Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sun4

Zdradzone kontra kochanki-tylko kulturalnie

Polecane posty

Ja też jestem w pracy tylko,że tym razem mam jej trochę więcej :) niż zwykle :) Ale witom wos Strzelec63 stwierdzam ,że za marna jesteś żeby Cię wziąć na celownik :p A o IQ napisałem nie 130 tylko minus 130 :D :D :D no tak ale jad zalał Ci oczęta i nie zuważyłaś :p Żyj w pokoju :) :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak się zastanawiam
po co Ty chłopie tu piszesz? Aniś zdradzona aniś kochanka chyba że się mylę:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"za marna jesteś żeby Cię wziąć na celownik\"...bleee ale czego się spodziewać.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzisz Dee, ja napisałam raczej kulturalnie a to co odpisał ten Pan świadczy raczej o nim samym no ale słowo się rzekło, znikam z tego topiku, nie sprowokuje mnie do żadnej riposty,tymbardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do AGI
tak se czytam czytam i nie moge uwierzyc! Jestes taka naiwna i tepa, ze nic dziwnego ze maz cie zaczal w ciu... robic! Zamiast trzymac strone innych dradzonych zon, to ty z dziwkami sie zadajesz. ciekawe czy tez bylabys taka przyjacioleczka gdyby cassi byla kochanko twojego meza! buehehehehe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
posłuchaj ty wyżej Po pierwsze nie ubliżaj mi prostaczko, a po drugie Cassie jest dla mnie poprostu znajomą z netu, nic złego mi nie zrobiła, więc czemu miałabym jej nienawidzieć? Ot tak, dla zasady?? A czy ty znienawidziłabyś swoją przyjaciółkę tylko dlatego, że wdała się w romans z żonatym? Nie sądzę! Byłą kochankę mojego męża mam głęboko \"w poważaniu\", ale taka Cassie czy sc nic mi złego nie zrobiły i dlatego z nimi rozmawiam i wymieniam poglądy!!! Jasne, ze gdyby jedna z Nich była kochanką mojego męża to nie wdawałbym się w dyskusje, to chyba logiczne, nie?? !!!!!!!! Zrozumiałaś czy jaśniej się wyrażać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze! jeszcze ktoś dostanie za mnie po zębach! ***I*G*N*O*R*** AGA, 🖐️ mozesz sparwdzic maila :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Cassie Ok, dzięki. Masz rację chyba należy ignorować takie przyziemne wpisy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do AGI
po pierwsze, obeszlo by sie bez prostaczki po drugie, ciekawe jakie zwykle znajome z netu pisza sobie co chwila listy na meila. prosze , prosze, przyjazn pomiedzy kochanka i zdradzona zona. moze cassi dorwie sie w koncu do twojego fiuta, bedzie ciekawie? wtedy co bedziecie pisac na mneila? jak ktora przelcial?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do AGI ty wystepujesz jako zdradzona zona rozumiem? dobrze ci tak! z takim wrednym babsztylem nawet kundel by nie wysiedzial. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ty pomarańczowa... \"...po pierwsze, obeszlo by sie bez prostaczki...\"------> obeszło by się też bez tego co wcześniej o mnie napisałaś : \"Jestes taka naiwna i tepa...\" Wiesz co? Reprezentujesz tak niski poziom, że nie chce mi sie do niego zniżać! Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze jedno... poczytaj sobie wpis kobiety \"napiszę teraz ja \"!!!! Koniecznie to przeczytaj, bo bardzo mądra osoba to pisała! Jestem pełna uznania dla takich ludzi! Nie sztuką jest się \"żreć\" po zdradzie, sztuką jest wybaczyć! Zastanów sie nad tym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do AGI
rozumiem wybaczyc, wiem ze to nie lada sztuka. ale zadawac sie z korwa ktora, jak sama przyznaje krzwidzi czyjas zone tylko dlatego ze ja swedzi? a o sc nie pisze bo nie zauwazylam zebys miala takie bliskie kontakty ja z casi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do AGI
a ty sie cassi nie odzywaj! ignoruj sobie kogo chcesz a najlepiej ignoruj kazdego faceta z obraczka na palcu szmato!!!!!!!!! malo jest wolnych? musisz siadac na zajetym kolesiu? dodatkowa frajde masz,adrenalinka grzeje, jak sie kryjecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Agi zauważ, że i jedną i drugą traktuję tak samo! A to, że piszę maile do Cassie to tylko i wyłącznie mój wybór! Gdyby sc poprosiła mnie o to, też napisałabym maila! Czemu nie? Posłuchaj...jeśli każdą kochankę traktowałybyśmy tak, jak piszesz, to pewnie miałybyśmy małe grono koleżanek a i może rodzina by się \"skurczyła\". Skąd wiesz, ze wśród twoich znajomych czy wręcz w rodzinie nie ma kochanki?? Która ci się przyzna?? Może spotyka się z żonatym a ty nieświadoma niczego wprost taką uwielbiasz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AGA jestem juz 🖐️ :D dostalas maila? bo mam ostatnio problemy ze skrzynka. jakies ciezkie chmury dopadly moj slask i zimno sie zrobilo :( chyba pojde wygrzac sie na solar :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytelniczka forum
do agi: ten topik zostal zalozonych dla osob, ktore kulturalnie chca porozmawiac na ten temat! ty od samego poczatku wyzywasz tu dziewczyny od kurw i szmat! jakim prawem? jesli jestes zgoryczala zona porzucona przez meza to wyzal sie i juz - ale nie wyzywaj uczestniczek forum, bo sa kochankami albo sobie z nimi pisza. po to tutaj jestesmy. ocipialas? mam wrazenie ze jestes zazdrosna o to ze AGA i Cassie sobie pisza! z solidarnosci do dziewczyn chetnie dolacze! moj mejl tez podaje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytelniczka forum Świetnie to ujęłaś. Nic dodać nic ująć. Dzięki, ze stanęłaś w obronie! Cassie dostałam, przeczytałam, odpisałam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytelniczko forum, dzieki ze stanelas w naszej/mojej obronie. zgadzam sie z toba w 100% !! fajnie ze podalas maila, moj znajdziesz w moim profilu, jesli chcesz to pisz, my z Aga piszemy o tym, o czym nie da sie porozmawiac na forum bo mimo tytulu - kulturalnie, nie raz dostalysmy po tylku. pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co dalej
witam ,nie wiem ,no wlasnie naewt nie bardzo wiem co napisac ,dobrze ze mozna tu anonimowo,jestem kochanka,widujemy sie bardzo rzadko wprawdzie ,ale jednak,pare miesiecy temu zona przeczytala sms-a ,ale nie byla pewna na 100% ,byly podejrzenia ,sledzenie,sprawdzanie komorki ,jednak zadnego doodu, zaproponowalam wtedy zeby juz nie spotykal sie ze mna,tymbardziej ze powiedzial ,ze nie rozwiedzie sie ,ja tego nigdy nie zadalam ,zawsze powtarzalam zrobisz jak chcesz ,w razie rozstania ,znikam ,podjal inna decyzje ,no i wpadl ,teraz zona ma juz pewnosc ,wiem ze w domu ma pieklo,dzieci sa wciagniete w cala ta historie ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Agi
super ci sie zyje ze zdradzaczem, tylko pozazdroscic takich ukladow;);) jesli sie usmialas z tego,ze za 20lat twoj maz bedzie w sile wieku a ty "babcia" to gratuluje, ale raczej rzadko ktory mlody facet wiaze sie z 50,60letnia kobieta, mloda dziewczyna z 50,60letnim facetem bardzo czesto. Nadal sie smiejesz, wtedy jak cie zdradzal tez sie smialas? :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co dalej
przepraszam za literowki i dosc chaotycxzna wypowiedz ,ale ciezko mi zebrac mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie za bardzo
wiem jak ci pomoc - bo nie zrzumialam twijego poroblemu. opisz spokojnie o co ci chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co dalej
ale ja wlasciwie sama nie wiem o co mi chodzi ,o co chodzi jemu,nie sadze zeby odszedl od zony ,wiem na pewno ,ze ona nie pozwoli mu odejsc ,jest gotowa walczyc do upadlego ,udowodnila to ,nie bede opisywac tu sposobu w jaki nabrala pewnosci co do jego zdrady,zastanawiam sie jaka ma byc moja rola w tym wszystkim ,czy powiedziec zeby dal sobie ze mna spokoj ,samej zakonczyc to wszystko? po tym co zaszlo teraz niepredko bedziemy mogli sie spotkac ,czekac ,nie czekac? on wie ,ze zgodsze sie na kazda jego decyzje ,ze nie bede go niepokoic ,powinien wiec zdecydowac ,ale chyba nie potrafi ,moze gra na czas ,czeka na posuniecia zony ? po prostu nie wiem ,bo nawet nie mozemy porozmawiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytelniczka forum
jestes beznadziejnej sytuacji. powinnas sie uwolnic od niego. widze po twoim zapisie ze sie marnujesz i wykanczasz. jest on tego warty? trudno cos napisac bo nie znam historii - nie chcesz cos wiecej o sobie napisac? wiem ze cie tutaj zaraz pewna kolezanka blotem obrzuci ale starajmy sie ja zignorowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytelniczka forum
zle podalam we wczesniejszym zapisie mejla. teraz jest prawidlowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×