Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Tatlim

Blask Turcji...

Polecane posty

mieszkania maja duze..kiedys mieli duze rodzinki, teraz z tego co widze to juz nikt nie chce mieszkac na kupie, a mieszkania dalej maja do \'ganiania\':) pamietam taka jedna turecka przewodniczke, ktora na wycieczce sie nam chwalila, ze ma mieszkanie 370m. kw -mieszkala tam z 1 ! dzieckiemi 1 mezem :) ! supcio mmm chyba wiekszosci z nas nie ciagnie? chyba, ze sie myle, to mnie skorygujcie :D wykluczam tu Asik, ktora bardzo ciagnie;) boje sie, ze nie znajde pracy, bede zalezna od niego, jezyka nie znam :( nie lubie byc zdana na czyjakolwiek \'wylacznosc\' :( taka juz chora jestem eh poza tym jego rodzice wola muzulmanke i traktuja mnie chyab jako zlo konieczne :P na szczescie o zmianie religii itd nie ma mowy, gdyby byla to hasta la vista. ja sie nie lubie przemalowywac :( madzik co sie smutasz?? jak Ci idzie logowanie na love stronkach hehe buzkaa 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asik...
Problem polega na tym, ze sprawa religii została juz poruszona... i niestety sytuacja wyglada tak, ze... narazie nibynie ma problemu, ale jesli miałoby kiedys dojsc do ślubu to "musialabym" byc muzułmanka. Tolga nie ejst super wierzący... ale mówi mi jak narazie,ze chce isc ze mna do jednego nieba :D smieszne dla mnie,. bo ja nigdy nie poprosiłabym go o zmiane religii, ale jesli przyjdzie co do czego i przyjdzie mi wybierac albo on i zmiana religii albo ciao amore to nie wiem co zrobie;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to srednio ta sprawa wyglada. Moze mu wytlumacz, ze niebo jest jedno. :) Ja wychodze z zalozenia, ze bog tez jest jeden, tylko ma rozne imiona w zaleznosci od religii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yavrum jeszcze sie nie logowalam , jakos weny nie mialam, ale jutro jak bede w pracy, to skorzystam hehe co do zmiany miejsca zamieszkania, to ja chetnie, a najchetniej Istanbul, chociaz wszedzie bedzie dobrze, byle z nim. No dobra zawialo zbytnim optymizmem ;)Moze nie wszedzie dobrze, ale razem latwiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asik...
Juz mu to mówiłam Zdaje sobie sprawe ze tak napewno byłoby wygodniej gdybym np miala meiszkac w Turcji... ale kurcze... hmm nie wiem... on prosi tylko,zebym przeczytala Koran i zastanowiła sie, która religia jest mi blizsza... .Moze tak kiedys zrobie.. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeczytac nie zaszkodzi :) Jak chcesz cos wiecej na temat islamu , to jest taka stronka www.planetaislam.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mm asik jesli dzis prosi cie o zmiane religii (a nie jest bardzo wierzacy...) to o co poprosi cie pozniej...A na jakie ustepstwa on jest gotowy dla Ciebie? rozmawialiscie o tym? Tak to wlasnie wyglada sprawa z ta ich rzekoma \"nowoczesnoscia\" :P im glebiej grzebiesz tym gorzej ehh . moj mi raz rzekl, ze gdyby rodzice sie na mnie nie \'zgodzili\' to by sie ze mna pewnie rozstal..mialam ochote kopnac go w du....ko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asik...
hmm mi powiedział,ze jeslibedzie chcial ożenic sie z Chrześcijanka to to jest jego wybór i rodzina nie ma nic do gadania... ale wolałby,zebysmy obchodzili te same swieta i napewno rodzina byłaby wniebowzięta.. . Jak narazie wszyscy bardzo mnie lubia, od czasu mojego wyjazdu pytaja non stop co u mnie i chca mnie jak najszybciej zobaczyc... . Chyba zrobilam dobre wrazenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do \"wygody\"...nie sadze, zeby w turcji religia miala znaczenie dla kogokolwiek z twojego otoczenia, oprocz T. i jego rodziny ew. jeszcze cie beda do kosciola wysylac jak mnie:) wygodniej mialyby moze ewentualnie dzieci, przy zalozeniu, ze tam bedziecie mieszkac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mojego rodziciele tez mnie \'calowali po pupie\' ale z jego ust dowiedzialam sie co innego (oczywiscie nieoficjalnie :D ) ale z rodzicami slubu przeciez brac nie bedziemy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asik...
No ja akurat od niego dowiedziałąm sie, ze jego rodzina bardzo mniie lubi i najleopiej chcieliby,zebysmy od razu wzieli slub... ale np jego mama chcialaby zebym była muzułmanka, nie ma mi nic do zarzucenia i nie ma nic przeciwko zwiazkowi, ani nawet slubowi, ale po prostu chcialaby.... .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to masz asik kawal orzecha do zgryzienia ;) mam nadzieje, ze podejmiesz dobra decyzje 🌼 ja mam co do jego rodziny bardzo mieszane uczucia...b. mi powiedzial, ze jego rodzice BARDZO chca, zeby sie juz ozenil i tez woleliby muzulmanke. ale wolec to oni sobie moga :P zreszta tak naprawde czego oni chca asik w ogole sie nie liczy. liczy sie czego wy chcecie. nikt nie zyje dla czyjejs przyjemnosci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asik...
A ja bardzo polubiłam jego rodzine... zrzyłam sie troszke z jego siotra i uważam, ze sa oni bardzo sympatyczni i chciałabym,zeby dobrze o mnie mysleli... w kazdym razie do podejmowania takich decyzji mam ejszcze mase czasu... . Najpierw studia..pózniej powazne zwiazkowe deklaracje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nesie
Rany jaki temat sie tutaj rozwinal!z wlasnego doswiadczenia wiem ze religia stanowi troche problem!moj Turek nie jest za bardzo praktykujacy ale wierzy w Boga(ktory jak mowi jest jeden). Obchodzimy Moje i Jego swieta bo to tradycja!Nie jada jednak wieprzowiny bo jak mowi nie lubi(nie ze wzgedu na religie)postanowilismy ze mala wybierze sobie wiare ale mnie rodzina naciska zeby byla ochrzczona a on sie nie chce zgodzic!Dgyby urodzil sie chlopiec to chcialby zeby byl obrzeza ny(podobno ze wzgledu na higiene!Ja w glebi duszy chcialabym aby Moje dziecko bylo ochrzczone!i co mam zrobic? Nigdy nie zaproponowal mnie zmiany wiary bo wiare sie zmienia bo sie wierzy w cos a nie z innych wzgledow! Gdyby mi kazal zmienic to dzis pakuje moja corke i wracam do polski! Asik ja uwarzam ze bardzo dobrze ze masz jeszcze duzo czasu to sa wasze poczatki i rozumiem ze jestes zakochana. nie pozwol zeby ktos Ci narzucal co masz robic!To troszke nie fair z jego strony! Decyzja oczywiscie nalezy do Ciebie! Ja bym sie na zamieszkanie w Turcji nie zdecydowala!Troche sie boje! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nesie
yavrum bardzo mi sie podoba Twoje podejscie do tych wszystkim spraw!masz glowe na karku: i bardzo dobrze......:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje podejscie nesie jest takie, ze trzeba zawsze zadbac o swoje wlasne interesy...bo nikt tego nie zrobi za nas. my kobiety jestesmy szczegolnie sklonne do poswiecen, szczegolnie w imie \"milosci\", tylko, ze tych poswiecen raczej nikt nigdy nie doecenia-mezczyzni traktuja je jako cos oczywistego i przechodza nad nimi do porzadku dziennego...dlatego czasem warto zachowac glowe na karku;) co do chrztu...albo go przekonaj albo..nie chce ci doradzac nielegalnych dzialan :P ale ja bym chyba zrobila to tak czy siak. a dziecko moze sobie religie wybrac pozniej.. milych snoww dziewczynkii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nesie
nie namawiasz mnie ja to zrobie moze juz w krotce! czego oczy mnie widza tego sercu nie zal...:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie lubie moralizowac, ale jako ze mam ostra alergie na \"chcial(a)bym zebys byla muzulmanka\" to napisze cos od siebie. Pierwsza rzecz: nikt NIE MA PRAWA zmusic Cie do bycia muzulmanka (sa rowniez \"lagodne\" formy zmuszania jak np. rozne podteksty i sugestie) ale juz wykorzystywanie czyjejs milosci, to jak powiedzial wielebny Rydzyk: SZAMBO. Wychodzimy za maz najczesciej (mam nadzieje) z milosci, po to by byc z drugim czlowiekiem, nie po to by obchodzic z nim swieta. Swieta muzulmanskie sa kilka razy w roku, wspolne zycie jest codziennie. Poza tym mieszkajac w Turcji chcac czy nie chcac bardziej lub mniej uczestniczymy w tych swietach, tak jak Turek uczestniczylby w naszych gdyby byl w Polsce. 24 grudnia obchodzilismy Wigilie w gronie kilku Polakow. Moj maz - muzulmanin tez byl. Podzielil sie nawet oplatkiem, tylko bal sie go jesc, bo myslal ze to rodzaj papieru. Malzenstwo to ciagle kompromisy, jesli jedna strona wciaz bedzie podporzadkowywala sie drugiej, to nic z tego nie wyjdzie. Poza tym zmiana religii \"z milosci\" nie wrozy nic dobrego. Nie jestes w stanie przewidziec jaka przyszlosc Was czeka, jesli, nie daj Boze, sie rozejdziecie to znow zmienisz religie? Poza tym religie zmienia sie z przekonania, nie z milosci (jak juz to do Boga, a nie do ukochanego). Poza tym w islamie / w Koranie jest mnostwo (jak dla mnie) rzeczy nie do przyjecia, wiec warto najpierw poczytac Koran, poczytac ksiazki o islamie oraz biografie proroka Mahometa. Kobiety, ktore przeszly na islam pod wplywem milosci czesto staja sie wrogami, niewinnego w tym przypadku, islamu. Poza tym mieszkajac w Turcji czesto bedziesz slyszala pytanie \"czy przeszlas na islam\". Muzulmanie wierza, ze ich obowiazkiem jest przyblizenie \"innowiercom\" istoty islamu. Uwazaja, ze jesli przyczynia sie do tego by ktos przeszdl na islam, to bedzie to jedna z najwiekszych mozliwych zaslug. Ale chyba warto najpierw samemu byc \"prawdziwym\" muzulmaninem, a potem zabierac sie za innych... My z mezem jestesmy (odpukac) bardzo udanym malzenstwem, mimo ze roznimy sie pod tak wieloma wzgledami. Jest mnostwo rozwiedzionych malzenstw, ktore rozwodza sie i nie pomaga tu to ze obie strony to muzulmanie. Religia nie byla, nie jest i nigdy nie bedzie gwarantem dobrego malzenstwa. Przepraszam, ze wywalilam takie kazanie, decyzja i tak nalezy do Ciebie. Chcialam po prostu, bys wiedziala, ze mozliwe jest zgodne zycie z druga, rozna od nas osoba. Rada ode mnie dla wszystkich: NIGDY nie poswiecajcie siebie dla ratowania zwiazku swoich przekonan czy ideologii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nessie, decyzja w sprawie chrztu teoretycznie nalezy do Was obojga. Tak jak decyzja o obrzezaniu. Faktycznie, mimo ze jest to w Turcji zwyczaj przede wszystkim religijny, to praktykuje sie go rowniez w celach zdrowotnych (np. Brazylia to kraj katolicki, ale mezczyzni sa obrzezani). W Polsce obrzezanie jest forma terapii np. czestych zapalen :) Z obrzezaniem, my, nie-muzulmanki, mamy mniejszy problem niz muzulmanie z chrztem :) Tak czy siak, bedzie jak mowisz: dziecko kiedys samo zdecyduje, ktora religia jest mu blizsza. A moze nie wybierze zadnej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D WYBACZYŁ!!!!!!!!!!!! :D Aż nie moge w to uwierzyc.Metoda z długim monologiem poskutkowała. :P W końcu mogłam zobaczyc jego śliczne oczka i dołeczki w policzkach :) mmmmm...... Ale z jednego powodu mi smutno....powiedział, ze do mnie nie przyjedzie...A moze jeszcze zmieni zdanie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RTL twoj opis przy hasle \"kilka slow o sobie\" w zupelnosci mi wystarczy ;) Poza tym uczylam sie o polakach wystarczajaco dlugo i jak widac wybralam cos innego, ale tobie nic do tego :) edytka gratulacje skutecznych monologow, oby sie dobrze ulozylo. pani gosc a pracujesz gdzies w Istanbule?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madzia, nie wnikaj, nie za bardzo wiem czego nowego moglybysmy sie o Polakach dowiedziec, ale moze RTL nas oswieci. :) Tak, pracuje tutaj. Nie usiedzialabym w domu. Nie umiem wynajdywac sobie zajec. Poza tym nie jestem doskonala pania domu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie zastanawiam czy ja bym byla, ale chyba nie, bo moj facet uwaza, ze nie umiem gotowac ;) ale za to on swietnie gotuje :):):) Moze znasz jakas skuteczna metode na nauke j.tureckiego???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gotowanie nie jest takie trudne (choc ja wciaz amatorka), ale sprzatanie ponad 100 metrowego mieszkania to dla mnie nie jest zadanie na codzien. Poza tym wracajac z pracy wieczorem ostatnia rzecza na jaka mam ochote to sprzatanie. Poza tym blizej mi do \"balaganiary\" niz do \"porzadnisi\". Sama tureckiego sie nie nauczysz. Musisz miec nauczyciela, ktory nauczy Cie chocby podstaw. Potem moglabys sobie sama poradzic. A najwlasciwsza sobie metode nauki znajdziesz sama w trakcie. Niewiarygodnie utrwala wiedze proba dogadywania sie po turecku z chlopakiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja gotowac potrafie, tylko kiedys wpadlam ugotowania czegos, czego wczesniej nie gotowalam, ani tez nie jadlam, a ze potrawa sama w sobie miala nieco dziwny smak, to juz nie moja wina :) Za to on uznal, ze lepiej jak nie bede gotowac hehe dla mnie lepiej :) Jednak na chwile obecna nie jest nam pisane sie spotkac, anie tym bardziej mieszkac razem, wiec i tak nie mam sie o co martwic. Jesli mozna zapytac, to w jakim zawodzie pracujes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asik...
Wiem... ze wybór religii musi wypływac z serca i tym sie kieruje.. moze kiedys rzeczywiscie przeczytalam te wszystkie ksiazki i przemysle po prostu co jest mi blizsze... mam nadzieje,ze Tolga zrozumie jesli kategorycznie powiem nie. Chociaz szczerze wątpie.. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik, jak to nie zrozumie? Jest z Toba dla religii, czy dla ... Ciebie? Zapytaj go o to. I przypomnij mu, ze prorok Mohamet mieszkal w jednym miescie z Zydami i Chrzescijanami i nie zmuszal nikogo do przejscia na islam. Zaznaczyl nawet, ze nawracanie ludzi wbrew ich woli jest grzechem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asik...
Długa droga przede mna, jesli chodzi o ta kwestie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeba byc twardym a nie mietkim ;) Postaw sprawe na ostrzu noza i koniec. Wiem, latwo powiedziec, ale ja tez przez to przeszlam. Moj - wtedy chlopak - wiedzial bardzo dobrze, ze moja wiara do moja sprawa i nikomu nic do tego. Wiedzial bardzo dobrze jaka decyzje bym podjela, gdyby sporobowal postawic mi tak idiotyczny warunek. Moze Tolga wie, ze mozesz Cie zlamac i dlatego gra twardziela?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×