Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Tatlim

Blask Turcji...

Polecane posty

Gość robotek
ja też zastanawiałam się, czy Laya kochasz swego męża tak bardzo że zrobisz wszystko co chce. Przeszło mi też do głowy że On spróbował coś takiego osiągnąć a kiedy mu się udało, że raz uległaś to już było z górki i dalszy cią już nie był taki trudny dla niego bo ze wszystkim się zgadzałaś. "Pojechał" po Tobie a że się zgodziłaś to wykorzystuje to do dziś. A przecież imponuje mu osoba której może podać i ponadskakiwać. (pisałaś o tej koleżance która przyszła do Niego). Kiedyś był taki film "Kolor purpury" , może nie wygląda to tak drastycznie ale jakoś mi się to kojarzy w ten sposób. Laya życzę Ci z całego serca siły do tego żebyś umiała i chciała się przeciwstawić temu wszystkiemu. Zaczerpnij siły jak przyjedziesz do Polski do domu i zacznij coś robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maalajka
Przeczytałam wszystkie strony z tematu 'on Turek,ja Polka', ale tutaj jest ich troche za dużo więc nie miejcie mi tego za złe ;) Szczerze mowiąc to ja nie znam turków bardzo dobrze bo zapoznałam sie z nimi trochę na wakacjach rok temu.Znałam tylko samych sporo starszych ode mnie .. co by tu mówić .. dorosłych turków i nic do nich nie miałam i nie mam oprócz tego, że niektórzy strasznie uganiają się za kobietami.Niektórzy nawet wychodzili z bistra by zobaczyć co za 'fajna laska' przeszła się ta ulica.Dopiero w tym roku jadąc do Niemiec na wakacje poznałam bliżej kilku Turków i Kurdów a nawet Azerbejdżanina w bliższym do mojego wieku.I co by tu dużo nie mówić - polubiłam nie tylko ich, ale ich kulture także :) Oczywiście jak to oni - zabawiali mnie ciągle i mówili dużo komplementów.Wszyscy z nich to tylko znajomi, ale jeden z nich spodobał mi się.Akurat ten który mi się spodobal jest Kurdem.Stereotypy, które słyszałam o Kurdach są takie, że są strasznie mściwi.Potrafią nawet zabić za zwykłą sprzeczkę...Ten którego ja poznałam był bardzo miły.Może nie widac było po nim tej mściwości, bo jest młody lub poprostu jest taki spokojny.Nie wiem w każdym bądź razie tęsknie za nim(i) i nie mogę się doczekać kiedy znów tam pojadę i ich zobaczę ;) Kontakt z nimi nie duży, ale utrzymuję ;) czasem do mnie dzwonią ;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laya, dziewczyno... Toc to nic tylko usiasc i plakac... Skad sie takie ulegle babska biora??? Piszesz: \"mysle ze takie posluszenstwo wobec turkow to normalka ja natomiast musze dac z siebie wiele i flaki sobie wypruwam by byc taka zona o jakiej marzyl, wszystkiego musialam sie uczyc tym bardziej ze tak jak juz kiedys wspomnialam nie nalezalam do kobiet typu BMW czyli BIERNA, WIERNA, MIERNA...\" Po pierwsze: Twoje myslenie jest bledne i baaaaardzo stereotypowe... I ja wciaz nie rozumiem w jaki sposob \"cywilizowana\" kobieta moze sie cofac. Myslalam, ze spowrotem do ciemnoty nie mozna wrocic, ze jest tylko wyjscie, a nie wejscie... Chcesz byc zona o jakiej on marzyl? Czy naprawde facet marzy o kuchcie, kelnerce i sprzataczce? Facetem nie jestem, ale zawsze mi sie wydawalo, ze ich wymagania sa troche ambitniejsze... Poza tym pisalas, ze Cie nie szanuje, obrzuca Cie blotem itd. Mezczyzna, ktory ma zone o jakiej marzyl bedzie ja traktowal jak ksiezniczke, opiekowal sie nia i uwazal by nie spotkala ja zadna przykrosc, a juz na pewno nie z jego strony... Mowisz, ze nie bylas typem BMW. Hmmm, chyba to bylo Twoje ukryte drugie ja, ktore dziwnym trafem nie mialo zbytnich problemow z ujawnieniem sie... Ja przewaznie wstaje od meza wczesniej (dotyczy wylacznie weekendow). Ide sobie do salonu sie pobyczyc przed TV. Jak zglodnieje to robie sniadanie i jak jest gotowe to budze swojego ksiecia do skutku. Sposobow jest wiele: zrzucasz koldre, ciagniesz za nogi, spryskujesz mu woda twarz (mnie tez czasem tak trzeba budzic bo zawsze mowie \"Juz wstaje\" i to nie ma nic wspolnego z punktualnoscia). Jak maz nie wstanie to idziesz i sama jesz sniadanie. Chyba, ze Twoj maz potraktuje to jako obraze swojego majestatu i Ci sie oberwie, a Ty grzecznie podrepczesz za nim do kuchni z przepraszajaca mina i bedziesz przyrzekac, ze to sie juz nie powtorzy. Nie wiem, czy o tym pisalas, ale czy przeszlas na islam? Choc mysle, ze odpowiedz i przyczyne znam... Choc mam cicha nadzieje, ze sie myle. Jak kazda kobieta mialas wyobrazenia o swoim malzenstwie, o swoim wymarzonym mezczyznie, mezu. Mozesz mi powiedziec ile z Twoich marzen sie ziscilo? Wybacz, ale nie potrafie byc delikatna gdy widze jak kobieta doklada swoja cegielke do calej masy stereotypow na temat malzenstw turecko-polskich. A Ty jestes typowa przedstawicielka takiego malzenstwa. I to nie jest tylko i wylacznie wina faceta, ale w duzej mierze kobiety, ktora z checia daje soba pomiatac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.-.
??????????? cisza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kobietki :) Ja dzis pierwszy dzien bez pracy, wiec dzien zaczelam od kawki i ogloszen, no i oczywiscie musialam tu zerknac, bo bym chyba nie wytrzymala :) Pani gosc nic dodac, nic ujac. Zgadzam sie w 100% Moze ja sie myle, ale dla mnie zwiazek (niezaleznie od tego czy to malzenstwo, czy zycie na kocia lape) to partnerstwo, sztuka kompromisow. Nie wyobrazam sobie nadskakiwania facetowi i oczekiwania na pochwale. Mysle, ze wiekszosc mezczyzn mimo wszystko szanuje bardziej kobiety niezalezne, takie ktore wiedza czego chce i potrafia to osiagnac, a przynajmniej probuja i sie nie poddaja, dotyczy to zarowno spraw prywatnych jak i zawodowych :) Milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madzik jak ja Ci zazdroszcze...mam nadzieje, ze wpadniesz potem na wirtualna kawke ;) nasza droga nowa forumowiczko, ja nic o kurdach nie wiem, ale moze znajdziesz informacje na forum salam, ktore bylo juz tu wspominane pzdr. milego poniedzialku kobiety pracujace i odpoczywajace:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzik, nie mylisz sie :) Bez wzajemnych kompromisow daleko nie zajdziemy. A jak zajdziemy to kosztem swoim lub partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
P-ani.gosc - po pierwsze to dziekuje, dziekuje za kubel zimnej wody ! Teraz mzoe inaczej to wszystko opisze. Napisze DLACZEGO tak postepowalam, czemu bylam az tak bardzo ulegla. Zapewne domyslacie sie ze kocham swojego meza... za co? Nie wiem, choc przeciez nie powinno sie kogos kochac za cos, milosc powinna byc bezinteresowana. Balam sie ze jak nie bede taka jak typowa turczynka od bedzie lazil na inne, zle bedzie sie dzialo miedzy nami itd. Teraz zrozumialam dzieki Wam ze moje zachowanie bylo naprawde niczym kopia sceny filmu z ery dinozaurow. Zrozumcie mnie, ja tu jestem sama jak palec, kilka kolezanek ktorym ufac nie mozna, z nikim nie mialam okazji porozmawiac normalnie co i jak, a turczynki to raczej nie typ kobiety przyjaciolki od serca (przynajmniej ja takiej nie spotkalam), wiec od nich tez informacji raczej wyciagnac nie moglam zreszta one nawet nie wiedzialy jaka jestem w domu bo spotykalysmy sie zadko. Na to by szukac informacji w necie tez za duzo czasu nie mialam, wiec darowalam sobie wszystko i zylam jak zylam az do dnia kiedy nie znalazlam waszego forum. Dzieki za sprowadzenie mnie na parter ! Dzis jade do Polski do mamy i nie wiem czy wroce do niego. Wczoraj poraz pierwszy tak mna popychal i rzucal na sofe tylko dlatego ze powiedzialam ze nie bede znim siedziala i chcialam isc do sypialni. Bylam workiem treningowym, a pozniej oczywiscie wielkie wlazenie w dupe, czy chce moze herbatki, kawki czy cos mnie boli ... Mam tego dosyc , skonczyla sie moje cierpliwosc, w sumie jak pomysle to dla mnie to wszystko to troche dziwny zbieg okolicznosci, znalazlam Was, dalyscie mi dobre rady, a teraz wydarzenia z poprzedniego wieczoru... Nie wiem czy mam prawo myslec ze Bog otworzyl mi oczy.. ps. Nie przeszlam na Islam.. Dziekuje raz jeszcze za wszystko ! Nie wiem czy sie jeszcze tu pokaze. Moze jak troszke dojde do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
laya no cos ty, wpadaj do nas kiedy zechcesz, albo kiedy poczujesz potrzebe. Przytulam wirtualnie!!! Wspolczuje. Ja bylam kiedys w podobnym zwiazku, moze nieco mniej drastycznie sie rozwijala sytuacja itp., tyle ze z polakiem. Niestety jak sie obudzilam, to juz bylo za pozno na zmiany. Jedz do domku, przemysl sobie wszystko, podejmij decyzje co dalej. Jesli do niego wrocisz, to mam nadzieje, ze zaczniesz stawiac warunki. Trzymaj sie i badz dzielna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podpinam sie pod zyczenia Magdy i rowniez radze wszystko dobrze sobie przemyslec... Kobieta popelnia wielki blad okazujac mezczyznie, ze zrobi wszystko by zatrzymac go w domu... Wtedy na 100% pojdzie, bo bedzie wiedzial, ze zawsze moze wrocic... Slyszalam o kobiecie, ktora zeby zatrzymac meza w domu odstawiala mu taniec brzucha w oryginalnym orientalnym stroju. To jest ponizej godnosci kobiety... Jak facetowi zle to do widzenia. Czasem trzeba byc egoista. Poza tym dlaczego chcesz byc kopia Turczynki? Gdyby chcial Turczynke, to po co by szukal poza swoim kregiem? Chocbys nie wiem jak sie starala to Turczynka NIGDY nie bedziesz. I bardzo dobrze. Masz swoja tozsamosc, swoja narodowosc i nie waz mi sie jej kurde zmieniac!!!! Prawda jest taka ze nigdy nie kochamy bezinteresownie. Gdyby tak bylo to kochalibysmy caly swiat. I kto wie ilu mezow na raz moznaby miec? :) A tak \"zaden nie dorownuje mojemu\" i jeden wystarczy (chyba... :D ) Troche przerazily mnie te popychanki... Dzis popycha a jutro tak walnie, ze przymusowo bedziesz na tej sofie siedziec bo nie dasz rady wstac... Trzeba wypic co sie nawarzylo. W malzenstwie wypracowujemy sobie system od poczatku. Nie wypracowuje go tylko mezczyzna, ani tylko kobieta. Oboje robia to RAZEM. Mam nadzieje, ze jeszcze nie jest za pozno, ale przeprowadzenie takiego \"remontu\" bedzie Cie duzo kosztowalo... Pokaz sie tu jak najszybciej, bo baby beda ciekawe, jakbys nie wiedziala... W tym i ja - baba ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no laya, zabrzmialo to powaznie, mam nadzieje, ze znajdziesz sily, zeby przeprowadzic wszystko to co zamierzysz..pewnie nie bedzie latwo ani jesli zostaniesz w tym zwiazku ani jesli z niego zrezygnujesz.. ja tez trzymam kciuki, zebys podejmowala dobre decyzje i niczego nie zalowala... no i nie daj sie wiecej popychac! pisz nam jak tylko bedziesz miec okazje i natchnienie ;) pzdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trt9
Co to niby za mecze puszczają w trukish TV? Mecze ważniejsze ode mnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie mecze .... ma moze ktoras z was namiary na turecka Tv online ... Bo wlasnie probuje obejrzec mecz Fb na ich stronie i za nic sie nie da,,, :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maj.ka
hej dziewczynki:) czytam,czytam i nie mogę przeczytać...za dużo tego:)))bardzo sie ciesze ze znalazłam was,podnosicie mnie na duchu.mojego turka znam pół roku,może to niedługo no ale zawsze to coś ;) hmmm...nie wiem co mogłabym jeszcze napisać...ja po prostu wierze w takie mix-związki:)))buziaczki i miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maj.ka witamy i napisz nam cos wiecej, nie badz taka tajemnicza ;) musisz nam tu opisac historie w szczegolach, zeby sie wkupic w laski hehe :P czy my sie juz skads znamy? ;) pzdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maj.ka
a znamy sie znamy yavrum:) zaraz wyjezdzam na małe wakacje...ale niestety nie do lubego:( jak wróce za jakis tydzien to wam co nieco opowiem. buziaxy dziewczynki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobiety :) co tu taka cisza???? ja rozumiem, ze mamy weekend, ale bez przesady, przeciez wiekszosc z nas zaglada tu zeby byc na bierzaco, a tu pustki ;) Pozdrawiam cieplo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robotek
Witam po weekendzie. Rzeczywiście pustki jakieś na forum. Coprawda jestem już po rozmowie ze swoim Słońcem i "nasza" kwestia jako związek jest zakończona, sympatia i została zachowana i kontakt również. Nie przetrzymaliśmy presji i masy dodatkowych spraw związanych z byciem razem. Nakręcaliśmy się podczas rozmów a ja jestem cykor jak to madzik mówi i okazało się że On też. pogodziłam się z myślą o tym wszystkim, czuje pustke ale ciesze się że zostało wszystko wyjaśnione i wiem na czym stoję. Nie żałuje ani jednego momentu z tego związku i nadal uważam że to fantastyczny facet. miło mi poczytac co piszecie i Turcja nadal jest mi bardzo bliska i nadal jestem mile widziana w domu mojego Słonka. To fajne i miłe. Zyczę wszystkim więcej szczęścia i wytrwałości, bo to wcale nie prosta sprawa. buziaczki, napiszcie coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przykro mi Robotek, ze sie skonczylo... Rozumiem, ze roznice kulturalne/ religijne/ mentalne itp. byly nie do pokonania. Frustrujace jest to, ze tak male (albo i wielkie) przeszkody moga stac na drodze do szczescia dwoch osob, bo rzeczy wymienione wyzej tak naprawde w zwiazku DWOJGA ludzi kompletnie sie nie licza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ludzie świata
zapraszam na forum, wspolne "gadanie" na teamt Turcji, Turków i nie tylko www.ludzieswiata.fora.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robotek sciskam wirtualnie... przykro mi, ze jednak Wam sie nie udalo..no niestety wlasnie glupoty psuja nam czasem zyciorys...ale chociaz mile jest to,ze rozstaliscie sie w takiej dobrej atmosferze. moze kiedys chociaz wrocisz do turcji :) trzymaj sie cieplo...i nie zapomnij pisac na forum:) ja tez bym chciala wiedziec co mam dalej robic..chyba pojde do wrozki :D ciagle te same dylematy... pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mietaxa
Czesc dziewczyny. Ja sie pojawiam tak z doskoku tylko, jakos wciaz brakuje czasu.dzisiaj zajrzalam i tu takie informacje.Robotek, przykro ze tak wyszlo,ale...tylko pozazdroscic ze rozstaliscie sie w zgodzie, bo ja tak nie umiem... To mile ze wciaz uwazasz go za fajnego faceta...Yavrum,co do wrozki :).ja bylam,zimowa pora jakos, bedac na urlopie w Polsce.powiedziala mi ze moje Szczescie kocha mnie bardzo, szaleje za mna,ale...zebym nie usmiechala sie za szeroko do innych facetow bo dostane wpier...tak powiedziala.na kolejnym urlopie w lecie stwierdzilam ze to nie ma sensu i juz wiecej do niej nie poszlam :) a ja wciaz usmiecham sie szeroko do wszystkich, a szczegolnie do Niego i jakos przepowiednia wrozki sie nie spelnia.i oby tak zostalo :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asik...
Witam wszystkich z uczelnianej biblioteki.. jako,ze nie mam netu w pokoju moim pieknym studenckim, w ktorym, wczoraj mialam powódz z okazji rozwalonych kaloryferów...to siedze sobie tu i do was skrobie. Cisza tu niesamowita ale cóz... widocznie wyczrpuje nam sie temat. Robotek przykro mi bardzo... . Ale napewno znajdzie sie dla Ciebie inny Książe z bajki. Ja tymczasem mam się dobrze, dochodzę do kompromisów z uparciuchem, bo on chyba tak samo boi sie stracic mnie co ja jego. Planuje wyjazd za jakies 1,5miesiaca, wiec jeszcze troszke i sie zobaczymy. Tymczasem zmykam na zajęcia bo Podstawy Turystyki czekaja :P Pozdrawiam milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh jak ja bym chciala zaczynac studia a nie byc taka stara d...:D mnie sie nie chce pisac, rozleniwilam sie . poza tym nic nowego u mnie, zimno, szaro i do...:) niech sie wypowiedza te co maja wiesci :P to moze jednak wydam kase w lepszy sposob niz wrozki...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoś z kądś bądż
witam , pozdrawiam , poczytam i jeśli mogę wypowiem się czasem a może dość czesto , jeśli mnie przyjmiecie na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×