Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

erwina

radości i smutki w walce o lepsze jutro!!

Polecane posty

Miałam przed chwilką rozmowę z nowa szefową...uff... jakoś poszło chociaz byłam strasznie zdenerwowana a niepotrzebnie. No może na początke to lepiej wyjśc na taką lekko zmieszaną :D Ważne jest to, że jestem jej niezwykle potzrzebna, tzn ja jak ja ale to co wiem i umiem, tak więc chyba nienjagorzej prezentuje się moja pozycja i miesjce :) Zobaczymy jak będzie dalej. A teraz powoli zmykam, robie sobie mini głodówkę. Tzn od wczoraj jem bardzo bardzo bardzo mało. Dziś bułeczka (jedna) na śniadanko, na obiad trzy kromki chleba smażonego, a na kolację ze dwa jabłka :) Za bardzo sobie pofolgowałam ostatnio więc czas podkurczyć żołądek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciłam. Mam mętlik w głowie, na prawym jajniku utworzyła mi się 30 mm torbiel krwotoczna. Gin zapewniła mnie, że zniknie podczas cyklu, przepisała mi duphaston czy jakoś tak, to podobno ma mi podwyższyć progresteron. Wróciłam do domu i wklepałam do netu tą torbiel i przeraziłam się:-o wcale nie zawsze znika, rośnie, a nawet doprowadza do wycięcia jajnika, naprawdę mam już dość:-o kazała starać się o dziecko, a kolejna wizyta za 3 miesiące, a co jeśli to urośnie jeszcze bardziej i będzie już za późno? naprawdę nie wiem już co począć:-(:-(:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serenity__
Wróciłam. Mam mętlik w głowie, na prawym jajniku utworzyła mi się 30 mm torbiel krwotoczna. Gin zapewniła mnie, że zniknie podczas cyklu, przepisała mi duphaston czy jakoś tak, to podobno ma mi podwyższyć progresteron. Wróciłam do domu i wklepałam do netu tą torbiel i przeraziłam się:-o wcale nie zawsze znika, rośnie, a nawet doprowadza do wycięcia jajnika, naprawdę mam już dość:-o kazała starać się o dziecko, a kolejna wizyta za 3 miesiące, a co jeśli to urośnie jeszcze bardziej i będzie już za późno? naprawdę nie wiem już co począć:-(:-(:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serenity trzymaj się dzielnie...przecież musi być dobrze.Znalazłam topik na temat który w chwili obecnej spedza ci sen z powiek...poczytaj sobie http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1806382.Już sama nie wiem jak Cie pocieszyc,ale z tego co pokątnie przeczytała to niektóre kobiety mają taką torbiel w każdym cyklu i nawet o tym nie wiedzą , często jest tak ,że się wchłania sama bądz schodzi przy okazji miesiączki.trzymam za Ciebie kciuki i będę pukać tam wyżej,aby wszystko zakończyło się pomyślnie.Mam nadzieję,że bedzie dobrze...musi być dobrze....pamiętasz ? Wózek który ciągniemy wydaje nam się czasami za ciężki,ale pamietaj,że czasem schodzimy z góry i właśnie ten wózek robi się wtedy lżejszy.Serenity uważam,ze Ty i ja w końcu na tę górę wejdziemy a potem już z górki...po prostu lżej.Wiara czyni cuda,więc wierzmy ile się da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serenity głowa do góry. Wszytsko skończy sie dobrze, kwestia tylko tego ile będziesz musiała znieść. Według mojej wiedzy to twoja lekarka postępuje dziwnie.... Po pierwsze powinnaś porobić wqyniki hormonalne!!!!!! Cholera no złoszczę się na tą babę!!! Po drugie w takim wypadku powinna monitorować ci tą torbiel co najmniej co tydzień. A dopiero po zrobieniu wyników powinna zaproponować ci całkowite leczenie. Z tego co ja się orientuję to przyczyny mogą być dwie, obie związane z hormonami. Dlatego myślę, że bez badań ani rusz. Ja stale biorę tabl antyk ponieważ w jednym momencie mam zaburzenie, które powoduje powstawanie torbieli. Jak nie biorę tabletek to rosną i tyle. Dlatego je biorę. Ale głowa do góry, o dziecko możesz sie starać jak najbardziej, po np 3 -6 miesięcy brania antyk torbiele znikają i wtedy jest czas na planowanie ciąży. Problem Serenity jednak w tym, że możesz mieć małe zaburzenie, które powoduje, że nie możesz zajść w ciążę. Dlatego powinnaś jednak porobić badania hormonale i ustalić przyczynę, żeby to wszystko ogarnąć. Bo mam wrażenie że baba najzwyczajniej cię zbywa i odsyła... Może jednak pomyśl o tym, żeby zmienić lekarza, albo nawet pomyśleć o endokrynologu, który pod względem hormonalnym cię zbada i powie co i jak??? W każdym bądź razie może być tak jak napisała Amira powyżej, ale może być nieco gorzej. Jak wiesz nie warto czekać na to \"gorzej\".. Proszę cię, zrób to dla siebie i zawalcz o porządek w tym wszystkim. Już nie raz sie przekonałam że niektórzy lekarze niezbyt sie nadają... Proszę pójdź do innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie z kafe tez cos nie tak... wcięło mi dwa posty, jeden niby wysłany więc może dojdzie ????? 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wygląda na to, że post już raczej nie dojdzie.. szkoda, bo kurcze się rozpisałam.. Serenity, skoro poczytałas w necie, to nie będę się powtarzać, a powiem jedno. Zmień lekarza i zrób to z myślą o sobie. Jak wiesz wszystko da się wyleczyć, kwestia tego czy szybciej i prościej, czy czekamy a potem wielki problem. Głowa więc do góry, wszystko będzie dobrze. Ja bym tylko zmieniła lekarza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki dziewczyny!!! jak to dobrze, zę mogę na Ws liczyć, w domu staram się być skryta, bo wiem, ze moi bliscy cierpią widząc mnie załamaną, więc trzymam fason, a ciężko mi to idzie:-( amirko byłam już na tym samym topiku, nie rozwiało to moich pytań i wątpliwo.sci. erwino żałuję, ze wcięło Ci posta, bo na pewno Twoje porady i komentarze były bezcenne:-( co do zmiany gina, to sama o tym myślałam, ale co jeśli następna opinia będzie, zeby brać tabsy, w końcu zgłupieję, brać, nie brać, brać, nie brać. Dopytywałam mojej gin 3 razy, czy aby na pewno torbiel się wchłonie, powiedziała, ze nie mam co się martwić, ze na 100% się wchłonie. Była tak pewna, że aż mnie to dziwi, więc może rzeczywiście wie o czym mówi. U Nas w mieście ma ona dość dobrą opinię, poza tym gabinet wyposażony od A do Z. Tak sobie myślę, ze poczekam do miesiaczki, a jeśli do końca listopada nic się nie zmieni, tzn. jeśli dalej będzie mnie uciskać, to pójdę do innego lekarza...powiem Wam szczerze, ze już nie wierzę, ze będę mogła kiedykolwiek mieć dzieci, myślę, że ten koszmar nigdy się nie skończy, taka moja uroda i muszę się z tym pogodzić:-( spotyka to mnóstwo kobiet, a nie myślałam nigdy, zę JA mogę mieć taki problem. strasznie jestem rozżalona i smutna, a na łzy nie mogę sobie pozwolić, bo chcę oszczędzić mojemu m tego wszystkiego. idę teraz spać, moze jutro nastawi mnie optymistyczniej do świata:-o papapapapa😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
serenity - kochanie prosze nie smutaj sie tak bardzo, wszystko sie ułozy i bedzie dobrze, zobaczysz!! trzymam mocno kciuki i jestem pewna ze sie wszystko ułozy!! buziakuje mocno przepraszam, ze sie oststnio nie odzywam, ale bardzo jestem zabiegana. Mam duzo zamętu w pracy, ciagle straszne stresy i oczywiscie u mnie tez nieciekawie bo ciagle mam w głowie metlik a w sercu jedna wielka dziure jeszcze jutro mam hospitacje a nawet nie mam materiałow zeby jakos ekstra cos przygotowac :( mam dosc pozdrawiam was i cąłuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serenity, trzymaj się dzielnie Kochana... ❤️ Może zrób tak jak Erwina mówi i idź skonsultować się z kimś innym. Uspokoisz się, myslę. Z drugiej strony jeśli do miesiaczki pozostało niewiele czasu to poczekaj i zrób badania. Ja też słyszałam że bardzo wiele kobiet ma od czasu do czasu takie paskudztwo i nie wiedzą o tym nawet bo się wchłania. Trzymamy kciuki 👄 Majmac.. :D ten numer z samochodem to jak od Bareji :D :D Ale do dziś to już pewnie odespałaś, co? Amirko... trzymam kciuki za Dzieciaczki. Bardzo mocno! 🌼 Erwinko.. ja miałam w życiu dwie rybki bojownika i złotą. On mieszkał w kuli. Zwariował. Pływał w kółko. Szybciej i szybciej. A potem... no cóż. Podejrzewam samobójstwo.... Ona była w akwarium kwadratowym. Też odeszła do rybiego nieba. Powód raczej nie znany. Chyba nie będę już miała rybek :O Po bojowniku miało nie być, ale Złotą dostałam. Wraz z akwarium. Cóż było zrobić ;) To kawka na rozbudzenie: c(_) c(_) c(_) c(_) c(_) c(_) c(_) Dobrego dnia! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Momirko - dziekuje za kawusie :) pycha :) a co do rybek, to ja z moim eks mielismy złotą rybke, dostałam ja od niego i nazwalismy ja Klusek :D potem dokupilismy glonojada :) zyły sobie w kuli bardzo długo ale nie przezyły podrózy, tzn podrozowania w słoiku a PKSie :/ tzn przezyły ale Klusek jakis taki niemrawy był i po kilka dniach w domku juz, umarł :( ja strasznie płakałam i glonojada chyba zagłodziłam bo jak Kluska nie było i nie stukał radosnie w szybke to zapominałam sypac jesc :( niedobra jestem wiem ;) teraz mam kota a miałam w sumie juz mnostwo zwierzatek :) kot Thebeściak - zyje ze mna juz 10 lat - rekordzista :) Dziewczyny ja mam chyba nerwice zoładka z powodu pracy, wykoncze sie, na dzis sie nie przygotowałam na hospitacje i spac nie mogłam, jade wczesniej do pracy i zajrze do ksiazek :( miłego dnia zycze i trzymajcie kciuki buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serenity!!!! Jeszcze będziesz miała bejbika w ramionach i dosyć niewyspanych nocy! Właśnie m.in to miałam na myśli radząc ci zmianę lekarza. Coś mi tu po prostu nie pasuje, bo albo zwykłą masz torbiel albo tą krwawiącą...duphaston według mnie dziwne leczenie. A PRZEDE WSZYSTKIM DO PASJI MNIE DOPROWADZA TO, ŻE NIE ZLECA CI BADAŃ!!!!!! Jeśli masz jakieś zaburzenie hormonalne to możesz mieć kłopoty z zajściem w ciążę, ale to nie znaczy że nie będziesz mieć dzieci. Musisz porobić badania i znaleźć przyczynę, a przede wszystkim pomóc sobie zajść w ciążę. Mam po prostu wrażenie, że ta twoja gin nie przykłada się do leczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a teraz witam nasze zgudby zabiegane ;) Zresztą witam przecież wszystkich!!! Miłego dzionka! Postaram się wpadać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! dzięki biedroneczko i momirko, już dziś jak się wyspałam, to trochę inaczej mi na duszy, choć wciąż ciężko, a w szczególności dlatego, ze bardzo mało wiem na temat takich rzeczy, nigdy wcześniej nie borykałam się z takimi problemami, więc teraz wszystko jest dla mnie nowością, trochę się czuję zagubiona, zwłaszcza, ze jakoś mam taką wrodzoną nieufność do lekarzy, wydaje mi sie zawsze, ze olewają sprawę:-o biedroneczko wiem o czym piszesz, ja przechdziłam przez podobne rzeczy i chyba w końcu się uodporniłam, miałam straszne kołatania i nerwobóle spowodowane stresem w pracy, ale zaczęłam pracować nad swoją psychiką:-) Trochę cierpliwości w końcu wytworzysz sobie odpowiedni pancerz;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedronko Pancerzyk jest konieczny w robocie i to każdej. Jak widzisz każda z nas boryka sie z problemami w pracy i to przeróżnej maści. Oby jakl najszybciej skończył się dla ciebie ten trudny czas. Momirko i Biedronko dziękuję wam za rady co do rybek. Wciąż się waham i nie wiem co zrobić. Raz jestem za raz przeciw... wciąż rozważam argumenty. Nie chciałabym decyzji podjąć impulsywnie, bo to żywe stworzonko, a ja nie potrafię krzywdzić zwierzatek... Serenity może zamiast do gina udaj się do endokrynologa, który ci powie pod względem hormonalnym co i jak. Wiesz, dziwi mnie też to, że stweirdzając taki rodzaj torbieli nie zaliciła ci kontroli za choćby tydzień. Przecież cos takiego może pęknąć i być przyczyną zapalenia otrzewnej... po prostu dziwi mnie zachowanie lekarki. Z drugiej strony namawia cię do zajścia w ciążę, wiedząc że masz jakieś zaburzenia które mogą powodować czasową niemożność samodzielnego zajścia.. Powinnaś Serenity zrobić to dla siebie. To naprawdę nie jest takie straszne, wystarczy ustalić przyczynę. Oczywiście po jej ustaleniu może być różnie, ale przynajmniej będziesz wiedziała z czym się mierzysz, co powinnaś zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
erwinko DZIĘKI WIELKIE!!!! ta gin niby jest dobra, ale wciąż nie moge się do niej przekonac, a poza tym zraziła mnie jedną sytuacją, lezę sobiena usg, a ona zaczyna komentować, oooo macica znacznie powiększona, ale proszę się jeszcze nie denerwować, bo nie zrobilam obliczeń, a nie, macica jak najbardzej w normie, a teraz jajniczek, widzę już guza, spory ( ja na to: guza???!!!! ) a ona nagle przerażona swoimi słowami , nie, nie przepraszam, to nie guz, to torbiel krwotoczna, powstała po pęknięciu pęcherzyka Graffa, prosze się nie martwić, to akurat samo zanika, wiele kobiet ma to nie wiedząc nawet. no i po tym wszystkim pytałam ją kilka razy, czy aby na pewno zniknie, a ona, ze tak na pewno. Potem mówiła o tym leku, on chyba nie jest na to by torbiel zniknał, ale ma ułatwić zajście w ciążę. poruszyła jeszcze sprawę operacji i tego, ze mogę mieć niedrożne jajowody, znow mnie więc przstraszyła, powiedziała, ze mam przyjść za 3 miechy i wtedy sprawdzimy jajeczkowanie, a potem drożność jajowodów. No nie wiem może się mylę, ale moim zdaniem nie powinna tego przedstawiać w ten sposób....erwino mam tylko takie pytanie, czy powinnam poczekać do miesiączki, a powinnam dostać ja na dniach, i po niej pójść do innego gin, czy juz teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do tego, ze mam przyjść za 3 m-ce to tez dla mnie dziwne, przecież to może przez ten okres nieźle podrosnąć. a co do pęknięcia, to powiedziała wlaśnie, ze ma pęknąć, że trochę zaboli, ale nic się nie stanie:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serenity duphaston podaje się kobietom na wyregulowanie cyklu, a starającym się po to by łatwiej zagnieżdżało sie zapłodnione jajo. Tyle że powinna najpierw cholewcia zlecić ci badania. Jeśli chodzi o badania, to podstawowe robi się z tego co pamiętam w 5 dniu cyklu (jeszcze w czasie @) więc wydaje mi się, że powinnaś pomyśleć już teraz. Czekanie na kolejne 3 miesiące nie wiem czy ma sens. szkoda trochę czasu. Przez ten czas możesz już sie dowiedzieć co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serenity jeśli pęknie to może się rozlać w otrzewnej i stworzyć poważny stan zapalny. Jeśli będzie cię bolało, albo źle się poczujesz to po prostu pędź do lekarza i koniec. Niech ktoś to zobaczy i sprawdzi. Ja miałam zapalenie otrzewnej i wiem co to znaczy. Nie koniecznie może się tak zdarzyć u ciebie ale życie nauczyło mnie że takie sprawy trzeba kontrolować i to bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to by się zgadzało, bo ja nie mam regularnego cyklu, nigdy nie miałam....więc może dlatego...@ na pewno mi się przesunie, przez ten torbiel...może jeszcze pójdę w tym tygodniu do mojej poprzedniej dr, ona prowadziła mnie przed, w trakcie i po operacji. żałuje, ze z niej zrezygnowałam, ale głownie dlatego, ze nie ma usg, trzeba było przychodzić do szpitala,a ja po prostu miałam odruch wymiotny na to miejsce. wiesz tak naprawdę to Nasze starania o dziecko ograniczyły się do dwóch razów i to chyba w dni niepłodne, więc o mojej płodności czy nie na razie nie ma co gadać. jeszcze raz erwino dziękuje Ci za pomoc 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Głowa do góry Serenity, wszystko skończy się dobrze :) Postaraj się pójść do tej drugiej giny i posłuchaj chociażby co ona ma do powiedzenia. Może też nie mów jej co pwoiedziała ci ta poprzednia, niech sama powoe co mysli. Wtedy będziesz mogła sobie porównać. Trzymam kciuki :) I nie stresuj się tak bardzo tym, miejmy nadzieje, że wszystko pójdzie tak jak trzeba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mistic
A ja walcze zz trądzikiem. Trzymajcie za mnie kciuki bo juz czasem depresji dostawałam i co sie nigdy nie zdaża beczałam przy bracie który ma 18lat! ja mam 15/16.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie... Serenity trzymam za Ciebie kciuki...ja uważam, że powinnaś posłuchać Erwiny...pójść do drugiej gin a w dodatku ta co Cię prowadziła w szpitalu jest jak najbardziej zorientowana w twojej sytuacji...co dwie głowy to nie jedna...no a Twoja głowa do góry...jeszcze urodzisz drużyne piłkarską...jesteś młoda... A ja się troszkę wyspałam...a dzisiaj mam zebranie w szkole i znowu po pracy nie wróce za szybko...objadłam się ciastem, który jest z okazji zakończenia badania bilansu...hehe...zamiast premii dostaliśmy troche kalorii...a ja się rzuciłam na to ciasto jak oszalała...więc Amirko i Serenity dołączam do Was dzisiaj...mam na koncie 3 kawałki ciasta i jestem bez śniadania... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To i ja dołaczam. Zamiast sniadanka pochłonęłam dwa wielgachne pączki!!! Naprawdę wielgachne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zasypiam dziś w każdym możliwym miejscu. Muszę jeszcze tyle godxzin być na nogach 😭 A te ględzą i ględzą a ja za cholerę nie moge się skupić na własnej robocie. Chwilka ciszy, ja zaczynam wreszcie wgłębiać się w swoje zadania...i oczywiście pierdoły na tapecie 😠 Gęba im się nie zamyka :O A cóż za wyszukane tematy... XZwariuję normalnie... jeszcze z dwa tygodnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja na razie jestem w takim stresie, ze nic nie jadłam, tylko kawka na koncie. Z tą drużyna piłkarską, to grubo przesadziłaś moja droga:-D co do gin to chyba dziś się już wybiore, bo wiem, ze przyjmuje, tylko kurcze szkoda, ze tego USG nie ma, bo bez niego to sobie możemy jedynie pospekulować, żadnych konkretów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×