Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Moniula84

Termin Listopad 2007

Polecane posty

Jesteśmy razem, czyli dwupak:) Skurcze pojawiają się sporadycznie, głównie wieczorem, ale na szczęście nie są juz tak bardzo bolesne. Biorę nospę i staram się dużo polegiwać. Dzis chyba odespałam ten cały stres-przespałam 14 godzin!!! Oczywiście z przerwami na siusiu;) Wczoraj bylismy z M na pikniku pracowniczym, jego firma organizuje takie co roku. Bardzo się wzruszyłam, bo jak byliśmy tam rok temu to było mi bardzo smutno bo wiele kobiet było w ciąży albo z maluszkami a ja nie mogłam zajść...A wczoraj pomyślałam sobie, że za rok będziemy już jechać na piknik z Natalką❤️ M był bardzo dumny, jak nas przedstawiał to mówił : \" To moja żona Magda i córeczka Natalka\" Brzusio wygłaskany. Dziś jestem sapa w domu bo M w pracy, będziemy leniuchować. Kobitki kochane dziękuję za słowa otuchy i że pytałyście o mnie 🌻 🌻 🌻 Co do filmu \" W łonie matki\" to ściągnęłam go emulem. Nie wiem czy macie taki program? Wpisujecie nazwę filmu, który chcecie ściągnąć i ten program to robi, trwało to około 8 godzin. Muszę lecieć z pieskiem. Napiszę później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!!! Agnieszko, za początek ciąży uważa się pierwszy dzień ostatniej miesiączki, mimo że zapłodnienie nastąpiło później, więc u Ciebie będzie to właśnie 3 sierpnia, na moje jesteś w 7 tygodniu ciąży. Ja miałam dzisiaj fatalną noc, bo spałam od 1 szej do 5 rano. Przed ósmą pojechaliśmy znowu na grzybki, wrócilismy przed 10 tą, byłam wykończona i od razu po wejściu do domku położyłam sie spać. Wstałam przed chwileczką, jakiś obiadek muszę zrobić. Zmykam, pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszk19866
Ale sie masakrycznie czuje... Taka mała iskierka a wpływa na caly organizm. Swedzialy was piersi na początku ciazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Agnieszka! No ja przez I trymestr czułam się fatalnie, chociaż muszę naipisać, że teraz wspominam to jako obłędne szczęście, że jestem w ciąży. Piersi na początku mnie nie swędziały ale później miałam akcję przez 1 noc, dostałam masakrycznych rozstępów. Smaruj się już teraz oliwką a jak chcesz to kremem na rozstępy (mnie nie pomógł) i pij codziennie 2l płynów. Jak nawodnisz skórę to lepiej się będzie rozciągać. A teraz najważnejsze, UWAŻAJ NA GRYPĘ!!! Nie wolno ci teraz się przeziębić przez 3 miesiące. Jak czujesz, że coś ciebie łapie to natychmiast lecz się sposobami naturalnymi. Beti, nie wiem czy powinnaś czytać to forum o bliźniakach, tak dużo tragedii się wydarzyło i żeby nie trzepnęło ciebie tak mocno jak mnie. Trochę żałuję, że ciebie tam skierowałam, może dokończ czytać jak już urodzisz, co? Nie chcę mieć Ciebie na sumieniu. Trzymaj się kochana w tym szpitalu i wracaj jak najszybciej z dobrymi wieściami 🌼 🌼 🌼 Ja noc zaliczyłam, wstawałam tylko 4 razy, \"spałam\" niby 6 godzin ale co to za spanie. Dzisiaj piękny dzień, miałam wyjść na spacerek i co? I tak stwardniał mi brzuchol że nawet siedzieć nie mogłam, dwie godziny musiałam leżeć na baczność, super :-( Uciekam bo znowu mnie łapie. Dom cały pachnie bo zachciało mi się ...bigosu, ostatnie chwile kiedy takie rzeczy mogę jeść potem to już tylko marchewka z rosołu i rozgotowany kurczaczek. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszko ja na początku ciąży czułam się rewelacyjnie, tylko w drugim miesiąccu wymiotowałam codziennie przez jakieś dwa tygodnie, potem minęło. I tak jak mówi Misiaki ten czas wspominam jako WIELKIE SZCZĘŚCIE!!! Zresztą do tej pory tak jest:) Byłam na zakupach, obiadek wstawiony, jeszczę muszę troszkę posprzątać. Misiaki wypoczywaj ile wlezie;) Do napisania później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszk19866
Ale mnie moj Marcin wkurwil! Jestem taka zła ze masakra! Kupilam serwetki do jego pokoju. Jedną większą pod tv, on podniósł tv a ja wkladalam. Zaczął sie drzec ze krzywo, ze ręce go bolą i nie bedzie trzymał tv caly dzien. Tak sie wydarl, przeklinal itp. Ja z tego wszystkiego sie rozplakalam powiedzialam ze jest debilem i trzaslam drzwiami. Jestem w domu i płacze bo chcialam dla kretyna jak najlepiej a on to olal! Nic nawet teraz nie zadzwonił. Ja tez sie nie odezwę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fufcia
Hej kangurki!!!! Dawno nie pisałam, ale juz nie daję rady przez ten kręgosłup.Z nogą byłam u lekarza i stwierdził,że może i naruszyłam sobie tę nogę przy bieganiu za córką, ale to chyba raczej płaskostopie poprzeczne, które mam i obciążenie jakim jest ciąża powoduje ból w podbiciu.Musze się więc męczyć z bólami kręgosłupa i stopy.Dziękuję dziewczyny za słowa pocieszenia.A ze snem to i ja mam problemy, zresztą to widac - położe się z wieczora a około 23 się wybudzam i tak co 2-3 godziny. Asiorek2 ja też lubie pierożki mogłabym jeść codziennie, ostatnio to mąż mnie namówił na pierogi,bo on je uwielbia.Narobiłam ci smaku, gdybym mogła przesłała bym ci ich trochę, bo sporo ich zrobiłam, ale cóż z tego jak dawno zjedzone przez mojego mężusia. Kamilok26 ja robię pierożki tradycyjne według przepisu mojej mamy.Robiłam z kapustą i grzybami.Kapustę obgotowałam i grzyby też, potem przepuściłam to wszystko przez maszynkę elektryczną.Na koniec podsmażyłam na patelni z olejem doprawiając solą i pieprzem.A ciasto też normalne - 2 jajka, 1,5 kilo mąki i woda.Roboty dużo,ale warto- trzeba widzieć zachwyt w oczach faceta jak je pierożki domowej roboty.Zresztą mój mąz jest bardzo wymagający co do jedzenia i byle czego nie zje - zwłaszcza jakbym mu coś gotowego ze słoika zrobiła to od razu wyczuje i nie chce jeść. Mimi1981 ja w poprzedniej ciąży tak miałam,że przez bóle brzucha wylądowałam w szpitalu,wiem jaki to strach.Całe szczęście,że to tylko fałszywy alarm.Bóle moga pojawiać się i znikać.Ja nawet po ciąży jak mi się wszystko obkurczało miałam taki ból niczym porodowy,że pogotowie w nocy przyjeżdżało.Nie przeciąźaj się i dbaj o siebie, nospe możesz sobie brać jak brzusio boli. Migotka super wózeczek kupiłaś - widziałam taki.Fajnie się prowadzi. Shenen mam ten sam problem, bo szpital do którego miałam iśc rodzić zostanie zlikwidowany za jakieś dwa tygodnie.Pozostaje mi drugi, ale jak sobie przypomne jak mnie tam potraktowano to niedobrze mi się robi.Położne były wręcz okropne, przedrzeźniały, wyzywały od krów, leniów itp.Jak byłam niecałe 24 godziny po cc to zwaliły mnie z łóżka i kazały sobie je pościelić, bo obchód będzie.Jak sobie pomyślę,że mam iść do tej rzeźni to wolę chyba w domu rodzić, bo do najbliższego mam 30 km.Sama już nie wiem co robić, bo tak się denerwuję na samą myśl o tym szpitalu. Widze tu wytrawne grzybiarki, mnie w sobotę też mężuś wyciągnął na grzybki.Połaziłam sobie po lesie, gorzej było ze schylaniem się ale ja to jestem nie do zdarcia jak to moja mamusia mówi.Nazbieraliśmy troszeczkę grzybków częśc juz ususzyłam, bo do bigosu potrzebne.We wtorek znowu chyba się wybierzemy, bo u nas grzyby dopiero się zaczynają. Dziewczyny na ból gardła polecam kisiel, w poprzedniej ciąży jak byłam u larynologa z migdałami, bo miałam ostrą anginę zalecił właśnie mi picie kisielku i pomagało, bo nawilża śluzówki i łagodzi podrażnienia. Dziewczyny do szpitala mozna wziąść podpaski ,ale lepiej krocze się goi na tych wkładkach z ligniny co tam dają.Wkłada się je w majteczki noi lepiej zapach wciągają niż zwykłe podpaski. Agnieszk19866 - faceci czasem są wkurzający nie przejmuj się i nie denerwuj, bo dzidzuś będzie potem płaczliwy. Według kółeczka jakie mają ginekolodzy jesteś w 7tc - przewidywany termin porodu - 9-10 maj 2008r.Możesz spokojnie już iśc do ginka.doradzi ci i zobaczysz maleńką dzidzię.Piersi będą cię swędziały, bo skóra się rozciąga to samo będzie potem z brzuchem. Buniu fajnie,że chodzisz na basen ja też bym chciała, bo i moja mała uwielbia pluskać się w wodzie.U nas niestety nie ma basenu i trzeba było by jeździć gdzieś dalej.Całuski dla ciebie i Amelki;-)) Buziaczki i pozdrowionka dla wszystkich brzusiów;-))3majcie się cieplutko.Jutro się odezwę, bo wolę nie robić sobie dużo zaległości w czytaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poprawiam tabeleczkę NICK-----WIEK---OST@----T.PORODU---------TC-----KG------PL EC/IM IE---------MIASTO Migotka--------21-------25.01------1.11------------34------+7-------Alexander-----------Szwecja Bebolek20-----21-------26.01------2.11------------33--------0-------niespodzaianka-----Kilcock Fufcia----------29-------25.01------25.10/3.11-----33------+18------synek----------------Siedlce Bunia_77------30-------27.01------26.10/3.11-----33-------+9-------Dominik-------------Cork Amelka77-----30-------30.01------22.10/6.11-----33------+13-------Alan---------------Wrocław Carlaa----------30-------01.02------04.11/8.11-----32------+7,5-----synalek-------------Mülheim\\R Malutek--------25-------27.01------03.11-----------32------+14------?/Al eksandra------Cork Asiorek2 ------26-------28.01------04.11-----------33-------+8-------Olusia ---------------Jaworzno Brzuchacz-----29-------28.01------04.11-----------34-------+16------Zuzia---------------- Shenen---------31-------05.02------5/11.11---------32-------+6------Magdalena----------Chełm Wzetka---------31-------31.01------07.11-----------34------+10------Wiktoria?-------------Rzeszów martulka82 D-25-------31.01-------07.11----------32-------+11------Elias----------------Essen konkaa---------24-------26.01------15.11-----------32-------+11------Agatka--------------Calw Basik74--------32-------21.02-------19.11.---------30-------+10------Karolinka-----------Katowice Ilonka32-------32-------15.02-------21.11----------32-------+15------Filipek--------------Bielsko-Biala Elizka77-------30-------15.02------ 22.11----------30--------+10------Natalka-------------Szczecin Beti26----------26------17.02-------24.11-----------31-------+14------Natalia i Kacper---Bydgoszcz Kamilok26----26-------11.02-------24.11-----------31-------+3-------niespodzianka------Hamm Mimi1981-----26------20.02--------27.11-----------30-------+10------Natalia--------------Warszawa Misiaki---------32------27.02-------30.11/5.12-----30-------+14------Natka i Alek-------Szczecin Frania23-------23-------23.02-------30.11----------30-------+8 -------synek/Colin--------Oosterhout Aneta_71------36-------23.02-------30.11----------29-------+9--------Amelia-------------Warszawa Później napiszę bo plecki dają czadu 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poprawiam tabeleczkę bo się rozjechała NICK-----WIEK---OST@----T.PORODU---------TC-----KG------PL EC/IM IE---------MIASTO Migotka--------21-------25.01------1.11------------34-----+7-----Alexander----------Szwecja Bebolek20-----21-------26.01------2.11------------33-------0-----niespodzaianka----Kilcock Fufcia----------29-------25.01------25.10/3.11-----33-----+18----synek---------------Siedlce Bunia_77------30-------27.01------26.10/3.11-----33------+9-----Dominik------------Cork Amelka77-----30-------30.01------22.10/6.11-----33-----+13-----Alan--------------Wrocław Carlaa----------30-------01.02------04.11/8.11-----32-----+7,5---synalek------------Mülheim\\R Malutek--------25-------27.01------03.11-----------32-----+14----?/Al eksandra-----Cork Asiorek2 ------26-------28.01------04.11-----------33------+8-----Olusia --------------Jaworzno Brzuchacz-----29-------28.01------04.11-----------34------+16----Zuzia--------------- Shenen---------31-------05.02------5/11.11---------32------+6----Magdalena---------Chełm Wzetka---------31-------31.01------07.11-----------34-----+10----Wiktoria?------------Rzeszów martulka82 D-25-------31.01-------07.11----------32------+11----Elias---------------Essen konkaa---------24-------26.01------15.11-----------32------+11----Agatka-------------Calw Basik74--------32-------21.02-------19.11.---------30------+10----Karolinka----------Katowice Ilonka32-------32-------15.02-------21.11----------32------+15----Filipek-------------Bielsko-Biala Elizka77-------30-------15.02------ 22.11----------30-------+10----Natalka------------Szczecin Beti26----------26------17.02-------24.11----------31----+14------Natalia i Kacper---Bydgoszcz Kamilok26----26-------11.02-------24.11-----------31------+3-----niespodzianka-----Hamm Mimi1981-----26------20.02--------27.11-----------30------+10----Natalia-------------Warszawa Misiaki---------32------27.02-------30.11/5.12-----30------+14----Natka i Alek------Szczecin Frania23-------23-------23.02-------30.11----------30------+8 -----synek/Colin-------Oosterhout Aneta_71------36-------23.02-------30.11----------29------+9------Amelia------------Warszawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no teraz powinno być dobrze NICK-----WIEK---OST@----T.PORODU---------TC-----KG------PL EC/IM IE---------MIASTO Migotka--------21-------25.01------1.11------------34-----+7-----Alexander----------Szwecja Bebolek20-----21-------26.01------2.11------------33-------0-----niespodzaianka----Kilcock Fufcia----------29-------25.01------25.10/3.11-----33-----+18----synek---------------Siedlce Bunia_77------30-------27.01------26.10/3.11-----33------+9-----Dominik------------Cork Amelka77-----30-------30.01------22.10/6.11-----33-----+13-----Alan--------------Wrocław Carlaa----------30-------01.02------04.11/8.11-----32-----+7,5---synalek------------Mülheim\\R Malutek--------25-------27.01------03.11-----------32-----+14----?/Al eksandra-----Cork Asiorek2 ------26-------28.01------04.11-----------33------+8-----Olusia --------------Jaworzno Brzuchacz-----29-------28.01------04.11-----------34------+16----Zuzia--------------- Shenen---------31-------05.02------5/11.11---------32------+6----Magdalena---------Chełm Wzetka---------31-------31.01------07.11-----------34-----+10----Wiktoria?------------Rzeszów martulka82 D-25-------31.01-------07.11----------32------+11----Elias---------------Essen konkaa---------24-------26.01------15.11-----------32------+11----Agatka-------------Calw Basik74--------32-------21.02-------19.11.---------30------+10----Karolinka----------Katowice Ilonka32-------32-------15.02-------21.11----------32------+15----Filipek-------Bielsko-Biala Elizka77-------30-------15.02------ 22.11----------30-------+10----Natalka------------Szczecin Beti26----------26------17.02-------24.11----------31----+14------Natalia i Kacper---Bydgoszcz Kamilok26----26-------11.02-------24.11-----------31------+3-----niespodzianka-----Hamm Mimi1981-----26------20.02--------27.11-----------30------+10----Natalia-------------Warszawa Misiaki---------32------27.02-------30.11/5.12-----30------+14----Natka i Alek------Szczecin Frania23-------23-------23.02-------30.11----------30------+8 -----synek/Colin-------Oosterhout Aneta_71------36-------23.02-------30.11----------29------+9------Amelia------------Warszawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry Mamusie🖐️ Ladnie jesiennie sie zrobilo. Zaraz pobiegne na spacerek. Amelcia juz w zlobku wiec musze zrobic jak najwiecej do Jej powrotu. Malutek, majtki jednorazowe kupilam w Boots'ie. W ogole dostalam jakiegos dolka...nasluchalam sie dziwnych historii o tym nowym szpitalu i teraz sie boje. Ludziska to chyba lubia innym "umilac" zycie, zwlaszcza kobietom w ciazy, bo nam to zbyt duzo nie potrzeba;-) Ciagle sie uspokajam ze przeciez jak rodzilam w Erinville to tez mnie straszono a opieka byla super. No i teraz jak lezalam w CUMH w sierpniu to wszystkie polozne byly bardzo mile. Daj prosze znac Malutku co powiedzial lekarz. Amelko, ja akurat mam ten sam laktator, reczny z aventu, dostalam od znajomej. Tak "na powaznie" zaczelam go uzywac gdy wrocilam do pracy. Wczesniej nie bylo potrzeby bo bylam z Amelka w domku. Przed uzyciem rozebralam laktator na czesci pierwsze i caly wymylam, zawsze sterylizowalam; wrzucalam sprzet do sterylizatora i po 15 minutach laktator byl gotowy do uzytku. Albo szybko parzylam goraca woda. Krem na brodawki dostalam w szpitalu, bo po 3 dniach karmienia brodawki mialam w strzepach. Pokarm dostalam dopiero na 6 dzien po porodzie, brodawki bolaly bardzo ale ten krem byl super, moglam nim smarowac sutki, robily sie takie "znieczulone" i bylam jakos w stanie przejsc przez ten trudny okres. Potem smarowalam juz odrobinka mleczka ktore wyplynelo po karmieniu i bylo OK. U mnie najtrudniejszy byl pierwszy tydzien, potem gdy dostalam pokarm poszlo juz z goreczki;-) Brzuchacz, wiem co czujesz z konczeniem pracy...ja musialam skonczyc swoja w czerwcu, potem obrona, mialam juz dosyc tego calego stresu i gonitwy. Trzymam za Ciebie kciuki, wszystko bedzie dobrze, dasz sobie swietnie rade! My kobietki jestesmy wprost stworzone do takich wyzwan:-) Co do porodu...tez chcialabym rodzic w wodzie, ale nie wiem jak to bedzie...A jak nie to krzycze o zzo:-D Mlodziutka, wracaj szybciutko do zdrowka! Ja tez ostatnio sapie jak stary parowoz. I najlepiej sie czuje gdy jest zimno...bo jakos lepiej mi sie oddycha i nie jest mi tak ciezko. Jak tak dalej pojdzie to mnie tez rozlozy... Basik, ciesze sie ze czujesz sie juz lepiej! Przepis sobie zapamietam bo teraz w zlobku zaczyna sie "sezon chorobowy", zreszta dla mnie i meza syropek bedzie jak znalazl. W jakim wieku jest Twoj Mateuszek? Nie wiem czy moglabym podac ten syrop Amelce, ma 2 latka i prawie 3 miesiace:-) Migotko, wozio super! Ja tez wole kupic cos dla Amelki niz dla siebie:-) Beti, tak trzymac, nie zamartwiaj sie Kochana🌻 ... ja jak czasem wpadne w doleczka to doslownie swiruje ... ale z drugiej strony ... staram sie myslec pozytywnie. Bedzie dobrze, musi byc, i koniec i kropka!:-) Napisz prosze co powiedzial lekarz. Wzetka i Beti, podziwiam Was kobietki za ten zapal do zbierania grzybkow! Asiorku, no to babski wieczor sie udal:-) Milej zabawy z Chrzesniakiem! Mimi, slicznie Was przedstawial Twoj Maz! Moj maz przedstawia zawsze najpierw nasza corcie "to moja urocza coreczka Amelka" i potem od razu zaczyna mowic co to Amelka ostatnio zrobila albo powiedziala...a o mnie zwykle zapomina i musze sie sama przedstawiac;-) Misiaki, jak tam bogosik?;-) U nas juz koncoweczka;-) No z ta kapusta to na poczatku trzeba bedzie uwazac...ale przeciez wiecznie na diecie dla kobiet karmiacych nie bedziemy. Ja zaczelam normalnie jesc gdy Melka miala 2 miesiace...policzki mialam zapadniete od tego zdrowego zarcia:-) Uwazaj na siebie i na twardniejacy brzuszek. Wypoczywaj jak najwiecej. 🌻❤️ dla Ciebie i Misiakow. Fufciu, wspolczuje problemow ze spaniem. Do tego ta bolaca noga, dobrze ze bylas u lekarza. Twoje pierozki musza byc pychotka! Buziaczki dla Karolinki😘 Agnieszk19866, nie martw sie Skarbie, do facetow to trzeba czasem miec anielska cierpliwosc. Czasem lubia sie zloscic jak male dzieci, robia problemy nie wiedziec dlaczego. Pisz z nami i nie przejmuj sie, uszka do gory! Nie mozesz sie teraz denerwowac, Dzidzius najwazniejszy. 🌻 dla Was. Uciekam Kochane, ide na poranna kawusie i zabieram sie za porzadki. Buziaczki dla Was i Waszych Brzusiow😘🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Siedzę w domu z bardzo chorą\\przeziębioną Mają Moje słonko ma strasznie założony nos i gardło, ledwie chrypi Kontakt z p. doktor miałam tylko telefoniczny jak na razie ale bierze Bactrim, syrop z cebuli i czosnku, Novorutin C junior, Hasco sept, oscillococinum; do lekarza jutro. Najgorzej jest w nocy, nawet dwa razy się zmoczyła Nie wiem czy to ostatnie nie ma związku z tym ze przygotowania do przyjęcia siostrzyczki ruszyły pełną parą (pranie, prasowanie, rozłożone łóżeczko, kupowanie pieluch itp). Ech. Jeśli chodzi o moje samopoczucie - jutro idę do ginekologa, nie wiem czy go nie rozszarpię ze złości, zobaczymy Zaczął się ten upragniony 34 tydzień, czekam żeby się skończył... I ponoć już w miarę bezpiecznie ma być bo 9 mc się zacznie. Boję się oceny mojej szyjki jutro ale STARAM SIĘ nie martwić na zapas. Będzie co ma być. Najgorsze jest to że kompletnie nie mogę liczyć na mojego ojca,umówieni byliśmy że w razie czego, nawet w środku nocy, dzwonimy do niego i on w kilkanaście minut przyjeżdża żeby zostać z Mają a my jedziemy do szpitala. Niestety, wydaje mu się ze jak wypije sobie wieczorem \"dwa piwka\" to wszystko jest nadal ok. A nie jest. A w sobotę wieczorem pił wódkę z moim szwagrem. Szkoda gadać. I teraz- gdybym rodziła w Chełmie to ok, najwyżej zapakowalibyśmy Maję do samochodu i pojechałaby z nami, ja zostaję na izbie przyjęć, Tomek odwozi Maję do babci i wraca do mnie. Ale jeśli mamy jechać do Lublina? 80 km i tam nikogo, kto mógłby się nią zająć. To martwi mnie najbardziej, już kij z tym ze nie będzie przy mnie mojego lekarza tylko sami obcy ludzie. No i po co zaczynałam? Fufciu, kochana, na Twoim miejscu zdecydowałabym się na 100 procent na ten szpital oddalony o 30 km 🌻 A, znajomi jadą w czwartek ze swoim niespełna 3 miesięcznym synkiem na operację serduszka do CZD. Staś urodził się w czerwcu w 35 tygodniu ciąży ale pięknie rośnie, był u nas wczoraj, jest już taaaki duży Trzymajcie za niego kciuki, proszę. I znowu tylko o mnie... Buziaki dla Was, jak dam rade po jutrzejszej wizycie to na pewno się odezwę. pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK-----WIEK---OST@----T.PORODU---------TC-----KG------ PL EC/IM IE---------MIASTO Migotka--------21-------25.01------1.11------------34--- --+7-----Alexander----------Szwecja Bebolek20-----21-------26.01------2.11------------33---- ---0-----niespodzaianka----Kilcock Fufcia----------29-------25.01------25.10/3.11-----33--- --+18----synek---------------Siedlce Bunia_77------30-------27.01------26.10/3.11-----33----- -+9-----Dominik------------Cork Amelka77-----30-------30.01------22.10/6.11-----33-----+ 13-----Alan--------------Wrocław Carlaa----------30-------01.02------04.11/8.11-----32--- --+7,5---synalek------------Mülheim\\R Malutek--------25-------27.01------03.11-----------32--- --+14----?/Al eksandra-----Cork Asiorek2 ------26-------28.01------04.11-----------33------+8-----Olu sia --------------Jaworzno Brzuchacz-----29-------28.01------04.11-----------34---- --+16----Zuzia--------------- Shenen---------31-------05.02------5/11.11---------34--- ---+6----Magdalena---------Chełm Wzetka---------31-------31.01------07.11-----------34--- --+10----Wiktoria?------------Rzeszów martulka82 D-25-------31.01-------07.11----------32------+11----Elias-- -------------Essen konkaa---------24-------26.01------15.11-----------32--- ---+11----Agatka-------------Calw Basik74--------32-------21.02-------19.11.---------30--- ---+10----Karolinka----------Katowice Ilonka32-------32-------15.02-------21.11----------32--- ---+15----Filipek-------Bielsko-Biala Elizka77-------30-------15.02------ 22.11----------30-------+10----Natalka------------Szczecin Beti26----------26------17.02-------24.11----------31----+14 ------Natalia i Kacper---Bydgoszcz Kamilok26----26-------11.02-------24.11-----------31---- --+3-----niespodzianka-----Hamm Mimi1981-----26------20.02--------27.11-----------30---- --+10----Natalia-------------Warszawa Misiaki---------32------27.02-------30.11/5.12-----30--- ---+14----Natka i Alek------Szczecin Frania23-------23-------23.02-------30.11----------30--- ---+8 -----synek/Colin-------Oosterhout Aneta_71------36-------23.02-------30.11----------29---- --+9------Amelia------------Warszawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bunia, ale mi zrobiłaś smaka kawusią mniam, mniam. Rzadko piję kawę ale dzisiaj naprawdę mam zachciewajkę. Do bigosu zawsze daję 1,5 szklanki wina czerwonego i zjadłam wczoraj trochę a wieczorem Misiaki dały mi czadu. Dopiero dzisiaj skojarzyłam, że przecież w bigosie było wino!!! Niezła mamuśka ze mnie. Jeżeli chodzi o leczenie się w róznych dolegliwościach ja mam niestety zboczenie z dzieciństwa. Ponieważ w dzieciństwie na jakiekolwiem moje dolegliwości byłam leczona antybiotykami, więc teraz jestem na większość uodporniona i jak tylko mogę to staram się takimi babcinymi metodami, czosnek, cebula zioła się leczyć. Agnieszka, facetem aż tak mocno się nie przejmuj tak mocno jak zawsze, bo teraz masz dzidzie w brzuszku. Pamiętaj, że każdy teój stres dostaje w spadku twoje dziecko, a po co? Dziewczynki uciekam, bo mnie brzuszek boli. Beti, daj znać co u Ciebie????? Trzymaj się kochana i pogłaszcz swoje Misiaki ode mnie. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Mimi -dobrze ze u ciebie juz lepiej u mnie tez dobrze. Dziekuje za namiary na ten film \" w lonie matki\". Agnieszko- ja na poczatku ciazy czulam sie spiaca i zmeczona i ciagle spalam, nic mnie nie bolalao i nie wymiotowalam i wlasciwie do tej pory bardzo dobrze przechodze ciaze (tak mi sie wydaje)nie mam dolegliwosci typu zgaga czy bolacy kregoslup itp. Wspulczuje dziewczyny ze nie mozecie spac, mnie od czasu do czasu tez sie zdaza gorzej przespana noc,masakra. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basik74
Hej dziewczynki :) witam Was w ten piękny słoneczny dzień :) Buniu mój Matti ma 4 latka ale syropek z cebuli możesz dawać małej pod warunkiem, że już kiedyś jadła potrawy z cebulą i nic jej nie było bo wiesz jak to z dzieciakami jest... Jutro idę na kontrolę do mojej gin zobaczymy co mi powie o moim ciśnieniu po dwóch tygodniach dziś zrobiłam badania kazała mi zrobić posiew na białko bo przy tym ciśnieniu oby go nie było...bo inaczej szpital i wcześniejszy poród...dziś ciśnienie 112/62 więc nie wzięłam tabletki bo ostatnio tak sobie obnizyłam ciśnienie że miałam 90/55 i w głowie mi się kręciło... ech... ja już chcę być po!!!!!!!!!!!!!!!! co do kawki to też mam ochotkę na malutką :) pijam kawkę rozpuszczalną z pół łyżeczki kawy i dużej ilości mleka mój mąż twierdzi, że to profanacja kawy :) ale co tam :) mocniejszej nigdy nie lubiłam hihi dobra uciekam i obiecuję zajrzeć do Was jeszcze dziś :) buziaczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny!!! Mam strasznego dola... Nic z tego faceta nie mam tylko ciagle sie przez niego denerwuje. Teraz odkrylam ze nie pasujemy do siebie, tylko zamiast sie rozstac to musimy byc ze soba, robi sie co raz gorszy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Dzieki za pozytywne przyjecie mojego wozka :) Ciesze sie strasznie, ze juz wybrany i chociaz jeden problem mam z glowy. Wczoraj szwagier przywiozl nam lozeczko dla Juniora i 3 wory ciuszkow. No i troche zabawek :) Lozko maz ma odnowic, tzn.przemalowac na bialo, bo jest ciemno brazowe i nie pasuje do naszej sypialni, poza tym psiaki szwagrow troche je podrapaly :). Co do ciuszkow, to dobrze ze wczesniej kupilam pajacyki, body itp. bo dostalismy glownie kombinezonki zimowe w roznych kolorach :) A zabawki? Maz sie nimi zaczal bawic i pewnie spedzilby tak wieczor gdybym nie zagonila go do odkurzania. Od dzis bierzemy sie ostro za przygotowywanie domku na nowego mieszkanca :) Zarty sie skonczyly. Do mojego terminu troche ponad miesiac a my w lesie. Nie wiem co ze soba brac do szpitala, ale jutro mam wizyte u poloznej a potem planujemy wybrac sie do BB (nie, to nie Big Brother tylko nazwa tutejszych oddzialow polozniczych :)) na zwiedzanie. Musze sobie liste pytan przygotowac :) Co do odleglosci-Shenen nie jestes sama \"do podrozy\". Ten szpital, ktory wybralam (zreszta byly tylko 2 do wyboru w okolicy) jest 50km od naszej wsi. Ja znam siebie, to przy pierwszym skurczu wpadne w panike i kaze sie wiezc, a tam mnie zobacza i odesla spowrotem bo za wczesnie.Szwedzka sluzba zdrowia... Wczoraj w ramach akcji \"spacer\" maz pokazal mi droge ze wsi na miasto tak zeby uniknac bzykajacych za plecami aut. Gdyby nie moje gumowce bylabym uswiniona po kolana w blocie. Ach, te jego pomysly :) Wieczorem po takiej brodzonej wyprawie myslalam ze urodze. Maly kopal jak najety, mi brakowalo tchu i skurcze sie jakies pojawily. Dobrze ze potem przeszlo, ale chyba zawiesze takie spacery :) I jak na razie mam szlaban na rodzenie w tym tygodniu. Maz ma swoj dyzur w strazy do przyszlego poniedzialku. tak wiec ZAKAZ RODZENIA :) Trzymajcie sie cieplo.Wracam do prania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz po śniadanku, albo dopiero;) Ostatnio bardzo dobrze śpię, zasypiam ok 24 a budzę się o 11. Dobrze, że chociaż z tym nie mam problemów, bo nieprzespane noce to koszmar. Może w spaniu pamaga mi milion poduszek, które mam w łóżku;) Jak mi niewygodnie to robię sobie z nich piramidę. Agnieszko nie przejmuj się facetem, teraz najważniejsze jest dziecko. Jesteś w I trymestrze ciąży, to bardzo ważny okres dla rozwoju maluszka, NAJWAŻNIEJSZY! Takie nerwy na pewno mu nie służą. Fufciu dobrze, że noga nie zwichnięta albo nie złamana. Współczuję problemów z zasypianiem, ale juz niedaleko. Co do szpitala to powinnaś chyba wybrać ten oddalony o 30 km. Buniu najlepiej nie słuchać co ludzie gadają, pamietasz co mi koleżanka naopowiadała o porodzie. Ja też lepiej się czuję jak jest zimno. Shenen biedna ta towja córcia. Wizytą się nie martw, będzie dobrze. co do twojego taty to może spróbuj z nim poważnie porozmawiać, bo faktycznie nie jest to komfortowa sytuacja. Oczywiscie trzymam kciuki za synka znajomych. Misiaki🌻 Konkaa to dobrze, że lepiej się czujesz. Daj znać jak film. Basik na pewno badania wyjdą dobrze. Widzę, że z cisnieniem już w miarę dobrze. Trzymaj się kochana. Agnieszko spróbuj z nim porozmawiać, powiedz o swoich odczuciach. I absolutnie nie denerwuj się! Będzie dobrze. Uciekam, napiszę później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK-----WIEK---OST@----T.PORODU---------TC-----KG------ PL EC/IM IE---------MIASTO Migotka--------21-------25.01------1.11------------34--- --+7-----Alexander----------Szwecja Bebolek20-----21-------26.01------2.11------------33---- ---0-----niespodzaianka----Kilcock Fufcia----------29-------25.01------25.10/3.11-----33--- --+18----synek---------------Siedlce Bunia_77------30-------27.01------26.10/3.11-----33----- -+9-----Dominik------------Cork Amelka77-----30-------30.01------22.10/6.11-----33-----+ 13-----Alan--------------Wrocław Carlaa----------30-------01.02------04.11/8.11-----32--- --+7,5---synalek------------Mülheim\\R Malutek--------25-------27.01------03.11-----------32--- --+14----?/Al eksandra-----Cork Asiorek2 ------26-------28.01------04.11-----------33------+8-----Olu sia --------------Jaworzno Brzuchacz-----29-------28.01------04.11-----------34---- --+16----Zuzia--------------- Shenen---------31-------05.02------5/11.11---------34--- ---+6----Magdalena---------Chełm Wzetka---------31-------31.01------07.11-----------34--- --+10----Wiktoria?------------Rzeszów martulka82 D-25-------31.01-------07.11----------32------+11----Elias-- -------------Essen konkaa---------24-------26.01------15.11-----------32--- ---+11----Agatka-------------Calw Basik74--------32-------21.02-------19.11.---------30--- ---+10----Karolinka----------Katowice Ilonka32-------32-------15.02-------21.11----------32--- ---+15----Filipek-------Bielsko-Biala Elizka77-------30-------15.02------ 22.11----------30-------+10----Natalka------------Szczecin Beti26----------26------17.02-------24.11----------31----+14 ------Natalia i Kacper---Bydgoszcz Kamilok26----26-------11.02-------24.11----------31---- --+3-----niespodzianka-----Hamm Mimi1981-----26------20.02--------27.11----------31-----+10----Natalia----------Warszawa Misiaki---------32------27.02-------30.11/5.12-----30--- ---+14----Natka i Alek------Szczecin Frania23-------23-------23.02-------30.11----------30--- ---+8 -----synek/Colin-------Oosterhout Aneta_71------36-------23.02-------30.11----------29---- --+9------Amelia------------Warszawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!!! Humor mam dzisiaj dobry, to chyba zasługa tej pięknej pogody> Wstałam dopiero przed 10 tą. Przed chwilą zrobiłam sobie herbatkę (torebka w kształcie serduszka - dla ciężarnych) i ukroiłam kawałek serniczka na zimno, którego \"upiekł\" mój ukochany mężuś - mniam, mniam. Na 15 stą jedziemy do lekarza, więc jestem trochę zaniepokojona, ale staram się być dobrej myśli. Misiaki, ugłaskałam już swój brzuszek, a nawiązując do tego forum o bliźniakach to na tą chwilę jestem dopiero na 50 str, nie miej wyrzutów sumienia że mi je wskazałaś, rzeczywiście historie są różne, jak czytałam o Katynce (pewnie pamiętasz) to dosłownie ryczałam. W mojej kuchni pachnie grzybkami, bo M. porobił \"korale\" żeby się posuszyły, część ugotowałam i zamrożę. Tak sobie wczoraj już rozmawialiśmy o świętach, (nawiązując do bigosu z grzybkami), będą to nasze pierwsze wspólne święta. Zastanawiałam się czy będę umiała je \"wyprawić\", tzn przygotować jedzenie, bo wprawdzie coś tam ugotować umię, ale super kucharka ze mnie jest. Smiałam się już później, że mamy taką małą nierozkładaną szklaną łąwę, więc tak i tak nie pomieści się tam 12 potraw :-) :-) :-) A tu jeszcze dwójka małych brzdąców... Ale się rozmarzyłam... Za oknem piękna złota jesień a ja o zimie. Agnieszko, nie smuć się już proszę, bo dzidzi też jest smutno. Zyczę Tobie jak najlepiej z tym Marcinem, ale skoro teraz nie możecie się dogadać i nie czujesz się z nim dobrze to co dopiero będzie potem??? A długo jesteście już ze sobą, mieszkacie razem? Teraz najważniejsze jest maleństwo, które nosisz w brzuszku więc dbaj o siebie i staraj się myśleć pozytywnie. Zmykam, odezwę się pod wieczór jak wrócimy od gina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem z Marcinem 4 lata. Nie mieszkamy razem a szkoda, bylismy w Londynie przez rok i wtedy mieszkalismy razem, bylo o niebo lepiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shenen, biedna Majeczka! Niech szybciutko wraca do zdrowia! Shenen Kochana Ty tez staraj sie nie denerwowac. Majeczka na pewno przyzwyczai sei do nowej sytuacji i do tego ze juz wkrotce bedzie pelnic wazna funkcje starszej siostry. Nie ukrywam ze ja tez sie boje jak to bedzie u nas...Amelka ma ostatnio okres ze wszystko jest "moje", nawet ja; "moja mama";-) i zaczynam sie bac jak to bedzie gdy w domu pojawi sie drugi Dzidzius. Mam "zakaz" rodzenia do 26 pazdziernika, bo wtedy przyjezdza do nas moj Tatko, potem na 2 tygodnie przyjedzie moja Mama (zmieniaja sie bo nie maja z kim zostawic naszego owczarka niemieckiego, a ona jest jak czlonek rodziny, nawet swoj fotel w domu ma;-) Co prawda mamy tutaj znajomych...ale wolalabym zostawic Amelke z babcia albo dziadziem...Mam nadzieje ze wszystko sie jakos ulozy i nie bedziesz sie musiala tak denerwowac. Koniecznie daj znac jak po wizycie u lekarza...i moze oszczedz go...znaczy sie nie rozszrapuj go tak od razu, poczekaj, przyjade to Ci pomoge;-) 😘🌻 dla Ciebie, Dzidziusia i Maleczki. Uwazajcie na siebie. Trzymam mocno kciuki za Synka Twoich znajomych! Misiaki, u mnie byl bigos bez dodatku wina niestety...a butelka czerwonego jest schowana w szface. No taki bigosik z winkiem czerwonym to musi byc smaczny. Najwazniejsze ze Misiakiom tez smakowal;-) Basik, to chyba bedzie OK z tym syropem dla Amelki, potrawy z cebula i czosnkiem wprost uwielbia, chyba po tatusiu:-) Cisnienie masz ladne, a to po lekach...hmmm...ja mialam takie po moim ostatnim pobycie w szpitalu i doslownie ledwo chodzilam. Uwazaj na siebie! MImi, dziekuje za pocieszenie. Tez staram sie tak myslec, ze skoro jak do tej pory spotkalam same mile i zyczliwe polozne to dlaczego teraz nagle mialoby sie to zmienic? Beti, ja tez chce herbatke serduszko;-) Pamietam Katynke...zalozyla topik padziernikowek...strasznie smutna historia... Musimy myslec pozytywnie...Napisz prosze po wizycie u lekarza. Wiesz, ten bigos chyba podzialal na nas wszystkie:-) Tez ostatnio myslalam jak sobie dam rade z przygotowaniem Wigilii:-) W ubieglym roku mialam tylko Amelke (biegajaca wszedzie i wkladajaca paluchy do pieca, itp) a teraz bedzie Melka i Maluszek:-) U nas chyba bedzie bardzo skromnie, mnostwo pierogow, barszczyk i ryba bo to i ja i maz lubimy najbardziej. Strucla makowa i pierniczki..i pewnie nic wiecej nie uda mi sie zrobic. Kurcze, sama sie rozmarzylam:-) Agnieszk19866, niestety nie znam Twojego Marcina...ale 4 lata bycia razem to dosyc dlugo, no i mieszkaliscie razem rok za granica. Postaraj sie z Nim porozmawiac na spokojnie. Jezeli czujesz ze cos jest nie w porzadku, cos jest nie-tak to powiedz Mu o tym. Nie mozesz sie teraz denerwowac bo to nie sluzy Kruszynce. Mam nadzieje ze wszystko sie ulozy. 🌻 dla Ciebie. Papa Mamunie🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc brzuchatki :) Przepraszam za moja dluga nieobecnosc, ale ostatnio zupelnie nie chce mi sie przy kompie siedziec z powodu bolu plecow i ogromnego zmeczenia. Znowu przez caly weekend nie spalam, dzisiaj troche lepiej, ale nadal nie byl to sen ktorego potrzebuje. Ja juz doslownie nie mam sily :( Wczoraj przyjechal z Polski moj tak dlugo wyczekiwany wozeczek oprocz tego lozeczko, fotelik samochodowy od mojej bratowej i znowu troche ciuszkow. Wozeczek ma troche inny kolor jak myslalam, ale tez bardzo ladny. O lozeczku nic nie moge jeszcze powiedziedz, bo nie rokladalismy. Pierw pokoik musi byc gotowy. Oto moj wozeczek, kolor turkusowy : http://www.bobowozki.pl/product_info.php?cPath=1_56&products_id=922 Shenen widzisz i udalo sie , dzidzi napewno dobrze w Twoim brzuszku i urodzi sie w opowiednim czasie. Biedulka ta Twoja Majka, niech zdrowieje szybko. Oczywiscie trzymam kciuki za synka znajomych 🌻 🌻 🌻 Migotka super wozeczek :) Mimi zazdroszcze przespanych nocy :) Mnie nawet stos poduszek nie pomoze. Mam nadzieje, ze to juz nie bedzie tak do konca ciazy :) Beti26 ale zrobilas mi smaka na bigosik i serniczek az mi slinka leci. Daj znac po wizycie. Buziaczki 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamusie :) Pierwszy dzień z chrześniakiem mam zaliczony :) oj troszke jestem padnieta bo mój mały 4 latek potrafi nieźle dać w kość. Mimi oj super ten pikniczek :) no widzisz za rok już będziecie pełna rodzinka, cały komplet. :) :) :) Misiaki bigos pychota. Ja tez staram się jeść teraz rzeczy których po ciąży niestety nie można. Ja z kolei placki ziemniaczane i grzybki mogłabym jeść caly czas :) Aguś współczuje kłótni, teraz na początku może jest bardzo rozdrażniony ze względu na dzidzie, ale będzie dobrze zobaczysz. Nie denerwuj się bo dzidzia najważniejsza Fufciu kochana jestes za te pierożki 🌼 🌼 już sobie wyobrażam jak przychodzi listonosz z termosem a w środku pierogi od ciebie :) :) :) współczuje podwójnego pólu noga i plecy :( biedulko już niedługo. Odpoczywaj dużo. Rzeczywiście straszny ten szpital o którym piszesz mam nadzieję, że od ostatniego porodu personel się zmienił i nie jest już tak źle. Ja też nie wiem gdzie mam rodzić w moim trochę się obawiam, szpital o którym myslę jest oddalony ode mnie o 30 km i jeszcze na autostradzie którą do niego dojeżdżam jest remont. Shenen jak Maja mam nadzieję, że zdrówko już lepiej. Dużo zdrówka dla niej :) 🌼 🌼 przykro mi z powodu taty. Trzymam mocno kciuki za Stasia, czeka go ciężka operacja a on taki malutki to przerażające . wierzę, że będzie dobrze. 🌼 🌼 🌼 🌼 Migotko niezły spacerek :)no ale najważniejsze że już jest dobrze ale rzeczywiście nastepny taki spacer to już po porodzie. Beti ale masz kochanego mężusia serniczek mniam mniam, a jak u gina? Franiu wózeczek sliczny :) ja bardzo chciałam kupić ten czerwony w kwiatuszki, oglądałam te wózki na rzywo i naprawdę są super. A co do kawki to ja każdego dnia piję sobie mrożona, ale słabiutka robie z niecałej łyżeczki. Jakoś nie mogę jej sobie odmówić, podobnoe jest z piwkiem, uwielbiam z soczkiem, pije sobie Lecha bezalkoholowego na wieczór. Pychota. Zmykam dziewczynki bo plecy potwornie bolą :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Franiu, przykro mi ze sie nie wysypiasz. Nie wiem co Ci doradzic, bo u mnie na zmiane,- jak jedna noc spie dobrze, to w nastepna sie mecze. Staraj sie wypoczywac jak najwiecej. Ten wozeczek jest super! Jeju, bardzo mi sie podoba! Asiorku, ja tez bez kawusi ani rusz;-) Robie z 2 plaskich lyzeczek, mieszam najpierw z mleczkiem, potem zalewam woda. Albo podgrzewam mleczko, wytrzasam, robi sie taka pianka i zalewam nia kawusie, tez pychotka:-) ...mi bylo sie troche wstyd przyznac...bo na piwko ochote mam straszna!!! Tak samo bylo w pierwszej ciazy, zwlaszcza pod koniec...po prostu nie moglam sie powstrzymac i juz. Teraz jest duzo lepiej bo jest polski sklep i moge kupic soczek malinowy, a w TESCO mozna kupic TYSKIE i LECHa...ale 2 lata temu popijalam ciemne piwko w ogrodzie;-) Ladne z nas mamusie-piwoszki;-) Zeby plecki mniej bolaly Asiorku, 🌻 dla Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny! Jedno pytanko zanim jutro pojade ogladac moja przyszla porodowke- co myslicie o porodzie w wodzie? Albo jakie pozycje polecacie? Na co mam jutro zwrocic szczegolna uwage? Pozdrowka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!!! Wszystko ok według mojej ginekolog. Nie robiła mi dzisiaj usg, tylko same "macanko". Słyszałam też serducha moich maluszków. Ale od jutra dziewczynki idę do szpitala, około 9 tej mam się tam stawić. Zobaczymy. W zasadzie to będzie mój pierwszy pobyt w szpitalu. Prognozy są takie, że mam zostać do soboty, chyba że coś wyjdzie w trakcie. Jeżeli będzie działo się coś niepokojącego i zostanę dłużej to mój Mężuś Wam napisze. A jeśli będzie ok, to odezwę się od razu po powrocie. Pozdrawiam Wszystkie brzuchatki, trzymajcie się cieplutko. Całuski, pa pa pa Zajrzę wieczorkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamusie :) Buniu wstyd się przyznac do tych naszych nalogów ale ja każdego dnia pije piwko, ale nie wiedziałam że jest też Tyskie bezalkoholowe. Ja pije tylko Lecha bo karmi nie znoszę. Z soczkiem Lech jest dobry tylko ma taki dziwny zapach. A jak chodzi o kawusie to ja daję sobie jeszcze lody i bitą smietanę :) no pięknie co dziennie taka kawusia i tyłek rośnie. Ale mamy zachcianki nie ? Jutro spróbuje z tym wstrząśniętym mleczkiem, zapowiada się też pysznie :) a jak nasze dzieciaki odziedziczą po nas słodkie nalogi :) oby nie buziaki dla brzusia 🌼 🌼 Migotko zawsze chciałam rodzić w wodzie u mnie niestety nie ma takiej możliwości. Jeśli chodzi o pozycje to chciałam też na stojąco w przykucu – położna powiedziała mi, że tak byłoby mi łatwo urodzić, ale niestety większość szpitali uznaje tylko tradycyjne pozycje. Poród w wodzie jest naprawdę super sprawą ale to też zależy od kobiety czy będzie się czuła komfortowo, podobno taki poród jest najmniej bolesny. Poszukaj sobie opinni na necie kobiet które zdecydował się na taki poród. Beti trzymam kciuki by w szpitalu okazało się wszystko ok. i abyś nie musiała zostać na dłużej. Trzymam kciuki za maleństwa. Trzymajcie się mamusie buziaki dla brzusiów 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×