Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Moniula84

Termin Listopad 2007

Polecane posty

Gość basik74
próbuję z suwaczkiem :) miało być jeszcze imię Matti ale coś mi nie wyszło chyba sobie odpuszęczę te zabawy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamuśki Ja właśnie zostałam sama w domku i jakoś tak kurde dziwnie ehhhh Meżuś kazał Zuźce siedzieć w środku i czekać aż tata wróci hehe ciekawe czy posłucha ;) Pojechałam dzisiaj do szpitala żeby umówić sie na znieczulenie. I kurcze znieczulenie moge, ale jak przyniose zaświadczenie, że chodziłam do szkoły rodzenia. Jutro musze sie rozejrzeć gdzie by tu najbliżej było. No i teraz to sama bede musiała łazić ehhh :( Ostatnio wymyśliłam, że bede rodzić sobie w wodzie, a jak nie wytrzymam to dopiero znieczulenie, ale pani doktor powiedziała, że trzeba jedno wybrać i nie można tego łączyć. W sumie to nie wiem dlaczego. Ale szpital fajny, pielegniarki i lekarze bardzo mili, aż zaskoczona byłam. Tylko żebym zdążyła do nich dojechać ;) Widze, że już kosmetyki kupujecie a ja własnie sie zastanwiałam czy juz kupić. W sumie przez miesiac to sie chyba nie popsują. Jutro polece na zakupy na poprawienie humorku :) A bym zapomniała. Dzisiaj w realu kupiłam pajacyki welurkowe po 10zł. Jak macie w poblizu to sprawdzcie. Jeszcze tabelka i uciekam leżeć :) NICK-----WIEK---OST@----T.PORODU---------TC-----KG------ PL EC/IM IE---------MIASTO Migotka------21-------25.01-----1.11-----------33----- +7------Ola/Olek(Alex)-----Szwecja Bebolek20---21-------26.01-----2.11-----------33-------0 ------niespodzaianka-----Kilcock Fufcia--------29-------25.01-----25.10/3.11----33-----+1 8-----synek--------------Siedlce Bunia_77----30-------27.01-----26.10/3.11----33------+9- -----Dominik-------------Cork Amelka77---30--------30.01----22.10/6.11----32-------+13 -----synek---------Wrocław Carlaa--------30-------01.02-----04.11\\08.11--32-------+ 7,5----synalek------Mülheim\\R Malutek------25-------27.01-----03.11----------32-----+1 4-----?/Al eksandra-------Cork Asiorek2 ----26-------28.01-----04.11----------32------+8------Olusia ---------------Jaworzno Brzuchacz..29-------28.01-----04.11----------34-------+16----Zuzia Shenen-------31-------05.02-----5/11.11-------32-------+ 6-----Magdalena----------Che?m Wzetka-------31-------31.01-----07.11---------33-------+ 9-----Wiktoria-------------Rzeszów konkaa-------24-----26.01------15.11----------31-------- +10-------Agatka--------Calw Basik74------32-------21.02-----19.11.---------29------+ 9------Karolinka-----------Katowice Ilonka32-----32-------15.02-----21.11----------30-----+1 3------Filipek-------------Bielsko-Biala Elizka77-----30-------15.02----- 22.11---------30------+10------Natalka-------------Szczecin Beti26--------26------17.02------24.11----------30-----+ 13----- Natalia i Kacper----Bydgoszcz Kamilok26---26------11.02------24.11----------29-----+3- ------niespodzianka------Hamm Mimi1981----26-------20.02------27.11----------30-----+1 0-----Natalia--------------Warszawa Misiaki-------32------27.02------30.11/5.12----29-----+1 4----Natka i Alek----------Szczecin Frania23-----23-------23.02------30.11---------30------+ 8 -----synek/Colin---------Oosterhout Aneta_71-----36-------23.02------30.11---------29------+ 9-------Amelia-------------Warszawa martulka82 D------25-----31.01------7.11-----32------+11------Elias---- ----Essen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IVA24
Dziewczynki....jutro IDE DO SZPITALA :(:(:( bylam dzis na wizycie u mojej ginekolog i powiedziala,ze musze od jutra isc do szpitala,poniewaz: 1) mam omdlenia (dzis jak jechalam aut do niej i spowrotem to tez mdlalam,Boze jaki strach i jakie to bylo okropne ) 2)dzis mialam wysokie cisnienie 3)ze wzgledu na moje 2 poprzednie zabiegi operacyjne skracania szyjki macicy 4) oraz to,ze to jest juz 32 tydzien MOja ginekolog mowi,ze "lepiej chuchac na zimne" i woli mnie dac do szpitala na obserwacje,aby zrobili mi badania itp. oraz ze teraz ide do szpitala nie ze wzgledu na mnie lecz na wzglad maluszka.Wiem,ze to bardzo dobrze,ale kto lubi lezec w szpitalu :( umre tam z nudow i wogole :( nie chce tam isc,ale musze. Wczoraj obiecalam,ze czesciej bede zagladac na topik,ale jak jutro ide do szpitala to MOZE wroce w piatek (jak wyniki beda ok) wiec znowu bede miec zaleglosci w czytaniu. Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie,3majcie sie i dbajcie o siebie. Jak wroce,dam znac.papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basik74
Iva trzymaj się słoneczko wszystko będzie dobrze :) posyłam CI pozytywną energię i wracaj jak najszybciej do nas !!! Bądź dzielna i nie daj się :) ściskam mocno !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam!!!! Agnieszk19866 nasze GRATULACJE!!!!(moja rada-oliwka i to jakaś dobra na brzuszek i resztę ciałka) MIGOTKA86 -wszystkiego naj..naj..lepszego:) dziś maleństwo zostało przez tatusia nazwane ,,krecikiem\"-bo jak mam goły brzuch to wogóle się nie rusza tylko jak mam zasłoniety to sobie tak myśle że jest bardzo zadowolone bo szaleje-te pozycje tak nas strasznie bawią.a jak brzuch mi naciąga też koło pępka to pukam i zaras coś się pokazuje. ubranka,butelki,i.. kupują-babcie i ciotki-przynajmniej mi głowy nie suszą jak się czuje i tak dalej,tylko się chwalą co kupiły-baby. pozdrawiam małe też :) bo szaleje- idę się położyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kangurki :) beti super, że twój mąż będzie bliziutko Ciebie :) co do plecków to coraz gorzej nam wytrzymac ale musimy dać rade. Mnie niestety bolą już cały dzień, potwornie ale już nie duzo nam zostało. Bubiu nosek nadal mnie męczy, nic nie pomaga. W nocy co chwilę wstaje bo nie mogę oddychać a usta potwornie mi zasychaja. A co do snów piszesz że przy Amelce miałas same koszmary – ja niestety tez mam straszne sny. Czasem jak o nich pomyśle to od razu płaczę a najgorsze jest to że często uczestniczy w nich dzidzia. Strasznie mnie to steruje dlaczego mam tak negatywne sny prawie każdej nocy. Ilonko przykro mi z powodu pieska :( od czasu kiedy musieliśmy uśpić naszego psiaka jeszcze jak chodziłam do szkoły (był już stary i dostał paraliżu) od tej pory nie miałam już żadnego. Boję się że znów tak się przywiąże jak ostatnio, u mnie cała rodzina plakała – mieliśmy go 11 lat, był jak członek rodziny. Mimi współczucia twojego ząbka, to straszne nawet nie możemy mieć znieczulenia :( mnie ostatnim razem męczyła 40 minut. A tu jeszcze mam 3 ząbki do roboty, ciekawe ile poleci mi podczas karmienia :( ale bądź dzielna niedługo będziesz miała prześwietlenie i w końcu wyleczysz go :) Amelko przykro mi z powodu Twojej obrączki ale nie martw się po lutowaniu naprawdę nie ma sladu. Franiu strasznie dziwnie Ci ta glukoze robili ja musiałam wypic wstretną glukoze i dopiero pobierali mi krew. Migotko ale musiało być romantycznie :) :) :) :) super spędziliście dzień, oj fajnego masz tego mężusia, oby zawsze taki był dla Ciebie kochany. Carla fajnie, że wszystko ok. ale pisz do nas częściej Wiesz ja tez jakoś nie mysle o porodzie, boję się o małą, czy będzie zdrowa, czy sobie poradzę. Czy będą dobra mamą. Basik gratulacje małego geniuszka. Super. Będę trzymała mocno kciuki na tym konkursie. Masz naprawdę wielki powód do dumy, całuski dla Mateuszka :) Iva oj przykro mi z powodu szpitala :( :( :( :( :( :( :( :( :( ale to dla dobra maleństwa. Odpocznij sobie i dbaj o siebie. Wszystko będzie dobrze zobaczysz, trzymam mocno kciuki. Wracaj do nas szybciutko. O ale się rozpisałam teraz zmykam na jakąś kolacyjkę buziaczki mamusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FRANIU-ja na glukozie;najpierw to wogóle poszłam nadczczo bo kazali-pobrali krew z 1palca,po godzinie z2pl. kazali wypić soczek i odczekać i z3pl.pobrali krew W SUMIE 3godziny siedziałamno i odrazu lekarz mi wyjaśnił wynik i po co to wszystko-nie wiem jakoś dziwnie ci to zrobili pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MALUTEK
Hej! Ja na szczescie dosyc dobrze spie,nie musze wstawac w nocy na siusiu.Z koszmarow to pamietam chyba ze dwa zwiazane z dzidziusiem,tez sie wtedy tym przejelam... Buniu nie wiedzialam ze w Irlandii wogole wiedza co to porod w wodzie!Ja bylabym jak najbardziej chetna.A czy moga z niego korzystac tylko te co chodzily do szkoly rodzenia?Bo ja nawet nie wiem gdzie sie o nia zapytac,a ty sie wybierasz?Czy to juz nie za pozno?O porod wodzie taz zapytam na wizycie za tydzien. Kamilok moj dzidzius tez przestaje szalec jak odkrywam bluzke,moze go razi swiatlo? Iva trzymamy z aciebie kciuki!Szkoda ze musisz isc do szpitala ale jak mus to mus,zdrowie dzidzi najwazniejsze.Wychodz jak najszybciej. Koncze bo plecki bola od siedzenia,pa pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fufcia
Hej brzuszki !!!! W końcu udało mi się zajrzeć.Sporo dziś napisałyście dziewczyny.U mnie jak zawsze ból kręgosłupa.Idę zaraz spać, bo ledwie żyję - jeszcze jutro porządki w szafie mnie czekają, i zlew naczyń do pozmywania, bo już dziś nie dam rady - padam z nóg. IVA24 tak mi przykro,że musisz iść do szpitala,ale to dla waszego dobra.U mnie też będzie podobnie i też mnie pewnie zapakuje do szpitala,ale około poniedziałku.Znając życie glukoza znów mi źle wyjdzie.Jak to ujął musze iść do szpitala, bo chcą mi dietę ustalić i badania porobić.Oj biedne jesteśmy, ale musimy wytrzymać.Ja tylko nie wiem jak zniosę tą dietę, bo ziemniaczków, chleba białego nie można a u mnie bez tego nie ma jedzenia. Strasznie zgaga mnie dziś męczy. Buniu moja Karolcia na przykład śpi ze smoczkiem i ulubionym kocykiem, bez tego nie uśnie.kocyk tez piorę rano i suszę szybko, bo na wieczór musi być gotowy do przytulenia.A snów nie mam w tej ciązy żadnych, choć w poprzedniej dzidzuś i porody wkółko mi się śniły.Buziaki dla ciebie i Amelki🌼 Franiu ciekawe czemu nie robisz testu na obciążenie glukozą.Mi zwykła glukoza wyszła dobrze - miałam nawet niedocukrzenie a teraz po obciązeniu wyszła cukrzyca.Może u was nie robi się takich badań, temu ci ich nie zlecili. Agnieszko a jak się czujesz???Powiem Ci,że moja siostra rodzona dziś dowiedziała się ,że jest w ciąży.Tak bardzo się ciesze,że wam się udało.Będziecie w maju rodziły - piękny miesiąc - mój ulubiony.Życzę ci wszystkiego dobrego i nie przeciążaj się i nie stresuj przygotowaniami do ślubu.Buziaczki dla ciebie i malutka w brzusiu.Zostań z nami i pisz jaknajczęściej co u ciebie;-)) Całuski dla wszystkich brzuchatek.Dobrej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry! Wstawac spiochy! :) Ja juz od godziny na nogach. Dzis nasz wielki dzien. Tajemnica plci zostanie wreszcie odslonieta :) Mam nadzieje... O 8 jade na usg. Odezwe sie po poludniu Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry kangurki :) Malutek zazdrostkę przespanych nocy, obys tak miała do końca ciąży. Fufciu uważaj z porządkami jak boli cię kręgosłup, ja wczoraj wyprałam tylko 4 małe chodniczki – tylko musiałam się przy tym schylać i powiem Ci że zwijałam się aż z bólu. Tak samo w sobote bo w piątek wysprzątałam sobie całe mieszkanie i w sobote bardzo tego żałowałam. Ale cóż zrobić jak yaka moja natura nie potrafie usiedzieć na miejscu. Migotko daj znać jak po usg Zmykam na jakieś śniadanko Miłego poranka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam babeczki :) Ale dzis dobrze w nocy spalam, oczywiscie trzeba bylo wstac na siusiu, ale szybko znowu usnelam. Obudzilam sie jednak zmeczona to pewnie ta jesienna pogoda robi za oknem, bo ciagle pada. Migotka daj koniecznie znac po USG, bo ja strasznie ciekawa jestem ;) Fufciu ja sie tez bardzo zdziwilam ta glukoze, wogle dziwi mnie caly ten system medyczny tutaj, ale co zrobic trzeba sie dopasowac. Mam tylko nadzieje, ze nic nie zostanie przeoczone. Rozumiem Cie z tym kregoslupem ja jeszcze dodatkowo mam cos z prawym bioderem. Jak duzo sprzatam i wieczorem poloze sie na kanapie, to nie moge juz z niej wstac. Kamilok26 te dzidziusie nasze sa niesamowiete. Wczoraj lezalam na kanapie i tatus dzidzi glaskal brzszek to malutki tak szalam i sie krecil, mysle ze z radosci. No to ja mowie teraz moja kolej. Glaskam, glaskam a tu niec zero reakcji;) Chyba woli taty raczki a mamy cycus. Buziaczki 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mamusie🖐️ Basik, mam cos dla Ciebie, mam nadzieje ze sie otworzy;-)http://forum.o2.pl/emotikony.php Buziaki dla Ciebie i Twoich Skarbusiow😘 Brzuchacz, nie wiedzialam ze zeby dostac znieczulenie trzeba miec zaswiadczenie ze szkoly rodzenia...czy decydujesz sie na zzo? Zakupy zawsze poprawiaja humorek:-) Iva, Skarbie, trzymaj sie! Maluszek najwazniejszy, dasz rade. Myslimy o Tobie i Marcelku!🌻 Malutku, kurcze, chyba nie bardzo wiedza co to porod w wodzie:-) Ale podobno sala jest super, jak na "wywczasach" w 5-cio gwiazdkowym hotelu:-) Z tego co wiem to nie trzeba uczeszczac na zajecia do szkoly rodzenia, mi chodzilo tylko o to zeby jakos "ruszyc" cala sprawe, bo przeciez szpital otworzono w marcu a do tej pory zadna polozna nie jest przeszkolona do porodow w wodzie. Teraz to chyba balabym sie zeby jakas polozna tuz po kursie na mnie sie uczyla...Ale pamietam ze jak rodzilam Amelke 2 lata temu w Erinville byla ginekolog z Polski, a moja kolezanka miala przy porodzie polozna z Polski. Fajnie ze zapytasz o ten porod w wodzie lekarza za tydzien, dziekuje. Trzeba ich meczyc, niech cos z tym zrobia. Moze jeszcze sie jakos zalapiemy na ten porod w wodzie?;-) Pozdrowionka i buziaki dla Ciebie i Rodzinki🌻 Fufciu, oj widze ze nasze Corcie maja cale zestawy do zasypiania:-) Ja czasem ratuje sie suszarka do wlosow, bo podusia MUSI byc gotowa do spania i tyle, ufffff:-) Usciski dla Karolinki😘 Migotko, daj znac jak po wizycie u lekarza! Asiorku, przykro mi ze nosek tak Ci sie daje we znaki...po porodzie na pewno wszystko minie jak reka odjal...A odnosnie tych koszmarow, wiesz ja zupelnie nie wiem dlaczego mialam takie sny w pierwszej ciazy??? Byly naprawde straszne, czasami nie moglam sie obudzic i krzyczalam przez sen, maz mnie wybudzal i sam byl przestraszony. Bylo i tak ze budzilam sie cala zaplakana bo cos zlego dzialo sie Dzidziusiowi. A teraz nic, doslownie spie jak susel. Zadnych snow o Dzidziusiu. Asiorku, nie pracuj tyle, uwazaj na siebie Skarbie, koniec z praniem dywanikow! Franiu, milutko ze dzis sie wyspapalas...ja niestety nie bardzo, Amelka budzila sie w nocy, obudzila sie o 5.40 rano i zaczela wedrowki po domu...Padam na pyszczek:-) Zmykam Mamusie. Milego dzionka i stos buziakow dla Was, papa🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hallo Mamulki .... ;) biegnę sie przywitać... 🖐️ niestety nie udało mi sie jeszcze nadrobić zaległości... mam nadzieje ze dziś mi sie uda ... niestety muszę leżeć .... :( ściskam Was mocno .... do poklikania !!! 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamusie :) Oj ja mam dziś ciężki dzień, coraz bardziej bolą mnie plecki, co chwilkę staram się robić jakieś ćwiczenia na kręgosłup ale nie pomaga :( I jeszcze ten nosek zatkany. Franiu współczuję dodatkowego bólu biodra. Ja mam podobnie również mam trudności ze wstaniem, nie mówiąc już o pochylaniu się, ciężko mi jest nawet się ubierać. Jeśli chodzi o rączkę to u mnie jest odwrotnie gdy tylko M. położy rękę na brzusiu gdy mała bryka, wtedy jest spokój, musi upłynąć troszkę czasu aby mała oswoiła się z ręką taty i znów zaczyna brykać. :) Buniu rzeczywiście też miałaś koszmary, dobrze że teraz ich nie masz. Wiesz jak pomyślę to w ogóle nie miałam zadnego pozytywnego snu, tylko jakieś koszmary. Do tego jeszcze jestem strasznie strachliwa, łatwo mnie przestraszyć. Mam nadzieję, że na maleństwu się to nie odbije. Oby Ci się udało załapać się na ten poród w wodzie, coś niesamowitego :) Carla wiem leżenie jest katorgą, ja również nie mogę wysiedzieć :( ale musisz odpoczywać i zaciskać mocno nóżki. Trzymajcie się cieplutko 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fufcia
Hej brzuszusie!!!! Ja już uporałam się tak zgrubsza z porządkami w szafie.Rano się namyłam naczyń, bo mój mąż to taki głodomor,że kilka razy wieczorem je kolację i tych garów się nazbiera.Zaraz jadę po Karolkę do przedszkola i trzeba jeszcze jakiś obiad zrobić.Cały dzien dzis pracowity.Nie mam czasu nawet odpocząć.Małe trze mnie jeszcze po żebrach, oj bolesne. Franiu ja tobie wspólczuję z biodrem, powiedz o tym lekarzowi na wizycie,żebyś potem problemów z porodem nie miała, bo wszystko od bioder zależy.Wiesz chodzi mi o to,że moga się nadwyrężyć podczas porodu. Buniu moja bez koca i smoczka nie uśnie.Jak smoczek zginie to dopiero jest problem i trwają rodzinne poszukiwania smoczusia.Mąż odsuwa wersalki, meble i zazwyczaj znajdujemy zgubę.Jakby się nie znalazł to chyba do dyżurnej apteki trzeba by było jechać.Ma ten swój komplet akcesoriów i nic na to się nie poradzi.Moja na poduszki też mówi pusia.Ucałuj Amelcię i buziaczki dla ciebie;-)) Dziewczyny doradźcie mi jakie menu wymyślić na urodziny Karolki , bo to już za połtora tygodnia a ja nie mam pomysłu.Chodzi mi o to, aby i dzieciaczki jadły i dorośli. Uciekam, bo do przedszkola jadę po moją Karolisię.Odezwę się wieczorkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MALUTEK
Witam! Dzis dzwonili do mnie ze szpitala czy przypadkiem nie mialam wizyty u nich na wczoraj,powiedzialam im ze nie,dopiero mam za tydzien w poniedzialek.A bo chcieli sie upewnic,i wogole jak sie czuje...No no,w Polsce na pewno nikt by do mnie nie zadzwonil,czyli jakby co to moge byc w miare spokojna ze sie sami do mnie odezwa czy wszystko ok. Asiorek mi tez jest juz coraz ciezej.Trudno mi robic cokolwiek,wszystko mnie szybko meczy,najchetniej kladlabym sie do lozeczka co 15 min...A jeszcze jak dzidzius czasem wepchnie gdzies nozke lub raczke to jakby zaraz dziure mial w brzuchu zrobic... Fucia a ile latek ma twoja coreczka?Ja co roku na urodziny synka robie frytki i hamburgery,dzieciaki zajadaja az im sie uszy trzesa!Dla doroslych tez w sumie to moze byc,ale ja robie tylko dla dzieci.Do tego np.koreczki(synek je uwielbia),chipsy,żelki,batoniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Chyba powinnam zmienic nicka na \"Mama Muminka\" :) Yes!Yes!Yes! Bedziemy mieli synka!! Czyli mama wygrala! Dzis na usg zebraly sie nade mna az 3 lekarki. Wysilalismy sie z pol godziny, obracalam sie na boki, potem znow na plecy,az sie wreszcie \"odslonil\". Panie zarezerwowaly sobie 90% pewnosci. Te 10% to na wypadek, gdyby jednak domniemany \"atrybut meskosci\" okazal sie jakims zamotanym kawalkiem pepowiny :) No ale ja i tak jestem wniebowzieta. Tatus liczyl po cichu na dziewczynke, ale ta przy nastepnej produkcji :) Jak zlozy zamowienie :) Tak wiec uaktualniam tabelke :) Poza tym Alex rozwija sie prawidlowo i wazy juz 2,5 kg. Jak tak dalej pojdzie to urodze kawal chlopa (mowia ze ok 4 kg, ale moze tak byc, ja sama wazylam ponad 4kg). No i moze w zwiazku z tym, zalapie sie jeszcze na pazdziernik :) Ale naszego forum nie opuszcze :) Wreszcie wybralismy wozek. I juz nie mam sily zmieniac. Moze i troche ciezki i ma oporny hamulec, ale przynajmniej duza gondolka, wygodne siedzisko a torba i spiworek gratis :) Zmienilismy tylko sklep z prywatnego na sieciowy i przyjdzie wczesniej, bo za 4 a nie za 10 tygodni. Emmaljunga Duo Smart: http://www.90n.pl/sklep/produkt/p/130/emmaljunga,smart,duo,combi.html Ide swietowac ze bedziemy miec syna!!! Chyba sie upije...mlekiem oczywiscie :) Do jutra! NICK-----WIEK---OST@----T.PORODU---------TC-----KG------ PL EC/IM IE---------MIASTO Migotka------21-------25.01-----1.11-----------34----- +7------Alexander :)-----Szwecja Bebolek20---21-------26.01-----2.11-----------33-------0 ------niespodzaianka-----Kilcock Fufcia--------29-------25.01-----25.10/3.11----33-----+1 8-----synek--------------Siedlce Bunia_77----30-------27.01-----26.10/3.11----33------+9- -----Dominik-------------Cork Amelka77---30--------30.01----22.10/6.11----32-------+13 -----synek---------Wrocław Carlaa--------30-------01.02-----04.11\\08.11--32-------+ 7,5----synalek------Mülheim\\R Malutek------25-------27.01-----03.11----------32-----+1 4-----?/Al eksandra-------Cork Asiorek2 ----26-------28.01-----04.11----------32------+8------Olusia ---------------Jaworzno Brzuchacz..29-------28.01-----04.11----------34-------+1 6----Zuzia Shenen-------31-------05.02-----5/11.11-------32-------+ 6-----Magdalena----------Che?m Wzetka-------31-------31.01-----07.11---------33-------+ 9-----Wiktoria-------------Rzeszów konkaa-------24-----26.01------15.11----------31-------- +10-------Agatka--------Calw Basik74------32-------21.02-----19.11.---------29------+ 9------Karolinka-----------Katowice Ilonka32-----32-------15.02-----21.11----------30-----+1 3------Filipek-------------Bielsko-Biala Elizka77-----30-------15.02----- 22.11---------30------+10------Natalka-------------Szczecin Beti26--------26------17.02------24.11----------30-----+ 13----- Natalia i Kacper----Bydgoszcz Kamilok26---26------11.02------24.11----------29-----+3- ------niespodzianka------Hamm Mimi1981----26-------20.02------27.11----------30-----+1 0-----Natalia--------------Warszawa Misiaki-------32------27.02------30.11/5.12----29-----+1 4----Natka i Alek----------Szczecin Frania23-----23-------23.02------30.11---------30------+ 8 -----synek/Colin---------Oosterhout Aneta_71-----36-------23.02------30.11---------29------+ 9-------Amelia-------------Warszawa martulka82 D------25-----31.01------7.11-----32------+11------Elias---- ----Essen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Migotaka 🌻 gratuluje synusia 🌻 Znam te sytuacje. Mysmy z mezem sie zalozyli przed USG, on sie uparl, ze bedzie dziewczynka a ja czulam, ze bedzie chlopak, wiec stawialam na faceta. Oczywiscie wygralam. Jeszcze raz wielkie gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane!!! niepisze ale czytam na bierząco... Ja też mam sny o dzidzi!!! ostatnio mi sie sniło że urodziłam dziewczunke czrnoskórą!!! i kłuciał sie z lekarzami ze to niemożleiwe przecież i ja i mąz jesteśmy biali!!( nie żebym była rasistką!!!) a oni po mnie zaczeli krzyczeć ze jak chciałam dziewczynke to ze mamy sie cieszyć ze ja mamy a nie oni mi tu udogodnienia robią a ja wybrzydzam!!! a dziś mi sie sniło ze znów rodze.. ze straciłam swiadomość i ze ocknełam sie już na sali poporoowej i przynieśl nam dzidize a niewiedzieliśmy z męzem jaka płeć i ak powolutku odwijamy pieluszki bo dzidzia spałą a ty taka maleńka \"pipolinka\" ze oboje zaczeliśmy płakać i wierzcie mi jak sie obudziłam miała oczy mokre od płaczu a mąż twierdzi ze stasznie jeczałam zanim sie obudziłam!!!! to tylko 2 sny a przynajmnie raz w tygodniu sni mi sie dzidzia!!! a mojemu meżowi też sie zaczyna snić!!!!!! ostatnio mił sen ze urodziłam dzidzie ale była taka maleń ze miesciła mu sie na raczce a on jataka maleńska strzykaweczką karmił!!!! wierzcie mi po tym jak mi to powiedział sie rozryczał bo sam miał łzyjak o tym mówił dobzre ze dzidiz ma już ponad 40cm bo bym sie martwiła!!! odniośnie golenia nóżek i innych miejsc to daje sobie rade sama!!! puki co... ale wyglada to tak ze biore miske jak mocze spuchniete nóżki:( siedze na jednym krzesełky nogi na drugim a obok na stoliku kiska z woda i nogi ogolone...:P a okolice intymne niedokładnie ale jeszcze daje rade!!!! ale jesli chodzi o mycie sie to już katastrofa .. mam tylko prysznic a schylac sie niemoge wiec mąż musi nogi wymyc:P najgorzej jest ze wstawaniem do toalety bo mój Pawcio musi mnie podnosic bo sama niedaje rady bo boje sie ze popuszcze wiec chcac niechcac musi wstwac ze ma i mnie podnosic . aaa i jak już wspomiane przez was bóle pleców!!! to jest dla mnie katorga!!! wierzcie mi ból niedozniesienia!!! mam ochote wtedy zniknąć!!! ale jeszcze tylko ok 6 tyg i bedzie po wszytkim ... wtedy na wszelkie bóle pociechą bedzie moja dzidzia!!! oo nienapisałam wam jakiego mi stracha narobila pielegniarkka!!! pytałam ja o znieczulenie zzo i ona twioerdzi ze tak ze u nas jest za darmo tłukaczy mi kiedy je można zrobić a ja zapytała o przeciwskazania o ona wymienia tak inne rożne i nagle ze niewolno miec tatuażów na plecach!!! byłam w szoku bo co ma tatuaz do znieczulenia!!! a ja powiedziała ze bez znieczulenia nieurodze!!! wiec w domu dzwonie do swojego lekarza polskiego i pytam czy to prawda ( mam tatuaż na prawym barku) o on zgodnie twierdzi ze tak ale muj naszczescie niejest koło kregosłupa i niejest w okolicach pasa wiec powinni mi zrobić. Tak sie boje ze na żywaca bede musioałą robić ze lekarz mi niezrobi znieczuelnia!!! szok!! oj mardze już za bardzo!!! WSZYTKIEGO NAJLEPRZEGO DLA BYŁYCH SOLEZNIZANTEK !!! kochane sto lat wam życze , spełnienia marzen , zdrowych i silnych dzidziuśów , a przedewszytkim łatwych porodów bez komplikacji!!!! wybaczcie ze dpiero dziś ale wczesniej lenistwo wzieło góre i niepisałam. pozdrowionka dla wszytkich!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAM!!! czy wasze maleństwa mają swoje pory szaleństw-te w brzuszku? moje ma najlepsza ta o 5.20 rano od dłuższego czasu-babcia się śmieje bo ja sie o tej godz.urodziłam, albo kolo22.30 to są godz.najlepszych pozycji-bawi mnie to najbardziej...z mężem chodzimy na kurs niemca-maleństwo nie przepada-chyba za dużo siedze,albo nie ten język :P a 26.10 egzamin-troche stresu... franiu-u mnie jest na odwrót ja głaszcze jest ok.tatuś ma małego pecha-ale jak go woła to mnie kopie- dzidziusie są mądre!!!!!!!!! a jakie znieczulenie jest dobre? ja jestem bardzo przerażona rodzeniem ,bo jestem tu sama(no z mężem) ale niema to jak baba pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamusie :) Dziś byłam na szkole rodzenia. Po szkole mieliśmy tą wycieczkę do szpitala i szczerze to się przeraziłam jak zobaczyłam porodówkę :( wyobrazałam sobie ja całkowicie inaczej. Pierwsze co to nie spodobal mi się pokój przed porodem, był malutki i było tam łóżko i dwie piłki. Zastanawiam się co będzie jak dwie kobiety zaczna rodzić w tym samym czasie, przecież nie zmieszczą się w takim małym pokoiku. Potem był strasznie wąski korytaz po którym rodzaca spaceruje i wzdłuż korytarza nie ma krzesła, a jak będzie chciała sobie usiąść bądź się połozyc (jest tylko jedno łóżko). Później weszliśmy na porodówke były tam 3 łóżka oddzielone od siebie takimi krótkimi ściankami. Owszem szpital odnowiony ale całe to wyposażenie mnie przeraziło. Malutek masz racje w Polsce by nikt do Ciebie nie zadzwonił, to miłe ze strony szpitala, że aż tak się o Ciebie martwią. Fufcia co do jadłospisu to na pewno jak mówi malutek frytki – dzieci je uwielbiają i może takie śmieszne paluszki rybne – dinozaury, koreczki też fajny pomysł, śmieszne kanareczki tez można zrobić z jakimiś uśmieszkami. Migotko gratulacje synka 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 wózeczek śliczny super bo ma dużą gondole a dla nas to ważne bo całą zimę mamy przed soba. Powiem Ci, że ja od początku czułam, że będzie córa a mąż mój że chłopczyk i ja też wygrałam. O my baby mamy nosa nie ;P Bebolek ale trafiłas na pielęgniarke, co ma tatuaż do znieczulenia? Nie wiedziałam że jak jest blisko kręgosłupa to może mieć jakis wpływ. Zmykam dziewczynki, bo kręgosłup strasznie boli i dzidzia potwornie kopie. Słodkich snów mamusie buziaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam o poranku:) Widze, ze dzis sie pierwsza melduje :) A ja dzisiaj po nieprzespanej nocy, tak bez powodu, bo nic mnie nie bolalo. Chyba zaraz wskocze znowu do wyrka :) Kamilok26 ja przez to tez przechodzilam jakies poltora roku temu tylko, ze z holendersikiego zdawalam. Moja kolezanka ze szkoly tez byla wtedy w ciazy i na lekcjach jej tak brzuszek wykrecalo, nie moglysmy ze smiechu. Te dzidziusie sa rzeczywiscie bardzo madre :) juz w brzuszkach jezykow sie ucza :) Jeszcze kilka dni i przyjedzie moj wozek, lozeczko i fotelik z Polski. Dziewczyny coraz blizej listopada:) Ciekawe, ktora z nas bedzie pierwsza :) Pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszk19866
Wiatm!!! Jak sie czujecie mamusie ?? Ja nie najlepiej, teraz widze wady mojego partnera... Teraz zaczal pokazywac mi rogi... Nie odzywamy sie do Ciebie jest mi ciężko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszk19866
mialo byc nie odzywamy sie do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszk19866
Ucieszyl sie o ciazy wkoncu tyle sie staralismy, ale cos jest nie tak... Jest dla mnie nie mily, pyskuje obraza sie o byle co, wydaje mi sie ze mimo 29 lat nie dorosl do roli ojca, wydaje mi sie ze on chce bym to ja starala sie o niego!! O NIE!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie martw sie Agnieszk, faceci czasem tak maja, nie na darmo sie mowi, ze facet to takie duze dziecko. Spruboj z nim pogadac na spokojnie, przeciez teraz nie powinnas sie denerwowac. Dla niego tez to powinno byc wazne. Mam nadzieje, ze sie wszystko ulozy, musi przeciez bedziecie rodzicami. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszk19866
Oj Franiu obawiam sie ze teraz dopiero wychodzi jego prawdziwe oblicze... Moi rodzice sie zalamia jak sie dowiedza, nie lubia marcina :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×