Termin Listopad 2007

Jako ze \" wszystkie dzieci nasze sa\" to z okazji Ich swieta, ciotka Migotka sle buziaki dla Oli, Oli :), Fabiego i Szymcia :) Rosnijcie zdrowo moje Maluchy!!! Obczajcie to: http://deser.gazeta.pl/deser/1,83453,5289895,Poznajcie_nasze_dzieci__Lego__Veranda__Elvis_i_Metallica.html No i kto to wymyslil? Wiadomo, Szwedzi! Gdzie ja mieszkam :) Buziaki :) PS: Brzuchacz: taki taczko-wozek (taczkowoz :) ) kosztuje ok 2tys PLN :( I to wersja podstawowa. Jak sie ma male dzieci, to trzeba jeszcze wkladke dla niemowlat dokupic, jakies tam inne pierdolki :( Ale jest szansa:) Pokazalam wczoraj tego Croozera mezowi i powiedzial ze z miesiac temu w jego sklepie jakies malzenstwo kupowalo rowery i zamowili (bo na skladzie takich rzeczy nie mamy) tez taczkowoz dla swoich dzieci :) Nie z Croozera co prawda, ale jak sie bardzo upre to maz zamowi na sklep ze 2, 3 takie i moze bedziemy mieli :) Ma mi najpierw zdjecia przyniesc co to za model :) Dobra, spadamy na obiadek :) Dzis kurczaczek z kasza kuskus i pomidorkami :) Chyba mu troche podkradne :)

witam serdeczne życzonka dla naszych licznych solenizantów dziewczyny - wysłałam zdjęcia bliźniaków, jeśli któraś nie dostała a ma ochotę to czekam na info, buzia

Hej hej mamusie :) Dziewczyny dzięki za życznia :) A my wysyłamy buziaki urodzinkowe dla jednej i drugiej Olci i Fabiego oczywiście Bylismy dzisiaj na zaległym szczepieniu na żółtaczke i wyobraźcie sobie, że Szymek chciał nawiac hihi musiałam go na rękach trzymac bo zaczął uciekać po łożku :) I tylko sie skrzywił troche. No i mamy spokój z szczepieniami aż do skończenia roczku :) Andziu ja dostałam od nestle próbki i tam była taka ksiązeczka z przepisami z wykorzystaniem ich produktów. Z sinlaca też coś jest. Jak trzeba to przepisze albo zeskanuje. A ten sinlac to smakuje jak przypalone mleko ;) Ale jak sie cos z tego ugotuje to już nie czuć :) Ilonka trzymam kciuki. Na pewno sie uda :) Idealny szef? Normalny człowiek. Nie zołza ale też nie za bardzo pobłazliwy bo Ci na głowe wejdą. no i powinien wiedzieć czego wymaga od swoich podwładnych ;) Migotko tak mi sie ta taczka spodobała, że poszukałam i znalazlam na allegro coś podobnego chyba. Bo róznica w cenie kolosalna. http://www.allegro.pl/item379346218_przyczepka_rowerowa_do_przewozu_dzieci_jogger_2w1.html Kurcze podoba mi sie ten wynalazek :) Ja już amykam bo mam chyba z 15 kg truskawek do obrania :o Chetnie sie podziele :p

Brzuchacz, podrzuc troche truskawek przez morze :) Bo tu jak zreszta wszystko inne nawet truskawki sa teraz drogie :( A \"taczkowoz\" rzeczywiscie podobny :) Tylko tak sobie mysle, ze moze zaczekac troche z zakupem az Olek podrosnie. Na tych tutejszych wertepach nie byloby mu na razie fajnie w tym jechac, tak mi sie wydaje. Teraz sa u nas inne wydatki (fotelik, krzeselko, wszelakie barierki do domu, ja musze sobie sprawic jakas tania spacerowe na \"okres warszawski\"). I tak... Olkowskiego zsypalo na karku. Takie drobne krosteczki i zaczerwienienie :( Albo ma za cieplo, albo reakcja na nowe zarelko. Poczekamy do jutra...

Hej! Wpadlam tylko podziekowac za zyczenia,i my tez slemy buziaki dla Olci,Szymka i Fabiego! Dziekujemy tez za zdjecia blizniakow,Szymka i Karolinki. Basik normalnie jakbym widziala swoja Ole!Tez podbiera braciszkowi zabawki,te sa najlepsze,he he.I tez przesiaduje sobie w koszu na pranie,zeby bylo smieszniej mam prawie taki sam... Franiu ladny ten twoj synus. Beti bizniaki urocze.Rozbroilo mnie to zdjecie jak spia obok sierbie,slodkie... Zmykam do mezusia ale jeszcze nie spac,bo w dzien Ola spala mi bardzo ladnie i ja sie tez zdrzemnelam,wiec wykorzystam to...Pa,pa!

hej dziewczynki dziękuję za foteczki Waszych ślicznych pociech też Wam posłałam moją Karolcię i Mateuszka :) boże jak ja uwielbiam moje dzieci....są takie słodkie i kocham im robić zdjęcia:) t już zakrawa na jakieś zboczenie hihi :) ściskam Was mocniuchno i sto lat zaległe dla naszych solenizantów moja mała się też ślini ale górnych jeszcze nie widać na razie gryzie nas wszystkich dolnymi jedynkami :) a i wypluła pierś poprostu zrezygnowała sobie 3 dni temu sama i sie nawet nie upomina :) było mi trochę przykro poczułam się odrzucona buuuuuuuuu ale z drugiej strony nie muszę się martwić co zrobić żeby ją odzwyczaić jak od wrzesnia wrocę do pracy :) dobra uciekam zaraz jeszcze wrzucę zmiany do tabelki bo my tez po szczepieniu ostatnim byłyśmy twarda zawodniczka igła w nóżce a ona gaworzyła i uśmiechała się do lekarki to nawet ja się spociam ze stresu hehehe

MAMA..........BABY.........D.P......WA/WZ.pocz.......... WA/WZ.ob beti26..........Kacper....23/10.....2660g/52cm.........8 800g/64cm beti26..........Natalia....23/10.....2270g/49cm......... 7 500g/61cm Asiorek2.. Aleksandra….25.10………2900g/55 cm………..6700g/74 cm Monika2700....Wiktoria...1.11.....3725/56cm..........750 0g/73cm Edzia87.........Kevin.....3.11........3350/55cm........9 300/??cm kasik kasik.Adam.........3.11.......3310/50cm.........8000g/75cm Kamilka81......Karina.....4.11.......2880g/54cm.......87 10/ 74cm M-osia........Patryk....... 5.11.......3500/57cm..........8950/?? Andzia......Izabela......06.11.......2780g/48cm........7 500g/65cm dana11.....Adaś.........06.11.......2600g/52cm........63 80g/62cm Młodziutka....Wiktoria...7.11......3400g/54cm........660 0/63cm Migotka........Olek........8/11......3750g/52cm......... 7800g/74cm Wzetka........Wiktoria..10/11.....3360g/57cm........6700 g/75cm M_ka...........Kubuś......10/11.....4410/52cm..........8 020/69?cm bebolek20.....Fabian.....12/11.....3065,50cm..........92 00/75cm Brzuchacz....Szymek.....12.11.....4000/57cm.........9900 /77cm MALUTEK1....Aleksandra....12.11.....2820/56cm.........84 00/?? Sylka28H....Aleksandra....12.11...3450/54cm.........7100 /68cm IVA25.......Marcel......14.11.......3580g/57cm........85 60g/72cm shenen......Magda.....14.11........3350g/54 cm........7000g/? basik74........Karolinka..16/11.....3310/55cm.........7500 /70cm czarna101....Natalie...20/11.....3815/50cm........8460 g/67,5cm joy76..........Karolinka..21/11.....3550/54cm.........77 00/75cm Mnik...........Maciuś.....24/11.....4090/59cm.........9 250/73 cm Sara2..........Piotruś.....25/11.....4100/56cm.........7 570g/63cm Frania23......Collin.......27/11.....3960g/54cm........8 150g/70cm kamelle......Xavier.......28.11......4100g/55cm........1 0.580!!!/72cm Aneta_71….Amelia……….10.12… …..3580/57cm…………..7910/70cm

Sto lat dla wczorajszych solenizantów: Fabiana, Oli, Szymka i Oli Jeszcze tabelka bo nieaktualna się zrobiła (jakiś chochlik tu zadziałał ;0 ) MAMA ........BABY ..........D.P ......WA - WZ.pocz .....WA - WZ.ob beti26 .......Kacper ........23/10 ....2 660g - 52cm .....8 800g - 64cm beti26 .......Natalia ........23/10 ....2 270g - 49cm .....7 500g - 61cm Asiorek2 .....Aleksandra ...25.10 ....2 900g - 55 cm .....6 700g - 74 cm Monika2700 .Wiktoria ......01.11 ....3 725g - 56cm ......7 500g - 73cm Edzia87 ......Kevin .........03.11 ....3 350g - 55cm ......9 300g - ??cm kasik kasik ..Adam .........03.11 ....3 310g - 50cm ......8 000g - 75cm Kamilka81 ...Karina ........04.11 ....2 880g - 54cm ......8 710g - 74cm M-osia ........Patryk ........05.11 ....3 500g - 57cm ......8 950g - ??cm Andzia .......Izabela ........06.11 ....2 780g - 48cm ......7 550g - 66cm dana11 .......Adaś ..........06.11 ....2 600g - 52cm ......6 380g - 62cm Młodziutka ..Wiktoria ......07.11 ....3 400g - 54cm ......6 600g - 63cm Migotka ......Olek ...........08.11 ....3 750g - 52cm .....7 800g - 74cm Wzetka ......Wiktoria ......10.11 ....3 360g - 57cm ......7 160g - 75cm M_ka .........Kubuś .........10.11 ....4 410g - 52cm ......8 020g - 69?cm Aneta_71 ...Amelia .........10.12 ....3 580g - 57cm ......7 910 - 70cm bebolek20 ...Fabian ........12.11 ....3 065g - 50cm ......9 200g - 75cm Brzuchacz ...Szymek .......12.11 .....4 000g - 57cm .....9 900g - 77cm MALUTEK1 ..Aleksandra ...12.11 .....2 820g - 56cm .....8 400g - ??cm Sylka28H ....Aleksandra ...12.11 ....3 450g - 54cm ......7 100g - 68cm IVA25 ........Marcel .........14.11 ....3 580g - 57cm .....8 560g - 72cm shenen ......Magda .........14.11 .....3 350g - 54 cm ....7 000g - ??cm basik74 .....Karolinka ......16.11 ....3 310g - 55cm ......7 500g - 70cm czarna101 ..Natalie .........20.11 ....3 815g - 50cm .....8 460g - 67,5cm joy76 ........Karolinka ......21.11.....3 550g - 54cm .....7 700g - 75cm Mnik .........Maciuś .........24.11.....4 090g - 59cm .....9 250g - 73 cm Sara2 ........Piotruś ........25.11......4 100g - 56cm .....7 570g - 63cm Frania23.....Collin ..........27.11.....3 960g - 54cm .....8 150g - 70cm kamelle .....Xavier .........28.11.....4 100g - 55cm .....10 580g!!! - 72cm

dziewczyny ja protestuję!!!!! juz chyba ze 3 razy podawałm mojego maila a zdjęc nie dostaję!!!!No tylko malutek i Asiorek mi podesłały. Jeszcze raz poproszę o foteczki na maila monik79@o2.pl No a poza tym to ja tylko na momencik, bo niestety maciek mi się rozchorował. dzis obudził się z temperaturą i własnie niedawno od lekarza wróciłam. najprawdopodobniej to tzw. 3 dniowa gorączka, czy rumień nagły. temperatura ma się utrzymywać 3 doby a potem mogą go jaies plamy obsypać i na tym koniec. Niby to nic groźnego, ale ja jakos się martwię o małego. jest taki markotny, nie bawi sie, nie uśmiecha, tylko na rączkach wlepia się w mamę albo spi. Aż żal patrzeć. na razie zbijamy gorączkę Nurofenem w syropie i tyle. Zobaczymy co będzie jak sie obudzi, bo teraz mi drzemie. Uciekam więc szybko jakąś zupkę mu upichcić. Trzymajcie się....... na reszte poruszanych tematów postaram sie napisać następnym razem.

Kacperek,Natalka i Karolinka-cudowne te Wasze zdjatka.ale Wy jeszcze cudowniejsi!Barzdo dziekujemy za fotki! Ja dzisiaj ma troche \"popsuty\" humor-jakis czas temu dzwonila do mnie przyjaciolka zaplakana jak nie wiem.pytam sie \"co sie stalo?\",a ona na to,ze rano poronila.nawet nie wiedziala w 100%ze jest w ciazy.a jeszcze wczoraj wieczorem rozmawialysmy przez telefon i kazalam jej koniecznie zrobic test ciazowy, bo \"jakas taka podejrzana\" mi sie ostatnio wydawala.ale ona twierdzila,ze nie moze byc w ciazy bo bierze tabletki...no i dzis poszla do pracy,a tam dostala silnych boli brzucha i zaczela mocno krwawic:-(szybko pojechala do naszej ginekolog i ta potwierdzila,ze to byla ciaza...smutno mi,bo ona ostatnio nawet wspominala,ze chcialaby miec w koncu drugie dzieciatko(ma juz 3-letnia coreczke).Mam nadzieje,ze jednak wkrotce zajdzie w ciaze,ktora utrzyma do samego konca. milego weekendu! buziaki!

Witam mamusie :) Na wstepie spoznione zyczenia dla malych solenizantow: Olki od Sylki, Olki od Malutka i naszych malych silnych mezczyzn Fabiego oraz Szymka :) Kochane dzieciaczki rosnijcie zdrowo :) Za zdjecia dziekujemy Beti- blizniaki jak zwykle urocze :), Brzuchaczowi- Szymek maly silacz, zasuwa na kolankach :) Collinek mu zazdrosci ;) Basikowi - Karolinka przeslodziutka i braciszek rowniez :) Maly przystojniaczek :) Migotce- Olo fajowy facet i tez juz wstaje hehe :) No i ma taka sama komorke przy wozku jak moj Colli ;) Przeslalam Wam zdjecia, jesli ktos nie dostal to meldowac. Z gory mowie, ze dostalam zwrot od Ivy :( Mnik mam nadzieje, ze dostalas fotki :) Teraz ciekawa jestem Maciusia :) No i od Malutka zdjatek nie mam :( Ciekawe co u M_ki i Kubusia, dlugo jej nie bylo. Sylka mam nadzieje, ze mdlosci minely :) U nas brzydka pogoda :( Jeszcze dwa dni temu bylismy tylko w bodziaku na dworze a dzis juz w kurtce :( i jak tu nie chorowac. Kamelle rzeczywiscie przykra sytuacja z Twoja kolezanka :( Ja tez kciuki trzymam za jej drugiego dzidziusia Tak na marginesie, to mnie rowniez bardzo milo miec Ciebie wsrod moich znajomych na naszej-klasie :) Ilonka ja kciuki trzymam za Twoja rozmowe kwalifikacyjna, pewnie zrobisz na nich wrazenie :) Pozdrowienia dla mamus i caluski dla maluszkow

A ja się napisałąm jak głupia i nie dałam rady wysłać :/ Witam wszystkich w ten pochmurny dzionek.Trochę śnięta jestem bo moje maleństwo kochane wstało o 4:50 i nie chciało już spać.Z wielkim trudem położyłam ją koło 7. Byłyśmy dzisiaj na spacerku,zdążyłyśmy jeszcze przed deszczem. Teraz Iza śpi a ja buszuję sobie po internecie (zamiast się trochę położyć :P ) Dziekuję za śliczniusie fotki maluszków :) Rany jakie one już są wszystkie duże :) Iza mi się taka malutka przy nich wydaje... Brzuchacz ja mam w tej ksiązeczce kilka przepisów,ale jak coś będziesz miała to z chęcią skorzystam :)

:) Hej hej Ja w zasadzie sama nie wiem jak to sie dzieje, że wciąż brakuje mi czasu, jak miałam tylko Maję to miałam go duuuużo a teraz? Ale oczywiście Madzi nie oddałabym nikomu i za nic. Kocham ją tak, ze czasami wydaje mi się że to nie jest normalne, wydaje mi się że z Mają nie miałam aż tak. Ale o tym już chyba kiedyś pisałam :) Mam nadzieję, że u Was wszystko ok, pewnie nie nadrobię czytania (bo czasu brak!) ale po raz setny obiecuję sobie że będę już na bieżąco. Dziękuje za zdjęcia Waszych cudownych szkrabów! Widok Szymka oczywiście wprawił mnie w osłupienie, wygląda na starszego od Magdy o dobre pól roku :) Collinek, Blizniaki, Karolinka, Olek od Migotki (wreszcie! po raz pierwszy mam przyjemność go oglądać) przecudni, do zacałowania :) Odzywam się bo wyjątkowo jestem SAMA. T.z dziewczynami na podwórku a ja drugi dzień umieram na jakieś zatrucie, tzn. jest zdecydowanie lepiej niż rano i wczoraj ale rekonwalescencja mi sie należy. Pozdrawiam cieplutko, muszę wziąć sie za zdjęcia bo zdaje sie że obiecuję je wysłać mniej więcej od Wielkanocy... Buziaki!

Acha! Ważne - tydzień temu byliśmy z Magdą na usg główki (skierowała nas nasza pani neurolog, kontrolnie) - WSZYSTKO JEST W PORZĄDKU :) Oby tak dalej, jestem szczęśliwa :)

MAMA ........BABY ..........D.P ......WA - WZ.pocz .....WA - WZ.ob beti26 .......Kacper ........23/10 ....2 660g - 52cm .....8 800g - 64cm beti26 .......Natalia ........23/10 ....2 270g - 49cm .....7 500g - 61cm Asiorek2 .....Aleksandra ...25.10 ....2 900g - 55 cm .....6 700g - 74 cm Monika2700 .Wiktoria ......01.11 ....3 725g - 56cm ......7 500g - 73cm Edzia87 ......Kevin .........03.11 ....3 350g - 55cm ......9 300g - ??cm kasik kasik ..Adam .........03.11 ....3 310g - 50cm ......8 000g - 75cm Kamilka81 ...Karina ........04.11 ....2 880g - 54cm ......8 710g - 74cm M-osia ........Patryk ........05.11 ....3 500g - 57cm ......8 950g - ??cm Andzia .......Izabela ........06.11 ....2 780g - 48cm ......7 550g - 66cm dana11 .......Adaś ..........06.11 ....2 600g - 52cm ......6 380g - 62cm Młodziutka ..Wiktoria ......07.11 ....3 400g - 54cm ......6 600g - 63cm Migotka ......Olek ...........08.11 ....3 750g - 52cm .....7 800g - 74cm Wzetka ......Wiktoria ......10.11 ....3 360g - 57cm ......7 160g - 75cm M_ka .........Kubuś .........10.11 ....4 410g - 52cm ......8 020g - 69?cm Aneta_71 ...Amelia .........10.12 ....3 580g - 57cm ......7 910 - 70cm bebolek20 ...Fabian ........12.11 ....3 065g - 50cm ......9 200g - 75cm Brzuchacz ...Szymek .......12.11 .....4 000g - 57cm .....9 900g - 77cm MALUTEK1 ..Aleksandra ...12.11 .....2 820g - 56cm .....8 400g - ??cm Sylka28H ....Aleksandra ...12.11 ....3 450g - 54cm ......7 100g - 68cm IVA25 ........Marcel .........14.11 ....3 580g - 57cm .....8 560g - 72cm shenen ......Magda .........14.11 .....3 350g - 54 cm ....8300g - ??cm basik74 .....Karolinka ......16.11 ....3 310g - 55cm ......7 500g - 70cm czarna101 ..Natalie .........20.11 ....3 815g - 50cm .....8 460g - 67,5cm joy76 ........Karolinka ......21.11.....3 550g - 54cm .....7 700g - 75cm Mnik .........Maciuś .........24.11.....4 090g - 59cm .....9 250g - 73 cm Sara2 ........Piotruś ........25.11......4 100g - 56cm .....7 570g - 63cm Frania23.....Collin ..........27.11.....3 960g - 54cm .....8 150g - 70cm kamelle .....Xavier .........28.11.....4 100g - 55cm .....10 580g!!! -72cm Srednio aktualna waga bo klocek ważony był ostatnio 21 maja :)

No nareszcie Beti, Frania, Migotek, Brzuchacz bardzo dziekuję za fotki. dzieciaczki są przesłodkie, każde inne i każde wprost do schrupania. oglądałam zdjęcia z moim małym chorowitkiem i wiecie Maciek aż piszczał z radości i wyciągał rączki do waszych maluchów. Przesłodko to wyglądało :):):) Zaraz spróbuję podesłać wam kilka zdjęć od nas. To tyle ode mnie. ja jestem skonana opieką nad moim chorym słoneczkiem. teraz mi zasnął, ale raczej nocka dziś nie będzie łatwa, więc zmykam. papa

Hej hej Migotko to wpadnij po truskawki bo u mnie tyle, że już nie wiem co z nimi robić :) U nas truskwki już chyba drugi tydzień sa i dzisiaj juz po 2 zł widziałam ;) Śliczny bobasek z Olka :) I taki mały chichotek chyba z niego? co do zabezpieczeń to ja sie dzisiaj wkurzyłam. pojechałam do tesco bo zaślepki do gniazdek i zabezpieczenia do reszty szuflad a tam kurde drożej niż w zwykłym sklepie dziecinnym. Wrrrr i to jeszcze raz tyle. A ja ze 20 zaślepek potrzebuje :o Basiu to z Twojej Karolinka nie zla strongmenka ;) I fajnie, ze sie tak sama od piersi odstawiła, bo ja to bede miała chyba spory problem. Mnik buziaki dla Maciusia i niech szybko zdrowieje. Swoją drogą śliczny chłopczyk z niego. A ostatnie zdjecie fajowe ;) Franiu dziękujemy za życzenia, a zazdrościć nie ma czego bo mama cały dzień też na kolankach ;) A Colinek ma śliczne te oczka nooooo Shennen ja bym wolała, żeby Szymek już tak nie rósł bardzo ;) Jeszcze troche i go nie podniose :) A widze, że Madzia też mało nie waży :) Baaaardzo sie cieszę, że z Madzią wszystko ok :) Beti bliźniaki jak zwykle przeurocze :) i rosną że hohoho :) A zdjęcie śpiących razem baaardzo słodkie :) Dziewczyny Wasze dzieciaczki na zdjęcaich w większosci w czapakch. Tak grzecznie noszą czy akurat udało się uchwycić? Bo moj 5 sekund i po czapce :o chustki i inne również ściaga. Dziewczyny ja lece bo zaraz meżus wraca do domku hurrraaaa :)

Jeszcze sto lat dla Marcelka i Madzi na jutro. W razie jak bym nie miała jak napisać Najwyżej bedzie dwa razy ;)

Hej Mamusie:) ale mnie tu nie było:( kupe czasu:( Dla wszystkich dzieciaków całuski gorące Kochane moja Wiki sama już siedzi i staje w łożeczku:) dumna jestem z niej:) z jedzeniem nie mam żadnego kłopotu, wcina wszystko i krzyczy jak się skończy hehe:) Wózek przestał być już fajny i prawie kazdy spacer konczy się na pchaniu wózka i z Wiką na rękach. Ma Wikunia już 4 zębole i nie źle mnie gryzie wszedzie!!! aż mam na ramieniach siniaki i na rękach. Tak bardzo się ciesze jak na nia patrzę, na to jak się rozwija fajnie i jakim wesołym dzieckiem jest:) Potrafi już przybić \"piątkę\" dać czesc i \"papa\", a na dzwięk muzyki szaleje na całego cąłym ciałkiem:)!!! Jest po prostu super dziewczyneczka:) A ja mam doła:( po wielu badaniach lekarze stwierdzili mi krwiaka na mózgu:( aż ryczec mi się chce. Jest szansa usunięcia tego operacyjnie, ale tak sie boję, takie operacje różnie się kończą już nie wspominając o leczeniu po operacyjnym a raczej o jego kosztach:( jestem załamana. Wiem że jak się nie poddam tej operacji odbiorę nam szansę, wiem ze to musze zrobic:( Dziewczyny mam tysiące myśli na minute;(:(:( Siły dodaje mi mąż z Wikunia, dla nich musze walczyć:( Przez to wszytsko nie mogę sobie z innymi prostymi rzeczami poradzić:( często się wkurzam o wszytsko normalnie jak nigdy, na szczescie mam dobrego i wyrozumiałego męża bardzo mi pomaga!!! Kochane konczę nie mogę zbyt duzo siedzieć na kopie:( promieniowanie;( cholera rycze cąły czas prawie!!! Trzymajcie się ciepło, buziaki

PROSZE O POMOC :( Stwierdzam,ze Marcel to terrorysta bo nic nie moge zrobic,ciagle trzeba sie nim zajmowac bo ani chwili nie usiedzi sam,jak tylko posadze go do krzeselka lub bujaczka lub kocyk czy lozeczka to tak sie drze ze nie macie pojecia,tak dlugo krzyczy az krztusi sie slina,na twarzy i glowce caly w czerwonych plamach i az sie zanosi z placzu,uspokaja sie tylko wtedy kiedy biore go na rece lub jestem tuz obok i pokazuje mu jakas rzecz.Jestem zalamana ! bo jak to wykonac obowiazki domowe? jak siebie i jego przygotowac na spacer? jka spokojnie zjesc posilek i skorzystac z wc ??? :((( Gdy jestem z nim sama w domu i czyms sie zajmuje,to on daje taki koncert ze ho ho... Ostatnio robilam obiad,on przewiniety,najedzony,zabawki obok,ja na widoku,siedzial w krzeselku,ale wrzask byl niemozliwy,lzy jak groch,..widze ze zmeczony wiec 3x probowalam go ululac ale prezyl sie,protestowal,nie chcial,to co ze oczy na zapalki ale spac nie,wiec spowrotem do krzeselka bo robota mnie goni,a on jeszcze gorszy wrzask :( zakmnelam wszytskie okna ,bo zaczelam lapac schizy ze ktos na mnie nasle pomoc spoleczna lub policje,jeszcze ludzie pomysle ze sie znecam nad nim :(.Nie uwierzycie co zrobilam: przez rowniutenka godzine on tak plakal i krzyczal,nie wytrzymywalam psychicznie,krzyczalam na niego :(:(:( az wkoncu musialam polozyc go do lozeczka,przyknac drzwi od pokoju a samej wroci do kochni,bo takie nerwy i emocje mna szarpaly jakie nigdy :( mialam wrazenie ze zaraz go potrzasne czy cos :( to jest straszne,wiem... Dlatego wczoraj bylam u lekarza i zaczelam brac tabletki na nerwice,ale czy pomoga to zobaczymy. Czy wy tez macie taki problem??? do tego nie dosc ze on w dzien tak daje czadu to w nocy budzi sie co chwile,a rano budzi sie wyspany jak skowronek,przez co ja caly dzien funkcjonuje na kawach,lekach usp i tabletkach od bolu glowy,niewyspanaznerwicowana i zdolowana.... :( POMOZECIE ??

Zapomnialam sie pochwailic ze Marcel chodzi jak trzyma sie go za raczki .

Moniczko,kochanie- strasznie mi przykro z powodu tego co cie spotkalo,wiem,ze obojetnie co bym napisala czy kto inny by ci powiedzial,nie zmieniloby twojego stanu spychicznego teraz,ale musisz byc silna dla meza i coreczki,dla najblizszych,dla siebie...Wiem,ze tak latwo sie gada,ale ja jakis czas temu mialam podobna sytuacje bo wykryli u mnie komorki rakowe na szyjce macicy.Lekarze mowili tyle drastycznych slow, ze moge je wyciac ale moga byc przezuty,ze na 90% nie bede mogla zajsc z ciaze,a jak sie uda to poronie lub urodzi sie wczesniaczek itp Koniec koncow taki,ze mialam 3 operacje,zakonczenie dobre,przezutow nie mam,zaszalmw ciaze,urodzilam w 9 miesiacu,zdrowego synka.Wiem,ze moj przyklad to nic w porownianiu z twoim ale rozumiem co znaczy sie bac,co znaczy ciagle myslec i plakac.Musisz miec nadzieje i wierzyc z ebedzie ok.Modl sie matki Bozej i do Boga a na pewno cie niezawioda,masz dla kogo zyc,wiec wszystko dobrze sie ulozy. A co do operacji,mysle,ze musisz sie jej podjac bo jak tego nie zrobisz,z czasem bedzie coraz gorzej,a teraz medycyna poszla tak do przodu,ze jak tylko bedziesz operowana w dobrej klinice,to bedzie ok. Nie pytaj mnie tylko o to,dlaczego ty...na to pytanie moge jedynie odpowiedziec,ze ' Bog widzi dalej...' 3maj sie kochana jestem w toba calym sercem i wierze,ze wszystko sie ulozy. ps czy to pewna diagnoza? badalas sie u roznych lekarzy? buziaki

MAMA..........BABY.........D.P......WA/WZ.pocz.......... WA/WZ.ob beti26..........Kacper....23/10.....2660g/52cm.........7 800g/64cm beti26..........Natalia....23/10.....2270g/49cm......... 6900g/61cm Asiorek2.. Aleksandra….25.10………2900g/55 cm………..6700g/74 cm Monika2700....Wiktoria...1.11.....3725/56cm..........840 0g/74cm Edzia87.........Kevin.....3.11........3350/55cm........8 700/75cm kasik kasik.Adam.........3.11.......3310/50cm.........8000g/75cm Kamilka81......Karina.....4.11.......2880g/54cm.......8500/ 71cm M-osia........Patryk....... 5.11.......3500/57cm..........8950/?? Andzia......Izabela......06.11.......2780g/48cm........7 500g/65cm dana11.....Adaś.........06.11.......2600g/52cm........63 80g/62cm Młodziutka....Wiktoria...7.11......3400g/54cm........660 0/63cm Migotka........Olek........8/11......3750g/52cm......... 7800g/74cm Wzetka........Wiktoria..10/11.....3360g/57cm........6700 g/75cm M_ka...........Kubuś......10/11.....4410/52cm..........8 020/69?cm bebolek20.....Fabian.....12/11.....3065,50cm..........66 50/68cm Brzuchacz....Szymek.....12.11.....4000/57cm.........9500 /77cm MALUTEK1....Aleksandra....12.11.....2820/56cm.........76 00/?? Sylka28H....Aleksandra....12.11...3450/54cm.........7100 /68cm IVA25.......Marcel......14.11.......3580g/57cm........77 60g/69,5cm shenen......Magda.....14.11........3350g/54 cm........7000g/? basik74........Karolinka..16/11.....3310/55cm.........66 50 /65cm czarna101....Natalie...20/11.....3815/50cm........7800 g/65cm joy76..........Karolinka..21/11.....3550/54cm.........77 00/75cm Mnik...........Maciuś.....24/11.....4090/59cm.........9 250/73 cm Sara2..........Piotruś.....25/11.....4100/56cm.........7 570g/63cm Frania23......Collin.......27/11.....3960g/54cm........7 760g/68cm kamelle......Xavier.......28.11......4100g/55cm........8 860/69cm Aneta_71….Amelia……….10.12… …..3580/57cm…………..7910/70cm Wrzucam tylko tabelkę w imieniu zony i Wikusi:) Iva25, bardzo dziękujemy za wsparcie, niestety konsultowaliśmy się z 3 specjalistami wszyscy mówią to samo:( Przed nami długa i pewno cięzka droga ale wiara musi nam dodac skrzydeł!!! Nie pytamy dlaczego to my, dlaczego nasza rodzina, po prostu tak się stało musimy byc silni i tyle. A co do synka Twojego to musisz uzbroić się w cierpliwość, moze popros o pomoc kogos męza, siostrę, brata, rodziców:) napewno to chwilowe i mu mnie:) Może będe pierwszym tu tatą który będzie czesciej pisał ale nie chcemy by Monika spedzała czas przy kompie, dlatego w miarę mozliwości będe jej czytał co piszecie i odpisywał w jej i swoim imieniu. Pozdrawiamy

MAMA ........BABY ..........D.P ......WA - WZ.pocz .....WA - WZ.ob beti26 .......Kacper ........23/10 ....2 660g - 52cm .....8 800g - 64cm beti26 .......Natalia ........23/10 ....2 270g - 49cm .....7 500g - 61cm Asiorek2 .....Aleksandra ...25.10 ....2 900g - 55 cm .....6 700g - 74 cm Monika2700 .Wiktoria ......01.11 ....3 725g - 56cm ......8400g - 74cm Edzia87 ......Kevin .........03.11 ....3 350g - 55cm ......9 300g - ??cm kasik kasik ..Adam .........03.11 ....3 310g - 50cm ......8 000g - 75cm Kamilka81 ...Karina ........04.11 ....2 880g - 54cm ......8 710g - 74cm M-osia ........Patryk ........05.11 ....3 500g - 57cm ......8 950g - ??cm Andzia .......Izabela ........06.11 ....2 780g - 48cm ......7 550g - 66cm dana11 .......Adaś ..........06.11 ....2 600g - 52cm ......6 380g - 62cm Młodziutka ..Wiktoria ......07.11 ....3 400g - 54cm ......6 600g - 63cm Migotka ......Olek ...........08.11 ....3 750g - 52cm .....7 800g - 74cm Wzetka ......Wiktoria ......10.11 ....3 360g - 57cm ......7 160g - 75cm M_ka .........Kubuś .........10.11 ....4 410g - 52cm ......8 020g - 69?cm Aneta_71 ...Amelia .........10.12 ....3 580g - 57cm ......7 910 - 70cm bebolek20 ...Fabian ........12.11 ....3 065g - 50cm ......9 200g - 75cm Brzuchacz ...Szymek .......12.11 .....4 000g - 57cm .....9 900g - 77cm MALUTEK1 ..Aleksandra ...12.11 .....2 820g - 56cm .....8 400g - ??cm Sylka28H ....Aleksandra ...12.11 ....3 450g - 54cm ......7 100g - 68cm IVA25 ........Marcel .........14.11 ....3 580g - 57cm .....8 560g - 72cm shenen ......Magda .........14.11 .....3 350g - 54 cm ....8300g - ??cm basik74 .....Karolinka ......16.11 ....3 310g - 55cm ......7 500g - 70cm czarna101 ..Natalie .........20.11 ....3 815g - 50cm .....8 460g - 67,5cm joy76 ........Karolinka ......21.11.....3 550g - 54cm .....7 700g - 75cm Mnik .........Maciuś .........24.11.....4 090g - 59cm .....9 250g - 73 cm Sara2 ........Piotruś ........25.11......4 100g - 56cm .....7 570g - 63cm Frania23.....Collin ..........27.11.....3 960g - 54cm .....8 150g - 70cm kamelle .....Xavier .........28.11.....4 100g - 55cm .....10 580g!!! -72cm

Moniko! Jestem całym sercem z Tobą, z Wami. Mocno wierzę w to, że będzie dobrze! Musi. Mężu Moniki :) Pisz, razem będzie łatwiej. Iva, buziaki dla Marcelka Dawno go nie widziałam, jest z tego samego dnia co Madzia ale Magdzie naprawdę daleko do poruszania sie na własnych stópkach. Może Marcel dlatego właśnie nie chce siedzieć/leżeć, że poznał jak fajnie jest poruszać sie w pionie? Trzymam kciuki, żeby leki pozwoliły Ci sie wyciszyć bo to rzeczywiście niefajnie jak taki mały już doprowadza do furii. Gdybyś mieszkała bliżej to chętnie wzięłabym go do siebie na dzień żebyś mogła odpocząć trochę :) Moja Maja miałaby radochę. Wszystkie maluchy mocno ściskam, składam zaległe życzenia bo nigdy mnie tu nie ma, więc hurtem :) Miłego dnia.

Jesli mozecie,podejcie mi wasze meile,bo nie moge znalezc a chcialam wyslac kilka fotek.

Ivus tak mi przykro...Powiem ci,ze teraz przy drugim dziecku chyba ani razu nie zdarzylo mi sie tak naprawde zdenerwowac na Olcie.Ale przy synku,gdzie bylam bardzo mloda mama,czasem mi sie to zdarzalo...Tez tracilam cierpliwosc,ale na szczescie szybko bralam sie w garsc.Po prostu bralam glebokie wdechy i jakos pomagalo,z tym,ze on nie dawal mi az tak bardzo w kosc...Mysle ze mial znaczenie wiek,nieporozumienia z mezem,nieplanowana ciaza...Teraz jest zupelnie inaczej.Olcia byla upragnionym dzieckiem,jestem dojrzalsza,a i z mezem jest o niebo lepiej.Takze moze u ciebie tez przyczyna tkwi gdzies glebiej...?Musisz sie nad ty powaznie zastanowic,co mozesz zmienic?Co wy mozecie zmienic?A tata Marcelka pomaga ci troszke? Moj mail dorota_24@o2.pl.Buziaki! Monisiu nawet nie wiesz jak mi przykro!Ale i tak uwazam,ze jestes bardzo dzielna!Trzymam kciuki i na pewno wszystko bedzie bardzo dobrze. A ja dzis w koncu kupilam wynarzona sukienke na wesele!Niby drobiazg,a cieszy!Jeszcze tylko kreacja dla Olci i gotowe.Juz nawet mamy upatrzona sliczniusia sukienke dla naszej strojnisi... Jeszcze dziekujemy za zdjecia waszych dzieciaczkow,sa przeslodkie! I sto lat dla Marcelka i Madzi.Buziaki dla was!

Dziewczyny ja dalej w gorszje formie ( wszystko przez te mdłości), ale jeszcze jakieś 2-3 tygodni i do was wróce, tzn. będę czytała i zaglądała częściej. Znów dziękuję za zdjęcia i moją Olcię też niebawem porozsyłam. Miłej niedzielki :-D

Witam Dzisiaj jestem na maxa nieprzytomna :/ Wstałam wczoraj o 4 rano bo Iza się kręciła i co chwila do niej wstawałam.Cały dzień miałam zalatany.Wieczorem jak położyłam mała spać,pojechałam do teściów.Wróciłam przed 3 w nocy,a moja mama która została z małą mowi ze ta się caly czas krecila i wierciła w łóżeczku.Ale nic to,obmyłam się,położyłam a mała sobie wstała,oczy jak 5zl...szczegół że to była 3 rano!!!Udało mi sięja położyć dopiero o 4.Ale o 6 już wstała na jedzenie...Tak więc po 24 godzinach na nogach spałam tylko 2 godziny Padam na twarz. Przesyłam jeszcze spóźnione życzonka dla Marcelka i Madzi :) 100 lat skarby kochane Ok ja zmykam...Idę dogorywać. Życzę wszystkim miłej niedzieli.

Witajcie po weekendzie. U nas już ze zdrówkiem duzo lepiej, gorączka minęła i maciek wrócił już do siebie, tylko nie bardzo chce mi jeść. Nie wiem co robić, do tej pory nie miałam z tym problemów. Zupek nie chce wcale, kręci głową że nie nie nie i jedynie 2, 3 łyżeczki udaje mi się mu wcisnąć. Co do butli, to owszem nawet i zjada, ale zaraz potem mi wszystko wymiotuje. Już nie wiem co o tym myśleć. Czy to jeszcze skutki choroby, czy tak już będzie? wczoraj wieczorem zjadł mi prawie 210 mleka ja sie już ucieszyłam, a on zaraz wszystko na mnie zwymiotował. dzis rano podobnie zjadł 150 i po jakimś czasie połowę chyba zwymiotował. Kurcze miałyście może taki problem???? Moniko właściwie to nawet nie wiem co Ci napisać. To co napisałaś brzmi dla mnie jakoś groźnie. Trzymaj się, bądź dzielna. Będziemy za Ciebie trzymać kciuki i mocno wierzyć że wszystko wróci do normy i niedługo napiszesz nam że wszystko już jest oki. pamiętaj, że masz dzidziulkę i męża i masz dla kogo być dzielna i walczyć o zdrówko. Mnóstwo buziaczków i duchowego wsparcia dla Ciebie :):):) Iva, co do Twojego problemu z marcelem, to uwierz mi że nie jesteś sama. maciek też czasami, czasem częśto ma takie dni że doprowadza mnie do rozpaczy. czasami nawet krzyknę na niego i mało brakuję, żeby nim nie potrzosnąć. Potem oczywiście mam ogromne wyrzuty sumienia, bo co dziecko jest winne. Ono nie rozumie a po prostu chce byc blisko mamy, bo kocha ją najbardziej na świecie i przy niej czuje się bezpiecznie. Choć dla nas nie raz nie jest to komfotowa sytuacja. Ja najczęściej wyładowuję swoje emocje na mężu. wiem że to źle, ale emocje czasem biorą górę. Na szczęście potem potrafimy sobie wszystko wytłumaczyć i jest oki. także Iva uwierz mi że doskonale Cię rozumiem. Ale wiesz nie mamy innej rady jak zacisnąć zęby i przetrwać to. dzieciaki tak szybko rosną, że już niedługo będziemy z sentymentem wspominać jak to cudownie było kiedy maluchy sie nie chciały od nas odkleić. A one będą już wtedy chciały być samodzielne i wszystko będzie na nie. trzymaj się dzielnie. Iva mój mail monik79@o2.pl Sylka uściski dla Ciebie, juz niedługo nadejdzie drugi trymest i już skończą się niedogodności. Czekamy na Ciebie i na zdjęcia Oli :)