Termin Listopad 2007

A Brzuchacz, co do twojego pytnia o noszenie czapeczki. My nie mamy z tym problemu, maciek nie protestuje ani przy czapeczce z daszkiem, ani przy chusteczce na głowie. Czasem ściąga, ale ja zakładam ponownie i tyle. nie wiem co ci poradzić, widać Szymek od małego będzie tym typem który nie nosi czapeczek :) A próbowałaś może czapki z daszkiem? Maciek w sumie najmniej właśnie ją ściąga a na słoneczko jest idealna, bo oczka cały czas cień mają. A może po prostu Szymuś chce się wszystkim chwalić swoimi slicznymi kędziorkami???? :):):):)

hej mamusie :) Oj dawno mnie nie było, ostatnio jakos czas mi brauje na wszystko. jeszcze ostatnio byłam chora :( miałam zapalenie oskrzeli - dzis wróciłam do pracy ale jeszcze kaszle. Mamusie dziekuję za foteczki waszych pociech dzieciaczki przesliczne :) Moja Ola znowu chora :( Wczoraj musielismy jechać na dyżur bo już było strasznie, i znów ma zastrzyki biedulka :( ma zapalenie krtani :( Katar i tak strasznie kaszle :( dziewczyny ona ma 7 miesiecy a co chwile jakies antybiotyki przeciez 2 tygodnie temu skonczyla zastrzyki :( tak mi jej żal biedactwo. Juz nie wiem co robic tak mi jej żal. taka kruszynka a tyle sie nacierpi :(. otatnio byłysmy u neutologa i niestety Ola ma nadal obniżone napiecie miesniowe i nadal rehabilitacja. Patrze na wasze pociechy juz sa takie silne a moja Olusia dopiero zaczyna siedziec. Ale wierzę że rehabilitacja pomoże. Monika tak mi przykro kochana, nawet nie wiem co powiedzieć. Musisz być silna, dla siebie, dla córci dla męża. jestem z Tobą całym sercem Kochane później was doczytam, teraz niestety nie moge jestem w pracy i tylko na chwileczkę luknełam do was. trzymajcie sie kochane. jeszcze tylko tabeleczka, bo wczoraj wazyłam Olcie. MAMA ........BABY ..........D.P ......WA - WZ.pocz .....WA - WZ.ob beti26 .......Kacper ........23/10 ....2 660g - 52cm .....8 800g - 64cm beti26 .......Natalia ........23/10 ....2 270g - 49cm .....7 500g - 61cm Asiorek2 .....Aleksandra ...25.10 ....2 900g - 55 cm .....7 500g - 76 cm Monika2700 .Wiktoria ......01.11 ....3 725g - 56cm ......8400g - 74cm Edzia87 ......Kevin .........03.11 ....3 350g - 55cm ......9 300g - ??cm kasik kasik ..Adam .........03.11 ....3 310g - 50cm ......8 000g - 75cm Kamilka81 ...Karina ........04.11 ....2 880g - 54cm ......8 710g - 74cm M-osia ........Patryk ........05.11 ....3 500g - 57cm ......8 950g - ??cm Andzia .......Izabela ........06.11 ....2 780g - 48cm ......7 550g - 66cm dana11 .......Adaś ..........06.11 ....2 600g - 52cm ......6 380g - 62cm Młodziutka ..Wiktoria ......07.11 ....3 400g - 54cm ......6 600g - 63cm Migotka ......Olek ...........08.11 ....3 750g - 52cm .....7 800g - 74cm Wzetka ......Wiktoria ......10.11 ....3 360g - 57cm ......7 160g - 75cm M_ka .........Kubuś .........10.11 ....4 410g - 52cm ......8 020g - 69?cm Aneta_71 ...Amelia .........10.12 ....3 580g - 57cm ......7 910 - 70cm bebolek20 ...Fabian ........12.11 ....3 065g - 50cm ......9 200g - 75cm Brzuchacz ...Szymek .......12.11 .....4 000g - 57cm .....9 900g - 77cm MALUTEK1 ..Aleksandra ...12.11 .....2 820g - 56cm .....8 400g - ??cm Sylka28H ....Aleksandra ...12.11 ....3 450g - 54cm ......7 100g - 68cm IVA25 ........Marcel .........14.11 ....3 580g - 57cm .....8 560g - 72cm shenen ......Magda .........14.11 .....3 350g - 54 cm ....8300g - ??cm basik74 .....Karolinka ......16.11 ....3 310g - 55cm ......7 500g - 70cm czarna101 ..Natalie .........20.11 ....3 815g - 50cm .....8 460g - 67,5cm joy76 ........Karolinka ......21.11.....3 550g - 54cm .....7 700g - 75cm Mnik .........Maciuś .........24.11.....4 090g - 59cm .....9 250g - 73 cm Sara2 ........Piotruś ........25.11......4 100g - 56cm .....7 570g - 63cm Frania23.....Collin ..........27.11.....3 960g - 54cm .....8 150g - 70cm kamelle .....Xavier .........28.11.....4 100g - 55cm .....10 580g!!! -72cm

Mam pytanie Jak się nazywa po śląsku dzień przed weselem?

Wzetka;-) - chodzi chyba o Tellerabend ( tłucze się wtedy talerze). Ja jestem z bielska, ale kiedyć byłam na czymś takim... niezła jazda. podczytuję Was troszkę, ale mam ostatnio mało czasu. Asioku- biedna ta Twoja Olusia- kurcze- zupełnie nie rozumiem czemu tak jest ( karmiłaś piersią) Robiłaś jej badania krwi? Podobno odporność zależy od ilości białych krwinek.. może tam coś jest nie tak... nie wiem, nie znam się.... ale jestem z Tobą! Do Ivy - może będę za mało delikatna, ale powiem tak: wszystko się zaczyna i kończy na Tobie i zależy od Ciebie. Może zamiast się denerwować, dołować, rozkładać ręce trzeba się spiąć w sobie???? Może na początek zmęczyć się - tak porządnie- fizycznie- poćwiczyć, pomachać łopatą, moze iść do psychologa, coś zadziałać..jesteś mloda i czy naprawdę chcesz tak żyć? Jedne rzeczy zmienić a inne trzeba zaakceptować? Spójrz jakie mamy na tym forum mają problemy i walczą....Masz cudownego, zdrowego synka- a to,ze płacze...dzieci płaczą -wszystkie! To normalne ( jedne mniej, drugie więcej).. to minie- potem będą pyskować;-) Wszystkie mamy/kobiety mają czasmi dosyć...ja też... nie jesteś w tym jedyna -sama, ale wiele rzeczy zależy od nastawienia- kiedyś marudziłam, ze muszę wstawać AŻ 3 razy w nocy i karmić Filipa, a tu czytam na forum, że któraś mama ( chyba Malutek) pisze,że jest zdowolona bo wstaje TYLKO 3 razy....i przestałam marudzić. Może Twoje problemy są w twojej głowie....nie wiem...sorki, za gorzkie słowa, ale jesteć młoda i możesz "poprawić swoje życie", ale trzeba wstać i COŚ zrobić. Masz rodziców, kupili Ci mieszkanie, mam pomaga przy dziecku, kurcze to dużo, naprawdę! Teraz pewnie mi się dostanie od innych mam;-) litości;-) papappapa Ilka ps. Ja właśnie walczę i się przygotowywuję do rozmowy. Nie mam realnych szans ale idę! Będę urocza i zdobędę kolejne doświadczenie. Następnym razem będzie jeszcze lepiej.

Wzetka-ten wieczor kawalerski to Polterabend (czyt.poltaabend)-od halasowania,lomotania.bo chyba o to chodzi.tutaj tak samo sie na niego mowi.a wiem,bo studiowalam jakis czas w Zabrzu:-) Tak w ogole to ja tylko na chwile-od soboty zmagamy sie z wysoka goraczka-nawe powyzej 40 stopni maly mial.w sobote wieczorem wyladowalismy na dyzurze i co polecili?oczywiscie podawac paracetamol...norma... lekarz po osluchaniu malego stwierdzil,ze to lekka grypa,ale mnie sie wydaje,ze to jednak trzydniowka-oby,bo zadnych objawow grypowych niezauwazylam(niby ma zaczerwienione troszke uszka).biedaczek tak sie meczy,a goracy jest jak piec kaflowy...dzisiaj na szczescie przespal cala noc-oczywicie \"na czopku\",bo pewnie bez niego budzilby sie co chwile:-( Asiorek-biedna Olenka-jestesmy z Wami!nawet doslownie,bo tez zmagamy sie z paskudnym chorobstwem! Iva-glowa do gory!I moze tez dostane po glowie od innych dziewczyn,ale popieram Ilonke-pora brac sie za siebie!:-)i mam do Ciebie jeszcze jedno pytanko-jakie tabletki antykoncepcyjne stosujesz-bo wiesz z nimi tez roznie jest...Ja to sama niekiedy czuje,ze hormony mi eksploduja i rycze z byle powodu,krzycze z byle powodu i smieje sie tez bez niego:-)powaznie-niekiedy mam takie wrazenie jakby cale stado hormonow \"tancowalo\" w mojej glowie i duszy:-) moniko2700-ja tez w sumie nei wiem co Ci napisac,bo cokolwiek bym nie napisala,to i tak na niewiele sie zda.oczywiscie popieram wczesniej wypowiadajace sie dziewczyny-grunt to pozytywne myslenie,bo to ponoc juz 50% sukcesu w walce z choroba!moge Ci tylko podac przyklad mojej kolezanki-ona jako mala dziewczynka-miala wtedy ok.8-10 lat tez miala krwiaka czy jakies paskudztwo na mozgu.no,a dzisiaj,zeby nie wspomnienia,pewnie nawet nie wiedzialaby,ze kiedys byla chora.wyszla z tego i teraz jest dorosla,sliczna,zdrowa dziewczyna!zobaczysz-za kilka miesiecy ty Tez nam napiszesz na forum-\"wszystko jest w porzadku,jestem zdrowa\".uwierz w to,bo ja tez w to wierze.pod jednym warunkiem-musisz byc dzielna! Na koniec chcialabym tylko powinszowac wszystkim solenizantom,ktorych pominelam w ostatnich dniach mojej nieobecnosci na forum! buziaki!

cześć dziewczyny! Dzisiaj u Natalki pojawił się pierwszy ząbek - na tydzień przed skonczeniem 8 miesiąca. U Kacpra nadal cisza. U nas po staremu - już nie możemy się doczekać przeprowadzki - jeszcze miesiąc nam został. Kamelle, Iva - a Wy już jesteście na nowych mieszkankach? Co niektóre nasze chłopaki to już tacy strongmeni - Szymek, Fabi, Olek - a u nas powolutku - Kacper zaczyna prostować nogi i chce stawać, a Natalcia jeszcze daleko. Do siadania też się za bardzo nie garną. Ale my jesteśmy pod opieką poradni rehabilitacyjnej i wszystko jest ok. Asiorku - nie martw się - na wszystko przyjdzie czas. Jak sobie tak czytam to co piszecie np. że dzieciaki dają popallić, że krzyczą, że non stop wymagają uwagi - to tak sobie myślę że naprawdę wygrałam los na loterii, bo moje Miśki naprawdę są grzeczniusie, praktycznie po skończonym 3 miesiącu przesypiaja całe noce od 20 do 6-7, w ciągu dnia też dużo czasu potrafią się zając już same sobą, długo wysiedzą w fotelikach-bujaczkach, i turlają się po podłodze na kocu bawiąc się zabawkami. Uwielbiają rózne zabawy i \"głupotki\" Są oczywiście chwile ryku, wycia - ale znam już sposoby i nie potrzebuję niczyjej pomocy. Wiem że muszę liczyć tylko na siebie i muszę być silna. Nieraz to nawet mam nerwa że osrane pupy muszę co chwila przewijać, jedno za drugim. No dobra - konczę ten temat. Mam mały problem - od prawie 3 tygodni po Cerazette (dla karmiących) zaczęłam brać Yasminelle tabletki anty i przez cały czas mam plamienia, czy to normalne?

beti-my mamy juz klucze do nowego mieszkania i powoli remontujemy,a oficjalny termin przeprowadzki to 1 sierpien.tez juz nie moge sie doczekac-nareszcie wiecej przestrzeni:-)! No i znowu cisza na forum...:-) kolorowych snow!

no i bylabym zapomniala:-)-dziekuje wszystkim maluchom za fotki!czekam na wiecej!:-) nasze bobasy-jestescie wspaniale i sliczniutkie-bez wyjatku!:-)

Witam... Dziś mamy piekielny dzien za sobą, Monika źle się czuje od wczoraj jest w szpitalu, kolejne badania... Ale nie brakuje jej siły, usmiecha się mimo bólu, tylko tęskni za Wikunia:(:(:( a ja czuje się pierwszy raz bezradny:( Wikunia cąły czas placze chyba przeczuwa co się dzieje:( i tęskni... a mamy jak nie było tak nie wraca... jest taka mała nie rozumie nic:( ale czuje:( dziś płaczac mówiła \"ma-ma-ma-ma\" pewnie nieświadomie ale mnie w sercu ściskało:( Dziekujemy za słowa wsparcia. Monika każdą z was kaząła pozdrowić i przesłac maluszką caluski:* Paweł.

Paweł jesteś wielki!!!!! Wikunia pewnie nie bardzo rozumie dlaczego mamy nie ma w domu ale dzięki tobie wie że jest kochana i że mamusia wróci już niedługo zdrowa. Trzymam kciuki żeby Monika szybko wyzdrowiała. Będzie dobrze. MUSI BYĆ!!!! Pozdrów Monikę od Wzetki i małej Wiktorii.

czy ktoras z was moglaby przeslac w tabelce wszystkich dziewczyn meile??? tak jak kiedys bylo padawane, oczywiscie moglabym to sama znalezc,ale to pochlania mnostwo czasu a ja niestety mam jego brak .czekam na meile i przesle foteczki ps CZY WASZE DZIECI TEZ CHODZA TRZYMANE ZA RACZKI???

kochane wybaczcie ze się nieodzywam.. ale czxasu brak.. a od wczoraj trzyma mnie mocna grypa żołądkowa... ledwo co stoje nja nogach.. wczoraj wymioitowałam a dziś od 1 nad ranem biegunka... nwet niemam siła małego na ręce wziąść:( chyba czuje ze jestem chora bo jest doć grzeczniutki. PAWEł ucałuj Monike i pozdrów. Napewno będzie dobrze trzymam za was kciuki!!! trzymajcie się ciepł.. mimo przeciwieństw losu musicie być dzielni!! kochane dzięki za zdjęcia:) dzieciaczki urocze:) mnik od ciebie jeszcze niedostaam:( mój meil:€ bebolek20@onet.eu uciekam pozrawiam odezwe się jak się bedę lepiej czuła.. ps. Jutro ex małżonka mojego mDziubka przywozi nam chłopcówna wakacje..i będzie u nas nocować jedną noc.... chora sytuacja.. ale cóż dla dzieci znioę jej widok:)

Hej Wpadłam tylko przywitać sie przed snem (bom śpiąca :)) i złożyć życzenia Karolince od Basika. Paweł... Mocno ściskam Waszą trójkę, jesteś na pewno cudownym facetem, ucałuj Wikunię ode mnie tysiąc razy, dobrze, że ma takiego tatę. Jestem w stanie zrozumieć co przeżywasz, lęk o najbliższe osoby jest KOSZMARNY. Powiedz Monice, że mocno trzymamy kciuki, trzymajcie sie!!!! Musi być dobrze Dobranoc PS. Iva, Magda dopiero próbuje siadać (tzn na razie ćwiczy brzuszki (Asiorku, chyba to my jesteśmy na końcu z rozwojem ruchowym. Tłumaczę sobie to też długim pobytem w inkubatorze, musi chyba nadrobić. Chociaż pani neurolog nie ma żadnych zastrzeżeń co do jej rozwoju, widać ma dziewucha swoje tempo :)) Iva, jak tam? Ilonko, powodzenia! CZy już po? wierzę że ich zawojowałaś :D Spadam w końcu!pa Acha, gdzie podziewa sie Kamilka?

Witam Czytam was na bieżąco ale czasu brak na pisanie. Ja rozumiem Ivę bo mam podobny problem i uwierzcie to jest problem, bo przy takim marudnym dziecku a prawdę nie idzie niż zrobić. Natalka płacze non stop, uspokaja się tylko na rękach, a ja przecież nie mogę jej nosić cały dzień. Kocham ją ponad wszystko i codziennie dziękuję Bogu, że jest zdrowa! Mam do was pytanko czy wasze dzieci przesypiają całe noce? Bo u nas jest tak, że mała zasypia o 21 i o 1 jest pobudka więc chyba z własnego lenistwa biorę ją do siebie, daję pierś i śpi z nami już do rana. Dodam, że ja sie nie wysypiam bo mała chce spać z cycem w buzi i jak jej wypada to się budzi. Nie wiem co robić... Paweł bardzo mi przykro:( Wierzę w to, że wszystko będzie dobrze. Myślami jestem z wami. Pozdrawiam wszystkie mamusie i dzieciaczki

Witam mamusie :) Ale pusto tutaj sie zrobilo :( Na wstepie chcialam zyczyc Monice szybkiego powrotu do zdrowia, trzymam mocno za Was kciuki. Musi byc dobrze To straszne przez co teraz przechodzicie ja pewnie nawet nie mam pojecie, wiem ze calym sercem jestem z Wami. Musisz byc silna i sie nie zalamywac, wiem ze to trudne, ale bardzo wazne. Pawel usciskaj Monike i powiedz jej, ze kazda z nas jest calym sercem przy niej Asiorku przykro mi, ze Olcia tak choruje. Zycze Wam, aby w koncu juz sie to skonczylo i Ocia nie musiala znosic tyle zastrzykow i niesmacznych lekarst. Co do rozwoju to wiem, ze sie martwisz, ale moj Collinek rowniez jeszcze nie siada, a jak go posadze to leci na boki. Tez nie raczkuje i nie wstaje. Nie martw sie kochana na zapas, bo tych zmartwien masz juz wystarczjaco duzo :( Sciskam Was mocno Ilonka jak rozmowa? Iva ja Ciebie tez rozumiem. Akurat ostatnie dwa dni mam lepszy czas, ale czasem to tez wysiadam. Moj maly tez duzo marudzi i malo sam soba sie zajmie do tego w nocy budzil sie bardzo czesto co powodowalo u mnie wyczerpanie i przy tym jakies stany nerwowe. Przewaznie to wyzywalm sie na moim biednym mezu z czego oczywiscie dumna nie jestem. W poniedzialek bylam rowniez na samym pukcie, aby wybrac sie do lekarza po jakies leki, nie zrobilam jednak tego, bo nie chce tak zyc. Teraz zapisalam sie na fitness i dwa razy w tygodniu wieczorem wychodze sie wyladowac, naprawde pomaga. Maz w tym czasie zajmuje sie malym. Myslalam rowniez o pojsciu do pracy, ale niechcialabym z drugiej strony zostawic malego jakiejs obcej osobie. U mnie rowniez pomaga wyjscie z domu z malym, wtedy on tak nie marudzi, bo jest zainteresowany wszystkim, a w domu mam wrazenie, ze go wszystko nudzi. A teraz musze sie pochwalic drugim zabkiem :) Tylko ten drugi jakaos tak nie rosnie, wybil sie i stoi w miejscu a ten pierwszy to juz taki ladniusi jest :) Pozdrawiam Was mamusie

O jeszcze bardzo dziekujemy Mnikowi za zdjecia Maciusia:) Maly przystkojniaczek:) No i mamusia rowniez fajna laseczka :) Pozdrawiam

Witam! beti ja rowniez biore te tabletki anty,przez pierwszy miesiac mialam plamienia.Teraz koncz 3 ecie opakowanie i jest juz ok,nie ma zadnych plamien. Bebolek wspolczuje ci tej sytuacji jaka bedziesz miala z ex meza...Nie zazdroszcze.A nie lepiej zalatwic jej jakies B&B ? Brzuchacz u nas z czapeczka jest to samo.Ola ciagle ja sciaga.Ja jej zakladam,a ona znow sdejmuje i tak w kolko...Czasem daje za wygrana i zakladam je np kapturek od bluzy,bo u nas to lato jest tylko z nazwy jak na razie.Kapturek tez probuje zdjac,ale jak zczaji sie ze nie da rady to daje spokoj. A u nas ząbka nadal ani widu ani slychu...I Ola upodobala sobie robienie pobudki po 6ej rano,ale biore ja do lozka,poglaszcze dam pic i jakos jeszcze troche po ok 40 min spi. W nastepna niedziele lecimy do Polski,tzn przeprowadzamy sie.Ciekawe jak Oli bedzie sie podobac. Aha i przyslali juz nam fotelik samochodowy,tzn czeka na nas w Pl.Maxi Cosi Tobi. Pozdrawiam!

Witajcie, faktycznie trochę pusto na forum. Na początek raz jeszcze przysyłamy mnóstwo dobrych fluidków dla Moniki, jej męża i Wikuni. trzymajcie się cieplutko i jak juz wspominałam jestesmy z wami całym seruchem :) Franiu bardzo dziekujemy za mile słowa w naszym kierunku, jest nam bardzo miło. teraz czekamy na zdjęcia dzieciaczków z mamusiami :):):) A u nas własnie wyszedł piaty ząbek, dokladnie to prawa górna dwójka pewnie wkórtce będzie druga bo maciek dalej się ślini i jest marudny. na szczęście poprawiła się sytuacja z jedzeniem. Mały ładnie zjada mi mleko, natomiast cały czas odmawia zjadania zupek. Ja sie nagotuje, nawymyslam a on zaciska usteczka i te swoje ząbki i nie mam szans wcisnąć mu łyżeczki. Ale jest światełko w tunelu, bo dziś po tym jak kategorycznie krzykiem odmowił jedzenia zupki i sama sobie nałozyłam obiadek na talerz, maciek z ciekawością spoglądał co ja tam mam. I wiecie dałam rozgniotłam mu ziemniaczka i dałam ugotowane brokuły i zajadał że hohoh. Sam mi buzie otwierał jak tylko widział widelec skierowany w swoim kierunku. Byłam w szoku i postanowiłam nie gotować mu zupek, bo widac to mu nie odpowiada tylko gotować warzywka dl miękkości i niech sobie miele tymi swoimi ząbkami. Tylko zastanawiam się jak z mięskiem zrobić, bo rozgnieść będzie ciężko a sam raczej nie pogryzie. może mi coś poradzicie???? kasik kasik zwłaszcza do Ciebie to pytanie, bo pisałaś że Adamo sam zdjada mimo że ząbków nie ma. poradź mi proszę kochana jak ty to robisz. No to tyle na razie zmykam. A i muszę się pochwalić, że maciuś trzymany za rączki sam się podnosi do stania i przez chwilke stoi. mam jakieś dziwne przeczucie, że to moje dzieciatko nie będzie raczkować, bo pomimo że ładnie podnosi dupcie do góry i na samych dłoniach się utzymuje to jakoś nie może załapać, zeby to robić równocześnie. Zresztą wyczaił, że jak się bawi na kocyku, to wcale nie musi kombinować i przesuwać się w kierunku zabawki, bo przecież jak pociągnie kocyk, to wszystkie zabawki same do niego przychodzą. taki mały cwaniaczek :) buzaiczki dla was wszyskich

:) Gdzie Was wszystkie wywiało? Moje dziecko (to młodsze :)) spało dzisiaj do 9:30 :) i padła o 13. Jak znam życie to będzie jedyna drzemka dziś. Czy Wasze dzieci też tak mało śpią w ciągu dnia? Magda, jeśli wstaje tak jak zwykle, tj. ok.6, ma dwie drzemki, ok.10 i 15-16. I po spaniu....Spróbuję jeszcze raz, pozdrawiam

Shenen- mój filcio identycznie- pobudka o 6 rano, drzemka o 10/11 potem o 15/16stej- i to najczęściej po godzinie. Kładę go wieczorem ok 19- 19.30 Ja jeszcze przed rozmową ( dzięki za trzymanie kciuków).. miałam mieć dzisiaj, ale przełożyli, bo ktoś się pochorował.... Do poniedziałku więc stress! Chociaż tłumaczę sobie, ze przecież mi tam głowy nie urwą, i nawet jak nic z tego nie wyniknie to i tak będzie OK - ale jakoś nie działa;-) To dla mnie duża szansa i ta pensja... jakby ją przeliczyć na budy dla psów to byłoby ich nawet 22-30!!!hihihihihihihi ale o czym ja mówię;-) Jutro koniec roku- idę razem Z Filipem oglądać siostrę, która bardzo dzielnie się spisywała w tym roku i.....nagroda będzie z wyniki w nauce;-) Wczoraj wróciła z zielonej szkoły z dyplomem za " wzorowe zachowanie" ( inni też dostali dyplomy tyle że " za udział";-) Jak już się tak nią chwalę, to powiem jeszcze, że zdała na kartę pływacką a ma dopiero 8.5 roku! basenów przepłyneła! Filcio chyba będzie miał trudno z siostrą;-) wysoka poprzeczka! On motorycznie też "taki sobie"- nie siada, jak go posadzę to się strasznie kiwa we wszystkie strony, nie wstaje, nie raczkuje, tylko się czołga ( brat mój- żołnierz-powiedział ze ZAWODOWO- tzn " pupa w dole";-) Jesteśmy pod opieką pani neurolog- więc jest ok. Mam z nim jednak siedem swiatów z jedzeniem- 90% rzeczy go naciąga... jestem cierpliwa, chociaż szlag mnie trafia. pozdrawiam WAS bardzo serdecznie ILKA

MAMA ........BABY ..........D.P ......WA - WZ.pocz .....WA - WZ.ob beti26 .......Kacper ........23/10 ....2 660g - 52cm .....9 000g - 68cm beti26 .......Natalia ........23/10 ....2 270g - 49cm .....8 100g - 66cm Asiorek2 .....Aleksandra ...25.10 ....2 900g - 55 cm .....7 500g - 76 cm Monika2700 .Wiktoria ......01.11 ....3 725g - 56cm ......8400g - 74cm Edzia87 ......Kevin .........03.11 ....3 350g - 55cm ......9 300g - ??cm kasik kasik ..Adam .........03.11 ....3 310g - 50cm ......8 000g - 75cm Kamilka81 ...Karina ........04.11 ....2 880g - 54cm ......8 710g - 74cm M-osia ........Patryk ........05.11 ....3 500g - 57cm ......8 950g - ??cm Andzia .......Izabela ........06.11 ....2 780g - 48cm ......7 550g - 66cm dana11 .......Adaś ..........06.11 ....2 600g - 52cm ......6 380g - 62cm Młodziutka ..Wiktoria ......07.11 ....3 400g - 54cm ......6 600g - 63cm Migotka ......Olek ...........08.11 ....3 750g - 52cm .....7 800g - 74cm Wzetka ......Wiktoria ......10.11 ....3 360g - 57cm ......7 160g - 75cm M_ka .........Kubuś .........10.11 ....4 410g - 52cm ......8 020g - 69?cm Aneta_71 ...Amelia .........10.12 ....3 580g - 57cm ......7 910 - 70cm bebolek20 ...Fabian ........12.11 ....3 065g - 50cm ......9 200g - 75cm Brzuchacz ...Szymek .......12.11 .....4 000g - 57cm .....9 900g - 77cm MALUTEK1 ..Aleksandra ...12.11 .....2 820g - 56cm .....8 400g - ??cm Sylka28H ....Aleksandra ...12.11 ....3 450g - 54cm ......7 100g - 68cm IVA25 ........Marcel .........14.11 ....3 580g - 57cm .....8 560g - 72cm shenen ......Magda .........14.11 .....3 350g - 54 cm ....8300g - ??cm basik74 .....Karolinka ......16.11 ....3 310g - 55cm ......7 500g - 70cm czarna101 ..Natalie .........20.11 ....3 815g - 50cm .....8 460g - 67,5cm joy76 ........Karolinka ......21.11.....3 550g - 54cm .....7 700g - 75cm Mnik .........Maciuś .........24.11.....4 090g - 59cm .....9 250g - 73 cm Sara2 ........Piotruś ........25.11......4 100g - 56cm .....7 570g - 63cm Frania23.....Collin ..........27.11.....3 960g - 54cm .....8 150g - 70cm kamelle .....Xavier .........28.11.....4 100g - 55cm .....10 580g!!! -72cm

shenen, Ilka - u nas też podobnie z tymi drzemkami. Kasik, Malutek - dzięki za info odnośnie tych tabletek, przynajmniej się uspokoiłam Wkleiłam wyżej tabelke, bo jestesmy dziś po szczepieniu Kacper Klops ma 9 kg Natalcia Baletnica 8,1 kg

Hej! Strajkujecie czy jak? Ilonko, gratulacje dla córy! Ja też trzymam kciuki żeby Ci się udało, wtedy w przypływie dobrego humoru po wypłacie mogłabyś obdarować jakieś schronisko ;P, a co! Widzę, że Filip z motoryką tak jak moja Magda. Już pomału zastanawiałam się czy z nią aby na pewno wszystko ok skoro inne listopadziątka już raczkują, siadają, wstają itp. Cmok wielki dla niego :) Franiu, Franiu, gdzie jesteś? I Migotka zniknęła. Beti, myślę sobie ze Magda waży mniej więcej tyle co Twój Klops. Albo więcej. Musze sie z nią wybrać na ważenie. Głodnam!

Shenen jestem jestem :) I nie martw sie :) Moj Collinek tez nie siada, ani nie raczkuje i nie wstaje. Siedzi natomiast jak sie go posadzi a pochwili leci na boki. Pelza troszke, bo dzis go pod stolem zastalam i lubi stac na nozkach :) M_ka sie jeszcze nie odzywa, ciekawe jak Kubus. Beti no no Kacperek to ladnie wazy, ale w koncu to facet. :) Pozdrawiam Was serdecznie Pozdrowienia

Franiu, już Cię znalazłam "u nas" :) No tak, tyle, że dla Magdy pozycja na brzuchu ciągle jest dosyć be, mniej niż kiedyś ale zawsze. Tak, że pełzanie odpada. Ale cierpliwam, poczekam. Z Majki też był taki leniuszek a teraz zatrzymać się nie może.

I jeszcze duża buzka dla Natalie Idę sobie w końcu.

hej mamusie Moja Ola dostała druga serie zastrzyków. to straszne biedula ma pupcię jak sitko same dziury i siniaki. dziś na szczęście ostatni. Miała robione bardania krwi bo podejrzewano anemię ale dzieki Bogu wszystko ok co prawda troszkę podwyższone ale nie najgorzej. To jest niepojęte dlaczego ona tak choruje a mówi sie ze jak dziecko na cycu to zdrowe. Ilonko dziekuje kochana, ja nie wiem czemu ona tak choruje przecviez ona jeszcze cyca ciągnie ode mnie. wiesz co do nocnego wstawania to moja Ola wstaje minimum 4 razy w nocy średnio ok 7 razy, jeszcze ani razu nie przespała mi całej nocy. Ale przyzwyczaiłam sie. pozdiwiam twoje nastawienie jestes bardzo silną kobieta to sie ceni:D Co do rozmowy to trzymam kciuki. ja tez szukałam innej pracy bo z mojej po potraceniu dojazdów i niani zostawało mi 400 zł i znalazłam ale zaskoczył mnie szef dał mi dość duża podwyżkę i zostałam tu gdzie jestem. Choc mam troszkę żal bo tam miałam jakąś szanse na rozwój inny dział inne doswiadczenie ale zdecydowałam zostać bo Ola non stop choruje i gdy mi przyjdzie sie spoźnic do pracy to wszyscy wiedza jaka mam sytuacje a w nowej pracy nie mogłabym tak od razu. Trzymam kciuki by sie udało. Gratulacje dla córci :D zdolna dziewucha Musisz być dumna bardzo :D coś niesamowitego. O synka sie nie martw na pewno dorówna siostrze. zobaczysz Filcio bedzie drugim powodem do dumy :) A moja Ola to by tylko jadła cały dzien taki ma spóst. worek bez dna. jak tylko widzi ze cos jem to juz skuczy :D kamelle współczuję choróbska mam nadzieję , że z małym już lepiej biedula taka gorączka :( beti gratulacje zębola :) Paweł ucałuj Monie, wierzę żę będzie dobrze.Macie cieżki okres, bardzo cieżki ale nie traćcie wiary jestem z Wami Iva co do chodzenia to mojej Olci daleko, tak jak dzieciaczki beti jest rehabilitowana, dopiero zaczela sama siedzieć ale i tak trzeba ją asekurować. zmykam kobietki do pracy buziaki ja również bardzo proszę o aktualną tabelke z mailami - chciałabym wysłać Olci zdjęcia ale nie wiem które mam aktualne

Pseudonim________________adres e-mail Sylka27H________________ sylwiahaber@tlen.pl shenen___________________ maja1101@o2.pl basik74__________________ basiasonek@vp.pl Wzetka __________________ edytae@poczta.fm bebolek2 0________________ bebolek20@onet.eu ilonka3 0_________________ ilonka30@tlen.pl Carlaa__________________ pmm.carla@iteria.pl Asik84___________________ joasik@gmail.com mimi1 981________________ magda.piechnik@inter ia.pl Asiorek2 _________________ asiorek2@wp.pl kamelle__________________ karolinekopec@poc zta.onet.pl IVA25___________________ iva1982@o2.pl Malutek__________________ Dorota_24@o2.pl Brzuchacz________________ brzuchacz29@o2.pl Fra nia23_ ____________ _____frania@casema.nl fufcia_____________________fufcik78@interia.pl Migo tka_____ ______________mi gotek86@o2.pl kamilok2 6_______________ ___gt81@wp.pl beti26______________________beatka.prill@vp.pl aneta 312 ______________ ____anet312@o2.pl kamilka81-----------------------------kamilka .xtc@interia.pl dziewczynki wklejam tabelke z mailami,ale z tego co pamietam to beti chyba swoj zmienila. U nas juz duzo lepiej-maly wreszcie zdrowy-tzn.wyglada jak wielokropek po tej trzydniowce,ale to normalny objaw. widze,ze dyskusja na temat postepow ruchowych trwa:-)i wiecie co dziewczyny-my chyba wszystkie musimy sobie uswiadomic raz na zawsze,ze te nasze dzieciaczki maja dopiero po 6-7 miesiecy,a my bysmy juz chcialy,zeby z tormnistrami do szkoly biegaly:-)nie panikujcie-kazde malenstwo ma swoj \"zegar rozwojowy\".tyle sie mowi,pisze o tym,ze edne dzieci zaczynaja szybciej siadac,raczkowac,chodzi,itp... od innych i ze nie jest to powod do zmartwien.no,a my jednak ciagle swoje...:-)Xavierek tez jeszcze sam nie wstaje,choc sztywno trzyma sie na nozkach,ladnie siedzi,ale sam nie siada,bo to po prostu niemozliwe.nie wiem,czy wiecie,ale dzieci-prawie wszystkie-najpierw zaczynaja porzadnie raczkowac,czy pelzac,zanim same usiada,wiec nie wymagajmy od tych naszych lobuziakow rzeczy niemozliwych!na wszystko przyjdzie czas! trzymajcie sie cieplutko,ucalujcie maluchy!no i milego weekendu!

Asiorku - najważniejsze że Olcia ma apetyt, i miejmy nadzieję że te choróbska kiedys miną. Chciałam tylko sprostować, bo bliźniaki nie są rehabilitowane - tylko co jakiś czas jedziemy na kontrolę i pani dr sprawdza po prostu czy wszystko ok z ich rozwojem ruchowym. Mam do Was ważne pytanie, które już kilka albo kilkanaście razy się pojawiało, a w sumie jakichś konkretnych odpowiedzi nie było. Co z tym glutenem??? Widze w tabelach żywiena że początkowo dodawać 2-3 gr kaszki glutenowej, potem po 8 miesiącu 6 gram. Chyba zacznę od dzisiaj dodawać po łyżeczce do obiadku kaszki manny. Czy któraś z Was też dodaje do obiadku czy do mleka? Tabelka z meilami aktualna za bardzo nie jest, bo mamy dużo nowych mamuś - ale to niech one same się dopiszą. Ja tylko zmieniam swój adres Pseudonim________________adres e-mail Sylka27H________________ sylwiahaber@tlen.pl shenen___________________ maja1101@o2.pl basik74__________________ basiasonek@vp.pl Wzetka __________________ edytae@poczta.fm bebolek2 0________________ bebolek20@onet.eu ilonka3 0_________________ ilonka30@tlen.pl Carlaa__________________ pmm.carla@iteria.pl Asik84___________________ joasik@gmail.com mimi1 981________________ magda.piechnik@inter ia.pl Asiorek2 _________________ asiorek2@wp.pl kamelle__________________ karolinekopec@poc zta.onet.pl IVA25___________________ iva1982@o2.pl Malutek__________________ Dorota_24@o2.pl Brzuchacz________________ brzuchacz29@o2.pl Fra nia23_ ____________ _____frania@casema.nl fufcia_____________________fufcik78@interia.pl Migo tka_____ ______________mi gotek86@o2.pl kamilok2 6_______________ ___gt81@wp.pl beti26______________________beatka1703@gmail.com aneta 312 ______________ ____anet312@o2.pl

A co u Edzi, Kamilki81? dawno się nie odzywałyscie Migotka - to samo! Asiorek pokaż nam Olcie z kolczykami. proszę