Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Moniula84

Termin Listopad 2007

Polecane posty

Witam wszystkich 🌻 u nas dzisiaj znowu piękna pogoda, biorę się dzisiaj za mycie okien - oczywiście dopiero jak wyślę moich chłopaków na spacer, czekam aż mężulek wstanie (pracuje na nocki) i się biorę pełną parą bo przez moje okna coś ostatnio jakąś dziwną mgłę widać ;) Ps. Czy Devikap trzeba przechowywać w lodówce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Dana jeszcze tylko nie wiemy jak ma na imie Twoj synek ;) Chyba, ze cos przegapilam ;) No i wskakuj do tabelki :)Gratuluje pierwszego zabka. U mojego malego widac na dziaslach biale sladi i rowniez sie slini zjadajac swoje rece, ale jeszcze nic nie czuje. Co do witaminy D to tutaj sie podaje, ale tylko dzeciom karmionym piersia, bo podobno mleko matki jest ubogie w te witaminke. Beti rozumiem Cie co czujesz, ja czasem wykonczona jestem przy jednym dziecku i marudze mezowi jak to ja mam ciezko. Ty musisz sobie z dwojeczka radzic i taki ciezki wozek tachac. My jak gdzies jedziemy i musze malego nosic w foteliku to mi ciezko, a teraz Ty z dwoma. No i codziennie tyle mleczka sciagasz.. Masz prawo byc zmeczona. Wiecie dziewczyny czego sie boje, ze mnie lekarz opitoli, ze dokarmiam sloiczkami, to mnie w sumie tylko powstrzymuje. Na poczatku dostalam folder o dokarmianiu itd, wiec wiem, ze oni sa przeciwni temu przynajmniej do 5 miesiaca. Ja lekarzem nie jestem i w sumie niewiem, czy sa jakies minusy wczesnego dokarmiania. A ze moj skarb kochany coraz czesciej odwraca sie od cycka, normalnie musze go oszukiwac i byc bardzo szybka, bo inaczej bedzie pisk, wrzask, ze proponuje piers a nie butle co oczywiscie mnie bardzo boli, jednak chcialabym mu cos wprowadzic. Jeszcze pytanko, czy sadzacie, juz Wasze malenstwa w fotelikach do karmienia. Ja mam taki, ktory mozna troszke odchylic do tylu, wiec maly nie musialby calkiem prosto siedziec, czego oczywiscie jescze nie potrafi. Myslicie, ze moge go w nim juz posadzic, czy nie za bardzo? Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki :) Wpadlam sie przywitac,bo nie mam za bardzo czasu zeby czesciej zaglądać.Iza coraz ,mniej spi w dzien...Ale noce za to przesypia :) Byłyśmy w poniedziałek na bioderkach i wszystko jest ok.Pojawiły sie juz jądra kostnienia,wiec zadnej kontroli nie musimy miec. Wczoraj kolejne szczepienie było a za 2 tyg pneumokoki. Wiecie co mi pediatra powiedział? Ze zupki i deserki moge wprowadzic dopiero od 6 miesiaca,bo Iza ma ta alergie na bialka i z mojej i męza strony jest narazona na alergie i astme (oczywiście poprzez geny)...No cóż,zastosuje sie do tego. A teraz dopisze sie jeszcze do tabelki. MAMA--------BOBAS-------UR.-----WA/WZR urodz.-----WA/WZ obecny beti26..........Kacper....23/10.....2660g/52cm.........< br /> beti26..........Natalia....23/10.....2270g/49cm......... Asiorek2.. Aleksandra….25.10………2900g/55 cm………..5750g/56 cm Kamilka81......Karina.....4.11.......2880g/54cm.......76 00g/ 65cm Młodziutka....Wiktoria...7.11......3400g/54cm........610 0g/61cm Migotka........Olek........8/11......3750g/52cm......... 6 550g/66cm Wzetka........Wiktoria..10/11.....3360g/57cm........5700 g/66cm bebolek20.....Fabian.....12/11.....3065,50cm..........66 50/64cm Brzuchacz....Szymek.....12.11.....4000/57cm.........9000 /?????? MALUTEK1....Aleksandra....12.11.....2820/56cm.........67 00/?? Sylka27H....Aleksandra....12.11...3450/54cm.........6100 /62cm basik74........Karolinka..16/11.....3310/55cm.........60 10g /64cm czarna101....Natalie...20/11.....3815/50cm........7070 g/61cm joy76..........Karolinka..21/11.....3550/54cm.........63 00/64cm Sara2..........Piotruś.....25/11.....4100/56cm.........7 570g/63cm Frania23......Collin.......27/11.....3960g/54cm........6 234g/62cm kamelle......Xavier.......28.11......4100g/55cm........7 750/69cm Andzia......Izabela......06.11.......2780g/48cm........6800g/????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dana11

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAMA--------BOBAS-------UR.-----WA/WZR urodz.-----WA/WZ obecny beti26..........Kacper....23/10.....2660g/52cm.........< br /> beti26..........Natalia....23/10.....2270g/49cm......... Asiorek2.. Aleksandra….25.10………2900g/55 cm………..5750g/56 cm Kamilka81......Karina.....4.11.......2880g/54cm.......76 00g/ 65cm Edzia87.........Kevin.....5.11........3350/55cm........7900/71cm Młodziutka....Wiktoria...7.11......3400g/54cm........610 0g/61cm Migotka........Olek........8/11......3750g/52cm......... 6 550g/66cm Wzetka........Wiktoria..10/11.....3360g/57cm........5700 g/66cm bebolek20.....Fabian.....12/11.....3065,50cm..........66 50/64cm Brzuchacz....Szymek.....12.11.....4000/57cm.........9000 /?????? MALUTEK1....Aleksandra....12.11.....2820/56cm.........67 00/?? Sylka27H....Aleksandra....12.11...3450/54cm.........6100 /62cm basik74........Karolinka..16/11.....3310/55cm.........60 10g /64cm czarna101....Natalie...20/11.....3815/50cm........7070 g/61cm joy76..........Karolinka..21/11.....3550/54cm.........63 00/64cm Sara2..........Piotruś.....25/11.....4100/56cm.........7 570g/63cm Frania23......Collin.......27/11.....3960g/54cm........6 234g/62cm kamelle......Xavier.......28.11......4100g/55cm........7 750/69cm Andzia......Izabela......06.11.......2780g/48cm........6 800g/????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dana11
Witajcie!!! Bardzo żałuję, że tak późno was znalazłam. W grupie zawsze łatwiej rozwiązywać jakieś problemiki, oczywiście jak się pojawią. U nas noc dzisiaj była trochę dziwna. Mój synek zasnął jak zwykle koło 20 , o 23 go dokarmiłam z piersiaczka i spać. Obudził się o 2 w nocy na jedzonko. Karmię go zwykle jakieś 10, 15 min. i odkładam do łóżeczka spać. I teraz też go odłożyłam. A on oczki otwarte i się śmieje. Tuliłam go , bujałam, wzięłam do siebie spać i nic. Zasnął dopiero przed 4. Obudził się o 5 i sytuacja się powtórzyła, ale za to jak już zasneliśmy po 6 i wstaliśmy po 9. Więc się wyspałam, ale nie wiem co się dzieję. Martwie się, bo nie długo wracam do pracy i w nocy moglibyśmy raczej spać. Frania23- ja karmię dzidzię w wózeczku, na pół - leżąco, boję się go jeszcze sadzać. M_ka- ja też myślę, żeby wziąć się za mycie okien. Mam zamiar zatrudnić opiekunkę, więc mieszkanie musi jakoś wyglądać. Czekam na siostrę i jak sie za długa nie zejdzie z plotkami to może coś zrobimy. Wzetka- ja chrzciłam synka w Boże Narodzenie, więc miał nie cłe dwa miesiące. Przespał całą uroczystość. Sylka28H- ja też nie wiem kiedy te żele stosować. Nie wiem czy mojego synka bolą dziąsełka czy nie. Ale chyba kupię i zacznę po trochu smarować. W końcu jeden ząbek już jest i nie wiadomo kiedy będą następne. Pozdrawiam i dziękuję za miłe przyjęcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dana11
MAMA--------BOBAS-------UR.-----WA/WZR urodz.-----WA/WZ obecny beti26..........Kacper....23/10.....2660g/52cm.........< br /> beti26..........Natalia....23/10.....2270g/49cm......... Asiorek2.. Aleksandra….25.10………2900g/55 cm………..5750g/56 cm Kamilka81......Karina.....4.11.......2880g/54cm.......76 00g/ 65cm Edzia87.........Kevin.....5.11........3350/55cm........7 900/71cm Młodziutka....Wiktoria...7.11......3400g/54cm........610 0g/61cm Migotka........Olek........8/11......3750g/52cm......... 6 550g/66cm Wzetka........Wiktoria..10/11.....3360g/57cm........5700 g/66cm bebolek20.....Fabian.....12/11.....3065,50cm..........66 50/64cm Brzuchacz....Szymek.....12.11.....4000/57cm.........9000 /?????? MALUTEK1....Aleksandra....12.11.....2820/56cm.........67 00/?? Sylka27H....Aleksandra....12.11...3450/54cm.........6100 /62cm basik74........Karolinka..16/11.....3310/55cm.........60 10g /64cm czarna101....Natalie...20/11.....3815/50cm........7070 g/61cm joy76..........Karolinka..21/11.....3550/54cm.........63 00/64cm Sara2..........Piotruś.....25/11.....4100/56cm.........7 570g/63cm Frania23......Collin.......27/11.....3960g/54cm........6 234g/62cm kamelle......Xavier.......28.11......4100g/55cm........7 750/69cm Andzia......Izabela......06.11.......2780g/48cm........6 800g/???? dana11.....Adaś.........06.11.......2600g/52cm........6380g/62cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, przynaję szczerze,ze taki mnie dziś leniwiec zebrał... małż odsypia nockę, dziecie odpadło po cycku, wizyta tesciowej za 3 godziny (a to klasyka gatunku, wypatrzy to i owo) a ja iz \"inką\" przy kompie. jakaś padnięta jestem, nie mam na nic ochoty mimo,ze Karola dała dziś pospać ( 22-5 i 5.30-7). zaś bede niezorganizowana ale mam w d***. M-ka - dzięki za dobre słowo o młodej, Wasz Kubalek też fajny bobasek, widać,że pogodny jest;-). Mała włosów ma sporo, na usg lekarka się śmiała,bo widziała wokół głowki kudłatą aureolkę, mamy zdjątko z badań na pamiątkę. Sylka - Karola też tak ma,że od kilku dni więcej śpi w dzień, ale na razie w nocy się nic nie zmieniło. dana - my też mamy efekt psa-boksera - mała cała uśliniona, łapki pcha w pyszczek aż się krztusi, ząbka jeszcze nie ma, ale kto wie... frania - Karola od kilku dni wydziwia z jedzeniem, najpierw była faza wolę flachę, a cyc tylko między 20 a 8, teraz dla odmiany głównie cyc a ja z produkcją nie nadążam bo u mnie z tym marnie i usiłuję przemycić trochę flachy jak już nic nie leci z mojego dystrybutora. Na razie nie wprowadzamy zupek, deserków itp. tylko rozcieńczony sok jabłkowy i jak mi się uda, toraz dziennie moje mleko z kleikiem (ale kleiku też o połowę mniej niż w przepisie) czekam na słońce i brak wiatru, pragnę spaceru!!!! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, dopisałam się do tabelki, widzę że jesteśmy na drugim miejscu co do wagi, ale za to co do długości jesteśmy na pierwszym :):):) Co do tematów pod moją nieobecność :P : o teściowej juz pisałam..., na temat nowych pokarmów też więc widzę że nic szczególnego mnie nie ominęło. Dana gratuluję ząbka, nie jest to za wcześnie, jedno dziecko może mieć zęba w trzecim miesiącu a inne dopiero w siódmym :) Pamietacie jak narzekałam że kevinkek budzi mi się ok 4 w nocy? Teraz to już jest inaczej, zasypia o 20:00 i potrafi sie obudzić dopiero o 8:00 ale ja sama na śpicha daję mu kaszkę o 6:00 i kładę go dalej spać. Nie chce żeby mu sie wszystko rozregulowało bo drugą porcje kaszki ma o 10:00. Napisze jeszcze o chrzcinach: ja kupuję 6 kurczaków, wykrajam skrzydełka i udka i piekę je w piekarniku, a zpiersi robie kotlety. Z reszty mam na rosół. Do tego ugotuję kartofle. Robię tez jajka w majonezie, gołąbki, bigos i 3 ciasta.Mama robi mi 3 rodzaje sałatek. Do tego tort i myślę że wystarczy. Co do spania to ja mam małego śpiszka. Nie dość że śpi tak jak wcześniej napisałam to w dzień tez koło 11 i potem ze dwa razy po południu na spacerze i koło 18 z godzinke. Później budze go na kąpanie i dalej kłade. Spioszek mały:) uciekam go położyc spać bo ogląda baje ale coś marudzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki moje kochane!!! Dziękuję za ciepłe słowa, naprawdę na Was zawsze można liczyć. Dzisiaj mam dobry humorek bo mężuś wraca i w zasadzie cały dzień będę na niego czekać. Wczoraj popołudniu tak długo się bawiłam z maluchami, naprawdę teraz widzę jak fajnie można im zorganizowac zabawę. Na moje to oni są pokrzywdzeni, Wy np piszecie że dużo nosicie swoje bobaski niczym murzyńskie mamy, ja nie mogę. Ale tak fajnie się z nimi kulałam po łóżku, albo masowałam taką grzechotką z kulkami. Już nie wspomnę o tym, że przyzwyczaiły się do piosenek Bebe Lilly - uwielbiają je - włączam m teledyski na youtube, a one kwiczą z radości. (oczywiście jak mają humor) Natalcia wczoraj znowu zaczepiała braciszka, chwytała go za rączkę i nie chciała puścić. Ona również bardzo się ślini, ale ja nie chcę żeby juz dostała ząbek, bo chyba im później tym lepiej. A zawsze na Klanie przeważnie dzieciaki ucinają sobie drzemkę i ja też odpływam na jakieś 15-20 min, one mnie budzą, a ja jestem nieprzytomna i muszę kawę wypić, żeby mnie na nogi postawiła. Co jaki czas powinno się wymieniać smoczki (ale nie te od butelek tylko do ssania) Moje jeszcze nie są \"zniszczone\" ale są od samego początku i sama nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beti - dobrze, że mąż wraca doda Ci jego powrót skrzydeł i pozwoli odpocząć:-D. Co do smoczków ( i tych butelkowych i do ssania) to moja siostra mi mówiła, że ona zawsze co 3 m-ce zmieniała, czasmi nawet po miesiącu musiała nowy kupić bo był tak zużyty. Ale tu będzie chyba wiele różnych opinni. Ja zmieniam co 3 m-ce butelkowe, a takiego do buzi moja mała nie ssie, więc nie pomogę. Widzę, że temat porządków przed świątecznych na topiku. Ja w poniedziałek myje okna, która ze mną? Dzisiaj oglądałam poranny program, w którym mówiono, że przyjdzie czas iż dziecko będzie oczekiwać taty i już w drzwiach wołać tata:-D, i ci nasi tatusiowie, czy chcą czy nie chcą będą musieli więcej czasu dzieciaczką po pracy poświęcić, bo mama będzie na drugim planie. Coś w tym musi być, bo koleżanki synek 1,8 roku czeka też na tatę, on długo pracuję bo wraca 22,23 wieczorem a chłopiec budzi się, zabiera klocki i każe tacie się z nim bawić, bo on chce z tatą a nie z mamą. Mama chłopca zdesperowana prosi męża, aby zmienił pracę, bo chłopiec nie spi twardym snem i sama cierpi jak widzi, że synek taki jest za tatą, a taty nigdy nie ma. Acha i podobno do roku dziecko dla matki jest numer 1, pozniej już jest na równi z mężem:-D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do porządków świątecznych to u mnie w domu zawsze było tak, że do niedzieli palmowej musiał już być błysk i ja jestem wierna tej tradycji, więc okna myję już dzisiaj. Co do smoczków to chyba i te butelkowe i uspokajacze są określone od ilu do ilu miesięcy służą. Ja wymieniałam smoczki jak mały skończył 3 m-ce bo moje pierwsze smoczki były od 0 do 3 miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) korzystajac z okazji ze Natalie spi moge tu na chwilke zagladnac:) tak piszecie o tych dodatkowych pokarmach dla maluszkow i az mnie korci by malej cos podac oprocz cycka.... ale tak mysle ze chyba nie bez powodu lekarze \"trabia\" by poczekac co najmiej do 5 miesiaca ...i chyba tak jak kolezanka tu wspominala boje sie dostac \"opierdziel\"....pamietam ze mojemu synkowi podawalam od czwartego miesiaca sloiczki i nikt nie mial o to pretensji..baa nawet nikt sie nie pytal czy cos daje (to bylo 9lat temu)... zastanwaiam sie tez czy czasami nie majac czasu porzadnie zjesc napewno daje malej tyle wartosciowych rzeczy w pokarmie ile potrzebuje a w takich dodatkowych pokarmach zawsze sa jakies witaminki ;) ....a co wy o tym sadzicie odnosnie dokarmiania maluchow \"cyckowych\"? co do smoczkow to zaleca sie wymiane ich po 3 miesiacach no i tak robimy... wiem tez ze czasami jak smoczki sa za mocno zuzyte do potem dzieci nie chca brac nowych za bardzo sa przyzwyczajone do tych swoich \"wymietolonych\" i te nowe im nie pasuja;) a jeszce chcialam sie pochwalic ze od trzech dni a raczej nocy mala spi rewelacyjnie bo budzi sie raz w nocy i drugi raz kolo 6-7 nad ranem i jeszcze spimy dalej ale tylko do 8-mej bo trzeba starszego do szkoly zawiesc ....niedlugo przerwa 2 tygodniowa swiateczna w szkole wiec bedziemy mieli luzik;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! Kto rzuci pomyslem, co by na obiad dzis upichcic? :) Bo juz 3 dzien mielonych z puree nie chce mi sie jesc :) To puree to tak dla towarzystwa dla Olka, ktory tez ziemnioki wcinal. Dzis kukurydza. Zobaczymy jak pojdzie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
migotka - z uwagi, że dzisiaj bezmięsny piątek to polecam plince ziemniaczne, ja je strasznie uwielbiam, kaloryczne ale co tam i szybko jeżeli się ma robota i nie trzeba na ręcznej tarce tych ziemniaków trzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja sama najcześciej w piątek podaje pierogi ruskie, szybko bo kupne, mrozone a mąż je uwielbia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dzisiaj byłam z małą na spacerze i polece coś co może pomóc w przetrwaniu spaceru, gdy maluch nie chce już w poziomie leżeć, a na spacerówkę za szybko. Pod głową miałam podłożone 3 jaśki, tak, że pod kątem 40 stopni mała leżała i mogła widoki polecać, polecam:-D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylka - ja niestety w piątki nie poszczę, w domu rodzinnym u mnie się tego przestrzega, a ja jakoś nie przykładam się do tego. Dzisiaj na obiadek robię taką zapiekankę makaronową, coś podobnego do spaghetti, ale z makaronu świderki, mielonym, sosem własnej roboty, na górę ser zółty i do piekarnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAMA--------BOBAS-------UR.-----WA/WZR urodz.-----WA/WZ obecny beti26..........Kacper....23/10.....2660g/52cm......... beti26..........Natalia....23/10.....2270g/49cm......... Asiorek2.. Aleksandra….25.10………2900g/55 cm………..5750g/56 cm Kamilka81......Karina.....4.11.......2880g/54cm.......76 00g/ 65cm Edzia87.........Kevin.....5.11........3350/55cm........7 900/71cm Młodziutka....Wiktoria...7.11......3400g/54cm........5730/62cm Migotka........Olek........8/11......3750g/52cm......... 6 550g/66cm Wzetka........Wiktoria..10/11.....3360g/57cm........5700 g/66cm bebolek20.....Fabian.....12/11.....3065,50cm..........66 50/64cm Brzuchacz....Szymek.....12.11.....4000/57cm.........9000 /?????? MALUTEK1....Aleksandra....12.11.....2820/56cm.........67 00/?? Sylka27H....Aleksandra....12.11...3450/54cm.........6100 /62cm basik74........Karolinka..16/11.....3310/55cm.........60 10g /64cm czarna101....Natalie...20/11.....3815/50cm........7070 g/61cm joy76..........Karolinka..21/11.....3550/54cm.........63 00/64cm Sara2..........Piotruś.....25/11.....4100/56cm.........7 570g/63cm Frania23......Collin.......27/11.....3960g/54cm........6 234g/62cm kamelle......Xavier.......28.11......4100g/55cm........7 750/69cm Andzia......Izabela......06.11.......2780g/48cm........6 800g/???? dana11.....Adaś.........06.11.......2600g/52cm........63 80g/62cm Witam, wczoraj miałam okropny dzień , tak się zdenerwowałam, chodzi tu o pewną pania alergolog, była tak niemiła i chamska, że myslałam ze zaraz cos jej powiem niemiłego, ale sie wstrzymałam. A chodzi o to , że wczoraj bylismy u niej z małą, a ona stwerdziła, że jem tego co nie powinnam i źle o nią dbami ,dlatego mała ma taką alergię skórką (AZS), a ja naprawdę wykluczyłam z jadłospisu wszytsko , co jest na mleku. I po tej wizycie zrozumiałam, że polska służba zdrowia jest do d..py, za przeproszeniem. Dobrze , że mój mąż nie słyszał tego co ona mi mówiła, bo wyprosiła go z gabinetu , żeby zajął się płaczącą wiktorią. Ale powiedział, że nastepnym razem zostaje ze mną. A nadodatek nie przepisała nic innego co poprzednia, więc chyba więcej już do niej nie pójdę!! Na szczęście Wiktoria już ma lepsza cerkę , krostek coraz mniej. Ale jak wiadomo trzeba o skórkę bardzo dbać. Natłuszczać, smarować kremem z niewielką ilością sterydów, oczywiście podawać syrop przeciwko świądowi, kąpać w specjalnych emulsjach, no ale dzięki tym wszytskim zabiegom, i mojej rygorystycznej diecie jest duża poprawa. Z czego jestem bardzo szczęśliwa. Uciekam już , bo mała sie właśnie zbudziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beti - a jak robisz ten sos do tej zapiekanki? młodziutka - Wiktoria urocza i pierwszą kitkę już zaliczyła:-D, czy ty jej włoski przyciełaś, bo na ostatnich zdjęciach jakby krótsze były?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IVA25
MAMA--------BOBAS-------UR.-----WA/WZR urodz.-----WA/WZ obecny beti26..........Kacper....23/10.....2660g/52cm......... beti26..........Natalia....23/10.....2270g/49cm......... Asiorek2.. Aleksandra….25.10………2900g/55 cm………..5750g/56 cm Kamilka81......Karina.....4.11.......2880g/54cm.......76 00g/ 65cm Edzia87.........Kevin.....5.11........3350/55cm........7 900/71cm Młodziutka....Wiktoria...7.11......3400g/54cm........573 0/62cm Migotka........Olek........8/11......3750g/52cm......... 6 550g/66cm Wzetka........Wiktoria..10/11.....3360g/57cm........5700 g/66cm bebolek20.....Fabian.....12/11.....3065,50cm..........66 50/64cm Brzuchacz....Szymek.....12.11.....4000/57cm.........9000 /?????? MALUTEK1....Aleksandra....12.11.....2820/56cm.........67 00/?? Sylka27H....Aleksandra....12.11...3450/54cm.........6100 /62cm basik74........Karolinka..16/11.....3310/55cm.........60 10g /64cm czarna101....Natalie...20/11.....3815/50cm........7070 g/61cm joy76..........Karolinka..21/11.....3550/54cm.........63 00/64cm Sara2..........Piotruś.....25/11.....4100/56cm.........7 570g/63cm Frania23......Collin.......27/11.....3960g/54cm........6 234g/62cm kamelle......Xavier.......28.11......4100g/55cm........7 750/69cm Andzia......Izabela......06.11.......2780g/48cm........6 800g/???? dana11.....Adaś.........06.11.......2600g/52cm........63 80g/62cm IVA25.......Marcel......14.11.......3580g/57cm........6600g/68cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylka- tak ja jej podcięłam bo miała już za długie, tzn, z tyłu jej się wytarły, a na czuprynce i po bokach miała ich dużo i dziwnie wyglądała, dlatego żeby rosły równo to podcięłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na tej stronie możesz ałożyć login i hasło i wprowadzić dane dziecka to będzie Cię pamietało i wyświetli się aktualny dzień życia naszej małej pociechy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mamusie :) Wreszcie ladna pogoda u nas sie zrobila, wiec zaliczylismy 2h spacerek i Collinek szczesliwy :) Teraz smacznie spi po kapieli :) Kapie go wczesnie, bo on przewaznie juz o 18 idzie na noc spac. Co do piatkowych obiadkow, to mam spokuje, bo mezu je zawsze w pracy i na dodatek zawsze cos przysznego dodomciu dla mnie przyniesie :) A jezeli chodzi o bezmiesne piatki to my tez nie obchodzimy. Mlodziutka Wikusia przesliczna :) Super ma wloski :) Moj maly tez sie z gesta czuprynka urodzil, ale nie dosc, ze sie szybko wytarly z tylu. To jakos mniej sie tych wloskow zrobilo :( Mam nadzieje, ze nie bedzie lysy za tatusiem ;) Sylka Olcia tez jest na butli prawda? Czy ty juz dokarmiasz czyms dodatkowo? Iva co do stronki to i ja korzystam z niej od poczatku ciazy, kazdego dnia wchodzilam na nia by sie dowiedziec jak na jakim etapie jest moj plod :) Beti i ja rowniez ciekawa tych zapiekanek.Jak robisz ten sos? Zjadla bym cos nowego, rzuccie jakims przepisem :) Migotka daj znac jak poszlo \"wcinanie\"kukurydzy? Czarna gratuluje przespanych nocek :) Smoczki zmienia sie co 6 tygodni lub przy pierwszych oznakach zuzycia. Tak jest napisane na instrukcji przy smoczkach Avent, ktore tu kupilam. Ja jednak mysle, ze to jakby tuci za wczesnie, jezeli nie widac sladow zuzycia to mysle, ze do 3 miesiecy mozna uzywac. Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
frania- zgadza się, moja Ola jest na butli, ja zaczynam wprowadzać jedzonko jak mała skończy 5 m-cy , a to dlatego że ma skazę i nie śpieszy mi się do testowania co może a co nie jeść, pamiętam co przeżywałam z mlekiem jak nie mogłam dobrać odpowiedniego, nie mogła zrobić kupki, ciągle płakała, była marudna, dlatego dopóki mleko wystarczy to tak do końca 5 m-ca życia. A potem zacznę od zupek jarzynowych i tartego jabłka. Mam od mojego lekarza schemat zywienia i według niego chce wprowadzać żywność. Możemy pozniej wymieniać się przepisami. ps. acha ja frania podaję same mleko ale zagęszczone zagęszczaczem i małej cały czas wystarcza 150 ml po 6 lub 7 razy na dobę. Raz zrobiłam na próbę więcej 180 ml i nie wypijała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna ja też gratuluje przespanych nocek! Mnie wszyscy mówili że poki moja będzie na piersi to nie będzie nocy przesypiać i nie sprawdziło się bo już od 2 miesięcy przesypia:) Co do nowości to my wprowadzamy po szostym miesiącu, myslę że skoro takie są zalecenia dla dzieci \"piersiowych\"to nie ma powodu się spieszyć, A na samym mleku matki dzieci mogą sie zdrowo rozwijać nawet przez cały pierwszy rok (a są tacy \"wielbiciele\" piersi co nic innego nie chcą jeść, nawet w rodzinie mam taki przypadek) Dana gratuluję pierwszego ząbka na naszym forum! Ja myślałam że Karinka ząbkuje, ob sie potwornie ślini ale pediatra stwierdziła że \"nic się nie szykuje\" więc żel odstawiłam Piszecie o smoczkach, a czy jest u nas mama której dziecię ssie kciuka? Moja Karinkawłasnie zaczeła, na razie sporadycznie go ssie, jek przypadkowo trafi nim do buzi ale obawiam sie czy to się nie stanie nawykiem.... od którego trudno będzie potem odzwyczaić bo jak zabrać dziecku kciuk? Właściwie w takich przypadkach powinno sie dac dziecku smoczek, dawałam kiedys ale zaburzył jej ssanie piersi tzn ssała pierś tak jak smoczek - boleśnie dla mnie! Odstawiłam smoczek i jest poprawa, ale teraz ten kciuk.. Była u mnie wczoraj pielegniarka z przychodni na wizycie patronażowej, zmartwiła mnie, nie spodobało jej sie leżenie małej na brzuszku, bo nie podpiera sie na przedramionach tylko robi \"samolot\" czyli nóżki i rączki do góry, leży na samym brzuchu. W ogóle Karina jest chyba opóźniona w rozwoju ruchowym bo nie wykonuje zadnych przewrotów, tylko z plecków na bok.. Jak tam u was z przewrotami? Młodziutka współczuje przejsc z wredną pania alergolog, jak można takie rzeczy mówić matce dziecka! Dobrze że już lepiej ze skórką, a na zdjęciach Wiktoria wygląda rewelacyjnie! I fryzurę ma identyczna jak moja Karinka! Ja tez juz podcinałam włoski Franiu co do fotelika do karmienia to możesz chyba juz sadzać ale właśnie przy odchylonym oparciu, zeby mały był w pozycji półleżącej. Bo w pozycji siedzącej słyszałam ze nie wolno sadzac dzieci które same jescze nie siedzą Aha jeszcze byłam u dentysty, niby wszystko OK ale powiedziala mi żebym za długo nie karmiła piersią bo mi sie zęby zaczynaja kruszyć, odpowiedziałam jej ze zęby to sobie mogę za pieniądze naprawic a zdrowia mojemu dziecku nie da się kupić. No ale na wszelki wypadek zaopatrzyłam sie w drodze powrotnej w rózne preparaty z minerałami. Bo faktycznie sie kruszą. I jakieś takie przezroczyste się robią A na obiad u mnie spaghetti tuńczykowe, polecam, bardzo szybkie danie Podsmażyć dużą cebulę dodać przecier pomidorowy lub pokrojone pomidorki z puszki, pokrojoną w kostkę czerwoną paprykę i trochę pieczarek, poddusić a na koniec dodac pół kubeczka białego serka almette śmietankowego (może też być serek topiony) i małą puszkę tuńczyka w sosie własnym(bez tego sosu). Oczywiście sól, pieprz i majeranek. Podawać z dowolnym makaronem. Pyszne, jeśli ktoś oczywiście lubi tuńczyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×