Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Moniula84

Termin Listopad 2007

Polecane posty

asiorek - dzięki za opinię odnośnie uszków, ja podabnie jak ty mam kiepskie relację z siostrą i wynikają one z tej samej przyczyny, siostra zawsze była pupilkiem mamy, a w domu rodzinnym moich rodziców własnie mama sprawuję rządy, więc było mi ciężko. Ale czasami myślę, że trudne dzieciństwo wyrobiło mój charakter i mój mąż zawsze powtarza, ze ja sobię rady daję ze wszystkim, a mojej siostry nie wyobraza sobię w obliczu trudnych chwil zyciowych. Od trzech lat mieszkamy z mężem na swoim i naprawdę cieszyło mnie wszystko po wyprowadzce od rodziców, bo przede wszystkim odzyskałam spokój. Niestety rzadsze kontakty nie ocieply moich relacji ani z mamą, ani z siostrą. Już wczoraj siostra mnie prze telefon zrypała, że jestem wyrodną matką bo planuję od września 2009 oddać Olkę do żłobka i wrócić do pracy (nowej pracy). Argumenty typu, że z jednej pensji nie damy rady wyżyć do niej nie przemawiają, a sama ma konfortową sytuacje bo ma córkę 5 letnią i synka 2,5 letniego, których pilnuję i bawi moja mama, a mimo to siedzi w domciu na wychowawczych. Dodam, ze cały czas mieszka u moich rodziców, a dom, rachunki prowadzi moja mama, nawet obiadów nie musi gotować. Może to brzmi troche tak jakbym jej zazdrościła, ale po prostu osoba, która cały czas zyję na garnuszku mamy, nie zrozumię ludzi, którzy sami sobię gospodarzą. Tak ja to widzę. No prosze, ale się rozpisałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak więc Tobie Basiu też radzę osobiście pogadać z rodzicami, postronne osoby w naszym zyciu czesto wprowadzają zamęt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, dawno mnie nie było, ale Wiktorcia takim urwisem sie zrobiła, że na moment nie mogę spuścić z niej oka. Nauczyła sie raczkować i to jednego dnia, a myslałam że ten etep ominie bo sie nie rwała do tego w ogóle. Raczkuje po całym domu, wszytsko zwala z półek więc wszytsko musiałam pochować i poodsuwać bo staje przy meblach . Chodzi już sama oczywiście trzymana za rączki. Jest bardzo energiczna nie usiedzi 5 minut w spokoju , tylko szuka cały czas nowych atrakcji. Ma już 2 ząbki dolne i widzę że zaczeły wychodzić juz górne. Widzę , że wiele dziewczyn ma problemy z bardzo bliskimi osobami. Niestety ja również. Tym razem z bratem starszym . Jest ode mnie 7 lat starszy i nigdy nie mieliśmy dobrego kontaktu ze sobą . Ale teraz wolę unikać kontaktów z nim , mimo tego że wiele razy się starałam aby było dobrze między nami to spotykam się z nim tylko wtedy gdy jest to konieczne. Wiadomo jak to straszy uważa się za madrzejszego we wszytskich sprawach poucza, mimo tego że nie ma pojęcia o wielu rzeczach, chociażby o dzieciach. Mimo tego że tylko mąż pracuje , a ja w tym roku ide na studia to wierzę że się wszytsko ułoży. Tak nagle wiele rzeczy wydarzyło się w moim życiu dziecko, małżeństwo , dom na głowie a teraz przyjda jeszcze studia to uważam że dobrze sobie radzę . W przeciwieństwie do niego nadaj nie skończył szkoły, założył rodzinę , czeka na dziecko a nie ma pracy, i ciagle liczy na rodziców. Jest to bardzo przykre kiedy ktoś bliski sprawia przykrość, tego się nie zapomnina. I trudno odbudować potem takie relacje. Ta druga strona chyba sobie nie zdaje sobie z tego sprawy co robi. Ah tam jak się rozpisałam , ale dobrze że mamy gdzie. Aż lepiej na duchu się robi. Buziaczki dla maluszków . Lecę obiad zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! i znowu przez weekend maly zastoj si enam zrobil,ale widze,ze niektore dziewczyny dzielnie nadrabiaja zaleglosci w pisaniu:-)no to i ja nie bede gorsza:-) widze,ze nowy temat sie pojawil.przykro mi,ze macie takie zle kontakty z najblizszymi:-(ja mam tylko jedna siostra,ktora niesamowicie kocham i z tego co wiem i czuje:-)ona mnie tez.miedzy nami jest az 6 lat roznicy,ale czuje czasami jakby to byla normalnie moja blizniacza dusza:-)dnia bez pogaduch -na sypie albo telefonicznych(mieszka w polsce) nie wytrzymamy.oj,oczywiscie nie zawsze bylo tak kolorowo w naszych relacjach-ciaganiny za wlosy,wyzwiska,o rany-nawet popychanki(az mi teraz wstyd):-),jednak teraz,gdy jestesmy juz dorosle nie potrafimy bez siebie zyc.tak samo mam swietny kontakt ze szwagrem-lepszego sobie wymarzyc nie moglam:-)oboje szaleja za xavierkiem i zawsze mowia \"nasz Xavierek\".moja siostra wychodzi z zalozenia,ze skoro jaj jestem \"jej\",to moj synek tez jest \"ich\":-) mysle,ze to zasluga rodzicow,ktorzy tak nas wychowywali,prawie nigdy nie faworyzowali zadnej z nas,a jesli juz to chyba nieswiadomie i zaraz naprawiali swoj \"blad\".z rodzicami oczywiscie rozumiem sie swietnie,co bardzo mnie cieszy,szczegolnie gdy czytam wasze wypowiedzi.prawde mowiac,nie wyobrazam sobie jak mozena nie odzywac sie do wlasnego dziecka!?i to o jakies-za przeproszeniem-pierdoly! tak poza tym,to u nas wszystko pico bello:-)maly rosnie,raczkuje,wszedzie wlazi,a mama ma okazje schudnac jak z anim biega:-)dzisiaj zrobil mi niespodzianke z serii \"olek od migotki\",tak sie obsrutal,ze az uszy mial brudne,bo sobie \"to cos\" rozmazal po calym ciele.z tych wrazen-po kapieli oczywiscie niedawno zasnal:-) to tyle na dzisiaj,bo mezus wraca:-) buziaczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie mamy!!!!!!! Jak dobrze być znowu wśród Was:)!!! Puki co jestem w domku i postanowiłam znaleźć chwile dla Was moje Kochane Gwiazdy ze swoimi Najlepszymi Maluszkami na całym świecie i w całym wszechświecie ❤️ {kwiatek} Moje Kochane na początku strasznie z całego serca dziękuje za wszystkie słowa dla nas, za wsparcie mojego męża, każdą pomoc!!!! Kochane jesteście naprawdę!!! Szczególne dziekuję 🌼 i wielkie ❤️ dla Asiorka za wszystko co dla nas robiła, bo długo by było wymieniać - Asiu dziekujemy!!!! U nas Wiki już biega, nie chodzi a biega i zatrzymuje się na ścianach!!! Taka już duża i rozumna, nie to dziecko co zostawiałam. Tyle straciłam:( ale wierze że wyjdę z tego że damy rady wszyscy:) Mała nie odpuszcza mnie na krok, nawet teraz kiedy śpi nie mogę zejść z łóżka bo jeśli zejdę otworzy oczka i zacznie się krzyk. Tak za nia tęskniłam... Kochane dziekujcie Bogu za to że mozecie być ze swoimi dziećmi, nawet kiedy sa grymaśne, niegrzeczne, płaczliwe - uwierzcie ja tęskniłam nawet za tymi chwilami tak bardzo bardzo. Ale teraz jestem i będe mam nadzieję dłużej:) Nic Kochane koncze bo mam tyle do nadrobienia:) Ps. jestem bardzo dumna z Pawełka mojego, o dom dbał bardzo, o dziecko też o mnie to już nie mówię - mam szczescie:)!!!! Bardzo go kocham, ta choroba tyle dała mam do zrozumienia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Ostatnio nie mialam za bardzo czasu zeby cos naskrobac,bo wymyslilam sobie malowanie klatki schodowej (mieszkamu w 3 pietrowym domku rodzinnym).A wlasciwie to byla juz koniecznosc bo sciany byly w oplakanym stanie. Meza nie moglam sie doprosic,zreszta znowu jest na wyjezdzie.A tak przyjedzie i mam nadzieje ze mu sie glupio zrobi ,ze ja sama pomalowalam!Jestem z siebie dumna,ty bardziej,ze moglam to robic tylko jak Ola spala.Jeden minus:ledwo zyje ze zmeczenia...Ale jutro ma przyjechac moja mama i zajac sie mala,a ja mam jeszcze tylko pare poprawek do dokonczenia. Olcia uwielbia jak ogladamy ksiazeczki.Ale ma taka swoja ulubiona ze zwierzatkami dla maluchow a ja jej mowie jakie to zwierze i nasladuje odglosy.Dokupilam jej z tej serii jeszcze o owadach.Bardzo je lubi.Chce wyrobic jej taki nawyk ,a raczej pasje do ksiazek.Synowi tez od najmlodszego czytalam i jeszcze do niedawna nie bylo wieczoru bez ksiazki czy nawet komiksu. Co do relacji z rodzinka ja tez nie mialam dobrego kontaktu z siostra o 4 lata starsza.Z tym ze to ja bylam bardziej faworyzowana przez mame.Zawsze siostra za wszystko obrywala,a mnie uchodzilo na sucho.Nawet slub mialam pierwsza i za to wkurzyla sie najbardziej.Dopiero jak ona wyjechala do Anglii, aja do Irlandii,rozlaka troche dala jej do myslenia.Zaczela dzwonic i gadalysmy przez skypa.Nawet mnie tam odwiedzila. Ale niedawno dowiedzialam sie ze glowna przyczyna takiego zachowania byl jej najpierw przez wiele lat jej chlopak,a pozniej maz,z ktorym sie zreszta nie tam dawno rozwiodla...Ona prawie caly czas miala przez niego dola,mial jakies konflikty z prawem.To byl chory zwiazek.Teraz jest z nowym facetem,o niebo lepszym od tamtego i od tamtej pory jest wszystko ok.A za 8 miesiecy beda mieli pierwszego dzidziusia. Monika WITAJ!!!!!Nawet nie wiesz jak sie cieszymy ze juz jestes!Super,ze juz jest lepiej.A nie mowilysmy?Teraz juz na pewno wszystko bedzie dobrze!Nie moge uwierzyc ze wasza mala juz chodzi?!!!Spryciula. Asiorek no nie moge z tymi bramkami.Tos mnie rozbawila! Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello! Po pierwsze: Monika, jak sie ciesze, ze wrocilas :) Normalnie 👄 wielkie dla Waszej rodzinki. A Meza to masz naprawde baaardzo dzielnego. Prawdziwy skarb :) Po drugie: Spoznione ale szczere zyczonka dla wszystkich 10-cio i 9-cio miesieczniakow, ktorzy ostatnio swietowali ❤️. Po trzecie: U nas niespodzianek w stylu \"Olek od Migotki\" ostatnio na szczescie nie ma :) Kupa sie bokami nie wylewa, ale Mlody nadal chce sobie pampka zdejmowac, wiec przerzucilismy sie na dobre na majtasy :) I po czwarte: Tu sie laski nie ma z czego smiac ze sie \"rozbrykalam\". Jakby bylo malo atrakcji, to straaaasznie sie mi spodobal taki jeden Pan Piekny w garniaku. I rownie straaaasznie za nim tesknie :( Podwojnie nawet, bo spedzilismy ze soba dosc duzo czasu przez te niecale 3 dni :) Na rozmowach oczywiscie, co by nie bylo :) Kurcze, zupelne przeciwienstwo mojego Mumina... PS: A zdjecia to chociaz doszly do ktorejs ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Migotko ja też dostałam fotki. Super z ciebie babeczka. MONIKA witaj. Cieszę się ogromnie że już osobiście do nas piszesz. Pozdrów męża bo bardzo był dzielny podczas twojej nieobecności. Moja Wikunia też raczkuje na całego i staje przy meblach a nawet próbuje się wspinać na fotele i kanapę. Ostatnio nas rozśmieszyła ogromnie. Ma telefon taką słuchawkę grzechotkę i w niedzielę wzięła tą słuchawkę, przystawiła do ucha i krzyczy \"ajo baba\". Dobrze że siedziałam. A wczoraj powiedziała ciocia. Rozgadało się to moje dziecko ale to po mnie , bo jak się ma mamuśkę całodobową to w domu nawet radia nie potrzeba jak mamuśka nadaje. Ja podobno zaczęłam gadać jak skończyłam roczek i zostało mi do tej pory, a mycha moja już zaczęła więc chyba mnie prześcignie. Biedny ten mój małż jak mu tak we dwie będziemy nadawać:D Wracam do pracy Trzymajcie się lasencje cieplutko. Wieczorkiem postaram się podesłać wam zdjęcia mojej królewny bo już się dawno nią nie chwaliłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika2700 tak sie cieszę, że jesteś :D ❤️ zawsze jak widze twojego linka mam dreszczyk i wierzę że będą to diobre wieści :D teraz mnie zaskoczyłać niesamowicie że Ty do nas wróciłaś, że nie pisze twój paweł. tak sie cieszę ściskam Cie najmocniej jak potrafie. I wierze że już wkrótce bedziesz z nami na stałe :D {serce] Wikusia przywitała Cie naprawdę uroczo - super że juz sama biega :) Owszem może straciłaś duzo ale wszystko nadrobisz, zobaczysz wkrótce bedzie wszystko dobrze :) malutka na pewno teskni niesamowicie, boi sie że ją zostawisz - w koncu ma swoja mamusie :) To niewyobrażalne jak musisz sie cieszyć. ja ostatnio późno wracam z pracy jak Oli nie widze tak 12 godzin to aż serce mi chce wyskoczyc jak ja tule a co dopiero Ty. A co do Pawełka to powiem Ci że masz niesamowitego gościa. Zobacz z jednej strony choroba - cos okropnego ale z drugiej zobacz jak ta straszna sytuacja Was zblizyła, jak umocniła wasza miłość. bedziecie super szczesliwa rodzinka :D ❤️Wiem, że masz duzo zaległości, że jesteś zmęczona ale jak tylko bedziesz miała chwilunie pisz jak najczesciej. 🌼 Sylka, Młodziudka, Malutek doskonale Was rozmuje co do relacji z rodzeństwem. My akurat mieszkamy od siebie blisko zaledwie 15 km nas dzieli ale kontakt mamy bardzo rzadki. ja zawsze chcialam miec dobry kontakt zawsze dzwonie i pytam co u niej słychac. ale jesli ja nie zadzwonie to siostra wogóle. Wiem jestem głupia że tak ciagle zabiegam o ten kontakt ale jakos nie potrafie. Z jej strony tez ciagle mam krytyke w moją strone- mnie potwornie to boli. Mimo, że zraniła mnie wielokrotnie nadal jestem tak głupia i łudze sie że bedziemy miały kontakt a ciagle sie zawodze. Niestety mam tak głupi charakter :( Moze kiedys sie zmienie. kamell zazdroszcze relacji z siostrą :) Malutek - normalnie mąż powinien Cie na rękach nosic za ta klatkę :D Kasik kasik - a jak jest nad morzem ciepło? My wyjezdzamy w sobote w nocyy na tuydzien do władysławowa. mam nadzieję, że bedzie pogoda, ja niestety nigdy nie byłam nad morzem i chciałabym by było cieplutko :) Migotka foteczki doszły :) superowe :D Wzetka ale sie usmiałam z Twojej Wikuni :D Zmykam kochane - bo mam dość duzo roboty w pracy, na chwilke sie tylko oderwałam. Buziole dla naszych pociech :D 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asik84
Witam po kilku miesiącach ;) Sporo osób, pewnie mnie nie kojarzy, ale z tego co widzę jest jeszcze kilka, które pisały wtedy kiedy ja. Nie sposób nadrobić tego wszystkiego co napisałyście, chociaż się staram ;) Przede wszystkim chciałam napisać, że podziwiam Monikę i jej męża Pawła, za to że jesteście dzielni, tak trzymajcie. Niesamowite jest to jak dobrze sobie radzicie. Trzymam za Was kciuki, na pewno wszystko będzie dobrze :) Składami serdeczne życzenia wszystkim bobaskom i obiecujemy być teraz bardziej na bieżąco :) Co u nas? Tytus skończył niedawno 9 miesięcy, ma trzy zęby, wychodzące i dość sporo lada chwila wyjdzie. Pierwsza wyszła dolna jedynka, a teraz to już wychodzą grupowo ;) Dość dobrze to znosi, tyle tylko, że w nocy zaczął się budzić. Nadal karmię go piersią więc przynosi mu to w nocy ulgę i sobie zaraz zasypia. Raczkuje już dawno, staje przy meblach i trzymany za rączki chodzi, ale staram się tego nie nadużywać ze względu na jego problemy neurologiczne, które miał wcześniej. Siadać zaczął dopiero niedawno. Najpierw stawanie w łóżeczku dopracował do perfekcji, raczkowanie, potem zaczął siadać. Śmiesznie, ale neurolog powiedziała, że już jest ok, tylko musimy dać mu dużo raczkować i w przyszłości jakieś sporty. Przydałby się basen, ale u nas nie ma zbyt czystych. A z dojazdami jak na razie problem. CO do gadulstwa to baba, dada, tata, asia, i rozmaite krzyki i spółgłoski ;) Zabawne jest to, że mówi do taty - tata, a do matki to po imieniu skubany ;) Ale tak na prawdę to myślę, że jeszcze nie do końca kuma co mówi ;) Jedzenie to kaszka, owoce ze słoiczka lub świeże zależy czy trafie n słodkie, i obiadki słoiczkowe pomieszane z tym co ja mam na talerzu, bo grudki mu wogóle wcześniej nie odpowiadały. Mięsko, czy paluszki to wcina i żuje bardzo ładnie, ale ciapa obiadowa musi być ;) Ogólnie jest jak mały perszing-zadymiarz ;) Czasami nie wyrabiam na zakrętach ;) Ostatnio zrobił się bardzo towarzyski i zaczepia ludzi na spacerach czy w sklepie ;) Ok to na razie tyle bo Was zanudzę. Lecę poszukać tabelek i je uaktualnie. Postaram się powysyłać Wam zdjęcia w miarę niedługo. Pozdrawiam i cieszę się, że znów Was trochę poczytam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asik84
MAMA ........BABY ..........D.P ......WA - WZ.pocz .....WA - WZ.ob... beti26 .......Kacper ........23/10 ....2 660g - 52cm .....9 000g - 68cm beti26 .......Natalia ........23/10 ....2 270g - 49cm .....8 100g - 66cm Asiorek2 .....Aleksandra ...25.10 ....2 900g - 55 cm .....8 000g - 78cm Monika2700 .Wiktoria ......01.11 ....3 725g - 56cm ......8400g - 74cm Edzia87 ......Kevin .........03.11 ....3 350g - 55cm ......9 300g - ??cm kasik kasik ..Adam .........03.11 ....3 310g - 50cm ......8 000g - 75cm Kamilka81 ...Karina ........04.11 ....2 880g - 54cm ......8 710g - 74cm M-osia ........Patryk ........05.11 ....3 500g - 57cm ......8 950g - ??cm Andzia .......Izabela ........06.11 ....2 780g - 48cm ......8900g- 68cm dana11 .......Adaś ..........06.11 ....2 600g - 52cm ......6 380g - 62cm Młodziutka ..Wiktoria ......07.11 ....3 400g - 54cm ......7120g - 63cm Migotka ......Olek ...........08.11 ....3 750g - 52cm .....9000g - 77cm Wzetka ......Wiktoria ......10.11 ....3 360g - 57cm ......8 080g -75cm M_ka .........Kubuś .........10.11 ....4 410g - 52cm ......9 270g - 75cm Aneta_71 ...Amelia .........10.12 ....3 580g - 57cm ......7 910 - 70cm bebolek20 ...Fabian ........12.11 ....3 065g - 50cm ......9 200g - 75cm Brzuchacz ...Szymek ......12.11 .....4 000g - 57cm ....10800g - 79cm MALUTEK1 ..Aleksandra ..12.11.....2 820g - 56cm ....9 900g - ??cm Sylka28H ....Aleksandra ...12.11 ....3 450g - 54cm ......8 050g - 74cm IVA25 ........Marcel .........14.11 ....3 580g - 57cm .....8 560g - 72cm shenen ......Magda .........14.11 .....3 350g - 54 cm ....9400g - ??cm basik74 .....Karolinka ......16.11 ....3 310g - 55cm ......7 500g - 70cm czarna101 ..Natalie .........20.11 ....3815g - 50cm .....8 460g-67,5cm joy76 ........Karolinka ......21.11.....3 550g - 54cm .....8400g - 76cm Asik84........Tytus...........21.11.....3150g - 54cm......8300g- ??cm Mnik .........Maciuś ........24.11.....4 090g - 59cm .....10 300g - 76cm Sara2 ........Piotruś ........25.11......4 100g - 56cm .....7 570g - 63cm Frania23.....Collin ..........27.11.....3 960g - 54cm .......8800g - 72cm kamelle .....Xavier .........28.11.....4 100g - 55cm ......10 580g -72cm dopisałam się :) ale wagę to mamy trochę nieaktualną i musimy się porządnie zmierzyć, później najwyżej jeszcze poprawię. A na liście maili widzę, że jestem, dawno tam nie zaglądałam, ale już zrobiłam porządek i mail nadal aktualny :) Zdjęcia Tytusa nie wiem czy wysyłać wszystkim? AAA i najlepszego dla Collina od Frani jeśli jeszcze tu zaglądają. Buziaki. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane i ja wiam z powrotem Ilonko dziukuje za pamiec:) jakpisalam mielismy zepsuty komputer. ale na szczecie od 2 dni mam juz swojej cako w domku. nadrbilam zaleglosi i tak: migotko , kamell , sylka28h prosze o zdjecia!!!!!! Asik tez!!!! Sto lat dla dzisiejszego 9 miesiecznego Colinka!!!! MONIKA I PAWEL kochani cieszcie sie swoim szczeciem.. Moniko masz najwspanialszego meza i corcie!!!! trzymam za was kciuki!!! zawsze czekam na kazdy kolejny post od Pawla co u ciebie slychac.. Moniko wierze ze wyzdrowiejesz jestem z wami!! Iva gratuluje!!!!! w oncu zrobilas co nalerzy!!!!!!!!! wierz mi lepiej niemiec ojca niz miec takiego za kgtorego mozna sie wstydzic!!! bardzo dobra decyzja!!!! o Fabim napisze poxniej bo wlascie wstal i wola!!! papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, poczytałam was i nie mam teraz czasu pisać, ale chciałam też goraco przywitać monikę, cieszę się ze do nas wróciłaś :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajta:-) Moniko super,ze wrocilas.duzo zdrowka!! Collinku-buziaki dziewieciomiesieczniaku:-)! Dziewczyny wyslalam Wam zdjecia Xavierka.dajcie znac czy doszly?A jesli,ktoras nie dostala to meldowac sie prosze:-) A teraz lecimy z Tuptulem kwiatki przesadzac:-) milusinskiego dzionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) byłyśmy dziś z Karolcią u lekarza i rośnie nam malutka bez problemowo :) wrzucam tabeleczkę bo dane już dawno nieaktualne :) Monika witamy znowu :)😘 MAMA ........BABY ..........D.P ......WA - WZ.pocz .....WA - WZ.ob... beti26 .......Kacper ........23/10 ....2 660g - 52cm .....9 000g - 68cm beti26 .......Natalia ........23/10 ....2 270g - 49cm .....8 100g - 66cm Asiorek2 .....Aleksandra ...25.10 ....2 900g - 55 cm .....8 000g - 78cm Monika2700 .Wiktoria ......01.11 ....3 725g - 56cm ......8400g - 74cm Edzia87 ......Kevin .........03.11 ....3 350g - 55cm ......9 300g - ??cm kasik kasik ..Adam .........03.11 ....3 310g - 50cm ......8 000g - 75cm Kamilka81 ...Karina ........04.11 ....2 880g - 54cm ......8 710g - 74cm M-osia ........Patryk ........05.11 ....3 500g - 57cm ......8 950g - ??cm Andzia .......Izabela ........06.11 ....2 780g - 48cm ......8900g- 68cm dana11 .......Adaś ..........06.11 ....2 600g - 52cm ......6 380g - 62cm Młodziutka ..Wiktoria ......07.11 ....3 400g - 54cm ......7120g - 63cm Migotka ......Olek ...........08.11 ....3 750g - 52cm .....9000g - 77cm Wzetka ......Wiktoria ......10.11 ....3 360g - 57cm ......8 080g -75cm M_ka .........Kubuś .........10.11 ....4 410g - 52cm ......9 270g - 75cm Aneta_71 ...Amelia .........10.12 ....3 580g - 57cm ......7 910 - 70cm bebolek20 ...Fabian ........12.11 ....3 065g - 50cm ......9 200g - 75cm Brzuchacz ...Szymek ......12.11 .....4 000g - 57cm ....10800g - 79cm MALUTEK1 ..Aleksandra ..12.11.....2 820g - 56cm ....9 900g - ??cm Sylka28H ....Aleksandra ...12.11 ....3 450g - 54cm ......8 050g - 74cm IVA25 ........Marcel .........14.11 ....3 580g - 57cm .....8 560g - 72cm shenen ......Magda .........14.11 .....3 350g - 54 cm ....9400g - ??cm basik74 .....Karolinka ......16.11 ....3 310g - 55cm ......8300g - 79cm czarna101 ..Natalie .........20.11 ....3815g - 50cm .....8 460g-67,5cm joy76 ........Karolinka ......21.11.....3 550g - 54cm .....8400g - 76cm Asik84........Tytus...........21.11.....3150g - 54cm......8300g- ??cm Mnik .........Maciuś ........24.11.....4 090g - 59cm .....10 300g - 76cm Sara2 ........Piotruś ........25.11......4 100g - 56cm .....7 570g - 63cm Frania23.....Collin ..........27.11.....3 960g - 54cm .......8800g - 72cm kamelle .....Xavier .........28.11.....4 100g - 55cm ......10 580g -72cm Ściskam jutro więcej napiszę ale dziś padam na pysk a jutro muszę wstać i na konferencję do szkoły dylać buuuuuuuuuuuuu 🌻 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, Migotko, Kamell ja nie dostałam zdjęć!!! Poproszę, ciekawa jetem waszych pociech :) Moniko witamy Cie serdecznie kochana. Cieszę się że już lepiej. Ciesz się mężem i wikunią. Mam nadzieję, że teraz juz będzie wszystko dobrze, sciskamy mocno. zdążyłam poczytać co u was i juz muszę zmykać, bo maciuś wzywa. Własnie sie obudził.pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamlelle dziękuję za zdjęcia. Xawciu jest słodziutki i ze zdjęć wynika że duży z niego chłopczyk :) Podobnie jak mój Maciuś :) wedle mojej wagi mały waży już 11 200 i coraz trudniej mi go nosić. Juz nie mogę się doczekać kiedy zacznie chodzić. Wiem że wtedy się za nim nabiegam, ale mój kręgosłup troszeczke odetchnie :) A co tutaj tak pusto???? Jaki tu spokój nananana, nic sie nie dzieje nananana, wszyscy sie nudzą nanananana, nic sie nie dzieje nanananana :):):) Tak mi się taka weselna piosnka nasunęła hihihih :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnik-dziekujemy za komplementa!:-)Faktycznie-Xavciu i Macius naleza chyba dojednego przedzialu wagowego:-)ja juz dawno malego nie wazylam-musze jutro to zrobic-ale tez szacuje go na dobre 11 kg:-) Musze sie pochwalic,ze w koncu po dwutygodniowych poszukiwaniach znalezlismy buty dla zboja!juhuuu!no,to synus jesienia pytkow nie bedzie mial poodmrazanych:-)ale nie uwierzycie jaki rozmiar?!21!!!i sa tylko ciut,ciut,ciut za duze!moze na 2,3 miesiace wystarcza. no i napalilam sie na buggy-Quinny Zapp-jest taki zgrabny i zwrotny.czy ktoras go ma? No i przymierzalismy sie dzisiaj do fotelika Tobi-pasuje perfecto,tylko kolor nie ten,bo ja chce cos w blue,a byly tylko dwa nieciekawe do wyboru,wiec czekac musimy. to tyle u nas!a gdzie reszta babek sie podziewa?!:-) buziaki dla wszystkich!milego weekendu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bebolek witaj po dluzszej przerwie! A Frania to gdzie sie podziewa?Pewnie gdzies na wakacje wyjechala. Do nas powrocil mezus,ale tylko na 2 dni byl i dzis znow wyjezdza...BUUU! Przygotowania do szkoly syna ida juz wielka para.Jeszcze tylko 3 ksiazek mu brak.Najwazniejsze ze on sie cieszy ze idzie do szkoly,to jeszcze taki wiek. Olcia tez juz normalnie biega na czworaka.Czasami jak sie wyglupia to mi ucieka ja ja za nia biegam.A z synem to juz maja coraz lepszy kontakt.Wiadomo,ze on ma juz swoich kolegow i zabawy,ale bierze Olcie czasem na kolana i bawi sie z nia,wyglupia.Milo na to popatrzec. Dziewczyny te co daja swoim dzieciaczkom Nutrilon,czy dajecie im juz,albo macie zamiar serki i jogurty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie mamusie po dluzszej przerwie. Tak jakos wyszlo, pierw trzy tygodnie wakacji i teraz co dopiero wykurowalismy sie z grypy. Nie zapomnialam o Was, bo jak moglabym :p , czytam na bierzaco U nas wszystko ok, Collinek rosnie, broi i jest taki smieszny, ale rowniez potrafi pokazac rozki. Taki maly moj diabelek. Jak cos nie jest po jego mysli to sie zlosci, ze hoho...;) Rozwija sie z kazdym dniem jak i Wasze malenstwa potrafi wstac, przemieszczac sie przy meblach, raczkowac. Pozatym wola mama robi kosi kosi i pokazuje jakim jest duzym chlopcem, ma 5 zebow ( ktore dostrzeglam) Chcialam rowniez podziekowac wszystkim od ktorych dostalam zdjecia. Wasze malenstwa sa przecudne i rosna tak szybko to niesamowite i bardzo wzruszajace. Nie dostalam tylko zdjec od Malutka, ale pewnie byly problemy z wyslaniem, szkoda, bo juz tak dluugo Olci nie widzialam :( No i dziekuje za zyczenia na dziewiata miesiecznice :) Sylka gratuluje synka w brzuszku, super bedzie parka. Olcia bedzie szkolic mlodszego braciszka. O tak apropo kiedys pytalas o mleko krowie, czy zdecydowalas sie juz podac je Olce? Monika ciesze sie, ze mozesz byc z rodzinka mam nadzieje, ze juz niedlugo wogle nie bedziecie sie musieli rozstawac. Zycze Wam tego i trzymam kciuki 🌻 🌻 🌻 Duzo zdrowka dla Ciebie! W miedzy czasie byla mowa o fotelikach samochodowych. My kupilismy Maxi Cosi Tobi i Collinek siedzi w nim i podziwia swiat. Juz sie nie musi sie wykrecac, aby cos wiecej zobaczyc jak to robil w nosidelku. Dzisiaj rowniez zakupilismy fotelik na rower, jutro wybieramy sie na mala przejazdzke :) To tyle co u nas :) Pozdrawiam serdecznie Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale pustkami swieci hehe... Ja tylko na momencik, aby Wikuni od Moniki sto lat zyczyc :) Rosnij zdrowo Wiktorio 🌻 🌻 🌻 Buziaczki Pozdrowienia dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wikuniu-to i ciotka Karolina rowniez do zyczen sie dolacza:-)Badz zdrowa,piekna i dzielna!buziaczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :-D, frania - co do mleka krowiego, sporo jeszcze na ten temat w necie czytałam i stwierdziliśmy, że do 2 latek będziemy na sztucznym, ewentualnie będę przemieszczać jej stopniowo przetwory mleczne do obiadków. Mimo skazy białkowej zajada się danonkami i śmietaną przemieszczaną w obiadkach i nie ma objawów, więc może alergia już jej minęła. Co do fotelika rowerowego, to my też Olce kupiliśmy, teraz biegamy za odpowiednim rowerem, bo mój mąż (duzo jezdzi rowerem) byle jakiego nie chce i wybrzydza, ale jak już coś kupi to będzie wyznaczał z Olką nowe trasy :-D. U nas z nowości to nowy ząbek, górna lewa jedynka. Dziwne, ale dopiero ją zauważyłam jak mała mnie ugryzła w palec. Łagodnie przechodzi ząbkowanie, bezobjawowo, więc nie mogę narzekać. Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rany kobiety!gdzie was wszystkie wywialo?!koniec urlopu!wakacje sie skonczyly!marsz do komputerow!:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asik84
Witam ;) Wysłałam zdjęcia Tytusa, jak któraś z Was nie dostała, a chce to krzyczcie :) A i spóźnione życzenia dla Wikuni od Moniki :) wszystkiego naj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik dziekuje za zdjecia Tytusa :) Fajny ten Twoj synus :) Maly smieszek z niego. Sto lat dla Adama od Kasika oraz dla Kevinka od Edzi 🌻 🌻 🌻 Rosnijcie zdrowo chlopcy:) Buziaki od cioci Frani i Collinka:) Co u Was mamusie? Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×