KLAN

czy ci co maja radio w telefonie tez powinni placic abonament?

wierzyć, że ktoś kto nie płaci abonamentu kasuje tvp ze swojego telewizora... To tez nie jest tak, ze musi płacić a nie ogląda. Może wyrejestrować odbiornik i nie będzie musiał płacić. Trzeba załatwić kilka papierków i już. Ale to nie jest topik o abonamencie :)

ktorzy nie ogladaja, tvp :) a jak topik nie o abonamencie, to po co bylo o tym wspominac?

a kto inny pociągnął :) Oglądajmy klan, a nie martwmy się abonamentem :D

wspominac, jesli sie nie chce dyskutować na dany temat :) a powracajac do serialu, jak Poluszka sie " spiknie" ze starym dziadkiem (narzeczony Kingi- nie pamiętam imienia) to strace resztki wiary w misyjnosc tego serialu, on jest za stary dla Kingi, a co dopiero dla Poluszki, moja propozycja jest taka, zapoznać go z mama Donaty ;)

Swietny pomysł.Popieram!Bardzo lubie mame Donaty,ale jej juz teraz nie ma :( Jurek wolał swoją żonę .

Ja tez lubię mamę Donaty, ale dla niej przydałby sie ktoś fajniejszy, ten Robert? jest taki antypatyczny, ze nie mogę znieść jego wyglądu, to nie ładnie, bo w końcu co biedny człowiek poradzi na swoj wygląd, no ale nic na to nie poradzę, kojarzy mi sie z jakimś obślizgłym typem, i juz tak zostanie

mogliby jakiegos fajnego faceta alicji znalezc, zeby sie obylo bez jakis perypetii,czy zawilosci, tylko ot tak zeby miala kogos i zyla sobie szczesliwie

O tak zgadzam się, że Robert jest wyjątkowo antypatyczny, może dlatego że ten aktor wyjątkowo mało emocji pokazuje. No tak Michał niedługo będzie miał mieszkanie Kinga wróci i się spikną...

Ja się cieszę, że nie ma już w serialu Donaty i jej matki! Nie mogłam znieść obu pań!

Wow jakoś niedawno Monika wspomniała o Danielu, wreszcie sobie przypomnieli, że ona ma syna :D. Nie macie wrażenie, że te drzwi do pokoju Maćka jak na mieszkanie w bloku są jakieś strasznie duże? Prawie jak w garażu :D. Jeszcze tylko Beatka powinna sobie strzelić większe mieszanie, a może i dom, bo strasznie tam mają ciasnawo, jak na tak zamożnych ludzi ;)

Donatka się pojawi w jakiś epizodach, ale mam nadzieje, że tylko na moment.

Beata pewnie za jakiś czas zmieni, przecież jej kariera tak prędko sie rozwija ;) ale zastanawia mnie wystrój jej firmy, no bo sadzać po umeblowaniu mieszkania, to lubi raczej nowoczesne klimaty, wiec wydawało by się, ze firmę urządzi wedle swego gustu, a tu antyki :)

Pani Stenia jednak wróci do klanu! Pojawiła się w streszczeniach kolejnych odcinków. Bardzo fajnie! :)

Trafił swój na swego ;), chodzi mi o Leo i Feliego ;), tylko patrzeć jak ich z hukiem wywalą z tego urzędu ;)

1754 Detektyw chwali się Ławeckiej, że nawiązał już kontakt z Czesią. Leszek odwiedza Krystynę na uniwersytecie i dziękuje siostrze za zajęcie się Barbarą podczas wesela. Twierdzi, że jego rodzina zrobiła bardzo dobre wrażenie na kapryśnej siostrze Bogny. Po urlopie i chorobie do Lubiczów wraca pani Stenia. Z zaskoczeniem dowiaduje się, że pod jej nieobecność zaglądał tam Stach i nawet zostawił dla niej bukiet kwiatów. Rafalski uprzedza Beatę, że wyjeżdża na tydzień, aby promować wydawnictwo, dla którego pracuje i książkę, która ma się właśnie ukazać. Książka nie jest dla dzieci i dlatego nie chce zdradzić Jasiowi prawdziwego powodu swojego wyjazdu. Norbert chciałby pouczyć się z Olą do kolokwium. Dziewczyna proponuje mu jedynie materiały do nauki. Michał odbiera telefon z biura matrymonialnego z propozycją pierwszego spotkania. Paweł wraca z pracy i w holu domu spotyka Norberta. Po jego wyjściu oświadcza Krystynie, że ojciec chłopaka był na studiach karierowiczem i donosicielem. 1755 Paweł wspomina lata studenckie. Opowiada Krystynie o głównych grzechach studenta Piątkowskiego, który wydaje się ojcem kolegi Oli. Krystyna nerwowo zwraca mężowi uwagę, że dzieci nie dopowiadają za czyny swoich rodziców. Czesia pokazuje koleżankom w pracy wydruki projektów nowego pokoiku dla Anulki. Chwali się, że postanowili z Darkiem zamienić mieszkanie na większe. Kajetan stawia się na kolejną lekcję śpiewu. Mariola zaskakuje go niespodzianką: własnoręcznie wydzierganą nową czapeczką, na wypadek, gdyby jego ulubiona znowu się gdzieś zapodziała. Kajetan lekko zmieszany przymierza nakrycie głowy. Grażynka martwi się afektem Bożenki do młodego wychowawcy. Koleżanka z pracy sugeruje, że może sam nauczyciel nie jest bez winy i prowokuje uczennice do takich zachowań. Stenia zauważa przez okno Stacha pod furtką Lubiczów i postanawia udać, że nie ma jej w domu. Niestety, nieœświadoma konspiracji Ola wpuszcza namolnego wielbiciela do mieszkania. Czesia pokazuje Anulce wydruki planów jej nowego pokoju. 1756 Michał prosi Stasię o przysługę. Ma dzisiaj ważne spotkanie i chciałby, żeby ciocia przygotowała mu garnitur i koszulę. Stasia łudzi się, że chodzi o randkę z Polą. Stenia wraca z zakupami dla rodziny Lubiczów. Na skwerku spotyka smutnego i samotnego Stacha. Stach żali się, że tutaj w Warszawie poza Stenią nikogo nie zna. Beata znajduje w prasie codziennej informacje o premierze nowej, skandalizującej powieści. Wygada na to, że chodzi o książkę Rafalskiego wydaną pod pseudonimem. W gabinecie Pawła pojawia się mąż Edyty. Przyznaje, że już rozmawiał z żoną i na razie nic nie uzyskał, prosi jeszcze o trochę czasu. Leokadia namawia Feliksa na popołudniową kawę. Michał zjawia się w biurze matrymonialnym. Jednak zamiast spotkania z oczekiwaną pierwszą kandydatką dostaje od właścicielki listę 25 kandydatek, które wybrał dla niego psycholog. 1757 Monika przyjmuje zaproszenie Feliksa do restauracji. Darek prosi kucharza o śniadanie, w domu atmosfera nie sprzyja celebrowaniu wspólnych posiłków z Czesią. Kucharz oferuje jajecznicę i garść porad, jak on radzi sobie z żoną. W drodze do pracy Beata zauważa na parkingu w samochodzie zaczytanego Leszka. Główny technolog jest zatopiony w powieści, o której wczoraj Beata czytała w prasie. Twierdzi, że jeśli to dzieło Rafalskiego, to autor ma talent. Ola spotyka na ulicy Janusza. W domu dziewczyna podpytuje rodziców, czy nie mieliby nic przeciwko temu, żeby 1 listopada odwiedziła grób Adama w Ostrowcu Świętokrzyskim. Korzystając z nieobecności Błażeja, Anna i Tadeusz zastanawiają się nad prezentem urodzinowym dla podopiecznego. Osiemnaste urodziny to wyjątkowa okazja, więc i prezent musi być wyjątkowy. Michał opowiada Waldkowi o wizycie w biurze matrymonialnym. W trakcie rozmowy dzwoni pierwsza dziewczyna gotowa na randkę z Michałem i to już nazajutrz. Darek niecierpliwie czeka na Czesię. Przeprasza ją z bukietem kwiatów. W miłej restauracji, przy lampce wina, Feliks wyciąga pudełeczko z pierścionkiem zaręczynowym i oświadcza się Monice. 1758 Monika jest w bardzo dobrym humorze, chętnie słucha komplementów Feliksa. Elżbieta wybiera się na cmentarz, aby zrobić porządki przed dniem Wszystkich Świętych. Michał wykręca się od pomocy w transporcie i nie chce powiedzieć, co będzie robił wieczorem. Jerzy przy okazji przypomina mu o wizycie w lokalu Kingi. Czesia postanawia kuć żelazo póki gorące i namawia Darka, aby już zaczął załatwiać kredyt na nowe mieszkanie. Darek uważa, że najpierw trzeba znaleźć odpowiedni lokal. Czesia bierze to na siebie i dzwoni do znajomego pośrednika w handlu nieruchomościami. Ławecka uważa, że wynajęty przez nią detektyw zbyt mało przykłada się do pracy. Wymusza na nim spotkanie i dowiaduje się, że wszystko jest pod kontrolą, a Czesia właśnie do niego dzwoniła w sprawie zamiany mieszkania. Norbert chce zaprosić Olę na jazzowe Zaduszki. Ola przyznaje się koledze, że wyjeżdża do Ostrowca na grób chłopaka. Przy grobie rodzinnym spotykają się Monika z Feliksem i Elżbieta z wnukami. Monika wyjawia Elżbiecie, że się zaręczyła, ale na razie prosi o dyskrecję. Michał wybiera się na spotkanie z pierwszą kandydatką z biura matrymonialnego.

Tomasz Stockinger jechał po pijanemu, spowodował wypadek, grozi mu dwa lata więzienia.

o kur..! Ciekawe gdzie zatem wyślą doktorka w serialu? hihi 2 lata jak dla brata - a że Klan już tyle lat leci i lecieć będzie to spokojnie jeszcze zdąży wrócić. Tylko co z nim zrobić w serialu? Na studia nie wyjedzie, zarabiać za granicą tez bez sensu, może jakiś wypadek i śpiączka - co obstawiacie? A tak na poważnie - mam nadzieję, ze to nie był bardzo poważny wypadek (sądząc z tego, że zagrożenie tylko dwoma latami) i nikomu nic powaznego się nie stało

tyle dostanie - pewnie w zawieszeniu i grzywnę... Za gorsze rzeczy dają w zawieszeniu, więc o ile sędzia nie będzie robił pokazówki, to scenarzyści nie powinni mieć problemu ;)

tak, masz rację. tylko czy taki "misyjny" serial może pozwolić sobie na udział przestępcy? Może będą woleli, żeby go widzowie nie oglądali przez jakiś czas, póki szum nie ucichnie...

Trochę głupio zrobili, że nagle ten nauczyciel się zaczął podobać Bożence, a przecież na początku podobał się tylko Kamili, a tu nagle odwrócili ten wątek...

Mi sie wydaje ze Stockinger dostanie zawiasy i tyle. Jeny jak ja nie moge zniesc tego wątku Moni, Feli, Leo! Powinni Monike wysłać do Daniela do Anglii na wieki, a wątek Leo i Feli niech umrze smiercia naturalną. Nie trawie też Michała. Boże, co to za nieudacznik życiowy, pierdoła saska. A ten motyw z biurem matrymonialnym? Totalna bzdura. Kto w dobie internetu, gdzie znajduje się mnóstwo portali randkowych itp korzysta z takiego biura?

Też mi się zdaje, że Stocingerowi nic nie grozi, co najwyżej jakaś grzywna...Ja lubię wątek Feliego i jego kobiet :D. To fakt z tym biurem matrymonialnym tym bardziej, że Michał jest młody, no ale takie biuro jest bardziej fachowe niż portal randkowy ;)

?

? Czy chodzi o niedoszłego męża Olki? On chyba przećpał.

Adam przedawkował i odpłynąl na wieki - szkoda bo fajny chłopak Nasz doktorek w realu dostanie pewnie zawiasy i wywinie się Co do remontu u Rysiów to poza drzwiami do nowego pokoju jak do stodoły mam niejasne wrażenie, że oni ten pokój zrobili u sąsiadów. Sypialnia Rysiów była taka jak szerokość duzego pokoju, a tu nagle taka niespodzianka

A ja nie mogę patrzeć na tego aktora, który gra Feliego. Jest obrzydliwy. I jeszcze dali mu tu taką beznadziejna rolę pajaca i kretyna. Trojanowska też jest pomyłką w serialu. Tyle lat gra, a jest tak sztuczna i w ogóle ma taką taką minę jak mumra.

bo w dodatku uciekl z miejsca wypadku, a kobieta w szpitalu. Swoja droga, straszna swolocz. 2,3 promil i to dopiero poludnie. Moze go ta jego przesladowczyni jakim kwasem obleje? A moze z nua ucieknie ( jako juz teraz zly charakter?)

o!! Jaki piękny pomysł dla scenarzystów! Niech go Edyta obleje kwasem, będzie miał operację plastyczną (którą sam sobie zrobi) i zamiast Sztokingera będzie grał Sztrasburger :)) Pomóżmy scenarzystom wybrnąć z kłopotu :)

:D