KLAN

Czyżby to ten sąsiad Martyny miał unicestwić Rysia? Ani słowa o Danusi. Jak ja przeżyję ten tydzień bez niej?

Danusia będzie miała wypadek. Jako znany i ceniony piarowiec będzie występowała przed paroma setkami publiczności i zacznie zbaczac z tematu firmowego na tematy posranej miłości do Hujkowicia. Ktoś z widowni nie wytrzyma napięcia i rzyci ja "celnie" pomidorem w sam środek tej kukiełkowatej gęby. Od tej pory przestanie palić głupa i zacznie gadać na temat.

O nieeee! bo to znaczy, że będzie miała więcej blizn a tym samym więcej do usunięcia czyli duuuużo smęcenia jeszcze. Podobno Danuta ma się udać do Chorwacji na weekend po autograf ale nie na książce ale na pośladku. Stjepan będzie zachwycony a Danuta zdecyduje się na coś szokującego - obciągnie Stjepanowi. Po czym wsiądzie w wieczorny lot do Warszawy i szybciutko do Krystyny podzielić się tym przeżyciem. Grażynka nakrywa Maćka na masturbacji przed zdjęciem Martynki. Jest zszokowana natychmiast mierzy sobie ciśnienie. Jest zbyt wysokie. W drodze do jedynej kliniki w mieście dostaje zawału. Ryszard umiera w lutym ale do tego czasu jeszcze wykonuje remonty, aby zabezpieczyć rodzinę finansowo na dwa tygodnie po zgodnie. Kurzany dziedzic postanawia rzucić studia i wyjechać do Nowej Zelandii na kongres rolniczy. Towarzyszy mu Herbuś, która nosi ze sobą atlas bo nie może znaleźć na mapie miejsca kongresu. Elżbieta do swojej apteki zatrudnia wyspecjalizowanego robota z Japonii po czym do woli może oddawać się przyjemnością czyli czajem a takze treningami z Jungowską.

Milosz przelize sie z kolega ze szkoly,pojda do niego do chaty na wspolne przelizy i macanki.Bedzie propozycja 69 oraz wspolny oralik.

Haha, kocham Wasze komentarze :D. Przeglądając zdjęcia z pogrzebu Ryśka, pragnę zauważyć, iż nasz Kurzany Dziedzic chyba stanie się odporny na wdzięki Lilipuciej Herbuśki. W tym garniaku wygląda jak mafiozo, wiedziałam, że Klan to mafia!

"Żona sądzi, że w ten sposób jej ukochany próbuje KRYĆ Kaję." :D:D No to na pewno ;) Osoba pisząca streszczenia ma niezłe poczucie humoru ;)

Rysiek umrze od kopniaka z półobrotu Chucka Norrisa, po tym jak każe mu umyć ręce przed obiadem. A Chuck nie lubi jak ktoś mu rozkazuje. Beate też wyeliminował kopniakiem z półobrotu, a Chojniccy nie mogą się o nią martwić bo boją się Chucka. Tylko Chuck wie kiedy skończy sie klan

Martyna w dzisiejszym odc. powie Maćkowi, że jej nowy chłopak to " sąsiad i pilnuje jej , kiedy mamy nie ma " :D

Ta cała Joanna jest dobrze popieprzona! Zostawiła dziecko, poleciała do innego,a teraz chce je zabrać ojcu! Głupie babsko!! Kryśka z Pawłem, biadolenia ciąg dalszy... Małgorzata i jej "choooleeera", nie do zniesienia!!!

Ojej, ten sąsiad Martyny, to chyba jeszcze cięższy przypadek od Maćka :( I kto go tam wie, jak on jej pilnuje :( Mamuśka dziewczyny skrajnie nieodpowiedzialna :( Maciek zachował się tym razem dość przytomnie. Ale fajniutki ten mały Kubuś i Grażyna z nim ładnie wyglądała :) Za to ta cała Joasia to blerwa jakich mało :( Wstrętne babsko :(

http://www.swiatseriali.pl/seriale/klan-380/zdjecie,iId,492136,iSort,5,iTime,1 Norbert chyba miał tutaj atak choroby :D

Zgadzam się, Kubuś jest faaajowy! Uwielbiam takie dzieciaki! :)

Joanna na pierwszy rzut oka może się wydawać wypaczona ze wszelkich uczuć względem dziecka, ale jak dziś mówiła o tym, że chce Kubę odebrać Mariuszowi jak sie urządzi w nowym mieszkaniu z nowym love, to może ona po prostu jest sprytna :P Ja ją i Danutę na miejscu scenarzystów bym wysłała na dłuuuuugie ferie zimowe :D A Małgorzata wszelką biżuterie kupuje chyba w dziale ozdób choinkowych :P

wlasnie jakim cudem jas nazywa sie borecki?

Jak się Danka w końcu dowie, że Stjepa kochał się w Kristinie i Agusi, może wyjedzie! :D

W takim razie czym prędzej trzeba Dankę o tym poinformować :D Nie może kobita całe życie w kłamstwie żyć... :P

Mnie dziwi fakt, że Kryśka i Paweł się tak bratają i lubują w Stjepanie a przecież on bzyknał im córeczke Agunie ;/ i nie tylko on ale i jego synek a Stjepan bujał się w Kryście bo zawsze mówił na nią Kristina i latał do jej biura ciągle. Nowy bojfrend Martynki - tragediaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa tzn oficjalnie to nie żadna nowa looofff ale opiekunka nowa no ale nawet Maciuś się domyślił o co lotto to dopiero będzie bulwers. Warszawa w niebezpieczeństwie bo Maciuś lubi narozrabiać i się ostro nawalić. Nie mogę się doczekać jak Maciuś rozwali monitor krzesłem to będzie hit netu ;)

Jak myślicie, czy to nowy lowelas Martynki okaże się być odpowiedzialny za śmierć Ryszarda? Chłopak ma specyficzny wzrok, idealny na psychopatę. Już widzę tę scenę... Zauważcie, że na fotkach z pogrzebu widać Norbercika, najwidoczniej pogodzili się z młodą panią kurator :D.

ze po smierci Ryska ( ktora ma nastapic ponoc w lutym ) - Grazynka i Mariusz zejeda sie i beda razem opiekowac sie malym Kubusiem . Przeciez wczesniej Mariusz smalił chlowki do Grazki no nie ?

Te sceny z Maćkiem i Martyną oraz jej nowym opiekunem są dla mnie żenujące. Czy te dzieci zdają sobie sprawę, co grają i w jakie sytuacje wkręcają ich scenarzyści? Czy na planie jest jakis psycholog, oprócz "pani profesor" Maciusia, wyglądającej jak guwernantka z przedwojennego romansu?

znowu sie zaczyna :(

z Maciusia, a sami co tutaj reprezentują?:o Szkoda, bo kiedyś to naprawdę był fajny topik, a śledzę go od początku...No cóż, w Klanie coś się kończy, to i tutaj też...

Obejrzałam właśnie odcinek 1212. Ta koleżanka Eli to normalnie wariatka... A krzywousta już wkurza mnie biadoleniem Krysi o tym Stjepanie. Ileż można?

Nie mogę oglądać scen dotyczących Maćka i Martynki lekka przesada, za bardzo pieszczą się z tym Maćkiem.

:O

mam pytanie do widzów Klanu, ale nie tych idiotów wypisujących tutaj koemnatze na poziomie gimnazjum, tylko do tych normalnych widzów;] czy ten koleś, z którym swata martyne jej matka jest zdrowy czy tez uposledzony? bo jeśli zdrowy, to ta matka musi byc cholernie naiwna, że wierzy w to, ze on bedzie z upośledzona dziewczyna;/

czy mógłby mi ktoś napisać co uknuła wczoraj Zyta z Kinga, bo nie oglądałam całego odcinka ;) dzięki ;)

Nic na ten temat nie mówili, ale ten Tomasz wydaje się chory. Głos jakiś dziwny, lekkie upośledzenie na pewno. To tak z wyglądu można oceniać.

Mnie dobija to klanowe moralizatorstwo na temat życiowych spraw, szczególnie w wykonaniu Olki, np o cienkiej granicy między dwoma światami. Za każdym razem kiedy teoretyzuje jest taka dumna, że ma okazję zabłysnąć. Podejrzewam też, że ktoś z twórców serialu naoglądał się "Ostrego dyżuru" i pomyślał: Jak wprowadzimy postać młodego lekarza i zaczeszemy go na Clooney'a to od razu skoczy nam oglądalność. Matka Martyny ma rację. Grabarz to zawód z przyszłością. Społeczeństwo się starzeje i denatów przybywa. Ale nie tylko o aspekt finansowy tutaj chodzi. Martyna prócz tego, że nic nie zyska będąc z Maćkiem, to jeszcze zacznie się przy nim emocjonalnie cofać. A miłość? To coś co istnieje tylko w jego chorej wyobraźni.

Sąsiad Martyny na bank jest chory. Dziwny głos i postura. A jeśli niby zdrowy to bardzo dziwny gość. Ale wygląda na lekko upośledzonego.