KLAN

studniówki, zgasi ogień swoją marynarką Kinga i Zyta zaprzyjaźnią się ze sobą, Michała to wkurza, chce zrobić biuro z własnego domu Sandra Lisek znowu namiesza, widać było ,że gra ją inna aktorka

Chyba tak jest, odeszła, ale bez rozgłosu. Zostawili jej otwartą furtkę i udają,że nic się nie stało. Myślą,że widzowie są idiotami i tego nie widzą... Grażka na cmentarzu pełna profeska! Powinni jej jeszcze założyć kapelusz z woalką! :P Krycha też po okularami schowana, na twarzy Eli widzę czarną rozpacz... Boże, jak Oni się po tym pozbierają!? :D

Właśnie taki tekst wyobrazalem sobie ze powie ciocia Stasia - przeciez nie moglaby powiedziec nic innego to by nie pasowalo a tak? klasyka sama w sobie zachowana mmmm. Ciekawe czy Maciuś zacznie drzeć japę nad grobę "Jaaa jaa kce ja kce Martynkę!" to byłby dopiero dramat. Ela - siostra bardziej rozpacza na fotkach niż Bożenka - ta wygląda na znudzoną jakby się snuła po swoim szkolnym korytarzyku z Kamilką i ich torebeczki na łokciu. Na fotkach widać Jaśka i Rafalskiego - czy oni z Rafalskim się w ogóle znali? Mam nadzieję, iż gdzieś za grobami jest także i Stjepan Hoojković i jego pijarówa. Już to widzę oczami wyobrazni jak mówi do Kryśki i zamęcza ją po pogrzebie: "No tak to straszne.. a czy wiesz, że Stjepan kupił mi kwiaty? Jestem taka zaskoczona" Czesia pani Dyrektor ciekawe z kim ona swoje imperium zostawiła hm? ciekawe. A kolejna zabawna sprawa to taka, że w Klaniku wszyscy pracują u wszystkich lub ze wszystkimi - tak więc na ten jeden dzień klanikowa Warszawa stanęła bez ruchu. Taksiarze na znak żałoby nie kursują, Elmed nie leczy, Fejskrem nie produkuje mazideł, Rosso nie daje żarcia, przedszkole nie działa, kuratorki Oleńka nasza kochana i jej patronka też nie pomagają patologiom, Michał nie jezdzi na koparce, Rutka nie zalatwia spotkan, Bolek nie karmi kur, Bozka nie tanczy, Surmaczka pewnie tez nie sprzedaje sukien, apteka eli nie działa itp Zalosni scenarzysci haha zrobili takie powiazania ze na takie dni jak pogrzeb ryska cale miasto stoi buahahahahahahha!

sorry za literówkę grobem* :D

Czyli kurzany krasnal wkoncu zamoczy w Bożence. Ciekawe jak Maciuś poradzi sobie ze stratą wirtualnego taty.

Lubię takie sceny rozpaczy w serialach ( oczywiście w rozsądnych ilościach ), bo aktorzy z reguły grają je najlepiej. Już po charakteryzacji Grażynki i wyrazie twarzy Eli widać, że prawdopodobnie będzie na co popatrzeć. Ja jednak nie obiecuję, że będę płakać :) Ciocia Stasia i jej teksty zdecydowanie górą :)!

ponuro na tym pogrzebie, skoro na 8-mym zdjęciu pozują uśmiechnięci, a w każdym bądź razie na smutnych nie wyglądają, łącznie z Ogrem i mamusią Trolli:)

a gdzie Wy juz widzieliscie pogrzeb hmm?ja te zcvhce to zobaczyc:(

Widzieliśmy tylko zdjęcia na razie :) Na poprzedniej stronie Fanka podała link. Interia też o tym pisze.

acha oki dzięki

Proszę ;)

Ja bym chyba k*rwicy dostał gdyby mnie codziennie odwiedzała tak problemowa osoba jak Danuta. Ona przychodzi do Krystyny niemal dzień w dzień. I jeszcze mówi tak jakby syczała przez dziurę w zębie.

tyle różnych ról, kierunkowe studia, a aktorka z niej taka jak z koziej dupy trąbka:o

A Grażyna to szkoda, że w ogóle nazywa siebie matką. Jak można organizować nastoletnim córkom ferie w taki sposób by chodziły na spacery z jakimś podrzuconym dzieciakiem!

Czyżby Graża miała się w przyszłości spiknąć z Mariuszem :D

ta jej córcia, brrr, jaka ona brzydka! Cóż, w tatusia się wdała:o A dzisiejszy odcinek---------------------> NUUUUUUUUUDAAAAAAA!:o

Panicz Jasiek przeszedł sam siebie: "Proszę mnie słuchać uważnie". A Agatka oczywiście bardzo domyślna, widzi i czuje to, czego inni nie dostrzegają... Danka narzuca się swoją osobą i truje Kryśkę tymi swoimi nudnymi zwierzeniami o Hoojkowiciu :)

Slub 2 osob z zespolem downa ?! co to za watek w ogole ! po co rodzice poruszaja ten temat no nie wierze ;D

co do macka i jego martyny to fakt przesada... Moim zdaniem grazyna bedzie z mariuszem albo pozna innego przypadkiem :P

w Grażki życiu ponownie zjawi się profesor:o

Nie zmienili Lisek! Ten sam fejs i chrypka, tylko jakby trochę przytyła.

Ta cała Danusia i mnie zaczyna wkurzać. Faktycznie przylatuje do Kryśki co drugi dzień i nawija o Stiepanie. Ile można tego słuchać?! Kryśka z Pawłem też ostatnio o niczym innym nie gadają, tylko o problemach wszystkich dookoła! Wyjechaliby do Topolina, poszli do teatru, a nie pitolą głupoty! :)

Lisek ma nogi jakby 24 h na dobe siedziała okrakiem na beczce,pewnie Graża będzie z tym starym profesorem i nie będzie mu chciała "dać", a on utrzymywał całą bandę, wchodził w tyłek Grażynce,będą żyć jak "białe małżeństwo" bo jakby to wyglądało jakby taka święta Grażynka "dała " komuś innemu.Zajebiste nogi ma też Kinga,dwie lewe,hardcorowe iksy aż jakaś przegięta się wydaje.

Czemu Stjepan Hoojković odleciał a ta się z nim nie zabrała? byłby spokój blizny może usunać w Chorwacji jeden ciul bylby chociaz spokoj dla widzów i Kryśki. Mega męcząca baba. Grażynka matka polka no jasne ze sie zaopiekuje wszystkimi dookoła a ten co? mysli ze kazde zlecenie moze brac? sorry stary masz dziecko to siedz z dzieckiem a nie takie akcje. Reszta to nudny odcinek byl nic ciekawego :)

Powiem tak - Nobel dla Krystyny za to, że tak dzielnie znosi jęczącą i marudzącą do bólu Danke ! Nasza pani dyrektor międzynarodwego koncernu ( czy kim ona tam jest ) zachowuje się jakby była zakochaną licealistką, bo ze wszystkim lata do Kryśki, jakby sama nie umiała podejmowac decyzji :P Mnie się wydaje, że Lisek gra dalej ta sama aktorka. Na pewno zmieniła okulary i to może mylić.

ma nieźle najebane w głowie.... obawiam się, że tutaj już tylko kaftan i oddział zamknięty. Nawet na receptę z pieczątką " refundacja do decyzji NFZ" jest już za późno...

http://www.swiatseriali.pl/seriale/klan-380/news-zyl-pieknie-i-pogrzeb-mial-piekny,nId,426843 nowe zdjęcia z pogrzebu

jak jestes gejem, to sie przyznaj. nie ma sie czego wstydzić, naprawdę - inny, nie znaczy gorszy :D

w sieci jednak nie brakuje zboczeńców.... takie wpisy admin powinien usuwac od razu

2218 Po ostatnich wydarzeniach Grażyna postanawia porozmawiać z matką Martynki. Kobieta nie wierzy w podejrzenia na temat Tomka i sugeruje, że wszystko wymyślił Maciek. W szkole Rysiek jest świadkiem kolejnej sceny z udziałem Martynki i jej sąsiada. Darek chwali Kaję za zachowanie za kierownicą. Czesia żartuje, że chyba zbyt pochopnie pozwoliła mężowi na spotkania z młodą kursantką. Zyta kończy sprzątać w mieszkaniu. Dzwoni do Michała, aby przyszedł odebrać klucze. Mąż przekonuje ją, że nie jest w niczym gorszy od Rutki. Zyta szczerze odpowiada mu, że to prawda, ale jest już za późno. Podczas wspólnych zakupów Bożenka i Kamila spotykają Miłosza z kolegą. Kamila wyjawia chłopakom, że jej kuzynka nie zamierza iść na studniówkę, bo nie ma partnera. Marek naciska na Agnieszkę w sprawie wyjazdu do Australii. Przyznaje, że zabukował już bilety na samolot. Matka Zosi stwierdza, że zostaje w Polsce. 2219 Agnieszka wyznaje Oli, że kocha Marka, ale nie może zgodzić się na stawianie jej ultimatum. Na pewno nie zostawi dla niego całego swojego życia w kilka dni. Paweł zaczyna zastanawiać się czy koniec ich związku. Bożenka jest obrażona na Kamilę za wczorajsze zachowanie kuzynki po spotkaniu z Miłoszem. Rysiek jedzie do profesora, aby wykonać drobną naprawę hydrauliczną. Przy okazji opowiada mu o sytuacji Maćka, Martyny i Tomka. Dowiaduje się, że powinien zgłosić sprawę na policję, bo sąsiad dziewczynki przekracza pewne granice. Grażyna ma wątpliwości, czy powinni aż tak mieszać się w życie obcych ludzi. Mąż przekonują ją jednak, że powinni interweniować. Michał wyznaje Feliksowi, że wciąż kocha Zytę i mógłby nawet wychowywać dziecko Rutki. Jedzie na spotkanie z żoną, która szybko pozbawia go jednak złudzeń. 2220 Michał nie może przestać myśleć o słowach żony. Ojciec radzi mu, aby skupił się na pracy i przestał się zamartwiać. Według niego, nic nie jest jeszcze przesądzone. Rysiek i Grażyna składają zawiadomienie na policji w sprawie podejrzeń na temat sąsiada Martyny. Paulina opowiada Bożence o swoim bracie, który również nie ma z kim iść na studniówkę. Miłosz raz jeszcze proponuje Marcie, że urwie się z zajęć i pojedzie z nią w trasę objazdową po Polsce. Instruktorka odmawia. Załamana Elżbieta wraca ze szpitala. Infekcja Jasia minęła, ale wyniki badań nerek wciąż są złe. Borecki ma przejść biopsję, która określi stan narządu. Darek nie potrafi wytłumaczyć Kai jak parkować tyłem. Woli jej pokazać to sam. Zachowuje się jednak zbyt nonszalancko i wpada na inny samochód. W domu przyznaje się do wszystkiego Czesi. Żona sądzi, że w ten sposób jej ukochany próbuje kryć Kaję. 2221 Czesia jest zła na męża, że wciąż ją okłamuje w sprawie wypadku. Darek po raz kolejny tłumaczy, że to on naprawdę go spowodował. Czeka na właściciela drugiego auta, który ma przyjechać z oświadczeniem i na pewno potwierdzi jego wersję. Bolek pyta Rutkę, czy przyszły już odpowiedzi na oferty rozesłane przez Feliksa. Okazuje się, że z powodu braku asystentki przedsiębiorca od dawna nie sprawdzał poczty. Kamila i Paulina przekonują Bożenkę, aby zgodziła się pójść na studniówkę. Dziewczyna zgadza się zobaczyć z Bartkiem. Doktor Słowik informuje Jaśka i Elżbietę o wynikach biopsji. Boreckiego czeka kolejny przeszczep, a wcześniej powrót na dializy. Bożenka późno wraca do domu. Informuje matkę, że potrzebuje dwie wyjściowe sukienki na dwie studniówki.