KLAN

Klan - odc. 1602 Na uniwersytecie Deptuła spotyka idącą korytarzem Krystynę. Po wczorajszym wyznaniu Marioli jest w doskonałym nastroju i od razu zwraca uwagę na kiepski humor pani dziekan. Proponuje przyjacielską rozmowę. Jako osoba postronna możę poradzi coś na na jej małżeńskie problemy. Cierpliwie wysłuchuje opowieści o miłosnym afekcie doktor Edyty do Pawła. Jacek zastanawia się, dlaczego jemu prezes nie zaoferował samodzielnego gabinetu. Narzeka na hałas w sekretariacie, a w takich warunkach musi pisać ważne sprawozdanie. Donata namawia go, żeby zajął jej przytulny pokoik obok prezesa. Prezes jest bardzo zdziwiony, kiedy na miejscu ulubionej wicedyrektor zastaje dyrektora Boreckiego. Po zakończonym spotkaniu z czytelnikami "Klanu", Jerzy wstaje i publicznie prosi Elżbietę o rękę. Klan - odc. 1601 Po wczorajszej nerwowej wymianie zdań atmosfera u Lubiczów nie poprawia się. Paweł postanawia złożyć Edycie wizytę i wszystko wyjaśnić. Pola oddaje klucze od swojego mieszkania Stasi i Jeremiaszowi. Postanowiła przeprowadzić się do koleżanki, nie podaje swojego nowego adresu. Donata spotyka prezesa na korytarzu w banku. Skarży się na trudne warunki pracy w jednym pokoju z sekretarką. Prezes staje na wysokości zadania i znajduje tymczasowe lokum dla Donaty - malutki pokoik blisko swojego gabinetu. Antek wypytuje Jerzego o datę ślubu z Elżbietą. Na Sadybę zagląda redaktor Michta. Przypomina, że jutro kolejne spotkanie z czytelnikami "Klanu". Jerzy deklaruje, że przyjedzie razem z bliźniakami. Michał cieszy się, że Elżbiecie udało się zameldować dzieci na Sadybie i w dodatku znalazła się szkoła, która je przyjmie. Mariola nie może się doczekać powrotu Deptuły z uczelni. Wyznaje mu, że jest bardzo atrakcyjnym mężczyzną. Klan - odc. 1600 Z samego rana przyjeżdża do Warszawy Pola. Nie zauważa poważnych min Stasi i Jeremiasza i z entuzjazmem opowiada o rodzinnych świętach spędzonych we Lwowie. W końcu starsi państwo pokazują fotki tłumacząc, jak to się stało, że otworzyli list do niej adresowany. Pola twierdzi, że to tylko fotomontaż zrobiony przez kolegę z uczelni, któremu dała kosza. Szef dziewczyny namawia ją, żeby przeprowadziła się do niego. Będzie miała zapewnione bezpieczeństwo i ochronę. Matka Kingi jest zrozpaczona. Załamała się kompletnie słysząc opowieści na temat Roberta. Elżbieta stara się pocieszyć roztrzęsioną Kuczyńską. Grażynka jest coraz bardziej chora. Paweł stawia diagnozę: ma grypę jelitową i jeszcze zapalenie oskrzeli. Wygląda na to, że Grażynka nie pojedzie z dziećmi na ferie. Rysiek obiecuje załatwić sobie tygodniowa przerwę. Paweł nie wytrzymuje ciężkiej atmosfery w domu i wprost pyta Krystynę, co się stało? Krystyna przyznaje się, że była w szpitalu u Edyty. Klan - odc. 1599 Na Sadybie cała rodzina jest bardzo poruszona sytuacją Kingi i bliźniaków. Elżbieta martwi się, czy niedoszły mąż Kingi nie zrobił chłopcom krzywdy. Na szczęście, ich zachowanie sugeruje, że nie stały się obiektem zainteresowań Roberta. Michał proponuje, aby dzieci na razie zamieszkały z nim na Sadybie. Kinga chce wrócić do Warszawy, znaleźć pracę i jak najszybciej o wszystkim zapomnieć. Propozycja Michała bardzo jej odpowiada. Dzisiaj czeka ją jeszcze trudna rozmowa z rodzicami. Grażynka i Rysio postanawiają, że pozwolą Bożence uczęszczać na lekcje flamenco, a Maciek i Kasia pojadą na obóz. Krystyna decyduje się odwiedzić w szpitalu Edytę. Kobieta świetnie wchodzi w rolę nieświadomej i bezbronnej ofiary, którą Paweł skrzywdził, rzekomo troszcząc się o nią. Do starszych państwa ze Lwowa dzwoni Pola, anonsując swój powrót następnego dnia. Jeremiasz i Stanisława zastanawiają się, czy zawiadomić rodzinę dziewczyny, czy tylko porozmawiać z Polą o nieprzyzwoitych zdjęciach.

nie moge :D Z tym slubem Jerzego i Elki to przesada,co to,moda nasukces?a zaraz potem pewnie znowu ja zdradzi. Watek z tym pedofilem mnie zaskoczyl,spodziewalam sie raczej ze nie bedzie sie troszczyl o dzieci bo wydawalo mi sie ze ich nie lubi,ze obchodzi go tylko Kinga.A swoja droga co oni z tyi pedofilami,umowili sie z MJM?

Ja jestem też zainteresowana odcinkami KLANU na DVD-OD 1-do odcinka oczywiście! czy można je zakupić wzgl. wypożyczyć?

ale reklame majonezu winiary zrobili ... żenada;/

Surmacz udawała uśmiechniętą jak zobaczyła Mariolę na obiedzie u Lubiczów:), krzywo patrzyła na nią.

że na przyjęcie do takich państwa przyszła zwykła pomoc domowa.Która notabene ubiera sie w kostium do pracy :O

Ci profesorowie wszyscy tacy grzeczni:), robi się to nudne. Zabawna scena była jak Mariola robiła jajecznicę, śpiewając w krótkiej koszulce, a Deptuła był speszony, wychwalał ją pod niebiosa:D.

"[zgłoś do usunięcia] wszystkim pewnie nie pasowało że na przyjęcie do takich państwa przyszła zwykła pomoc domowa.Która notabene ubiera sie w kostium do pracy " o ile pamiętam to Kaczorkowa poza tym ze chodzi w kostiumie do pracy, to ma równiez tytuł magistra.

?A czego jest magistrem?I dlaczego w takim razie pracuje jako pomoc domowa?To by wszytsko wyjaśniało,jej elegancję i śmiałość

kiedyś jak pracowała u Surmaczowej to mówiła że jest z wykształcenia chemiczką i że kiedyś uczyła w szkole :D ale pewnie znając jej charakter leciała na wszystkich nauczycieli a może i na uczniów :D więc ją pewnie wywalili i została pomocą domową

He..he... dobre

Ciekawe jakie sekrety ma Kaczorkowa:)

Mariola Kaczorek jest i była chemiczka z wykształcenia. Pokolenie lat 80` pamięta pierwszy polski tasiemiec "W Labiryncie" ona tam pracowała jako laborantka i była to ta sama aktorka i tam, tez nazywała się Mariola Kaczorek. Jeśli Karpiński jest reżyserem obu fabuł, to poprostu przeniósł postać do Klanu pare lat później. pokopcie sobie w googlach na temat " W Labiryncie"

no rzeczywiście teraz sprawdziłam i ta kolesiówa i tu w klanie i w labiryncie gra mariolę kaczorek

ja tez sprawdziłam. to chyba celowe było, prawda?

tylko troche bez sensu. ta co gra zone Antka tez grała w Labiryncie, mogliby urozmaicić serial i pociągnąc watek spotkania obu pań. przecież Renatka to taka "cicha woda" zawsze moze okazać się ukrywajaca pod zmienionym nazwistkiem oszustką lub cos w tym stylu;)

jak patrzę na Michałka z tą jego dziewczyną to mi się coś robi niedobrego :O jacy oni są nieautentyczni, sztywni, grają drętwo jak cholera, to chyba najgorsza para, jaką w serialach widziałam.

A mi sie nie podoba ta Czesi, boze taka ofiara losu co nie moze sobie z niczym poradzic

chodzilo o czesie

A mnie denerwuje jak mówi Bożenka, sztucznie do przesady. Tak sobie deklamuje.... czy tylko ja odnoszę takie wrażenie?

Ja tez mam takie wraze. Przed chwilą ja ogladalam na 1.

a za co dzisiaj tak się przepraszali Czesia i Mariusz?

Że się pocałowali, on pocieszał ją, czuję ,że Mariusz zakocha się w Czesi.

imprezka u dzieciakow Rysia wygrywa. Normalnie najstarsi góra gimnazjum a wszyscy w garniturach, zwlaszcza błażejek, młody chłopak a odziany w ten garnitur i płaszcz. dosc nienaturalnie to sie prezentowało.

chyba najbardziej sztuczny odcinek jaki oglądałem...gdzie normalne nastolatki chciałyby sie bawic z małym dziekiem i downem jeszcze pod opieką...ktore normalne młode małżenstwo chciałoby sie opiekowac nie swoimi dziecmi w sylwester..? impreza na sadybie to juz kompletna porazka..gdzie tacy powazni ludzie jak antek renata chcialiby sie z dziecmi bawic i w salonie w domu tanczyc w koleczku..impreza u doktorów to tez porazka..ktora normalna studentka wolałaby zostac w domu na imprezie z dziecmi niz isc na normalna bibe ? jeszcze zeby to imprezy były 5 osob razem z dziecmi na krzyz..normalnie tylko wyglądało pojscie beatki z tym cepem i jacka z ta dziwka na bal..to ze sie spotkali to juz inna bajka..aa no i jeszcze surmaczowie..tez powazni ludzie a chodza na jakies wiejskie zabawy..

nie wiem czy wiesz ale ola teoretycznie rzecz biorą ma niby jeszcze żałobę to tym swoim nie pamiętam jak mu tam było, co do biby u bożenki to byla tylko ona z rodzeństwem i kamila z błażejem no i oczywiście cześka do opieki Darek wcale nie chciał ich pilnowac ale Cześka oddała ryśkowi zaproszenia i obiecała że się dziećmi zaopiekuje więc darek nie miał wyboru

Jak zobaczyłam Surmacz w stroju angielskiej damy z 19 wieku spadłam z krzesła ze śmiechu:D. Donata nie podobała mi się w tej fryzurze, wyglądała staro, Beata wyglądała dużo ładniej, ciekawa jestem czy Jacek kocha jeszcze żonę, nie był zadowolony , gdy zobaczył ją z Piotrem.

Podobała mi się wyjątkowo Grażynka w sylwestrowej kreacji i całkiem niezłej fryzurze.Na co dzień prezentuje się raczej nieciekawie więc miłe zaskoczenie...

Donata wyglądała okropnie.