Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość liliana22

rumienienie sie, czerwienienie

Polecane posty

Gość www19
ona jest ode mnie 2 lata starsza, ma 21 lat. ja nie powiem jej tego, znam ją dobrze i wiem, ze jak jej powiem o tym moim problemie, że tak mi z tym źle to mi będzie to wypominać przez cały czas, nawet przy kimś, jak nie bedziemy same. ;// nieraz to jest ok z nią a nieraz to jest nie do wytrzymania. Mieszkała pół roku w innym mieście w PL, później mieszkała z 3 miesiące za granicą i był spokój, wróciła i zawsze to samo :( już mam jej dosyć. dzisiaj był loos, nawet z nia nie gadałam, wróciła pod wieczór do domu i szykowała sie na impreze. To dzisiaj z nią spokój miałam. A ja oczywiście w domu siedze sama ;( wiem wiem ze jest na dzień i na noc no i tez tonik. ja mialam ten na noc i tonik. ale nic mi nie pomagały. moze i masuje naczynka tylko, że ja naczynek popekanych nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kttttttttos
sluchajcie, ja tez mam problem z czerwienieniem sie. :( jak bylam nastolatka, to byla dla mnie katorga, a i teraz nie jest lekko. najwazniejsza jest psychika, tzn. nie mozna myslec "o za chwile sie zrobie czerwona", tylko podchodzic do tego na luzie lub myslec o czym innym. ja tak probuje dojsc do ladu ze soba. od ilustam lat bez podkladu nie wychodze z domu. moze nie maskuje problemu, ale daje mi duza pewnosc siebie: zawsze mam w glowie uspokajajaca mysl, ze moze nikt nie zauwazy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Białasek
www19 ... hmm.... to dziwne.... Twoja siorka nie jest nastolatką a zachowuje się jak smarkula... wybacz , że tak się o niej wyrażam, ale to smutne.... smutne, że Ona jest tak tępa i w ogóle..... Ja mimo to spróbowałabym się z nia jakoś dogadać.... jak dowie się, że to jednak choroba i, że jest Ci ciężko - to może będzie cicho... a jak dalej będzie głupio Ci dogadywać - to o niej źle świadczy - a nie o Tobie !!! A jeśli nawet powie komuś, że jesteś cierpisz na napadowe czerwienienei się - to przynajmniej Ty nie będziesz musiała komuś się "tłumaczyć" czemu znów puściłaś buraka, bo ten ktoś będzie wiedział, że wcale nie jest Ci łatwo,, i, że to choroba, anie jakieś pąsiki młodej dziewczyny... Wiesz... ja też nie wiedziałam, że to naczynka... faktem jest, miałam czerwoną buźkę, ale chodziłam po lekarzach i żaden wcześniej łaskaw tego nie stwierdził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość www19
no hehe może nie tępa, ale na swój wiek dziwnie sie zachowuje. to mój brat co ma 16 lat nic nie dogaduje tylko ciągle ona. bo ona myśli, że jest najpiekniejsza i w ogóle naj naj ... ;/ a jej to na bank nie powiem, to jest ostatnia osoba , której bym to powiedziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Białasek
Gość Białasek
wchodzi ten przed ostatni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Białasek
chciałam tylko zaznaczyć, że tak wyglądał naturslnie moja buźka bez czerwienienia się... a teraz nie mam "tego" wcale.... troszku zaróżowione policzki, alr taki "zdrowy", delikatny róż :-) --------------------------------------------------------------- sorry, że post pod postem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chory 85
Bialasku te foteczki cos nie dzialaja Jak to Twoje to z checia zobacze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Białasek
chory mi tam wchodzi którys link.... zresztą nieważne... bo to starszne zdjęcie... Chciałam tylko pokazać jak moja buźka w zbliżeniu wyglądała przedtem bez makijażu :-( Aha! Bo któraś tam laseczka pisała, że nie ma naczynek tylko się czerwieniu... Ja czerwienię sie od podstawówki, a naczynka tj. czerwona buźka zaczęła mi się pokazywać dopiero kilka lat temu (czyli różnica sporo latek) i zaczęłam w ten czas buraczeć nie tylko w stresie, ale jak i za gorąco mi było itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Białasek
.. mam nadzieję, że rozumiecie o co mi chodzi ... :-) :-) :-) pozdro ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chory 85
Bialasek pilas cos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chory 85
Bialasek sie obrazil:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola88
ja walcze z rumieniami (wypiekami jak zwal tak zwal ) od zamierzchlych czasow; mam 28 lat i w dalszym ciagu wygladam jak idiotka wstydzaca sie wszystkich i wszystkiego...masakra wiem jakie to krepujace...przeszlam juz etap dziwacznych zabiegow kosmetyczny, ktore mialy odmienic moje zycie. Teraz kupuje apteczne kremy do cery wrazliwej i rumieniacej sie + dobry podklad kryjacy np. w sztyfcie + kilka sztuczek w makijazu i hej do przodu! No niestety nigdy nie bede wygladac jak porcelanowa Chinka...trzeba sie po prostu polubic i przyzwyczaic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez znam ten ból... nawet kiedy odbieram telefon potrafię sie zrobić czerwona, koledzy specjalnie sie do mnie tulą , mówią mi komplementy żebym tylko się zaczerwieniła. czasem mi to przeszkadza ale co raz częściej staje sie to dla mnie normalne, wydaje mi się ze to nawet całkiem sexi jest i to nie jest tylko moje zdanie;] pozdrawiam wszystkie buraczki;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rada......
zrób se dzidziusia i organizm sam przestawi się na prawidłowe tory, poza tym nie będziesz miała czasu na rumienienie się. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rada......
a czy w łóżku z chłopakiem też rumienisz się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biała Mama
Co Ty zagłupoty gadasz??? Nie prawda z tym dzieckiem.... baaaa.... nawet chyba gorzej, bo rzadziej się z chaty wychodzi.... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssoookkk
A stosował ktoś AURIDERM XO?? podobno świetny;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1982 ladys
AURIDERM XO - 75 ml AURIGA 76,00zł Kliknij aby powiększyć Opis produktu: Bezbarwny żel z witaminą K. Jest szczególnie polecany po zabiegach chirurgii plastycznej, zabiegach dermatologii estetycznej (zamykanie naczyń krwionośnych, laser, wypełnianie zmarszczek) oraz profilaktycznie dla cery „naczynkowej”. Likwiduje rumień, przyspiesza wchłanianie siniaków oraz redukuje zaczerwienienia. Swoje działanie zawdzięcza witaminie K, która ma właściwości uszczelniające naczynia krwionośne, a także zapobiega powstawaniu siniaków. Zawiera oksydowaną postać witaminy K. Badania potwierdziły jej lepszą skuteczność i tolerancję skórną. Nowoczesna formuła nanosomów sprawia, iż Auriderm XO posiada maksymalną wchłanialność, a tym samym optymalne działanie. Receptura jest wzbogacona o witaminy C i E. Wskazania: Po zabiegach medycyny estetycznej (np. wypełniacze zmarszczek), zabiegach laserowych, zamykania naczyń, zabiegach chirurgii plastycznej. Profilaktycznie jako terapia dla cery naczyniowej jako preparat zmniejszający rumień, likwidujący zmiany pourazowe (siniaki) oraz zaczerwienienia Działanie: Wzmacnia naczynia krwionośne, redukuje zaczerwienienia, przyspiesza wchłanianie siniaków. Stosowanie: 2x dziennie na zmieniony chorobowo obszar skóry, delikatnie wmasowując. Stosować aż do ustąpienia objawów. Jako przygotowanie do zabiegów chirurgicznych: 6-8 dni przed zabiegiem, kontynuując aplikację po zabiegu. Skład: Oksydowana postać witaminy K, witamina C, witamina E. Wiek: Dorośli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssoookkk
Dzieki wielkie hmmm pisze że dorośli także nie dla mnie bo ja mam dopiero 16 lat... a jakieś inne dobre kremki polecacie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość www19
a ktos go uzywal ??? jak jest swietny to chyba go kupie ... troche drogi no ale 75 ml jest :P gdzie go mozna kupic ? w aptece ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość www19
smok ja mam 19 lat i go kupie!! ja stosowalam ruboril kosztuje ok 50zl 30ml. jest dobry ... rumien od razu znika ... tylko przed takimi "napadami czerwienienia" nic nie daje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość www19
yy ... ;/ sok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssoookkk
hmmm smok heh:))))) wielkie dzięki www19... a komuś pomógł diroseal?? a nie wiecie czy diroseal ma jakieś ograniczenia wiekowe?? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1982 ladys
a mnie w ogóle wkurza już życie.... ja się czerwienię... mąż jak dla mnie to alkoholik... Dupa a nie życie..... :-(((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssoookkk
dzięki wielkie za linki napewno poczytam:)... a jak myślicie co lepsze diroseal czy ruboril?? pewnie się powtarzam ale czy któryś z nich wam pomógł, aha i czy one maja jakieś ograniczenia wiekowe bo wiecie ja mam 16 lat;P pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość www19
ja jak juz pisalam uzywalam RUBORILU... ograniczen wiekowych nie ma ... Ja stosowalam go 4 mies. jzu mi sie skonczyl. dobry jest, bo kiedys bylam przez caly czas czerwona, teraz w ogole albo troche. juz od pierwszego uzycia dziala!!! gdy sie posmarujesz po chwili rumien znika... ale przy takich "atakach czerwienienia" nie pomaga, no moze troche mniej sie czerwienie ... niedawno opalalam sie. wyszlam ze slonca i nie bylam czerwona!!1 jak w tamtym roku pamietam,,, opalałam się i jak bylam z 15 min na słońcu byłam az purpurowa!!! wiec chyba ten RUBORIL pomógł...:) no i jest bardzo wydajny:) tylko moge ci na ten odpisac, jak działa , bo tamtego kremu nie uzywałam. pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×