Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość liliana22

rumienienie sie, czerwienienie

Polecane posty

Gość www19
1982 ladys bardzo dobry pomysł no i jaki wykład o naczynkach:D no to teraz ja : :D * mówie to co myśle (przez to wiele osób sie na mnie obraża, ale juz tak mam), * wrażliwa, * nieraz spokojna, * też nieraz nieśmiałA, chciałabym nieraz powiedzieć to co myśle, ale wtedy wiem ze sie bardziej pogrążę -- wiadomo BURAK i często sie nie odzywam ;/ * nerwowa, * pesymistka, * wśród swoich gadatliwa, * wstydliwa, * rzadko sie stresuje, * a ja umiem odmówić, często to robie... No ale chyba każdy z nas inaczej sie zachowuje przy np. mamie czy kimś kogo nie znamy . (ja tak mam) pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość www19
nie wiem jak sie zalogować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość www19
a no i jeszcze * hamska, * nieraz naprawde niemiła, * zadko obchodzi mnie ktoś inny. taka jestem Nie podoba mi się mój charakter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1982 ladys
WWW19 no to mamy podobne nieśmiałość (bo : burak) pesymizm wrażliwość nerwowość Kurcze to Ty jesteś taki ogień i woda :-) Ja tam taka dobra duszyczka jestem.. każdemu rękę podać, utulać, pomóc... i finto z tego mam - bo ludzie wykorzystują mój dobrotliwy charakter :-( jedynie mężowi potrafię nazdać, a tak to innym nie... potem się przejmuję, myślę i ... płaczę.... Muszę zmykać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssoookkk
Stosował ktoś DermaCos Kojący krem na dzień?? właśnie zakupiłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keyra
Też to mam, pojawia się przy każdym bliższym spotkaniu z obcą osobą lub z dalszym znajomym...Tak naprawdę nie umiem tego zatrzymać, nawet jak wbiję paznokcie w ręce [przeczytałam kiedyś że to pomaga i wryło mi się w pamięć]. Mam na twarzy straszne wypieki, które schodzą dopiero po kilkunastu minutach. Boję się szczególnie przed ustną maturą bo wtedy na pewno się zaczerwienię choćbym nie wiem jak była wyluzowana i pewna siebie...Nie jestem wcale taka nieśmiałą [ choć od wielu lat mi to wmawiają ] może trochę niepewna siebie, ale znam swoją wartość no i wiem że nie mam się czego wstydzić....To po prostu dzieje się samo. Czytałam o specjalnym kremie na takie właśnie nagłe zaczerwienienia Ruboril się nazywa kupię g0o...no i muszę się jeszcze zaopatrzyć w jakiś dobry puder..poza tym chodzę na solarium a na opalonej skórze tak wypiwkóe nie widać jak na bladej...wydaje mi się że mam tłustą cerę, albo noramlną...o naczynkową czy wrażliwą siebie nie podejrzewałam ale po tym co przeczytałam..no cóż.. Jak byłam u kosmetyczki na oczyszczaniu twarzy [ co zakończyło się zabiegiem ochładzającym] to pani kosmetyczka mi powiedziała, że moja skóra twarzy jest na granicy poparzenia, poza tym mam zmiany trądzikowe [ co prawda bardzo niewielkie ale jednak trądzik jest] i proponuje mi zabieg wywabienia tego trądziku..mówiła też coś o zaburzeniach hormonalnych itp itd..to nie wiem teraz czy mogę wykonywać zabieg oczyszczania twarzy czy nie...czy kosmetyczka może coś zrobić żebym nie miała zaczerwienień ? co jeszcze polecacie, jakieś specjalistyczne kremy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość www19
no hehe ogien i woda, hamuje mnie przez to, ze czerwona sie robie. nieraz wole nic sie nie odzywać, bo jak mam spalic buraka ;/ .... no i jeszcze jak ktoś mi coś powie, (obcy) nie przejmuje sie tym, mam gdzieś opinie innych ludzi. ;/ keyra ja zdawałam w tym roku mature, też sie balam prezentacji, ale zle nie bylo. prawie w ogole nie zrobilam sie czerwona a baaardzo sie denerwowalam!!! a jesli zrobisz sie czerwona to sie nie przejmuj, zwykle to są troche starsze polonistki to one napewno nie bedą zwaracaly na to uwage :P:) ja uzywalam ruborilu, fajny jest, na codzien w ogole nie jestem czerwona, nieraz troche, ale na takie "ataki" czerwienienia niestety nie pomoglo !:( nie wiem jak tobie ale zawsze warto sprobowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość www19
sok to napisz pozniej czy ci pomaga:) pierwszy raz slyszę tą nazwe kremu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keyra
kurde szkoda że nie jest na nagłe zaczerwienienia bo ja tak normalnie nie jestem czerwona na twarzy [ może odrobinkę na policzkach czasami] a chciałam go kupić. ale podobno zmniejsza ? nienawidzę być czerwona bo wtedy nie wiem co mam zrobić, nawet jak przykładam coś zimnego to to nie schodzi ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1982 ladys
ja na maturze ustnej oraz egzaminach zawodowych też byłam czerwona jak burak.. ale walić to..... człowiek wtedy o tym nie myśli.. zreszta na ustnej i egzaminach i tak głównie są Twoi nauczyciele.. co Cię znają.. więc luzik :P Ps. ja zawsze też keyra myślałam, że tak po prostu mam. A to choroba... jak terazktoś zwróci mi uwagę to powiem: mam nadreaktywną cerę :-) Tylko niewiem co powiem klientowi... chyba nie to samo??? co sądziecie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość keyra
wiem choroba SKÓRY , ale nie psychiczna. No może trochę, bo skóra tak reaguje na sytuacje stresowe [ chociaż jak jestem np. zła i krzycze to nie robię się czerwona ; P ]ja nawet jak nie myślę o tym że mogę zrobić się czerwona, to się robię. i to nie w każdym przypadku. nie ma reguły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1982 ladys
ja się strasznie boję, że moje dziecko też tak będzie maiło :-( Bo jak jest zły, płacze lub schyli głowę to jest czerwony jak burak... Czy to normaln u maluchów????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość www19
1982 ladys ja mam duuza rodzinke i tez duzo kuzynów kuzynek co mają po 2-5 lat, to zauzważyłam że niektórzy sie robia czerwoni , np jak sie schylą, a ich rodzeństwo nie robi sie czerwone .... może tqoje dziecko mieć, a może nie mieć .... oby nie bo wiesz co będzie przeżywało dy dorośnie ... Keyra Powiem ci tak, ja caky czas na twarzy czerwona byłam, kupilam Ruboril, od 1.,uzyycia pomógł ... posmarowalam sie i burak zeszedl. stosowalam go okolo 4 miesiace, i przez ten krem teraz czerwona nie jestem. ale mi na takie ":ataki czerwienia" niestety nie pomogl. czerwienie sie jak kiedyś tak samo, zanim uzywalam ten krem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1982 ladys
www19 dzięki.... oby tylko tego nie miał..... A czy do jasnej cholery jest coś dzięki czemu to napadowe czerwienienie zniknie na dobre... Nie licząć operacji... Nie umią nic wymyśleć czy co???? Ja już zaczęłam gadać tą regułkę (kiedyś troszkę gadałam), a teraz gadam dopóki nie zasnę, a jak się przbudzam w nocy do dziecka - to przed zaśnięciem znó regułka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1982 ladys
A który krem ma najlepsze opinie konsumentów??????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość www19
1982 ladys wlasnie to jest najgorsze, że chyba nie ma lekarstwa oprócz operacji (choć ona i tak nie daje 100% pewności)... :( jedyna nadzieja w kremach, tylko to nam chyba pozostało :( musisz poszukac w necie, albo poczytaj : http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3211738&start=420 to jest podobne forum do tego, tam tez dziewczyny wypowiadają sie o kremach, jakie stosowały. może coś znajdziesz. a ty cały czas czerwona jesteś czy tylko jak ci np coś glupiego powie to robisz sie czerwona ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1982 ladys
dzieki za linka jest tez takie forum http://www.czerwienienie.6r.pl/forum/index.php no operacja nie dosc, ze droga to i nie 100 procentowa..... mam lekko zaróżowione policzki... ale nie przeszkadza jak to napadowe czerwienienie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssoookkk
www19 oczywiście że napiszę o tym kremie choć nie oczekuję zbytnio efektów gdyż zakupiłam go bo skończył mi sie krem z oriflamu a ten dermacos był tani... nie długo wybieram sie do dermatologa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buraczek18
cześć wam wszystkim! Mam 18 lat. Przeczytałam chyba wszystkie komentarze na tym forum, na innym też. Musze z przykrością stwierdzić, że tez sie czerwienie. Może w skrócie opowiem Wam moją historie.. Od kiedy pamietam robiłam sie czerwona ... Bardzo mi to przeszkadza do dziś!! W gimnazjum było najgorzej... Wszzystkie ładne laski (nie to co ja ) coś śmiesznego było (bo mieliśmy pełno asów w klasie) ... no wiadomo każdy sie śmiał, ja też i oczywiście cała czerwona byłam. wtedy wszyscy na mnie i gadala na głos "PATRZCIE JAKI BURAK, JAKA CZERWONA HAHAHAHAHA" a ja wtedy oczywiście nic się nie odzywałam, odwracałam głowę w drugą strone i czekałam jak "przejdzie". Mialam chłopaka pod koniec 3 gimnazjum, przyjezdzał do mnie. ale teraz mam wielki problem!!! Chyba 2 lata temu mialam chlopaka, bałam sie ze ktoś mnie zobaczy na ulicy. Nikt u mnie w domu nie wiedział , że mam chłopaka. Wiedziałam wtedy , że czerwona sie bede robić. A byłam z nim ponad pół roku. Chciał do mnie przyjechać a ja oczywiście NIE! Teraz obecnie mam chłopaka i jest to samo ;/;/;/ Powiedziałam mu o swoim problemie, chciałby mi pomóc, no ale jak ??!! Nie ma na to lekarstwa. Jestem z nim bardzo długo, ani razu u mnie nie był w domu. Boje sie przygadywek rodzeństwa czy rodziców. W ogole gdy słysze jego imie w domu od razu podnosi mi sie cisnienie i czuje sie czetwona. Gdy moja mama spytała sie o coś (chodziło o mojego chłopaka) to byłam purpurowa. Nie wiem jak sobie z tym poradzić. Na szczęście w liceum nie było tak źle... gorzej wspominam gimnazjum Nie używałam żadnym kremów, nie wiem czy to coś da. !! Jak sie zrobie czerwona od razu ide do pokoju, zamykam sie i rycze!!! Nie wychodze z pokoju wtedy przez pół dnia, bo by wszyscy widzieli, że ryczałam. Zawsze mam oczy popuchniete. Nieraz, jak mi źle mysle o samobójstwie, ale nie wiem czy odwazyłabym sie to zrobić, ale wiem , że wzystkie problemy skończyly by sie!! Nie wiem ile czasu będę sie czerwienić, ale napewno już do smierci i to mnie przeraża najbardziej. Co to za życie zały czas sie czerwienić Ogolnie to nie jestem niesmiała, ale wiem , że moje życie wygladałoby zupelnie inaczej gdybym sie nie buraczyła .... Bym była po prostu szczęśliwa. A tak to z 2-3 razy w tygodniu rycze. Wyobrażam sobie gdy bede miała 30 lat będe miała rodzine co wtedy będzie. aLE ja nie wyobrażam sobie tego. Nie wiem czy dalsze życie moje ma sens ... Ciągłe upokorzenia, wyśmiewanie sie ... ;/ Mam juz tego dość. Nie moge swobodnie porozmawiać soboe z kimś, bo zawsze myślę, że czerwona sie zrobie, no i zawsze robie ! ;/ Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1982 ladys
też tak czasami mam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssoookkk
Ja również:( i nie radze sobie z tym kompletnie ;( nie wiem juz co mam zrobić jedynym wyjściem jak na razie jest ponowna wizyta u dermatologa tym razem innego narazie byłam u jednego i mam nadzieje ze ten okaże mi pomoc:) bo jeśli nie to nie wiem co ja zrobię;( myślałam o dirosealu... pomozecie?? ale jak narazie to czekam na wizyte;) a jak wy sobie z tym radzicie?? jakies efekty?? pozdrawiam;) piszcie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Białasek
a ja wczoraj 2 razy puściłam buraka :-( - jak schylałam się po buty w gorącym sklepie - jak myślałam, że moje dziecię połknęło zabawkę Już mnie to wkurza... a myślałam, że już jest lepiej... wrrrr..... ssokkk kiedy idziesz ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssoookkk
Idę za tydzień w środę ale nie jestem pewna czy mnie przyjmie;/ ale dam znać;) uff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytam to forum już jakiś czas i mam ten sam problem:( palę buraka baaardzo często czasami nawet bez dużego powodu. Ani znajomi ani rodzina nie wiedzą o moim problemie. Nie potrafie z nikim o tym rozmawiać. Przez to unikam ludzi:( Czytałam wypowiedzi Białaska i mam ogromną prośbę: czy mogłabyś podać adres lub nr tel do Twojej Pani dermatolog? Baaaaaaaardzo proszę... jestem już na skraju załamania:( ostatnio przychodzą mi do głowy najgorsze myśli:( nie chce już tak dłużej żyć:(((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Białasek
gwiazdka wierz mi... w Polsce - oprócz lekarzy patałachów - są i dobrzy fachowcy.... nie tylko w moim regionie, ale napewno i w Twoim.... A jeśli nie dermatolog - to i kosmetyczka pomoże... wystarczy, że ma laser do usuwania naczynek.... z tym, że u deramtologa możesz iść na NFZ czyli za darmochę.... Ale wierz mi... problem mój nie zniknął całkowice.... czerwienię się nadal, ale mnie intensywnie... i rzadziej.... Ps. z którego regionu Polski jesteś.... bo wierz, jak jesteś z innego końca to Ci się nie opłaca tak daleko nawet jechać ... Przejrzyj dokładnie temat - a dowiesz się czego masz unikać np. kawa, alkohol, ostre potrawy, stres, picia zimnego w upał i odwrotnie (naczynia pękają wtedy)... Łykaj Rutinoskorbin, zafunduj soebie jakiś krem i porządny flui i wio na miato....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Białasek
sssoookkkk czekam na to co Ci powie... a prywatnie??? jakiś dobry fachowca??? podpytaj się go...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłam kiedyś u kosmetyczki na zamykaniu naczynek...i skończyło się fatalnie... miałam jeszcze gorszy rumień niż wcześniej, no i bardziej się czerwieniłam, porażka:( jestem z woj. mazowieckiego. I jestem tak zdeterminowana że wolę jechać na drugi koniec Polski i iśc do kogo kto ma wogóle o moim problemie pojecie a nie trafić na następną osobę która wyciągnie kupę pieniędzy i jeszcze zaszkodzi:( bardzo proszę o jakieś namiary na Twoją dermatolog Białasek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssoookkk
Białasek ja idę na NFZ ale słyszałam opinię o tej pani i podobno jest straaaasznie miła i stara sie pomóc... nie wiem zobaczymy a jak tylko wróce to dam znać;) pozdrawiam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Białasek
Gwiazka musiałaś trafić na fatalny gabinet.... namiary moge Ci podać, ale prawie pół Polski pokonasz sssoookkk czekam na wieści ja aktualnie myśle nad zmiana kremu. albo RUBRIL albo DIROSPEL (czy jakoś tak)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Białasek
Gwiazka aha... nie ma 100% metody wyleczenia tego świństwa..... nawet operacja nie daje takiej gwarancji.... podobno siedzi to też w naszej psychice.... więc potarzraj sobie przed zaśnieciem (do zaśnięcia, przez 21 dni) MOJA TWARZ W STRESIE I W POKOJU MA TAKĄ SAMĄ NATURALNĄ BARWĘ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×