Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

intima_30

JAKIE BYŁY U WAS PIERWSZE OBJAWY CIĄŻY c.d.

Polecane posty

Gość Karina27
Jakaja - co to ma znaczyc niestety? Ja bym tez juz nie chciala byc staraczka a zaciazona. Marta29 - wyslalam Ci to moje zdjecie. U mnie staranka jutro w nocy jak z pracy wroce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakajaana, jeśli mogę się zapytać, czemu nie będziesz się już starać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karina27
Jajajana - jestes? Odpowiedz na pytanko...Pliss...Jestes w ciazy?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie,nie jestem w ciazy niestety!!! juz o tym pisalam jakis czas temu.moj kocany po ponad roku starania swierdzil ze juz nie chce,ze to nie czas.jest mi smtno na maxa!!!!!!!!!!!.i wlasnie datego nie jestem juz staraczka. ale za Was kciuki!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blaugrana
Hej dziewczyny, sorry, ze znow "zawracam Wam glowe", bo w sumie ja nie jestem z tych "starających się"... a wrecz przeciwnie... Ale naprawde nie mam sie do kogo zwrocic z tym problemem.. Czy to mozliwe zeby przy ciazy byly objawy jak przy zaziebieniu / grypie / anginie? Moze zwariowalam, ale sama juz nie wiem. Pisalam wczesnie o nietypowym dla mnie bólu piersi 12 dni przed przewidywanym rozpoczeciem okresu... Dzis obudzilam sie z bolem gardla i ogolnym zmeczeniem i bolesciami. Moglam sie przeziebić ostatnimi dniami, ale np. o wiele czesciej latam do lazienki (nie wiem, czy to wynik przewiania pecherza czy cos innego). Poza tym na piersiach dopatruje sie bardziej niz normalnie widocznych żył... Moze mam juz omamy, ale sama nie wiem co o tym myslec. Czy to mozliwe, ze takie objawy jak przy grypie są oznaka zajscia w ciaze (ogólne zmeczenie, brak sił, totalny brak apetytu)? Prosze o pomoc. Jutro ide do lekarza, zeby obejrzal mnie i ew. przepisal jakies antybiotyki czy cos. Myslicie ze jest sens robić jednak test (8 dni po stosunku)? Prosze, poradzcie mi cos, Kochane!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wydaje mi sie to ardziej jakas choroba ale jesli nie jestes pewa po prostu poczekaj na @ i zobaczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakajaana, nie napiszę, że wiem jak to jest, bo nie wiem. Ale potrafię sobie wyobrazić. Ja mogę napisać, że tak to już jest, że faceci są bardzo skomplikowanymi istotami i czasem trudno nam zrozumieć ich zachowania...Poza tym z własnego doświadczenia wiem, że nie trzeba ich do niczego namawiać czy przekonywać. Nie warto. Sami dojdą do tego czego chcą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak tylko ja sie martwie ze to bedzie tak dlugo trwalo:( z tego co mowi moj to tak bedzie.smutno mi.staram sie msec o czyms innym ale nie moge.ponad 2 lata temu poronilam i te starania byly dla mnie nadzieja i wynagrodzeniem w jakis sposob a teraz?nie mam nadziei,nie wiem co z soba zrobic,cos sie we mnie zalamalo i nic nie ma sensu.potrzeba czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blaugrana
"poczekaj na okres i zobaczysz"... kurde, zeby to bylo takie łatwe, a ja tu sie strasznie stresuje i czekanie jeszcze 10 dni jest dla mnie katorga.. No ale skoro tak, to chyba nie pozostaje mi nic innego :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karina27
Jakajaana - nie martw sie.Postaraj sie o tym wszystkim nie myslec, kochajcie sie normalnie, a zobaczysz, ze za niedlugo bedziemy szczesliwymi mamusiami. Grunt to nie myslec o tym...Ja tez to sobie powtarzam, chociaz wiem, ze to baaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo trudne.Ja staram sie od sierpnia, ale nie zawsze bylo to w dni plodne.Jutro moj mezulek oddaje sperme do badania.Wiec teraz nie mozemy miec seksu, chociaz akurat mam dni plodne.Dlatego seks bedzie dopiero jutro w nocy.Oby wszystko bylo w porzadalku.Tak bardzo sie martwie....i boje, zeby wszystko bylo ok. Jakajaana - wiec glowka do gory i przestan o tym wszystkim myslec i ani sie nie obejrzysz, a bedziesz w ciazy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blaugrana - ja tak nie mialam, ale dość często słyszałam, że dzieczyny przed okresem, a które juz prawdopodobie były w ciąży miały objawy typowe jak na grypę: osłabione, katar, bój gardła, stan podgorączkowy, itp. Więc wszystko możliwe, tylko nie wiem czy tak szybko to mogło się ujawnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Karinko!!!kochana jestes!:* wierze ze wsyztsko Ci sie ulozy:)) ja staram sie mysec o czyms innym,roblem tlyko w tym ze moj kochany chce sie teraz zabespieczac caly czas wiec nie zjade w ciaze.musze to jakos przegryzc ale uwierz nie jest latwo.postaram sie.... blaugrana-nie ma kochana chyba inego sposobu zebys sie dowiedziala.idz jeszcze do lekarza ,zobaczysz co Ci powoe.moze to zwykla grypa. caluski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blaugrana, Limetka ma rację. Dziewczyny pisały o takich objawach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Anik :) Blauguna - chciałam tylko dodać, że oczywiście może tak być ale nie musi i oczywiscie życzę ci żeby wszystko poszło po twojej mysli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karina27
Jakajaana - nie martw sie, bo to na pewno tylko chwilowe zalamanie zarowno u Ciebie jak i u Twojego partnera.Daj mu pare dni.OK - jezeli chce sie zabezpieczac, to niech sie zabezpiecza.Zobaczysz, to minie, potem zapomni o zabezpieczaniu, cale napiecie ucichnie i wtedy na pewno zaciazysz.Ty przynajmniej wiesz, ze z wami wszystko ok, a ja w miom przypadku na 100% tego nie jestem pewna.Dlatego sie martwie... Daj mu czas...i sobie zreszta tez, a wszystko sie ulozy - jestem tego pewna!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzekuje Karinko za cieple slowa!!!moze tak wlasnie bedzie!! poprawilas mi nastroj,naprawde!!!!!!!!!!!!!!!! wierzez ze u Ciebie tez bedzie wsyztsko w porzadku!zobaczysz!!!!musismy siebie awzajme wsyztskie wiara napelniac:) lece pod prysznic.potem zajrze.papa:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Limetko :) Kobitki słyszałyście o babce, która dwa dni przed porodem dowiedziała się, że jest w ciąży...a to wszystko przez jej nadwagę (190kg).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak wam dziewczyny minął dzionek? Ja dziś cały dzien poza domem, najpierw u cioteczki potem u brata i tak cały boży dzień gdzieś kogoś odwiedzałam :) Teraz musiałam do as zajrzec, no bo jakby inaczej, w końcu to jak rodzinka jesteście :) a za jakieś pół godziny zaczynam seans telewizyjny: filmy i programy rozrywkowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie żartuj Anik !!! Kurcze to dopiero musiała być zaskoczona!!! Ale cóż i takie rzeczy się zdarzają :) Mieć tylko nadzieję, że była z tej ciąży zadowolona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też dzisiaj poza domkiem. U babci na obiadku byłam. Nie żartuję Limetko :) Wyglądała na szczęśliwą. Skwitowała jednym zdaniem, że to cud :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jeszcze dobrze, ze się cieszyła :) U ciebie Anik też tak było ładnie dziś na dworze? U mnie piękna pogoda była, wręcz wymarzona jak na niedzielę :) A u innych dziewczyn jak było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewuszki! wpadłam tylko na chwilkę bo jakoś kiepsko się dziś czuję.... :( ....i na liscie mamusiek jest chyba bład :( Ztego co pamiętam czarnulki maluszek nie doczekał szczęśliwego finału :( dlatego teraz tu chyba czarnulka nie zagląda :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Limetko, u mnie pogoda nie dopisała...pochmurno, deszczyk pokropił, a w pewnej chwili nawet grad...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Redghost, ja wiem, że ta tabelka może być nieaktualna ale tak jak pisała Karina, nie poprawimy jej. Dziewczyny same muszą to zrobić. Aha...cześć:) bo nawet się z Tobą nie przywitałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Redghost - ta tabelka jest aktualizowana przez każdą z nas, ale z osobna, czyli każda swoje dane poprawia, nikt za nikogo tego nie robi. Nawet jesli jest coś nie aktualne, a ktoś o tym wie to nie wykasowuje tego ali nie poprawia, niech każdy sam zmieni swoje dane, bo potem moga wyjć z tego nieprzyjemności, albo poprostu nieraz nie wiadomo dkoładnych danych :) Anik - ja taka pogode miałam w tygodniu, dlatego cieszę sie, ze choc na niedzielę sie poprawiła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra dziewczyny, ja już dziś uciekam, muszę wyciągnąć troche \"kopytka\" hihi, bo cay dzień przesiedziałam, dlatego am ochotę troche sie położyć :) Do poklikania jutro :) Miłego i owocnego wieczorku wam życzę :) Pa pa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blaugrana
szczerze mowiac to sie troche podłamałam po tym, co przeczytalam... Racjonalnie rzecz biorac kochalismy sie w dniu nieplodnym, moj partner stosowal prezerwatywe, mnie ostatnio pare razy przewialo... wiec powinno byc OK, a z drugiej - ten dziwny bol piersi... niepokojący... teraz to czeste oddawanie moczu :( Eh, martwie sie strasznie. No nic, dzieki jeszcze raz, trzymajcie sie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×