***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***

hej kochane!!! enex sloneczko - doslownie i w przenosni :) jak fajnie, ze jestes!!!! daily!!!!!! witaj wedrowniczko!!!! poka.....a ja powiem tak....nie bede Cie namawiala itd...choc wiem, ze tak latwo sie nie rezygnuje:) znam to z autopsji...ale mysle sobie, ze Twoja postawa ma sie ku dobremu...bo nabralas juz luzu i dystansu i bardzo bardzo dobrze!!!! mam nadzieje, ze po prostu bedziesz sobie realizowala swoje zawodowe plany, skupisz sie na roznch rzeczach a przy okazji bedziesz po prostu przytulala sie tak hobbistycznie bez zabezpieczen.... a dzidzia sama sie zjawi...mam nadzieje, zetak bedzie... poz tym inna kwestia ja bede mimo wszystko sklaniala was do badan...jak widac organizm kobiety zmienia sie caly czas...zmiany hormonalne zachodza niezaleznie od wieku, one po prostu zachodza caly czas.....jak pokazuje moj przypadek.... takze pokus !!!!! mamulko kiedy robisz tescik??? roksanko jak amadeusz??? ineczko jaksie czujesz??? a ja juz po owu, sadzac po sluzie? zadanie domowe wykonane i czekam sobie.... jakos prawie w ogole owu nie czulam, tak delikatniusio? dziwne??? alez ziomno dziewczynki, czy u was tez tak paskudnie????

A ja chciałam zrobić sobie kawusię a tu pustki w pudełku:( Została mi tylko sypana ale nie chcę jej pić bo nie wiem jak Agatka zareaguje.Potem pójdę na spacerek to kupię.U mnie dziś 15 stopni,powietrze trochę chłodnawe ale ja tak wolę:D Misiu,czekamy na pierwsze zdjęcia synusia.Ale oczywiście najpierw odpocznij sobie.:D

Cześć dziewczyny:):):) no to ja też wylądowałam. Było super-i pogoda piękna. Naprawde dużo zobaczylismy. No i troche przynajmniej psychicznie wypoczęliśmy. Bo fizycznie nie bardZo;) Moje dzieci jednego dnia zrobiły w górach 13 kilometrów-byłam z nich dumna-zwłaszcza z trzylatka:) rośnie łazikjak nic:)Przeleciałam pobieżnie co u Was-a tu taka wspaniała nowina:) Misiu-serdeczne gratulacje Rodzicom kolejnego synka:) A dzieciaczkom braciszka:) Dużo zdrówka dla was i jak najmniej zamieszania. Choć to pewnie nieuniknione... No to niech to będzie wspaniałe zamieszanie:) Przeczytałam także ,ze Roksanki synek ma problemy z nóżką-mam nadzieję ,ze coś się wyjaśniło...i jest dobrze Wszystkie Was ogromnie pozdrawiam-EneX wklejaj zdjęcia z wyprawy:) przynajmniej sobie pooglądamy dalekie kraje:) Ja też coś tam wkleje choć fotek mam jak zwykle całą furę-trudno cos wybrac... a z Daily moze minęłyśmy się po drodze :D.... A ja dziś na usg idę na 12...

No to spróbuję coś wkleić. Wyprawa do zamku w Książu. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/90ba2d85ba66b976.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/15f038a62111f015.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e1a1880f30180793.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/eed2d37305b63feb.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3dd10ba8bdae96fc.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/634c345fe47d2b29.html A to w Legnicy-rodzinnym mieście mojego męża http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dd0cf51491ac5c34.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4df0707af56f1739.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6bbbd06fbfdc6cfc.html Zaraz jeszcze cos wrzucę.

Dopiero zobaczyłam że zdjęć nie poodwracałam:( no trudno Góry Stołowe- Błędne Skały http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2f4dac7e4ef41046.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/22f738b7d6deb2c5.html A to na rybkach http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fb25aff31c331b01.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/95e756468876bb42.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/444dd9d9ebfa4aba.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1d3f08e3f6dfd08e.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c0ab450a45a51331.html I dla WAS http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bb9cfa8684b0d622.html

dziewczynki Ewelinko=> Łuki po wycieczce baaaardzo zadowolony. Zakochany w Krakowie :D I wogóle w podróżach :D Ale tęsknił za mną i to bardzo. Jednak cieszę się, że pomimo tęsknoty nie zraziło go wycieczkowanie. W końcu to był jego pierwszy wyjazd. A ja siedzę jak na szpilkach. Kuzynka jest w szpitalu i wywołują jej poród. Strasznie się martiwię i denerwuję. Bo pierwszy poród miała dość ciężki. Jest dla mnie jak siostra.

Witajcie kochane:) Poczko wiesz takie świadome zaprzestanie może sie okazać własciwym posunięciem, juz tyle razy o czymś takim słyszałam,że jak kobieta sobie odpusciłą to za niedługo cieszyła się brzuszkiem:) oby i u Ciebie tak było,a nadzieji tracić nie wolno bo to ona dodaje nam skrzydeł. mamulko co tam u Ciebie? robiłaś juz teścik? Ty chyba jutro masz go w planie zrobić co? napisz nam tu zaraz jaki wynik bo ciekawosć nas zżera:) A u mnie pogoda w kratkę,dziś tu jest jakieś święto wolne wszyscy mają na grila się z sąsiadami umówiliśmy i nie wiemy co robić,bo na przemian słońce i deszcz,no ale może jeszcze sie wypogodzi zobaczymy,miłego dnia kochane

witam dziewczynki:) jesli chodzi o tescik,to na razie tylko w planach,jutro raczej za wczesnie nie chce sie napalac,a im blizej @,tym pewnosc wieksza czesc aguniu!!!-widzisz i po klopocie(ja tez sie zawsze boje spowiedzi;) enex-jak fajnie mialas,tez bym tak chciala odetchnac bez dzieci lili,widze ze z ciebie niezly piechur:P dziewczyny-poczytalam troche o endometriozie,bo ja mam strasznie bolesne @,az mnie sciaga do odbytu ten bol,plus skrzepy,bole brzucha tydzien przed@ i tak mysle ze wiele sie zgadza czsem mam takie bole,ze az sie poce i zwijam w klebek nie moge sie ruszac do tego krotkie cykle i obfite@ jak dostane okres,to wzbieram sie do lekarya,bo cos mi tu bryzdko pachnie

cos mi sie literowka poprzestawiala!!! swoja droga,nie raz mialam takie sytuacje z mezem-ze powinnam byc w ciazy a nie bylam nie to zebym panikowala ale tak jakos czuje u mnie dzis bole brzucha nadal,piersi tez pelne i bolace czuje ze sie zbliza@ powiem szczerze,jakos nie czuje zebym zaszla,tylko nie smiejcie sie mowie powaznie,tak jakos wewnatrz cos mi mowi ze nie

witaj mamulka!!!! wiesz...ja jestem juz daleka od nakrecania siebie i kogokolwiem..oczywiscie zycze nam tego z calego serca, ale uwazam, ze kazda z nas zna siebie na tyle, ze wie czego sioe moze spodziewac...oczywiscie pomylki sie zdarzaja i przeczucie nasze nas myli, wiec BADZMY JEDNAK DOBREJ MYSLI :) a co do zbadania siebie...polecam, jak widac to ze mamy juz dzieci nie znaczy, ze jestesmy super plodne...ale to tez nic zlego nie znaczy, ale WARTYO SIE ZBADAC, chocby dla swietgo swojego spokoju!!! a ja kochane jestem po telefonie z ta maja gin...stezenie hormonow bardz duze owulacyjne, takze jestem dobrej mysli...duphaston mam barc od jutra 2xdziennie przez 12 dni...potem? nie wiem co potem... pewnei i tak do niej bede musiala zadzwonic w zaleznosci od rozwoju sytuacji daleszej...albo tak albo siak....

eh,my to jednak skomplikowane stworzenia jestesmy,szkoda że to wszystko nie jest prostrze,powinno tak byc że gdy się chce to się ma,a gdy sie nie chce to nie ma o ile mniej skomplikowane nasze zycie by było co nie?:) ale ja jednak wierzę że w końcu nam się wszystkim powiedzie zobaczycie,każda juz z nas robi jakies badanka na monitoringu siedzi,więc wczesniej czy pózniej doczekamy się fasolinek!!! inaczej być nie może.Mamulka mimo wszystko trzymam kciuki by jednak to było to,beguś za Ciebie tez trzymam i za wszystkie dziewczynki starajace się!!!

witaj begus:) co do plodnosci,to niestety nie mamy juz 20 lat ja dzieci rodzilam dawno,od tego czasu moglo sie wiele pozmieniac ja tez sie nienakrecam jak juz wspomnialam jesli teraz nie wyjdzie,to ide do gina cos mnie jakis dolek ostatnio meczy bega-moze ty teraz zaskoczysz

anastazjo,niestety nie ma sprawiedliwosci na tym swiecie dziewczyny jak mam @dostac 11,12 maja,to kiedy zrobic test???? jak myslicie????

Mamulko, żeby się nie nakręcać i robić nadziei, zrób test dzień po terminie spodziewanej @. Ja tak robiłam zawsze, nawet i później. Ach, tak wam wszystkim życzę dziewczyny, upragnionej dzidzi.

maju-tylko ja chyba nie wytrzymam:( pozatym zaczynam myslec ze mam ta endometrioze chyba sie przejde do tego lekarza na Pomorska,co mi sugerowalas

wiecie,ja nigdy nie przywiazywalam wagi do tych dolegliwosci ale spojrzmy prawdzie w oczy,one sa i to nie jest naturalne jesli sie okaze ze rzeczywiscie,to z dziecka raczej koniec planow to fatalna choroba

dziewczyny mamulko -narazie to myślę ,żebyś sobie nie wmawiała choroby ,bo te dolegliwości można sobie zawsze do wielu chorób dopasować ,a czytałam ,że bolesne miesiączki mogą być poprostu taką \"urodą\' kobiety ,więc bądż dobrej myśli :D beguś ja myślę ,że pod okiem tej pani doktor szybko zajdziesz w ciążę , oby teraz :D tego ci życzę Poka nie załamuj sie tylko daj na luz i pracuj z mężem hobbystycznie bez .....,a pewnie prędzej bedziesz w ciąży niż myslisz Ineczko odezwij się do nas !!! u mnie dziś już po owu ,śluz gęsty ,swoją drogą to jak w środę jajo miało 10 mm , a w niedzielę pękło to chyba dość szybko ,zresztą po wizycie u lekarza zobaczę czy pękło ....hm ale dziewne ,no nie ? Ale w sumie beguś owu miałyśmy w tym samym dniu :D

:O :O :O Dziewczyny, właśnie rozamwiałam z moją kuzynką która mieszka w Niemczech i okazało się, że ma zapalenie w macicy. Najgorsze jest to, że można to wykryć tylko podczas USG. Cytologia nic nie daje. Lekarz jej powiedział, że gdyby tego nie zrobiła, a chodziłaby na normalne wizyty nawet co pół roku to niedługo by jej już nie było, bo z tego robi się rak :O Kurcze, a lekarze podczas normalnej kontroli nie zawsze robią USG. Moja prywatna GIN nie ma wcale i nawet nie proponuje, aby takie coś robić

Mamulka, ja przez całe życie miałam bolesne miesiączki, a lekarz mi wytłumaczył, że to od tyłozgięcia macicy. Podobno miałabym trudności z zajściem w ciążę, a tu jak w masło... Polecam dr Skórczewskiego, możesz umówić się z nim na piątek.W każdej wizycie jest też wliczone usg standardowo.

Sylwia o Boże co to za cholerstwa się kobietom moga przypałętać ,wiecie co mężczyzni z tymi narządami mają dużo lepiej ...przykro mi sylwia z powodu twojej kuzynki ,ale dobrze ,żę ją coś natchnęło i zrobiła to usg ,bo aż strach pomysleć jak mogło to się skończyć .Najważniejsze ,że jest pod kontrolą lekarską i w pore to wykryli

o Maju ja też mam duże tyłozgięcie macicy i zawsze miałam mówione ,że trudności z zajściem w ciążę , a w poprzednie ciąże zachodziłam za 1 razem :D

witam:D Maju ja mam tylozgiecie macicy i nigdy nie mialam bolesnych miesiaczek, a w ciaze tez bez problemu zachodzilam. Roksanko jak tam synek??? Mamulko ja tez nie robilabym testu szybciej niz w dniu spodziewanej @ Sylwia :o ah strach czytac a co dopiero takie cos przezywac:o:o Moja cora wlasnie przechodzi bunt 2 latka;) oj dzieje sie dzieje. Narazie zapominam o 3 dzieciatku;)

maju,na piatek nie dam rady,bo moge juz miec@ a ile kosztuje u niego wizyta z usg? dziewczyny,to przerazajace,az mi ciarki przeszly po plecach ja usg mialam tylko robione w ciazy,wiec to bylo dawno a tak nie bylo potrzeby chodze na cytologie co rok jejku,chyba sobie zrobie to usg,moze ja zacofana jestem?

ciagle mnie paskudnie boli to podbrzusze nawet wiekszego wyslku nie moge wykonac czuje ze to inne powody niz ciaza,te bole troche sie niepokoje

Lekarz mojej kuzyki mówił, że właśnie każda kobieta powinna robić takie usg tak samo jak cytologię, bo niestety ale te zmiany żadnych objawów nie dają. A jak już dają o sobie znać to zostaje góra 2 miesiące życia :O Ja też mam tyłozgięcie i problemów z zajściem nie miałam. Bolesnych miesiączek też nie odkąd urodziłam dzieci. Ciągle czekam na wiadomości od kuzynki z prodówki :O Właśnie to ona starała się przez kilka lat o maleństwo i nic z tego nie wychodziło. Dopiero jak odpuściła i co więcej celowo ominęła najbardziej dp, to zaszła w ciążę. Zaraz po @ i ma być dziewczynka :D

widzisz sylwio-to ja jakas zacofana jestem:( no coz,niewiedza myslalam ze cytologia wystarczy chyba sie wezme za siebie jak dostane@ te bole mnie niepokoja,nie mozna normalnie funkcjonowac:( ja tez mam tylozgiecie a to ciekawe,ze wiekszosc je ma z nas

mamulka=> to ja też zacofana jestem, bo nie wiedziałam o tym :O Dziwne te Twoje bóle, może powinnaś iść do Gin.

to ja też sie do znacznego tyłozgięcia przyznam :p

Misiu=> kiedy nam pokażesz Maciusia???

jak mąż z pracy wróci i znajdzie czasu chwilkę... bo nie umiem zdjęć na komputer przerzucić!