Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Inka67

***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***

Polecane posty

brał ranigast w nocy i mu nie pomógł a mam ten silniejszy jakiś z Polski sobie przywiozłam,tez mam taka nadzieje że skoro pracuje to mu juz lepiej jest,kurde z tymi chorobami no...ja to zawsze strasznie przezywam jak komus cos dolega jakaś nienormalna chyba jestem bo wyobrażam sobie że to może byc cos powaznego bardzo tez tak macie? czy to tylko mnie tak wali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agunia🖐️ no widzisz jak to mozna mile spedzac czas w towarzystwie dziecka i kumpeli dobrze ze byla grzeczna agatka:) agus ja to znam ile razy mojemu malemu nie moge wytlumaczyc ze czegos nie mozna,bo sa jakies konsekwencje,niebezpieczenstwo] on to mi potrafi wiercic dziure w brzuchu hehe jak wraca moj maz to mam light w domku odpoczywam psychicznie u nas tez w nocy niezle dawalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nastko ja tez tak mam-niestety niektore osoby tak maja i to cholernie utrudnia zycie ja wyobrazam sobie nieraz takie rzeczy ze az strach po prostu sie boje to normalne,moze jstesmy bardziej podatne albo mamy wybujala wyobraznie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agunia no to niezła noc miałaś,ale wiesz malutko to Ci spała slicznie:) A takie wypady z koleżanka od czasu do czasu sa potrzebne żeby sie oderwac od domku to na nasze psychiki dobrze działa,brakuje mi tego tu nie mam zabardzo z kim wyjść,ale ktoregoś dnia namówie moja sąsiadke może da sie wyciagnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamulka no własnie,ale to jest męczace co nie? mój M to czasami mi nawet nie mówi że cos mu tam dolega bo wie jaka bedzie moja reakcja i ze zaraz będą nerwy,mamulka my to chyba leczyc sie musimy hehe;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamulka🖐️ -nie wiem czy czytałaś,pisałam ci coś kiedyś o moim pomyślę na mój mały interes.Chodziło mi głównie o to aby mieć jakieś hobby i jednocześnie na tym zarabiać.Wpadłam na to przypadkiem,nawet nie wiedziałam ze jest coś takiego jak decoupage-może słyszałyście o tym .Jest to zdobienie metodą serwetkową.Można zdobić wszystko,drewno,szkło i inne rzeczy.Tak się napaliłam,że zaczęłam kupować różne potrzebne mi do tego rzeczy na allegro.Mam już prawie wszystko skompletopwane.Czekam tylko na farby i papier ryżowy ,bo serwetki jakiś mam,chociaż na allegro też jakieś zamówiłam i czekam na nie. Mamulko-słyszałaś coś o tym? Jestem podekscytowana. U nas jest w dwóch miejscach sklep z rzeczami przywożonymi z Niemiec i Holandii,mozna kupić tanio fajne niepowtarzalne rzeczy. Kupiłam za psie grosze podkładki drewniane pod kubki,bo moje korkowe są już do wyrzucenia.Jestem w trakcie odnawiana ich. Jak zrobię je do końca to zrobię zdjęcia i wam pokażę moje dzieło:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wejdę do was później bo chcę trochę tu wpuścić mojego kalekę:D bo się nudzi.Ja w tym czasie się ubiorę i umyję naczynia,mam jeszcze pranie w pralce.narka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aguniu wiem jak to wyglada pewnie pomysl super:D:D:D moze polaczysz hobby z zarobkiem!!! aguniu jestes odwazna i to ogromnie istotne ze chcesz cos robic:) sprobowac zawsze mozesz i wystawic na allegro ta technika ma cos w sobie,mnie przypomina takie stare rzeczy do dziela mamusiu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aguniu bardzo fajne hobby takie przyjemne z pozytecznym,pochwal się koniecznie swoim dziełem jak juz cos stworzysz:) Ja tez zmykam troszkę w domku posprzatac muszę🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nastko-tez jestem zdania ze to wymaga konsultacji z psychiatra hehe wyobraz sobie co ja przezywam jak moj maz jedzie samochodem tak daleko do pracy?! wiele bym dala aby tego nie miec,albo choc w mniejszym stopniu to bardzo wykancza psychicznie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ dziewczynki fajnie sobie gawedziłyscie , no a teraz jak koko ma czas to żadnej nie ma :P , żartuje ,ja też tylko na chwilkę , bo muszę ogarnąć domek i obiadek zrobić aguniu zazdroszczę wypadu z kumpelą ,uwielbiam :D nastuś to dobrze ,że ta @ dostałaś ,porobisz badanka i do dzieła :D bega u mnie tez dupa blada , ja dziś mam spadek tempki jeszcze niżej 36,2 i pewnie @ może i jutro zagościc , bo zazwyczaj tak mam .No i opczywiście śluzu zero tak jak przed@ , za to syfkuf sporo i brzuch mnie boli tak właśnie małpowato :( w sumie 3 dni to chyba te żołnierzyki powinny przetrwać , chyba ze mna jest cos nie tak 😭 moniś ty kochana nie potestowałaś sobie w tym mc i ja też nie , bo nawet powiem wam testu nie będę robić ,bo pewnie nie zdążę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zniknęłam prasować-zabrałam się do tego spontanicznie:D Aguniu to -swietny pomysł :) wklej koniecznie zdjęcie jak coś zrobisz -bo trochę nie mam wyobrazenia. Witaj Koko🌻 kilka dni i będziesz wiedziała..Oczywiscie nie trać nadziei choc znasz siebie najlepiej przecież. Pocieszające ,ze niedługo letnie miesiące a wtedy szanse naprawde duże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no czesc:) własnie skasowało mi sie wszystko co do was napisałam😠,juz mi sie nie chce pisac tego znowu......w kazdym badz razie pozdrawiam was:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coś nam się @ zsynchronizowały:) jak Moni u C?napisz napisz:) Mamulka na szczeście nie dostała:) Nastka,ja i ty:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lili kochana rozkreciła sie na maxa ta @@@@@😠 no ale niedługo dp :D dziewczyny uciekam mam mase narazie zajec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochani Caluski Mega👄 dla Wszystkich Ja mam chwilke bo od rana dzis wisze na telefonie:D a za chwilke jestem umowiona u kolezanki...czekam tylko na telefon i wyjezdzam..... wczoraj ogladalismy dom do wynajecia...strasznie sie napalilam...ale jednak nic z tego...widzialam go wczesniej...ale tylko z zewnetrznej strony....podoba mi sie bardzo...ale jak wczoraj bylismy ogladnac w srodku....to :(:(:( wilgoc....kurczeeeeeeee.... Moj M mowi ze nie da sie tego gruntownie juz usunac....i ze to zawsze bedzie wychodzic...smutno mi bo super ogrodek....sad....owoce....blisko miasta....6 pokoji....no i brak sasiadow....moja Amanda juz sobie wymyslila pieska...a tam zgodzilabym sie...bo sa warunki...ale NIESTETY.... nawet nie wiem jak sie walczy z takim \"grzybem\" na scianach...w mieszkaniu niby jest ukryte nic nie widac....ale jak bylismy w piwnicy.....straszna wilgoc:( aaaa...i z tego wszystkiego zapomnialam kupic testu....:p dzis musze....wiec testuje jutro:D dzis 28dc...13 dzien po owulacji....mam nadzieje wielka nadzieje ze zapomiala paskuda o mnie:D Enex👄i Agunia👄 wspoczuje ogromnie z powodu wypadkow... trzymam kciuki zeby szybko sie wygoilo❤️ Mamulko 👄 ciesze sie ze po wizycie u lekarki wszystko dobrze i tak trzymac...cale 9 miesiecy:D Lili 👄 kochana slodkie te foteczki.....Masz Zdolnosci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej roksi 🖐️ u mnie dzis 23 dc , wiesz nigdy nie miałam tak wczesnie @ no ,ale ten spadek to oznacza i syfki ,no cholera cały czas jestem głodna 9 a tak mam przed @ ) .wiesz co przeciez na zagnieżdżżenie jest za póżno , zreszta juz wczoraj miałam spadek , a dzis jeszcze wiekszy i pamietam w tamtym mc jak mi spadła tempka do 36,2 to na nastepny dzień przylazła @ a ty jakieś odczucia ciążowe masz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roksi ,a czemu chcecie zmienić domek ,ten masz mały , czy ze względu na ogródek ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roksi ,a czemu chcecie zmienić domek ,ten masz mały , czy ze względu na ogródek ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No hej! już jestem.Objadek zrobiony,byłam w międzyczasie w przedszkolu po książki Krystiana.Niestety ominie go 2 czerwca turniej piłki nożnej na rynku i wycieczka z przedszkola.No ale trudno.On zbytnio się tym nieprzejmuje mimo że trąbił mi o tym turnieju już dwa lata temu.No ale on ma juz taki charakter,może to i lepiej ze nie przejmuje się takimi rzeczami. Oczywiście że sie pochwalę swoimi wyczynami,sama jestem ciekawa jak mi to wyjdzie:D Lilii - prasowanie dla mnie to istna katorga ale jak już się za to wezmę to jakoś leci:D roksana-czy dobrze zrozumiałam-dom do wynajęcia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej,ja juz obrobiłam się z domkiem M wrócił z pracy brzusio go juz nie boli,ale teraz odsypia nocke,niech sie przespi bo potem do miasta jedziemy,a teraz to ja siedze i sie nudze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nasteczko to super ,że z mążusiem już wszystko w porzadku :) dziewczyny ,teraz boli mnie ten brzuch niby tak @ , ale jakoś ciągnie i to bardzo ,kurczę trochę się martwię tym bólem ,nie wiem ale chyba na zagnieżdżanie to trochę póżno ,czy nie może któraś się bardziej orientuje w tym co kochane < gdzie wy sie podziewacie 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ja rycze moj synek starszy ma miec zabieg o 19.00 od wczoraj bolalo go jadro poszlam do pediatry a on skierowanie do szpitala do hirurga dzieciecegol usg-wykazalo skrecenie przyczepka dlaczego mnie tak zycie po dupie kopie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ja tak sie boje narkozy dobrze ze bedzie mu asystowac mojej mamusi siostra,ona jest instrumentariuszka i akurat ma zmiane dzwonilam do niej teraz przyjechalam,do domu,wezme mu telefon i pizamke,kupie cos do picia i jedzenia tak sie boje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem w końcu... Znowu mam oststnio dość dużo pracy a kondycja coraz słabsza.... Mąż sie na mnie wkurza, że Japonie chcę budować z kanapy... W niedzielę tak się pokucilam z nim, ze już bylam bliska słów których póżniej na pewnoi bym żałowała.... czasami jak się zdenerwuję to mówię szybciej niż myślę ale jakoś wychamowałam.... teraz jest do rany przyłóż... Koko podobno zagnieżdżenie może być nawet 9 dnia po, więc może jest jakaś szansa.... U mnie już mija 10 tc, jak ten czas leci! W przyszłą środę jadę do kliniki do Bytomia na USG prenatalne... już się zaczynam bać Roksana, wydaje mi się, ze wynajęcie domu to nie najlepszy pomysł, czas szybko leci, wydacie kupę kasy a dom i tak nie bedzie Wasz... Lepszym rozwiązaniem jest kupno choćby na kredyt, ale spłacasz ratę i masz ten domek! Może pomyślcie o jakimś mniejszym ale własnym, utrzymanie dużego domu to są poważne dodatkowe koszty typu prąd, ogrzweanie, utrzymanie go w czystości... Nie chcę Ci odradzać ale takie jest moje zdanie. Mam koleżankę ktora kiedyś wynajeła mieszkanie na 2 lata, nawet się nie zorientowali kiedy zrobiło się z tego 10 lat i nic im z tego nie zostało...Gdyby kupili takie na własnośc przez ten czas prawie spłacili by kredyt! Roksana jeśli marzysz o domu to stawiaj sobie wyżej poprzeczkę- wtedy od życia dostaniesz więcej- to moja dewiza!! Takie jest oczywiście moje zdanie, ale rozważcie może to jeszcze raz... Aguniu współczuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamulka nie martw się tym tak strasznie, mój najstarszy też to przechodził. Malo tego wcześniej nic nie powiedział dopiero jak już było bardzo żle... było ryzyko, ze straci jądro... ale na szczęście wszystko skończylo się dobrze. Musisz być twarda!!! za dwoje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamulka nie płacz! wszystko będzie dobrze, naprawią Ci syneczka, żebyś kiedyś w przyszłości śliczne wnuczki miała!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamulka-ja też się bałam kiedy Krystian był pierwszy raz operowany na jąderko,ale wszystko dobrze poszło i o dziwo super zniósł narkozę.Za drugim razem też sie trochę bałam ale też okazało sie to bezpodstawne.Ja wiem ze matka zawsze się martwi,ale spróbuj sie zdystansować. Poza tym on już ma 14 lat,więc myslę ze będzie dzielny.Ty też musisz być dzielna i nie okazywać mu swojego strachu.Trzymam za was mocno kciuki. Inka-teraz masz bardziej nerwowy okres,do tego pogoda chyba ci zbytnio nie ułatwia .Jest parno przez co czujesz się bardziej zmęczona.Jak tam twoje samopoczucie? polepszyło się czy przeciwnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×