Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Inka67

***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***

Polecane posty

nie jestem silna roksanko...:( ale dziekuje wam za slowa otuchy........ cholera musze isc...jezu jak mi sie nie chce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Beguniu, wiem o czym piszesz...zapraszam cię do mojego domu - jak po przejsciu cyklonu...i jeszcze odbierz Kubę, zawieź Kubę, Maksia, a tu pan od tego, od srego i tamtego - ja juz tez pomalutku wymiękam :( Co do ciąży to mysl o tym ze ciebie tez to czeka niedługo już :) :) :) :) cześć Janeczko !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
enex 🖐️ kochane moje musze isc!!!!! zobaczylam WAS, wywalilam z sibie i moge spokojnie odejsc...sciskam was mocno paaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
begunia🖐️,janeczka🖐️ bega dobrze ze sie wygadałas!!! najwazniejsze nie trzymac toksycznych emocji w sobie!!,zobaczysz teraz wszystko z toba jasne ,i niedługo bedziesz miała córeczke:),ja powiem tak tez ,powiedziałam sobie ze nie testuje, ale watpie w to ,bo te testy to moja pieta achilessa:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochani ja mysle ze kazda z nas miewa chwile zwatpienia...jak wczoraj dosalam @ to stwierdzilam ze dam sobie w tym m-cu spokuj i nie ide po zadne tabl...na zadne monitoringi itd.... ale dzis Rano zaswiecilo slonko i ani mysle rezygnowac z tego cyklu....:D nie wybaczylabym sobie ze caly miesiac w plecy... tz chcilabym tylko...choc nie wiem jak? ale chcialabym jakos dac sobie na luz....bez stresu... choc ostatni m-c naprawde byl dla mnie Super..... zakup autka....okres swiateczny...ferie....duzo zajec itd:D myslalam ze to BEDZIE TO....niestety nic....ale musze dalej isc...nie moge sie obracac.... zauwazylam ze coraz szybciej wychodze z dolka po @....ale naprawde jest mi ciezko....jak kazdej z nas....kazdej ktora przez to przechodzi....juz nawet piewsze proby...i pierwsza @ boli strasznie....z kazda niby gorzej..a zdrugiej strony jaky odporniejsze sie robimy...co nie???? ale sie rozpisalam:p obudzilo sie moje cudo:Duciekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja wieczorem będę tak padnięta że będę marzyła tylko o odpoczynku,więc piszę teraz. 🖐️ wszystkim!!! Bega-ja dzisiaj też masz mego lenia,normalnie jak myślę o tym że znów trzeba zrobić zakupy i trochę sprzątnąć to mnie skręca.Mam kupę prasowania i nie mogę się za to zabrać ale muszę bo dzieci nie mają już w czym chodzić;) Beguś,mam pytanko.Tylko się nie obraź bo nie pytam to ze złej intencji.Zawsze gdy cię czytam to wiecznie jesteś zaganiana,musisz lecieć tam ,zrobić tamto itd.Tak się tylko zastanawiam jak to będzie gdy będziesz miała tą swoją kruszynkę w domku,co będzie z tamtymi ważnymi sprawami które nie mogą obejśc się bez ciebie? Chodzi mi na przykład o wożenie twojego syna do szkoły i ze szkoły.No nie ukrywam że u mnie też musiały nastać małe zmiany,bo zazwyczaj teraz Krystian chodzi do przedszkola z Dominkiem bo ma po drodze,ale we wtorki musi chodzić sam,bo Dominik wychodzi godzinkę wcześniej,ale u mnie jest ta różnica że przedszkole jest niedaleko,więc w niecałe 10 minut jest na miejscu,ale z tego co ty piszesz to do tej szkoły jest kawałek. Jak rozwiązałabyś ten problem,myślałaś o tym? Wiesz,wbrew pozorom to jest dość poważny dylemat,zważywszy na to że teraz prowadzisz dośc intensywne życie,a przy niemowlaku będziesz musiała przystopować,przynajmniej na początku.Ja wiem że ty to wszystko wiesz,ale czy będziesz potrafiła sie odnależć w tym wszystkim? Będziesz miała na kogo liczyć? Tylko proszę nie zrozum mnie źle!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cholera,już jest przed 11. I znów zaraz muszę karmić,jak ten czas leci i znów musze wyjśc wcześniej,bo muszę pójśc na NFZ,babka z optyka mi podpowiedziała że za receptę na nowe szkła dostanę zniżkę 20zł,coprawda może nie jest to duża kwota ale zawsze coś.Będę mogła za to kupić małej body.A w piątek będe miała wkońcu nowe okulary bo na te już patrzeć nie mogę. W piątek też idę do fryzjera więc wogóle będę odmieniona:D Mam nadzieję że to wszystko dobrze wpłynie na moje samopoczucie.Dobrze że mam zamrożone mleko dla małej,więc będe mogła się wyluzować.Ale niestety z rana czeka mnie wizyta u dentysty,też musze wziąć małą ze sobą,oby pogoda dopisała. No i tak mi lecą te dni.Mówię wam czuję ze muszę zmienić otoczenie i odpocząć,czekam na wakacje.Mój maż ledwo wczoraj wrócił przed 21.00 z wyjazdu i dorwał się do kompa,a ja już byłam tak znerwicowana przez moich synów że nawet gadać mi się z nim nie chciało i poszłam spać. Nic mnie ostatnio nie cieszy.Jestem zmęczona.Dobrze że chociaż Agatka jest kochana i nic jej nie dolega.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra,już was nie zanudzam,idę się szykować do wyjścia,pa. A tak wogóle,to gdybym nie miała was,to chyba dawno bym na łeb dostała👄.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aguniu nawet nie wiesz jak bym chciala być już na Twoim miejscu... Niby tygodnie lecą szybko, ale jak myślę o terminie grudniowym to jeszcze tyle czasu... Ale nic to, narazie mimo pewnych dolegliwości ciążowych staram się dostrzegac tylko pozytywne strony mojego stanu i cieszyc się każdym dniem.... Zamówiłam sobie z Quella dresik i tuniczkę, fajnie sie składa, bo w tym sezonie tuniki są w modzie a ponieważ narazie chcę utrzymywac swój stan w tajemnicy to powinno mi być łatwiej dzieki modzie. Muszę sie wybrac do Zary bo widzialam u nich na reklamie taką ktora wpadła mi w oko i bardzo mi sie podoba. Będę Wam kochane trzymac miejsca w dolnej tabelce i nie mogę sie już doczekac, żeby ktoś pojawil sie za mną. Bega Ty musisz trochę przystopowac... Jak mój gin kiedyś mnie spotkał jak pędzilam z wózkiem po sklepie to mi powiedzial, ze jestem numerwm jeden do poronienia... Ale naszczęście pózniej okazuje się, ze dzieci już nie są takie malutkie i da sie to inaczej zorganizować... Ja też zwolnilam tempo z dnia na dzień, trochę moich obowiązkow przejął mój M. i nawet potrafię po poludniu sie zdżemnąć... co kiedyś bylo nie do pomyślenia... Narazie uciekam bo i tak nikogo nie ma... Milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!! Ineczka!!!Ufff,ja już po spacerze i po zakupach. Dla pocieszenia mogę ci napisać że mi też na początku się dłużyło,ale gdy miałam już sporawy brzuszek to już leciało,mimo że i tak narzekałam że chciałabym już mieć to za sobą,a tu proszę już dwa miesiące minęło,nawet nie wiem kiedy:D Ja w przeciwieństwie do ciebie chciałam aby było widać brzuszek,bo przynajmniej nikt mi by nie mówił że mam za dużo tu czy tam.Przez całą ciąże nie nie usłyszałam od mężą że jem za dużo,to było miłe. Teraz mam problem,bo mam duży spust,jem często,wiem że potrzebuję ze względu na produkcję mleka i takie tam ale boję się ze to obróci się przeciwko mnie,tym bardziej ze kusi mnie do słodkiego.Uwielbiam ciasto francuskie z jabłkiem.Mniam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZeść dziewczyny! Agunia, ja też ma stos prania i patrzę na ten stos i warczę wrrr... Byłam przed południem, bo na lumpkach była dostawa. Kupiłam full przesłodkich ciuszków dla synka mojej szwagierki. Były przecudowne i takie tanie. I jeszcze dla Marysi 2 bluzeczki. Inka, pamiętam też ten szał zakupowy w trakcie ciąży. Tak się cieszyłam moim stanem! Kibicuję ci bardzo, bo w zeszłym roku ja byłam grudnióweczką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agunia, niestety tez jem jak koń, wymawiam się karmieniem piersią, ale przecież czekolady Małgosia nie potrzebuje, ciasteczek też nie. A ja ciagle mam ochotę na słodycze. I tym sposobem waga ani drgnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aj dziewczyny przestancie, wy karmicie dlatego organizm sie domaga;) a ja nie w ciazy, nie karmie i no stop chce mi sie jesc😭i to jest tragedia:-o.Ja dzis mam gosci wiec posprzatałam ładnie :) a teraz chwilke wolnego i po dzieci do przedszkola...poka a czemu ta praca tobie nie odpowiada??? godzinowo tobie nie pasuje czy jak???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 dc pobolewania brzucha temp 36,6 .....śluz.... no właśnie jaki? Ciągle kleisty i mało , nie wiem już zgłupiałam jaki to jerst ten płodny.? Szans na ciążę nie ma żadnych, bo skończyłam na 9dc i po co?......Ale któż to przewidzi.A może zrobić wieczorem test i jeszscze spróbować? Jak myślicie. Owulacji nie widac, trochę pobolewa mnie brzuch, ale śluzu mało . Może do owulki zdążę z córą jak myślicie Powiedzcie mi trochę o tym płodnym śluzie, jakie ma cechy? A może być owulka bez jego większych ilości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie wierze dzis takie pustki??? dziewczynki jestescie??? a nasteczka gdzie ty sie podziewasz????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki dziewczyny! Z tego wszystkiego zapomniałam się przywitać WOTAJCIE! BEGA,ENEX,INKA,JANECZKA,AGUNIAI INNE SPECJALISTKI MOŻECIE MI POMÓC W TYCH MOICH PYTANIACH?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wotajcie tylko witajcie!!1 Cześć Moni76! A ty co myślisz o tym co napisałam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o paty🖐️ ,sluz płodny wyglada ja kurze białko,i nie zawsze wychodzi na zewnatrz,ale jak sa dni płodne to uczucie wilgoci lub naoliwienia w srodku jest.......paty jak bys teraz owulke miała 18dc to na córke szanse sa ,ale nie wieadomo czy np jutro owulki nie bedzie??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właściwie to próbowałam wygrzebać ten śluz, ale jest jak klej roślinny i bardzo go mało. Czy to już jest etn płodny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co ,ale równie dobrze moze byc tak ,ze jutro sie pojawi druga kreska,i wtedy moga byc 24-36 h i ma byc owulka.... wiesz ja moze bym zaryzykowała jeszcze dzis ,a jakie masz długie cykle???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to problem jest zeczywiscie..... jak teraz tez by był 27dc to juz powinnas miec po owulce ale jak 30-33,to koło 17-18dc powinna byc owulka......kurcze trudno cos doradzic paty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Według tego programiku od Inki mogę trafić w owulkę więc chyba lepiej odpuścić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×