Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kaola74

rodzimy w lipcu 2006

Polecane posty

************JAgga czemu nie pisałlaś nam o tym wczoraj.... sto lat.. zjedz dobrego ciacha i pomysl ze to od nas :D Ja poczekam z nocniekiem jeszcze z miesiąc. Narazie skupiamy sie na nauce raczkowania. Z każdym dniem coraz łatwiej Damianowi to wychodzi. Jutro idę do pediatry niech zbada i zważy Damiana po chorobie. Jeszcze jakas flegma jest. Dziś jest ciepło więc moze wybierzemy sie na spacerek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję bardzo wszystkim ❤️ Nie pisałam wczoraj, bo w ogóle mało pisałam. Miałam urwanie głowy w pracy, w dodatku znowu mam problem z opiekunką, jej syn miał kontuzję na w.f. i ma pękniętą torebkę stawową, noga unieruchomiona, a ona musi latać koło niego i po lekarzach, w związku z tym albo musi wcześniej wyjść, a w czwartek w ogóle nie przyjdzie, bo musi jechać z nim na założenie gipsu. Dzisiaj tez muszę wcześniej wyjść z pracy i biec do domu. Gdzie się podziała Rzeczka? Karo wpadłaś w otchłań rozpaczy przed pójściem do pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny, widze ze troché sié nabroilo na forum. Ale jakos was odnalazlam, widze ze duzo nowych kolezanek dolaczylo :). U mnie znowu zmartwienie,cala noc nie spalam, bo wczoraj dzieciatko sie rozchorowalo,nic nie je i bardzo wymiotuje,najpierw na zolto, teraz na brazowo. Nic jej sie nie polepsza. Bylismy w szpitalu bo nic nie chce pic,i boje sie ze sie odwodni,a tam nam powiedzieli ze medycyna tu nic nie wskura. zadnych badan, nic.......... Nie ustapilam,powiedzialam,ze chce aby ja zbadano-a tu doktora nie bylo i musialam wracac do domu. Zaraz otwieraja przychodnie,moze tam ktos w koncu cos zrobi. Basiarz jezeli chodzi o nocniki to podobno te zwykle sa lepsze bo znajomej dzieci do tych fikusnych wkladaly raczki i sie bawily, dlatego trzeba bylo te fikusne dodatki wymatowac. Magda ale Ci dziecko szybko sie rozwija.... Moja siostra tak samo sie rozwijala,jak miala 7 miesiecy to juz chodzila,az niewiarygodne. Moje malenstwo na razie probuje siadac a raczkowac pewnie nie bedzie. jesli chce sie dostac do jakiejs zabawki to turla sie,odkreca sie na brzuszek,plecki,brzuszek i ma to co chce. Ja najchetniej to bym ja schrupala. Tylko nie chce zostawac sama nawet na 5 minut.Jak jestes z Nia sama w domu to nawet nie mam jak sie umyc,taki to szkrab. Dagmarka oczywiscie nadal(jesli jest zdrowa)jest wylacznie na cysiu,jest strasznym niejadkiem. Wczoraj dalam jej sprobowac ziemniaczki,bardzo sie krzywila,zjadla pol lyzeczki i zaraz potem te wymioty. nie wiem czy to zbieg okolicznosci. Sorki za brak polskich znakow Znowu biedactwo wymiotuje..... :( Pozdrawiam Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, Wojtkowi podaje całe żółtko co kilka do obiadku, ale nie mieszam z niczym, dostaje na łyżeczce samo żółtko i mu bardzo smakuje:)bardzo lubi szpinak i do tego żółtko:) Jeszcze pewnie nie siedzi, ale tak za miesiąc kupię jakiś nocnik z bajerami, czytałam gdzieś, że od pół roku jak już dziecko potrafi siedzieć można sadzać na nocnik, uważam, że tak jak ze smoczkiem im wcześniej tym lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O rany co się tu stało?:( Przyznam ,że jak Was teraz poczytałam to aż mi się płakać zachciało co się z nami porobiło. Jakieś pretensje i to już nie do pomarańczek a do siebie nawzajem...a połączyła nas taka piękna sprawa jak ciąża i dziecko... Co do forum mi się tu podoba, zresztą zanim tu się zadomowiłam jeszcze w ciąży, też byłam na innych forach i tu się poczułam najlepiej. Zdjęcia można umieścić albo na bobasach albo powysyłać na maile, mnie takie szarości nie przeszkadzają:) żółtko jeszcze nie dałam bo na razie daję słoiczki rozmiar ciuszków dobre są 74 ale ja już kupuję na 80 bo szybko wyrasta, wolę jak są ciut za duże niż szybko za małe:) Nata zdrówka dla Łukaszka, ale też nie rozumiem czemu się uniosłaś na nas- lipcówki, trochę głupio podejrzewać siebie nawzajem że się podszywamy pod pomarańczowe i coś piszemy...z tego co piszesz że dostałaś informację na GG, może wynikać że ktoś ci podsunął swoje interpretacje i podejrzenia... krem na zmarszczki jeszcze nie używam choć wiem, że powinnam bo skończę w marcu 27 lat:( jak ktoś się zna na kremach to chętnie wysłucham rad:) A teraz o tym czemu mnie tu nie było parę dni... Dopadła nas grypa albo coś... ja w sobotę umierałam z gorączką 39,5 stopni, nie mogłam jej niczym zbić, a Majka w niedzielę miała 39,9 stopni, normalnie parzyła, pojechaliśmy na pogotowie, dostała antybiotyk, ale gorączka też nie chciała spaść, dopiero wczoraj wieczorem spadła do 37... biedulka, z taką wysoką gorączką tylko spała, coś mruczała i jęczała... taki to był chorowity weekend u teściów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
~~karo25 z moim Olim dzieje się to samo co z Twoją Mają kurcze potrafi obudzić się 20 razy w nocy ledwo chodzę przez to a i moja cierpliwość sięga zenitu ja też zwalam to na zęby :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama już nie wiem a może to przez coś innego... kurcze zJulką nie miałam aż tylu problemów a zęby wyszły jej bezobjawowo za to z małym mam życie bardzo urozmaicone wiecznie katarki kaszelki przez alergie-czasem to już życ mi się nie chce nie pisałam Wam mój olaf jest juz czwarty miesiąc na sterydach i nie zanosi się na szybkie ich odstawienie, i pomyśleć że zbliża się wiosna -szczególnie szczęśliwy czas dla ludzi alergicznych brrrrrr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć 🖐️ ale dużo napisałyście.jeszcze nie zdążyłam poczytać. dziś tak się wku...jak wróciłam z pracy ze nie wiem kiedy mi złość przejdzie.oczywiście dzięki mojej teściowej.to ona pilnuje zuzi jak jestem w pracy. moja zuzia strasznie nie lubi kaszek owocopwych więc moja wspaniała teściowa ugotowała jej dziś KASZE MANNE!!!normalnie nie wiem ale chyba można ją dawać dopiero od 10 miesiąca. PROSZE ODPISZCIE JEŚLI WIECIE.bo jak mam racje to tak ją opier...że zobaczy.wogóle ona oczywiście wie wszystko lepiej niż ja i jeszcze przez to kłóce się z moim mężem :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wreszcie zalapalo... MAm malo czasu teraz ... bo robie remoncik biura wiec wlasnie tu gdzie siedze na kompie... Dzisiaj wynosimy meble i wszystko bo bedzie malowanko, a pozniej przyjda nowe mebelki no i wszystko kupilam nowe... A co do pomaranczek ja je np ignoruje i nie odp.... A rozmiar kupuje 80 lub 86... Jaga gratulacje to z moim mezem mozesz podac sobie reke on tem mial wczoraj urodzini....🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>MAMUSIA77 wiesz coś na temat kaszy manny od którego miesiąca można dawać??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuska daje sie ja od 10 miesiaca bo ma gluten, no nie wiem co ci napisac sporo ludzi juz daje w tym wieku kaszke manna ale ja nie daje i nie jest zalecane... nie wkurzaj sie tak 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuska juz nie pamietam czy twoja dzidzia jest uczuleniowcem jezeli tak to lepiej narazie jej nie dawaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze jedno czy dostalyscie juz prezenty z hippa za kody bo ja juz jakis czas temu dostalam az mnie zaskoczylo ze tak wczesnie... Nie wiecie o jakies nowej promocji na jedzenie czy pieluszki bo tyle sie teraz tego kupuje????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAMUSIA77 dzięki za odp. wkurzam się bo moja teściowa powinna mnie najpierw zapytać czy może jej dać a nie sama robi sobie co chce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ O kaszcze mannie nic nie wiem, teraz się zmieniły zasady żywienia niemowląt. A prezenty z hippa - ja zamówiłam torbę i jeszcze nie przyszła. Mamusiu - kiedy dostałas te prezenty hippowe? Zuzka, spokojnie 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzka Na Twoim miejscu też bym się wkurzyła, ale na pocieszenie Ci powiem że teraz normy żywieniowe się zmieniają i zaleca się wcześniej wprowadzać gluten, także nie martw się na zapas, ale teściowa powinna się najpierw spytać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
***Zuzka, nie martw się nic jej nie będzie. Teraz zmieniły sie normy żywieniowe i kaszkę mannę daje się dzieciom wcześniej, niestety nie pamiętam od kiedy, bo ja nie będę eksperymentować, ale na pewno jednorazowo jej to nie zaszkodzi. Jednak teściową możesz śmiało opie*******ć bo nie powinna podawać nic bez uzgodnienia z tobą. Może na przyszłość się zastanowi. Nie ma to jak opiekunka :D, o szystko się pyta. Uciekam do domu, pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anette byłaś już w tej przychodni? wiadomo skąd te wymioty? No i nie obrażaj się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karo - jak opiekunka? Nie masz tam gdzieś obok siebie jakichś mieszkań do wynajęcia??:) Anette-wiesz jacy są lekarze, jak coś cię niepokoi to idź do innego. Być może rzeczywiście nic się nie dzieje(ale skąd te wymioty?), ale lepiej się upewnić. Trzymam kciuki za Dagmarkę. Któraś pytała o krem na zmarszczki - ja się nie wypowiadam, bo dla mnie jeszcze za wcześnie na takie specyfiki. Poza tym używam bardzo mało kosmetyków. Na co zwracać uwagę przy wynajęciu mieszkania? Lepiej wyżej, czy na parterze? Jakie ogrzewanie wychodzi najtaniej? I ja i Maciek całe życie mieszkaliśmy w domach jednorodzinnych i nie wiem co jest ważne przy oglądaniu mieszkania. Pochwalę się Wam - najprawdopodobniej będę prowadzić prelekcjęw odnośnie opieki nad dzieckiem w ramach projektu warsztatów i szkoleń dla kobiet bezrobotnych. Będzie to praca za free, ale bardzo mnie będzie cieszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zieloneszkiełko gratulację takiej pracy, która będzie cię cieszyć:) O mieszkaniach nic nie wiem, my wynajmujemy od znajomego, placimy 500 zl za wynajem, ale wiem,że ceny są duzo wyzsze za sam wynajem + czynsz. Ja jakbym miala teraz wynjąć to patrzylabym czy daleko będę miała do pracy, jaka okolica(czy bezpieczna)- Hutę odradzam, chociaż Azory tez podobno nie sa najbezpieczniejsze, no i cena. Ale jak uslysze ze ktos ma mieszkanie do wynajecia to dam Ci znac:) A co do opiekunki to mam dziewczynę 21 lat ale rzucila studia i rodz. nie chca jej czynszu oplacac i musi isc do pracy na caly etat zeby sie utrzymac:) poki co bedzie przychodzic poki czegos nie znajdze, ale i tak musze poszukać kogoś pewnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zieloneszkielko juz tydzien temu ale tez wyslalam juz dosc dawno... Ni i gratuluje tej pracy chociaz nie jest platna ale zapewne zdobywasz nowe doswiadczenia... Anette duzo zdrowka dla tojej coreczki!!! Jesli chodzi o kremy przeciwzmarszkowe to narazie nie uzywam, tylko nawilzajace...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesć. Właśnie wróciliśmy ze spacerku i z obiadu u moich rodziców. Damian popisywał sie raczkowaniem.... ciekawe czy to Damian czy raczej my :P ****Zuzka715 Ja miałam podobną sytuację. Moja teściowa dała małemu zupę zabieloną śmietaną, na kostce rosołowej i jakimiś pierdołami. A Damian ma podejrzenie o skazę.... Wkurzyłam sie na maxa. Właśnie głównie o to ze powinna nas zapytać co moze dac. Tym bardziej ze tego dnia przygotowałam mu zupkę gotową ze słoiczka. Jak mu ją dawała to on nie chciał jeść. Po godzinie /około/ podała zupę gotowaną dla nas i on jadł. Podobno z takim apretytem. Nic dziwnego moze właśnie zgłodniał, a jak dawała mu słoiczek pewnie nie był głodny. Co zrobiłam????? Nie widziałam sie z nią pare dni. Maxymalna złość mi przeszła i powiedziałam ze nie życze sobie aby tak postępowała. Ze to my jesteśmy rodzicami i my decydujemy to co Damian zjada. Podsuwam jej gazety o wychowaniu dziecka w tych czasach i wiem ze je czyta. Ale upiera sie przy dawnym żywieniu i twierdzi ze kaleczymy Damiana..... Powinnaś pogadać z teściową. Uciekam narazie bo mały sie znowu zesrał. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alanek właśnie spi to mam chwilę zeby cosik popisac,bo widzę ze wreszcie cos sie ruszyło i na razie bez schiz. Ja uwazam ze na nocniczek jest o wiele za wcześnie,poczekamy do roczku,i rzeczywiście jak jest nocniczek z bajerami to dzieci traktują go jak zabawkę a nie o to przeciez chodzi. Ja jutro będe gotowac małemu zupkę i mam zamiar dodac kaszki manny,biszkopty i bułeczki jada więc i manna nie zaszkodzi a może wreszcie naje sie do syta,bo tak to wcina zupki tyle ze szok całą michę i jeszcze by jadł,żłtko Alanek je juz miesiąc i bardzo je lubi w zupce ,do zupki dodaję również masełko i koperek. Anettee dużo zdrówka dla dzieciątka. Dzisiaj wyspałam sie na maxa bo Ali obudził sie tylko raz w nocy na kilka łyczków herbatki,o 7 dałam mu śniadanko i mój mąz poszedł do Alanka jeszcze z nim pospac a ja pospałam sobie do 10 w drugim pokoju.Przykręciłam kaloryfer i może dlatego mały tak dobrze spał ale i zjadł więcej na noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×