WIOSENNE STARANIA- kto jeszcze? cd..topicu sissi

Oli Filipko Violu przyszła mi do głowy taka myśl co do @. Może ona dlatego przyłazi do was, bo jest złośliwa. My ja przeganiamy, wyzywamy, nie lubimy jej, a ona na złość wraca. No w przypadku Violi- nie przychodzi. Może z nią trzeba po dobroci. Kochana @! Bardzo Cię proszę zostaw Oli i Filipkę w spokoju. Jesteś wspaniałym wynalazkiem dla Violi w tej chwili. Wiec od Oli i Filipku wynieś się do Violi. Tam Ci będzie lepiej. Rany ja nie muszę pić. I tak piszę takie rzeczy :D Idę lepiej się położyć.

Koala:)ja @ chce tylko na jeden miesiac bo pozniej chce zaczac starania:):) mam nadzieje ze szybko przyjedzie @ bo juz sie doczekac nie moge :):)

oo jaka tu sie imprezka rozkręciła wieczorem heheh :D aż załuje że poszłam spać tym bardziej ze jak chciałam spać to moja mała się obudziła i dalej rozrabiac z godzine chyba z nia walczyłam a trzeba było włączyć kompa i pić dalej z Wami ;-) mam nadzieję że dziś żadna nie ma kaca :P Mandziu fajnie że się odezwałas pogon męża z tym internetem :-) Mojpeczko a Ciebie i Zuzię mocno przytulam i trzymam kciuki żeby choróbska omijały malutką a baby w żłobku ochrzań bo co to za równość? Ciebie z byle czym przeganiaja a tu dziecko z takimi gilami łazi i zaraża ech szkoda słów.... :-( ja dzis mam dalszy ciąg mycia okien i ogólenego sprzatania a potem ide do mamy na obiadek hehe troche sie porozpieszczam bo ja zgodnie z założeniem nie gotuję na czas nieobecności męża :D

Czesc dziewczynki:)wiedze ze pustki na topicu:(

Oj pustki, pustki! Jak co weekend. Ja na razie wyspana :) więc głupot postaram się nie pisać. Ciągnie mnie brzuch do dołu, parę razy miałam ból jak na @. Ale chyba nadal nic. Dziś o 2.30 w nocy urodziła mojej koleżanki bratowa. A termin miała jesczze po mnie. Wczoraj po południu gorzej się poczuła, mówiła o przeziębieniu. Mąż zawiózł ją do szpitala i już została. Ale ja jej zazdroszczę. Byłam dziś na bardzoooo długim spacerze. Pogoda po prostu cudna. A teraz czeka mnie wieczór samotny na neciku, bo Szymon został u dziadków. Byłam też u teściowej. Wygląda trochę lepiej, ale mówi że boli. Męża gania jak ganiała, :) więc wierzę że będzie dobrze. Miłego wieczorka dziewczynki

Witajcie kochane!!! Właśnie wróciłam z miskiem z wycieczki. Zwiedzilismy nowe miasteczko, Peterborough-bardzo fajne, katedra do zwiedzania oraz ogromne centrum handlowe. Kupiłam sobie nawet spodnie w Nexcie. Zmarzłam troszkę ale ogólnie bardzo udana wycieczka :) No i pierwszy raz jechalismy pociagiem szybkich lini który pedzi z prędkością 180km/h. Niezłe wrażenie. Ale dosyć o mnie... A teraz mam nadzieję, że siedzicie bo mam dla Was niestety bardzo smutna wiadomość :( :( :( Nie napisałam wcześniej bo mnie nie było ale z samego rana dostałam smsa od Scorpio, a własciwie smsa od Nadziejki którego mi Scorpio przesłała. Był takiej tresci : \"PRZEPROŚ DZIEWCZYNY.JADĘ Z KUBUSIEM DO SZPITALA.mA GROŹNĄ WADĘ SERCA.TRZYMAJCIE ZA NIEGO KCIUKI\" Chyba nie muszę dodawać że zaniemówiłam i że łzy leciały mi ciurkiem. parę godzin później dostałam nowe informacje że Kubuś narazie zostaje w szpitalu, w poniedziałek ma przyjechać bardzo dobry lekarz z Warszawy i zadecyduje co dalej. W 99% konczy sie to operacją ale Nadziejka napisała, że woli aby się zakwalifikował niz aby póxniej było cos nie tak...To tyle co wiem :( Nadziejko Chcę abys wiedziała że jesteśmy z Wami sercem i myślami. Modlimy sie o Kubusia i wierzymy że wszystko bedzie dobrze. Bedzie!!! Musi być!!! Trzymamy kciuki za zdrówko twojego cudownego synka

Nadziejko: Jestem z Tobą całym sercem. Trzymam kciuki za zdrówko Twojego synka. Bedzie dobrze. Wierze w to. Trzymaj sie kochana.

Nadziejko Trzymajcie się. Jesteśmy z Wami. Będę się modlić za Kubusia. Napewno będzie dobrze. Nie ma innej możliwości. Będzie dobrze i koniec.Przytulam Cię mocno.

Nadziejko jestem z Tobą myślami i modlitwą Kochane mam skurcze co 4 minut. Jestem sama w domu, ale na razie nie panikuję bo miałam zajęcie. Idę się umyć. Jak nie przejdzie to dzwonię po transport i pojadę chociaż sprawdzić co się dzieje.

Koalko Uważaj na siebie kochana I w miarę możliwości dawaj znać jak się czujesz

Nadziejko:Trzymajcie sie ,bedzie dobrze wierze w to badz dobrej mysliwszystko bedzie dobrze chociaz pisze z Wami krotko ale sie poplakala i mam nadzieje ze wszytko bedzie dobrze koalauwazaj na siebiedaj znac ja sie czujesz Filipko ciesze sie ze udala sie Wam wycieczka:):):)do nas przyszli znajomi i sobie po siedzielismy,chlopaki przy czyms mocnym a ja z kolezanka przy winie:)mojego Skarbka scielo:) i mi marudzi:)jmu moze jutro znowu gzdies pojedziemy wszytko zalezy od samopoczucia :) jejciu normalnie placze bardzo przykre jest to co napisalas o Kubusi uwierze w to ze wszytko bedzie dobrze :(:(:(

Filipko jestes jeszcze?

Violu jestem :)

Violu ja też się popłakałm jak się dowiedziałm o Kubusiu ale nie ma innej opcji jak tylko to, że będzie dobrze!!!! Modlę się o to. Fajnie, że wieczorek Wam się udał :) Mój jak sobie czasami wypije to też zdarza mu się pomarudzić :)

Filipko pewnie ze innej opcji nie ma bedzie dobrze ja tez sie pomodle o zdrowie Kubusia.Jak bedziesz cos wiedziala to daj znac.Udanej niedzieli:) z tym marudzeniem to chyba wszyscy tak maja :)

Violu Chyba poszłas spac..no nic ja też zmykam bo jestem wykończona tym dniem. Dziś wstałam wcześnie ale za to jutro nie wychodzę złożka do południa. A już po południu zaczyna się luz-wolna chatka :D Życzę Ci spokojnej nocki i kolorowych snów Koalko Mam nadzieję że wszystko w porządku u Ciebie A tak swoją drogą to świetnie wczoraj po dobroci dyskutowałas z naszymi @ :) Usmiałam się z tego strasznie :D Mandziu Zapomniałam Cię przywitać. A kilka dni temu zastanawiałam się co u Ciebie słychać. Zakładaj ten necik w domku i bądz z nami codziennie Nadziejko DLA KUBUSIA I moje kciuki za zdrówko Kubusia ***************** Modlę się za niego Dobranoc dziewczynki

Violu O jesteś jeszcze :) To życzę Ci jeszcze raz słodkich senków. Ja juz padam na twarz...Dobranoc Udanej niedzieli :) No faceci to już takie marudy są...ale nasze i kochane :)

Filipko jeszcze nie spie ale zaraz sie klade:) z tego co wiedze to my tez bedziemy jutro do poludnia lezec widze jak sie misiek czuje:( na reszcie chata wolna to wykorzystajcie to na maksa :):) Tobie rowniez kolorowych snow Nadziejko DLA KUBUSIA Dobranoc dziewczynki

jestem skurcze nadal są, ale nie takie żeby już się zbierać :(

Koalko kochana trzymaj się Nie wiem co Ci poradzić. Sama będziesz wiedziała czy już czas do szpitala. Ależ to Twoje maleństwo niecierpliwe jest.

Koalko trzymaj sie:)

Kurcze strasznie mnie zmartwiła ta wiadomość o Kubusiu Nadziejki..... Cały czas o tym myślę. Nadziejko kochana trzymaj się dzielnie. Będzie dobrze. Milej niedzieli dziewczynki

Martwie sie o Kubusia Nadziejki .Caly czas myslec o Kubusiu.Nadziejko bedzie dobrze Koala a jak u Ciebie jak sie czujesz???

Witajcie to znowu ja:) Filipkowidze ze Ciebie nie ma przez caly dzien,rozumiem ze korzystacie z wolnej chaty:):):)tak dalej kochana nie ma co czasu marnowac:):):) Koala a jak u Ciebie kochana:)

Dziewczyny spicie juz:)

Witam Was dziewczynki! Chciałam Wam powiedzieć dobranoc. Jestem padnięta więc zaraz idę spać No i mamy chatkę wolną :D Nie potrafie nawet opisać tej ulgi jaką poczułam jak oni wyjechali. Tak z miskiem gadalismy co bedziemy robić jak wyjadą a doszło do tego że tak nas zafascynowała cisza i spokój że na nic innego poza odpoczynkiem nie mielismy ochoty. Jak to super mieszkać samemu :) No a mamy cale dwa tygodnie więc i na harce przyjdzie czas ;) napisała dziś do mnie nasza PATY i kazała Was wszystkie serdecznie pozdrowic i ucałować. Nie ma ostatnio czasu nawet kompa odpalić dlatego nie zaglada ale napisała że postara się nadrobic zaległości. Paty czekamy :) Cały czas zastanawiam się co u Nadziejki i Kubusia Cały czas myslę o nich i bardzo się martwię. Ale wierzę że wszystko bedzie dobrze Nie mam nowych wieści jak narazie. Nadziejko trzymaj się kochana, jesteśmy z Toba i z Kubusiem cały czas serdusiem Koalko O Tobie tez myslę. Jak się czujesz?? Martwię się bo jesteś sama a jak widac twoja kruszynka chyba się już niecierpliwi do wyjścia. jak tylko bedziesz mogła pisz co u Ciebie i jak się czujesz Violu OLI Dobrej nocki kochane

Nie pisałam, bo niby co...:( cholera nie da się nic napisać co by Cię pocieszyło Nadziejko, wiem coś o tym...a już chyba najbardziej się wnerwiałam jak słyszałam będzie dobrze...ale u nas jest więc Nadziejko musisz wierzyć, że i u Was tak będzie. My pomodlimy się za Kubusia, będziemy o Was mysłeć i trzymać kciuki. Nie bardzo wiem jak ja mogę pomóc ale może jakbyś potrzebowała jakiejśc pomocy ze strony lekarza jakiegoś, mój mąż ma w Toruniu kuzyna, jest lekarzem chirurgiem, nie kardiochirurgiem ale na pewno jakieś znajomości ma, jakby jakies terminy gdzieś za długie były albo co, może trzeba gdzieś coś szepnąć, no nie wiem, jakąs opinię jakbyś chciała to go poprosimy żeby pociągnął za sznurki. Cholerka nie mam nawet Twojego telefonu. Dziewczyny jak któraś będzie pisać albo dzwonić do Nadziejki powiedzcie jej że jakby co to mogę tylko w ten sposób spróbować pomóc......

Cześć dziewczynki No właśnie a może jak któraś ma nr do Nadziejki to niech podeśle Słonku to może jak coś będzie się dało pomóc to Słonko sama się z nią skontaktuje. Tak sobie myślę że tak byłoby lepiej chyba. U mnie dziś chmury jakieś na niebie :o mam nadzieję że na święta będzie ładna pogoda. Ja chyba też pójdę do fryzjera. Viola mi chęci narobiła :D Kiedyś miałam balejaż i teraz też mnie korci ;) a szczególnie że wesele za dwa tygodnie to bym miała nową fryzurę ;) Od tych ziół kurcze czały cza mi jakieś krostki wyskakują na buzi. Chyba hormony mi szaleją i coś się w organiźmie dzieje. Macie może jakieś sposoby na krostki? Jakieś maści albo coś? Muszę się chyba do apteki wybrać bo mnie to już wkurza trochę. nie chciałabym w kropki na wesele iść ;)

Oli masz rację. Dziewczynki prześłijcie mi na maila (kasia1335@interia.pl) telefon do Nadziejki to ja do niej napiszę smsa albo zadzwonię.

Słonko: Juz Ci przesłałam.