WIOSENNE STARANIA- kto jeszcze? cd..topicu sissi

Kikunia Wiem, wiem że Ty mi bedziesz go cytować przy każdej mozliwej okazji :) Kochana jesteś :) Nie mam siły do Ciebie, po prostu mnie powalasz :) Mmmmmmm pomidorówka, znowu temat mojej ulubionej zupki ;) No więc sama widzisz że nie doczytałyście :P No!! Cieszę się że zdjęcia Ci sie podobają :) A nad Świnoujsciem to dokładnie leciałam nad kosciołem i był tak pieknie oświetlony że napatrzeć sie nie mogłam :) Fajnie tak na gotowe święta iść nie?? Ja tak mam przewaznie w Polsce u mamy, no zawsze cos tam pomogę ale przeważnie mam sama wszystko robi bo najlepiej czuje sie w kuchni sama. Tym razem muszę trochę rzeczy przygotować. Trochę zrobi moja bratowa, troche ja i myślę że bedzie smacznie :)

Filipko hahaha :D ale mialas super sen:) nie znam sie na snach i nie wiem co moze znaczyc ale ja czasem sama sobie sny tlumacze po swojemu wiec po mojemu latanie to moze oznaczac swodobe, uwolnienie sie od czegos, o a moze od tych czarnych mysli i UDA sie wiesz co sciskam cie baaaaaaaaaardzo mocno to latanie to napewno oznacza cos przyjemnego, o a moze bedziecie z mezusiem latac po mieszkaniu na golasa:D haha i ciesze sie ze dzisiaj jestes w lepszym humorku no a ja wlasnie przeczytalam to co pisalas do Violi o tych grudniowkach i zasugerowalam sie tym ze chcecie zmienic topic, ale i tak bysmy was nei wypuscily z tego:) a jedyny plus tego ze nie wyjde wczesniej to faktycznie to ze bede dluzej z wami, chociaz moze uda mi sie wyrwac tylko zalezy o ktorej szef przyjedzie do biura, bo przywiezie mi papiery na ktore potrzebuje ok pol godzinki wiec moze sie uda i zostawie szefa samego, w koncu on i tak w domu nic nie bedzie robil to moze posiedziec w biurze a jeszcze Kuba u tesciow i musze go odebrac po drodze, wlasnie dzwonilam do miska siostry i nie slyszalam zeby plakal wiec jest dobrze, zresztą on juz sie wycwanil i nie da sobie w kasze dmuchac hehe Kika ale ci fajnie:) a ja mieszkam z mamusią i wlasnie ona tez pracuje wiec jakos trzeba bedzie po nocach cos upichcic:) no a w drugi dzien swiat jedziemy do tesciow na chwile bo po poludniu umowilam sie z moją przyjaciolką z ktorą sie dawno nei widzialam bo mieszka w warszawie wiec cos musze przygotowac, dla neij sałatki a dla jej męza ciasta bo on jest slodyczożerny:) a barszczyk to ja tez uwielbiam i pomidorową, rosół mniej ale zjem jak nic innego nie ma:) a juz od jakiegos czasu łosos za mną chodzi wiec pewnie kupie i zrobie go jakos, musze poszperac w ksiazce kucharskiej:)

Czesc dziewczynki Widze ze opierdzielacie nas na maksa:)mnie i Filipke:)Wczoraj mialam powazna rozmowe z mezem:)mam byc silna i wierzyc w to ze sie uda:)i wszystko bedzie dobrze,slowa mojego miska:)Obecuje ze sie poprawie:):)Mam nadzieje ze to bylo chwilowe:) Dzisiaj czuje sie lepiej bo wczoraj to strasznego dola zalapalam:(Szukamy caly czas mieszkania,wczoraj dzownilismy na 2 ogloszenia i misiek jeszcze raz dzwonil dzisiaj rano ale niestety juz komus wynajeli:(Jutro juz jedziemy nie moge sie doczekac:):):)chociaz na chwile czlowiek sie rozerwie:)rano jeszcze na zakupki bo misiek bedzie mial chyba wolne i lecimy:):):)

hej kochane-ja znowu jak po ogien bo maluch na rekach ale niech sobie siedzi skoro mu dobrze u mamuni koalka-super ze masz 1 palec rozwarcia-ja mialam tak dopiero jak wody mi odeszly i lewatywka byla zrobiona-wierze ze bedziesz miec latwy porodzik chocby z tego wzgledu ze drugi-ale ale niunia strasznie duza 4 kg no no kawal baby nadziejko-spoznione ale szczere zyczenia 100 latek z okazji urodzinek i zycze Ci zeby Twoj Kubus byl zdrowy i przynosil swojej mamusi same szcesliwe dni-modle sie za was cały czas!!!!!!!!!!!!! Haniu-gratulacje dla meza z okazji otrzymania takich ofert pracy!!!i caluski dla Kubusia cium cmok cium cium Filipko,Oli,Viola -dla was fluidki *******************************************************************************************za was tez sie modle zebyscie juz niedlugo ujrzały te dwie upragnione kreseczki-założcie klubik wiosenny -to pomaga-jak mysmy załozyły to zaraz dziewczynki po kolei go opuszczały... Kikunia Mlenka Słonko-przekaz proszę Wandzi ze ja nie dzwonie do niej bo wiem ze jestes z nią w kontakcie a nie chce jej teraz zawracac głowy LIlii kruszynka mojpka dla pozostałuych dziewczynek a u nas -na infekcję oczka niunio dostal kropelki i maść-w środe na szczepienie idziemy to bede wiedziec jak przybrał na wadze-poza tym mial śliczną cerę a teraz ma jakieś krostki co wygl,ądaja jak trądzik-myje to ciepla woda ale jak na razie nie schodzi... uciekam na spacerek bo ładne słonko świeci całuski raz jeszcze

HANIU Nio sen był super, mam tylko nadzieje że oznacza cos dobrego :) Oby twoja interpretacja była prawidłowa hehe :) I bardzo dobrze, że Kubuś nie daje sobie w kaszę dmuchać! Chlop to chłop :D Ucaluj go ode mnie Violu Dobrze, że pogadalas sobie z męzem. Mi tez rozmowy z moim miskiem pomagają. Mieszkanko na pewno znajdziecie. teraz ciesz się tym, że jutro lecicie do Londynu i że wyściskasz swojego chrzesniaka. Porób jakies fotkiz nim to sie nam pochwalisz :) Scorpio Kohana ja tak własnie myslałam o załozeniu klubiku bo pamietam jak Wy kiedys zakładałyście swój :) My i tak z OLI i Viola trzmamy sie razem i nie dajemy się :) Dziękuję za fluidki, łapię :D Udanego spacerku, buziaczki dla Boryska i niech mu krosteczki znikaja z jego cudnej buźki

Dziewczynki rozmawiałam przez chwilkę z Nadziejką. Księgowa wyszła więc zadzwoniłam od niej z biura bo ja mam tylko wyjście na miasto ze swojego firmowego telefonu:( Echo serduszka znowu lepsze niż ostatnio, tylko Kuba zaczął wymiotować i ma brzydkie kupy, znowu ta infekcja:( jutro zapadnie decyzja odnośnie ich wyjścia do domku. Macie całusy i uściski od Nadziejki, Kuba nawet pogadać chciał sobie ze mną jak dzwoniłam:) Jutro po obchodzie zadzwonię i napiszę Wam co i jak.

Slonko Fajnie, że rozmawiałas z Nadzieką, dziekujemy za uściski od niej, Ty tez ja koniecznie od nas serdecznie pozdrów i przekaz buziaki dla niej i dla Kubusia, niech wie że sie modlimy o jej maleństwo No bardzo się cieszę że echo serdeuszka Kubusia znowu lepsze niz ostatnio, wielka szkoda tylko że znowu ta infekcja :( Ale wiem, że będzie szystko dobrze, Bóg na pewno nad nimi czuwa. Dziekujemy za wiści kochana Ale żes numer z tym telefonem wywinęła :)

Filipko foteczki na pewno porobie i Wam sie pochwale moim chrzesniakiem:):) Slonko dzieki za wiesciCiesze sie ze echo serduszka lepsze :)tylko jeszcze ta infekcja:(ale modle sie caly czas i wierze ze bedzie dobrze Dla Ciebie Nadziejko i dla Kubusia

Slonko dziekujemy za wiesci, mam nadzieje ze szefowa nie sprawdza bilingów:) super ze z serduszkiem Kubusia lepiej, infekcje tez pokona w koncu to silny chlopak, Kubusiu trzymamy kciuki, modlimy sie o zdrowko dla ciebie i wierzymy ze wyjdziesz z tego obronną reką, sciskamy cie baaaaaaaaaaaaaaardzo mocno i calujemy Nadziejko sciskamy cie serdecznie i modlimy sie zeby wszytsko dobrze sie skonczylo wiec nie moze byc inaczej, nasze siły są magiczne i czynią cuda Scorpio ale super ze znalazlas chwilke dla starych kolezanek oczko Boryskowi szybko sie zagoi a krosteczki to moze ma z jakiegos mydelka lub oliwki? moj Kuba jak byl malutki to wlasnie tak reagowal na oliwke Nivea, tylko na buzi wyskakiwaly mu krosteczki, na reszcie ciala nie, a jak zmienilam oliwke na Johnsona to bylo po problemie, moze Borysek tez taki wrazliwy? dziekuje w imieniu miska za gratulacje i zycze wam udanego spacerku Filipko twój sen napewno oznacza cos dobrego bo jakze by inaczej? jak ja cos przepowiem to nie ma zmiłuj, mowilam mojemu miskowi ze bedzie mial kilka propozycji? mowilam i tak sie stalo, mowilam ze Scorpio urodzi w sobote? i urodzila, jeszcze pare takich przepowiedni i zostane topicowa czarownicą hehehe:D a Kubusia napewno wycałuje jak tylko przyjde po niego, a dzisiaj bedzie mial radoche bo zaabiore go do Tesco, musze kupic chusteczki nawilzane i sliwki suszone a w Tesco to najtaniej kupie :) a Kuba uwielbia latac po sklepach:) ostatnio zachwycil go nocnik z kaczuszką i za nic w swiecie nie chcial od niego odejsc, dopiero wafelkiem dal sie przekupic:) Violu mieszkano znajdziecie jak nic, pamietam jak sama biegalam za mieszkaniami, jedno juz mialam prawie zaklepane ale baba mnie wyrolowala bo jak sie zdecydowalam wynając to ona powiedziala ze juz nie chce , wkurzylam sie bo bylo w fajnym miejscu ale jak sie okazalo ni ema tego zlego co by na dobre nie wyszlo i pozniej znalazlam super mieszkanko, w domu, a w zasadzie to było mieszkanie nad garazami, wolnostojące, z ogrodkiem, nowiutkie bo bylismy pierwszymi lokatorami, i za nizszą cene i do dzisiaj przyjaznimy sie z wlascicielami, nawet samochod od nich kupilismy:) wiec kazdy towar ma swego nabywce, zycze wam takiego szczescia w poszukiwaniu mieszkania jakie ja mialam

Uffffff dopiero wróciłam ze swoim miśkiem z miasta..... Ale się nachodziliśmy........ Nogi mnie bolą jak cholerka :o Kochany nasz klubiku starankowy Haniu Słonko Kikunia Filipka Viola Mlenka Kruszynka Nadziejka Koalka Scorpio I dla pozostałych dziewczynek Przepraszam ale nie mam siły teraz przed kompem siedzieć idę koło mojego miśka lenichować ;)

Cześć babeczki. Ale mi się Chyba sie nie wyspałam. Tak bym sobie jeszcze Ale wczoraj było u mnie wiosennie. Tak ciepło jeszcze w tym roku nie było. Można bylo normalnie bez kurtki chodzić. Wieczorem nawet z miskiem na spacerku byliśmy :) A ja mam dzis termin @ i czekam sobie bo to że nadejdzie to wiem na pewno :o Violu No to super, że foteczki probisz :) A kiedy Ty lecisz?? Dziś czy jutro?? OLI No to wytargałas tego swojego miska po tych sklepach :D Ale dobrze, raz nie zawsze :) A jak tam sukienka?? HANIU Jak tam wyprawa z Kubusiem do Tesco?? Fajnie, że chociaż jeden z Twoich mężczyzn lubi po sklepach chodzić ;) :D Kochana skoro masz taki dar przewidywania to możesz zostać topicową wrózką ale nie czarownicą ;) No i przepowiadaj mi przepowiadaj :) :) Podążę śladem OLI: KLUBIKU STARANKOWY Nadziejko dla Kubusia

O jaki ranny ptaszek... Filipko

Cześć dziewuszki!!!! Właśnie nadrobiłam zaległości z wczorajszego dnia. U mnie tak ja u Lili chyba się zaczął sezon \"ogórkowy\". Wszyscy na gwałtu rety zwożą całe kupy złomu. Masakra- chyba wiosenne porządki czy co???? No takie ilości tego przywożą, że szok, a w domu oczywiście dalej młyn. Na święta to ja chyba tak jak Hania będę miała kanapki. Nie mam pojęcia kiedy ja cokolwiek zdążę zrobić. Zamierzam ugotować zupę chińską, bo przy niej nie trzeba dużo pracy, dwie ekspresowe sałatki, jakieś ciacho- wczoraj kupiłam takie w prochu, bo nie mam czasu się zastanawiać co upieć, więc podeszłam do półki i wzięłam dwa z brzegu- tzn tiramisu i karpatka jak się okazało. Nie wiem tylko kiedy ja to doprowadzę to stanu ciasta. A co tam- najwyżej położę pudełko na talerz i tyle .

witam Wiosenne wiosennie :-) no ja mam mało czasu nawet nie poczytałam co tam u Was wchodze na neta żeby sprawdzać konto (ech...) i wysyłac kartki świąteczne Słonko dobrze że masz kontakt z Nadziejką dziękujemy za wiadomości od niej duuzo zdrówka dla Kubusia wracam do dziecka bo marudzi mi okropnie od rana jakby nie wiedziało że mamusia ma piec ciasto hehehe :P Mlenko przeczytałam Twój wpis a proposs ciast z pudełka i nie chcę Cie martwic ale z taka karpatka to jest mnóstwo roboty wcale nie mniej niz jakbys normalnie robiła mnie na dodatek nie wyszła bo przypaliam mleko hehe ale z Ciebie to nie jest na pewno taka gapa trzymam kciuki za powodzenie :-) ja na święta nie eksperymentuje robie stare sprawdzone przepisy które mi jak dotąd wychodziły ;-) zreszta na drugi dzien zmykamy do mojej mamy a tam na pewno czeka nas mnóstwo pyszości heheh :-)

Tak wiem Kruszyko,że te ciasta się też same nie zrobią, tylko przynajmniej wymyślanie mi odpadło. A ciasto zrobię albo nie- zobaczymy. Właśnie ściągnęłam sobie od mamy przepis na szybkie i łatwe drożdżowe ciasto, więc upiekę struclę z makiem, bo ten też wczoraj zakupiłam gotowy. Śmiałam się do miśka, że mogłam jeszcze jakąś zupę w kartoniku kupić i mrożone drugie danie i byłoby super. Ale ja niestety zdana jestem tylko na siebie, bo nigdzie się na święta nie wybieramy, bo po pierwsze niuniek mały jeszcze nie doleczony, a po drugie i u rodziców w domu i u teściów zaraza panuje. Wszyscy się smarkają, więc święta w domku, W sumie to się nawet cieszę bo sobie trochę odpocznę. Baaardzo mi tego brakuje, bo też zaczyna mi brakować sił. Filipko i Violu- mu na Was krzyczymy tylko po to żeby Was zmobilizować, żebyście się nie poddawały, a nie po to żeby Wam przykrość jakąkolwiek robić. Bierzcie się w garść kobietki- wiem,że jesteście silne i wszystko wytrzymacie żeby tylko mieć to upragnione szczęście. I zobaczycie,że będziecie je mieć.

Czecs dziewczynki{kwiatek] Ja to tak tylko na chwile bo nie wiem czy pozniej bede miala czas zajrzec tutaj przedwyjazdem:)Misiek jeszcze spi do 9 ma czas:)dzisiaj ma wolne i pozniej jeszcze lecimy na miasto:) Filipko lecimy dzisiaj:)ale sie denerwuje pierwszy raz lece ;)bo zawsze jezdzila autobusem i do Polski do brata:)u nas tez pogoda byla wczoraj ladna ludzie bez kurtek chodzili i dzisiaj tez sie zapowada piekny dzien:) Mlenka:)to by lo chwilowe take myslenie:)mam nadzieje ze juz nie bede miala takich mysli:) Podazam sladem Oli i Filipki:) KLUBIKU STARANKOWY[serce

ale z was ranne ptaszki a ja od rana wpadlam w wir pracy i ledwo znalazlam chwile zeby do was zajrzec, mam nadzieje ze ja dzisiaj szybciej sie wyrwe ale juz z rana klient mnie wyprowadzil z rownowagi bo mial mi wczoraj przyslac papiery a do teraz nie mam, a na dodatek tego klienta jeszcze w biurze nie ma i pewnie mi przesle o 14,30 wrrrrrrrrrrr ja go naucze chyba jak sie pracuje, zostawie to na po świeta i mam go daleko w tyle, moze sie w koncu nauczy a nei wsyztsko na ostatnią chwile a my dalej z przygotowaniami w lesie, chyba naprawde bedą kanapki hehehe ale ze swojską szyneczką wiec juz cos:D mama dzisiaj idzie na noc do pracy, teraz siedzi z Kubą wiec pewnie tez nic z nim nie zrobi, a co ja sie tam bede martwic, jakos to bedzie:) wczoraj w Tesco kupilam sliwki i zalałam je wódeczką wiec moze wieczorkiem jak Kuba usnie jakiegos placka sklece a wlasnie, wczoraj Kuba troche narozrabial w tym Tesco, najbardziej to mu do gustu przypadly koncentraty w tych malutkich puszeczkach, porozrzucal po calym sklepie a pozniej jak mu kazalam pozbierac to nawet zbieral i wrzucal mi do koszyka a ja pozniej sruuu z powrotem na polke pozniej dopadl taki maly kubeczek i latal z nim, za nic nie chcail go oddac ale pozniej zobaczyl małą wywrotke wiec kubeczek rzucil w zabawki i zainteresowal sie tym autkiem, ktore juz mu kupilam i cale popoludnie sie nim bawil a nawet z nim spal :) a powiem wam ze straszne pustki w tym tesco, poprzebierane okropnie, nawet glupich chusteczek nie bylo, paranoja jakas, dwa dni swiąt a ludzie tak szaleją Filipko to ja moge zostac topicową wrozką:D bde wam przepowiadac same dobre rzeczy bo przeciez zadne inne nam sie przytrafic nie mogą, odpedze je w pi.......:D wiec czary mary hokus pokus niech sie stanie wielki cud, abrakadabra i dwie kreseczki na tescie już i dla Ciebie i Oli i Violi Oli mam nadzieje ze nie zaorałas miska po tych sklepach i mial jeszcze sile na nocne igraszki męcz męcz ile wlezie:) Mlenko widze ze nie tylko ja na nic czasu nie mam, ale jak raz zjemy kanapki w swieta to nic sie nie stanie prawda?:D a tych ciast z torebki to jeszcze nigdy nei robilam, tylko kremy, ale jak ci wyjdą to i ja sie na to skusze Kruszynko jak ty od rana juz ciasta pieczesz to my z Mlenką na swieta do ciebie przyjedziemy :D a co:) przeciez nas nei wygonisz bo i tak sie nie usuniemy hehehe prawda Mlenko? :D swieta juz mamy z glowy:)

Przez 4 dni mnie nie bedzie:(bede tesknic za Wami:( wiec chcialabym zlozyc Wam wszystkim zyczenia... Niech Zmartwychwstanie Pankie,ktore niesie odrodzenie duchowe,napelni nas wszytkich spokojem i wiara,da sile w pokonywaniu trudnosci i pozwoli z ufnoscia patrzec w przyszlosc. Z okazji Swiat Wielkiej Nocy Zycze Wam kochane kobietki:usmiechu bez liku przy wielkanocnym stoliku.Przyjaciol wielu,duzo w porfelu, dyngusa mokrego i czasu radosnego,a przede wszystkim prawdziwych i uczciwych przyjaciol,szczescia w milosci i spelnienia marzen zyczy Ania z mezem

dziewczynki nie wiem czy dam rrade jeszcze wpasc dzisiaj do was wiec gdyby mi sie juz nei udalo to kochane przyjmijcie najserdeczniejsze Życzenia Radosnych Świąt Wielkanocnych wypełnionych nadzieją budzącej się do życia wiosny i wiarą w sens życia. Pogody w sercu i radości płynącej z faktu Zmartwychwstania Pańskiego oraz smacznego Święconego w gronie najbliższych osób dla was wszystkich, waszych męzusiów i dzieciaczkow Hania, Marcin i Kubuś

Haniu mam nadzieje ze wrozenie przyniesie efekty:):):)i sie sprawdzi nie dlugo:):):)ale mnie rozbawilas:):) KLUBIKU STARANKOWY I dla Kubusia NADZIEJKI

Cześć Kochane Ja tylko na chwilę Najpierw wyjaśnię, że to Szymon miał 4 kg, a Niania jest mniejsza. Może ja tak napisałam :) przepraszam. I mam taką nadzieję że będzie... :D Chociaż pewnie nie za dużo. Bo mój Misiek też się urodził malutki! Tylko 4300g! A co? Druga sprawa to do rozwarcia doszedł mi klolejny objaw zbliżającej się chwili. Właśnie odszedł mi ten czop. Kurcze ciekawe co i przede wszystkim KIEDY pójdzie dalej. Misiek wrócił wczoraj wieczorem. Dziś już jest w pracy. Pewnie wróci koło 14 i nawet go namówiłam na wyjazd na zakupy ciuszkowe. Ale teraz sama boję się jechać. Jak myślicie. Mogę jechać? Jak już to pojechalibyśmy do Oli :D do Siedlec, to około 35 km, więc niedaleko. NAdziejko dla Kubusia Haniu dziękuje Kochana za śliczną karteczkę. I przepraszam was że ja nie wysłałam. Poprawie się na następne święta, będę już lżejsza :) I dla tych, których już nie będzie do świąt: Życzę Wam całą tonę zdrówka, pół tony pieniędzy, wymarzonych domków, grzecznych i pomocnych Miśków, zdrowych i ślicznych dzieci, a naszym starającym spełnienia tego marzenia, wymiotów, mdłośći, przybywających kilogramów... A jeszcze mam pytanko. Czy jest mamuśka z wózkiem Implast? Bo my chyba właśnie taki kupimy. Mieliśmy zostać na razie przy starym ale raczej kupimy. Polecacie?

Witam moje wiosenne kwiatuszki Kochane dziewczynki dzisiaj mam znowu zalatany dzień. Najpierw do miasta a potem mojego miśka zaprzęgam do sprzątania :D Więc cały dzień pewnie będziemy szaleć w domu i robić porządki. Acha Filipko sukienka będzie gotowa po świętach. Mama super mi ją zrobiła, bardzo mi się podoba :D Nie wiem czy jeszcze uda mi się dziś zajrzeć więc chciałabym Wam życzyć z całego serca: Spokojnych, zdrowych Świąt Wilekiej Nocy, niech ten Świąteczny czas upłynie Wam w radosnej, pełnej rodzinnego ciepła i miłości atmosferze, niech uśmiech i wiosenny optymizm towarzyszył Wam kochane każdego dnia A teraz taki krótki świąteczny wierszyk ;) Jutro bez gadania Bierz się do jaj malowania! Maluj wszystkie bez wyjątku I te z majtek i te z wrzątku! :D :D :D:D :D :D Całuję Was i ściskam mocno. Haniu Słonko Kikunia Filipka Viola Mlenka Kruszynka Nadziejka Koalka Scorpio Mam nadzieję że uda mi się jeszcze dzisiaj zajrzeć

A w wierszyku mi zabrakło czegoś w pierwszej linijce Jutro z rana bez gadania Bierz się do jaj malowania! Maluj wszystkie bez wyjątku I te z majtek i te z wrzątku! O tak powinno być :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D Jeszcze raz buziaczki dla Was kochane

Wybaczcie, że tak mało się odzywam ale ból brzucha mnie już dopada więc tylko czekam na tą wstrętną @ :( :( :( Kurczę a jak mnie boli brzuch to tak do wykończenia Nie odpuszcza jędza, co do dnia zawita chyba :( :( Violu Super, że już dzisiaj lecisz :) Wiesz, że bedziesz tylko 1,5 godzinki ode mnie?? Blisko nie?? Nie bój sie lotu, wrażenia są super, już Ci pisałam że ja jak pierwszy raz leciałam to wyłam całą drogę :D Teraz już jest ok tylko zawsze przy stratowaniu i ladowaniu boli mnie głowa, tzn mam ucisk na głowę i zatyka uszy bo zmiana ciśnienia. Ale poza tym super, zobaczysz-spodoba Ci się. My też bedziemy tęsknić za Tobą więc jak tylko wrócisz to melduj nam się szybciutko!!! Wesołych świąt kochana!!! HANIU Kurczę na same święta tak Cię ta robotą zawalili, wstydzili by się ;) Dziekuję za fluidki kochana, chłonę ale jak widzisz @ chyba jest fluidkobójcza :o Haha widzę że Kubus byl w swoim żywiole na zakupach :) Super :) OLI Koalka No to juz naprawde bliziutko rozwiązania :) Jestem z Tobą i trzymam mocno kciuki Mlenka Kochana dobrze, że czasami pokrzyczycie. ja wiem, że to w dobrej wierze Dużo zdrówka dla Adasia Kruszynka I wierszyk ode mnie... Malutki baranek ma złote nóżki, Pilnuje Pisanek na trawce z rzeżuszki. Gdy nikt nie widzi choragiewką buja, I beczy cichutko: WESOŁEGO ALLELUJA!!!!!!! Kochane moje życze Wam zdrowych, radosnych Świąt Wilkanocnych, wiosny w sercu, wiatru we włosach, smacznego jajeczka, mokrego dyngusa oraz spełnienia marzeń!!! Mam nadzieję że karteczki do Was ode mnie podochodziły. Wysłałam tydzień temu Oczywiście do tych co mam adresiki :)

a ja jeszcze w pracy siedze bo mnie ten wredny klient trzyma a jeszcze szef pojechal po papiery i przepadl i bede siedziec tu nie wiem do ktorej, nastepnym razem biore urlop przed swietami i po i mam w d... te robote a jeszcze po pracy na poczte musze isc sluzbową korespondencje nadac a nikt nie liczy mojego czasu ktory tam spedzam w kolejkach Wielki Piatek wiec ja wyrzucam wszystkie Gorzkie żale KOalko kurcze widze ze ty juz coraz blizej rozwiazania, trzymam kciuki kochana zeby wszystko poszlo szybciutko Oli no super masz jak ci mąż pomoze sprzatac, mój teraz na dwoch etetach wiec w domu bywa gosciem i niestety wszystko na mojej glowie, dobrze ze mama pracuje na zmiany to mi bardzo pomaga Filipko ty juz swietujesz? dla ciebie i mezusia

oooooooooo Filipko minęlysmy sie :) przytulam cie i odganiam to wstretne zwierze od ciebie a sio..... juz nie mam na nie zadnego pomyslu ale przez swieta cos wymyle:) i przegonie raz na zawsze !!!! a wkurzona jestem na maksa, normalnie tak zawsze jest a ja mam skrupuły i jakos glupio mi brac wolne przed swietami ale teraz mam to daleko w d... jak ktos tak mnie traktuje to i ja ich tez tak zaczne, szefunio to pewnie jeszcze pojechal zonce zakupy zrobic bo dzwonil do niej i pytal co kupic, jakby nei mogl tego zrobic po pracy albo wczoraj a ten klient to niech zapomni o miom dobrym sercu, koniec, jak on taki to ja tez bede wredna jak on mowilam mu zeby sie pospieszyl z papierami, tym bardziej ze juz kilka dni na nie czekam, wiec jak mu nie zalezy na kosztach to bedzie placil jeszcze za swieta, normalnie zaraz sie porycze łeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

@ przyszła a wraz z nia odeszła nadzieja...buuuuu

Mam przerwę w sprzątaniu ufffffff Filipko Przykro mi.... Ta pieprz... małpa nam nie daje spokoju. Po co przyłazi zołza jedna Przytulam Cię mocno do serduszka kochana Dziewczynki ja do Was też karki powysyłałam. Tzn do tych do których miałam adresy :D Mam nadzieję że dojdą przed świętami chociaż misiek mnie tu straszy że pewnie po świętach :D No ale ważne że w ogóle je dostaniecie ;) Haniu Ja również dziękuję za karteczkę :D I za wiosenne fluidki :D Filpko Tobie też dziękuję bardzo za karteczkę :D Doszła :D Tylko jeszcze nie zaglądałam do niej bo mój misiek ją do smochodu wziął i zapomniał do domu przynieść. Właśnie przed chwilą mi powiedział :D Zaraz po nią pójdę.

Życzenia Radosnych Świąt Wielkanocnych wypełnionych nadzieją budzącej się do życia wiosny i wiarą w sens życia. Pogody w sercu i radości płynącej z faktu Zmartwychwstania Pańskiego oraz smacznego Swięconego w gronie najbliższych osób szczerze życzy Monika z mężem i Natalią

Hej Kobietki Ja też z życzeniami bo nie wiem czy jeszcze bęzie okazja, a więc Wszystkiego Dobrego, spokojnych Świąt, opychajcie się jajkami i przysmakami ze świątecznego stołu nie ma co sobie żąłować, a o linię zadbamy póxniej:) Filipko kochana, miałam cichą nadzieję, a ta cholera znowu przylazła:( nic to widocznie jeszcze nie czas na bejbika, ale nie martw się wiosny jeszcze trochę zostało:) Rozmawiałam z Nadziejką, niestety zostają w szpitalu na Święta, bo Kubuś ma ciągle rzadkie kupki, macie od niej i Małego uściski. Mówiłam, że nie chcemy jej wydzwaniać, powiedziła, że jak któraś ma ochotę to może dzwonić ona bardzo chętnie pogada, bo dłuży jej się w tym szpitalu na pewno i smutno jej. Tylko ma ściszony dźwięk więc dłużej trzeba potrzymać a jak nie będzie mogła odebrać to nie odbierze po prostu. Więc jak któraś ma ochotę to możecie z życzeniami ososbiście.