Dzieci z 2003-2004 roku

Ja tez przyłanczam sie do zaprosin

Moja córa ma 4 lata, Zuza, jesteśmy z Warszawy, ja mam na imię Tośka :)

hahahaah Kafelku teraz to ty mnie rozśmieszyłas, wybacz, ale niemoge się powtrzymac!!! co to za dziwna argumentacja, że mogła iśc gdzie indziej?tzn że jak ktoś mało zarabia to ma siedzieć cicho pod miotła i sie nie buntować , bo wiedział, co sie z tym wiąże?? W takim razie czemu większosć społeczenstwa popiera strajkujące pielęgniarki. Przecież one też wiedziały że będa zarabiać mało. No , jak każdy by tak do tego podchodził, to nie byłoby lekrzy, pielęgniarek, nauczycieli- przecież ci też regularnie strajkują., nie wspominając sprzedawczyń, budowlanców i innych grup zawodowych. Dziewczyny!!! koniec tej bezsensownej polemiki, do niczego nie prowadzacj. Bo jeszcze się poobrażamy na siebie i tyle będzie .

odnośnie zarobków, pracuje w firmie prywatnej, dom maklerski, mam ambicję, aspirację, jestem dobrym pracownikiem, wiem, że jeżeli pracodawca nie spełni wymogów finansowych wobec mnie, ja zabieram dupę w troki i spadam, potrafię walczyć o swoje, więc to robię. Pracodawca mnie szanuję, zresztą nie tylko mnie jako osobę ale również jako pracownika.

A mnie to nie śmieszy,bo kazdy powinien wiedziec na co sie pisze i liczyc sie z tym,ile będzie zarabiał po skonczeniu studiów:P A pretensje to nie do nas,chyba? I niech sobiue strajkują-ja mam to u dupie.

Hmm, to trochę dziwny tok myślenia, skora masz możliwość walki o swoje nie wykorzystujesz tego?

kafelku nikt nie ma do ciebie pretensji.. ale to przeciez Ty nie tak dawno buntowałas sie że tak mało ci zaproponowali w firmie.... No przeciez chyba tez wiedziałas na co sie godzisz, koncząc swoje studia??::P:P wiem że jestem teraz trochę złośliwa, buziaki

Schizofreniczko- i to jest dobre podejście, to mi sie podoba:):) nie płacą tyle ile sie należy, mają jakieś \'ale\"- to bye, bye. Też mam zamiar tak zrobić. Bo już mnie wszystko wk.. za przeproszeniem. Teraz mi wrypali sylwestra pracującego i wigilę. I jeszcze jak sie zbuntowalam i zadzwoniłam do szefa, czemu tak, to wszyscy współpracownicy podnieśli larmo, jak śmię się buntować, ze przeze mnie zmienią grafik. Mam to w DUPIE i ich wszystkich. Mąz mowi zebym rzuciła wypowiedzeniem. I kto wie czy tak nie zrobię....

O,o.. takie podejście, walka o swoje, bardzo często jest nagradzane :)

tak.... tylko nie w mojej firmie, niestety. tam , wygląda na to że trzeba siedziec cicho i sie nie wychylac, bo zjedza cie niby-koleżanki. Swoją drogą, czemu w pracy tak trudno o prawdziwą przyjaźń??

kurde bez sensu ta dyskusja juz o tych zarobkach , prawda jest taka ze wiekszosc polakow zarabia zamalo :) , jak lekarze maja ochote to niech strajkuja i tyle :) ale tutaj nie chodzi nawet o same zarobki ale samo podejscie lekarzy

tak Nicola, ale podejście lekarzy to efekt ich niskich zarobkow. To samo się tyczy wszystkich narzekajacych na małe zarobki. Bo jak znalesc motywację do pracy, jeśli rzucą ci ochłapem w postaci tysiąca złotych i jeszcze wpierają ze to nie jest zły zarobek?? Tak samo jak ja straciłam motywację... .

Wionka. No właśnie chodzi o to,że gdybym sie godziła na tak małą pensję to juz bym tam pracowała i narzekała jak i marudzą lekarze. Ale nie podjęłam tej pracy i szukam dalej:P:P Więc jak sie lekarzom nie podoba to ...siup. Niech zmienią prace:P:P:P:P:P Tak,czy nie??? O to mi własnie chodzi! Ja nie strajkuje,tylko szukam dalej:P

ok masz rację Kafelku:) uciekam bo musze zająć sie też dzieckiem.

wionka dla mnie to chore wytlumaczenie ze lekarz nie szanuje pacjentow bo malo zarabia hahaha zalosne to jest bardzo

Cześć dziewczyny Ja dopiero teraz, bo nie mogłam wejść na Kafee, do tego nie wiem co mi się dzieje z internetem, bardzo wolno mi chodzi albo i wogóle się strony nie otwierają:( Kacper nadal źle:(, ryczeć mi się chce, cały czas kaszle, dzis podałam mu antybiotyk, (bo lekarz nie kazal mi go jeszcze dawać, chyba, że zacznie sie gorączka bądz stan małego się pogorszy), i tak się stało:O:O,więc postanowiłam , że dam .Zobaczymy, moze jutro będzie lepiej. Dziewczyny, wszyscy przecież wiemy, ze Polacy mało zarabiają, i tak było od zawsze i wątpie, żeby się zmieniło:O Tylko mi chodzi o takie użalanie się i trzymanie się kurczowo przy swoim zdaniu.Wiadomo, że każda z nas ma poniekąd rację, ale rzucanie bo ten ma tyle, a tamten ma tyle, mnie drażni, do tego kazdy pracuje na to co ma i tak jak Kafelek napisał, ze niestety musiał brać pod uwagę zarobki w związku z wykonywanym zawodem. I nawet sobie sprawy nie zdajemy, że to niestety nie tylko lekarze maja odpowiedzialną pracę, bo większość zawodów jest odpowiedzialna,zresztą zostało to już napisane:) i dajmy juz spokój , bo nie każdy może być lekarzem, policjantem, fryzjerem itd. Uciekam, bo Kacper się przebudził i kaszle. Nareczka

ma odrobine racji to nieładnie tak deprecjonowac inne równie odpowiedzialne zawody! Juz nie chce pytac jaki ona ma zawód skoro prawnik i notariusz to jest nikt w stosunku do lekarza:-(

Zapomniałam Wam napisać z tego wszystkiego... Noc była okropna, połozyliśmy się spać przed 2-gą w nocy:O.Nawet nie wiecie jak się bałam:(, spakowałam nawet rzeczy dla Kacpra do szpitala, do tego jeszcze robiłam pranie i prasowanie,sama spałam(czuwałam) w ubraniu, koszmar normalnie:(:(:(. Jak zwylke w takich sytuacjach jestem sama, bo mąż niestety musiał wyjechać:O. Wogole te leki co Kacper bierze, są ochydne, tzn.tabletki Groprinozinę muszę skruszyć(bo nie umie połykać) i daje mu na jogurcie bądz w herbacie i dzisiaj rano 2 razy zwymiotował się wszystkimi lekarstwami jakie mu podałam:O:O:O. Teraz dopiero wiem, co to znaczy mieć chore dziecko, bo nigdy wcześniej Kacper nie chorował i nie zdawalam sobie sprawy czym moze grozić takie durne zapalenie krtani:O:(:( Patrzę na niego i wyć mi się chce, bo się tak męczy:(, a ja nie wiem jak pomóc:O Nikola--Ty robiłaś Oliwii testy alergiczne tak?? Napisz mi proszę czy trzeba mieć skierowanie i jak to wogole przebiega??Bo wczoraj mi lekarz powiedział, że te zapalenia krtani są na podłożu alergicznym:(. I mi też się tak wydaje, bo teraz gdy jest ten remont na poddaszu, w domu mam pełno kurzu, a w remontowanym pomieszczeniu na piętrze dzieli nas tylko okno, wogole cały czas ktos się kreci i ten kurz, pył włazi mi do domu:O. Wogóle od momentu rozpoczęcia remontu, Kacper jest praktycznie co chwilę chory:(:( Muszę koniecznie udać się na te testy.A swoją drogą zakończyć ten cholerny remont

Magda ja poszlam prywatnie do lekarza zeby szybciej sobie zalatwic wizyte w instytucie w Rabce ale musialam wziasc skierowanie od lekarza rodzinnego , chyba ze jest u was jakis dobry alergolog co robi testy prywatnie , bo u nas w szpitalu to sie dlugo czeka , ja czekam nadal na wyniki badan z Rabki juz dzwonilam 2 razy w piatek powiedziala ze mi niby wysle wiec czekam

Moja córa też chora. Angina, dostała leki osłonowe i antybiotyk, lekarz kazał 2 tygodnie maksimum siedzieć w domu.

Kafalelku, gratuluję agrumentacji :O słyszałaś kiedyś coś takiego jak powołanie do zawodu? idąc twoim tokiem rozumowania nie byłoby u nas nauczycieli, lekarzy, policjantów... Widać, że nie masz bladego pojęcia co znaczy lubić pracę, którą się wykonuje, czuć się powołanym do pewnej roli w społeczeństwie. WIem, co mówię, bo wykonuję jeden z tych mało opłacalnych wg ciebie zawodów. I idąc na studia wiedziałam, że będę niewiele zarabiać, ale chęć robienia tego, co robię była silniejsza. I nie żałuję, chociaż czasem zwyczajnie mi przykro, że państwo nie docenia mojej pracy i mojego zaangażowania. A państwo tworzą niestety ludzie o podobnym do ciebie sposobie myślenia :( A poza tym uważam, ze ten topik jest zdominowany przez ciebie i każdy, kto się z tobą nie zgadza odchodzi zmęczony tym, że masz tutaj monopol na prawdę.

Nie ma co się wykłócać, każdy będzie miał swoją rację :)

Matko - dlaczego pomarańczo w Tobie tyle złego podejścia do tego co ja piszę ???:O ja nikogo nie deprecjonuję - czy ja napisałam że prawnik i notariusz są nikim?? gdzie?? pisałam jedynie o tym że jeśli oni tyle zarabiają na państwowych posadach to dlaczego lekarz ( który jak dla mnie podejmuje większe ryzyko zawodowe i ma generalnie cięższe życie ) ma zarabiać mniej ?? powiedzcie czy nie czułyście nigdy widzięczności do lekarza za to że uratował komuś w Waszej rodziny życie albo uchronił od kalectwa ? czy to sie da porównać z jakąś inną wdzięcznością np.w stosunku do notariusza którego widziałam 5 min. a wziął za swoją pracę 1000zł ? JA nie krzyczę żeby zabrać notariuszom i prawnikom - niech zarabiają jak najbardziej !!! Ja mówię że w cywilizowanym państwie które jest członkiem uni europejskiej takie zarobki w służbie zdrowia to jest kpina . Wionka - dzięki za Twoje wsparcie i chęć zrozumienia o czym ja tu piszę :) myślę że dyskutować trzeba i nie należy się na siebie obrażać :):):) Witaj Schizofreniczko :) ja juz Cię lubię ;) bo Twoja córcia ma tak samo na imię jak moja Kafelku :) ale jak lekarz ma sobie pracę zmienić ? no pomyśl ... nie mówię o Warszawie ale np. w takim mieście jak moje jest tylko jeden szpital , w sąsiednim oddalonym o 40 km jest też jeden a w każdym z nich te same wrunki pracy i płacy ! no to gdzie sie ma przenieść ?? pomarańczo jestem rehabilitantką :P połowa moich znajomych ze studiów siedzi za granicą a reszta pracuje w firmach farmaceutycznych bo zarobki w szpitalu są śmieszne :P i może byłam głupia albo mało wyrachowana że nie myślałam zdając na studia ile będe zarabiać :P Magda - u nas to samo . W czwartek nam lekarka powiedziała żeby zaczekać kilka dni na poprawę i jak nie będzie lepiej to włączyć Jakubkowi antybiotyk. I wczoraj wieczorem tak rozważałam i jednak podałam mu go. NIe ma co ryzykować - przez tydzień na Eurespalu i Ambrosolu nie przesżło to chyba nie było co dalej czekać.

:) Mi lekarz też powiedział żebym przeczekała, ale młoda już tak się męczyła, że stwierdziłam skoro ma być lepiej po antybiotyku to po co czekać? Podałam, ale rezultatów nie widzę, może dlatego, ze podaję dopiero od piątku.

hm..hm - moja uwaga nie była do ostatniego pomarańczowego wpisu a do poprzedniego - jak się łatwo z resztą domyśleć

Nikola--dziekuję Ci dobra kobieto za info Teraz popytam znajomych o dobrego alergologa i jak tylko kacper wyzdrowieje to srobię te testy:):):) Koleżanko pomarańczowa--mało czyatsz nasz topik i widocznie nic o nas nie wiesz:P:P:P.Piszemy juz ze sobą ok.3 lat i nikt tu nie jest przywódcą i nikt się nie boi wyrażać własnego zdania!!!Czego przykladem jest i ta oto dyskusja.Więc bądz miła i oddal się stąd:P:P:P

Magdo, ty też mnie mało znasz :) nie pisałabym tego gdybym was nie czytała od długieo już czasu... obserwuję i widzę, że wiele osób od was odchodzi, niektóre zaś obrażają się co jakiś czas na śmierć, po jakimś jednak czasie łaskawie wracają... ;) mam też swoje zdanie na temat przywódczyni (która nota bene nawała siebie nie raz kierowniczką) i jej silnego oddziaływania na ten topik i na nieliczne osoby, które to jeszcze wytrzymują ;)

Schizofreniczko--witaj w naszym klubie, hehe;) Kurcze, ja tak myśle, że jak podajesz małej antybiotyk od piątku, to już raczej efekty powinny być:O:O:O.No ale zresztą róznie to może być:O

Właśnie też się dziwię, podaję jej i antybiotyk i leki osłonowe i witaminy, więc czy tak czy tak to 4 dni, więc powinno być lepiej, ale nie jest. Najwyżej odwiedzę lekarza jeszcze raz.

Zdziwiona pomarańczo---skoro nas czyatsz dłużej, to czemu nie piszesz pod swoim Nickiem tylko na pomarańczowo?? No nie mów, że takie teksty jak \"kierowniczka\", hihi są dla Ciebie na serio??? My tu takie głupoty czasem piszemy i się z tego śmiejemy, a Ty taka powaga??Luuzzzzzzzzzzzz...:D:D:D