Kobietki, które mają facetów w wojsku!!!!!!!!!

tylko jak dzwoni to ciezko nad glosem zapanowac,zeby nie dac po sobie poznac ze jest zle,bo przez smsy to pol biedy!to dobrzeze mowisz ze energia w niego wstepuje,bo ja tez mam nadzieje ze w meg wstapi,hehehe,sie chce mi jego juz!!ajajaj!!!dam rade

No pewnie ze dasz rade..mi tez było ciężko ale co tam jak się kocha to się poczeka:) No i napewno Twoj po przysięze tez wroci pełen energi do domku,w koncu miesiąc musi czekać:))))

miesiac...dla niego ta jak cala wiecznosc,heheh!!!!!dla mnie zreszta tez;)kurcze jest ciezko,no ale co dziewuszki,te pierwsze dni najgorsze ,co?

ah i dziewczynki mama do was pytanko,z okazji przysiegi chce kupic misiowi jakis prezent,tylko co?czy wy cos dawalyscie,bo ja nie znam tych zwyczaji

Andzelina do przysięgi jest najgorzej,przynajmniej ja tak mialam! Z tego co pamiętam to niektóre dziewczyny brały jakies czekoladki,różę, ja mu wzięlam tylko na drogę powrotną słodkości nic poza tym

Nieśmiertelniki tez chyba dziewczyny kupowały,obrączki...

Witajcie:) Piękny dzionek dzisiaj ale jakoś nie mam nastroju:o mój Wojak od poniedziałku klepie warty dzisiaj ma i we wtorek znowu a już mówi że jest wykończony:o No ale jakoś da radę nie ma wyjścia:) Witam nową Forumowiczkę dołącz do nas będzie Ci o wiele łatwiej:) Andzelina prosiłam Cię o zdjęcia ale pewnie nie zauważyłaś mojego postu:) Jakbyś mogła wysłać to będę wdzięczna i odeślę swoje:) ncisowska@onet.eu A co do prezentu to ja nic nie kupowałam! Możesz np kupić nieśmiertelniki i coś miłego na nich wygrawerowć kilka Dziewczyn kupowało takie prezenty:)

wyslalam juz fotki nataleczko,chyba kupie mu niesmiertelnik i cos wygraweruje,a slodycze na droge obowiazkowo,ehehe

tak sobie mysle ze powinnam chyba zbastowac z tymi dolami,przeciez on nie zostawil mnie,tylkoo do woja poszedl,heheh

Nieśmiertelniki to dobry pomysł:) zdjątek jeszcze nie mam ale pewnie zaraz będą! Lecę na obiadek

na bank,potem poprosze,o twoje fotki

misiek napisal ze przyszly dziewczyny w odwiedziny do chlopakow,i ze tak jakos mu dziwnie jak widzi jak oni siedza na laweczkach z dziewczynam,oj....zycie jest ciezkie,ale do przysiegi nawet jakym chcialato nie moge do niego pojechac,prawda?

O ile mi wiadomo to niektóre Dziewczyny jeździły na odwiedziny nawet przed przysięgą! Twój Wojak musiałby się zapytać czy może ktoś go odwiedzić:) nie mam zdjęć:o

podaj jeszcze raz maila i zaraz ci wysle,momencik

ncisowska@onet.eu

nataleczko wyslalam ponownie!

hmmm nie mam dalej może coś jest nie tak z moja pocztą:o chociaż do tej pory nie sprawiała takich problemów:P Ja wysyłam swoje fotki na adres z Twojego profilu:)

kurcze ja te znie wiem co jest,bo dziewczyny od razu otrzymalay fotki,sama nie wiem

hmmm moje zdjęcia poszły a może spróbuj na adres ncisowska@wp.pl

i co dostalas fotke?

Twoje sa bardzo ladne,fajna z was parka:)

niestety nie może jest jakieś przeciążenie albo nie wiem co:P to nic się nie dzieje może innym razem się uda:) a moje dostałaś?:)

To dobrze że Ty dostałaś:) dzięki za komplement:D

taaaaaa,sliczne foty,wydaje mi sie ze ta przysiega to musi byc nisamowite przezycie,i budzi wiekie emocje

ojjj tak:D:D:D:D na samą myśl o tym jak to było aż mi się ciepło robi:D sama się przekonasz że to wspaniałe przeżycie:)

muszę oddać kompa siostrze

tez tak mysle,ja to najchetniej bym zasnela i obudzila sie w dzien przesiegi,hhehhe,na bank...wielkie emocje,sie poplacze pewno,hehehe

Andzelina przed psysiega chyba tez sa mozliwe odwiedziny. Wlasnie mi moj napisal ze tam u niego sa widzenia, najlepiej w niedziele :) Ja niestety nie pojade - za daleko, ale jesli bedzie tam do lipca to w lipcu bede chyba na bramie jednostki wisiala codziennie hehe :P Moze posle moja znajoma zeby go odwiedzila i co nieco podrzucila :) Dowiedzialam sie ze moj jest najstarszy w pokoju, najmlodszy jest z rocznika \'88. Takze moj rzadzi :D A w ogole z niego to taki buntownik jest, ze juz z kims wchodzil w potyczki slowne ehh wariat :)

jak wy sie macie dziewczyny super:( ja wlasnie wrucilam z pracy dzisiejszy dzien to poprostu jedna wielka paranoja Dzisiaj jest 13 bylo by 16 miesiscy razem zawsze byl to wyjatkowy dla nas dzien... a teraz ?? tylko pozostaly mi wspomnienia jak bylo mi z nim cudownie. Spedzam ten dzien sama Tak bardzo boli...W pracy dzisiaj jak slyszalam piosenki w radiu ktore razem z misiem sluchalismy to plakalam jak glupia nie przejmowalam sie ludzmi ze beda widziec poprostu to bylo silniejsze. Tak bardzo chcialabym zeby zadzwonil do mnie chociaz napisal smsa co kolwiek :(

Jusinka przykre to,nawet niewiem jak Cie pocieszyc bo łatwo powiedzieć zapomnij a sama gdybym była w takiej sytuacji rozpaczałabym jak cholera...niewiem spróbuj jeszcze zadzwonic dzis niedziela to moze bedzie mógł podejsc...moze dzwonisz o złej godz wiec sprobuj wczesniej czy pozniej..