Kobietki, które mają facetów w wojsku!!!!!!!!!

hej dziewczynki :) eliana mam na poczatku dla Ciebie zla wiadomosc bo przysiegi sa zazwyczaj w piatki wlasciwie to nie znam przypadku zeby to bylo w jakis inny dzien wiec chyba bedziesz musiala cos kombinowac... a moj marynarz odkad jest dziadkiem to sie strasznie zmienil, nie chodzi o to ze w stosunku do mnie ale juz teraz tak pewnie czuje sie w jednostce i nawet sie troche tam zadomowil jesli to tak mozna nazwac no i teraz on sie zneca nad kotami... tlumaczylam mu zeby tego nie robil ale on stwierdzil ze fala musi przetrwac i ze skoro jego tak mogli traktowac to on tez moze. Dzis wrocil zmeczony z warty i mial isc spac ale wyslal najpierw jednego kota po kanapki bo mu sie nie chcialo isc a potem powiedzial ze przed snem musi jeszcze jednego kota z wiosny przepompowac normalnie nie podoba mi sie to

Eliana ,przysięga ma być 31 sierpnia ;] Brat zapisał się na te nauki:D od wtorku zaczyna,chce na maksa wykorzystac czas w wojsku i porobic wszelkie kursy:)Tez obawia się jutra :(

Witam ,miłego dnia zyczę!!! Eliana przysiegi są w piątek bo w Ostrodzie dostanie przepustke do niedzieli wieczora jesli dobrze pamietam to do 21:)

ehh przekichane z ta przysiega:( nie tak to mialo byc, az mi sie ryczec che jak sobie pomysle ze moge niedostac wolnego, a najogrsze ze tak daleko i nawet jak dostanie przepustke to tak malo go bedzie przy mnie.... ponad 7 godzin pociagiem

Nie martw sie moj mial przysięge w sobote ale byl w innej jednostce. ale zawsze jakies szanse są :)

eliana na pocieszenie powiem Ci ze moj ma 10 godz pociagiem i nasze przepustki sa bardzo krotkie a jednak da sie przezyc :) a tak w ogole to zycze wszystkim milego dnia dzis taka ladna pogoda :)

czesc dziewczyny,pewnie mnie nie pamietacie bo dawno nie pisalam ale nadrabiam i czytam to co piszecie,moj chlopak tez jest w wojsku z vtym ze przeniesli juz go tydzien temu na macierz do Kazunia wiec teraz ma godzinke jazdy do domu i do mnie rzecz jasna,ale ja nie o tym chcialam,chcialam napisac kilka slow do dziewczyny o pseudonimie Eliana,chociaz szie nie znamy,a mianowicie moj chlopak tez byl w Ostrodzie 3 miesiace,na szczescie zdal prawo jazdy i juz go przeniesli jak wczesniej wspomnialam.Moj chlopak bardzo bardzo zle wspomina pobyt w jednostce w Ostrodzie,zreszta ja tez,bywalo tak ze nie przyjezdzal do domu nawet 4 lub 5 tygodni w czasie gdy inni przyjezdzali sobie co tydzien,mowie o zolnierzach z tej samej jednostki.Jak trzeba bylo wpisywac sie na liste naPJ otki to byly doslownie klotnie i bijatyki,kto pierwszy ten lepszy.Jedzenie ohydne,chlopak moj po pobycie tam schudl jak cholera,bywaly dni ze dawali im pol chleba na szesciu,caly czas dyscyplina i kaprale wredni,oczywiscie zalezy na jaka kompanie trafil twoj mezczyzna.Ale ogolnie moj wojak skacze z radosci ze juz opuscil ta jednostke bo bylo tam ciezko,a do przysiegi mogli zapomniec o telefonach,wyjazdach itp.Jak bedziesz miala jakies pytania to pisz,ja czesto tu zagladam mimo ze nic nie pisze.Z gory pozdrawiam was wszystkie i zycze wytrwalosci.Aha,dodam ze na 100 procent jest rownanie rocznika bo moj juz dostal rozkaz i zamiast wyjsc pod koniec stycznia to wychodzi na pewno 17 grudnia ale to dotyczy tylko tych ktorzy poszli do wojska w maju,wiec to dobra wiadomosc,musze leciec,pozdrawiam jeszcze raz,pa pa:)

czesc dziewczyny,pewnie mnie nie pamietacie bo dawno nie pisalam ale nadrabiam i czytam to co piszecie,moj chlopak tez jest w wojsku z vtym ze przeniesli juz go tydzien temu na macierz do Kazunia wiec teraz ma godzinke jazdy do domu i do mnie rzecz jasna,ale ja nie o tym chcialam,chcialam napisac kilka slow do dziewczyny o pseudonimie Eliana,chociaz szie nie znamy,a mianowicie moj chlopak tez byl w Ostrodzie 3 miesiace,na szczescie zdal prawo jazdy i juz go przeniesli jak wczesniej wspomnialam.Moj chlopak bardzo bardzo zle wspomina pobyt w jednostce w Ostrodzie,zreszta ja tez,bywalo tak ze nie przyjezdzal do domu nawet 4 lub 5 tygodni w czasie gdy inni przyjezdzali sobie co tydzien,mowie o zolnierzach z tej samej jednostki.Jak trzeba bylo wpisywac sie na liste naPJ otki to byly doslownie klotnie i bijatyki,kto pierwszy ten lepszy.Jedzenie ohydne,chlopak moj po pobycie tam schudl jak cholera,bywaly dni ze dawali im pol chleba na szesciu,caly czas dyscyplina i kaprale wredni,oczywiscie zalezy na jaka kompanie trafil twoj mezczyzna.Ale ogolnie moj wojak skacze z radosci ze juz opuscil ta jednostke bo bylo tam ciezko,a do przysiegi mogli zapomniec o telefonach,wyjazdach itp.Jak bedziesz miala jakies pytania to pisz,ja czesto tu zagladam mimo ze nic nie pisze.Z gory pozdrawiam was wszystkie i zycze wytrwalosci.Aha,dodam ze na 100 procent jest rownanie rocznika bo moj juz dostal rozkaz i zamiast wyjsc pod koniec stycznia to wychodzi na pewno 17 grudnia ale to dotyczy tylko tych ktorzy poszli do wojska w maju,wiec to dobra wiadomosc,musze leciec,pozdrawiam jeszcze raz,pa pa:)

niechcacy dwa razy sie napisalo za co przepraszam,pa

Witam eliane i izke mam nadzieje, że niedługo pochwalicie się swoimi fotami:p Dziewczyny wpadam na chwile powiedzieć, że juz jestem po weselu. By;lo super! A teraz spędzam czas z moim Miśkiem bo wyjedzie odemnie już w środe:( papapa

hej kobiety jak wiecie czy moze nie wiecie mój wojak był teraz na PJ naprawe było cudownie az do czasu pewnej rozmowy zaczelismy rozmawiac o jego byłych dziewczynach on mi opowiadał zreszta sama sie pytałam dlaczego sie rozstali itd. nio przeszła juz ta rozmowa po niej bylo mi troche przykro ale nie wazne wczoraj zaczelismy rozmawiac i spytał mi sie jak okresle miłosc co to znaczy kochac takie pojęcia względne i to ze ja mu odpowiedziłam to mówił ze on to słyszał nie raz, jak mu dziewczyna mówiła Kocham cie i ze jest dla niej wszystkim i jakos po długim czasie to sie wypaliło znudziło i sie rozstali ze naas dzieli to wojsko ze skad wiem ze sie nie zakochamy w kims innym byłam w szoku jak to powiedział popłakałam sie jak mozna kogos kochac i zakochac sie w kims innym?:( spytałam czy cos sie zmieniło powiedział ze nie,czy chce byc ze mna powiedział ze tak, mówiłam mu ze tak sie zachowuje jakby mu w oółe na mnie nie zalezało wolał spac niz ze mna rozmawiac a mi sie swiat zawalał :( wszystko mizy jedna miarą mysli ze jak jeden w sumie taki dosc stały związek mu nie wyszedł ze z nami bedzie tak samo ja mu powiedział ze pewnie teraz moze mu sie znudziłam i ze nie bedzie tak dbał o nasz związek i jak sie rozpadnie to trudno odpowiedział ze sama sobie to wkręcam ze on tak nie powiedział zadreczałam go pytaniami to było naprawde dla niego wkurwiajace ale mi było tak zle zapytałam czy mu na mnie zalezy ciszaaaaaaaaa :( pózniej powiedział ze nie wie czułam sie beznadziejna i ze to co było to nic, puste słowa nic nie znaczące i rano powiedziałam ze nie chce go stracic odpowiedział przeciez sie nie stracimy, odwiózł mnie do domu i zapytałam co w ogóle czuje do mnie i powiedział ze mnie kocha tak czuje, spytałam jeszcze czy wie co to juz znaczy i czy jest tego pewny odopiedział ze tak i sie usmiechał. ja nie wiem czy to było szczere czy tylko dlatrgo by nie robic mi przykrosci bo widział ze prawie cała noc ryczałam ucieszyłam sie jak to usłyszałam ale nie wiem co myslec, moze bedzie tak ze to przemysli jeszcze raz i postanowi sie ze mna rozstac :( wtedy juz by mnie nie było jestem załamana :( :\'( a Wy co o tym myslicie?????

pomózcie mi!!! :(

Aniu spokojnie i bez paniki. 90% facetow bedacych w wojsku ktorzy maja dziewczyny maja takie mysli ze dziewczyna ich zostawi i oni po prostu sie tego boja tylko ze nie kazdy sie do tego przyznaje! Pomysl sama jestescie ze soba dosc krotko i jestes na wolnosci a go nie ma przy Tobie wiec racjonalnie ma czego sie obawiac tym bardziej ze moga mu to wmawiac inni wojacy i to jest bardzo mozliwe. powiem Ci z wlasnego doswiadzczenia ze moj chlopak dopiero w wojsku pokazal jak wielkim jest zazdosnikiem, czasem mial tez momenty zalamania bo myslal ze nie zechce na niego czekac, ze znajde sobie kogos lepszego. A skoro Twoj chlopak powiedzial Ci ze Cie kocha to znaczy ze tak jest i nie szukaj dziury w calym. Przede wszystkim masz go teraz wspierac i czesto zapewniac o tym co do Niego czujesz zeby on nie musial sie martwic. No to tyle z mojej strony

i jeszcze sie odniose do wypowiedzi monias o rownaniu rocznika tylko dla wiosny. Ja tez o tym czytalam i wydaje sie to bardzo sensowne. otóz zeby rownac roczniki to musi byc jakis cel a jesli nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniadze. Od stycznia 2008 rząd musi placic wojakom wieksza wyprawke czyli tegorocznej wiosnie tez i zeby tego uniknac to skracaja im sluzbe zeby skonczyli pod koniec grudnia pod pretekstem rownania rocznika bo wtedy bedzie taniej. Dlatego jesli to prawda to rownanie rocznika np dla zimy jest calkowicie bezsensowne ale wszystkim dziewczynom ktorych chlopakom mowili ze wyjda wczesniej zycze zeby tak bylo

no ale on mi mówi ze ja mam 18 lat i powinnam sie bawic bo bede tego załowac, on powiedział ze wie ze mi żalezy na nim ale on ma wątpilwosci z to jego wina ze jak zaczelismy rozmawiac o tych jego byłech zwiazkach to on sobie to przemyslał ale niechciał mówic ze teraz jest słodko i pięknie ale pózniej to sie psuje i o to własnie chodzi boje sie ze juz nie bedzie tak jak wczesniej :(

a moze on tak mowi zeby w razie czego jak go zostawisz to stwarzac pozory ze Ci na to pozwolil? zeby nie ucierpiala jego meska duma? na moje oko to mowie po prostu on sie boi i juz. Boi sie ze go zostawisz... nie męcz go ciagle wyrzutami tylko powiedz ze jest dla Ciebie najwazniejszy i ze zaczekasz a pobawic sie bedzie czas jak wroci i podczas przpustek. Ja juz nie mam nic do powiedzenia w tym temacie bo nie znam Twojego chlopaka ale moje zdanie znasz :) jakby nie chcial z Toba byc to by powiedzial wprost wiec naprawde narazie bez paniki i staraj sie zeby bylo tak \"normalnie\" a z czasem to juz samo wszystko wroci do normy, trzymam kciuki zeby sie udalo no a teraz juz lece papa bede wieczorem :P

bardzo chce zeby tak było

Ja tylko na chwilkę, przyszłam się przywitać:) Olu życzę udanego urlopu i dużo uścisków i miłości ;)

hej :)Ania ja sie w zupełnosci zgadzam z Ewcia:)widzisz moj chociaz juz jestesmy po slubie cywilnym co prawda no ale jak nie patrzec tez to jest przysiega miał chwile zwatpienia,ze go zostawie to chyba praktycznie kazdy chlopak tak ma,zrozum Go on jest od Ciebie daleko nie wie co robisz tutaj i sie boi,ze go zostawisz,szczerze to ja sie zadnemu chłopakowi nie dziwie bo gdyby bylo odwrotnie i to np ja bym musiała isc do woja a on by został na wolnosci to tez bym sie bała,bo wiecie jak to jest.....wiec Aniu nie martw sie bedzie dobrzE:)a i powiedz mu tak jak mówila Ci Ewcia,ze zdazysz sie wybawic jak on wyjdzie z wojska albo na pj:)głowa do góry:)

Necia dziękuję bardzo..w końcu nacieszę się moim wojakiem..To juz jutro:) całe dwa tygodnie razem!!!! Widze ze są rózne zdania na temat JW Ostróda..widocznie moj facet miał szczęscie i trafił na super kompanie,zresztą moj kolega tez tam był i nie narzekał.. No ale róznie to bywa,trzeba tam byc i to przezyc... Pozdrawiam!

Czesc dziewczynki wpadłam was odwiedzic... Rodzyneczka bardzo mi przykro z powodu Twojej babci:( ja dzisiaj o mały włos straciła bym brata:O miał wypadek na motocyklu:O oczywiscie nie z jego winy gosc mu zajechał w droge...dzieki bogu skonczyło sie na silnym potłuczeniu ale z motocykla nic nie zostało...naprawde miał wielkie szczescie...zaraz jade do niegom do szpitala...wiec papapa trzymajcie sie cieplutko!

rozne zdania o tej Ostrodzie , moj Tomus dzwonil ,wrocil jakis kapral co ma im dac w kosc, ale poki co niejest tak zle aa no i pozwolili im sie wykapac:)) jutro ma urodziny a mnie przy nim niebedzie.....:( i jeszcze niepowiedzialam szefowej o tym wolnym na przysiege tak sie boje ze caly dzien mnie brzuch bolal, bosheee....

juz wszystko dobrze przeprosił mnie ze tak mówił ze nie wie co mu odwaliło i obiecał ze nigdy to sie nie powtórzy! mam nadzije! kamien spadł mi z serca :) uffffffffff

juz wszystko dobrze przeprosił mnie ze tak mówił ze nie wie co mu odwaliło i obiecał ze nigdy to sie nie powtórzy! mam nadzije! kamien spadł mi z serca :) uffffffffff

ejj ja niewiem jak ja to przetrwam naprawde, odkad wrocilam z pracy siedze od 20 na tym kompie i patrze w monitor i w to forum i czekam na zbawienie chyba, tomek dzownil drugi raz a ja wpadlam w histerie placzu, on sie martwi i pyta co mi jest i czemu smutna i wogole a ja nic, nawet rozmawiac z nim nieumialam , chyba jakas nienormalna jestem...

Cześć Kobitki :) Widzę że dużo nowych dziewczyn jest na forum :) to fajnie :) nie martwcie się szybko Wam zleci :) wiem to z doświadczenia bo mam to już za sobą :) Rodzyneczka bardzo mi przykro z powodu Babci :o 3maj się :* A co do tego podszywacza to niestety jak ktoś chce pisać na stałe na forum to od razu trzeba zaczerniać nicka bo są osoby które tylko czekają na okazję żeby namieszać:o już nie raz się takie sytuacje zdarzały! Więc nowe Forumowiczki muszą to od razu robić :) Pozdrowienia dla Wszystkich :) Faktycznie strasznie trudno się rozstać z tym Forum ;)

hej :) zycze milego dnia! Eliana Twoje zachowanie jest jak najbardziej normalne bo musisz sie przyzwyczaic ale spokojnie napewno wytrzymasz te 9 miesiecy. A takie zachowania jak Twoje przerabiala kazda z nas, ciesz sie ze pracujesz bo my tu czasami gadalysmy ze nie chcialo nam sie kompletnie nic nawet tak banalnej czynnosci jak mycie glowy bo po co? :P wiem co teraz czujesz ale staraj sie myslec pozytywnie i uwierz ze bedzie lepiej. Trzymaj sie kochana naprawde dasz rade tylko sama w to uwierz :) Aniu ciesze sie ze juz miedzy wami wszystko dobrze :)

a ja czekam do 16 bo bede gadac z moim Misiem i moze bedzie cos wiadomo na temat tego urlopu nagrodowego. Teraz mu wpisali na 14 na 7 dni ale wiadomo jak w tym syfie wszystko sie zmienia a jeszcze wczoraj kapitan mu powiedzial ze on nie zasluzyl ale chorąży sie za nim wstawial no i nie wiem ale dzis wszystko powinno byc juz wiadome

Ewcia to troszkę przystopuj swojego Marynarza:P:D Mój też jest dziadkiem ,ale aż tak bardzo się nie znęca nad innymi:)

Witam:* Widze ze przybywa duzo nowych dziewczyn na forum :) Ja juz niemoge doczekac sie cywila.. ale koncówka sie ciagnie niesamowicie... ..:( JESIEŃ BARANY , ZIMA TO PANY !!!!