Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Aneczka22

Kobietki, które mają facetów w wojsku!!!!!!!!!

Polecane posty

Będzie dobrze :) Dołożyłam sobie nowego suwaka...sprawdzam czy działa :) Wprawdzie odlicza on dni do końca wojska...ale prawdopodobnie wojsko dla mnie tak szybko sie nie skończy...po wojsku czeka mnie połroczna tęsknota...ale to zaczne odliczac jak bedzie taka potrzeba :) Bo na razie zyje nadzieja, ze bedzie wszystko po mojej mysli :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Seria ja cały czas tutaj zaglądam ale nic nie pisze bo co mam pisać ja forum nam nie żyje:( Ostatnio nic tutaj się nie dzieje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh dzisiaj rano tak ladnie opisywalam zwiazek z wojakiem hehe, chyba za szybko go pochwalilam bo teraz mam ochote rzucac w niego czym popadnie. I wcale nie mam ochoty go ogladac na tym urlopie :( ( przejdzie mi :P ) Albo to ja jestem zbyt wymagajaca, albo moj facet poczul sie zbyt pewnie przy mnie :) Minervaa co u Ciebie? Miło ze się odezwałas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeju ile ja bym dała zeby sie teraz moc przytulic do mojego wojaka;(wiecie co Wam powiem,my sie nie nadajemy na małzenstwo na telefon;/ nie wiem co sie stało ale my nie mamy o czym rozmawiac;/ nawet praktycznie nie piszemy do siebie;/bo zwyczajnie nie mamy o czym;/ co innego jak jest pj wtedy buzki nam sie nie zamykaja:)ajs straszna tesknota mnie dopadła;/jeszcze 6 weekendow i bede miala Miska na zawsze:D juz tak sobie zaczelam odliczac do konca:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie leci załatwiam ze szkołą i jeżdżę jak oszalała. Pozatym dołączyłam do grona Neci i Ewciflower (sorki jak pomieszałam nicki) i zapisałam się na kurs na prawo jazdy tak, że drżyjcie:) Na wojaka nie moge narzekać bo jest grzeczny i nawet często przyjeżdza:) Niedługo zostanę matką chrzestną i nie mogę się doczekac kiedy maleństwo przyjdzie na świat:) Chyba tyle i mnie...a co u Was??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Minerwa no to powodzenia na kursie i na egzaminkach moze bedziesz miec wiecej szczescia niz my :) a ja czekam na mojego wojaka, mielismy razem zjesc kolacje ale niestety ciagle jest zajety :( pojechal ode mnie o 12 i wiecznie ktos cos chce od niego a to rodzinka a to koledzy a to a tamto no i siedze sama ale moze zaraz przyjedzie aja mysle ze na forum sie dzieje coraz mniej bo po prostu duzo dziewczyn chodzi do szkoly ale niedlugo pewnie nowy pobor bedzie to i do nas moze tez ktos dolaczy :) No ide posprzatam pokoj i siebie do porzadku doprowadze, zycze milego wieczoru! JEDZIE ROWER, BRZĘCZĄ SZPRYCHY DO CYWILA CZTERY DYCHY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej KOBIETY! nio dzis sie cos tu ruszło wiec nie ma co narzekac nio minervea chyba razem czekamyyy bo mi zostało 133 dnii do cywila mojego skarba ehhh i ten poligon trwa nadal :/ ale damy Rade!! Marika wiesz mój żołnierz tez ma trudny charakter ale sadze ze to wojsko jeszcze Nas zblizyło i z tego powodu bardzo sie ciesze czesto mi pisze sliczne eski i jest czuły, wiesz oni tam maja duzo czasu do myslenia wiec tez tesknia itd tak w ogóle mój żołnierz mi sie dzis spytał co bym powedziała na to zebysmy sie zaręczyli :D:D szok pozytywny oczywiscie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc słoneczke :D witam wszytskie nowe osoby :) nie często tu pisze, ale za to często ostatnio czytam :D Moj tez od jutra ma urlop...tylko z nami nie za fajnie...ostatnio za czeso podnosi mi sie cisnienie na jego zachowanie, związane głownie ze studiami. Az czasemi to naprawde, jak przyjezdza to nie chce mi sie z nim spotykac jak wiem ze bedziemy sie kłocic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzicie dziewczyny wystarczy zagrozić że forum upada i każda się odzywa:) Lamia ja tak sobie myśle (tylko moje zdanie to jest)żebyś mu odpuściła bo on jak nie chce iść na studia to nawet jak go wypchniasz na nie to i tak będzie to olewał .I dalej będą jazdy między Wami. Znam to z autopsji mój przyszły szwagier tak miał z żoną. I zgadnij ile chodził do szkoły... całe 2 tyg. zaocznie tylko do technikum. Stracił kase i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcia dzięki szczęście mi się przyda. Ania to miło że jest nas więcej:) będzie milej:) o ile będizecie się odzywać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeee w koncu sie odzywacie :) Lamia - daj mu prawo decyzji, tak jak pisze Minervaa, skoro on sam nie chce - to je oleje. Moj chlopak przerwal studia, nie podobalo mi sie to, ale to jego zycie ( mimo ze bedzie prawdopodobnie ukladal je ze mna ), nie moglam mu narzucac swojego zdania. Moze on powinien dorosnac? Dojrzec do tej decyzji, byc moze za rok, stwierdzi ze zmarnowal czas, nie idac, ale... to bedzie JEGO decyzja;) A wtedy mozesz sobie powiedziec pod nosem \"a nie mowilam\" i poczuc dzika satysfakcje hehe :P Skoro to jest przyczyna waszych klotni, to od teraz nie mow nic w tym temacie - zobaczysz jak sie zdziwi :) I moze to na niego zadziala, ze juz dalas sobie spokoj :) A moj zolnierz jest juz na slasku, ta noc spedzi u dziadkow, a od jutra mam go dla siebie :):) Zlosc z popoludnia odeszla mi po jednym smsie od niego hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny doskonale pamietam co to jest stres przy egzaminie na prawko...!! Na cale szczescie jestem szczesliwa jego posiadaczka od ponad 3 lat i na dzien dzisiejszy nie wyobrazam sobie nie miec tego dokumentu :) Na moim koncie zero mandatow i pkt karnych :D Ze dwa razy sie ladnie usmiechnelam... i bylo po sprawie, ale ciii... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WIdizcie dziewczyny, tylko ze mną jest tak, ze ja znam jego mozliwosci i wiem ze nie idąc na studia, zmarnuje sie. Po prostu wiedząc, ze mam na niego duzy wpływ miałabym nic nie robic, to mordowałabym siebie. Tu nawet nie chodzi o to ze on nie chce isc, bo idzie i wybrał sam kierunek i dałam mu w koncu sama wybrać. Tu chodzi o to, ze rodzice mają mu dac kase na wpisowe, bo sam nie ma.Tylko oni nie wiedzą kiedy, a 400zł w ciągu jednego dnia nie skombunują. Mowie mu\'porozmawiaj z nimi zeby wiedzieli wczesniej\"a on ze nie, ze powie im i mu dadzą. Zero przewidywania. Dziewczyny, ja nie moge pozwolic mu nie studiowac, jesli mam z nim układac przyszłosc to musimy byc na równym poziomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do prawka, juz ponad rok je mam i pamietam ten stres, ale teraz sie z tego wszytskiego smieje ?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, zdaje sobie sprawe ze zalezy Ci na jego przyszlosci... zatem jak juz do Ciebie przyjedzie, to usiadzcie i na spokojnie o tym porozmawiajcie. On z pewnoscia Twoje argumenty odbiera jako atak na swoja osobe ( choc z pewnoscia tak nie jest ) a Ty jego zachowanie traktujesz jako olewackie. Nie psujcie relacji miedzy soba z takiego powodu :) Ulozy sie i juz teraz nakazuje Ci sie cieszyc na jego urlop!! :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boze Seria, ujełas to jak czuje, jednym zdaniem. Własnie tak jest, ze on to traktuje jako atak. I tu pojawia sie problem, ze nie mozemy usiąsc i porozmawiac, bo ja traktowana jestem jako maruda i w ogole i zaczyna sie moje cisnienie bo ile mozna, No ale fakt, kocham go i jakos musi byc, ale nie ogarnełabym sie z tym, jakby on ine studiował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lamia ale na tych studiach nie moze zalezec BARDZIEJ Tobie niz jemu! Na Twoim miejscu jeszcze raz bym mu powiedziala, co myslisz, jakbys chciala zeby postapil, co wg. Ciebie powinien zrobic... i zaznaczylabym ze mowie to po raz ostatni, zeby nie odbieral Ciebie jak marudzaca babe. Jest dorosly i nie mozesz go prowadzic za raczke przez cale zycie... Zobaczysz, jak zauwazy ze juz to olalas ( chociaz wcale tak nie bedzie ) to sam sie wezmie w koncu do dzialania :) Zycze powodzenia:) A Tymczasem zmykam spac, wiec zycze spokojnej nocy! Pa! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiec włąsnie mu napisałam esa ze mam nadzieje ze jutro spokojnie usiadziemy w romantycznej kawiarni i porozmawiamy przytuleni czule, albo pomilczymy, zeby wszystkio było dobrze. Szkoda ze tak wląsne jest...ze mi bardziej zalezy niz jemu na nauce. Ale to tez u mnie wynika z tego, ze ja zawsze byłam najlepsza, lubiłam sie nawet np histroii uczyc, ze ide na studia i zle bym sie czuła, gdyby on nie studiował, moja rodzinaniezbyt by to odebrała, a ja tak bardzo chce zeby było dobrze. Zresztą wiem, ze on tez poczuje sie lepiej, bo juz kiedys był rpoblem z tym. Ja dziewczynka kujonek z najlepszego liceum, a on chłopak przhcodzący pod brame tego liceum z technikum, zeby jarac:P uwagi bym na niego nie zwróciła gdybym wiedziała ze jest z tego technikum.Ale zakochałam sie w nim nie wiedząc o tym. A potem on stwarzał problemy, ze zle czuje sie z moimi znajomymi. Dzis jest szansa, zeby czuł, ze obydwoje mamy po równo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje za rozmowe i rade:D tak zrobie :) dobrej nocy i miłego dnia :D:* moj na pewno bedzie miły, Twoj Seria chybatak samo miły jak i moj zresztą :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siemanko,życzę miłego dnia! Widzę, ze forum wczoraj troche odżyło,powiem Ci Lamia ze ja jestem po studiach licencjackich,teraz zaczynam 2-letnie uzupełniające a mój facet skończył technikum i potem studium ale nie czuję się lepsza od niego,jego znajomi są moimi znajomymi i odwrotnie i jesteśmy na równo...a poza tym ja jestem po studiach on nie i tak się składa ze zarabia połowe więcej niż ja..więc róznie to w życiu bywa,moze Twoj chłopak tak przeciąga z tą kasą od rodziców bo do końca nie jest zdecydowany czy chce się dalej kształcic...daj mu podjąc decyzje!A co do przyszłości to nawet jesli bedziecie mieli rózne wykształcenia da się stworzyc szczęsliwą i kochającą rodzinę.Pozdrowki miłego urlopu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry :) ja rowniez zycze milego dnia 🌻 wczoraj sie nie doczekalam na mojego wojaka bo pozno wrocil do domu to postanowilismy ze spimy oddzielnie ale pisalismy do 24 wiec nie narzekam a poza tym pozalatwial juz wszystkie swoje sprawy wiec pewnie dzis juz bedziemy mogli byc razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaaaa musze sie wam pochwalic :) zdalam egzamin z matematyki dyskretnej i jestem studentką drugiego roku matematyki :] ehh a jeszcze jutro rano przyjezdza moj Łukasz... ehh :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Wreszcie miałam dzisiaj co czytać na tym forum, bo tak sie wchodziło i...nic:p Niestety już 2 weekend spędze sama:( Liczyliśmy, że się zobaczymy, a tu...lipa:( Może przyjedzie za tydzień. A to wszystko przez to, że jest w tej chorej kompnii honorowej! Mają cigle jakieś święta i muszą ćwiczyć musztre:( A i jeszcze jedna świetna wiadomość...zaraz musze zmienić suwaczek, bo przyszło do nich jakieś rozpoządzenie i powiedzieli im dzisiaj, że nie będą wychodzić 24 października tylko 30. Same dobre wiadomości:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, jejku mam nadzieje ze do mojego zadne rozporzadzenie nie przyjdzie bo ja juz sie nastawilam na 23 i nie chce tego zmieniac :( a ja sie wkurzylam bo nie tak wyobrazalam sobie ten urlop! w sumie to dopiero trzeci dzien ale my praktycznie spedzilismy ze soba jedna noc, dzisiaj tez ciagle mial cos do roboty w domu dopiero przed chwila napisal ze skonczyl a musi sie jeszcze wykapac zjesc itd, zaczyna mnie wkurzac ta rodzina ja rozumiem ze trzeba pomoc ale nie harowac od rana do nocy przy kazdej okazji jak tylko jest tym bardziej ze ma rodzenstwo ktore siedzi w domu. wrrrrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj wojak tez czeka na to rozporzadzenie bo jakos miesiac przed koncem przychodzi oficjalny dokument kiedy wychodza,no ale teraz jest na poligonie wiec sie okaze jak wroci do jednostki,podobno sa u nich dwie wersje 24 albo 29 pazdziernik...a my 27 na wesele,niewiem jak to bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam 24 egzamin to by akurat ze mna poszedl i nie moglby wracac tydzien tak jak planowal :P no ale zobaczymy trzymajmy kciuki zeby bylo dobrze czyli tak jak odmierzaja suwaczki :) u mojego sie wychodzi we wtorki wiec jak nie 23 to bedzie 30 a ja tak nie chce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×