Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

osti

Urodziłyśmy na początku 2007 roku !!!

Polecane posty

Gość mam nadzieje ze cie
nie urazilam swoim zdaniem ale forum jest po to zeby sobie pomagac i wyrazic swoje zdanie ...nie zawsze dobrze do drugiej osoby ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co porabiasz
w sobotni wieczor?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kazdy zyje na kredyt
A co do marek samochod to wydaje mi sie ze Mlodzi kupuja takie marki zeby pokazac sie dziewczynie bo jeszcze zyja z rodzicami a to co zarobia maja do siebie lub jakas czesc daja rodzic ena wyzzywienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja czekam
Bo maz robi kolacje ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak mam syna i corke
Pierwsze synek drugie coreczka . Rozumiem cie ...co do wygod ....my tak mielismy przy pierwszym dziecku ...Ja pochodze z Olsztyna ale mieszkam od niedawna zagranica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam na imie
Karolina :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina 2
Chcialabym dolaczyc ale jak zwasze sie zamelduje nie pamietam hasla nawet nicku i dlatego nie loguje sie na zadne forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina 2
No tak masz racje ...Mieszkamy w Niemczech A co maz przygotowuje na kolacje nie wiem...zamknal sie wkuchni i cos szykuje ma byc to niespodzianka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chantall-gratuluje wytrwalosci i umiejetnosci kullturalnej rozmowy z pomarancza :) jestem naprawde pelna podziwu :D a tak ogolnie to myslalam ze zlosliwe babeczki tu juz nie zagladaja :) ja tez myslalam nad basenem,ale podobno woda musi byc specjalnie ciepla i musi byc osobny ratownik do dzieci malych -to prawda? pewnie wybierzemy sie niedlugo do aqua parku(w krk) :)tylko po wczasach:)a co do kolek to sie nie dziwie-sama mam czasem takiego hopla :) Kasiu- moja malutka zasypia sama, jak byla jeszcze taka tyci tyci ;) to chcialam ja usypiac sama, ale niestety mialam ciezki porod cc i sama wymagalam opieki,wiec usypianiem zajmowala sie babcia i Maz. Ja tylko wydalam rozkaz ;) ze Mala ma zasypiac w lozeczku a nie na rekach i nie bujac (w miare mozliwosci) i nie wiem jak im sie to udalo,ale udalo sie :) i tak jest do tej pory-ten sam schemat- kapiel,butla,buzi buzi,wkladanie do lozeczka,odpedzanie zlych duszkow,cumelek i spac :) oczywiscie czasem to nie dziala tak jakbymchciala i mala nie chce spac, ale konsekwentnie NIGDY nie wyciagam ja (po odpedzaniu duszkow) z lozeczka.... Musisz probowac ,jakos swoj system opracuj i bedzie dobrze:) podstawa to konsekwencja! :) trzymam kciuki:) Aga-mam nadzieje ,ze Karolus jest zdrowy, a wesele sie udalo (wlasciwie to udaje ;)) pozdrawiam reszte Mamus i Dzieciatka i milej nocki zycze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina 2
tAK mam gg ale zadko przesiaduje ....czasami wieczorem ....jak maz jest w domu i jak mam czas jak kiedys bede dluzej to napisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina 2
No troche znam bo rowniez cos otrzymujemy i wiem ze jest tego wiecej niz w Polsce ... Mieszkam w Braunschweig

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina 2
mieszkam tu od 2 lat Dobra ja uciekam na kolacje ...jeszcze raz sorki ze wyrazilam swoje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...nie bede komentowac tych ostatnich stron dialogu z pomaranczką u nas wielkie pakowanie , we wwtorek jedziemy nad morze z Olą i az sie boje, bo musimy przejechac całą Polskę , jedzemy na HEL mamy jakies 10 godzin jazdy samochpdwem, wyjezdzamy nocą zeby mała spała, ale boje sie czy ona tyle wytrzyma tyle godzin :( w kazdym razie wielkie pakowanie trwa !! ale u nas cisza na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was kochane Chantall to dobrze, że nie dałaś się wyprowadzić z równowagi, gratuluję cierpliwości, ale w słowach pomarańczowej koleżanki zazdrość w stosunku do Ciebie wylewała się przy każdym słowie. anesiu to super, że jedziecie nad morze, Oleńka na pewno da radę, moja Majka spała prawie cały czas a jechaliśmy w dzień i przez jakieś 8-9godz. z postojami na przewijanie i na rozprostowanie nóg. Pięknej pogody Wam życzę. U nas chyba idzie górna druga jedynka, bo znów zaczęło się wstawanie w nocy no i marudzenie. pozdrawiam i życzę miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina 2
To nie chodzi o zazdrosc ...bo kolezanka twierdzi ze malo kasy otrzymuje na dziecko a wcale tak nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina 2
A te kolko jest od roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Osti nawet nie wiedziałam, że to hej to jakieś przywitanie z gór, dobre jak dla mnie każdy wita się jak chce. ja zawszę piszę witam was kochane jak to brzmi nie wiem, może troche po maminemu, ale co tam w końcu jestem tu najstarsza, więc sobie pozwalam:) a co do obrony Twojej to na pewno dasz radę, a Oleńka jest pod super dobrą opieką, więc kochana bierz się za naukę i wierzę, że dasz radę, trzymam kciuki. Aga1981 jak tam weselicho Ci się udało? Jak Karolek się dziś czuje, lepiej już z tymi kupkami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anesiu super, zazdroszczę Wam. NA PEWNO sobie poradzicie, tylko róbcie częste postoje. Obyście mieli cały czas bezchmurne niebo! Kasiu u mnie to samo, pobudki nocne non-stop, ale nie widać kompletnie nic na górze. Dwie dolne jedynki mają się dobrze, nic więcej póki co nie ma. Osti :-) hej ;-) Chantall weź Ty się nie przejmuj, to indywidualna sprawa każdego, jego sprawy finansowe. Masz, to dobrze, nie to gorzej, w końcu nie ukradłaś, prawda? Ja bym skończyła ten temat bo mozoli nam forum. Masz rację, jakiś czas temu obecnej mamie dała w kość pomarańczka. Trzeba ignorować wypowiedzi niepodpisanych osób i już. Jak ktoś chce pogadać, niech się loguje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam siw noi w ypowiadac ale jendak to zrobiem, mim zdaniem ta pamarnaczówka to ta sama która puszczała uszczypliwe uwagi co do przyszłej ammy, opo piwerwsze napsiąła ze prawie codzzinieni nas czyta, wiec... zrestzą dziwisie Ci sie Chantakkl ze sie tłumazysz i jeszcze zapraszasz do forum, kogos kto jest wobec CIebie ewidentnie złosliwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, my nie dawno wróciliśmy z Mazur. Ależ było fajnie :). Pogoda dopisała super. Cały czas było bardzo ciepło i świeciło słoneczko. W sobotę ok 21.00 przeszła burza ale jak się skończyła to znowu było ciepło. Kubuś był zachwycony. W drodze wogóle nie spał, rozglądał się na wszystkie strony, a więc myślałam, że jak dojedziemy na miejsce to padnie, a tu nic, na miejscu był tak podniecony jak zobaczył dużego psa i kota, z za płotu pijał kogut, to poprostu mój misio zapomniał o wszystkim :), chciał łapać i dotykać wszystkie zwierzęta i co chwile dostawał ataku śmiechu, szczególnie jak szczekał pies albo pijał kogut :). Jak zobaczył jezioro i tyle wody to najchętniej by w nią wskoczył, zaczął machać rękami i nogami. Mówię wam było świetnie, jeszcze aż tak szczęśliwego swojego dziecka przez cały dzień to ja nie widziałam :). A nie spał od 11.00 do 22.00 wogóle, nawet oka nie zmrużył. W drodze powrotnej zasnął jak zostało nam 50 km do Warszawy. Chantall--co do kółka, to pierwsze http://www.allegro.pl/item217159531_swimhorsy_opatentowane_kolo_do_nauki_plywania.html ja mam i jestem bardzo z niego zadowolona. Widoczne to zależę od dziecka, jakie komu pasuje. Kubuś codziennie kąpie się w wannie w tym kółeczku (to znaczy pływa, później go wyciągam z niego i myje) i jest zachwycony już na sam jego widok, a jak zdejmuję mu kółko to prawie zawsze jest awantura. Na basenie pływa w tym kółeczku ok. godz. i też jest dobrze. Główna różnica między tymi kółkami jest taka, że w tym pierwszym dzidziuś uczy się pływać, a w tym drugim tak jak sama napisałaś dzidzia siedzi. Wiesz, Kubuś od 4miesiąca chodził na naukę pływania na specjalne zajęcia na basen i może dla tego nie ma problemu żeby pływać w tamtym pierwszym kółku. W każdym razie mój synek uwielbia SWIMHORSY. A co do pomarańczki to niepotrzebnie się jej tłumaczyłaś, to twoja sprawa ile masz pieniędzy i co z nimi robisz. Nie ma co z takimi osobami wchodzić w dyskusje, jak mają ochotę coś powiedzieć to niech się zalogują, wtedy możemy pogadać. Aguniu1981---napisz jak Karolek, no i czy udało Ci się nauczyć go jeść kaszki i pić mleczko modyfikowane? Jak wesele? Anesiu---Ola napewno da radę w podrózy, dzieci są bardzo ciekawskie. Kubuś całą drogę nam się rozglądał na wszystkie strony. Osti---ucz się, ucz, będziesz miała z głowy. Ja też się ucieszyłam, jak zobaczyłam, że tyle stron do poczytania, myślałam, że wszystkie wróciłyście, a tu nagle dialog. Dobra, uciekam spać. Życzę wszystkim miłej nocki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina 2
Te ostatnie wpisy ranne z wczoraj to nie pisalam ja ... przeciez zakonczylismy ten temat ...i nawet przeprosilam ze wyrazilam swoje zdanie ...ktos sie podemnie podszyl ..uwierzcie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina 2
Przeciez nie chce sie z wami klocic wyrazilam ostatnio swoje zdanie i na ten temat zakonczylismy ...i nawet koncowka byla mila ...ale widze ze wiekszosc sadzi ze chce zrobic jakis balagan na forum ...ale wcale tak nie jest . Aha a co do jakies pomaranczki co urazila kogos to nie bylam ja ....ja was czytam od moze 2-3 tygodni ...i naprawde nie chcialam urazic nikogo ....ale raczej chyba tu nie zostane bo widze ze jeszeli ktos wyraza swoje zdanie ....jest juz przekreslony ....i nie zalezy mi na tym zeby byc z wami ....duzo sie od was nauczylam czytajac was ....a przeciez nie chce sie potwarzac ze forum jest dla wszystkich a ne tylko dla wybranych i kazdy moze powiedziec co tylko mysli . A wracajac do kolka tez nie chce cie Chantal urazic ale zauwazylam ze te kolko jest od roku zobacz sama wpis "Koło przeznaczone jest dla dzieci 1-2 lat, (jednak mój synek pływał w takim kole już w wieku 8 miesięcy i był przeszczęśliwy, co widać na zdjęciu) "wiec sobíe tego nie wymyslilam ...takie dzieci nie umia jeszcze dobrze siedziec . Ale malo wazne . pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny. Ja z zapytanie ....czy moge do was dolaczyc .... przyjmniecie mnie do swojego grona ....chociaz nie jestem z 2007 roku tylko z 2006

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolina 2- jasne ze kazdy moze wyrazac swoje zdanie, ale nie dziw sie ze Cie tu nikt miło nie przyjmie, skoro ty wyraziłas swoje zdanie atakując Chanttal, wyrywkowo rzucajac ironiczne zdanie , potem atakujac naszą kolezaną wysmiewajac sie z niej , wiec nie mów ze nikogo nei chciałąs urazic!!!!!!! bo chciałas o zrobic udzielajac sie w ten sposób, gdybys chcaiłą z nami kulturalnei rozmawiac mogłas sie zalogowac i porozmawiac z nami na temat sowjej córeczki, ale ty nei potrzebujesz o niej rozmwiac skoro zaczełas od ataku na ansza kolezanke, wiec daj spokoj ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anesia ma rację, też mi się wydaje, że nie tak powinno zacząć się rozmowę - od ataku. ni z gruszki ni z pietruszki ani me ani be, tylko od razu jakieś szykany. A krytykę jak najbardziej szanujemy. Czesto nasze wypowiedzi sa w formie pytań. Czy coś dobrze robimy, czy tez nie i oczekujemy albo potwierdzenia albo zaprzeczenia i wyprowadzenia z błędu. Każda z nas ma różne doświadczenia z dzieciaczkami, jedne mamy przeszły już wcześniej jakiś etap w rozwoju dziecka i mogą wyprowadzic inne mamusie z błednych kroków. Takie jest moje zdanie. Więc Droga Karolino naprawde nie dziw się z takiego przyjęcia. Łatwo bowiem krytykowac innych a do siebie nie mieć żadnych zarzutów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolino 2 i nie dzi się że tak zareagowałyśmy w końcu jesteśmy my mamuśki ze sobą już od 1,5 roku i jesteśmy bardzo zrzyte i denerwuje nas jak ktoś obcy atakuję jedną z naszych. Jeżeli Ci zależy aby dołączyć do nas to ja nie widze przeszkód, zacznij jescze raz od początku:-), ale jak nie to nic na siłę:-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patrycja 86 Witaj, oczywiście że Cię przyjmiemy, będzie nam miło że dołączysz do nas. Czekamy na Twoje opowieści o Twojim synku i dobre rady bo z daty urodzenia synka wynika, że jestes bardziej dośwaidczona mamuśka niż my:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy moge dolaczyc bo widze ze jstescie czyms innym zafascynowane ...i narazie otrzymalam jedna odpowiedz. Wiec mam na imie Patrycja Jestem mloda mamusia ...bo jak z rocznika mozna sie domyslic mam 21 lat .. Moja coreczka ma na imie Paulinka :) Paulcia przyszla na nasz swiatek w piatek 10.11.2006 o godzinie 11.20 byla calutka i zdrowiutka i straszny glodomorek...porod odbyl sie silami natury bez zadnych komplikacji oprocz tego ze wody plodowe byly zielone(do tej pory przyczyny nie sa wyjasnione) ale wszystko jest w jak najleprzym porzadku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anesia jak Ola śpi lepiej po tym syropku? Dziewczyny a ja jestem pelan obaw o moja Amelkę. Dzisiaj jedziemy do lekarza bo ja już zwariuję. Wydaje mi się, a może nawet jestem pewna że Amelcia jest nadpobudliwa. I biję się, że to symptomy ADHD. Nie śmiejcie się ze mnie ale takl myślę. Słuchajcie u nas nie ma takiej chwili w domu żeby Amelka wysiedziała spokojnie choćby minutkę. Cały czas coś musi robić. Szybko nudzi ise zabawkami, cały czas potrzebuje nowych atrakcji. Ciągle spocona i z przyspieszonym oddechem. Jest mi smutno, bo tak chciałabym aby z Amelka było wszystko ok. Niby do tejpory wszyscy mówili, że jest zdrowa i dlatego taka energetyczna ale nie wydaje mi się. Spi bardzo lekko, wszystko ja wybudza, usypianie to koszmar. Już nie wiem co robić. W ciągu dnia Amelka praiw wcale mi nie sypia, nakręca się coraz bardziej, że wieczorem jest już tak zmęczona, ze ma problemy z uśnięciem. Mówie Wam ja to bym po godzinie padła jak długa jak bym tak sie wściekała jak moja Amelka a ona ...:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×