Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ollka

STYCZEŃ 2006

Polecane posty

Ze swietami Justka witamy cie i mam nadzieje ze teraz juz czesciej bedziesz sie odzywala, Syjko spacerowka nazywa sie infant, ale ostatnio jej nie moglam znalesc. Ja tez bym juz chciala drugiego dzidziusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ, hej śpiochy, wstajemy!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja dziś miałam pobudkę o 5.00 więc już jest dla mnie środek dnia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry mamusie szczesliwa mamo, z Twojej relacji wnioskuje ze odzwyczajanie od smoczka jest bardzoej proste jak on npcnego jedzenia. Kamil nadal sie budzi w nocy, wiec daje mu pic i smoczek i spi dalej. (daje slabiutka herbatke), moze on przez ten smoczek sie tak meczy bo mu wyoada.... samam nie wiem szczesciaro dziekuje za odpowiedz, wczoraj buszowalam po allegro i rzeczywiscie pustki, moze po swietach cos znajde, ale ten w twojej cenie to rewelacja i porownaniu do tych co wczoraj znalazłam. Uzywane i powyzej 100 - a wyglad beznadziejny zapraszam na kawusie z mlekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syjka jakoś na razie idzie, ale mała była z tych co smoczek ssała sporadycznie w ciągu dnia bo nie dawałam jej, w nocy śpi ze mną, więc jak smoczek jej wypadł to nie dawałam jej od razu ale jak przebudzała się i go szukała, ale na ogół ona noce przesypia już całe od 3 miesięcy, od kiedy przestała jeść w nocy, ale sama zrezygnowała. teraz największy problem jest jednak z zasypianiem bo troszkę płaczę:O, ale musimy to przetrwać bo zdaję sobie sprawę, że później będzie jeszcze gorzej:O, pożyjemy, zobaczymy. dzisiaj 3 dzień bez smoczka:D poproszę o kawusię, bo coś mi spać się z lekka chce:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwa mamo kawa dla Ciebie :) Witajcie po Świętach. Minęły szybko..szkoda...Olek czuje siee dobrze...wrócił mu apetyt...zaczął biegac i szalec .....krzyczy , ucieka i ma z tego zabawe;) A ja....jak wczesniej..cały czas nie moge podjąc jednej słusznej decyzji :( Poza tym ok:) szkoda ze pogoda dziwna!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figlarna mężatka 24
hej kobietki witajcie widzę , że wszystkie takie ranne ptaszki ja tez dzis o 6 rano bo pobiegac trzeba było . Tak probuję schudność , bo ostatnio się zapomniałam i przytyło sie 3 kilo , poza tym czekam az Amelka się obudzi pranie chciałabym zrobiś a niechce jej przeszkadzac w snie. Noc juz dziś spokojniejsza , przez te chorobę mamy przełożoną 3 dawke szczepionki przeciw pneumokokom . Powiem wam ,że jak szczepilam ją jak była malutka to niektorzy nasmiewali sie ze mnie ,że wydaje pieniądze a Melka narazie nie jest w przedszkolu ale teraz jak słysze o tych przypadkach sepsy myśle , że dobrze zrobiłam .A zachaczając o ciążach to pomyślałam sobie , że jakbysmy mieli drugą dziewczynkę to nazwalibyśmy ją Kornelia albo Gabriela , wczoraj to nawat Tamara mi wpadła do glowy . Rafał to by chciał drugą ćorkę a mi marzy się mały Maciuś ale tak myślę , gdy Amelka skończy 2 latka by roznica wieku nie była za duża no i jak już wyprowadzimy się z bloku w gdańsku do naszego domku na wsi. Tak bardzo chciałabym aby Melcia miała swoją piaskownicę i plac zabaw bo tak to tylko u dziadkow.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
figlarna nawet sie nie obejrzysz a juz zamieszkasz w swoim domku, zobaczysz przeleci szybciutko. Dzis fajnei sie zyje na wsi, po pierwsze zycie tansze, nic nie kusi, bo nie ma sklepów, a najważniejsze spokój i swieże powietrze.... miodzio. Hej mamuski gdzie wy? Apropo wczorajszych paznokci. Moj mąż to skwitował tak: juz nic głupszego do glowy nie moglo ci przyjsc i jakis taki skwaszony siedzial (kac go męczył) i tak z tymi paznokciami pojechał jakies letnie opony kupic do auta, bo jakos tak na zimówkach jezdzilam jak go nie było. Ja od jedzenia jestem a nie od opon. i juz mamrze ze duzo kasy wydaje: a chciał miec pan panią to niech zapierdala na nią!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwnie to zabrzmialo ze od jedzenia jestem, ale wiecie: od szykowania , gotowania, zakupu... bla bla.... heh mnie tez ze 3 kg do przodu poszlo, jak po miesiacu nie jedzenia slodkiego dopadlam sie do placka.... to tylko okruchy leciały, i aż mnie sumienie męczy że tak ostro było z tym jedzeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze ze temat odchudzania. No coz. Ja nie jadlam slodyczy, chleba i ziemniakow i schudlam ok 4kg. Terza nie wlaze na wage bo sie bije po swietach. Fakt, ze tylko placuszki smaczne wlaczylam, ale i tak pewnie mi sie przybralo. Dzis pozarlam jeszcze kawalek sernika i koniec!!!! Nie jem slodyczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figlarna mężatka
jezu kobiety jak wy to robicie ,że słodkiego nie jadacie , mnie tak dziś męczy , że zaraz umre jak nie zpochłonę czekolady ale trzymam się . Przed ciążą ważyłam 53 kilo a teraz ..... straszne . Zbliża się lato a ja się w nic nie mieszczę , Melcia naszczeście figurna jak tata , bo moj mąż to szczuply jest a ja jak porządna kwoka obfta w piora. Syjka - bardzo tęsknimy za wsią tymbardziej ,że oboje pochodzimy ze wsi ja pochodzę z Gniewa a Rafal z małej wsi pod Tucholą . Jak zamieszkałam w Gdansku to musialam się przyzwyczaic to wiecznych korkow i hałasu , wieczna pogoń , ludzie rano śpią w tranwaju i wieczorem ta sama sytuacja . Mieszkam 3 lata w Gdańsku i mam dość tego miasta , Rafal juz 9 lat i nigdy się nie przyzwyczail i nie przystosował , marzy o własnym ogrdku , gdzie mogły remontować te swoje stare samochody , a w bloku to już zupełnie odchodzi od zmysłow . http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fff749923e92d36a.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9822b9e453f58a01.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mamusie :) Własnie usiadłam po sprzataniu i gotowaniu. Ollka - miałaś racje zeby nie sprzatac za bardzo bo zaraz znow bedzie brudno ;) Chyba musze szybko wrocic do pracy bo jeszcze troche w domu i bede szorowac niewidoczny brud szczota ryżowa ;) Właśnie ugotowałam kurczaka po burmańsku - pychota dla wilbicieli cynamonu. Polecam :) a to przepis http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis17361.html Tylko ja zawsze obdzieram kuraka ze skóry żeby nie był taki tłusty. Figlarna - podziwiam za bieganie i to o tej porze!!! Dla mnie to noc poza tym nie znosze biegania. Za to joga wieczorkiem jak najbardziej :) Na wage po świetach nie wchodziłam, ale chyba nic nie przybralam bo nie przepadam za tradycyjnym swiatecznym jedzeniem. Najlepsze byly zające i jajka z czekolady ;) U nas pogoda paskudna, ciagle pada. Nigdzie nie wychodzimy. Też mi się marzy domek na wsi, ale to jeszcze trochę. Ja moge mieszkać na wsi ale muszę mieć blisko do dużego miasta, bo inaczej wariuję. Brakuje mi ludzi, tego charakterystycznego szumu, kolorów i odgłosów miasta, rozrywek itd. W zasadzie w wielkim miescie tez bym mogla mieszkac, ale niech by to bylo jakies piekne miasto jak Paryż a nie Łódź ;) Dobra, koniec marzeń, pora wrócić na ziemię i trochę sie pouczyć w czasie snu synka. Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coś mi nie wyszło z tym linkiem - jeszcze raz całość: hej mamusie Własnie usiadłam po sprzataniu i gotowaniu. Ollka - miałaś racje zeby nie sprzatac za bardzo bo zaraz znow bedzie brudno Chyba musze szybko wrocic do pracy bo jeszcze troche w domu i bede szorowac niewidoczny brud szczota ryżowa Właśnie ugotowałam kurczaka po burmańsku - pychota dla wilbicieli cynamonu. Polecam a to przepis http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis17361.html< /a> Tylko ja zawsze obdzieram kuraka ze skóry żeby nie był taki tłusty. Figlarna - podziwiam za bieganie i to o tej porze!!! Dla mnie to noc poza tym nie znosze biegania. Za to joga wieczorkiem jak najbardziej Na wage po świetach nie wchodziłam, ale chyba nic nie przybralam bo nie przepadam za tradycyjnym swiatecznym jedzeniem. Najlepsze byly zające i jajka z czekolady U nas pogoda paskudna, ciagle pada. Nigdzie nie wychodzimy. Też mi się marzy domek na wsi, ale to jeszcze trochę. Ja moge mieszkać na wsi ale muszę mieć blisko do dużego miasta, bo inaczej wariuję. Brakuje mi ludzi, tego charakterystycznego szumu, kolorów i odgłosów miasta, rozrywek itd. W zasadzie w wielkim miescie tez bym mogla mieszkac, ale niech by to bylo jakies piekne miasto jak Paryż a nie Łódź Dobra, koniec marzeń, pora wrócić na ziemię i trochę sie pouczyć w czasie snu synka. Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość figlarna mężatka 24
Pola 6 Stasiu jest swietny a jakie ma duże oczka ! Drogie mamy ale te nasze maluszki slodkie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki figlarna :) A ja wlasnie dodaje nowe zdjecia na stronce, wiec za kilka (nascie) minut zapraszam bo wlasnie wgrywa sie 48 szt :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam pytanko, Mati od tygodnia nie chce się kapać, nie wiem co się stalo, do goracej wody nie był wsadzony i teraz albo kąpie się ze mną, albo na szybko jestochlapywany :(, czy Wasze szkraby też tak mają?? Macie jakieś pomysly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapka moja ma czasami takie humorki, że nie chce kąpać się i wówczas szybko jest kąpana, ale to bardzo rzadko, a może niech jakąś zabawkę sobie weźmie do kąpieli, choć pewnie ma nie jedną, a może spodobało mu się kąpanie z mamą i teraz stąd ten bunt, no nie wiem co ci poradzić:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam 🖐️ Ach...juz wróciłam!!! jednak 3 dni z tesciową to jak dla mnie maksymalny czas, potem juz są zgrzyty :O a niby mam tam połowe lata spędzic...coś mi sie wydaje ze wytrzymam góra tydzień a po tym czasie bede spieprzac gdzie pieprz rosnie..... co do kapieli to Lena od urodzenia nie lubiła sie kąpac i teraz tez nie jest to dla niej zadna atrakcja... mozna powiedziec ze jakos to znosi Miesiączki zawsze miałam bezbolesne i po ciąży nic sie nie zmieniło :D szcześliwa - gratuluje wytrwałości i konsekwencji ( kolejny raz potwierdza sie powiedzenie, że nie taki diabeł straszny) JUstka - bardzo podoba mi sie twoja Patrycja...ma piekine oczy!!! Gosbej - naprawde przykro mi ze borykasz sie z takimi problemami, czasami zastanawiam sie jak mi sie zycie ułozy bo coraz czesciej widze ze Ja nie nadaje sie do zycia w związku... Pozdrawiam was ciepło....bo pogoda za oknem nie najcieplejsza :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ach....no i chciałam wyrazic jeszcze swój podziw dla tych z was które planuja kolejna ciąże :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczesciara co z ta kawka? Mam do Ciebie pytanko - ma storczyka, ktorego po przekwitnieciu obcielam na zime nad trzecim oczkiem i odstawilam w tzw kat. Podlewalam go oczywiscie po trochu. Teraz go wystawilam (juz jakis miesiac temu) na parapet, ale widze ze nic sie z nim nie dzieje. Nie wypuszcza zadnych listkow, galazek czy tez kwiatow. Moze go zmarnowalam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) Andziar - ja mam w domu 7 storczyków i jak narazie od paru lat żaden się nie zmarnował, a czesto robia sobią przerwę w kwitnieniu po ładnych pare miesięcy, więc się nie martw i cierpliwości :) Jak tylko wszystko nie wyschło na absolutny wiór to pewnie coś jeszcze zakwitnie. Mój diabełek dzisiaj przechodzi samego siebie, już mi się od rana płakać chciało przez niego bo tak rozrabia i bałagani, że już nie wyrabiam. Albo mam dzisiaj taki dzień, prze tą pogodę taka maruda jestem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, ja już w domku po wielkim światecznym objadaniu! jeszcze nie nadrobiłam tych kilku stronek ale niebawem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Oczywiscie moje wolne dni zawsze sie pochrzania , i w ostatniej chwili jestem wzywana, andziar Pola ma racje ale kup o0dzywke do storczykow i sprobuj je zasilic. Ja teraz robie obiadek ,ale oczywiscie chyba zjem go sama bo moja rodzinka jeszcze ma kupe pracy. Moj kochany za tydzien konczy 29 lat i szykuje mu niespodzianke, mowiwe mu caly czas ze urodzin jego nie bedziemy robili alebo przelozymy na sobote, Ale tak naprawde jest juz zaproszona gromada gosci (22 osoby) na srode , tak jakl jego urodziny wychodza. Moj tato tego dnia ma wyslac go gdzie z roborta , aby mnie nie nakryl z przygotowaniami do grilla, tylko mam nadzieje ze pogoda dopisze. Ciekawa jestem jaka bedzie jego reakcja , jak wroci do domu a tu tyle gosci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boshe.....dziewczyny gdzie wy sie podziewacie????...moze halny wieje i wywiało was poza granice internetu...:D A TAK NA POWAZNIE TO CO Z WAMI?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doczytałam, u nas dziś dużo więcej słońca, co prawda troszkę wieje, ale już jest lepiej. Od rana nas nie było, poszłam z siostrą do ciuchlandu, była dodstawa ciuszków dla dzieci :), kupiłam z 6 bluzeczek, 1 spodnie długie i 3 krótkie i wydalam 17zł :D, to się nazywa zakup siostra ma mieć dziewczynkę i szalala wydała 77zł :D, ale wyszła z reklamówką ciuszków, co prawda prawie wszystkie różowe, ale jakie śliczne i jak nowe padam znów, maly ma dalej potworne histerie w nocy i nie wiem co robić, może to przez te zęby, sama już nie wiem :( padam idę spać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry mamuski. KAWA na dobry poranek... Szczesliwa mamo Twoim śladem poszłam z oduczaniem smoczka. Obciełąm od razu do połowy i Kamil pokazywał paluszkiem i mówił beeee. I tak sie to zakonczyło smoczek jest śmieszny i be, jestesmy 3 dzien bez zmoka i 2 noce. W całosci przespane. Odnosze wrazenie że budził sie kiedy mu ten smoczek wypadał i marudził. Teraz nie ma smoczka i nie ma szukania go po nocach. Ale przykro mi było wczoraj przed zasypianiem. Czegos mu brakowało, prawie pękłam. Ale mąż mnie dzielnie wspierał. (Dobrze ze nie czyta - ale Adrianku Kocham cie) Oglądamy mini mini papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×