Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ana24

Mamy na urlopach wychowawczych-2 część

Polecane posty

Dzieki Kaasia za drozdzoweczke, ty to masz dobrze co rano sie nimi zajadasz a dla mnie to raczej rarytas i sobie odmawiam na kazdym kroku. Ale za to dzis odwiedzilam kosmetyczkie i manikurzystke z okazji zgubionych paru kilo. Zawsze sobie jakos moja ciezka prace wynagradzam:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dotka za tak ciężką pracę należy się chwila relaksu...mnie marzy się pobyt w spa, taki chociaż weekendowy,żeby mnie masowali przez cały dzień, jakieś maseczki, kremy itp....obiecałam sobie,że na taki wyjazd na pewno się kiedyś wybiorę....;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaasia wlasnie w takiej spa dzis bylam ale to jest tylko taka dzienna od ranna do popoludnia i najpierw rwali a potem kremowali i masowali :p A ja dzis zakupilam swietne swieczniki do naszej sypialni z pachnacymi swieczkami. Wypieprzylam lampki ze stolikow nocnych i postawilam te swieczniki. Ciekawe czy moj piekny sie kapnie ale raczej stawiam na to ze nie. Bo on do takich rzeczy to tak jak ja do wiedzy o autach. Zasowam mieszac kaszke i towarzystwo szykowac do spania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej u mnie za oknem znowu ładna pogoda....ale ponoc to ostatni dzień .Muszę dzisiaj wykorzystac to i uprac firanki.Nie mam ich duzo bo tylko dwie ale wisza już chyba ze 4 miesiące. Wiecie że jeszcze mój kochany mężus nie zawiesił mi tych karniszy co kiedyś kupiliśmy....mam nadzieje że do swiąt będę miała firanki w reszcie okien:D Dotka ale sie usmiałam z Twiojej opowieści:D dopiero musiało się w Tobie gotowac po usłyszeniu takiego wykładu ze strony nieznajomego pana.Trzeba było mu odpalić że kobiety nie wymagaja od mężczyzn żeby na wszystkim się znali,więc niech i oni nie wymagają.A po drugie powinien zachowac sie jak facet i pomóc biednej kobiecie:D Kasia jak będziesz się wybierać do Spa to zabierz mnie ze soba....plissss;)Mi tez się marzy takie miejsce:) Dzisiaj i ja mam drożdżóweczke do kawki.....może nie taką świeżą jak Ty ale nie jest zła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny widze że Shenen ma opis ,,lekko stremowana,, czyżby zbilżał się poród???Ciekawa jestem co to miało znaczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZesc dziewczyny :):):) PAmietacie mnie jeszcze?? JAkos ciezko mi sie zabrac do pisania...ao czytaniu zaleglosci nie wspomne.....mam takie tyly, ze szok :( Teraz jestesmy w Irlandii, KArolinka rosnie, jest zdrowa...moge powiedziec, ze jest ok....:) TYlko czasu\\mi brakuje ;) Za dnia siedze z KAjka, z dala od kompa;) wieczorem wraca Marcin, zjemy obiado-kolacje, jakis film i szybko o wyrka,,,,czasem Marcin cos posprawdza w necie....i koniec dnia,.,,,ja przy kompie to juz praktycznie gosc :D Pracuje sobie na \'part time\' czyli takie male;) pol etetu...praktycznie na wekendy....przystrajam sale, a praktycznie stoly i krzesla \'ubieram\' na wesela ;) POdam Wam linka, mniej wiecej tak to wszystko wyglada... www.gotchacovered.ie Wczoraj w nocy MArcina siostra urodzila coreczke, Liljanna....2950g i 51 cm..to juz jej drugie dziecko, Maja teraz parke ;) ,bo iewszy to Szymon, ktory ur sie 3 tyg wczesniej od mojej Karolinki.. I tyle w skrocie, moze z czasem uda mi sie wpasc w rytm...bo naprawde jest ciezko nadrobic i \'wpasc\' na nnowo ;) A powiem, ze brakuje mi Was.... tylko ten czas...w domku, jak meza nie bylo..to wieczory byly moje :P moglam do nocy przy kompie siedziec..no a tera to juz z mezem wieczory spedzam;););) Ale nie powiem, lepiej poczuc cieple cialko niz zzimna klawiature i miec meza tylko w monitorze kompa ;) Zmykam Kajce jakies drugie sniadanko zmajstrowac ;)..ostatnio z niej niejadek sie zrobil....ugryzie rano kawalek kromy i najedzona....;) Milego dnia Wam zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
An ale się cieszę,że do nas zajrzałaś...;)...dobrze,że u Was wszystko w porządku, czy fakt,że oracujesz w Irlandii oznacza,że nie wracacie do Polski?...mam nadzieję,że się poprawisz i chociaż od czasu do czasu dasz znać,że żyjecie i co u Was słychać...czekam na fotki Karolinki...🌻 Aga ja pytałam Cię kiedyś o te karnisze, ale mi nie odpowiedziałaś....czyli jednak jeszcze nie są przykręcone...;)..może kiedyś z okazji dnia mataki sobie zafundujemy takie zabiegi?...wezmę Cię ze sobą z miłą chęcią..;)...a gdzie pisała Shanen?..na gadu gadu?....pozdrów ją ode mnie...🌻 Dotka to Ty nastrój robisz w sypialni..no, no...;)///jak położysz wszystkich spać, to zajrzyj do nas jeszcze....;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziękuję dziewczynki za buziaki dla Łusi, jest wycałowana za wszystkie czasy Dottka :) dzięki za poradę odnośnie antybiotyku, będę obserwować i mam nadzieję, że jednak będzie poprawa żurawinki pędem nabędę, tzn dam Michowi zlecenie ;) świeczki zapachowe są super, a w sypialni... ale miałaś przygodę z tym samochodem :) Kaasiu , Aga ja też chce do spa :) Kaasiu, a może jako cel tego wyjazdu z pracy obierzecie właśnie jakieś spa ;) An fajnie, że zajrzałaś :) Aga jak tak piszesz o tych karniszach to zaraz widzę te wszystkie niedociągnięcia u siebie w domu, Michu zawsze zapomina albo ma inne zajęcia...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
An fajnie że zajżałaś:) a jednak jesteście już w Irlandii....cieszę sie że wszyscy zdrowi.I masz rację wieczory jeśli tylko sie da należy spędzac z mężem.Ponowie pytanie Kasi....wracacie do Polski czy zostajecie tam na stałe???? Kasia Shenen ma taki opis na gg....nie rozmawaiłam z nią więc nic nie wiem.....a może na dzień kobiet naszym kochanym mężusiom delikatnie podsuniemy taki pomysł???:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana76 u mnie jest duzo więcej takich niedociągnięć....nawt nie będe wyliczać.Ale to wszystko z braku czasu.Grześka nie ma od rana do wieczora.....a jak wieczorem przyjedzie to jest taki zmęczony że nic mu sie nie chce:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga u mnie tez jak Michał wróci do domu ok 18-tej to jest święto, przeważnie wraca ok 20-tej, a wychodzi 7-7.30 taki niemal weekendowy mąż ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) NIe, nie planujemy zostac w Irlandii na stal..moj maz juz nerwowo nie wytrzymuje;) i chce wracac przed wakacjami,,,Jeszcze co innego, gdybysmy mieszkali sami....ale tu jest problem, bo Marcin pracuje u Barego i malo tego wynajmujemy pokoj w jednym z jego domow...tzn. u szefa Marcina..:( Czyli jeslibysmy chcieli isc na swoje, to mozliwe,, ze bedzie MArcin musial zmmieniac prace...a teraz z tym trocheciezko, by zlapac dobrze platna prace...jest bardzo duzo Polakow itd... A mieszkamy z jeszcze innymi 3 osobami....i nie zwsze jest kolorowo;) Jest nas 6 w domu, na 1 lazienke, jedna kuchnie..brrr:O Jeszcze ujdzie w tyg chlopaki pracuja ale jak przychodzi wekend i tak wszyscy sie zbiora o kuchni, by obiadek szykowac.. to juz wole jesc na miescie ;) :D A wieczory wekendowe to ez mnie czasem do lez doprowadzaja....jesli chodzi o \'picie\' niektorych domownikow ;) NO chyba, ze cos by sie zmienilo i szef by \'pozwolil\' zmienic mieszkanko....i zrozumialby, ze mamy dziecko.....to wtedy zostaniemy do czasu, az KArolinka pojdzie d zerowki..... Tyle, ze ten Marcina szef jes jakis taki ziwny, bardzo chytry na kase ;) mALO TEGO, ZE MA SWOJE 4 DOMY, KTORE WYNAJMUJ MI. pOLAKOM, TO JESZCZE W SWOIEM WLASNYM DOMU, WYNAJMUJEPOKOJE I MIESZKAJA TAM Z NIM..... kurcze psze na laptopie,,,a juz dawno nie pisalam,,,i tak jaos mi dziwnie to wychoodzi :D A poszlam do pracy, zeby wyjsc z domu roszke i calkiem nie oszalec ;) Jak mnie nie ma to Karolinke pilnuje Aga, dziewqczyna z ktora min mieszkamy... Duzo tam niezarobie, moge powiedziec, ze nawet tego nie odczuwam przy domowym budzecie ;) ale orzynajmniej mam jakis kontakt z ludzmi :) Zmykam,, bo Kajka zeszla na dol sama z farbami :D::DDD; \\ pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie zaloga juz spi. Z sypialni pachnie od tych swiec i ciekawa jestem czy wogole dam tam rade zasnac. No ale nie w celach zasypiania je kupilam:p wiec wybrzydzac nie bede. Kaasia i jak tam szef sie sprawuje:p Aga ja na tutejszych mezczyzn raczej nie reaguje bo oni najpierw widza samochod a dopiero potem ze w nim siedzi kobieta. A na mnie wogole spogladaja z pod oka bo wedlug niektorych ja jezdzac swoim autem nie wykorzystuje jego potencjalu;) Ana76, super ujelas te niedociagniecia naszych facetow. Ja mam ostatnio rozkrecony stol i lawki na ogrodzie od dobrych paru tygodni i niewiem kiedy je zobacze w calosci. Mam nadzieje ze Lusia juz coraz lepiej i koniecznie sprawdzcie mocz po serji antybiotykow bo wiele razy potrzebne jest dalsze leczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dotka nie przejmuj sie ja to juz wogóle jestem blondynka ,raz(pare lat temu)zamiast nalac zwykłej benzyny98 to wlałam ropy:P nie znam sie na autach kompletnie,wiem tylko jak kierowac,odpalic zgasic,i takie podstawy:Pza to moja siora to niczym mechanik:D An z mieszkaniem faktycznie nie macie ciekawie,strasznie to musi byc meczace,tymbardziej ze macie dziecko Aga u nas 19 stopni i tez korzystam,własnie piore koc bo pozniej nie bedzie gdzie go wysuszyc Kasiu to moze byc rzeczywiscie dobry pomysł z tym spa w ramach wyjazdu;-) Ana76😘dla dzielnej Łusi,biedulka takie zastrzyki sa na pewno bolące zaraz wróci Marcin i zadecyduje czy jedziemy do wrocławia,bo mielismy jechac do mojego dziadka na grób (bo przez ten szpital pewnie 1 listopada nie pojade)przy okazji zajechac do sklepu i moze jesli bysmy zdarzyli odwiedzilibysmy babcie,ale jak dzwonił o mowił ze cos kiepsko sie dzis czuje wiec zobacze jak wróci mielismy dziwna i troche smutna \"przygode z psem ale teraz musze obiad skonczyc wiec napisze pozniej lub jutro bo pewnie jak zwykle mały referat min wyjdzie z opisania tej sytuacji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i miałam dzisiaj szyć.....ale taka ładna pogoda że cały czas cos robie na dworze.Uprałam już firanki,pozamitałam podwórko z liści....chciałam je spalić ale wiatr wiał mi dym prosto do domu,więc musiałam zgasić ognisko.Powyrywałam przemarznięte kwatki.Ide teraz trochę połupać drzewa na rozpałke do pieca i może zaszczepie pare kwiatków na drugi rok:) maz to ostatnio nawet wekendowy Ana76 mój nie jest bo w każda sobotę pracuje:( An21 właśnie mój siostrzeniec wyjechał do Irlandii za pracą.....słyszałam że w Angli i irlandii jest mnóstwo Polaków. Mam nadzieje że jakos rozwiążecie swoje problemy i życze wam żeby sie tak ułożyło życie jak chcecie:) Dotka mój Grzesiek i jego koledzy kupili sobie motory...podobno z niezłą mocą.Ale to im i tak mało bo mają zamiar sobie zmienic na jeszcze mocniejsze maszyny.Ja sie pytam ich po co im takie motory skoro nawet nie maja czasu tej MOCY wykorzystac....może 2,3 razy w sezonie przejadą się w dłuższa trase....ale oni na to że ja tego nie rozumiem:D no i bąć tu mądry:D Uciekam na dworek dalej sprzatać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny kiepsko dziś z obecnościami...ale pewnie korzystacie z pięknej pogody....nie dziwię się, zaraz się urywam wcześniej do domu i idę na spacer...;) An faktycznie kiepsko z takim mieszkaniem, ale to oznacza,że w ogóle pracownicy tego pana nie mogą sami sobie wynająć mieszkania tylko muszą mieszkać u niego? Dotka szef jest w porządku...;) Aga, Kreska Ja zmykam do domku....miłego dnia i pamiętajcie o trzymaniu kciuków o 17.30......;) papa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika wszystkiego najlepszego dla Natalki w dniu urodzin. Dużo prezentów wspaniałego tortu i zdrówka 🌼 A teraz mogę powiedzieć wszystkim cześć :) ostatnio nie mam weny na pisanie ale co jakiś czas wpadam was poczytać Kasiu pomysł ze SPA super ja swojemu mężowi już od pół roku o tym mówię ale jeśli nie powiem że biorę pieniądze i tego i tego dnia wybieram się to sam też nie zajarzy Dotka teraz musisz wozić ze sobą wiadro wody :) super historia a świeczki zadziałały?? Ana76 jak Łusia?? zdrówka dla niej i niech wraca do zdrowia a Mela jak się czuje? Kreska to miałaś strachu z Oskarem no i pieska szkoda ale lepiej uspać niż później miałby coś zrobić dziecku i dopiero nie darowalibyście sobie tego a strata zwierzątka napewno przynosi trochę smutku bo jednak ludzie przywiązują się do zwierząt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i jak z tym pocieszaniem słomianej wdowy??? cholerka,żadnej nie ma:o Juleczka skończyła dziś 15 mies i nie mam z kim wznieść toastu!:( idę spać.do jutra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka ja sie melduje z samego ranca z kawka w reku. Toast dla Julci i Natalki wznosze kawka bo raczej mocniejsze trunki z rana nie wskazane. Co do swieczek to nic nie zadzialaly bo film mi sie urwal. Nawet nie skonczylam ogladac Prison Break. Czekam caly tydzien na ten serial a potem w polowie zasypiam. A teraz lece szykowac lunch do szkoly i z malym szkrabem na basen. Milej nocki wam zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc u nas tak jak zapowiadali rano padało i jest mokro i pochmurno my wczoraj jednak wybralismy sie do Wrocłwia,bylismy u dziadka na cmentarzu i póżniej w lidlu na zakupach i w koronie,nałazilismy sie za koszulka dla szwagra po sklepach w pasazu bo na urodziny muzielismy mu kupic,ale udało sie:)potem \"kolacja\"w McDonalds i do domu i jak zwykle po takiej podrozy wrociłam padnieta,rozpakowałam tylko zakupy i do łóżka,ale drzis juz jestem i zaraz poczytam co napisałyscie wczoraj choc wiele tego nie ma:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam !! U mnie jest dziś zimno, mokro i ponuro...:(..pogoda do bani..:( Ja siedzę z cieplutką kawką i zapraszam Was na pyszne pączuszki...;) Zaraz wracam, tylko poczytam, co napisałyście wczoraj..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam do Was prośbę jak znajdziecie chwilkę wolnego to podeślijcie mi te listy od Any z naszymi danymi, bo gdzieś mi wcięło.....i dlatego nie wiedziałam o Natalki urodzinach.... Natalko wszystkiego najlepszego, zdróka, mnóstwo uśmiechu i spełnienia marzeń w dniu urodzin życzy Ci ciocia Kasia z rodzinką 🌻🌻🌻 Ana76 jak Łusia, pomagają te zastrzyki? Dotka ja mam dokładnie tajk jak Ty...jak zacznę oglądać film w łóżku, to na pewno nie obejrzę go do końca..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika przepraszam,przeoczyłam ale bardzo szczerze zycze Natalce duzo zdrówka i zawsze usmiechu na buzi🌻 Kasia kciuki trzymałam tylko sklerotyczka nie wiem za co???? Iza f mam nadzieje ze z samopoczuciem u Ciebie ok ?bo nic nie napisałas o tym. no własnie jak pomyslałam sobie ze pies mogłby cos zrobic małemu(a to był duzy pies)to az mnie ciarki przeszły Dotka Ty sie przestaw na nasz czas :P bo sie mijamy Aga jak napisałas o wyrywaniu przymarznietych kwiatków to zaraz mi sie pojawia taki obraz jesieni,w lesie pięknie kolorowo a u mnie na ogrodzie wstratnie,zreszta nie tylko u mnie ale jesienia tak wszedzie jest Ania toascik mozemy wypic dzisiaj;-)jak masz jakies procenty albo chociaz picolo:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaasia dawaj tego paczka, akurat mam ochote. My juz po obiedzie, byly klopsiki cieleco-wieprzowe w sosie koperkowym do tego ziemniaczki i ogorki. Mowie wam pycha!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×