Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ana24

Mamy na urlopach wychowawczych-2 część

Polecane posty

wiecie strasznie mnie zaczeły swedziec te miejsca gdzie mam szwy od wczoraj,to chyba oznaka ze sie goja no nie?wszystko wyglada ładnie ale zobaczymy co jutro na zdjeciu mi powiedza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wreszcie posprzatałam po obiadku:) zrobiłam sobie kawke i chwila odpoczynku. Kamil juz od o dziwo lekcje odrobił,teraz bajki oglądali.Wiecie może źle zrobiłam ale pod koniec oglądania pozwoliłam Oliwii troche popatrzeć....była dzisiaj od rana tak grzeczna,sprzatała zabawki po sobie a rano wcale nie protestowała jak jej powieddziałam że nie ma bajek.....więc mysle że zasłużyła na małą nagrodę:) Dotka no to męzowi narobiłas troche roboty z tym komputerem:D a jak Paweł zareagował na taki atak szału z twojej strony??? Kreska swietny pomysł z tą cytryna....musze zaraz i ja położyć skórki na piecu.....w domu będzie fajnie pachniało. A co do pieska mysle że na dworze nic mu się nie stanie....jesli ma bude to nie zmarznie....zreszta nie ma jeszcze duzych mrozów. Anka ale mi smaka narobiłas tym likierem.....napiłabym się z chęcią:) Kreska tak jak mówisz swędzi Cie dlatego że sie rany goja....przynajmniej tak mi sie wydaje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i zjadlam obiad w samotności bo Marcin dzwonil ze pociąg mu zwiał,rybka bardzo smaczna musze przyznac:) Aga no własnie ja tez mysle ze nie powinno mu nic byc,ale mama mnie troche nastraszyła ze to za mały pies i wogóle,my i tak na noc bedziemy trzymac go w piwnicy a tylko w dzien na dworze mysle ze dobrz zrobiłas pozwalajac Oliwii ogladac bajke,skoro była taka grzeczna to na pewno zrozumiała cała sytuacje nie wiem jak ja sie domyje przed tym jutrzejszym sciaganiem szwów,nosze cały czas opatrunki i mozecie sobie wyobrazic jaki mam brzuch po przyklejanych plastrach,przy normalnej kapieli to nie schodzi,chyba bede sie musiała porzdnie szorowac bo głupio tak pojechac,moze macie jakies sposoby na usuniecie tego kleju z ciała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kreska jedyne co mi przychodzi na myśl to zmywacz do paznokci.....ale chyba nie bardzo mozna teraz tego używać.Może poprostu delikatnie to zetrzyj pumeksem:O A gdzie ten piesek w dzień siedzi....na gołej ziemi???? czy ma cos pod sobą???Jeśli nie to podłóż mu jakąs stara poduszkę albo koc i będzie mu ciepło.Zresztą najgorszy mróz jest w nocy.....a piszesz że śpi w piwnicy....więc nie jest mu źle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas znów leje:O Aga no ja tez pomyslałam o zmywaczu,zobacze jak woda z mydłem sobie nie poradzi to będe kombinować pies narazie \"mieszka \"pod dachem który mamy za garazem na drzewo.Jest tam zacisznie bo z dwóch stron ściana a z jednej drzewo,ma położony karton na nim styropian i na tym grube szmaty.Zagrodzilismy mu tam narazie bo jest za mały zeby biegac po całym podwórku bo przeciska sie pod ogrodzeniem prosto na droge.Bude trzeba mu zrobic,bo ta po tamtym psie jest za wielka taki znajomy ma ja zabrac,ale kiedy Marcin ja zrobi to nie wiadomo bo czasu brakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kreska a ja myslę,żebyś to zostawiła.co tam głupio!przeciez to normalne,ze po plastrach slad zostaje i nie jest łatwo go usunąć.to wszystko jest świeże.ja odradzam pumex.na brzuchu jest delikatna skóra.daj spokój z tarciem.słyszysz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wpadłam na chwilę Kresko, jednym z lepszych rozpuszczalników jest masło - np świetnie rozpuszcza żywicę (kiedyś kapnęło mi na włosy i już chciałam ścinać grube pasmo i tata mnie oświecił co do masła właśnie) Spróbuj posmarować masłem tak hojnie ;) a potem zmyć mydłem. O Jezu, nie szoruj pumeksem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Choler to nie ja tylko nie wiem co - cezura? ale uparta jestem zobaczymy czy w odmianie wyjdzie : hojny, hojność, hojnie (przez samo h piszę , żeby nie było)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie mogę............ :D :D Wiecie co Staś mnie rozbawił , dziś mówię do niego, \"wiesz,że Cię bardzo kocham? \" a Staś \"No jasne!\" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mona m ale sie usmiałam z tego twojego śledztwa!:D WIELKI BRAT jak widać czuwa! pozdrawiam i dobranoc wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziendoberek🌻 U nas nadal leje, cala noc padalo i nie zapowiada sie na zmiane. Szaro i buro i do tego zimno. Dzieci spia w zimowych pizamach!!! Milej nocki wam zycze!! a ja zasowam do obowiazkow, zolwim krokiem:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dotka dzien dobry:Du nas tez leje Mona ale mnie rozbawilas swoimi próbami:D:D:D dziewczyny nawet sie doczysciłam.przed kapielom wyciagnełam sie wygodnie na wyrku i zwyczajnie te slady po plastrze tarłam palcami,pozniej jeszcze podczas kapieli gabka,skore miałam czerwona jak burak ale juz jest ok:)ciesze sie ze sciagna mi te szwy bo denerwuja mnie te wystajace zyłki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Wstawac śpiochy!!!Ja juz po śniadanku:) Kamila wyprawiłam do szkoły....mężowi zrobiłam sniadanko....zaraz przyjedzie i zje.Na dworze paskudnie.....cały czas ciapie,więc znowy spędzimy cały dzień w domku:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga hej!my mamy szkolnych dzieci to chocbysmy chciały,to nie pospimy!:)a cięzko bylo dzis zwlec sie z wyrka.:o na razie uciekam,bo julce sie dzis własnie pospało dłużej i teraz sie kaszki juz domaga!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc ja jade na to ściągnięcie szwów,trzymajcie kciuki zeby faktycznie nie bolało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny .. :) Zajzałam na chwilkę ...zameldować że jeszcze żyję ;) Przeleciałam ostatnia stronę .. i też umieram ze śmiechu .... Mona ... to cenzura na kafe :) U nas wszystko ok .. chłopcy zdrowi , Bartuś biega do przedszkola , Dorian powoli aklimatyzuje sie w tej \"strasznej: ;) czwartej klasie ... A ja troszkę już zaczynam sie stresować ... Nie dużo czasu juz zostało . Shenen powodzenia 🌻 Kasiu dostałas maila ode mnie ? Kreska trzymam kciki ... :) Zmykam dziewczynki ... niedługo sie odezwę .. Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja właśnie kawką się wspomagam....cos strasznie mam dzisiaj powieki cięzkie. Anka no niestety nie da sie rano pospać.....a dzisiaj wyjątkowo jestem spiąca.Moja Oliwia też dzisiaj sobie dłużej pospała.Miałam z nia z samego rana rozmowe bo wczoraj pomalowała kredką panele...zreszta nie pierwszy raz.Dałam jej ścierkę umoczona w płynie i sama to wszystko wycierała.Mam nadzieje że to jej da do myslenia i więcej juz nic nie będzie malować. Kreska no to trzyamy kciuki żeby jednak to wyciągnaie szwów nie bolało:) IzaU witaj ja tez będę trzymac kciuki za Twoje sprawy:) Ucałuj mocno Doriana i Bartusia🌼👄 Ty mnie kobieto nie strasz ta czwarta klasą....bo nas to w przyszłym roku czeka:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie wczoraj wysłałam do Shenen smsa i nic mi nie odpowiedziała.Ciekawe co tam u niej....może to już??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga ze starszymi mamy podobne problemy i troski,ale jak mi piszesz o Oliwii,to az sie boje co mnie czeka...:) a ja dzis nie wyłączam w ogole kompa,czekajac na wiesci od shenen. kreska-w d..bym ci dala za to tarcie pozostalości po plastrach!napisz po powrocie co i jak! melodi-nie znikaj dziewczyno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny🖐️ Ja jak zwykle zabiegana i wciąż w przelocie... Kubul już zdrowy i chodzi do przedszkola...mieli robione zdjęcia, o których nic niewiedzieliśmy, bo się bąbel nie pochwalił...:D ostatnio dostaje same pochwały i nagrody i jestem ciekawa kiedy mu rogi urosną..:D Ja cała zaangazowana w ten Klub BMW załatwiam akcję z Owsiakiem abyśmy byli wolontariuszami, organizuję Wigilie Klubową itp. wciaż coś im wymyslam...:D a przez dwa miesiące mieliśmy lekką gehennę, bo zwalili ze stołka Prezesa i były wybory....no cóż nie łątwo się domysleć kto w nich wygrał...:D a ze wciaż coś robie i działam to moją kandydature też wystawili i tak od wczoraj jestem Nowym Prezesem Klubu BMW Poznań...:D ciekawe co będzie dalej...:D Pozatym wszystko jak na razie jest dobrze i jesteśmy zdrowi... Oczywiscie nic jeszcze nie poczytałam co u Was, wiec nie jestem teraz w temacie, ale wiem że doszła do nas nowa mama, więc ją serdecznie witam..🌼 Teraz uciekam do sprzątania w domku, chciałam poklei.ć kartony Kubie i ciuchy powywalać ale taka pogoda, ze chyba z domu niewyjdę...wciaż leje deszcz..:O Trzymajcie się kochane pozdrawiam i sciskam Was bardzo mocno...😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka no tak jest z tymi dzieciaczkami....jak sa małe to fajne i słodkie.....ale jak tylko troche odrosna od ziemi to zaraz zaczynaja im rózki rosnać. Dymek no to faktycznie jestes zabiegana i masz mnóstwo obowiązków na głowie.Ale PANI PREZES nono kochana musiasz nam tutaj jakiegos szampana postawic......SZCZERE GRATULACJE🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadrabiam dzis zaległosci na poczcie i naszej klasie.mam juz 13 osób z klasy LO,strasznie sie cieszę,bo kontaktu nie miałam zadnego.na dodatek kumpela ze starej paczki,ktora tez wyjechała z polski sie zalogowała.niesamowity ten portal,serio! miałam wyskoczyc na zakupy,bo Julka zasnęła,ale tam tak jest paskudnie,ze nie moge sie zebrać!chyba poczekam na Gabi i wtedy sobie polecę dopiero.Julki dziś na dwór nie biorę!nie ma mowy! dymek ode mnie tez gratulacje!!!nie ma cie,nie ma-a tu proszę wpadasz z taka nowiną!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Własnie Kamil przyszedł ze szkoły troche zły ponieważ Pani mu powiedziała że ma przynieść farby akwarelowe do szkoły.....ma tam plakatowe ale ponoć bardzo ławke brudzą noi Pani kazała mu przynieśc akwarelowe.Do tego trochę mu rysunek nie wyszedł i dostał troszke gorsza ocene....tłumaczę mu że niestety wszyscy nie maja zdolnosci plastycznych i nie musza pieknie malowac.A po drugie wazne że z Polskiego i matematyki idzie mu dobrze ...plastyka jest mniej ważna. Anka u mnie nawet słoneczko wychodzi i chyba zaraz dzieci troche na dwór ubiore....niech sie trochę dotlenią:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc dziewczyny !!!! Pisałam do Was wczoraj maila. ale nie wiem dlaczego go nie ma???? Myślałam,że będą jakieś wieści od Shenen,a tu cisza....ale czekam cierpliwie i trzymam kciuki...;) Ja w pracy mam tyle obowiązków,że z trudem znajduję czas na wyjście do toalety...;)..ale mam nadzieję,że jest to przejściowe i wkrótce wrócę do Was na poranną kawkę i pogaduchy...;) Moja Zuzia nadal siedzi w domku ma od poniedziałlku zmieniony antybiotyk, bo Bactrim sobie nie dawał rady i dostała Zinnat....natomiast Ala nadal ma tylko brzydki mokry kaszel i idę z nią dziś po południu do innej lekarki prywatnie może ona mi coś poradzi na ten kaszel, bo jak do tej pory ona bierze syropy od piątku i nie ma żadnej poprawy.... IzaU dostałam od Ciebie wiadomość, jak znajdę chwilkę to Ci odpiszę...trzymaj się moja droga...i pamiętaj,że jesteśmy z Tobą...🌻 Trzymajcie się moje kochane....jak będę miała więcej wolnego, to na pewno do Was zajrzę...;) Oczywiście śledzę to co piszecie w miarę na bieżąco...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc dziewczyny !!!! Pisałam do Was wczoraj maila. ale nie wiem dlaczego go nie ma???? Myślałam,że będą jakieś wieści od Shenen,a tu cisza....ale czekam cierpliwie i trzymam kciuki...;) Ja w pracy mam tyle obowiązków,że z trudem znajduję czas na wyjście do toalety...;)..ale mam nadzieję,że jest to przejściowe i wkrótce wrócę do Was na poranną kawkę i pogaduchy...;) Moja Zuzia nadal siedzi w domku ma od poniedziałlku zmieniony antybiotyk, bo Bactrim sobie nie dawał rady i dostała Zinnat....natomiast Ala nadal ma tylko brzydki mokry kaszel i idę z nią dziś po południu do innej lekarki prywatnie może ona mi coś poradzi na ten kaszel, bo jak do tej pory ona bierze syropy od piątku i nie ma żadnej poprawy.... IzaU dostałam od Ciebie wiadomość, jak znajdę chwilkę to Ci odpiszę...trzymaj się moja droga...i pamiętaj,że jesteśmy z Tobą...🌻 Trzymajcie się moje kochane....jak będę miała więcej wolnego, to na pewno do Was zajrzę...;) Oczywiście śledzę to co piszecie w miarę na bieżąco...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc dziewczyny !!!! Pisałam do Was wczoraj maila. ale nie wiem dlaczego go nie ma???? Myślałam,że będą jakieś wieści od Shenen,a tu cisza....ale czekam cierpliwie i trzymam kciuki...;) Ja w pracy mam tyle obowiązków,że z trudem znajduję czas na wyjście do toalety...;)..ale mam nadzieję,że jest to przejściowe i wkrótce wrócę do Was na poranną kawkę i pogaduchy...;) Moja Zuzia nadal siedzi w domku ma od poniedziałlku zmieniony antybiotyk, bo Bactrim sobie nie dawał rady i dostała Zinnat....natomiast Ala nadal ma tylko brzydki mokry kaszel i idę z nią dziś po południu do innej lekarki prywatnie może ona mi coś poradzi na ten kaszel, bo jak do tej pory ona bierze syropy od piątku i nie ma żadnej poprawy.... IzaU dostałam od Ciebie wiadomość, jak znajdę chwilkę to Ci odpiszę...trzymaj się moja droga...i pamiętaj,że jesteśmy z Tobą...🌻 Trzymajcie się moje kochane....jak będę miała więcej wolnego, to na pewno do Was zajrzę...;) Oczywiście śledzę to co piszecie w miarę na bieżąco...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc dziewczyny !!!! Pisałam do Was wczoraj maila. ale nie wiem dlaczego go nie ma???? Myślałam,że będą jakieś wieści od Shenen,a tu cisza....ale czekam cierpliwie i trzymam kciuki...;) Ja w pracy mam tyle obowiązków,że z trudem znajduję czas na wyjście do toalety...;)..ale mam nadzieję,że jest to przejściowe i wkrótce wrócę do Was na poranną kawkę i pogaduchy...;) Moja Zuzia nadal siedzi w domku ma od poniedziałlku zmieniony antybiotyk, bo Bactrim sobie nie dawał rady i dostała Zinnat....natomiast Ala nadal ma tylko brzydki mokry kaszel i idę z nią dziś po południu do innej lekarki prywatnie może ona mi coś poradzi na ten kaszel, bo jak do tej pory ona bierze syropy od piątku i nie ma żadnej poprawy.... IzaU dostałam od Ciebie wiadomość, jak znajdę chwilkę to Ci odpiszę...trzymaj się moja droga...i pamiętaj,że jesteśmy z Tobą...🌻 Trzymajcie się moje kochane....jak będę miała więcej wolnego, to na pewno do Was zajrzę...;) Oczywiście śledzę to co piszecie w miarę na bieżąco...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×