Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

szczuplak1

Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.

Polecane posty

Sylvik to ja 2 i tez z kawą . Boli mnie dziś okropnie głowa, nawet spac przez to nie mogłam 😭. Za oknem slonce, lekka mgla, zapowiada się piekny, słoneczny dzien :) Po południu do córki na zebranie i równiez jak u Mroweczki, studniowka na tapecie :O JUz wiem, ze jestem w komitecie organizacyjnym :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej KObitki! ja to dzisiaj siedze u babci :) pomoge zbierać kartofelki i tak na chwile do Was wpadłam. u mnie w domu juz wszyscy chorzy tylko ja nie... az dziwne bo zawsze ja wszystkie łapie pierwsza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciao :-) U mni leje jak z cebra, w domu zimno i szaro...A jeszcze kilka dni temu bylo lato. Jesli chodzi o moje kucharzenie to ja czesto robie rzeczy dla Was dosc dziwne i wykorzystuje typowo wloskie produkty, o ktore w Polsce dosc trudno, albo jak sa to cena w sumie tez ciekawa. Wczoraj np. zrobilam jako przystawke roladki z oberzyny z sosem pesto alla genovese, w srodek dalam starta marchewke i troche sera. Potem bylo miesko- roladki ze schabu z sosem grzybowym (i tu juz bardziej po polsku). Od czasu do czasu bede pisala co serwuje, wiec jak cos Wam sie spodoba to dajcie znac. Dzisiaj bedzie makaron wstazki z sosem serowym (gorgonzola) . Sylvik...ladnie pracujecie :-) Mrowka...jak Pablo? Landrii....wez piguleczke i wpadaj do nas ;-) Bling, Olajda, Jasa, Mala, Kania, Katarzynek 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katarzynek tak bardzo upominasz się o chorobę ?:) Julka a co to jest ta oberzyna ? cos mi ta nazwa mowi, ale nijak nie moge skojarzyc ? Jkaies warzywo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko na moment i znikam , zajże później. Nie wiem czy mi się wydaje , ale Oberżyna to jest bakłażan( ta nazwa jest u nas bardziej rozpowszechniona. Potrawy brzmią smakowicie. Katarzynek widze,że ty też wykopki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heheee..;) No tak, wiedziałam , ze gdzies dzwoni.......... :P Mała jeszcze w tej piwnicy siedzisz ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cały dzień nie miałam neta i już teraz nie mam sił, jutro opisze wiecej obiecuję ;) Landrynka całość wysyłam pocztą już skończone o cholypcia właśnie odczytałam o długosci, niech to szlag, bo już skończyłam a tu czytam ze chcesz dłuższe, hmmmmmmmmm wszystko przez to że nie miałam tego neta, wrrrrrrrrrrrr, może naciąne :P no niewiem co teraz zrobić, ale czy to nie chodziło właśnie o to żeby było kuse ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiadasz, kamień z serca bo chodziłam i myślałam cco teraz z tym począć ;) daj tylko adres bo jak zwykle zapodziałam, ech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie babeczki , stawiam kawusie. Landrii piwnice skończyłam już przed wczoraj . Efekt końcowy mnie zadowolił niesamowicie. Zrobiła się taka przestronna. Ale co się narobiłam to moje.(ale kac minął) Jak pisałam chyba , mieszkam tu 20 lat i nigdy nie była gruntownie sprzątana. Tylko po łebkach. Z tych soków, a raczej galaretek , nastawiłam wino w butli. Jak to pachniało, nie wiem czy to dlatego , że bez żadnych oprysków, czy dlatego,że takie stare. Rozmawiałam z ciotką , mówiła ,że te przetwory mogą nawet mieć około 30 lat. Bo ona już też nie chowała do piwnicy. To jeszcze jak babcia robiła. Każdy słoik czy butelka, zalakowany woskiem. Wczoraj byłam na wykopkach , ale nie od rana bo padało. Dzisiaj mieliśmy iść na 6 , ale w nocy lało więc chyba dopiero jutro. Dziś czekają mnie pierogi ruskie. Dostałam od koleżanki 2 kg sera białego (swojskiego) i litr śmietany. Koleżanka mieszka na wsi i zaczęła robić wyroby i sprzedawać to co dają zwierzątka i urodzi ziemia. No , ale nawaliło jej autko i nie pojechała na targ, a żeby się nie zepsuło porozdowała. Nawet nie zdajecie sobie sprawy jaki ten ser ma smak, nie ma porównania z tym badziewiem sklepowym.O maśle nie wspomne, dała mi taką bryłke, to poszły mi wczoraj 2 bochenki chleba z samym masłem. Spadam na zakupy. Może kupić wam bułeczki na śniadanie? Sylwik , Jasa, Jak wizyta u lekarza, chyba ,że nie doczytałam. Belisima Faktycznie kudłate myśli co do wypłaty w naturze. Hihi Ale ten gospodarz grzechu warty. 32 lata , opalony, muskulatura ,wesoły, oczy mu się cały czas śmieją, ehh . ( ale się rozmażyłam z samego rana)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mala - moze się zaminimy nickami ;) :P nawet ja takiej werwy do roboty nie mam :) pierogi to bym i zjadła, tylko kto mi je zrobi :( ide się ogarnąć i wstawiam na kafffee :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała no no faktycznie poszalałaś :) Landrii i Mrówka a może jakieś zdjęcie dla sylvika abym obadała co za cudo stworzyłyście :P u lekarza nie byłam bo noie ma potrzeby haha, wynik z krwi okazał się dobry i nie potrzebnie sie denerwowałam :( ;) aha zapomniałam, proszeo nagane bo ani jednego brzuszka od tygodnia nie zrobiłam 😭 :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mróweczko , daleko mi do Twojego nika. Jakbym była tak pracowita jak Mrówka, to by ta piwnica nie czekała 20 lat na takie sprzątanie. Jeszcze czeka mnie jeden strych , byłam tam chyba 10 lat temu bo go nie używam. Może się zmobilizuje kiedyś. Nawet nie wiem czy gdzieś są od niego klucze. Tam są bardzo strome schody, a reczaj coś przypominające drabine. Babcia też tam nie chodziła. Jest strasznie zagracony, jeszcze z czasów wojny. ( nikomu nie chciało się tam sprzątać) Dziadek tam szukał czegoś po wojnie , jakiś skarbów, nie znalazł i póżniej tylko dowalali graty. Jak się wprowadziłam na to mieszkanie to wytargałam 7 krzeseł , takich giętych z przed wojny, babcia mówiła , że jak się wprowadzili tu po wojnie to one tam były. Wymieniłam siedziska(czyli gąbke, pokryłam materiałem kupionym za grosze w lumpie i służą mi do dzisiaj. ) Przeszły już wiele. jestem leniem , czasami mam wene. Co do Pierogów, to najgorzej się zabrać . Dlatego zawsze robie hurtem I mroże. Już się studzą ziemniaki , małe do szkoły na 11 i biore się za lepienie. Moja mama robi raz w tyg, na obiad, mnie by to wykończyło. Sylwik i reszta kopa wirtualnego daje za brak brzuszków. ja już mykam 120 bez zakwasów. Sylwik Cieszę się ,że wszystko dobrze z wynikami. Gdzie Olajda , Kania, Kinga, Katarzynek i reszta? Sylwik się zmobilizowała i pisze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) o chorobe sie nie upominam :) ale mamy problemy z woda w miasteczku moze slyszalyscie bakterie coli w wodzie są:)) przywiozłam wczoraj wode od babci i będe zaraz rosołek gotowała :) macie jakies rady żeby wyszedl pyszny?? ja to w kuchni jestem jakby nie w moim świecie :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka 🖐️ Sylvik jak mrówka Ci nie dosle w miedzyczasie , to wysle zdjecie wieczorem . Jestem ciekawa Twojego zdnia w tym temacie :P Mała chetnie pomoge w sprzataniu strychu ;) Lubie takie miejsca odkywac tym bardziej, ze wspominasz cos o skarbie :P Katarzynek w temacie coli nic nie słyszałam, ale ja w ogóle malo ogladam TV i wiadomosci ;) Rosól to ja gotuję tak : najpierw porcjuję kurczaka , potem te czesci daje do zimnej wody i czekam do momentu jak sie woda zacznie gotowac, ale nie dopuszczam do zagotowania .Porcje wykladam , oplłukuje w zimnej wodzie W miedzyczasie w drugim garze wstawiam wode , dodaje kilka ziaren kminku , troche wegety i na gotującą ise wode wrzucam opłukane porcje.Czekam az woda zacznie wrzec , wtedy dokladam jarzyny i przykrecam kurek na najmniejszy ogien i tak sie ten rosól pyrczy z godzine.Jka mi się troche wody wygotuje to dolewam szklankę zimnej wody i dalej się pyrczy :P Zawsze wychodzi mi piekny, klarowny rosl. Nie bawie sie nigdy w zadne odszumowywanie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc 🖐️ Dzis za oknem nawet sloneczko swieci :-) W planach mam zakupy i juz chyba nic wiecej :-D W niedziele idziemy na chrzciny, wiec musze sie rozejrzec za czyms dla tej dziewczynki i przydaloby sie cos dla mnie, bo absolutnie nie wiem co zalozyc. Nagana przydalaby sie i mnie...:-D Landrii...dobra jestes :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka Ty cokolwiek zalozysz, bedziesz pieknie wygladac :P ;) ( dzien bez wazeliny to dzien stracony hihiii , ale taka prawda ) Mrówka a co wkleiłas swoją prace ? bo jezeli nie, to Twoja zdecydowanie ładniejsza od oryginału :P ( i znowu wazelina :P ) :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Landrii Ty wazeliniaro :-P Jakas czerwona pokuse u Mrowki juz widzialam ...Niezle to, ale czy uzyteczne ? :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka tak , to własnie to ;) Myslisz, ze się spodoba ? A co do używalności .......hm............w sumie mnie się kojarzy tylko z jedną opcją tzw. "używalnosci :P No ale wszystko zalezy od inwencjii twórczej włascicielki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanawiam się jeszcze nad jakis małym gadżetem do tego ;) Cos oczywiście z sex shopu ;) Tylko co ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zostałam nazwana jawnogrzesznicą po zamieszczeniu tego na forum robótkowym :P a czy będzie przydatne to sizależy od właścicielki ;) w każdym razie już mam zamówienie na coś takiego w bieli ;) :) no więc myślę a chwilowo robię sweter gadżet musi być najlepiej coś niezbyt szokującego zeby właścicielka od nadmiaru wrażeń nie opadła z sił ;) może bicz :D haaaaaaa ale tak na serio to niewiem bo nie orientuje się co oni tam oferują wazelina mile widziana w każdym wydaniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihii Mróweczko czyżbys miała jakies doswiadczenia z biczem ?:P No wiesz...nasunąl Ci sie jako pierwszy na myśl :P .....tylko sie nie tłumacz ;) Zaraz wejde na jakis sex shop i zobacze coś fajnego oferuja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mrówka, ty grzesznico!!!!!! Wiecie co mi się widzi jako gadżet do tego stroju? Rura w sypialni do tańczenia. Wtedy strój byłby dłużej w stanie używalności. hihi Pokazałam mojemu M i stwierdził, że to jedyna pożyteczna rzecz jaką można wydziergać. I że mam sobie coś takiego zrobić. Zapytałam gdzie bym to nosiła? A on stwierdził,że nigdzie bo szybko by to ze mnie ściągnął , żeby mnie wełna nie gryzła. Chyba głupi jest ja tydzień będe dziergała, po to żeby ściągał to szybko. Nic z tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała ja tam bym robila nawet dwa tygodnie , ale zobaczyc meza minę jak to sciąga to jest dopiero cos :P A ta rura to odpada, jak ją wysle w paczce :O ;) Babki no radżcie co do tego sprezentowac ? Podam Wam linka do sex szopu , do ktorego chce sie wybrac , przejrzyjcie, zastanówcie się i podajcie pomysl . Myslcie tylko swoimi kategoriami co chccialybyscie dostac :P link : http://www.sexshop.com.pl/sexshop-wroclaw.php

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smsa? nieeeee :( a ty masz mojego telefona Landrynka? ;) oj chyba nie Mala dziergaj dziergaj, jak ma to szybko ściągnąć ;) i to nie gryzie bo zrobione z bawełny przyjemne w dotyku, moze co najwyżej łechtać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może ta szminka z wibracjami, (ciekawe co to takiego i co tam wibruje ;) ) może mnie uswiadomicie :P sama niewiem ceny są jebuuudubudu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×