Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

szczuplak1

Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.

Polecane posty

dzien dobry 🌻 Moje kwiatki to krokusy z bibuły ;) Tesciowa moja uczescza na uniewrsyte 3 wieku i tam tworzą przepiękne prace z materiałow, ktore nie wymagają wiekszych nakładow finansowych i są bardzo łatw w wykonaniu. Ten koszyczek krokusów robilam moze do godziny . Efekt przepiękny, choc zdjecie tego piekna nie oddaje ;) Tez słyszalam o mrozach i opadach sniegu z deszczem . I to ponoc juz w przyszłym tygodniu :(( Az sie wierzyc nie chce , taka piekna wiosna za oknem jest :D Zaraz mam wizytę tesciow, wiec troche musze poskromic w mieszkaniu ;) Ale najpierw oczyswiscie jest kawa i kafe :P Milego dnia Babulce 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szybka kawusia i idę jeszcze chyba odespać coś ostatnio ciagle jestem zmęczona a juz myślałam ze przesilenie wiosenne mi odeszło, zajrzę póxniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Herbatka owocowa na stole, czerwony grapefruit 🌼 Za oknem prawie lato. Przed wyjściem wyniosłam pościel do suszenia. Wczoraj po południu wyjęłam z pralki i nie wyschła. Ale będzie pachniała wiosną 🌼 Jak wyglądam przez okno to żal mi siedzieć w tych murach. Szkoda, że jeszcze dziś nie mam wolnego. :( Miłego dnia 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakos slonka nie widac, cala noc padalo, wszedzie mokro i szaro. Pogoda idealna do sprzatania. A mnie cos pobolewa pod prawym zebrem, moze to cos w stylu kolki watrobowej? Wczoraj umylam jedno okno, jedno mniej do roboty :-D Powoli mi to wszystko idzie :-( Milego dnia babeczki i przeslijcie choc promyk slonka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakos slonka nie widac, cala noc padalo, wszedzie mokro i szaro. Pogoda idealna do sprzatania. A mnie cos pobolewa pod prawym zebrem, moze to cos w stylu kolki watrobowej? Wczoraj umylam jedno okno, jedno mniej do roboty :-D Powoli mi to wszystko idzie :-( Milego dnia babeczki i przeslijcie choc promyk slonka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakos slonka nie widac, cala noc padalo, wszedzie mokro i szaro. Pogoda idealna do sprzatania. A mnie cos pobolewa pod prawym zebrem, moze to cos w stylu kolki watrobowej? Wczoraj umylam jedno okno, jedno mniej do roboty :-D Powoli mi to wszystko idzie :-( Milego dnia babeczki i przeslijcie choc promyk slonka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakos slonka nie widac, cala noc padalo, wszedzie mokro i szaro. Pogoda idealna do sprzatania. A mnie cos pobolewa pod prawym zebrem, moze to cos w stylu kolki watrobowej? Wczoraj umylam jedno okno, jedno mniej do roboty :-D Powoli mi to wszystko idzie :-( Milego dnia babeczki i przeslijcie choc promyk slonka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie całe pranie pachnie wiosną, bo wszystko co bylo mozliwe do wyprania-wyprałam :P Wysuszylo sie pięknie na balkonie w słoncu :) Julka widzę, ze Ty podobnie jak ja masz słomiany zapał do roboty . Niby mi się chce, a jak juz sie za cos wezme, to idzie mi to jak krew z nosa :O :P U mnie to juz chyba SKS , ale u Ciebie ? ;) Pogoda u mnei jak u Sylvika , zyc nie umierac :) Tylko, ze ja w przeciwienstwei do Niej , nie siedzę w ogródku tylko chwilami bywam na balkonie ;) Ide kończyc obiad 🖐️ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sks???? Kiedys byl Szkolny Klub Sportowy :-P Sks? Syndrom kobiecej starosci? :-P Tez chyba nie..... :-D :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za oknem 24 stopnie pokazuje termometr, jejku jak ciepło :) a ja pozawijana jak beduin lub jak kto woli - zagulina- ;) albo mnie dopadły uszy albo węzły jade dziś do lekarki niech daje jakiś antybiotyk bo tydzień już trzyma i nie popuszcza a tu takieeeeeee ciepło i chce się na dwór a wy tam nie szaleć w oknach i na zagonkach :P tylko się tu wpisywać grzecznie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Mrowka, pozazdroscic pogody! U mnie pada i pada...i konca nie widac. Mialam wyjsc dzisiaj polazic, ale chyba nic z tego nie bedzie. Co Cie tym razem dopadlo? Moze Cie przewialo? U reszty tez taka piekna pogoda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juleczko jest poprostu przecudnie ;) Mam drzwi na balkon otwarte od 8 rano i jest tak cieplo jak w lecie ;) Dziś powiesilam ostatni komplet poscieli godzine temu i juz mogłabym sciagac ze sznurkow ;) Mróweczko no ładnie sie załatwiłas :( Zdrwoiej Kobietko szybko 👄 Sylvik co tam ? Wpadlas i wypadłas i nic nie skrobnęłas :P Ja jak zwykle robią duze zamieszanie , a efektów nie widac :P Mma nadzieję, ze jutro mąz mi da kopa . Chce miec wszystko zapiete na ostatni guzik , bo w niedzile od rana mam gosci ;) No i czas zamknąc temat porzadkow swiątecznych ;) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z pogoda to u mnie jest zawsze na odwrot ;) Landrii...ambitne te Twoje plany :-D ciekawe jak bedzie z realizacja. Podziel sie energia ze mna, do roboty to u mnie nie brakuje, ale zapalu mi brak. Wina pogody ;-) Zapraszam na herbatke, tym razem czarna liptonke z cukrem trzcinowym :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z pogoda to u mnie jest zawsze na odwrot ;) Landrii...ambitne te Twoje plany :-D ciekawe jak bedzie z realizacja. Podziel sie energia ze mna, do roboty to u mnie nie brakuje, ale zapalu mi brak. Wina pogody ;-) Zapraszam na herbatke, tym razem czarna liptonke z cukrem trzcinowym :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakis blad mi wyskakuje i stad te podwojne wpisy :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to przerwa n ahrbatkę soczka lub kawusie jak kto woli, porządki mam w nosie po myciu okien ;) płukanie ucha się odbylo, kuje jak cholera i dostałam jakieś leki mam nadzieję że pomogą , nic nie robię w takim układzie tylko siadam do robótek ;) :) zastanawiam sie co tu przygotować na te święta, placki musowo zrobić ze trzy, tylko niewiem jakie, do tego obowiązkowo jakaś sałatka no i pieczone mięso, moze jutro pojade na zakupy już świąteczne, dziewczyny mnie tu jeszcze męcza o wyjazd po sukienki ale ten chyba przełożę na po świetach zawsze to i ja będę w lepszej formie bo póki co chodze w chusteczce ;) :) - ma to swoje zalety - nie widać włosów, ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka dobrze napisane : plany :P , powinno byc tez przez duże P ;) Energia sie z Tobą nie podzielę, bo jej nie mam , i wałsnie dlatego czekam na jutro, bo moj M ma mi kopa sprzedac . Tak wiec jezweli juz to jutro energii Ci moge troche posłac ;) Mrówka Ty @ , nie daj się prosic i pokaz te swoje włoski, no pliss ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:)) oo jakie dziewczyny zapracowane, nikogo nie ma :) ja jeszcze w łozku leże, musiałam poleniuchowac po całym tygodniu:) a do tego tak jak powiedziałam 3 razy w tygodniu chodze na fitness nic mi sie nie chce... mój Ka chciał zebym wpadla do niego dziś, ale nie wiem czy chce mi się czy moze jutro to zrobie... marudze dziś :) aaa i mam problem ze współlokatorka tą nowa... ale to napisze Wam w mailu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:)) oo jakie dziewczyny zapracowane, nikogo nie ma :) ja jeszcze w łozku leże, musiałam poleniuchowac po całym tygodniu:) a do tego tak jak powiedziałam 3 razy w tygodniu chodze na fitness nic mi sie nie chce... mój Ka chciał zebym wpadla do niego dziś, ale nie wiem czy chce mi się czy moze jutro to zrobie... marudze dziś :) aaa i mam problem ze współlokatorka tą nowa... ale to napisze Wam w mailu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:)) oo jakie dziewczyny zapracowane, nikogo nie ma :) ja jeszcze w łozku leże, musiałam poleniuchowac po całym tygodniu:) a do tego tak jak powiedziałam 3 razy w tygodniu chodze na fitness nic mi sie nie chce... mój Ka chciał zebym wpadla do niego dziś, ale nie wiem czy chce mi się czy moze jutro to zrobie... marudze dziś :) aaa i mam problem ze współlokatorka tą nowa... ale to napisze Wam w mailu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry ja od rana wkurzona. Oczywiscie powod,Adek To ja sobie sprzatam w piatek zeby dzisiaj juz nic nie robic,a tu juz syf. Nie rusze palcem,okruchy ciasta w kuchni, piasek spod butow w korytarzu spodnie i jakies bluzy kolo lozka,mam dosc. Dzisiaj to chyba nie bede spac nawet w domu, mam klucze od mieszkanka Justyny i chyba tam sobie pojde. Zadzwonilam do niego ,wyzwalam i odlozylam sluchawke No a tak poza tym to zycze milego dnia,u mnie 4 stopnie i deszcz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to żeby nie było za wesoło to i ja się wyżalę :P mam dość mojej matki!!!! tak mnie dziś wkurzyła że poprostu mam chęć do niej pojechać, powiedzieć co myśle i niech ona zapomni że ja wogołe istnieje! Jezuuuuu ja poprostu z nią nie mogę, ona mnie do grobu wpędzi :( no i to by było na tyle dziś :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde Laseczki, co jest ? :D Katarzynek masz problem , faktycznie. Nie ma nic gorszego jak mieszkam z brudasem :O. W dodatku to kobieta i to wcale nie taka juz mlodziutka :P Wieczorem na spokojnie postarma Ci się jakis sposob podac . Chociaz nie wiem czy na takie osoby sa w ogóle sposoby ? Bling no Ty tez biedactwo:O . No ale ten Twoj balaganiarz jest facetem , tu mozna oko przymknac :P Sylvik a Tobie co napisac ? ....Tez zrobie to mailem . Poki co trzymaj się i nie denerwuj , bo znowu popadniesz w schizy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mialo byc *mieszkać , a nie mieszkam . Na szczeście moj facet i reszta rodzinki, w miare panuja nad swoim balaganiarstwem :D (nareszcie !!! chciaz jescze wiele mialabym do zyczenia od moich pięknosci :P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aj ona jest nienormalna. ustalam z nia dyzury i to jaka kolejnosc bedzie. a ta mi dzis z tekstem wyjechala ze nie posprzata i niech jej facet ktorego nie ma sprzata :)) kazałam zeby mu to powiedziala bo ja przekazalam mu info ze zza 2 tyg ma dyżur. wywale ją ale musze miec kogos na jej miejsce. no włąsnie ja jestem w stanie zrozumiec ze fact czegos nie zrob jak mu si enie powie, ale nie baba... i co tu sie dziwic ze nie ma męza a facet kiedy może to znika :)) sylwia nie denerwuj się bo nerwy i tak nic nie dają a tylko sobie humor psujesz. tylko że łatwo powiedziec co? :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki :) nie jest źle tylko że dziś od 2 do 6 rano nie spałam - powód kaszel Pabla :( a specjalnie byłam z nim w piatek u lekarza i podobno dziecko zdrowe no to skad ten kaszel i to taki suchy dychający jak zaczął to nie mógł przestać a ja kurcze bezradna bo niewiem co mu dać, właśnie sie umówiłam z panią doktór moze mnie dziś przyjmie prywatnie, mam zadzwonić po południu bo drugiej takiej nocy sobie nie życze, a poza tym ok, świeta za pasem, zaraz pomyślę co by tu na nie przyrządzić i zrobię sobie listę zakupów, o bałaganie nie mówię bo to róznie jest jak zagonię panny to posprzątają ;) a tobie Kasia nie zazdroszczę ale tak to czasem bywa z lokatorami dobrze że brudas a nie złodziej :( ale oczywiście radykalne srodki są najlepsze - wywalić brudasa i już ;) Sylvik nie denerwuj się tak to czasem bywa że ludzie z wiekiem stają sie bardziej złośliwi albo zgryźliwi i moze niekoniecznie robią to umyślnie wiem coś o tym ;) głowa do góry - ja zawsze sobie powtarzam - obym ja nie była gorsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze do uśmiechu ;) :) Dekalog pracocholika: 1. Nie myję okien, ponieważ... ...kocham ptaki i nie chcę, żeby jakiś uderzył w czystą szybę i zrobił sobie krzywdę. 2. Nie pastuję podłóg, ponieważ... ...boję się, że któryś z gości się pośliźnie i coś sobie złamie, a ja będę mieć wyrzuty sumienia. Do tego jeszcze mógłby mnie zaskarżyć. 3.Koty z kurzu są całkiem w porządku, ponieważ... ...dotrzymują mi towarzystwa. Ponadawałam im imiona, a one zgadzają się ze wszystkim, co mówię. 4.Pajęczyny zostawiam w spokoju, ponieważ... ...wierzę, że każde stworzonko powinno mieć swój dom. 5.Porządki wiosenne odpuszczam, ponieważ... ...lubię wszystkie pory roku jednakowo i nie chcę, żeby reszta była zazdrosna. 6.Nie wyrywam chwastów w ogrodzie, ponieważ... ...nie będę się przecież wtrącać w boskie sprawy. Bóg to projektant doskonały. 7.Nie chowam porozkładanych rzeczy, ponieważ... ...nikt ich potem nigdy w życiu nie znajdzie. 8.Kiedy robię imprezę, nie szykuję niczego wykwintnego, ponieważ... ...nie chcę, żeby się goście stresowali, co mają mi podać, kiedy idę do nich z wizytą. 9.Nie prasuję, ponieważ... ...wierzę etykietkom, na których napisano "nie wymaga prasowania". 10.Niczym zupełnie się nie przejmuję, ponieważ... ...nerwusy umierają młodo, a ja mam zamiar jeszcze się tu pokręcić i żyć długo i szczęsliwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halloł Nie odzywałam się trochę ale to chyba z wiadomego powodu :-( Kurczę, dziewczyny wy tutaj o świętach, porządkach, przysmakach świątecznych a ja jakoś świąt nie czuję. Jak już wczesniej wspomniałam porządki sobie odpuszczam na "po świętach", wtedy będę miała więcej wolnego więc nie mam zamiaru teraz się tym zamęczać. Tym bardziej, że świąt nie będziemy spędzać w domu. Jedzenie świąteczne też sobie odpuszczam :-) Pełen luzzz Mrowka, wiem co to kaszel u małego dziecka :-( Moja córka też miała w ubiegłym tygodniu w nocy napad kaszlu. Noc zrypana, a rano do pracy :-( Masakra. Mąż pojechał z nią rano do lekarza, dostała jakiś syrop. Teraz co prawda jest lepiej, ale kaszel nie do końca minął. Tak to jest z dzieciakami :-) Sylvi - nie łam się. Ja też czasami wymiękam przy mojej mamie. Chociaż od dłuższego czasu jest ok. Ale swego czasu to najlepiej unikałabym jej jak ognia :-( Czasami zastanawiam się jaka ja będę na "starość", jaki będę mieć stosunek do swojego dziecka i wogóle do wielu spraw. Katarzynek - to nie masz wesoło z lokatorką. Hmm, wogóle dziwna z nich para, i dziwny tworzą związek. Mam nadzieję, że dojdziecie jakoś do porozumienia. W najgorszym wypadku pożegnacie się. Czas pokarze. Ale mieszkać z syfiarą to nie zazdroszczę. Zachowanie jej przypomina mi trochę życie nie jednej 15-to latki. Julii - u nas to zawsze z ta pogodą na odwrót ;-) Landrii - jakby coś to prześlij mi małego kopa energii, bo na najbliższy tydzień będzie potrzebna jak cholera dawka energii :-) Dla pozostałych po wielkim buziaku. Aha, jeszcze coś, chyba najważniejsze, w środę odebrałam prawko :D Miłego wieczorku kochane :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×