nigdy nie jest tak źle żeby nie mogło być gorzej!

to może być takie \"racjonalne uczucie\", nie będę radzić..........:( bo sama wiesz, co dla Ciebie dobre......

tak masz racje nie ma on do mhie zaufania... po pewnych sytuacjach... poznije mnie przeroslo jego zcahowanie i rozstałam sie z Nim..... no a teraz..... znow sie zaczyna ma pretensje o prace i papierosy..... jemu sie nie podoba nawet to ze idac ulice patrzy na mnie inny facet... to z emam tyle kumpli co witamy sie buziakiem w policzek... ale ja tam mam w swoim kregu... on tego nie akceptuje....

jak to nie akceptuje, to już wiele znaczy, jeśli się kocha jest się w stanie na wiele przymknąć oko, nie na wszystko, ale na wiele............. to tak jakby nagle teraz kazał Ci żyć, tak jak on Ci każe,,,,,,,gdzie kompromis, uwielbienie dla Twoich cech charakteru, dla tego, ze jesteś otwarta na ludzi...........zazdrosć, czego on sie boi, może coś w nim drzemie....oj poleciałam chyba za bardzo............

czasami mnie ponosi:)

ufff to tylko taka rozgrzewka była:):)

własnie ze juz mu mowilam wile razy o wadach, ale on sie uwarza za.... sama rozumiecie. wiem ze moze to troszke malo skromnie zabrzmi, lecz nie narzekam na zainteresowanie plcia przeciwna. a ja... lubie facetow... bardziej sie z nnimi sczzerze mowiac zawsze dogadywalam dlatego tez mam wiecej mężczyzn w sowim kregu niz kobiet.... ale mnie to zaczyna denerwowac... jakies ograniczenia... juz wogole moge zpaomniec abym wyszla gdzies sama ze znajomymi....

\"życie w klatce\".........musi Ci zaufać innaczej to wszystko i tak się rozpierdoli, brzytko mówiąc mój miał do mnie pełne zaufanie.....również mam -prawie samych -kumpli.......

No wlasnie juz teraz powoli trace orientacje we wlasnych odczucuach... moze ja do niego odczuwam sentyment.. przywiązanie... nieiwem... naprawde ja juz nic niewiem... a wy kobitki nie idziecie do łóżeczek??:)

no i w końcu strzeliłam babola-brzytko:):)

ja nie kłade się wcześniej jak przed 1, czasami mnie tylko zmoży sen.........ogólnie zbyt dużo mam pary w sobie, potrzeba mi tylko jakies 5 godzin snu:)

dokładnie !:) mi też nie ma kto pościeli zagrzać, ale........niedługo się wszystko zmieni:) chociaż nie nażekam, mam całe łóżko dla siebie, mogę się rozwalać we wszystkie strony:)

czesc dziewczęta ;) co słychać u Was ! mam nadzieje że humorki dopisują ;)

ale...ale...jak potem będzie gorąco:)

Moje łóżko jest wąskie wiec się nie rozwalam. Ale łóżko dla mnie (jedno osobowe)

wiecie co jestescie bardzo fajne babki:):):) dziekuje Wam!!! ale wiecie co... chetnie bym teraz wyszła z domu... napiła sie martini zapaliła malboro 100 czerwonego i powiedziala .... pierd** to... bo zaczyna brakowac sil...

nie warto żyć. Lepiej się zabić, żeby nie doświadczyć czegoś gorszego niż mamy teraz.

Życiowe zawirowanie ok idziemy razem !!! dziewczęta zbiórka !!!!

Życiowe...wieczpry i poranki sa najgorsze, za dużo czasu na myślenie.......prpponuję M lighty:) ja bym padła po takim czerwonym:) jutro piątek.....spuścisz parę:) nie wariuj!:)

moim zdaniem smierc to tchorzostwo.... a ja tchorzem nie jestem biore zycie w swoje rece... tylko czasem trzeba naładowac akmulatory takim totalnym luzem...

dziewczęta nie palcie !!!!!!!! a fuuuuu :P u mnie spoczko :D dziś miałem aż jednego ucznia :D:D

Korniku u mnie spox, awansik mi się kroi, więc zbiórka, po pensji:)

Czy to Stańczyk nas odwiedził. Nie chcę tu podejrzewać o to każdego kto się pojawi ale podobne twierdzenia o wyzwoleniu się z tego życia.

Ja nie mówiłem o tobie tylko o sobie. Kiedyś na pewno to zrobię. Nie wiem jeszcze kiedy, ale zrobię to. Już i tak zbyt długo żyję na tym świecie.

hmm..... jesli bede miala jutro jeszcze sily by gdziekolwiek wyjsc to wyjde... tykllko niewiem czy.. a zreszta... faceci zawsze mna dyrygują to jest STRASZNE!!!!!!!!!!!!!!!

magnolio tak trzymać !!!! ehh te dzisiejsze dziewczęta ;) :D

Kornik.... gdybym mogla to bym nie palila... lecz w tym w ypadku ma zbyt malo silnej woli... bo wszystko moge: schudnac, dostac to czego pragne ograniczyc sie w czyms lecz papierosy... deliktanie rzecz ujmujac ... moja slabosc...

stara trata !!!! bo sobie wmówiłaś ! też tak kiedyś myślałem a teraz jestem woooooooooooooolny i szczęśliwy !

ajak :D:D hihi... do przodu z uszami do góry :D

a moze wmowilam... z drugiej strony dobrze mi jest z paierosem...

hmm kto Ci takich głupot naopowiadał ? Dobrze z papierosem to ino paczka na papierosy wygląda... a nie kobieta ;)