topic dla 18tek !!

A właśnie. Jaskrawa Szarość - dzięki za wsparcie ;) W ogóle dziewczyny głowa do góry :D No, i chłopaki też ;) mewaa - A jak długo go znasz? Ja bym sobie odpuściła.

mewa - no coz... zadzwon do niego, napisz jeszcze mu jakiegos smsa, wykaz sie inicjatywa:) **************** wiecie... rozmawialam z nim chwilke na gg, i napisal mi ze kiepsko mu sie spało, nie mogl usnac, zasnal okolo pierwszej, bo caly czas o mnie myslal...

witam;] jolie __ troche dziwny teno koleś,strzelił focha bez powodu,albo jest taki uczuciowy, ale ja bym radził ci go nie skreślać jeszcze bo skoro choc troche ci na nim zalezy to poczekaj jeszcze jak sie spr potocza, najwyzej stracisz jeszcze troche czasu i bedziesz wiedziala ze to nie to na 100% heh ja radze a sam mam problem ale to inna historia mewaa__ zadzwon do niego;)

no jest uczuciowy, i zalezy i mi i jemu... zobaczymy. jak pisaalam wczesniej, czekam do 26maja:) jak sie nie zdecyduje to goodbye:P osiemnastek - jaki masz problem, moze Ci pomoge?:)

ech dzieki za chec pomocy,ale narazie to dam sobie rade;D bedzie dołek to napisze;] wiem ze pomozecie;D

no ok:) ok... uciekam sięuczyć chemi... :( zajrze tu wieczorkiem, po spotkaniu z A...

Cześć Wszystkim :) Eh...nei wyszło z tą Erą,bo było nieczynne,nie wiem jakim cudem ale jednak ;/ Jutro pójdę może sie uda :) Jutro do szkoły :( Nie chcę mi się uczyc,sciagi zrobione,moze jakos bedzie:) Witaj Mewaa :)

Cześć 18-nastki czy mogę się dołączyć do waszego forum???Oraz chciałabym wiedzieć jakie są aktualne temaciki.:P

Pewnie :) Myślę że nikt nie ma nic przeciwko :) Temacików jakiś okreslonych nie ma-każdy piszę co chcę;) Może coś o sobie? :)

Ehh no więc jak wiekszośc z nas mam 18 latek.Mieszkam w miejscowości położonej niedaleko WAwy.Chodze do Technikum o profilu Architektura Krajobrazu.Nie mam chłopaka :( i chciałabym strasznie się wkręcić w wasze towarzystko bo uważam że macie tu ciekawe temaciki:)

witaj czemu jestes ciagle nieszczesliwa?? postaray sie ci pomoc:)

Ehh sama nie wiem...jestem nieśmiała i to pare razy w życiu mnie zgubiło.Jestem nieszcześliwa ponieważ chciałabym być piękna albo mądra niestety nie posiadam żadnej z tych cech albo chociaż na swój sposób orginalna.Jestem zawiedziona swoim życiem..tym jak w nim postępowałam i postępuje.Szczerze to czasami mi się żyć odechciewa...ale to śa tylko chwile.Co do przyjaciół to ich raczej nie mam, napisałam raczej bo utrzymuje kontakty z ludzmi ale im do końca nie ufam.Gdy chodziłam do gimnazjum w ogóle nie miałam koleżanek kolegów tym bardziej, klasa była okropna, same bogate i ładne dziewczyny oraz bogaci i przystojni chłopacy (dodam że to była klasa sportowa) oczywiście trafiłam do niej z przypadku.W tym własnie okresie straciłam przyjaciółke tazn przejechałam sie na niej i to ostro ale teraz odbudowuje do niej zaufanie.Nie byłam lubiena w klasie a wrecz przedzezniana, teraz gdy jestem w technikum dużo się zmieniło.Teraz to ja nie jestem ta \"najgorsza\" i najbrzydsza, wolę zawsze aby ktoś był pode mną i narazie jakoś idzie ale jest ciężko.Jeszcze dochodzi problem z kasą bo nawet na głupie podpaski musze wykładć ze swoich zarobionych pieniedzy.

Sorki za moje błedy ortograficzne i te stylistyczne.Co prawda sensu w moich wypowiedziach trzeba sie doszukiwać ale zaręczam że to nie było zamieżone :)

Nawet nie bardzo wiem jak Cię mogę pocieszyć...U nas w gimie też była taka sytuacja, ale traktowanie przez innych ta osoba często zawdzieczała samej sobie.Osobiscie nie lubie ludzi,którzy czują się lepsi od innych.I mam takie małe pytanko odnośnie \"wolę zawsze aby ktoś był pode mną\"...?Czy u Ciebie w szkole są aż takie \"układy\" i że sie tak wyraże szukanie ofiar?Pytam bo trochę tego nie rozumiem.U mnie w LO chyba już jakoś ludzie podojrzewali bo raczej nie ma takich sytuacji.A co do chłopaka to nie martw sie jego brakiem.Ja też obecnie nie mam faceta,w ogóle mi sie nie układa pod tym względem,o czym ostatnio mówiłam :) Trzymaj się Glimmer cieplutko i nie martw.I pamietaj-każdy moze byc szczęśliwy więc uwierz w to i najlepiej zmien stopke na \"jestem stworzona do szczęścia-i na nie czekam\" ;) Oczywiscie zartuję z tą zmianą stopki ale na pewno warto w to uwierzyć :)

Glimmer - nawet jesli prawda jest to co mowisz, to nie ma co ciagle w takich przekonanaich zc, jestes jeszcze mloda, zycie mozesz sobie ulozyc. zycie jest sprawiedliwe, teraz nie masz powodzenia to pozniej je bedziesz miala, nie ma sie czym smucic:) tutaj zawsze znajdziesz kolezanki, a nawet przyjaciolki, pozdrawiam, i zagladaj tu:*

dziewczyny chlopcy, wiecie, spotkalam sie z nim dzis, wlasnie wrocilam ze spotkania z A no i jest poproawa... na przytwitanie caluje mnie juiz w usta, i na pozegnanie tez:) rozmawialismy o wczoraju. wyjasnil mi, mowil ze byl zly pozneij juz na mnie, ale mowi ze nie bedziemy gadac na gg, bedziemy gadac tylko o tym co sluchac, bo weslzismy na powazny temat. a dziisaj smialismy sie razem, super bylo, opowiadal mi troche roznych rzeczy. a zaczal tez temat, o tym, co powinien facet robic abym ja sie dobrze czula. no i powiedzialam mu co myslalam, a on mowi do mnie ze kobieta powinna mowic dobre mile slowo, powinna go wspierac, powinna przytulic sie od czasu do czasy, a ja mowie no tak przytulic, ale w zaawansowanym stopniu znajomosci, a nie jak my, a on mowi dlaczego, a ja na to , no przeciez nie rzuce sie na kolege i nie bede go przytulac. rozmawialismy tez o lubieniu, i lubieniu bardzo ludzi, o roznicach, ja cos zaczelam temat ze widac ze byl zdenerwowany kiedy rozmawialismy na gg, a on mowi a widzisz ze ja Cie lubie? ja mowie, widze, zauwazalne jst to, on mowi no bo ja cie lubie bardzo, ja mowie ja tez. no i tak gadalismy..a ach i znowu nei wiem co mam myslec:)

tylko teraz doradzcie.. co ja mam teraz robic? jak on mowi ze bedzie sie czul lubiany intersowany jego osoba przez to ze np. jak wymianial bedzie sie do niego przytulac.... hmmm.. mam cos takiego robic? jak mu dac do zrozumienia

Z tym przytuleniem to akurat absolutnie bym się zgodziła ;) Przyjemne z pożytecznym-dajesz mu do zrozumienia a jednoczesnie sama chyba też chcesz go przytulać ;) Fajnie że spotkanie sie udało i sobie pogadaliście. Buziaki!

hej;] jolie moim zdaniem powino cos z tego być,koleś chyba traktuje Cie powaznie, choc on potrzebuje chyba troche czasu;] no ale po co by sie z toba w takim razie spotykał i takie zeczy Ci gadał. i wogóle to trafiło mu sie:D ech zeby komus tak na mnie zalezało:D:D:D zeby tylko nie okzał sie kretynem i zeby docenił to co ma:D pozdrawiam;]

zebys mial racje.... zeby cos z tego byloo:( zobaczymy co bedzie:)

Hejo :D A ja w szkole siedzie :P 4 godziny przedmiotów zawodowych pod rzad :P nie ma to jak technikum informatyczne hehe ;) :P Ale lipa z polaka Lalka nie zaliczona :P cieplo bede mial do konca tego roku szkolnego :p Fisza sciagam zaraz na plytke wypale i do domcu, to mnie cieszy ;D ;P cos mnie ostatnio na Fisza wzielo, az sam sie sobie dziwie, nigdy nie sluchalem polskiego hh ani zadnego innego :P a tu prosze odmiana :P pzdr ;)

tez slucham fisza:)

A ja lubię Łonę z rapu polskiego :P Fisz mało-rapowy jest. Ble, a mi zwalili miliard sprawdzianów znowu w tym tygodniu, więc spadam się uczyć. Dodam tylko, że M ma świra i nie wiem już co mam z nim zrobić, więc postanowiłam dać mu trochę czasu i później się odezwać. Pozdrawiam

A ja akurat tylko Fisza z polskiego hh :P W ogole nie kreci mnie ten rodzaj muzyki, ja calkiem inne klimaty, i tak sie dziwie, ze mnie ten Fisz wciagnąl :P pzdr

ja bym polecił kaliber i paktofonika choc pewnie znacie ;D ale tak na wszelki wypadek;P

Ja nie znam bo nie słucham :P Raczej cięższe klimaty, w wyjątkach ska, blues lub funk :P Ale hh prawie w ogóle, tyle tylko co Fisz :P A ja znów przedmioty zawodowe i nuda w okół :P

Cześć Ludu ;) A ja słucham z hip hopu Łony a Fiszu mam tylko jedną piosenkę \"Czerwona sukienka\" ;) Ale raczej hh-u słucham rzadko :) Chora jestem od 2 dni ;/ Z tym K. z dyskoteki juz mi przeszło,było minęło.Fajna zabawa,jesli mamy sie spotkać jeszcze kiedyś to sie spotkamy :) A tej dyskoteki unikać na pewno nie będę :D Buuzkam :)

Tak wracając do tego czego słucham, to przede wszystkim Led Zeppelin, Janis Joplin, The Doors i takie zespoły w stylu Stereophonics i The Killers. A rap czasem się zdarzy. A dzisiaj to mam ochotę skoczyć pod metro. Jestem załamana. Mam 2 zagrożenia z rozszerzonych przedmiotów. Nie wiem jak ja to poprawię :( Odechciewa mi się żyć jak idę do tej szkoły. Nienawidzę jej :( Przynajmniej M trochę mnie podniósł na duchu... Chyba znowu będziemy razem :)

Trzymaj się,na pewno dasz radę :) Fajnie że z M. lepiej :)

FAJNIE - nie martw sie... dasz rade. ja bede miala chyba jedno . ale przeciez i tak zdamy :) mimo że z 2. ciesze sie ze bedziecie razem:) naprwde, trzymam kciuki:) a ja z A dzis sie widzialam, boje sie ze on bedzie ciagle utrzymywal to wszytsko na stopniu kolezenskim... :/ ehh