Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

*jolie*

topic dla 18tek !!

Polecane posty

Ja mam problem:(, moze ktos mi tu pomoze. A wiec... Rok temu bylam z pewnym chlopakiem. On mnie zostawil bez slowa wylasnienia:(. Ja sie w nim zakochalam i nie umie o nim zapomniec. Ostatnio sie dowiedzialam, ze bedzie mial dziecko. Strasznie mnie to zabolalo. Zalezy mi na nim, ale wiem, ze z nim juz nigdy nie bede:(. Pomozce mi jak mam sobie z tym poradzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niee waznee ktoooo moze znalezc kogos lepszego, bardziej kochajacego i uczciwego? jednym slowem: zastapic go lepszm modelem.. teoria podobno skuteczna, choc przez mnie osobiscie nie sprawdzona 3m sie i nie smutaj 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ważne ktoo-współczuje Ci bardzo.Ale nie łam się :) A moze zbyt idealizujesz swojego byłego chlopaka?Skoro zerwał bez wyjaśnienia to na pewno nie jest Ciebie wart,ani żadnej fajnej dziewczyny.Ja po zerwaniu z chlopakiem,którego nie kochalam przez pewnien czas myslałam o nim,wspominałam,byłam nawet zazdrosna w małym stopniu choc wiedziałam ze ja nie chcę z nim być.Ale wtedy zaczęłam przypominać sobie realnia-jaki był w zwiazku,dlaczego sie rozstaliśmy,dlaczego nie chcę go widzieć i po pewnym czasie stał się mi zupełnie obojetny.Wiem że masz bardzo różną sytuacje bo sie zakochałaś,bo to on zerwał i wiesz na pewno ze nie będziecie razem ale proszę pomyśl,że nie ma sensu wspominać,idealizować i wyobrażać sobie jakby mogło być,gdybyscie byli razem.Radzę Ci zebyś nie szukała na siłe nowej miłości,nie nastawiała się na to ze musisz mieć \"zamiast niego\" innego faceta.Pomyśl o sobie,co dla Ciebie będzie najlepsze.Myślę że wiesz ze on nie jest chyba tym najlepszym,skoro tak sie zachował.Wiem ze pewnie wszytsko to wiesz i pewnie rozumiesz :) ale przecież sercu trudno coś wytłumaczyc.Ale moim zdaniem miłość i zakochanie to uczucie miedzy dwojgiem ludzi i tylko wtedy daję szczęście.Samej nic nie zbudujesz,więc przestań sie zadręczać swoimi uczuciami.Postaw na siebie i swoje szczęście.rozpisałam się i pewnie nawet troszke zgubiłam sens ale trzymam kciuki żebyś dała radę :) Trzymaj sie cieplutko :) Ile masz latek,tyle co my? ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę,że wszystkie dziewczynki sie uczą,tylko ja taka niegrzeczna :D Ale co ja zrobię,jak mi się nie chcę,nie mogę walczyc sama ze sobą i swoimi przekonaniami ;) Zajrzałam do chemii,zrobiłam pracę domową i tak się nudzę.O zgrozo...nudzę się...a w tym tygodniu 4 klasówki i kilka kartkówek.Ale mam optymistyczne spojrzenie na świat ;) Idę nudzić się przed TV a wy się oderwijcie na chwilkę od tych książek i dotlenić się na słoneczko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wazne kto: słuchaj... nie wiem, mnie by zniechecilo postepowanie tego chlopaka, odszedl bez pozegnania, wyjasnienia, a pozniej dowiadujesz sie ze bedzie mial dziecko... ja bym przez to jego zachowanie od razu pzestaal o nim myslec. piszesz, ze jestes w nim zakochana... a wiesz ze lekarstem na zraniana milosc jest inna milosc? zaangazuj sie w zwiazek z innym chlopakie, niech znajomi Ci pomogą... tak nie mozna, ciagle myslec o nim.. ja bylam z chlopakiem 2 lata, zerwalam z nim bo wiedzialam ze to bez sensu wszytsko, jego zachowanie.. i wiesz jak sobie pomoglam? mimo ze w ogole nie cierpialam, ale owszem mialam chwile zalamania, ale podkreslam \'chwile\' ciagle myslalam nad tym jekie on mial wady... i tak dalej.. pamietaj! nasze zycie jest zapisane gdzies tam... i widocznie tak mialo byc, ze nie mozesz z nim byc... ja sie tym pocieszam, a kazdy czlowiek ma zapisane szczescie, wiec czekaj na nie, a moze jutro akurat do Ciebie przyjdzie.. musisz siebie szanowac! a on Cie ponizal swoim zachowaniem! nie przejmuj się, jak będziesz dołowac to zagladaj tu, a my Ci pomożemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*jolie* widzę ze te nasze 2letnie zwiazki to podobne historie ;) Ja też właśnie o tym pisałam,ze nawet gdy były takie chwilę jakis uczuć to przypominałam sobie wady,jego traktowanie.Myślę ze to lepsze niz idealizowanie i wspominanie dobrych chwil.Na wspomieniach zwiazku nie zbuduję. Trzeba patrzec w przyszłość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez, zawsze albo po klotni albo po jakis sprzeczkach, nie obwinialam sie, nie myslalam o tym, co do niegoo czuje, tylko myslami wracalam do tego co bylo, do jego zlego zachowania itp.. zawsze po tym bylo mi lepiej :) tak bylo po rozstaniu. nie ma co.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to przestań mysleć... nie można tak... tracisz wszytsko, myslac o nim.. marnujesz swoj czas.. a ten wiek, jest najfajniejszy! no chyba ze chcesz spedzic go na mysleniu o jakims chlopaku, ktory Cie olal.. twój wybór, ja bym sie zastanowiła nad sobą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Macie racje. Nie moge do konca zycia siedziec i sie nad soba uzalac:o. Niedlugo koniec postu zaczna sie imprezy, a ja zaczne zyc tak jak kiedys. Nie wiem czy mi to wyjdzie, ale jak nie bede probowac to nigdy sie nie przekonam. THX za dobre rady:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikikiki
grunt to pozytywnie myśleć... buziaki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze będzie niee waznee ktoooo :) Na pewno przyda się trochę zabawy i oderwania od tych smutnych myśli. Ale nudna niedziela,ani uczyć mi sie nie chcę ani nic innego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niee waznee ktoooo --> no!! i takie podejscie to ja rozumiem 🌻 co do imprez, to ostatnio tak mnie nosi, ze nie wyrabiam...kiedy ten post sie wreszcie skonczy ... za 2 tyg. ? matma czeka...buuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasadkaq
mam doła:( co tydzien caluje sie z kims innym , od juz ponad roku. wyszsyc teraz mnie wyzywaja i co ja mam począć pomózcie mi /

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O Qrde to niezle:o. Nie wyrobilas sobie tym dobrej opini i prawdopodobnie wiekszosc osob ma juz swoje zdanie na Twoj temat i tego zdania nie zmieni. Ale postaraj sie dac sobie spokoj z calowaniem sie. Mozesz troche zyskac w oczach chlopakow oraz swoich znajomych. Pokaz im wszystkim, ze umiesz sie powstrzymac, ze nie jestes wcale taka latwa i ze kazdy chlopak moze Cie miec. 3maj sie cieplutko i zycze powodzenia:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niee ważnee ktoo ma racje.Spróbuj zmienić swój wizerunek w oczach innych.Powodzenia :) Gdzie się wszystkie dziewczczynki podziały?Oto jest pytanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. hej. :) ja przybyłam, i zostane tutaj troszkę:) byłam dzis na małym spacerku, cudnie tak pochodzić jak jest TAK pieknie.. 🌻nie wiem kto - widze postepy, zaczynasz cieszyc sie zyceiem, chyba:)oby tak dalej !!:) imprezuj, baw sie, poznawaj !!:) ja tez tak bede robila:) 🌻 zasadkaq - hmm... nie masz fajnie.. mam kolezanke ktora co tydzien sie calowala z innym na imprezie.. i miala wszedzie przewalone, nikt jej nie lubil, miala tylko swoje kolezanki 2 co byly takie same jak ona, w szkole jej nikt nie lubil ! chlopcy tez sie poznali na niej.. az w koncu \"chyba\" zmadrzala i ma juz dlugo chlopaka... a jak kiedys slyszalam rozmowe dwoch dziewczyn \"ej, to dziwne ale XX jest juz dlugo ze swoim i go nie zdradza!!\" - sama widzisz, opanuj sie... ;/ przepraszam ze to powiem ale nie dziwie sie ze nie lubia Cie, lub wyzywaja.. ale troche Cie rozumeim, wiem jak mozesz sie czuc.. nie widać coś mimozy... pechowej szczesciary. no ale tak czy siak buziaki dla nich :*:* 🌻 jaskrawa szarosc, co dzis planujesz robic wieczorkiem? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*jolie* przybyłaś na ratunek śpiącemu topicowi widzę ;) A ja się zaczytałam w inne tematy i jakoś mi zleciała godzinka.I oto mój plan na wieczór:Kafeteria.pl :)Już się cieszę :D A Ty jakie plany masz na wieczorek? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja tez >kafeteria< :) no niezle.. zapomnialas o naszym topicu !! ;-) hmm... ja już po kolacyjce:) odezwał się były... głupek no :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, długo mnie nie było.. Podziwiam Was dziewczyny że się uczycie, ja pewnie najbardziej z Was tego potrzebuje a nawet nie zajrzałam do książek :-o wstyd i hańba, bo idę jutro do szkoły po tygodniu nieobecności i nawet mi się nie chciało dowiedzieć co było przez ten czas.. ale coś za coś, miałam barwny weekend :-p Troche mi go zepsuło spotkanie z X, co mówiłam o nim że nawet szkoda gadać. A propos zapominania o byłych.. Rok temu byłam z niesamowitym chłopakiem, ale był to hmm toksyczny związek :-p Napewno bez miłości. Kiedy zerwaliśmy i poznałam X momentalnie o nim zapomniałam. Ale te negatywne uczucia teraz wychodzą, widze że mój obecny \"związek\" jest bardziej bezsensowny niż poprzedni :-( Mam dla Ciebie taką rade (pewnie niepopularna i kłócąca się z radami poprzednimi): daj sobie troche czasu na bycie smutną, nie zmuszaj się do zapominania. Inaczej tylko ukryjesz te emocje a one dalej będą się w Tobie tliły.. Aż dadzą o sobie znać w najmniej odpowiednim momencie :-o Życze dużo siły i wytrwałości :-) Pozdrawiam Dziewczyny, miłego wieczoru!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oooo ...Ci byli :) Dobrze że juz byli ;) Ja zapomniałam o topicu..nigdy :D Cambria nic się nie martw,ja też mam mnóstwo nauki w tym tygodniu ale dziś o tym zupełnie \"zapomniałam\" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, wiem, nieładnie... :-p ale obiecałam sobie ograniczyć czas spędzany przy komputerze, czy to dobre usprawiedliwienie? :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie sie nic ni chce!! na szczescie ten tydzien luuz... bo rekolekcje 3 dni :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale Ci dobrze,ja mam dopiero za tydzień. A masz jakieś zajecia w czasie rekolekcji czy tylko do koscioła idziecie?Ja mam 4 pierwsze.A ten tydzień to jeszcze masakra naukowa będzie :D Cambria to żadne usprawiedliwienie nie jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fiuuuu.. no to fajnie :-) ja sobie ograniczam tylko jak przyjemność staje się nałogiem :classic_cool: choć przyznaje że wieeeelu nałogów nie moge zwalczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam dwie pierwsze lekcje, potem do kosciola potem wolne , tak przez srode i czwartek, a wpiatek tylko kosciol :) a w czwartek impreza.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×