deichmann/jak tam jest

goshi tak przejzalam te oferty co pisalas jedna oferta na stanowisko kierownicze jest z data marca ale 2011 roku, wiec zobacz dokladnie

goffii, art 55 KP mówi o naruszeniu podstawowych praw pracowniczych a nie o subiektywnych ocenach pracownika, a taką oceną jest kwestia mobbingu. Nie można porzucić pracy z powodu takiego, że ktoś ma odczucia takie a nie inne i nazywa je |"podstawowymi naruszeniami praw pracownika" i powołując się na art 55 KP, zwalniać bez wypowiedzenia, ponieważ przez Sąd Pracy i sam KP jest to nic innego jak właśnie porzucenie pracy, co się kwalifikuje ze zwolnieniem dyscyplinarnym pracownika w imie obowiązujących przepisów KP. Pani "oburzona12" nie pisze całej prawdy, przemilcza to, co jest dla niej niewygodne i kompromitujące. Powtarzam, w myśl Kodeksu Pracy subiektywna ocena mobbingu nie daje pracownikowi podstaw do wypowiadania umowy z art. 55 KP. Mobbing dowodzi się w sądzie a wszystko, co się dzieje przed wydaniem wyroku, są to tylko subiektywne ceny pracownika.

wiecei moze cos o kasie na swieta?

Na razie nic pustka nawet wzmianki o bonach na święta jedynie tyle że chcieli by wypełniać tamte świadczenia to znaczy, że coś jednak planują ale niestety może zabiorą nam bony by opłacić Justina Bieber'a .........

Hejka, moze cie się jeszcze ruszać u Was na sklepach, bo u mnie już na full cały sklep zapchany a tu przyszło jeszcze 9 kontenerów:) No właśnie co z bonami?

U nas podobnie. ruszać się nie da w żadnym kierunku,wszystko zastawione, magazyn kipi,a ludzi bardzo mało. Oj sprawiła nam psikusa wiosna w tym roku :-)

oj sprawila, szczegolnie ze kasy na swieta brak

U mnie tak samo górny na fulla nadstawki na fulla a dostawy jak szalone....... i niby kryzys jest ;>

Czuję w kościach że jutro bony przyjdą:)

ciekawe w jakiej kwocie?

Mogli by dać trochę więcej taki wyjątek od reguły po niestety zaplecze socjalne w postaci bonów w porównaniu z innymi to mam do dupy

doszly dzisiaj bony??

student prawa - nie wiem jak to możliwe, że jesteś studentem prawa skoro piszesz takie głupoty. Ja zwalniając się dostosowałam się do porady prawnika, a nie studenta prawa.Studencie prawa - zapoznaj się dobrze z art.551.1. Poza tym student prawa powinien znać treść art. 94.3 4., który mówi o możliwości rozwiązania umowy o pracę właśnie wskutek mobbingu. Twoja interpretacja Kodeksu Pracy jest co najmniej kompromitująca jak na studenta prawa. Dla mnie nic nie jest kompromitujące ani niewygodne, to należałoby przypisać do firmy deichmann, która stosuje mobbing, czyli dopuszcza się ciężkiego naruszenia obowiązków wobec pracownika. Czy student prawa wprowadza nowe przepisy, które nie dają możliwości pracownikowi, wobec którego stosowany jest mobbing, do rozwiązania umowy o pracę na podstawie art.55 1.1 KP?

A jak Wam idą reklamacje na tych nowych zasadach ? :D

Bony dzisiaj wyłali kurierem, dla tych którzy nie przekroczyli 1000 zl na osobe w kwocie 350 zł :) pozdrawiam

a Ci pomiedzy 1000 a 3000 dosatna cos?

Pracuje 3 miesiące ten system do konca jeszcze nie opanowałam zrobienie sciany ułozenie blokow wyliczanie itp . Jak myslicie kierownik mnie zwolni za to ze jeszcze do konca nie pojełam tego SYSTEMU SMIESZNEGO. Tak to ok srodki sprzedaje daje rade tylko ten SYSTEM zakichany cieżki prosze niech odpowie starszy pracownik dzieki :):-)

Ci którzy zarabiają między 1000-3000 dostaną pewnie tak samo jak na Boże Narodzenie - czyli 300zł Co do buuuddda - ciężko odpowiedzieć na to pytanie. Niuektórzy kierownicy chcą idealnych pracowników. Gdzie indziej pracownik zostaje głównie ze względu na rewelacyjne środki. U mnie w sklepie jest dziewczyna, która sytstemu do końca nie ogarnia, a pracuje ponad rok.

kazdemu sie zadaza robic bledy w systemie, jeden jest dobry z systemu, drugi z dekoracji, trzeci z srodkow, a czwarty z obslugi, nie poddawaj sie i wiecej wiary w siebie! Ja pamietam jak bylam swiezynka i mieli 2 osoby zwolnic z naszej zalogi to kierownik zwracal uwage na osoby ktore robia podrzutki, jak ktos nie wiedzial gdzie odlozyc i odkladal gdzie kolwiek.

Do oburzonej12: świat się wali, skoro sprzedawca Deichmanna twierdzi, że zna lepiej prawo pracy od studenta 5 roku, który od trzech lat praktykuje w jednej z kancelarii prawniczej. Podając konkretne przepisy powinnaś wiedzieć jeszcze, jak je interpretowac, prawo to nie sznurowanie butów a każdy akt prawny trzeba jeszcze potrafić zinterpretować. To, że w jakims artykule jest napisane, że "pracownik, który wskutek mobbingu rozwiązał umowę o pracę, ma prawo dochodzić od pracodawcy odszkodowania w wysokości nie niższej niż minimalne wynagrodzenie za prace, ustalane na podstawie odrębnych przepisów" nie oznacza, że każdy kto sobie uroił mobbing może porzucać pracę. Przepisy, które podałaś znam na pamięć, Ty je musiałaś wyszukać w internecie, ja wiem, czego one dotyczą, Ty to tylko od kogoś usłyszałaś. Pouczanie prawnika jest żenujące. Nie wierzę w Twoje opowiastki, są niewiarygodne, jednostronne, udajesz ofiarę, ale to, jak odpowiadasz nie pasuje do profilu żadnej ofiary, pasuje do osoby cwanej, wyrachowanej, wiedzącej jak walczyć o swoje nawet po trupach. Ty nie jesteś ofiarą.

Oburzona12 napisała: " firmy deichmann, która stosuje mobbing". Oskarżenie mocne. Mam głęboką nadzieję, że szkalowana przez Ciebie firma zwróci się do swoich prawników i pozwie Cię chociażby z Art. 212 Kk, Art. 23 i 24 Kc i Art. 415 oraz 448 Kc. Żałośni są ludzie, którzy anonimowo szkalują byłego pracodawce, tak strasznie się boją swoich kłamstw, że nie mają odwagi się pod nimi podpisać.

raptem się student prawa tutaj znalazł odkąd dziewczyna pisze o sprawie w sądzie... weź się schowaj człowieku, bo na kilometr śmierdzi, że jesteś podstawiony... bony owszem fajnie, że będą szkoda tylko, że jak zwykle parę dni przed świętami... dostawy masakra totalna, firma jak zwykle znów się nastawiła na nie wiadomo jaką sprzedaż obuwia... niby zakupili mniej towaru a tu proszę sklep wygląda jak jedno wielkie bagno i nie wiadomo gdzie kolejne dostawy wkładać, z latem totalna przesada heh śnieg jeszcze jest a tutaj co dostawa co raz więcej lata a gdzie depozyty mamy se wsadzić:/ w du** za przeproszeniem?? serio powinni troche ten system usprawnic i cały ten magazyn, niektóre modele to po 3 razy przychodza co dostawa no halo co oni nie widzą czy dany model się sprzedaje? rozumiem wprowadzić nowy artykuł do sprzedaży ale dosyłanie powinno sie odbywać w momencie jak się coś sprzedaje dobrze a nie jeden rozmiar sie sprzedał a tu już dwa awiza wisza z tym samym artykułem... chyba nic magazynowanie i logistyka tu nie pomaga i te zasady z handlu, lepiej dostawa powinna być częściej i w mniejszych ilościach niż nasrać za jednym zamachem nie wiadomo ile... a na drugi dzień przyjeżdża RKS lub prezes i pretensje, że towar stoi przy boczkach z dnia poprzedneigo ale halo jak to włozyć skoro nie ma miejsca a po drugie jest mało pracowników żeby zrobić wszystko w jeden dzień:/

Zamkowy nie ma co narzekać, trzeba pracować ja tam lubię :) a atakowanie studenta prawa to gruba przesada, że jest podstawiony ponieważ nie pluje na firmę i ludzi? Każdego kto nie pluje na firmę będziesz tak atakować przecież to co on pisze jest logiczne a ta cała oburzona widać że coś ściemnia :)))) uśmiechnijcie się i przestańcie ciągle narzekać :)))

Studencie prawa, też jestem bardzo ciekawa dlaczego tak bronisz tej firmy i "wieszasz psy" na biednej dziewczynie? Wniosek nasuwa się tylko jeden: jesteś podstawiony! Niby dlaczego dziewczyna miałaby opowiadać jakieś wymyślone historie? Ma bujną wyobraźnię? A może nudzi jej się i tak sobie z nudów pisze? A może byś sobie poczytał wcześniejsze wpisy na forum, gdyż nie raz już było pisane, co się dzieje w tej firmie. Ludzie pisali wielokrotnie o nękaniu, znęcaniu się, zastraszaniu, złym traktowaniu i braku szacunku ze strony kierowników. Tylko nikt do tej pory nie nazwał tego po imieniu: MOBBING...A to zjawisko, niestety jest w tej firmie obecne i co gorsza nasila się. Ale " na górze" udają, że wszystko jest OK i nasyłają takiego, pożal się Boże, studenta prawa...

goffii ja nie bronie żadnej firmy, ja tylko uważam że oburzona wciska tu kit na temat rzekomego mobbingu i zwolnienia, mnie ta firma nie obchodzi ale obchodzi mnie prawda i prawo, jeśli Ty wierzysz Oburzonej to Twoje prawo, ja nie wierze w jednostronne opowieści anonimowej osoby zwłaszcza że w jej postach jest dużo nieścisłości i mijania się z kodeksem pracy. Deichmann ma fajnych pracowników, wystarczy wejść na forum, napisać każde kłamstwo i wymyślić różne historyjki a pracownicy łykają to w sekundę, nawet się nie zastanawiacie nad tym co ona pisze wy to chłoniecie i traktujecie jak prawdę objawioną a skąd wiecie że po drugiej stronie monitora nie siedzi sfrustrowana panienka która wyleciała z pracy za kradzieże? goffi - masz jaką masz pewność, że Oburzona nie kłamie? Jaką dajesz gwarancje na jej prawdomówność, przecież znasz tylko jej relacje i już trzymasz jej stronę, to jest żałosne.

"Ale " na górze" udają, że wszystko jest OK i nasyłają takiego, pożal się Boże, studenta prawa". W pracy też jesteś taka arogancka i nieszanująca ludzi? "pożal się Boże studenta"? Sami nie szanujecie ludzi a wymagacie od kierownika szacunku? Dlaczego mnie pomawiasz? Jakie masz dowody, że ktoś mnie tu nasłała czy każdy kto staje w obronie Kodeksu Pracy i Logiki oplujesz? I dlaczego mnie obrażasz, czy zrobiłem Tobie coś złego? Tak płaczecie na to że ktoś was nie szanuje a wy co, lepsi jesteście? W Deichmanie moja siostra była w zeszłe wakacje na stażu, to ona mi pokazała niedawno to forum ponieważ coś jej w opowieściach Oburzonej nie pasowało i zabrałem głos, nie bronie firmy tylko logiki i prawa i za to jestem przez pracowników Deichmanna obrażany, przez tych samych którzy wylewają łzy że ktoś ich nie szanuje a oni sami nikogo nie szanują!

Narzekacie (sprzedawcy) że was kierownicy nie szanują a sami innych nie szanujecie. Z tego forum wyłania się obraz pracownika roszczeniowego, aroganckiego, napastliwego i ciągle niezadowolonego. Czasem gadamy w pracy o tym co jest na forum napisane i wczoraj zgodnie doszliśmy do wniosku że my nie chcemy być tacy jak ci tu piszący, nas ludzi bez ciągłych pretensji o wszystko i szanujących siebie nawzajem jest większość i spośród kilku tysięcy zatrudnionych pracowników tylko kilka się tu udziela ciągle z czegoś niezadowolona (nawet z prezentów na święta, że we wtorek, jakbyście kobitki robiły zakupy i piekły placki na miesiąc przed świętami).

masz racje bo całe tysiące pracowników mają tu konta i śledzą wszystko ciagaj się ......

Za bardzo jestes zaangazowany, Dlaczego nie znajdziesz sobie portalu odpowiadajacego Twoim wysokim aspiracjom. Za niskie progi tu na Ciebie , ale najpierw sie naucz zycia - teoria jak najbardziej ale szacunku, empatii i kultury na uczelni sie nie nauczysz. Atakujesz dziewczyne , dlaczego ,?Twoja wiedza Ci na to pozwala , a gdzie etyka? Bardzo prosze oszukaj sobie forum gdzie bedziesz sie mogl faktycznie wykazac , a nie straszyc i obrazac ! Uwagi o wiazaniu sznurowek, po trupach, czy swiat sie wali - daruj sobie i naprawde troche szacunku , przemawia przez Ciebie wielka arogancja a przeciez masz pomagac ludziom . Wrozka nie jestem ale do kariery daleko, daleko !

A kto nam zabroni czytac? Czy my uwierzymy oburzonej czy nie to nasza osobista sprawa, mozemy sobie pogadac o dostawach o systemie i ktos jak ma problem moze tez cos napisac, po co nastawiac ludzi przeciwko komus? kazdy z nas ma rozum i mysli jak chce a czy to chloniemy czy nie to kazdego z nas indywidualna sprawa. A to ze sie nie podpisuje to po to jest forum, nikt z nas sie tu nie podpisuje z imienia i nazwiska, a poza tym dziwne zebysmy poznali opinie drugiej strony, ale jakby sie kierowniczka oburzonej chciala wypowiedziec wtedy moglibysmy dyskutowac, a tak? Po co ta rozmowa i tyle nerwow? Przepraszam ale nie chce w tym uczestniczyc...