Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszły asystent

deichmann/jak tam jest

Polecane posty

Gość gość
jak tam wam przebudowa idzie?ja styrana po dzisiejszym dniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja po trzech dniach wreszcie mam wolne i zakwasy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podobno prezes jeździ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dawno nie uśmiałam się tak bardzo. Wczoraj została zatrudniona osoba u nas. Dzisiaj przyszła na 4 godziny do roboty pierwszy raz. Po skończonej pracy poszła do kierownika i powiedziała " ja rezygnuję, nie daje fizycznie radę" :-) I to by było na tyle. Praca nie jest dla wszystkich. Choć ja kiedyś pracowałam w mięsnym więc ta praca to jest pikus w porownianiu z nią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdzie byl ten prezes widziany? :) u Was tez tak duzo towaru ze nie ma gdzie tego upychac? górne całe zawalone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czary mary hokus pokus
Jeszcze więcej niż dużo :-) coś konkurencja się rozwija a u nas nic się nie dzieje, do tego pogoda no i zawaleni po dziurki w nosie.A w towarze półbuty których mamy już po kilkanaście par, ktoś tam myśli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak zwykle chyba nikt... w takim sklepie powinno być tak jak w innych, że powinni przysłać po jednym kartonie danego modelu i widzieć w systemie co się sprzedaje, jeśli idzie to wysyłamy dalej... a czasem jest nawalone jednego modelu ze 3-4 kartony pomimo, że nic się nie sprzedaje albo jedna sztuka poszła... zakup towaru i dostawy całkowicie są rozjechane i te przesyłki, masakra jakaś, nie wiem po co tyle towaru na sklepie skoro może to stać na magazynie głównym, sklepy by ładnie wyglądały chociaż, w innych sklepach obuwniczych tak nie ma, towar w regałach, wystawki i dekoracje ładnie wyeksponowane... a tu chcą żeby i sprzedawać dodatkowe i mieć towaru w brut... porażka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czary mary hokus pokus
A w towarze hity modele sprzed 3 sezonów, jakoś nie liczy się opinia klientów,że u nas nie ma nic nowego i tylko ceny wzrastają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czary mary popieram ,chinskie buty za kosmiczne ceny ,beznadziejne wzory i malo skorzanych butow.chinszczyzne to ja moge kupic na hali czy malych sklepikach prze pol ceny i nieraz dluzej sie mi trzymaja niz te deichmanowskie.widze ze duzo klientow ucieka z tego sklepu a jeszcze tym bardziej ze nie ma juz tak latwo z reklamacja u nas.nic pozyjemy zobaczymy co dalej bedzie i co z nami tez:D:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czary mary hokus pokus
Z nami pewnie nieciekawie bo wiadomo na kim najbardziej się odbije, będą szukać wszędzie dlaczego tak słabo idzie, tylko że nie tam gdzie trzeba :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak zwykle jest szukana wina w pracownikach a konkretnej przyczyny nie dopuszczają do siebie... sprzedaz środków - nasza wina bo się nie staramy i słabo polecamy ale co zrobić jeśli wszyscy wszystko mają, przecież na kolanach błagać nie będziemy weźcie bo opr będzię ;( ... wyniki tajemniczego - nasza wina bo nie dopuszczaja tego, że tajemniczy klienci też nie są święci i w większości przypadków wcale takie obiektywne ich oceny nie są a ile razy bywa, że taki tajemniczy może się zemscić na kimś kogo zwyczajnie nie lubi i co wtedy oczywiście nasza wina... wszędzie nas sprawdzają, nawet kradzieje to czasami podpuchy aby sprawdzić czy czuwamy... tylko nadmiar obowiazków ale kiedy coś pożytecznego się zrobi to tylko pochwała... za zło zwalniają, degradują za dobro tylko pochwała albo nawet i tego brak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Święte słowa, niestety....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzieliście dzisiejszego meila? to jest skandal jednym słowem, jak tak można traktować inne sklepy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o jakiego maila chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a możesz coś przybliżyć na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, że podobno pracownicy dostają bony za sprzedaż dwójek... ale jakim cudem, co, gdzie i kiedy wystarczy wejść w meile i przeczytać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwne to jest, bo mój sklep od stycznia zeszłego roku prowadzi w sprzedaży środków w okręgu i nigdy bonów na oczy nie widzieliśmy. Czy ten mail przyszedł do wszystkich sklepów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deichmanka
Zastanawiam się czy to nie podpucha ze strony firmy. Taka co ma nas zdopingować do lepsze sprzedaży. Niechcąco wysłane do wszystkich sklepów....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widziałam dzisiaj maila i w okręgu często jesteśmy najlepsi i bonów nikt z pracowników nie widział :/ Chyba, że to kierownicy zgarniają :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czary mary hokus pokus
Bardzo dziwna sprawa, a kierownicy co na to ???? OKSi pary z ust nie puszczą ,wygląda na to że nieźle ktoś na tym wychodzi, stąd ta presja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no sprostowanie było, żeby nie dzwonił nikt do centrali, że sprawa dotyczy tylko sklepów, które otrzymały bony... i to jeszcze do tego bony, które co miesiąc otrzymują to jest dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak zawsze, są równi i równiejsi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mnie się wydaje, że sklepy żadnych bonów nie widzą - tylko kierownictwo. I stąd te obcinane godziny za złe środki, wywieszanie rankingów kto lepszy kto gorszy, nękanie z każdej strony że mało, mało trzeba więcej itp. No cóż zawsze tak jest, że mrówki robotnice zapieprzają, żeby innym kasę nabijać. A mail pewnie miał być do OKSów, ale źle się pani z centrali kliknęło i na sklepy poszło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w moim sklepie za najlepszą sprzedaż środków dostawało się od kierownika karty podarunkowe :) ale to nie było ustalone odgórnie, ot...dobra wola kierownika i świetna motywacja dla pracowników :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale Wy Wszyscy głupoty piszecie!!!!! jakie bony dla kierowników!!! Jakiś nieodpowiedzialny kierownik SAM pewnie bez zgody OKSa "zalatwil" takie bony a teraz pewnie grubo się tłumaczy za zamieszanie:))) Chyba się zapominacie<że sprzedaż środków to taki sam nasz obowiazek jak wciaganie towaru po dostawie_moze zaraz bedziecie chcieli za to też bony???? pozatym jakich wy macie kierownikow z którymi nie mozecie porozmawiac skad to zamieszanie tylko snujecie jakies teorie "smolenskie"!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a Ty gosciu co żeś tak wyskoczył? czyżbyś był kierownikiem, że tak piszesz? taki przykładny to wsadź nos w te półki i siedź w tym towarze niż się tutaj wypowiadać... przypominam Ci, że nigdzie w obowiązkach sprzedawcy nie jest napisane, że sprzedaż środków jest obowiązkiem (chyba ktoś niedoinformowany się wypowiada), odsyłam do aneksu do umowy, który szanowny gość podpisał i przeczytanie jaki jest zakres obowiązków sprzedawcy a przede wszystkim jego opis i profil kompetencji a kolejna rzecz jest taka, że to kierownik odpowiada za motywację pracowników do tego aby te środki sprzedawali, ciągłe podnoszenie ich kwalifikacji i samopoczucia w pracy ciągłe szkolenia i przypominanie i to on odpowiada za cele firmy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze jedno zapomniałem dodać, pytasz jakich my mamy kierowników, no do cholery my niestety ich nie wybieramy prawda, my ich nie szkolimy, więc pytanie było zbędne... jezli nawet to prawda, że kierownicy wręczają bony lub upominki za sprzedaż środków to tylko pozazdrościc takiego kierownika, że umie i potrafi pochwalić swoją załogę i im w jakiś sposób podziekować za to, że wynik sklepu jest ładny, sam widocznie gośc zazdrości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×