Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bebolek20

Ciąza w irlandi..moze ktos ma wiecej doswiadczenia odemnie...

Polecane posty

dziewczyny ja wam rowniez zycze wszytskiego co najlepsze na te swieta!!! u mnie dzis goraca linia z Polska, co chwila dzwonie do mamy z pytaniami, ale nie chwalac sie jak na razie jakos mi idzie, jeszcez chwila i bede miala swieta gotowe az sama jestem z siebie dumna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesołych świat dziewczynki, ja byłam poświęcić jajka w pl kościele , moja już 7 Wielkanoc ale trochę tęskni mi Sie za rodzinka w Polsce :-) Rodzicami :-) obiecuje sobie co roku, ze w nast.roku polece na Wielkanoc - zobaczymy czas pokaże. Jeszcze raz wesołego Alleluja !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwiłam się ludziom, szczególnie otyłym, że po niewielkim wysiłku łapali zadyszkę i nie mieli siły... Dziś sama się tak czuję. Męczyło mnie nawet siedzenie. Chciałabym być już po, a z drugiej strony boję się... Zdrowych, spokojnych i rodzinnych Świąt kochane Mamusie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety nie potrafie o niczym myslec jak tylko ... o sobie, ze wygladam jak wygladam, ze sapie i poce sie nawet stojac w cieniu ... niech minuty staja sie godzinami a godziny dniami, niech juz bedzie sroda i niech uslysze, ze urodze wczesniej niz w wyznaczonym czasie ... zaraz sie urycze i tyle tego bedzie na koniec ... A przeciez to juz Swieta ... przepraszam Was Dziewczyny JA nie daje rady, chce do MAMY !!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, lilac... może nie jest tak źle? Choć powiem Ci, że ja też mam już tego dosyć. Nie wiem, może to hormony wariują? Ja jestem na etapie strachu i przerażenia tym co będzie. A męczę się podobnie jak Ty, nawet mówieniem. 3maj się dzielnie. Tak czy owak Wesołych świąt!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chorykrolik
Dopiero co mam chwile, by do Was zajrzec a tu znowu cala stronka ;) Dzis wyspalam sie za wszystkie czasy, dopiero przed 13 wstalam z lozka, wiec teraz sie troche pomecze... Poswiecilismy jedzonko, potem ostatnie zakupy, sprzatanie, przygotowalam salatke, wlasnie upiekla sie szarlotka, a szynka moczy sie w przyprawach :) Jutro tylko zurek, kielbaska, jajeczka i gotowe. I tak za duzo na nasza dwojke, a znajomi niestety porozjezdzali sie do pl. Zaliczylam tez 2 godz spacer po parku, super sie tak wreszcie dotlenic , bo caly tydzien tylko praca-dom. Przejrzalam szafe, mam az 1 pare spodni, jakas spodnice i kilka bluzek, ktore jeszcze na mnie pasuja, nie jest zle ;) Radosnych i pelnych milosci Swiat Wielkanocnych, zdrowka dla Was, Waszych brzuszkow i maluszkow oraz mokrego Dyngusa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radosnych i wesołych świąt dla Was wszystkich. Pięknej pogody, smacznego jedzonka, dużo odpoczynku i uśmiechu na twarzy 🌻 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny u was tez jest dzisiaj parada bo u nas w Naas jest :) a ja w domku siedze od wczoraj gardlo mnie boli i cos mnie od srodka ciagnie ze zaraz wskocze pod kocyk i chyba pojde spac :) Jeszcze raz Wesołych Świąt wam życze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny Niech jasność Błogosłowianego Poranka wielkanocnego i blask paschalnej świecy pochłaniają mroki codziennych trudów i przeciwności na drodze Waszwgo Zycia. Niech Zmartwychwstały Chrystus obdarzy Was łaską i pokojem. Tego Was wszystkim życzę z całego serca :-) Człowiek kilka dni do Was nie zagląda, a potem iężko nadrobić zaległosci bo tu już parę stronek przybyło :-) Ja też dużo w tym roku nie robiłam- postanowiliśmy w tym roku odpocząć, ale oczywiście serniczek i babkę musiałam zrobić, sałateczke(tylko jedną haha) Kilka mięś upiekłam i mój męzuś zrobił pyszny żurek-mi nie pozwolił nic przy nim ruszać,bo to jego tradycyjny żurek w jego domu,a on jest ze śląska :0 W sobotę poszedł mi do kościólka poświęcić jedzonko bo musiałam rano pracować, a popołudniu poszliśmy na ucztę do szwagra i nie uwierzycia 7 chłopaków razem mieszka i jakie smakołyki zrobili 4 ciasta upieki, jakieś mięska faszerowane sałatki-palce lizać mniam... Buziaczki udanych świąt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do myszy Z tego co ja wiem to aby przejść na macierzyńskie to musisz w chwili przejścia byc pracownikiem i nie ma zmiłuj się. Pytałam w citizensinformatiom i oni mi zadzwonili do HSE- spełniam wszystkie warunki ale byłam na zasiłku i niestety to powodowało ,że mi się macierzyński mi się nie należał. Teraz pracuję i mam szansę jak pracodawca się zgodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszaa25
Dzien Dobry Kochane ;) Brzuszki najedzone ;) U nas skormnie bylo bo mielismy isc na swiateczny obiad do znajomych ale oni w ostatniej chwili odwolali wiec moj mezus wymyslil ze pojedziemy na spacer na howt i tam cos zjemy ;) wziol mnie do ladnej skromnej restauracji co graja smooth jazz i zjadlam pysznego steka z ziemniaczkami ;) Malo swiatecznie ale za to jak pysznie ;) a pozniej jak dwie najedzone kuleczki spacerowalismy sobie ;) Katarynkag79 to znaczy ze ja jak nie pracuje od pazdziernika a w grudniu dowiedzialam sie ze jestem w ciazy i jestem na L4 to nie dostane macierzynskiego poniewaz nie pracuje .. To teraz mam 24 tc i zaczynam program maternity care wiec co mam teraz wypelnic? co nam nie pracujacym sie nalezy?? Milego Dnia KOchanie Wam zycze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! Wesolych Swiat!! czasem Was podczytywalam ale jako, ze nie bylam w ciazy sie nie wypowiadalam no ale dzis zrobilam test no i dwie kreski:) mam nadzieje, ze sie nie pogniewacie jak wpadne czasem i podpytam o cos, nie mam tutaj kolezanek z dziecmi wiec i w tym temacie jestem troche zielona, co i jak... Pozdrawiam i milego leniuchowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć ciężaróweczki Mysza-Najlepiej jak sama pójdziesz do citizensinformation w Twojej okolicy i opowiesz im swoją sytuację. ja nie do końca łapię jak to z Tobą jest! Mówisz ,że jesteś na L4-ale w cześniej byłaś na zasiłku czy z pracy poszłaś na chorobowe??? Jesli byłaś na zasiłku -to możesz tylko mieć zasiłek ,a nie macierzyńskie,bo ja miałam taką sytuację jak nas zwolnili na koniec grudnia z pracy. Już byłam miesiąć w ciąży i teraz mam 22 tydzień, a od 1,5 miesiąca pracuję znów tylko gdzie indziej. Jest kilka warunków jakie trzeba spełnic aby dostać macierz. podstawowy to jak już pisałam musisz pracować w chwili przejścia na macierz. musisz mieć min.39 składek PRSI oplaconych (albo biorą 2 lata podatkowe do tyłu-dla nas to rok 2010 lub 2009 i w jednym lub drugim musi być 39 składek, albo od dnia w którym przechodzisz na maternity do tyłu 39 składek). ja tego ostatniego nie spełniam bo byłam na socjalu 2,5m-ca za to pracowałam cały 2010 i 2009 więc się łapię dlatego też poszłam do pracy teraz bo bez tego nie ma szans, a macierz. trochę wyższy niż socjal i liczy się do lat pracy- tylko to jest okres bez składkowy :-( Niestety Ty jak jesteś na L4 to też nasz bezskładkowy okres bo nie płacą Ci PRSi składek :-( A możesz iść na macierz. na 16 tygodni przed planowaną datą porodu. ja bym chciała iść już na początku czerwca, bo ta praca jest ciężka i nie dam radę do końca tam pracować,zwłaszcza jak urosnę,bo od tygodnia brzusio mi się zrobił spory i wyskoczył jak z pracy :-) a do tej pory nic nie było widac i tu masz hahaha. Narazie mam 4 kg plus, ale pewnie to szybo teraz się zmieni, a jak u ciebie ? Pozdrawiam cieplutko i miłego świętowani-ja niestety na 3 do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysza, Niestety jeżeli nie pracujesz to nie należy ci się maternity benefit:-( Tak samo jest w Polsce i w każdym innym kraju. Macierzyński należy sie tylko w przypadku kiedy zachodzisz w ciążę pracując. Jest to taka rekompensata za utracony dochód z pracy. Jeżeli nie pracujesz i nie zarabiasz to nie niestety nie ma co rekompensować + nie odprowadzasz składek socjalnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie mysza... no bo jak jesteś na L4 to już może być inna sytuacja... Wytłumacz dokładniej jak to jest z tą Twoją pracą i ze składkami PRSI. Trzeba mieć opłaconych 39 składek w poprzednich 12 miesiącach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:) witam serdecznie i nowa mamusie na forum, gratulacje, przylaczaj sie do nas, mamy juz 3 dziewczyny doswiadczone z dzieciaczkami i to w roznym wieku wiec zawsze jest do kogo sie zwrocic z pytaniami a reszta podobnie jak ty po raz pierwszy zostanie mama:) Twoja dzidzia zalapie sie jeszcze na narodziny w 2011 roku??? co do tych zasilkow to ja wam nie pomoge, wiem tylko tyle co wyczytalam na necie, a myszaa z tego co kojarze bylas zatrudniana na okresowe kontrakty, tak? ja mam tylko nadzieje ze za 2009 rok nie beda chcieli mnie rozliczac z zaplaconych PRSI bo wtedy zwolnilam sie z pracy, potem nic nie moglam znalezc przez pewnie czas, nie byalm na zadnym zasilku, troche podrozowalam, polenuchowalam, miedzy czasie wyszlam za maz i pod koniec roku zaczelam nowa prace wiec 39 skladek na pewno nie mam oplaconych w 2009 ale pozniej to juz regularnie wszystkie wiec mysle ze bedzie ok:) umeczylam sie juz troche tymi swietami, w sobote po calym dniu w kuchni tak spuchlam ze nawet porzadny sen nie pomog i wczoraj z ledowscia sie poruszlam na tych swoich serdelkach, dzisiaj w koncu troche odpuscilo:) fajnie poswietowac z rodzinka ale z drugiej strony to takie meczace, szczegolnie gdy ma sie gosci u siebie w domu:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwucha 12 Jeśli praowałaś w 2010 cały rok i miałaś opłacane składki to wystarczy bo biorą pod uwagę 2009 lub 2010 dla nas :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze jeden dzien swietowania i chyba stopie sie z lozkiem albo fotelem a moja waga bedzie bliska wagi meza ... tak niesamowicie sie rozleniwilam, ze chyba bardziej nie mozna ...ale skoro maz mowi odpoczywaj to ... odpoczywam ... do bolu :):):) Milego swietowania Dziewczyny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie brzuchatki...te stare i te nowe;) i nowa mamusie tez witam....ale fajnie sie tu robi,pelno nas i wogole;) chyba wszystko sie tu pomieszalo z tymi maierzynskimi widze. ja po przyjeezdzie do irl pracowalam 7 miesiecy w niepelnym wymiarze godzinie-tzn raz 14 godzin a raz 26 itd....pozniej przez rok sie uczylam.po collegu poszlam do pracy gdzie na full-time pracowalam 7 miesiecy-zaszlam w ciaze -zwolnilam sie z pracy i zalozylam wlasna dzialanosc.prowadzilam przedszkole domowe przez 5 miesiecy .nie mialam absolutnie zadnych problemow z macierzynskim-zlozylam wniosek a to do nich nalezy znajomosc przepisiw-wiec liczyli i liczyli az wyliczyli ze chociaz dostane najmniejsze-to jednak dostane:) po macierzynskim spowrotem otworzylam przedszkole. skolei moja przyjaciolka byla cala ciaze na zwolnieniu lekarskim i tez nie bylo najmniejszego problemu z maternity leave.... najlepiej bedzie dziewczyny nie gdybac..nie nakrecac sie niepotrzeebnie a zlozyc papiery i czeka co bog da....a raczej social;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lilac ja non stop o tobie mysle! i to normalnie juz chorobowe sie zaczyna bo dzis w nocy jak sie obudzilam to pomyslalam sobie jak ty sie bidulko czujesz? a widze ze dokladnie przezywasz koncowke jak ja przed trema miesiacami:( dlatego tak dobrze rozumiem i ciagle pamietam:( trzymaj sie slonko-unosze cie duchowo jak sie da;) moja michelle w tym tygodniu roczek powinna obchodzic ( rok temu intensywnie nad nia pracowalismy:) ) nina jak pecherz? poszukiwania domku?i smieci? zaczelam dzis wielkie odlicczanie do chrzcin.tort zamowiony.....w srode zrobie nalot na ccentrum i polskie sklepy. pomozcie mi wymyslic jakies fajne danie dla veganki-jeden z moich gosci wlasnie sobie jest veganem ( veganinem??) jak zwal tak zwal.... myslalam nad zapiekanka z baklazanow,ale to ryzykowne troche jest w moim przyadku. jak robicie baklazany bo moze ja cos zle robie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marigo szybko zleci do tych chrzcin, troche zamieszania bedzie cie to kosztowalo... co do baklazanow to wazne by zanim zaczniesz je przygotowywac, pokroic i posolic by puscily sok, najlpeiej by polezaly na reczniku papierowym, potem osuszone mozesz uzywac do wymyslonego dania:) ja kroje baklazany w grube plasty, tak samo ziemniaki i pomidory, potem ukladam je na przemian w naczyniu zarodpornym i posypuje grubo bazyli i oregano, pod koniec pieczenia mozan to posypac serem mozzarella, ale nie jestem pewna czy weganie jedza ser, to robie czesto jako dodatek do miesa, mozna tez uzyc cukinnie za baklazana i podac jako samodzielne danie... i jeszcze jeden przepis na baklazana jaki znam, troche bardziej wymyslny to baklazana pokroic w kostke, podsmazyc na patelni na oliwie z oliwek tak by sie zarumienil ale byl miesisty w srodku, do tego dodaje pokrojona 1 mala paprycze chilli oczyszcona z ziarek i drobno pokrojona (mozna mniej jak tos nie lubi ostrego jedzenia) troche podsmazam i dodaje 1/2 szklaniki rodzynek i 4 lyzeczki orzeszkow pinii i jednego sparzonego wczesniej pomidora pokrojonego w kostke i do tego 1/3 szkl wina bialego (lub bulionu) i poddusci az rodzynki beda miekki, posypas swiezo zmielonym pieprzem. Osobno gotuje makaron jak na sapghetti (ja uzywam tego whole grain) odcedzam i mieszam na patelni z baklazanem, grubo posypuje swieza bazylia i polewam oliwa z oliwek, takie danie znalazlam kiedys by czyms ugoscic moja kolezanke wegetarianke, jej samkowalo wiec moze ci sie przyda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki sylwucha tez wlasnie tak przygotowuje baklazany ale czaem sie nie udaja ja znam troche inna zapiekanke z baklazana.warstwowo sie uklada grzyby ( moga byc pieczarki,baklazany i suchary czosnkowe-ser -ale moze byc tofu,na koniec zalewam pomidorami z zalewa i posypuje przyprawami. jadlam to w restauracji wloskiej i jest pyszne.robilam kilka razy domku ale czasem baklazany sa gumowate.... kupilam w piatek w trsco fajna przyprawe Schartza-do pieczonych warzyw.wyprobowalismy w sobote i bylo pycha-wiec opcjonalnie moze zrobie wlasnie zapiekanke warzywna-moze z ryzem-albo szaszlyki warzywne.....pomysle-jest jeszcze troche czasu-o i czekam na wasze pomysly:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim dziewczynkom, "stałym" i "dochodzącym", starym i nowym i w ogóle wszystkim :) U mnie świątecznie na maksa. Wczoraj śniadanie od rana do wieczora, a dziś korzystając z pogody robimy grila. Napracowałam się trochę w sobotę i teraz odpoczywam. Lilac ja też Cię rozumiem i wiem jak się czujesz, bo dla mnie ten ostatni miesiąc też jest ciężki. Tak sobie myślę, żeby tak jeszcze ze dwa tygodnie dzidzia zechciała posiedzieć w brzuszku. Czuję czasami takie dziwne bólo-skurcze w dole brzucha i nie wiem co one mogą oznaczać. Czyżby to były już te skurcze przepowiadające? Marigo, Paulinka jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rudik wez sobie no-spe-to cie troszke rozkurczy;) no tak juz jest ze bedzie bolec.....w koncu dziecko jest juz calkiem ciezkie i mimo wsyztsko przyciaganie ziemskie robi swoje;) napor na szyjke,rozciagnieta na maksa macica....koncowka nie jest przyjemna-ale jak juz mowilam chyba tak to jest zorganizowane zebysmy juz bez wzgledu na wsytsko chcialy urodzic. rudik nie rozsyp sie do weekendu prosze! jeszcze troszke! mam pytanie-gdzie kupic stelaz do baldachimu,bo latam po tym internecue i nerwy mnie juz biora:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marigo a w tym polskim sklepie nie ma? ja u nich kupilam stelaz ... teraz zerkam na strone inetrnetowa i ... nie widze ale oni nie wszystko wystawiaja na necie, moze w sklepie jest do kupienia? Jesli tutejsze sklepy "przeszukalas" to mnie nic innego poza allegro nie przychodzi do glowy ... Bardzo Ci Marigo dziekuje, za "pomyslunek" o mnie:):) rozruszalam sie pod wieczor z mama bardzo dlugo rozmawialam, zaraz jak to przy lanym poniedzialku ;) poleje sie woda (ciezko idzie mycie ... :):):):)) i w bety. RudiK :) damy rade (haha ale madra jestem haha:):):), ja waze "100 kg" chyba "zaprzegne" sie do wozka jakiegos ale odkrylam, ze po tych swiatecznych dniach , ze musze sie wiecej ruszac (haha chyba zaraz sobie przywale :):)), gdyby nie zaczepila mnie mama to bym w tango poszla z odkurzaczem :) no i co ... najwazniejsze ... nie spakowalam sie jeszcze ale sukces wyciagnelam walizke, mysle tylko czy zabrac ta wielka, wiecie taka na wyjazd do PL czy mala - jak bagaz podreczny - mowcie Dziewczyny,bo nie umie sie zdecydowac ... 2 szlafroki 3 aaa nie 4 koszule, trepki do kapania, trepki do dreptania, 7 paczek "pampersowa" , (zestaw do make up ???), majtalony 10 par w 2 rozmiarach, akcesoria rozrywkowe i potem dla Malenstwa jeszcze rzeczy (moze mala walizka i wor jak na smieci???:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marigo ile zmian zabrac dla dzieciaczka? (koszulki, body jakie z rekawkami czy bez, spiochy? wezme jeszcze pieluchy mam tetrowe i flanelowe) zabrac kosmetyki (szczotki, grzebienie?, do nawilzania noska?), 2 paki pampersow wystarcza? zabrac tez na pepuszek takie mam gaziki? (moze zabiore jeszcze materac i baldachim ???;/) z co robic z mascia majerankowa? No dobra juz nie wiem co jeszcze mialam zapytac, acha czy moja macica jeszcze sie powiekszy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilac zabawna jesteś... Mało nie pękłam czytając co napisałaś. Naprawdę masz zamiar zabrać tyle rzeczy? Ja nie zamierzam być w szpitalu dłużej niż 3 dni i nie będę się pakować jak na 2tygodniowy turnus w sanatorium. Ale rzeczywiście niech marigo się wypowie. Przypomnij mi tylko w którym szpitalu będziesz w Dublinie? Marigo dziękuje za radę. Tak sobie właśnie myślałam o no-spie, ale boję się żeby mnie za bardzo nie "rozkurczyło". I jak najbardziej do następnego tygodnia chcę pozostać w takim stanie. To jeszcze za wcześnie dla mojej Dzidzi na przywitanie świata, oby tak do 7 maja, potem może już wychodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RudiK bede sobie w Coombe Women's Hospital , w srode jade sobie i mysle, ze bede wiedziala kiedy przypadnie moj "end" czy w ustalonym terminie czy wczesniej jak to byla mowa ... wczesniej:) A rzeczy rzeczywiscie tyle mam naszykowane, nature mam taka, ze zawsze pakuje ... za duzo, do Dublina mam daleko a maz coz ... nawet jak narysuje to moze zabrac nie to co trzeba ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny bedac w szitalu widzilam babki wychodzace z maluszkami i czesto mezowie taszczyli za nimi wielkie walizy wiec to chyba tutaj naturalne ze do szpitala idzie sie spakowanym jak na urlop:) ja nawet jeszcze nie mam listy rzeczy dla siebie a co tu mowic o pakowaniu a na porodowke mama termin 2 tyg po Rudik... wielka jestem czasami mam juz dosyc i nie wyobrazam sobie ze moge jeszcze urosnac, ale gdy patrze na swoje zdjecia sprzed ciazy to sie chociaz wszytskich kompleksow pozbylam i sie zastanawiam czego ja od siebie chcialam? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a cholera by to wziela-tyle sie napisalam i wyskoczyl blad na stronie i wsyztsko siie poszlo chrzanic. lilac a dokad ty sie wybierasz ja sie zapytowywuje;) ? na co ci dwa szlafroki? i wogole to wszystko???? 1 szlafrok 2 koszule kapcie- i-lub- klapki pod prysznic-( aczkolwiek teraz w szpitalach maja specjalne jednorazowe sterylne podkladki ktore sobie kladziesz jak i gdzie chcesz) majtki podklady ( tylko nie podpaski) szampon,mydlo lub zel,jakis dezodorant ( jesli na codzien sie malujesz mozesz sobie maskare wziac dla leoszego samopoczucia,blyszczyk,kremik do twarzy) 2 reczniki ( maly i wiekszy) telefon,moze ksiazka labo gazetka albo mp3?? ale pewnie nie bedziesz sie nudzic ;) dzidzia pieluchy chusteczki bawelniane 3 body z krotkim rekawem 3 pajace ( lub np body,koszulki ,spiochy-zalezy w co masz zyczenie przyodziac stokrotke) moze jakis spiworek lub rozek czapeczka i lapki nie bierzesz!!!!- masci majerankowej,balsamow,kremow,masci,zeli,nawilzaczy i innych wszytsko co twoje malenstwo bedzie potrzebowalo-to ty! i tylko ty! po dlugich 9 mieisiacach bycia tam w ciepelku,ciemnosci itd bedzie potrzebowalo czuc twojego ciepla,milosci i bliskosci.i uwierz mi ze zadne masci i nawilzacze w pierwszych dobach nie beda potrzebne. jesli sobie zyczysz aby twoje male cudo usakajalo sie pozniej za pomoca smoczka mozesz wziac do szpitala i dawac od startu.pozniej juz nie zaskoczy latwo ( moja misia niestety nie umie go ssac i co za tym idzie uspokojenie trwa wieki:( ) no...to tyle chyba... naprawde wez tylko co niezbedne-w razie gdybys ocs potrzebowala maz bedzie mogl ci to dostarczyc.poza tym masz moj nr telefonu- wiec dzwonisz i masz-a ja bede szcesliwa mogac wesprzec ciebie i stokrotke;) nic sie nie krepuj tylko w razie czego dzwon. achamasz moze numer tele.do tego sklepu polskiego ,to bym zadzwonila czy maja te zstelaze.jechac tak daleo w ciemno to mi sie nie chce za bardzo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×