Czy ktos próbował odchudzać się stosując eliksiry dr Bardadyna?

witam serdecznie wszystkie koktajlowiczki!!!! ufff przebrnęłam przez ten ogrom wiedzy jaki stworzyłyście. I tak im więcej czytałam tym bardziej dochodziłam do wniosku że to chyba jest TO. Odkąd sięgnę pamięcią miałam nadwagę, z roku na rok coraz większą. Aż przekroczyłam niewyobrażalną wagę 100 kg i...... nie zatrzymałam się. Nie ma się czym chwalić. Mam do zrzucenia jakieś 40 kg!!! SZOK!! Ale mam dodatkową motywację, oboje z mężem założyliśmy się - on rzuci palenie papierosów a ja schudnę 30 kg. Oboje nam wyjdzie to na zdrowie. Picie koktajli zaczynam od przyszłego tygodnia, jak skończę obecną dietę. WIELKI UKŁON w stronę Bożki - cudowny pomysł, a jak się czyta to forum to jest tyle ciepła i wsparcia od koktajlowiczek, że aż miło. Mnie tez takie wsparcie jest potrzebne i baaardzo o nie proszę tak jak proszę o przyjęcie do KLUBU

Witam :) Witaj Maniqe.Napewno Ci się uda.Koktajle sycą,ale to wszystko to zaczyna się w naszej głowie.Ważne jest pozytywne nastawienie,a to juz połowa sukcesu. Elu,ja zupkę będę gotowała dzisiaj.Koleżanka robi ją troszkę inaczej.Robi ja tak i efekty widać. Cebulkę i czosnek podsmaża na oliwie i stopniowo dodaje warzywa i wodę.Dodaje dodatkowo dwa sparzone pomidory,dwie kostki rosołowe,pół paczki papryki słodkiej,pół paczki bazylii.Zupa jest bardzo smaczna.Ja ją gotowałam kilka lat temu dwa razy i te dwa razy została wylana bo jej nie mogłam zjeżś,była dla mnie be.Ta jest super.Ciekawe,czy uda mi sie ja tak przygotować. Koleżanka gotuje duży gar,potem wkłada do torebek,mrozi i ma stale pod ręką.Ona się trzyma twardo zasad,tych co dotyczą zuy,ale ja trochę zmienię i będe piła dwa koktajle.Nie będę sie pozbawiała dobrodziejstwa dla organizmu jake czynią koktajle. Pozdrowionka

Aga dziękuje za przepis, obiecuje wypróbować i dam znać czy smakowało ale jeszcze nie teraz. Swoją drogą to mogłby być fajne takie połączenie koktajli i warzywek. Anik24 a jak Ty się ważysz, czy pomiar nie następuje np po jedzeniu, waga w ciągu dnia nie jest taka sama a i w ciągu tygodnia różnie to wygląda w zależności co się je zatrzymującego wodę w organiżmie. Monique zapraszamy. Ja też mam słuszną wagę i chciałabym się jej pozbyć ale narazie wychodzi mi to nieszczególnie żeby nie powiedzieć wcale. A koktajle pije i mam szczerą nadzieję że kiedyś wreszcie waga przystopuje i zrobi odwrót. Moja rada na teraz: nie zaczynaj od poniedziałku a już od teraz. Kup produkty i zacznij od wieczorowego koktajlu, nawet jeśli nie zgromadzisz wszystkich produktów to i tak warto, mniej zjesz na kolację a to dodatkowy bonus. Kupiłam w Lidlu avocado i jeszcze w sklepie dałam je na wagę, waży 0,354 kg, o rany to nawet po obraniu i odjęciu pestki pozostanie lekko licząc z 8 porcji, i co z tym fantem zrobić, przecież nie da rady 8 dni przechowywać go w lodówce a może tak jak cytrynę zamrozić?

obudziłam się rano i...nie chciało mi się jeść mało to...wypiłam tylko pare łyków kawy i poleciałam na egzamin i NIE BURCZAŁo mi w brzuchu! szok...może wreszcie uda mi się tego burczenia pozbyć bo jesto ono dla mnie bardzo stresujące...hm :) a z egzaminu 5 :) aż chce się żyć...teraz lece na dalszy ciąg zajęć a pózniej koktajl number 2 :) buźka i miłego dnia Koktajlowiczki :)

Bożka... przecież ja specjalnie o tym niezauważeniu...a jak szefowa zauważy to już jestem. Zaczęłaś więcjesteś najwazniejsza. Ale klubowiczki też Ci sie udały. Wszystkie! Tu jest tak miło... Muszę przyznać, że obydwa koktaje są takie pyszne, że mi się nie chce nawet próbować innych. Kiedys miałam "długie zęby" na avocado a teraz aż mi ślinka leci jak wygrzebuję łyżeczką z łupinki. Do morszczynu można się przyzwyczaić - jak się piło tyle różnych odchudzających ziół ... Ela43 - ja też daje dużo pietruszki bo zawsze muszę te natkę podjadać więc mój koktajl też mi smakuje. Może to tu tkwi przyczyna tego, że niektórym jest ble?..... Agaa40 - też marzę o krasnoludkach do miksowania - na razie siedzę w domu ale wszystko co dobre kiedyś sie kończy. Jak idziecie do pracy to jeszcze miksujecie przed pójściem? Schudnę - nie schudnę - schudnę - nie schudnę - schudnę!

No tak..a Ja jak zwykle się spieszę, zaraz mam spotkanie i to 60 km stąd...ale nie mogłam wyjśc z pracy bez poczytania Was:) No i od razu uwaga do Eli...Elu w koktajlu odchudzajacym jest pół avocado słownie PÓŁ...jakie 8 porcji??????? Jaki Ty masz przepis? Jak dojdadę wieczorem do domu podam jeszcze raz...ten przepis na odchudzający z avocado... Effka_konefka...pyta jak z moim chudnięciem...no u mnie dalej te 4,5 kg...się trzyma..raz się wahnie w te raz w tamta stronę..ale wraca ta waga...ciągle...ale to normalne...Ja mam teraz baardzo szybki okres w życiu...zabieganie moje sięga zenitu...coś tam łapie w locie...ale najwazniejsze jest to...ze rzadko bywam wsciekle głodna...naprawde rzadko...jeszcze trochę i bede wolniejsza a wtedy dorzucę ćwczenia...lekkie...i ruszę do walki o nastepne 4 kg...:) ale to u mnie to wszystko...więcej nie chcę...wystarczy...:) Pozdrawiam wszystkie...te koktajlowe ktore tu zajrzały po raz pierwszy...fajnie ze poczytalyscie te nasze posty tworzone..już od jakiegoś czasu.... na popołudnie..no i JA leceeeeeeeeee jak zwykle...:)))

Gigra....toż wieeem....JA tez kokieteryjnie....:) fajnie ze do nas dołączylaś....cmooook

No i oczywiscie ze schudniesz....:) nie moze wyjść inaczej z wyliczanki...Matko teraz juz na prawde ide ..spóźnie się i bedzie plama...albo bede jechac autem jak szalona:)))) < jak zwykle> :)

Elu, wiem, że większość osób zaczyna wszelkie diety od poniedziałku. Ja zaczęłabym dziś ale z jednej strony chcę dokończyć tą na której już jestem, efekty są więc chcę pociągnąc ją do końca i wtedy zaczynam koktajlowanie

mam jeszcze jedno pytanko do was dziewczynki większość z was pisze, że pije zielona herbatę. A co z czerwoną??Bo ja ostatnio tylko taka pijam

200 ml kefiru lub jogurtu naturalnego 1/2 malego dojrzalego avocado lyzka stolowa soku z cytryny lyzka siekanej zielonej pietruszki lyzka otrab owsianych 1/2 lyzeczki morszczynu To dla Eli.Jak już pisałam ,każdy ma inny gust.Mi bardzo smakują koktaile z soku pomidorowego i tuńczyka.Pomyśleć,że w innej formie tuńczyka do ust nie wezmę.Aga dzięki za wrażenia z Szansy. Bożka lepiej odpisuj później , a nie jedź jak szalona.Wariatów na drodze nie brakuje i o wypadek nie trudno.Pogoda do niczego , więc i refleks nie taki.Moja waga stoi, ale się nie poddaje.Mam dodatkowy motyw.Siostra kupiła mi wagę, która podaje ilość tłuszczu i wody i dla mnie zabrakło skali tego tłuszczu.Nic tylko się powiesić. A ja się nie powieszę tylko pomału do celu i kiedyś mi na wadze ten tłuszcz wyskoczy.Pomyśleć ,że gnałam do niej po nią 60 km. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny te, które są krótko i te które dłużej, te którym się wydaje,że muszą schudnąć i te które muszą/ jak ja/ :-O

Dla wszystkich koktajlowiczek Dziewczyny,ja mam napisane 30g avocaado.Wychodzi tak jak napisała Ela.Na początku też dawałam pół,ale potem się doczytałam,ze 30 g.

To jest ze stronki dr.Bardadyna. ZIELONY 150 kcal POPRAWIAJĄCY PRZEMIANĘ MATERII, ODCHUDZAJĄCY 1. kefir lub jogurt naturalny 1,5 % tłuszczu - 200ml 2. ½ małego dojrzałego avocado - 30g 3. łyżka stołowa soku z cytryny 4. łyżka siekanej zielonej pietruszki 5. łyżka otrąb owsianych 6. ½ łyżeczki morszczynu

Witam, I ja dorzucę swoje 3 grosze do dyskusji o awokado. Też zauważyłam niezgodność pół awokado - >30 g. Te które kupuję - ważę, a potem dzielę na 4-5 części. Owoce trzymam w lodówce - nic specjalnego im się tam nie dzieje :) A ... jeszcze jedno - Carmensita - melasę trzc. kupiłam w Gliwicach, to jest chyba jeszcze ul. Dworcowa, za skrzyżowaniem z Konstytucji/ Strzody (przy Avansie) po lewej stronie jest sklep ze zdrową żywnością chyba "U ekologów. To znaczy - przez to skrzyżowanie prosto i wtedy - sklep po lewej. Słoik kosztuje chyba 15 zł Pozdrawiam ;D

Czesc Dziewczynki. Ja tez postanowilam sie ujawnic. Jestem z wami od dosc dawna, czytam kazdy notke, czuje sie tak jak bym was juz znala bardzo dobrze. Eliksiry zaczelam pic jakies 3 tygodnie temu. Na poczatku tez nie mialam zadnych efektow, ale stwierdzilam ze nie przestane ich pic no i oplacalo sie. Teraz kazdego dnia chudne 0.2 kg i jest super!! Przeszlam w weekend odchudzanie weekendowe - udalo mi sie bez zadych grzeszkow - schudlam 1.5 kg :) Ale w poniedzialek poszlismy z rodzinka do kina i sie tak najadlam popkornu ze 1.3 wrocilo.... mimo wszystko bylo warto. Teraz do dziewczyn ktore pija a nie widza efektow. W ksiazce o odchudzaniu weekendowym napisane bylo ze jezeli ktos pije i nie chudnie to znaczy ze jego metabolizm jest strasznie obnizony po roznych dietach, glodowkach itp. Dieta strukturalna ma na celu przywrocenie prawidlowego metabolizmu. DObrym wstepem do tego jest wlasnie odchudzanie weekndowe no i jedzenie produktow z listy. Po jakims czasie metabolizm sie normuje i wtedy sie chudnie. Pozdrowienia dla was wszystkich. :)

Dziewczyny a jak bym robiła ten odchudzajacy bez morszczynu?? Jakie on wogole ma własciwosci?? ... Avocado moje było mieciutke ale bez smaku a ze nigdy nie jadłam to myślałam ze cos nie tak:) .. Bozka skad wziełas ten koktajl z truskawkami?? masz jeszcze jakies takie dobre ? Moze byś mogła podac ? Ej a bożka_1 i bozka_1 to ta sama osoba bo sie pogubiłam??... asha miło ze sie przyłaczyłas i odezwałas:) brawo za efekty. swoja droga to dziwne ze po schudnieciu 1,5 kilo zaraz wraca 1,3 :( to znaczy ze nigdy nie bede mogła zjesc nic bardzo bardzo niedozwolonego?? nawet raz na jakis czas bo to zniweczy moje efekty?? troche chore...:(:(:(

to nie zupelnie tak, ja najadlam sie tak ze az mnie brzuch bolal...i to na wieczor!!

witam wszysetkie dziewczyny koktajlowe te \"stare\" :) i te nowe :) goszunia - ja na początku pilam ten koktajl odchudzajacy mez morszczynu ( bo nie moglam nigdzie dostac ) ale i tak schudlam 2 kg!! :) od dzis pije juz z morszczynem.A avovado ma własnie taki \"bezpłciowy\" smak i do koktajlu musi byc KONIECZNIE mięciutkie :)Ja dzis jestem juz 12 dzień na koktajlach ale więcej juz nie schudlam ( mam nadzieje,że to chwilowy zastój) jestem dobrej mysli i koktajluje dalej :) nie ma co popuszczac Asha > może ty rzeczywiście masz racje ,że zastój w spadku wagi może byc z powodu obnizonego metabolizmu przez wszystkie poprzednie diety. Jesli chodzi o melase trzcinowa to u mnie w Zdrowej żywności nie mieli :( - bedze szukac dalej.Miłego wieczoru wszystkim życze

Ja udaje tylko taka madra bo przeczytalam ksiazke :)

Ja niestety jeszcze ksiązki nie kupiłam ,ale chciałabym sobie kupic \"odchudzanie weekendowe\" ,ale mam plan aby takie odchudzanie przeprowadzic w ciągu tygodnia ,a nie w weekend- bo u mnie najwieksze pokusy to sa niestety w weekendy kiedy mąż jest w domu :) :) wtedy zawsze cos wpadnie do geby niepożądanego( a to ciacho ,a to winko,a to lody :(:( :()A w ciagu tygodnia mam wiecje silnej woli.

Anisa dziekuje pocieszyłas mnie:) moze bede poprostu piła bez morszczynu bo nie moge przełknac:)

allo allo - witam serdecznie. Nie wytrzymałam i przed chwilką się zważyłam i wiecie co - po całym dniu czyli nie na pusty brzuch ważę kilo mniej niż podałam - jak zaczynałam koktajlować to było mnie 65,5 teraz jest 64,5 pomimo słodkich grzeszków jakie wtopiły się czasami w moje odchudzanie. mam nadzieję, że to te napoje nasze magiczne zadziałały. Skoro jest jakikolwiek efekt to warto popijać dalej ;-) - chyba nie doczekam się teraz następnego ważenia - czyli za tydzień. Zdenerwowała mnie dzisiaj pani w księgarni bo powiedziała, że kodów młodości nie ma - chyba zamówię tę ze stronki internetowej. Jak kupię tylko avocado to zacznę jeszcze rano popijać ten odchudzający, bo póki co tylko dwa razy dziennie oczyszczający piłam. Buziaki buziaki - allle miii weeeesołłłlooooo

Mariszka gratulacje :):) oby tak dalej :):)

Mariszka gratuluje mniejszej wagi. Malin gratulacje za 5 z egzaminu. Monique ja np nie przepadam za herbatką ale dla potrzeb diety piję zieloną wymieszaną z czerwoną, a najczęściej wodę z cytryną. Bożka ja też na początku dawałam 0,5 avocada ale dziś kupiłam dosyć dużego więc jeszcze w sklepie dokonałam ważenia, od dziś będę jednak dawała trochę mniej. W książce i na stronie internetowej przy przepisie jest 0,5 małego a w nawiasie 30 gram.

hej dziewczyny ..jestem...:) Kubisiu staram się nie byc \"wariatem\" na drodze :) daj spokój JA taka dobrze \" ułozona\"...:)) ale fakt ciągle się spieszę..dzieki Kubisia ze podalaś przepis z jogurtem...i avocado, ale wiecie co mnie nawet nie przyszło do głowy wazyć tego avocado, przecież one najczęsciej nie mają tak wielkich dysproporcji wagowych, w stylu śliwka kontra arbuz, są najczęsciej podobne, niezbyt wielkie, a ta waga 30 g, moze nie do konca sprawdzona, więc daje połówkę a druga zawiniętą z pestką !!!! do lodówki, pamiętajcie KONIECZNIE Z pestką, gdzieś czytalam ze pestka zapobiega czarnieniu owoca w trakcie przechowywania.. Ta połowka avocadi na drugi dzien jest taka w sam raz ale nie wyobrażam sobie zebym ją miala trzymać tydzien w lodówie..zepsułaby się jak nic...a potem ja na surowo jeść..to chyba nie byłby zbyt doibry pomysł... Witaj Asha...fajnie ze do nas dołączylaś...No i chyba Asha ma rację o tym metabolizmie, przeciez kazda z nas ma za sobą kilka różnych \" cud \" diet:) a teraz już trzeba tylko cierpliwości... Ja zauwazylam u siebie jedno...i to mnie cieszy najbardziej...nie mam ochoty na wiele potraw jakie kiedyś lubiłam okropnie...wyeliminowalam duzo potraw..smazonych...na tłuszczach...itd..po prostu to nie tak..ze ja mam az tak silną wolę ze sobie ich odmawiam...najlepsze jest to że JA na nie nie mam ochoty...ot po prostu , podobnie jka na kawę... A wpadki no cóz..tez mi się zdarzają..ale wierci co..przy takim nastawieniu nie martwią mnie w ogole...wiem ze na drobiazgi musze sobie pozwolić czasami choćby dlatego zeby rodzina nie pomyslala ze zwariowalam...całkowicie...:) z tym strukturalnym odzywianiem..ale wiem ze w poniedzialek..wróce do moich koktajli..po kotórych świetnie się czuje...i waga znów spadnie... Natomiast same wiecie...ze waga spada partiami...do pewnego poziomu łatwo..a potem jest stagnacja..trzeba \"przyczółek\":) utrzymać..a nawet walczyć o niego ostro...a potem po zwycięstwie znów stagnacja....i tak aż bedzie to czego chcemy:) Goszunia...ten z truskawkami to ze strony internetowej gdzie był podawany przykladowy strukturalny jadłospis, była ta strona gdzieś wyżej podawana,a bozka__1 ( zarówno z kropką jak i bez kropki to Ja..raz szybko daję kropke a raz opuszcze ale to JA:) Goszunia bedziesz mogła zjeśc coś niedozowlonego byle nie często..a potem z powrotem do koktajli..taka waga szybko nabyta szybko spada...nie martw się..To na razie tyle dziewczyny

ela43 -dziękuję :* chciałam dziś kupić książkę Kody młodości i...sz...by to trafił! Zeszłam rynek i nic, ani w empiku ani w księgarniach, przy Bagateli też nic..ożesz, co za wieś z tego Krakowa żeby nigdzie tych książek nie było :/ owszem Odchudzanie weekendowe było ale chciałam zacząć od tych wcześniejszych..eh...odchudzającemu to zawsze piach w oczęta, hula-hop (czy jak to sie zwie) też nigdzie nie ma :/ i do tego zjadłam 2h temu cały talerz spaghettii (makaron + sos pomidorowy na łyżcze oliwy z oliwek ) i zastanawiam sie czy strasznie zgrzeszyłam? i czy pić dziś jeszcze koktajl? bo pewnie znowu pójde późno spać...a rano późno wstanę, to może wypić? sama nie wiem...doradźcie proszę :( qrcze...a miało byc tak pięknie a ja już na starcie daje popalić (taaak wiem ...marudzę ) Buzia dla Was od maliny :) ps. jak sie robi te obrazeczki w postach? bo jeszcze do tego nie doszłam...

heyhey dziewczyny1 witam serdecznie od niedzieli pije te wasze koktajle i wszystko jest ok. samkuja mi obydwa. wczoraj zakupiłam ksiazki kody... i te odchudzanie weekendowe i jutro przy wolnym czytam i czytam... chyba tez jutro zaczne odchudzanie weekendowe... ale powiedzcie mi bo jedna sprawa mnie meczy - -czy trzeba obligatoryjnie :) pic ten wieczorny o 18.30??? moge sobie go wypic np. o 20.00? bo ja wolałabym o 20.00 co to za róznica? jest jakas wogóle?

hej dziewczyny wieczorowo...:) Malina \" Kody mlodości\" możesz spokojnie kupić w księgarnia internetowej, jest w wielu miejscach ta ksiązka w dodatku w różnych cenach , nieraz duzo niższych niż w tradycyjnej księgarni, a wygodnie bo nie trzeba biegac i szukac , sami przyniosą, ostatnio tez kupowalam kolezance bo mnie prosiła.. w niektorych nawet kosztów przesyłki nie liczą, a ksiązka jest tańsza niż normalnie..Spójrz np tutaj: http://www.bigbook.pl/towar/4/186495 Nie wiem ile tu koszty wysyłki ale doczytasz się albo poszukaj jeszcze coś tanszego. A koktajl wypij, mimo wszystko...przynajmniej rano bedziesz mega pełna... Ainoh najlepiej by było pić ten koktajl między 17-18.00 , nic się nie stanie jak raz zrobisz odstepstwo od zasady, ale generalnie nie staraj się juz później nic wlewac sobie do żaołądka za wyjątkiem wody mineralnej , niegazowanej..

ale poszalałam - własnie wróciłam sobie z tańców i po 2 godzinach kręgli - głodna jestem i dzielnie popijam kefirek bo nic innego nie ma w lodówie - hehehehehehe, zaraz mykam lulu - dobrze, że mam jutro - tzn dzisiaj wolne. Dzięki za gratulacje Anisa i Ela :-) - trzymam za Was również ostro kciuki. Acha chciałam Wam powiedzieć, że mnie się zdarzało pić wieczorny koktajl nawet po 20 - niestety czasami nie ma możliwości inaczej :-(

hej dziewczyny jak wspominałam bardzo tyje- zaczęłam więc szukać przyczyny. I tak wpadłam na wątek niedoczynności tarczycy. Jak na moje oko wszystkie objawy jakie temu towarzyszą mam. Przyrost wagi, wypadanie włosów (tłumaczyłam to sobie przesileniem to jesiennym to zimowym), ciagle jestem zmęczona i senna, brak mi energi a to tego zpadek libido:( ' jutro ide do lekarza po skierowanie na badanie. Boję się strasznie bo doczytałam iż gdybym teraz była w ciąży mogłabym ją stracić albo dziecko mogło by być uposledzone i fizyczie i psychicznie. A planowałam w tym roku pomysleć o dzidziusiu bo jestesmy juz trzy lata po ślubie i bardzo juz tego chce. Dziewczyny czy wiecie jak to się leczy, z czym się to wogóle "je" ??? czy nadal będę tyć??? kurcze nawet nie wiecie jak się boję tego pozdrawiam Was wszystkie