PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

nitula Za ktg nie trzeba płacić, to należy do opieki okołoporodowej.

a to relacja mojego kumpla z ich trzeciego porodu: ja: i jak tam? jak było? on: spoooko, posiedziałem na worku sako, pobujałem sie na piłce, luzik) ja: a Kaśka??? on: a nie wiem, poleciała gdzieś pogadać, wróciła, urodziła i po wszystkim Kasia: no nie chciało mi się z nim siedzieć, poszłam sobie pogadać, ale na parte wróciłam

Fajna para :) No i jaki szybki, bezproblemowy poród :D

ja pytalam wieczorka o skeirowanie czy wogole jakby cos sie dzialo to co mam miec itp.. powiedzial ze oni maja wszystko wkomputerze i mam miec tylko karte ciazy i chipowa ze soba i bez wzgl czy to 32 czy 40tc to mam przyjsc i zawsze mnei przyjma :)

nitula tez mam termin na 15 grudnia ;)

Anetaaa - Właśnie widziałam; jest szansa że się spotkamy:) A ty chodzisz tam do kliniki do jakiegoś lekarza?? Wiem że jeszcze dużo czasu, wiem że to moje drugie a jednak jakoś tak mimo wszystko się boję:) dzieki za info że ktg jest niepłatne. A ktos może wie ile za znieczulenie zo się płaci?? trzy lata temu płaciłam tam 800 zł. A zaraz po moim porodzie było bezpłatne. Teraz nie wiem.

no a ja sie zastanawiam jak z platnoscia jest za anestezjologa bo slyszlaam ze 100zl ale tylko jak sie wezmie zzo, a ja mam miec tylko konsultacje i nie wiem czy mam szykowac sie na te 100zl czy nie czy jak to wyglada, ja raczej zgody na zzo nie dostane a nawet jesli to wolalabym nie brac no ale wieczorek chce bym skonsultowala to z anestezjologiem

z tego co ja pamietam to nie płaciłam za konsultacje z anestezjologiem, ale mogło się coś zmienić. podziwiam że nie chcesz zzo, bo mnie mimo wszystko tak bolało, że nie wyobrazam sobie jak mogłoby być bez zzo. Ale na koncu po 12 godzinch i tak miałam cc. :)

nitula ja dopiero w 34 tyg przechodzę pod opiekę dr Wieczorka ;) no możliwe że się spotkamy :D

Znalazłam fajny link o naturalnych metodach wywołania porodu może się komuś przyda: http://www.rodzicpoludzku.pl/Porod/Gdy-minal-termin-porodu.html

ja sie szykuję na zzo ale postanowiłam nie iść na konsultację, bo jak sie okaże, że jednak nie dostane zzo to mam 100 zł w plecy (np w przypadku za duzego rozwarcia itp), a poza tym ostatnio byłam świadkiem rozmowy pielegniarki asystującej anestezjologowi jak tłumaczyła i wyjasniała jak wygląda ta konsultacja, bo w czasie akcji porodowej to ponoć słabo może być z kontaktem z rodzącą :) Natomiast jak sie zdecyduję na sali porodowej to i tak mogą mi podać musze mieć tylko aktualne badania, łączny koszt to obecnie 500 zł (100 zł konsultacja + 400 zł zzo)

czyli co? jak pojde na konsultacje ale anestezjolog mi powie ze nei moge miec zzo to mam zaplacic 100zl?? tak?

nie to miałam na myśli chociaż ciekawe pytanie. Miałam na myśli, że anestezjolog ci wszystko wytłumaczy i bedzie zgoda a np do porodu przyjedziesz ze zbyt zaawansowaną akcją lub wystąpią inne okoliczności z powodu których nie dostaniesz ZZO, no to wtedy 100 zł w plecy.Nie wiem dokładnie ale kilkanaście stron wcześniej pisały, że jak miały konsultację przed to płaciły sto dostawały rachunek i przy wypisie płaciły tylko 400 zł. Z tego mój wniosek.

Dziewczyny ja jak bylam 2,5 roku temu na konsultacji u anestezjologa ( tak na marginesie bylam bardzo niezadowolona bo babka tylko mnie nastraszyla jaki to bol ten porod tak jakbym jeszcze moga sie wycofac :/... zrobila krotki wywiad i obejrzala plecy tam gdzie wbijaja igle) to wtedy sie nie placilo przy wizycie tego 100 zl tylko po porodzie w sumie 500 zl... ale jakos na nastepnej wizycie dr Mniszek mnie pytal czy juz bylam na tej konsultacji bo od teraz placi sie za nia bezposrednio po wizycie... tak wiec mnie sie udalo bo po porodzie tez za nia nie zaplacilam heheh znieczulenia nie zdazyli mi dac wiec co... i ja teraz tez jestem tego zdania co sierpniowa-mama... anestezjolog jest zawsze w klinice wiec wywiad moze zrobic tuz przed podaniem znieczulenia... bo po co isc zaplacic 100 zl jak potem moze sie okazac ze na znieczulenie jest za pozno ale ze nie ma potrzeby go brac... myszsza za bardzo nie rozumie po co masz miec ta konsultacje?? przed CC ? to u Ciebie juz postanowione?? bo wiesz jesli nastawiacie sie na sn to jak dla mnie to takie troszke naciaganie Ciebie teraz... cos sie wkrótce_mama nie odzywa :) pewnie juz rozpakowana :)

ja mam ta konsultacje miec po to zeby dowiedziec sie czy wogole moge dostac to zneiczulenei, bo ja mam zwyrodnienei kregoslupa no i problemy z kzrepliwoscia krwi wiec moze okazac sie ze nei moge zzo dostac, jak rodzialm malego to nie dostalam zgody wtedy na zzo, ateraz nie wiem, wieczorek mi powiedzial ze on woli abym poszla i skonsultowala bo potem bedzie z apozno i nikt mi nie da na porodowce na wlasna odpowiedzialnosc jakby co, no cc w sumei tez moge meic bo jak urodze po terminei to moj olbrzym bedzie wieeelki

internetowy lumpeks z odzieżą niemowlęcą. Ubranka już od 50 groszy ! www.lumpik.com.pl wysyłka tylko 6 złotych !!! Zapraszam www.lumpik.com.pl . . . . . . . internetowy lumpeks z odzieżą niemowlęcą. Ubranka już od 50 groszy ! www.lumpik.com.pl wysyłka tylko 6 złotych !!! Zapraszam www.lumpik.com.pl . . . . . . . internetowy lumpeks z odzieżą niemowlęcą. Ubranka już od 50 groszy ! www.lumpik.com.pl wysyłka tylko 6 złotych !!! Zapraszam www.lumpik.com.pl . . . . .. internetowy lumpeks z odzieżą niemowlęcą. Ubranka już od 50 groszy ! www.lumpik.com.pl wysyłka tylko 6 złotych !!! Zapraszam www.lumpik.com.pl . . . .

Witam! We wtorek wieczorem urodziłam swoją córeczkę na łubinowej :) Z bardzo szybkiej relacji to mogę wszystkim polecić rodzenie dzieci w tej placówce. Personel miły, fachowy i pomocny... Wielkie podziękowania dla położnej Ewy, pań od noworodków ale także pozostałych osób :) Jak dam radę to opiszę więcej :) teraz czas na odsypianie ::)

atakulka GRATULACJE !! napisz cos wiecej w wolnej chwili :) no tak wlasnie mi sie wydawalo ze ktos jeszcze zamilkl :)

myszsza... wiesz co to moze idz na ta konsultacje dla spokoju swojego i dr Wieczorka... ale tak sobie mysle... ze jak na konsultacje ma byc za pozno na porodowce to i chyba na znieczulenie tez :D ... jeszcze piszesz ze sama sie na nie nie nastawiasz... ale nie przejmuj sie tym co pisze bo ja zawsze wszedzie wietrze podstep heheheh a teraz w ciazy jestem juz mega upierdliwa :D

Dziewczyny może mi któraś pomoże, wystarczy że wygracie grę i się zalogujecie za 1,22 zł. Wtedy będą napływać mi punkty a potem prześlą mi trochę kasy. oto link http://puzz.org.pl/?p=EMpR0gnYtkum Mam 4 miesięcznego synka i każdy grosz się liczy tym bardziej że wychowuje małego sama i obecnie nie mam pracy. Proszę pomóżcie.

Nie no co Wy nie zniknelam - i ciagle jestem w 2 osobach. A co do zzo to troche wam sie dziwie z tym wietrzeniem "wyludzania". Ja specjalnie dojezdzam na Lubinowa 200 km tylko dla tego znieczulenia - bo u nas zaden szpital nie oferuje tej uslugi - wiec naprawde uwazam, ze 100 zl za konsultacje to zaden koszt - nawet jesli potem mialabym z roznych powodow z tego nie skorzystac. Szczegolnie w takiej sytuacji jak myszsza - ze ma problemy zdrowotne - to tym bardziej powinna wczesniej na taka konsultacje pojsc - i nie mowie juz tylko o zzo ale w przypadku komplikacji i cc to anestezjolog tez musi miec wywiad zrobiony!!

wkrotce-mama ale mnie chodzilo o to ze myszsza pisala ze sama raczej sie na zzo nie zdecyduje...dlatego mnie to zastanowilo... a i planowanego cc tez nie ma... dla Ciebie 100 zl to moze żaden wydatek... ale jak juz sie ma prawie dwoje dzieci a na rodzine pracuje tylko maz to jest inaczej ;) ale to jest tylko moje zdanie :) ja juz to przerabialam, bylam u nich na tej konsultacji i wiem jak to wyglada wiec wiem tez ze teraz nawet jakbym miala sie na zzo zdecydowac to spokojnie moge ta konsultacje "zalatwic" przy okazji porodu :) piszesz ze nie chodzi tu tylko o znieczulenie tylko ze w przypadku komplikacji i cc anestezjolog musi miec ten wywiad... oczywiscie... ale zobacz gdyby to bylo naprawde tak trudne do zrobienia to chyba kazda kobieta przed porodem powinna miec obowiazek zrobia tej konsultacji :) najwazniejsze to jest miec zrobione badanie tego ukladu krzepniecia... bo to glownie decyduje o tym czy to znieczulenie moga podac czy nie... a i odcinek kregoslupa mozna zbadac przed samym zabiegiem... z reszta sama zobaczysz jak to wyglada :)

hej widze ze debatujecie o tej konsultacji, ja wlasnei neiw eim czy to potrzebne czy nie :/ a 100zl mi szkoda bo dla mnei to duzo nawet bardzo duzo, ostatnio wieczorek zapisal mi jakeis 10szt globulek i jak sie dowiedzilaam ze to 82zl to nei kupilam wiec tym bardziej nei amm zamiaru nabijac im kasy za konsultacje ktora ma byc zbyteczna... ja mam nadzieje ze zzo nie ebdzie potrzebne, ale gdyby sie okazalo ze ejdnak tak boli albo jest tak dlugo ze bede chicala to chcialabym miec taka mozliwosc dostania a jak to powiedzial wieczorek be ztej konsultacji mi na pewno nei podadza

myszsza mi dr dynia powiedziala ze najwazniejsze sa te badania na krzepliwosc, i jak zajdzie potrzeba to podczas porodu anestezjolog bedzie i wazne zeby wyniki byly i nie bedzie problemu, a na konsultacje moge isc ale nie musze ze to wszystko jedno :)

Dziewczyny, mnie w 38 tygodniu dr Ślęczka też mówił, że mogę przyjść na konsultację do anestezjologa, ale jeżeli nie chcę to nie muszę. Podczas bóli w I fazie porodu chciałam znieczulenie i przyszła ta babka anestzjolog, zaczęła wypytywać do wywiadu te wszystkie pytania, jak już się podpisałam i ledwo zeszłam z łóżka porodowego na krzesełko, to zdążyła tylko uszykować sobie igły bo ja już parte miałam bóle i obyłam się bez. Nie wiem czy w dzień porodu nie lepiej od razu powiedzieć o znieczuleniu niż czekać z tym do ostatniej chwili. Dla mnie znieczulenie to była konieczność, której chciałam uniknąć, więc i wizyta u anestezjolog była dla mnie zbędna. A z własnego doświadczenia wiem, że znieczulenie to nie jest bardzo bolesne, pod warunkiem że na chwilę podczas bóli się zdrętwieje i nie ruszy nawet na cm. Bo czasem może się wkłuwać nawet po 10 razy i nie daje rady dostać się do odpowiedniego miejsca. Dziewczyny tutaj mają rację co do wyników krzepliwości, to jest podstawa bez której z pewnością nie będą mogli zrobić znieczulenia, także koniecznie zróbcie.

DO MAMUŚ powiedzcie mi jak wyglada pepek po odpadnieciu kikuta?? Pępek Córci jest nieopuchniety ale w srodku taka jakby ranka, przemywac jeszcze spirytusem?? czy mozna od razu zamoczyc?? pozdrawiam Waszystkie Mamy Obecne i Przyszłe :)

paula 26latek pępek możesz normalnie moczyć - po umyciu dokładnie osusz i przemyj spirytusem i stosuj go aż ranka całkiem się wysuszy :) wg nowych wytycznych i tak też stosują na Łubinowej, pępucha już nie robi się spirytusem ani fioletem itd (stosuje się Octenisept lub jedynie jałowe gaziki) - jednakże ze swojego doświadczenia mogę powiedzieć że po spirytusie pępuch pięknie odpadł i wszystko ładnie się szybciej wysuszyło i zagoiło :)

Hej dziewczyny.Nie wiecie co to a za badania INR i APTT i ile one kosztują?Mam je zlecone i muszę je zrobić na początku września.Czy to są może badania na krzepliwość krwi?

WIKULA tak ja mam przy krzepliwosci te ozaczenia... ale mam tam tez jeszcze dwa inne wskazniki... ja zaplacilam za to w sumie 32 zl razem z morfologia i moczem.

tak APPT i INR - to badania na krzepliwosc. A co do naszej dyskusji;) - nie chce Wam się narazic..ale mam swiatopoglad typowego liberala - i wychodze z zalozenia,ze jak chce korzystac z prywatnej kliniki i lepszej uslugi - to;) maja prawo na mnei zarobic. Jesli chce miec wszystko za darmo to korzystam z publicznego szpitala i tyle. I to juz nie jest kwestia czy to dla mnie malo czy duzo (pracuje dydaktycznie wiec tez wiem, ze 100 zl na ulicy nie lezy) - ale wzglednie za opieke anestozjologa ktory musi cie miec pod opeika caly porod - 500 zl, to naprawde nie jest jakas zawyzona wycena. U nas nawet prywatnie nie mozna dostac zzo, bo jest za malo anestozjologow - wiec nie ma sie wyjscia i trzeba rodzic w bolu czy chcesz czy nie. Dlatego ja akurat bylam pozytywnie zaskoczona ze zzo kosztuje 500 zl (inna sprawa;) ze na rachunku pisza ze to cegielka na szpital a nie oplata za zzo -ale to juz kwestia poronionej ustawy o uslugach mdycznych i rozwiazan proponowanych przez NFZ - ktore sprawiaja, ze blokowane sa rozwiazania z oplatami choc sami tego nie finansuja). A myszszy radzilam konsultacje ze wzgledu na jej problemy z kregoslupem. Bylam juz na konsultacji i wiem, ze jest powierzchowna - ale ja nie mam zadnych problemow ze zdrowiem - co innego w przypadku myszszy. Wiem, ze nie ma planowanego cc - ale wszystko moze sie zdarzyc -dla wlasnego bezpieczenstwa chyba warto poswiecic 100 zl. Znieczulenie to jednak dosc inwazyjny zabieg - i lepiej sie zabezpieczyc.