Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość 25 mies do....

PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

Polecane posty

Gość glonoplazmanka
Dziewczyny od 2 w nocy męczy mnie biegunka zgooglowalam temat w obawie ze w koncu sie odwodnie albo cos malej sie stanie i okazalo sie ze tuż przed porodem organizm moze w ten sposób sie oczyszczać czy któraś z rozpakowanych tak miała? Czy któras ze spakowanych coś o tym słyszała? Ewelina_83 kup zestaw startowy bylismy na łubinowej tez latem na badaniach prenatalnych i był ten sam problem mąż musial wychodzic ze szpitala zeby porozmawiac, a lepiej kupic cos za 5 zl i moc mezowi przekazac wazne informacje niz pozniej miec kape ze telefon nie działa. agata_b przy 3 cm podaja pierwsza dawke ktora dziala 2 h ale czasami dzieje sie tak ze zzo wstrzymuje odowa i wtedy musza podac oscytocyne i jedsli polozna stwierdzi ze po tych 2 h nie ma postepu w porodzie nawet 1 mm wtedy moze nie wyrazic zgody na znieczulenie zeby nie hamowac akcji porodowej ale jesli akcja znow sie rozwinie mozna polozna poprosic i wtedy wezwie anestezjolog zeby podal kolejna dawke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze ale kapa wczoraj zapodziałam gdzieś dowód osobisty dzisiaj chodzę od rana i go szukam kurcze i nie umie znaleźć normalnie zapadł się, kurcze denerwuję się bo jak by mnie wzięło to czy bez dowodu osobistego mnie przyjmą do szpitala, kurcze nerwowa jestem od samego rana... czy któraś wie czy bez dowodu mnie przyjmą? dalej będę szukała mam nadzieje, że się znajdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
glonoplazmanka, ja czytałam o tym oczyszczaniu przed porodem i słyszałam też od koleżanki, która sama tego doświadczyła, więc to może coś zwiastować, co nie znaczy że musi:) daj znać jak tam sytuacja się rozwinie :D ollkaalb, napewno się znajdzie, a na wszelki wypadek naszykuj prawko albo paszport, żeby mieć cokolwiek. Przecież nie odeślą rodzącej tylko temu że nie ma dowodu... dzidziuś tego raczej nie zrozumie i nie poczeka :) Ja też już czekam z rozwarciem na palec od dwóch tygodni i nic.... tzn mam nadzieje, że już jest więcej niż palec:) Już miałam nadzieje, ze wczoraj coś się rozkręci, bo jak nigdy dzidziuś mi naciskał na szyjkę. Nie mogłam siedzieć, bo mnie uwierało... no ale nocka spokojna i dzisiaj na razie spokój. No i mam wrażenie, że dość często mi twardnieje brzuszek, tak bezboleśnie, no chyba że to mały tak się układa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glonoplazmanka
biegunka trwa, doszedl potworny bol w dole kregoslupa i jakby ucisk na pupe jade do lekarza niech mi powie co robic :) jak sie nie odezwe to wiadomo gdzie jestem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uff...jest znalazł się... mi też twardnieje brzuszek przeważnie wieczorami jak mała bardziej się wierci:) już jestem spakowana... i czekam aż się coś ruszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny u was coś się rusza a u mnie nic. "ollkaalb" ja mam termin tak jak Ty według usg no zobaczyny jak to będzie ja bym bardzo chciała przed świętami zdążyć. "glonoplazmanka" daj znać jak wrócisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glonoplazmanka
wróciłam :) KTG wykazało nieregularne skurcze wiec nic nowego lekarka mnie zbadała i zaczyna się szyjka zwężać dostałam skierowanie do szpitala jakby sie cos działo i mam przyjsc w pon znów na ktg :) na biegunke nifuroksazyd no i czekamy dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glonoplazmanka
na biegunke nic nie dziala, caly czas czuje parcie na odbyt i pochwe czyzby juz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No moja mama mi mówiła, że jak jest takie parcie na odbyt to ponoć zbliża się magiczna chwila:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola253
glonoplazmanka trzymam za Ciebie kciuki, bo może się okazać, że dzisiejszą noc spędzisz już na Łubinowej :) daj znać co i jak. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agata_b ostatnio dr powiedział mi, że jeżeli nic się nie ruszy do 15 to mam do niego zadzwonić i będziemy przyśpieszać tak żebym na święta była w domu z maleństwem :) to twoja pierwsza ciąża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glonoplazmanka
no myślałam ze sie wykończę !!! miałam taka biegunkę ze w życiu takiej nie miałam leki żadne nie działały do tego potworne parcie i głucie jakby mi sie szyjka rozwierała juz myślałam ze to początek porodu zadzwoniłam do lekarki a ta mi mówi ze to raczej jakąś jelitowke chyciłam, skonsternowana zeżarłam kolejne tabletki i sie polozylam, w nocy pare razy wstawałam ale dzisiaj sie czuje jak nowonarodzona. Biedne dziecko męczyło się pewnie jeszcze gorzej niz ja i napewno w jakims stopniu na niej sie to odbiło bo to kłucie w głebi pochwy to napewno zwezająca się szyjka, ale wiecie co ta cała akcja pokazała mi jak mam kochanego męża :):):) chociaz jedna pozytywna rzecz z tego wyszła także dziewczyny strzeżcie sie podłej jelitówki bo są rzeczy gorsze niż ból porodowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ollkaalb Ja też mam nadzieję, że uda nam się przed świętami. To jest moja druga ciąża mam córkę 8-mio letnią. Mamagrudniowa sie nie oddzywa czyżby poszło????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
glonoplazmanka współczuję Ci, końcówka ciąży i jeszcze jakieś paskudztwo Cie dopadło. Ale jak powoli mija to dobrze. Trzymaj się dzielnie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megi02
Ula ja przytyłam 21kg w ciazy i zostało mi jeszcze też 10 kg i staneło w miejscu:(( przestałam karmić i to chyba dlatego, ale jestem dopiero 5 tyg po porodzie... ja od stycznia wracam na diete, po bylam na dukanie przed ciąża i zrzuciłam 17 kg, ale w ciazy doszło 21 no i trzeba sie za siebie zabrac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamagrudniowa
Czesc dziewczyny niestety nie rodze jutro ide na KTG:)zobaczymy co sie tam robi:)Narazie to jezdze wszedzie i czekam potem bede siedziała tylko w domu:)A mam pytanie do mam juz rozpakowanych kiedy wychodziłyście z maleństwami czy na zakupy czy na spacer?A i te sprawy trzeba wszystkie urzedowe pozałatwiać też byłyście z maluszkami czy nie?Pozdrawiam i czekam......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamagrudniowa o zależy kiedy dzidzia się urodziła i od pogody. Mój synuś urodził się we wrześniu więc jak pytałam na łubinowej położnych to mówili że jak jest ładna pogoda to nawet na drugi dzień po wyjściu ze szpitala. Pierwszy raz wyszłam tydzień po wyjściu ze szpitala na 5 min i tak powoli zwiększałam czas spacerów,ale wrzesień był upalny. Do mniejszych sklepików osiedlowych chodziłam przy okazji spacerów. Choć ostatnio jak byłam w markecie widziałam kobietę z miesięcznym maleństwem. A jeśli chodzi o wszystkie formalności z dokumentami to może iść sam mąż. Pierwszy raz i tak będziesz musiała wyjść bez względu na pogodę do pediatry w pierwszych tygodniach życia maleństwa a później na szczepienia i badanie bioderek. Jeśli chcecie iść na badanie bioderek państwowo to zarezerwujcie sobie termin zaraz po porodzie lub w 9 miesiącu ciąży(tak mniej więcej orientacyjnie aby dzidzia miała 6 tyg) a później tylko bierzecie skierowanie od pediatry. Takie informację otrzymałam od Pani w recepcji kiedy umawiałam mojego syna, niestety mimo skierowania musiałam iść prywatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamagrudniowa
No i byłam na KTG a tu nic zero skurczy i lekarz powiedział teraz tym razem,ze jeszcze szyjka daleko:(JUtro mija termin chyba urodze z usg....słuchajcie mamusie rozpakowane czy oni czekają dwa tygodnie od terminu czy wczesniej wywołują poród jakby co?Ewelina_83 Agata_b jak tam dziewczyny?rusza sie coś?Pozdrawiam i zycze wytrwałosci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katja26
Mojej znajomej w 10 dniu po terminie wywoływali na łubinowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nadal nic, żadnych bolesnych skurczy. Tylko czasem coś ukłuje na dole, jak sie mały za bardzo rusza no i czasem brzuch robi sie twardy. Teraz jakoś muszę dotrwać w niepewności do środy, to na wizycie sie okaże, jak tam sytuacja "na dole" i ustalimy z lekarzem plan działania. Co do wywoływania, to z tego co pisały dziewczyny na forum w 10 dobie wywołują. Dobrej nocki i oby sie w końcu coś ruszyło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glonoplazmanka
pytanie do juz rozpakowanych troche banalne, czy dostaje sie w szpitalui jakies paczki dla dzidzi typu z butelkami darmowymi probkami? gdzie mam sie o nie pytac w recepcji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, jeżeli jest wszystko okej to wywołują w 10-tej dobie. U mnie nic się nie rusza więc okej, bo chcę dotrwać do wtorku przyszłego, wtedy mam wizytę na łubinowej i anastazjologa a potem to niech się dzieje co chce:-) Paczuszki jakieś na pewno dają. Dziewczyny a czemu wy tak jeżdzice na to KTG? Czy tak dla świętego spokoju czy z innych powodów? Bo mnie nikt nie mówił że mam robić KTG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam pytanie dzisiaj w skoczył mi 27 tydzień ciąży i tym samym skoczyłam na wagę i w tej chwili już przytyłam 15 kg a zostały mi jeszcze 3 m-c czy któraś z was też tak przybiera na wadze lub przybierały, brzuszek jest super okrągły i gładziutki mały wygina się w każdą stronę, ale nogi jak dwa stempelki a na nich pojawiły się brzydkie dołki smaruje się oliwkami, ale wydajemy się to, że i tak to nic już nie da. „glonoplazmanka, Ewelina-83, „Agata-b, inne dziewczyny obserwuje wasze ostatnie chwile przed wielkim dniem jak wasze ciało reaguje na zbliżający poród trzymam za was mocno kciuki, że by wszystko było ok. i że byście zdążyły przed świętami będzie super prezent pod choinkę dla całej rodziny. „glonoplazmanka wpisałam się do szkoły rodzenia do Pani Beaty w szpitalu miała termin dopiero na 3 stycznia i jestem na liście rezerwowych, choć Pani Beata powiedziała, że i tak mam przyjść tego dnia na zajęcia, więc wydaje mi się, że będzie ok. a u naszej Pani dr na szkołę rodzenia wpisały się tylko 3 osoby, więc zrezygnowali całkowicie zajęć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dostaje sie poaczuszki, w dniu wypisu przynosi je położna do pokoju. a ja sie ważyłam i waze o 3 kilo mniej niz przed ciaza niedobrze bo nie chce tyle wazyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny czego używacie lub macie zamiar używać do higieny pępuszka noworodka po porodzie? Bo niewiem co kupić. A może któraś z mam napisze bo napewno mówili w szpitalu przy wyjściu. Dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ulusia30
Ja używałam octenisept w sprayu tak mi kazali na łubinowej i na moją rane po cc też się przydał. A jeszcze używałam takich jednorazowych gazików nasączonych spirytusem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasieńka_85DąbrowaG
Witajcie! U mnie właśnie trwa 34 tydzień i już coraz bliżej magiczna 40 tc:) W piątek byłam na badaniach u dr Kozy i okazało się na USG, że mój maleńki Jaś ułożył się już główką w dół a tak się martwiłam, że długo jest w położeniu miednicowym. Teraz tylko walczę z uczuleniem, które mi się przyplątało a zaczęło się felernie rozchodzić od miejsc, w których pojawiły się rozstępy. Mam nadzieję, że specyfiki pani dermnatolog pomogą, bo ciało swędzi niemiłosiernie. Mam pytanie do tych mam, które już urodziły na Łubinowej: jak oceniacie opiekę pań położnych podczas samego porodu? zdarzyły sie Wam jakieś nieprzyjemne sytuacje, czy raczej wszystko przebiegało w porządku, w życzliwej atmosferze? będę wdzięczna za Wasze opinie. Czy któraś z Was zamierza rodzić naturalnie, bez znieczulenia? pozdrawiam Was serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamagrudniowa
czesc dziewczyny:)Mi juz dzis mija termin i nic jutro mam na 15:00 KTG i zobaczymy.Agata_b wiesz co mi kazali co dwa dni przychodzić na KTG bo musza Cie obserwować.a Ewelina_83 co u Ciebie jutro Ty masz termin i jak?Ja to sie dzis źle czuje,ale chyba to jeszcze nie czas...NO i nic zycze wszystkim milego wieczoru.A i ja kupiłam mojemu KUbusiowi Octanisept podobno najwygodniejszy i najlepszy:)Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Scania, trzymaj te kciuki bardzo mocno, bo ja już coraz bardziej zniecierpliwiona jestem :) Odwdzięczę się za 12 tyg. :) Co do puchnięcia to najlepiej chyba poradzić się lekarza przy okazji wizyty, wtedy będziesz miała spokojną głowę. Bo niby puchnięcie w ciąży to normalna sprawa, ale do jakiegoś tam stopnia. A wagą to się nie przejmuj, jeśli lekarz nie widzi nic niepokojącego :) Ja w tych ostatnich miesiącach mniej przybierałam na wadze niż w poprzednich. Kasieńka, ja z tych odważnych, co chcą sn bez zzo :) Mam nadzieje, że już niedługo będę mogła powiedzieć jak było... Mamagrudniowa, jesteś jeszcze? A może Twój dzidziuś punktualny co do dnia? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×