PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

Monika ja mam jeszcze dalej a jednak się zdecydowałam ;) Mam nadzieję że dojadę

15 listopad A jak wygląda sala porodowa? to jest tylko jedno pomieszczenie na cały szpital z dwoma stanowiskami?

Cholera nie ukrywam, że to cc mnie stresuje, ja chce mojego malucha odrazu mieć przy sobie, i szybko do cyca przystawić, nie chce zeby był gdzie indziej i żeb go dokarmiali, poza tym, po cc trzeba długo leżeć, sama nie przewine ani nie nakarmie... Nie chce się prosić żeby mi ktoś dostawiał go do piersi. Może ja jestem za drobna, mam za wąska i mam za mały brzuch i on przez to nie może się obrócić... Poza tym po cc ktoś musi iść się ze mną umyć...masakra :/ Dziewczyny a mam takie pytanie jeszcze odnośnie pomalowanych paznokci make'upu. U rąk przeżyhe nie pomalowane paznokcie, ale u stóp ja muszę :P To samo z make upem jak jest? Ja nie mówie o jakimś mocnym. Tusz, delikatny podkład no wiecie, żeby tam nie straszyć :P

Wiola a ty skad jestes ? i na kiedy masz termin? ja tez mam nadzieje ze dojade :)

Marzec13 Tak sala porodowa to 1 pomieszczenie z 2 stanowiskami (jak jest drugi poród to oddzielają je roletami pionowymi). Styczniówka Co do makijażu i pomalowanych paznokci to jak byłam na konsultacji anest to pani dr stanowczo zabroniłam makijażu jakiegokolwiek a tym bardziej pomalowanych paznokci. Dziewczyny, ma któraś z Was termin na ok 1 grudnia? Szukam kompanki...???

awbw - no to juz niedlugo:) ja mam na lutego :) aaaa no i trzymam kciuki o szybki sprawny i bezbolesny dla ciebie porod . pozdrawiam

styczniowka Ze mna pod prysznic tez szla pielegniarka (wielkie dzieki i chwala jej za to) a bylam po SN juz 8 h. CC masz umowioną na rano na konkretną godzinę więc można zabrać ze sobą Męża, Mamę, Siostrę kogokolwiek do pomocy. Dobrze będzie, nie stresuj się!

Styczniówka - nie panikuj i nie przesadzaj, bo cc nie jest takie straszne!! - jesli dziecko nie musi byc w inkubatorze, to przynosza ja dosc szybko - nie dokarmiaja jesli sobie tego nie zyczysz - jaki widzisz problem w tym, ze ktos ci pomoze przystawic dziecko do piersi?I - na lubinowej polozne sa bardzo pomocne i w pierszej dobie po cc bardzo pomagaja w opiece nad dzieckem, poza tym zasze moze pomoc ktos z rodziny - jesli nie chcesz i czujesz, ze dasz rade to mozesz sama isc pod prysznic - pielegniarka bedzie tylko stala pod drzwiami i od czasu do zcasu pytala sie czy wszystko jest ok (u mnie tak bylo), a poza tym moze byc z toba maz, mama itp. - po co ci makijaz i pomalowane pazury podczas porodu? - uwiez mi wtedy wcale sie nie mysli o wygladzie Dziewczyno zachowujesz sie jak rozkapryszona ksiezniczka, a nie dorosla kobieta i przyszla matka!!!

tez tak chcialam napisac styczniowce ale nie chce jej denerwowac. na wyglad sie nie patrzy i wnioskujac z jej wypowiedzi to jej pierwszy porod , wiec zycze zeby udalo jej sie samej dotrzec do tej łazienki kazda z nas tak mysli heee co to jest wziasc prysznic po porodzie ! ale to co to przeszly to wiedza jak to jest , zmeczenie ,osłabienie i zawroty głowy.

Dziewczyny spokojnie, ja ani nie panikuje, ani nie jestem rozkapryszona :) Jeśli nie będę mogła się pomalować, to nic się nie stanie, tak tylko zapytałam. To mój pierwszy poród to fakt, więc po prostu o wszytsko pytam. A co do mojego "narzekania " odnośnie cesarki, to fakt nie ukrywam, że jestem zła, bo nastawiałam się na sn, nie boję się naturalnego porodu, bo wiem, że jest najlepszy dla mojego dziecka. No ale jak trzeba będzie, to ok, trudno i już. ijgf, no właśnie. Wszystko będzie fajnie jak pielegniarki i położne będą pomocne i beda chciały pomóc po cc... niestety ja nie chcę też iść do tego szpitala aż tak mega rozanielona z powodu tych rewelacyjnych opinii. Wolę nastawić się też na różne ewentualności, a potem co najwyżej jeżeli będzie naprawdę w porządku być mile zaskoczona niż robić wielkie oczy, że jak to tak - przecież miało być tak pięknie :] Po cesarce różnie bywa, laktacja może się opóźnić itp, dlatego się denerwuje. Rodzice mieszkaą w innym mieście i wątpie żeby odrazu po porodzie przyjechali, więc został tylko mąż.. ale nie ukrywam, że nie chce żeby ze mną szedł pod prysznic.... dla mnie to krępująca sytuacja. Także dziewczyny, rany nie musicie rzucać odrazu takich "niepochlebnych" opinni pod moim adresem, bo to co napisałam, to nie są słowa jakieś rozkapryszonej dziewuchy, która z torebeczką i na obcasach wkroczy na sale porodową :D .... Co do pomalowanych paznokci to jestem w szoku... że na łubinowej nie można mieć chociaz u stóp pomalowanych paznokci.. rozumiem, że np u rąk można zostawić niepomalowane, bo ponoć po wyglądzie poznakci lekarz jest w stanie stwierdzić różne niebezpieczne rzeczy. Jak pójde na wizyte anastezjologiczna to dopytam co i jak.

Ja mam termin na połowę grudnia ;) A ja jeszcze pytanie tez mam :P To malucha ubierają w ubranko plus owijają rożkiem ? Bo jest wymagany na liście

Tak poza tym.... wydaje mi się, że są tutaj inne osoby, które zadają bardzo "głupie" pytania i zachowują się jakby urwały się z choinki :D no cóż... a miałam się powstrzymać od komentarza...

styczniowka :) wszysto przezyjesz bo urodzic musisz:) a teraz niczym sie nie przejmuj i nie wkurzaj sie :) urodzic i tak musisz a zawsze trzeba byc dobrej mysli ... jak juz sie porod zacznie to bedziesz myslec tylko zeby juz bylo po wszystkim i zeby miec malenstwo przy sobie a najlepiej w domu przy mezu :))) szczescia zycze

Mam nadzieje że to nie do mnie bo bym bardzo się zdziwiła że osoba który pyta o makijaż tak komentuje moje pytanie :P Bo co w tym dziwnego że interesuje mnie wszystko co z maluchem związane co się z nim będzie działo, co muszę mieć przyszykowane itp . :P

Wiolcia ja ci nie pomoge bo nie wiem jak jest na łubinowej :( w mysłowicach ja nie dawalam zadnych ciuchow do dnia wyjscia malucha. a chcetnie tez bym sie dowiedziala jak to jest na łubinowej bo trzeba byc przygotowanym na wszystko:)

No Wiola, a skąd pomysł, że to było do Ciebie :P

monika:) dzięki za słowa otuchy, to będzie mój 2 poród na Łubinowej a pierwszy czasowo trwał podobnie do Twojego więc mam nadzieję, że teraz będzie krócej. A co do ciuszków dla maluszka to przygotuj sobie te co proponują na stronie szpitala. Jak będą brać dziecko do kąpania to poproszą Cię o 1 komplet, ale gdybyś nie miała to dają szpitalne.

awbw ok no musze poczytac o wyprawce:) czyli mowisz ze chwalisz se łubinowa :) ja jakos sie boje nie wiem dlaczego:( pierwszego porodu sie nie bałam i nie zrazialam sie niczym a teraz sie boje ze bedzie gorzej niz przy pierwszym:( a kiedy rodzilas pierwszy raz? i jakie sa polozne? i jacy lekarze?

Styczniówka Z tego co pamiętam to na konsultacji anestezjologicznej rok temu Pani mówiła mi, że jedynie nie mogą być pomalowane paznokcie u rąk bo w razie W po paznokciach widać na samym początku... Ale paznokcie u stóp mogą być pomalowane :) Moja koleżanka miała. Jednakże w ramach doinformowania zapytam którejś z koleżanek. Bo sama myślę o zafundowaniu sobie przed porodem frencza na stopach ponieważ po ślubie kiedy miałam opalanie natryskowe, zżółkła mi płytka jak tipsy :D A wiadomo, że rodzi się raczej z gołymi girkami :) Co do makijażu, to zawsze możesz pomalować się PO :) Ja mam znajomą, która kiedy poczuła pierwsze skurcze zabrała torbę do szpitala, wrzuciła do auta [choć do szpitala miała 5 min :D ] i pojechała do fryzjera :D

Hej dziewczyny :) ile lezy sie w szpitalu po porodzie sn i po cc jesli oczywiscie wszystko jest ok :)

Czesc, ile wczesniej trzeba dzwonic by umowic sie na wizyte. Termin mam na 20 stycznia lecz dzidzia juz mi sie obrocila i delikatnie pcha sie na swiat :) wiem ze miesiac przed terminem trzeba sie tam do nich zglosic na konsultacje a umowienie takiej konsultacji to mozna z dnia na dzien czy trzeba o wiele wczesniej. Pytam bo 6 grudnia mam wizyte u mojej gin i gdy bede wiedziec co i jak chcialabym sie umowic bo obawiam sie ze bede miec wczesniaka a z tego co wiem porodow przedwczesnych nie przyjmuja. Nie chodze tez do zadnego gin powiazanych z łubinowa. Jak to bylo w waszym przypadku. I z tego co tu sie doczytalam to wizyta kosztuje 200zl + anestezjolog 100zl. Jakie badania sa wykonywane na takiej wizycie usg i ktg czy cos jeszcze z gory dziekuje i pozdrawiam

hej. wiesz co co do terminów to zalezy do jakiego lekarza chcesz sie umówic...u mojego dr Kozy ja musiałam czekac na wizyte kilka dni takze podejrzewam ze z dnia na dzien moze byc ciezko ale moze jeszcze napisza dziewczyny od innych lekarzy. Tak to prawda wczesniaków nie przyjmuja...mi lekarz powiedział ze od 36 tygodnia ale w moim przypadku malutka pchała sie na świat juz w 34 tygodniu i stwierdził ze gdybym teraz urodziła to spokojnie na łubinowej ale słyszałam ze to tez zalezy od wagi dziecka...jezeli dziecko ma powyzej 2500 to spokojnie przyjma..Tak naprawde to co lekarz to inna opinia. Co do płatnosci to ja płace 150zł w tym juz jest usg ale KTG z tego co wiem to tylko w szpitalu. Do anestezjologa nie musisz isc ja nie jestem na 100% przekonana co do znieczulenia a w zwiazku z tym ze jeszcze musze lezec lekarz stwierdzil ze moge do niego isc ale nie musze...a gdybym chciała znieczulenie w trakcie to nie ma takiego problemu. ( o ile oczywiscie nie bedzie za pozno na jego podanie:)

IwonaAaa hehehehe dobre z tym fryzjerem:):);) a co do ciuszków to bierzsecie jakies body z krótkim rekawem??bo ja jak narazie mam same z długim...

Widze Iwonka, że Ty masz jakieś normalne podejście, a nie tak jak koleżanki, od razu psy wieszać tak zawistnie :D Szczerze, to głownie chodzi mi o względy estetyczne, bo nie wyobrażam sobie leżeć i rodzić ze stopami suchymi , bez pedicuru, z twardymi piętami.... paznokcie nawet delikatnie pomalowane u stóp wyglądają moim zdaniem estetycznie, a jak ktoś ma gdzieś wygląd jego stóp to jego sprawa. No i właśnie mnie się wydawało, że któreś paznocie mogą być pomalowane. Ważne żeby u rąk były niepomalowane, żeby od razu w razie czego można było zauważyć, że jest coś nie tak. No ale już znalazły się dziewczyny, które stwierdziły, że absolutnie przecież nie można mieć... Jezuu ludzie to są straszni, a najgorsze są baby nie wiem po co ta zawiść jakaś taka odrazu zbluzgają Cię z błotem. Zawsze chce mi się śmiać z takich osób. Tak jak jakaś pielęgniara ostatnio pobierając mi krew, popatrzyła na mnie i mówi, Boże 8 miesiac a Pani tylko brzuch odstaje, czy Pani w ogóle je???? Ta morfologia wyjdzie fatalna na pewno (wyszła idealna, Ślęczka był zaskoczony) - pomijaf fakt, ze mam prawie 14 kilo na plusie i to nie moja wina, że jestem drobnej kości :p aa i tekst jak już odchodziłam, zwichruje sobie pani kręgosłup od butów na obcasie. Wspomni Pani moje słowa --- w życiu nie chodze w butach na obcasie- tylko do auta, albo jak muszę iść na chwilę do biura :D Hahaha... Wracając do teamtu, średnio co 2,5 tygodnia chodzę na pedicure, bo teraz już sie prawie nie schylę żeby sama sobie zrobić i na pewno się wybiore jakiś tydzień przed terminem albo przed planowanym cc i do fryzjera też pójde, bo potem na to czasu już może nie być. Co do makeupu, to właśnie też pomyśłałam, że po porodzie mogę się "ogarnąć" Dziwie się liudziom, którzy widzą problem w tym, że kobieta chce ładnie wyglądać. Ja całą ciąże dbałam o siebie, nie chodziłam w porościąganych dresach (chyba, że do sprzątania) i po porodzie też nie mam zamiaru :)

Hej dziewczyny no ja dzisiaj po wizycie u dr śleczki i powiem wam że jetsem troche w szkoku bo bede musiala rodzic wczesniej przez te moje serduszko... Tak wiec dziewczyny widze sie z moim malentwem z poczatkiem stycznia ale dokladnie kiedy to bede wiedziec w polowie grudnia na koejnej wizycie... Z jednej strony fajnie bo nie przenosze ciazy i juz nie moge sie doczekac terminu a z 2 strony no nie bardzo mi sie podoba to ze bedzie porod wymuszony no chyba ze dziecko samo zechce wczesniej wyjsc...

klara84, zadzwoń i się dowiedz na kiedy mają terminy ale z tego co pamiętam mnie zapisała bez problemu na wizytę u gina 200zł i anestezjologa 100zł. Gin mi zrobił tylko usg zwykłe, pomierzył malucha, spytał jak ciąża, napisał skierowanie i tyle. Co do makijażu to też się ze mnie wszyscy śmieją że na liście torby do porodu mam zapisaną suszarkę, prostownicę, tusz czy podkład. A ja chciałabym się czuć trochę bardziej komfortowo bo na co dzień się maluję zawsze oraz układam włosy z prostownicą oraz lakierem.

Cześć, ja mam termin na 6 grudnia i po dzisiejszej wizycie nic nie zapowiada się żebym urodziła wcześniej . pozdrawiam

ubranek z krotkim rekawem nie polecam bo jednak dziecko musi byc troszke cieplej ubrane chocby body z dlugim rekawem i jakies polspiochy w zupelnosci wystarcza ale krotki rekaw nie bardzo, tymbardziej ze na salach jest cieplo ale ja bylam na sali na recepcja na samym dole i jak sie drzwi otworzylo to sie przyjemnie chlodno w pokoju robilo. co do rozka to zawsze gdy zabieraja dziecko( do kompania czy badan) to w rozku a na sali jak chcesz.. wydaje mi sie ze jakby ktos rozka nie zabral to tragedii by nie bylo bo moja kolezanka z sali przez caly pobyt miala rozek szpitalny. ja im oddalam wolalam swoj.

15listopad dzieki:) w takim razie juz nie musze sie martwic bo bodziaków z krótkim wogole nie mam:) a rożek zabieram ze soba lepiej miec swój niz ten szpitalniany. pozdrawiam:)

Dziewczyny a ja znowu do Was z pytaniem się zgłaszam... Mam 33t4dc i strasznie zaczęły mi nogi puchnąć. Łydki i stopy najbardziej. Nawet po nocy, gdzie śpię z nogami wyżej mam spuchnięte. Wizytę mam 3grudnia, ale chciałam zapytać czy macie jakieś sposoby na opuchliznę, czy można czymś smarować no i czy Wam "styczniówki" też tak już nogi puchną?