Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość 25 mies do....

PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

Polecane posty

Gość Polaeczk88
magart dziękuję Ci bardzo :) Kurcze, ja bym bardzo chciała żeby poród odbierał mi lekarz prowadzący... Myślałam, że dr Koza zajmuje się również tym... no ale co zrobić, skoro nie to nie ;) A jak ocenicie położne z tego szpioala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm chyba nie ma szpitala w którym lekarz odbiera poród, albo inaczej ujme: ja o takim nie słyszałam :-) Lekarz pojawia się jak trzeba zszyć, albo po zagląda Ci między nogi czy wszystko ok;-) Dr Koza przyjmuje w prywatnym gabinecie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polaeczk88
AgnieszkaWlo pytam ponieważ dr Koza jest ginekologiem-położnikiem z tego co wyczytałam z Jego specjalizacji :) Chyba, że ja to źle rozumuję?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 23 marzec
Dziękuję wszystkim za gratulacje :) co do lekarza, który robił mi cięcie, to nie dr Bystrzejewski, tamten lekarz jest bardziej postawny, a mówiąc wprost grubszy ;) i dość wysoki (jest tam jeszcze jeden pasujący do tego opisu ale niski), może kiedyś mi się uda dowiedzieć nazwisko iwka 25,04,2013 u mnie na USG 3 tygodnie przed porodem mała miała 3200 a urodziła się 3340, spodziewałam się, że będzie większa; a co do pytania skąd jestem - Sosnowiec etm30 powiem tak - jak przyjęli mnie w piątek na parter, to pielęgniarka mnie właśnie w pewnym momencie wqrwiła, bo na niby obchodzie zagadała do lekarki (też zresztą mało sympatycznej), że ona to wogóle nie rozumie, czemu ja tam leżę, że powinnam leżeć na oddziale internistycznym w innym szpitalu.. lekarka tylko jej przytaknęła i powiedziała, że "ona tu nie rządzi".. powiedziały to w takim tonie, że poczułam się, jakby miały pretensje, że muszą się mną "zajmować".. w końcu jej na drugi dzień odparowałam, że przez 6 tygodni po porodzie jestem pod ich opieką, ordynator kazał mi w razie problemów przyjeżdżać, dzwoniłam też do mojej lekarki i ona kazała sie pakować i wracać do szpitala, sama uprzedziła dr Kobylca, że się pojawię, a że nie radzą sobie ze zbiciem ciśnienia, to sama wiem i nie musi mi tego uświadamiać.. potem się tłumaczyła, że jej chodziło tylko o to, że powinnam być specjalistycznie leczona.. powiem szczerze, że wychodziłam stamtąd w poniedziałek z wielką ulgą..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pisze z telefonu,jestem w szpitalu na Łubinowej.Jestem załamana bo nie zrobili mi dziś cc bo mam dodatni wynik z krztuśca i jest na tyle zły że nie dają mi gwarancji że dziecko przeżyje albo będzie zdrowe.Jutro mam być na Ligocie,tam zrobią cc i mają już być przygotowani na nasz przyjazd.Dr.Ślęczka chciał mi dziś zrobic cc a w razie czego załatwił na daną godzine sprzęt do ratowania dziecka i miejsce na Ligocie jak by było coś nie tak i trzeba by było małą przewozić ale na Ligocie jak się dowiedzieli dokładnie jakie są wyniki to nie dali zgody na przewiezienie dziecka bo mogło by nie przeżyć transport w karetce.Boje się jutra bo jest wysokie zagrożenie że dziecko nie przeżyje cc.Na dr.Kozie zawiodłam się i to bardzo to już do niego nie pójdę.Podziękować moge tylko dr.Ślęczce bo starał się dziś załatwić jak najlepsze warunki na jutro do cc i załatwiał najlepszych specjalistów żeby dziecko uratować a za dr.Koze przepraszano mnie ale to nie ich wina że umył ręce do wszystkiego.Po wyjściu ze szpitala jak dam rade psychicznie to postaram się nadrobić i na wszystko wam odpisać,na razie w skrócie będę pisała co u nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pisze z telefonu,jestem w szpitalu na Łubinowej.Jestem załamana bo nie zrobili mi dziś cc bo mam dodatni wynik z krztuśca i jest na tyle zły że nie dają mi gwarancji że dziecko przeżyje albo będzie zdrowe.Jutro mam być na Ligocie,tam zrobią cc i mają już być przygotowani na nasz przyjazd.Dr.Ślęczka chciał mi dziś zrobic cc a w razie czego załatwił na daną godzine sprzęt do ratowania dziecka i miejsce na Ligocie jak by było coś nie tak i trzeba by było małą przewozić ale na Ligocie jak się dowiedzieli dokładnie jakie są wyniki to nie dali zgody na przewiezienie dziecka bo mogło by nie przeżyć transport w karetce.Boje się jutra bo jest wysokie zagrożenie że dziecko nie przeżyje cc.Na dr.Kozie zawiodłam się i to bardzo to już do niego nie pójdę.Podziękować moge tylko dr.Ślęczce bo starał się dziś załatwić jak najlepsze warunki na jutro do cc i załatwiał najlepszych specjalistów żeby dziecko uratować a za dr.Koze przepraszano mnie ale to nie ich wina że umył ręce do wszystkiego.Po wyjściu ze szpitala jak dam rade psychicznie to postaram się nadrobić i na wszystko wam odpisać,na razie w skrócie będę pisała co u nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poleczka88 DR.ŚLĘCZKA jest tam ordynatorem i przyjmuje w szpitalu na łubinowej jest jeszcze DR.WIECZOREK też dobry specjalista który też przyjmuje na łubinowej wszystko znajdziesz na stronie łubinowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WIKULA TRZYMAM KCIUKI MYŚL POZYTYWNIE NA PEWNO BĘDZIE DOBRZE!! MUSI BYĆ NIE MA INNEGO WYJŚCIA!!!!!!!!!!!!!!POWODZENIA I POMODLĘ SIĘ DZISIAJ ZA CIEBIE I TWOJEGO DZIDZIUSIA...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyna, a orientujesz się jaki jest koszt wizyty u dr Wieczorka i dr Ślęczka? Kurcze, pewnie macie już dosyć moich pytań :/ ale chcę wiedzieć jak najwięcej od osób, które mają wiedzę praktyczną na temat tego szpitala i pracowników :) Bo co mi po teroii ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku Wikula Kochanie trzymam za Was mocno kciuki! Jestem pewna, że wszystko będzie dobrze i że to wszystko co się dzieje to środki ostrożności i działania zapewniające Wam obu bezpieczeństwo i jak największe szanse na wyjście z tego bez szwanku. Szkoda, że zawiodłaś się na doktorze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 25luty:)
Wikula.. trzymam kciuki!! Bedzie dobrze zobaczysz! :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wikula musisz byc silna,bedzie dobrze. Jutro bede trzymala mocno za Was kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poleczka 88. Koszt wizyty na Lubinowej u dr.Sleczki i Wieczorka jest taki sam 200 zl. Ja prowadze druga ciaze u dr.Sleczki i jestem bardzo zadowolona. W cenie wizyt sa badania prenatalne,co miesiac jest robione usg wizyty jak wszystko jest ok sa co 4 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwka,25,04,2013
Wikula trzymam kciuki jestesmy z Toba wszystko bedzie dobrze a dziecko bedzie juz jutro obok Ciebie!!!! 23 marzec pytalam skad jestes bo ja obecnie tez mieszkam w sosnowcu a nie zapisalam sie jeszcze do zadnej przychodni a za 2 tyg mam termin porodu. jak mozna zapytac gdzie jestes zapisana, czy jestes zadowolona z uslug i czy odwiedzila cie juz polozna ??bylabym bardzo wdzieczna za podpowiedz bo w przyszlym tyg musze sie juz zdecydowac na wybor przychodni i lekarza dla siebie i dziecka- zalezy mi tylko na szczepieniach i jakis bilansach bo tak to bede chodzila prywatnie, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qosik :* dziękuję :) Kurcze chyba będę losowała, czy wybrać dr Ślęczkę, Wieczorka czy Kozę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poleczka proponuje Ci nie losować tylko zapisać się na jedną wizytę do tego na następną do innego i wtedy zdecydujesz, ja pierwszą połowę ciąży prowadziłam u DR.Wieczorka a teraz chodzę do DR.ŚLĘCZKI, każdy z nich jest dobrym specjalistą ale to ty musisz zdecydować z którym lekarzem będziesz miała lepszy kontakt i większe zaufanie, a jeśli chodzi o losowanie to proponuję grę w totka a nie wybór lekarza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justyna było to napisane w formie żartu... ale widzę, że tutaj panuje wyjątkowa powaga co u niektórych :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje wam za pocieszenie,mam nadzieje że na prawde będzid wszystko ok.!Miałam typowe objawy krztuśca od paru miesięcy a dr.Koza na każdej wizycie się śmiał z tego co mi jest a badań w tym kierunku nie zrobilł.Dopiero jak byłam na Łubinowej u anestezjologa to odrazu to rozpoznano i zlecono badania.Mówiłam dr.Kozie o tym tydzień temu to mnie wyśmiał i stwierdził że wszystko jest ok. i nie ma żadnego zagrożenia.Mówił że na pewno dziś będzie robił mi cc,na każdej z 10 wizyt to powtarzał.Jeszcze tydzień temu mówił na którą mam być i że będzie na mnie czekać żebym się nie spózniła bo w kalendarzu ma wpisane że w ten dzien mnie operuje i że w komórke wpisał mój nr.tel żebym odbierać moje tel.jak by się coś działo.Dziś na Łubinowej każdy się dziwił że się tak zachował i bezczelnie kłamał bo od dawna miał zaplanowany wyjazd na Wyspy Kanaryjskie a tel.ma wyłączony co niby czekał jak bym dzwoniła a 3 cesarka jest bardziej skąplikowana i wymigał się od niej a dr.Śleczka nadrabia to czego Koza nie dopilnował i przepraszano mnie za to wszystko źe tak wyszło i musieli na szybko wszystko załatwiać bo dr.Koza o niczym ich nie uprzedził ani nie zainteresował się a przede wszystkim bezczelnie kłamał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mąż sie smieje że za taka kase jaką ginekolodzy dostają za wizyty prywatne tj. 150-200 zł za 15 min pracy przy każdej pacjętnce też byłby miły, uśmiechniety i mówił to co każda kobieta chce usłyszeć. i jak widac po niektórych lekarzach to faktycznie tak niestety jest. Ja miałam przejścia z lekarzami jak ja chorowałam i gdyby nie to że dostałam się do naprawde dobrych specjalistów to dziś na tym świecie by mnie nie było. Dlatego stosuje teorie że jak coś się dzieje to lepiej iść to skonsultowac do dwóch lekarzy wierzcie Mi że to naprawde skutkuje bo to czego nie wykryje jeden lekarz to drugiemu się to uda. Ta teoria sie również sprawdziła na moim syneczku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wikula trzymam za Was kciuki !!! Nie chcę, żebyś to źle odebrała, ale może lepiej, że Cię wezmą z Łubinowej, skoro już teraz wiadomo, że może, powtarzam MOŻE być coś nie tak z dzidzią. U mnie niby wszystko było idealnie, a koniec końców Mały wylądował w szpitalu na 5tygodni z powodu zakażenia wrodzonego (nie wiadomo skąd to zakażenie i kiedy go dostał) i jeszcze innych chorób... Ale mam nadzieję, i wierzę w to, że w Waszym przypadku wszystko skończy się dobrze i hospitalizacja nie będzie potrzebna, albo przynajmniej nie na tak długi czas. Po za tym od razu będzie pod opieką lekarzy więc musi być ok. I napisz jak będziesz już po co z Wami, i czemu się tak na doktorze zawiodłaś... Trzymaj się Kochana!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wikula Szkoda... na prawdę szkoda, że takie coś się wydarzyło... Denerwuję się razem z Tobą... Ja słyszałam już miesiąc temu, że w tym terminie doktora nie będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wikula: zycze, zeby wszystko dobrze sie skonczylo! a co do doktora to jestem lekko mowiac zszokowana... asia1004: co dobrego u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 23 marzec
WIKULA brak mi słów, żeby skomentować zachowanie Twojego lekarza.. trzymam za Ciebie i Maleństwo bardzo mocno kciuki, musi być dobrze!!! trzymaj sie dzielnie!!! iwka 25,04,2013 mieszkam na Kisielewskiego i jestem zapisana do tutejszej przychodni NZOZ "Nasza Przychodnia".. co do opinii, mój lekarz niestety od kilku miesięcy jest na zwolnieniu z powodu poważnej operacji, a powiem szczerze, że tak fantastycznego lekarza jeszcze nigdy nie spotkałam i obawiam się, że może już do zawodu nie wrócić (z racji wieku).. aktualnie zastępczo chodzę do dr Sokołowskiej - dość sympatyczna, rzeczowa, starsza już lekarka, w sumie jestem nawet zadowolona, przyjmuje codziennie, co dla mnie akurat jest zaletą.. jeśli chodzi o pediatrę, sama nie znam tutejszych lekarzy, złożyłam deklarację do dr Łojana, ale to tylko dlatego, że jest w przychodni codziennie i często w godzinach popołudniowych.. więcej o nim będę w stanie napisać w przyszłym tygodniu, bo mamy się umówić na pierwszą wizytę z malutką.. generalnie przyjmuje tu kilku pediatrów, więc zawsze ktoś dzieciaczka w razie problemów przyjmie.. zresztą ja i tak cały czas myślę o tym, żeby na NFZ chodzić na szczepienia itp. a i tak korzystać dodatkowo z opieki lekarza prywatnego (o ile pamiętam to Tobie pisałam o badzo polecanej dr Popiołek) jeśli chodzi o położną środowiskową była u mnie wczoraj na pierwszej wizycie.. wrażenie ogólne wywarła dobre, nie olała tematu, siedziała u mnie godzinę i odpowiedziała na wszystkie pytania, obejrzała małą, udzieliła kilku porad, interesowała się też moim stanem, zadeklarowała, że zawsze w razie problemów mogę zadzwonić i udzieli mi porady czy przez telefon czy też się spotkamy.. coprawda niektóre z jej porad są trochę sprzeczne z tym, co mi mówiono w szpitalu, czy też z tym, co mi samej instynkt podpowiada, niektóre są "starej daty" (nie twierdzę, że wszystkie tego typu rady są złe), ale generalnie jetem zadowolona..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 23 marzec
iwka 25,04,2013 zapomniałam dodać - przychodnia wewnątrz jakiś czas temu super odnowiona, ale personel niestety nie ;) a szkoda, bo jak w wielu miejscach czasem trzeba sie nieźle nawkurzać żeby coś w rejestracji załatwić, ale to już chyba taka przypadłość dużej części pań rejestratorek, które mając czasem do czynienia z irytującymi pacjentami, wszystkich od razu traktują niemiło i z góry.. mam nadzieję, że nikogo tą opinią nie uraziłam ;) ale to tak tylko na marginesie chciałam uprzedzić, gdybyś się zdecydowała skorzystać z usług tej przychodni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rosered Kochana Ty zawsze o nas pamiętasz :) U nas odpukać wszystko ok. Jeździmy na kontrolę do neurologa raz w miesiącu. 18 marca Filip miał badanie EEG drugi raz robione, na szczęście żadnych zmian ani nieprawidłowości nie stwierdzono. 30 kwietnia mamy jeszcze USG główki i 16 maja wizytę u neurolog. W międzyczasie muszę iść z Nim na szczepienie, ale będzie mieć tą skojarzeniową, ze względu na krztusiec, bo musi mieć aceluralny czy jakoś tak. Normalnym by się bali zaszczepić, a nawet na pewno by nie zaszczepili. Teraz neurolog powiedziała, że te drgawki najprawdopodobniej z tego, że był bardzo ciężko chory (powtarzam jej słowa), bo od jakiegoś czasu, może przeszło miesiąca, odpukać nie miał drgawek. Lek jeszcze musi dostawać, bo On niby sam sobie go eliminuje, bo lek wcześniej był dobierany do wagi, która wynosiła ok 5kg, a teraz waży już przeszło 7kg, a dawka w mg jest ciągle ta sama. No i jak szczepienie przejdzie dobrze, tzn. nie będzie żadnych powikłań to na następnej wizycie będzie chciała powoli odstawiać te leki, ale trzeba to stopniowo robić ze względu na to, że to są tzw. psychotropy, które niestety uzależniają, i nagle przerwać tego nie można. W sobotę robimy w końcu chrzciny, więc mam teraz trochę pracy w domu :) A co u Was? Iwonaaaa odezwij się kiedy co u Ciebie i Maluchów :)? Jak sobie dajesz radę z dwójką :)? Wikula jestem zszokowana tym co napisałaś, sama jestem pacjentką dr i w głowie mi się nie mieści takie traktowanie, tym bardziej, że obiecał zupełnie co innego... Szkoda słów. Ale teraz myśl o sobie i Maleństwie, bo wszystko musi się udać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia1004: dziekuje, u nas wszystko gra. Leci dzien za dniem..dzieci rosna:) Ciesze sie, ze wychodzicie na prosta. Dodatkowo jestescie pod stala kontrola, wiec tym bardziej wszystko sie juz bedzie ukladac jak najlepiej. Zycze samych przyjemnych chwil i radosci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WIKULA: trzymam kciuki wszystko będzie dobrze, musi być. Na Łubinowej rzadko mają skomplikowane przypadki więc można mieć nadzieję, że może trochę wyolbrzymiają, zobaczysz urodzisz zdrową dzidzię, a najważniejsze, że w razie czego będzie specjalistyczna pomoc. Nawet nie przypuszczałam, ze krztusiec w ciąży może być tak niebezpieczny. Co do zachowania Twojego lekarza to rzeczywiście skandal, najpierw biorą kupę forsy za wizyty, obiecują złote góry, a później taka bezczelność, bo inaczej się tego nazwać nie da. Chociaż może to całe szczęście, że go nie było. Pewnie gdyby był to powiedziałby, że wszystko jest ok i zrobiłby cc. asia1004: cieszę się, ze wychodzicie na prostą. Dziewczyny ponawiam pytanie o dr Słonicza, jakieś doświadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×