PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

Bardzo ci dziękuje :) a partner może być ze mną i jak to jest z zzo ja chce go dostać i oczywiscie odbywam również w tym celu u lekarza.Masakra boję się ze nie zdążę a ja nie chce rodzić gdzie indziej !!! i co z tymi pampersikami bo powoli pakuję torbę bo od 30tygodnia chodzę z rozwarciem co prawda nie wielkim ale grozi mi wczesniejszy poród. a i jak tam jest z tym planem porodu?miałyście?

Dziewczyny , mam do sprzedania jeszcze 1 butelkę niemieckich kropli SAB SIMPLEX, zakupione w lutym 2013 roku w Niemczech. Data ważności: 11/2014. Jeśli byłby ktoś zainteresowany poproszę o maila na forum a ja skontaktuję się z Wami:) miłego weekendu:) aha mam również jeszcze kilka ciuszków ciązowych m.in. spodnie rybaczki, dzinsy, sukienkę, bezrękawnik. Rozmiar 40.

Witam Was Dziewczyny. Jeśli chodzi o opuchliznę nóg to ja też miałam strasznie nogi opuchnięte. Miałam straszny problem z ubraniem jakichkolwiek butów, jak chodziłam to wydawało mi się, że chodzę na gąbkach a nie na moich nogach. Ciśnienie niestety też miałam wysokie, ale zatrucia chyba nie miałam, choć mój Synek urodził się z zakażeniem wrodzonym, ale przypuszczają czy to nie z infekcji pęcherza, którą miałam na końcówce ciąży. Ale dobrze, że pojechałaś na kontrolę, przynajmniej się uspokoiłaś :) Dziewczyny a ja mam problem i proszę Was o poradę i opinie. 16kwietnia dostałam pierwszą @ po porodzie, była jak sprzed porodu dość obfita, trochę bolesna no i trwała 6 dni. Tydzień temu w niedzielę mi się skończyła. Później miałam taki ciemnobrązowy śluz, ale tylko przy podcieraniu, a dzisiaj na wkładce mam już krew, tak jakby @ chciała powrócić. Przed ciążą nigdy tak nie miałam, dodam jeszcze, że zaczęłam stosować plastry antykoncepcyjne, ale kiedyś też stosowałam te same i nie miałam takich "dolegliwości". Proszę powiedźcie jak to było z Waszą pierwszą @ po porodzie. Z góry dzięki.

Agusia78 o to ile sie nie myle to leżałyśmy razem w sali na Łubinowej:)Urodziłam 28 stycznia.Czytałam,czytałam i chyba to o mnie pisałaś odnośnie znieczulenia. I o ile sie nie myle to nasi synkowie są imiennikami :)Jak tam Twój Antoś;)?Odezwij sie jeśli możesz,pozdrawiam wszystkie Łubinówki:)

Cześć dziewczyny, podczytuje opinie na temat Łubinowej i jestem między młotem a kowadłem:) Rodzę w czerwcu i mam do wyboru zwykły szpital lub Łubinową i nie wiem na co się zdecydować bo ile kobiet tyle opinii :) Przeraża mnie tylko to,że jak coś to przewożą do kliniki na Ligocie bo Lubinowa nie ma jako takiego zaplecza szpitalnego. Powiedzcie mi jak wygląda poród w praktyce? można chodzić, można rodzić w pozycji kolankowo-łokciowej? Czy położna ochrania krocze? Jak to wyglądało u Was ?:)

asia1004 Ja miałam najnormalniejszy pierwszy okres po porodzie. Może troszkę bardziej obfity i bardziej niż zwykle czułam się zmęczona. Natomiast z antykoncepcją hormonalną wiem, że różnie bywa, bo ja takie krwawienia w środku cyklu miałam i przy plastrach i przy jednych tabletach. Wtedy mi je odstawiano.

czerwiec mam podobny termin porodu i też się zastanawiałam ale jednak stawiam na łubinową i jutro mam już wizytę z mojego miasta też przewożą i z wielu innych właśnie np.Do Katowic.Z tego co czytałam na ich stronie to mozna wybrać pozycję i być aktywnym przy porodzie a tu mamy pisały że krocze chronią i rzadko nacinają .Ja mam godzinę drogi do Katowic ale ryzykuje chodź to drugie dziecko i mogę nie zdążyć

wercia Ze mną mąż był cały czas z wyjątkiem krótkich chwil, kiedy na sali odbywało się badanie mnie lub pacjentki obok. Ale ja trafiłam do szpitala o 9 rano i do wieczora było po wszystkim a nie wiem jak jest z przyjęciem w nocy. Co do pampersów nie pamiętam ile ich zużyłam ( na pewno niewiele ) natomiast w panice, że mi zabraknie spakowałam do torby chyba całą paczkę:) Ze znieczulenia nie korzystałam ponieważ u mnie akcja porodowa przebiegała błyskawicznie ale z tego co tutaj piszą inne kobitki wynika, że dużo zależy od położnej, nie chce wprowadzać Cię w tej kwestii w błąd, bo tak jak pisze ja nie korzystałam.

Marzec jesteś nie oceniona dziękuje bardzo zapytam jutro jak jest z tym zzo bo za konsultacje z aneste.płacę dodatkowo100zł więc jak już pojadę na dodatkową wizytę to chciała bym już dostać to znieczulenie

wercia ja też byłam na tej wizycie i płaciłam 100 zł. ale nie skorzystałam z zzo, ale i tak myślę, że warto mieć taką opcje.

marzec a prowadziłaś ciążę u któregoś tam z lekarzy.?Czy na takiej wizycie przed porodowej robią usg?może ktg.na pewno jakiś wywiad i badanie ginekologiczne.Kórczę stresuję się i chciała bym wiedzieć co i jak?

wercia dzięki za informacje :) dopytam się jeszcze mojego lekarza jak to tam wygląda i chyba się zdecyduję na łubinową :) Podziwiam Cię,że taki kawałek nie boisz się jechać :) ja to mam 15 minut.

03,czerwiec boję się ale co tam raz się zyje podobno rodzą tam z dalsza wachałam się dość długo ale jednak się decyduje

wercia jak ja się też zdecyduje to może się spotkamy ;)

daria86 Jeśli ma Cię to pocieszyć to ja od przedwczoraj też mam bolesne przepowiadające :)

wercia Ja prowadziłam ciąże u lekarza współpracującego więc tym samym nie musiałam jechać na żadną płatną wizytę do lekarza, który przyjmuje na łubinowej.

dziewczyny powiedzcie jak jest z ciuchami dla dziecka? trzeba swoje mieć czy łubinowa ubiera noworodki? Jak jest z myciem dzieci ? rozumiem ze podkłady na łóżko itp trzeba miec swoje? Na stronie łubinowej jest plan porodu -faktycznie trzymają się tego czy bardziej dla ściemy?

Ciuszki trzeba mieć swoje, ale jak ktoś nie ma dają szpitalne, dzieciaczki są kąpane codziennie przez panie od noworodków przed południem a podkłady i całą reszte rzeczy wymienioną na stronie szpitala trzeba mieć swoje.

03czerwiec może tak być że się spotkamy ;) własnie zastanawiałam się co z tym planem porodu ja go wydrukowałam i mam

Marzec13 dziękuje Ci, powiedz mi proszę czy w kąpieli można uczestniczyć? A co się tyczy lewatywy to przeczytałam wcześniej,że jak się chce to robią tak? Plan porodu muszę przygotować :)

czerwiec powiedz mi kochana chodzisz tam do lekarza ? na łubinowa

wercia mój lekarz współpracuje z łubinową, chodzę do niego do gabinetu w katowicach ale nie na łubinowej :)

magart: oj,to współczuję skurczy.ja jutro mam lekarza to go zapytam czy czasem nie urodzę wcześniej przez te skurcze.2 tyg temu mówił, że mam dużo wód a mała ważyła 2,800 w 36 tyg-zobaczymy co teraz powie.A wogóle to sprawdzałam dzisiaj wagę- w ciągu 2 tyg przytyłam 3 kg. Albo to wina truskawek ze śmietaną i cukrem albo to woda i przez nią te obrzęki nóg. Razem przytyłam 18 kg, a przez 6 lat miałam niezmienna wagę 50 kg, teraz 68 i chyba dobije do 70 jeśli dotrwam do 18 maja. Ale akurat wagą się nie przejmuję bo mam takie fajne duże piersi teraz, że cała reszta jest mało ważna;)

nie wiem czy w kapieli można uczestniczyć bo nie pytałam:) jakoś tak się złożyło, że zawsze jak brali małego do kąpania to był obchód lekarzy.. Dziewczyny o plan porodu nawet mnie nikt nie spytał więc nie wiem czy jest sens zawracać sobie tym głowe.

Dziewczyny z tego co wiem w kapieli maluszka mozna uczestniczyc :) ja chcialam ale w pierwszy dzien mala jechala jeszcze na badania to nie chcialam przeszkadzac,a w nastepny dzien nas wypisali :) Mnie tez sie nikt o plan porodu nie pytal. Jak bylam dlugo przed porodem i pyatalam poloznej czy jest potrzebny to mi powiedziala ze owszem,ale tylko w przypadku gdy mamy wykupiona indywidualna opieke poloznej. Prawda jest taka ze co bysmy tam sobie napisaly to i tak skoryguje to akcja porodowa :) Ja np. nie chcialam oksytocyny a musialam miec bo wody mi odeszly a nie mialam skurczy i nawet mi sie nikt nie pytal czy chce czy nie. Druga sprawa to krocze,tez nie chcialam miec nacinanego,ale peklam i polozna mi go naciela bo sie bala ze pekne jeszcze bardziej.

czesc dziewczeta!jakos was ostatnio zaniedbuje,ale to wina pogody-rano spacer,w poludnie spacer,wieczorem spacer..ile sie tylko da!nic to,ze potem cos tam ciagnie,w krzyzu lupie i rwie w pachwinach-moja corka jest bezlitosna:D i w sumie to sie ciesze,bo przynajmniej nie przyrosne do kanapy,a i pewnie urodzic bedzie lepiej z taka kondycja:) u nas wszystko dobrze.Zuzia cwiczy chodzenie,a jej braciszek pierwsze kopniaki.w taka pogode to moge sobie chodzic w ciazy,ale rodzic tez chcialabym na wiosne:/kurcze,jak sobie wyobraze wrzesien,jesien,deszcz..brrr!jak tu bedzie przezyc kilka miesiecy w domu z noworodkiem i biegajacym szkrabem?!?

dzięki dziewczyny za wyczerpujące odpowiedzi :) kochane jesteście :)

Dostałąm skierowanie do porodu byłam u dr.wieczorka ale miły gościu ogólnie wrazenia bardzo pozytywne :)

Mało piszę bo jestem teraz trochę zagoniona bo w sobotę się przeprowadzamy na nowe mieszkanie.Z małą jest już ok to chce z nią dziś na chwilę wyjść.Jestem ponad 2 tygodnie po cesarce a dalej mocno krwawię,po tamtych cesarkach tak nie miałam no ale to trzecie cięcie to się nie dziwię.Mąż musiał przez ze mnie dobrać jeszcze tydzień urlopu,dopiero wczoraj poszedł do pracy bo jeszcze tydzień temu dwa razy zasłabłam przez te krwawienia to bałam się zostać sama w domu 3 małych dzieci.Jak będę po pierwszej miesiączce to muszę wybrać się do lekarza na kontrolę ale nie wiem gdzie mam iść teraz do ginekologa,na pewno nie pójdę nigdzie na NFZ.Mała w dzień cały czas śpi a w nocy chce żeby z nią siedzieć.Jeśli piszę od rzeczy to z niewyspania :-) magart jak się czujesz?

wikula Hormony mi od wczoraj walą na mózg totalnie więc chodzę i ryczę z byle powodu :) Na Łubinowej to mnie jeszcze szybko pewnie nie zobaczą, bo nic się nie zapowiada żeby mnie ruszyło przed terminem. Natomiast na ostatniej prostej nas natchnęło na kupno podwójnego wózka zamiast nosidła, ale chyba wstrzymamy się z tym po porodzie.