PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

przyłączam się do apelu megart :P pisać dziewczyny :) ja jeszcze mam kawał czasu do rozwiązania (niestety) ale relacje zdam na pewno:) teraz niech piszą inne :)

Jak tam w końcu dotrę a później wyjdę to po raz drugi też skrobnę :)

Mnie 14 czeka wizyta :-) Już się nie mogę doczekać żeby sobie córcie podglądnąć :D

Ja idę w piątek chociaż wierzyłam, że nie dotrwamy do tego czasu a tu kolejny uparciuch się zadomowił i wyleźć nie zamierza. Oglądać to ja ją już bym chciała, ale nie na na czarno biało :)

Dziewczyny my idziemy dzisiaj i też już się doczekać nie mogę :) Zazdroszczę mamuśką na finiszu. Magart widze że będzie u Ciebie podobna różnica wieku jak między moimi dzieciaczkami, myślisz że 2 lata to dobra różnica wieku? Ja się zastanawiam czasem czy dam sobie rade z dwójką:) Mamy bardzo żywą córeczkę i boję się że jeśli syn też będzie taki to chyba oszaleję :)

magart Do piątku, to jeszcze daleko i możesz nie dotrwać :-) Ja w ciąży z synem wylądowałam w szpitalu ze względu na ciśnienie i po paru dniach spokoju załatwiłam sobie wyjście na drugi dzień... ale w nocy młody stwierdził, że wychodzić to ktoś będzie ale nie ja ze szpitala:P Odeszły mi wody i położna musiała na mnie nakrzyczeć żebym siadła na wózek bo chciałam iść sobie sama na blok porodowy :D Zadzwoniłam po męża i bidulek tak się zestresował, że szpitalne wdzianko założył na gruby sweter i jeansy, pot lał się z niego strumieniami :D z resztą mnie też było tak gorąco, że koszule sobie praktycznie na głowę zakładałam brrr

viola widze, ze mamy podobny termin i podobna roznice wieku u dzieci :) u kogo prowadzisz ciaze?

o tak magart ma racje :) pora rozkręcić to forum :) smutami zalatuje. Magart jak u Ciebie się udało że druga jest córeczka? "planowałaś " płeć :D ?

3czerwiec2013 Zamówiłam córę u Męża a jak on to zrobił to już nie wiem :) Chciał syna to zrobił sobie syna. Potem ja chciałam córkę zrobił mi córkę :) Ja w różnicy w robieniu nie dostrzegłam :D :D :D wiolaPP Czy ja mysle, ze to dobra roznica wieku? Uważam, że dobra, ale kupkam ze strachu jak to bedzie przez pierwsze 2-3 lata :) Byly tu laski z taka roznica wieku... Najwiecej mowi o tej roznicy wieku to ze napisalam, ze BYLY :) Bo juz dawno ich nie ma :P Ale kto da radę jak nie my ? :)

agnieszkawlo Moj "Twardziel" zrobił się za to bielszy od tego szpitalnego wdzianka jak przyszło do ostatniego etapu. A raczej nic co ludzkie nie jest mu obce :) Jak urodzę jutro lub pojutrze to chyba też tam będę top less latać, bo ma być mega gorąco :) A tak w ogole to chyba jestes osoba, o ktorej opowiadala mi jedna p. Bozenka z apteki szpitalnej w Katowicach. Nie wiem czy jest Twoja znajoma czy rodzina, ale wspominala, ze jest taka Agnieszka, chodzi do tego samego lekarza i tez bedzie miala parke :)

Mój aby się upodobnić do szpitalnego wdzianka musiałby stać się zielony :P:P:P

AgnieszkaWlo: terminy mamy podobne, a ja niestety nie czuję żadnych ruchów troszkę mnie to niepokoi, ale jutro mam prenatalne to się dowiem czy wszystko ok. U mnie będzie przerwa 4,5 roku i mam wrażenie, że również niczego nie pamiętam.

AgnieszkaWlo:terminy mamy podobne, a ja niestety nie czuję jeszcze żadnych ruchów, trochę mnie to niepokoi, ale jutro mam prenatalne to się dowiem czy wszystko ok. U mnie będzie różnica 4,5 roku i też mam wrażenie, że już niewiele pamiętam.

Przepraszam coś się zawiesiło i napisałam dwa razy takiego samego posta. Myślałam, że pierwszy przepadł.

etm30 Ja czuje ruchy już baaaardzo intensywnie. Czasami widać już na brzuchu jak wywali rączki albo nóżki :-) Ciasno w brzuchu raczej nie ma, bo ja w ciązy robie się jak słoń :/

łubinowa mama, ja ciążę prowadzę u dr. Ślęczki, właśnie dziś byliśmy na wizycie i mały się przekręcił główką w dół, więc odetchnęłam z ulgą:) Trochę mnie te pierwsze lata przerażają z dwójką dzieci i to tak małych. Ale pomyślmy jak to będzie później jak " odchowamy" dzieciaki :)

agnieszkawlo Słoń? Gdzie Ty widzisz słonia?! :P

Heh... dwa lata (prawie)temu synek też rodził się w taką piękną pogodę. Może córa też by zechciała wyjść w takie super słońce? :) Okłady z Męża wczoraj zastosowałam to dzisiaj ledwo widzę na oczy, bo w nocy mi dało popalić i rozeszło się po kościach.

magart Lustro mam w domu jeszcze:P:P:P Ale wiesz co? Pierdzielić to:P Przy synku przytyłam ponad 30 kg i jakoś wróciłam do formy:P

Powiem Wam że ja ostatnio zrobiłam się strasznie drażliwa, jak tylko spojrzę w lustro to mi ciśnienia skacze. Zrobiłam się już taka sflaczała że szkoda słów:( Przy córce ważyłam dużo więcej i jakoś się nie przejmowałam a teraz to dla mnie drażliwy temat. Wczoraj jak byłam na Łubinowej to wydawało mi się że wszystkie kobietki mają mniejszy brzuch od mojego i są szczuplejsze a tylko ja wyglądam jak słoń.

Ja tez mialam bardzo duzy brzuch i przytylam 20 kg :| Jestem dwa miesiace po porodzie,schodzi mi waga ale powoli.. :( jem dietetycznie,dużo się ruszam i nie jem słodyczy bo karmie a w ciąży potrafiłam zjeść w 10 min. całą tabliczke czekolady :D Dziewczyny,czy ktoras z Was szczepila swojego malucha na Lubinowej? Ja mialam jechac jutro na szczepienie do swojej przychodni,ale niestety lekarka ktora w niej pracuje jest niekompetentna i zdecydowalam ze pojade na Lubinowa. Szczepionki juz zamowilam i odziwo sa tansze niz w aptece..

wiolaPP Nie masz się czym przejmować, mnie też się wydaje że każda kobieta poza mną wygląda w ciąży dobrze :D Jak się tak mocniej zastanowię, to nie jest źle. Przy młodym miałam makabryczne problemy ze skórą na calutkim ciele. Wyglądałam jakbym była cała w guzach, teraz jakiś pojedyńczy wyprysk (a podobno to dziewczynki odejmują urodę srata tata:P). Mój mąż po 13 latach od maja jest bezrobotny :/ nawet nie wiecie jak bardzo stresuje mnie ta sytuacja. Wprawdzie robimy sobie prześmiewki, że teraz będzie kurą domową, ale oboje w środku gryziemy się ze strachu. Myślę, że mojej Marlenie to dobrze nie robi, ale nie potrafię wyłączyć myślenia :P

Ja zaliczylam 2 h biegania za dwulatkiem po placu zabaw w tym upale. Ekstra wyglądam. Będzie miss świnka na porodówce - racice całe z ziemi, gęba cała czerwona i wielkie d spocone tak, że całe mokre :)

megart rozbrajasz mnie na drobne tymi opisami :) swoją drogą, że też masz siły jeszcze biegać w tym upale? ja mam 2 msc do terminu jeszcze i dziś ledwo funkcjonuję :o x aga współczuję sytuacji :O a jakiej pracy m szuka? skąd jesteś? x wiola ja myślę, że jak się ze mną spotkasz na Łubinowej to od razu lepiej się poczujesz... wielka ze mnie baba :O

łubinowa mama :) Jestem z Tychów, mąż te 13 lat pracował przy wulkanizacji opon, ale nie ogranicza się jedynie do tego :D choć nie widzę go jako przedstawiciela handlowego, jest za spokojny i nigdzie by się nie przebił :P przeciwieństwa się przyciągają hihi :P Ja nie ukrywam, że myszkuje po ofertach jakiś większych firm, bo raczej zmian nie lubi i szuka czegoś stabilnego, choć dobrze wiem jak wygląda teraz rynek pracy :/ magart A ja po pracy wracam, jem obiadek i leżakuje :P:P:P

aga więc oprócz trzymania kciuków będę o Twoim m intensywnie myślała i jak ktoś znajomy rzuci, że kogoś potrzebuje do pracy to Ci tutaj napiszę :) czas faktycznie kiepski :O fiat Wam w tychach kłopotu narobił :O ale mocno trzymam kciuki :)

magart; Widzę, że się trzymasz dzielnie mimo jutrzejszego terminu. Mi zostało 10 dni i chyba nic się wcześniej nie ruszy. Nadal masz bolesne skurcze? Bo ja mam od tygodnia 1 mocny dziennie, czyli odkąd mi czop odszedł. A wcześniej było ich kilka pod rząd i to codziennie. Doszły za to wieczorno- nocne bóle korzonków. Podobno występują jak szyjka się skraca..Czytałam twój opis z pierwszego porodu. Poprawił mi humor:) AgnieszkaWlo: co do urody to faktycznie, że córki ją zabierają. Mi się ostatnio zrobiły okropne wysypki na szyji i ramionach i opryszczki mnie męczą-znika jedna i robi się następna. A co do utraty pracy przez męża to coś o tym wiem. Mnie zwolnili w 4 miesiącu ciąży bo miałam tylko umowę zlecenie i choć wydawało mi się, że byłam na to przygotowana to swoje przeryczałam. A czy ktoś może wie, czy jak już się akcja zacznie i trzeba wypełnić papiery na Łubinowej to my je wypełniamy lub mąż czy może ktoś ze szpitala? Bo mi wyszła infekcja w badaniu na paciorkowca i ciekawi mnie czy będą to wpisywać w papiery??

Jak to miło czyta się te Wasze posty, aż się lepiej człowiekowi robi:) Ja z córką w ciąży wygladała tragicznie, nie dość że 20 kg na plusie to jeszcze cała twarz w dziwnych wypryskach i ogólnie wygląd straszny, natomiast teraz z synem mam idealną cerę, nie wiem kiedy ostatnio tak dobrze wyglądałam i waga też nie tak wysoka, ale mogłaby być mniejsza:) Ale wiem jedno że tym razem jak już uda mi się schudnąć po porodzie to już na dobre, bo trzeciego dziecka nie planujemy:)

Hej dziewczyny! Ponad 500 stron, dziewczyny wow! Jestescie kopalńia wiedzy jak widze i bardzo bardzo prosze o podzielenie sie nia :) Jestem z jaworzna, mieszkam teraz wcsosnowcu, urodze chlopca ok. 26 sierpnia. To 24 tydzien, powoli rozgladam sie za szpitalem i szkola rodzenia. Do gina chodze w sosnwcu (dr Leks, bardzo fajny, przyjmuje w centrum zdrowia) natomiast porod w tym miescie dradzaja wszyscy (osatnie glosne przypadki smuerci dzieci tam byly komentowane m.in.u tomasza lisa, takze faktycznie cos am musi byc nie tak) i szukam w osciennych miastach. Najlepsze opinie w necie ma m.in. Łubinowa i dlatego tu trafilam :) Poniewaz nie znam sie kompletnie (pierwsze dziecko, ogolny strach przed lekarzami, szpitalami itp.), to chcialam podpytac, czy to jest dobry pomysl, zeby tam pojsc na szkolevrodzenia. W sensie czy dzieki temu moge poznac szpital i postarac sie o porod tam (bo czytalam ze zainteresowanie jest duze, boje sie ze nie prowadzac tam ciazy zwyczajnie mnie nie przyjma)? Czytalam tu na forum ze szkola rodzenia na łubinowej droga i malo kekcji, dlatego nie hestem oewna czy warto, ale gdyby to mialo decydowac o przyjeciu,.. A mialyscie oplacona dodatkowa swija polozna i sale jednoosobowa czy rodzilyscie bez dodatkowych kosztow? Kokunio - wydygana przyszla mama :D

Wiemy że ilośc stron na forum jest obfita, ale warto trochę przestudiować:) Nie da się rodzić w szpitalu na Łubinowej nie będąc chociaż na jednej wizycie u lekarza ze szpitala lub powiązanego z nim, ponieważ przyjęcie jest na podstawie skierowania do porodu. Co do szkoły rodzenia się nie wypowiem bo uczęszczałam gdzieś indziej więc może dziewczyny pomogą.