PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

Cześć ponownie, odnośnie badan prenatalnych na Łubinowej to w naszym wypadku wyglądało to tak, że na kolejnych wizytach Wieczorek mówił, ze pomiędzy tym a tym tygodniem (nie pamietam dokładnie które to były -) zrobi takie i takie badanie prenatalne. I wtedy mamy sie wpisać na wizyte. Nie musieliśmy sie upominać bo sam o tym informował. Zresztą na kazdej wizycie robi dość dokładne badanie usg, więc człowiek czuje sie bezpiecznie, może popatrzeć na swoją Fasolkę :) Wszystkie badania w koszcie wizyty (150 zeta), bez dodatkowych opłat.

Witam jestem w 31 tygidniu ciazy.Jeszcze nie wybralam szpitala w ktorym bede rodzila.Ostatnio kolezanka wlasnie polaca mi szpital na Łubinowej>Prosze dziewczyny,ktore tam rodzily o informacje na temat tego szpitala. Czy ciezko sie tam dostac,czy mozna sie jakos wczesniej ta zarejestrowac, czy porod wyzywienie jest w ramach nfz czy dla dziecka faktycznie zabiera sie tylko pampersy .z gory dziekuje za wszelkie informacje i pozdrawiam

hej dziewczymy napiszcie proszę co trzeba z sobą zabrać do szpitala na Łubinową w lutym będę miała tam cesarkę i bardzośię boje chodzę do Dr Mniszka czy któraś z was też do niego chodzi

Hej agus123331, 1) dokumenty: karta nfz, dowód osobisty, karta ciaży, ostatnie wyniki badań (krzepliwosc krwii itd - to na pewno lekarz zleci Ci wymagane badania do cesarki). 2) rzeczy dla Ciebie: koszule nocne,szlafrok, podkłady Semi, pieluchy Bella, majtki jednorazowe (polecam takie siateczki typu rajstopy kabaretki :)), kosmetyki itd, woda w małych butelkach - praktyczne. Warto mieć ze sobą krem Bepanthen lub coś w tym rodzaju jeżeli zamierzasz karmić piersią, przydaje sie gdy ma sie na początku wymaltretowane brodwaki :) 3) rzeczy dla dziecka: pampersy, chusteczki wilgotne do przecierania pupy, ciuszki(body, spiochy itp), rożek (koniecznie). Oni po porodzie przecierają dziecko z mazi płodowych i ubierają dziecko w swoje ubranka, a potem do pierwszej kąpieli dajesz już własne. Na recepcji w Klinice można sobie zabrac liste rzeczy niezbędnych tudzież wymaganych. Ja chodziłam do dr Wieczorka, ale dr Minszek był przy moim porodzie. jest OK.

Hej agus123331, 1) dokumenty: karta nfz, dowód osobisty, karta ciaży, ostatnie wyniki badań (krzepliwosc krwii itd - to na pewno lekarz zleci Ci wymagane badania do cesarki). 2) rzeczy dla Ciebie: koszule nocne,szlafrok, podkłady Semi, pieluchy Bella, majtki jednorazowe (polecam takie siateczki typu rajstopy kabaretki :)), kosmetyki itd, woda w małych butelkach - praktyczne. Warto mieć ze sobą krem Bepanthen lub coś w tym rodzaju jeżeli zamierzasz karmić piersią, przydaje sie gdy ma sie na początku wymaltretowane brodwaki :) 3) rzeczy dla dziecka: pampersy, chusteczki wilgotne do przecierania pupy, ciuszki(body, spiochy itp), rożek (koniecznie). Oni po porodzie przecierają dziecko z mazi płodowych i ubierają dziecko w swoje ubranka, a potem do pierwszej kąpieli dajesz już własne. Na recepcji w Klinice można sobie zabrac liste rzeczy niezbędnych tudzież wymaganych. Ja chodziłam do dr Wieczorka, ale dr Minszek był przy moim porodzie. jest OK.

Witam serdecznie, chciałabym dowiedzieć się trochę na temat porodu na Łubinowej jeśli nie byłam prowadzona przez tamtejszych lekarzy, czy w ogóle w tej sytuacji warto się tam wybierać, przeczytałam forum i odnoszę wrażenie że tylko wtedy kiedy ciążę prowadzą lekarze z tamtego szpitala, chciałabym mięć dobrą opiekę w czasie porodu a z tego co tutaj czytam to jeśli się tam nie chodzi całą ciążę to mają człowieka gdzieś, czy to prawda?? Napiszcie dziewczyny co o tym sądzicie??

Do Iwa 1222 część, a gdzie wyczytałaś, że jeśli Cię nie prowadz lekarz z Łubinowej to mają Cię gdzieś? Już wielokrotnie pisałam, że mnie prowadził inny lekarz. (Osobiście uważam, że gdy wszystko jest ok, nie ma potrzeby widywania lekarza raz w miesiącu czy częściej, w ostatniej i w przedostatniej z własnego wyboru widziałam lekarza 4-5 razy i to wystarczy, po co przepłacać). Na łubinową pojechałam 3 tyg przed terminem. Przyjął mnie dr Wieczorek, zbadał i wystawił skierowanie - czyli zgodził się na poród w ich klinice. Dodał, że w tym wypadku nie gwarantuje miejsca i dlatego warto wykupić cegiełkę za 500 zł, która to zapewni mi miejsce - ale czytając forum, można zauważyć, że dr róznie mówi, raz że trzeba, a raz że nie... Opieka była fantastyczna i pomimo, że mieli wtedy 8 porodów naraz, nikt mnie nie odesłał. Położne, cudowne, a lekarze delikatni. Opieka nad dzieckiem rewelacyjna. Dodam, że moje wymagania były bardzo wysokie, gdyż pierwsze dziecko urodziłam w Anglii w porodówce o bardzo wysokim standardzie, a na Łubinowej przede wszystkim sznują Cię i traktują jak człowieka, reprezentując przy tym wysoki poziom kultury osobistej. Takie są moje doświadczenia. Powodzenia

Dzięki morela za informację, chyba się tam wybiorę w tym tygodniu, zależy mi po prostu na tym ab y opieka była fachowa no i zorientuję się czy będzie trzeba kupić cegiełkę. W ubiegłym tygodniu rozmawiałam telefonicznie z panią z recepcji, zrobiła na mnie dobre wrażenie więc zdecyduję się tam pojechać.

Jak tak czytam te wszystkie opinie to myślę, że nie będzie tak źle ... nie wyobrażam sobie rodzić bez znieczulenia a tam podobno nie ma problemu takie dostać(jeżeli oczywiście wyniki badań są ok). To już za 2 tygodnie:)

witam wszystkie przyszłe mamy. ja rodziłam na łubinowej 19 grudnia ( w terminie)od początku ciąży chodziłam do dr. Wieczorka i jest ok . Córeczka urodziła się z wagą 3880 tak jak mówił doktor data też się zgadza i termin też . Co do porodu , to jest sie czego bać mimo że miałam zzo. położna pani Basia była miła ale mnie strasznie poganiała ,zostawiła mnie samą na porodówce czasami tyko przyszła żeby sprawdzić czy wszystko w porządku . traktowała mnie jakbym miała wiedziec co i jak jakbym już rodziła i wiedziała co robić ( to był mój pierwszy poród) była nie delikatna i traktuje swoją prace bardzo rutynowo ,dobrze że mąz był przy mnie to mnie wspierał, a nawet musiał sie upomnieć o zzo o drugą dawkę to mi łaskawie dali . była tam pani Sabinka bardzo fajna kobieta szkoda że nie mogłam u niej rodzić ale właśnie schodziła z dyżuru. jakbym miała rodzić drugi raz i ona by była( tzn. pani Basia nazwiska nie pamiętam ) to zmieniła bym szpital.do reszty to nie mam zastrzeżeń opieka nad dzieckiem i późniejsza rewelacja po prostu bardzo sobie chwale, wszystko wytłumaczą pokażą ,bardzo mili i indywidualni . tylko ta położna masakra .nie bede pisała szczegółów bo za dużo tego. ja wiem że poród miał boleć ale to nie oto chodzi . o intymności mozna zapomnieć chyba cały personel co tam był to widział moje dupsko itd. dla nich to normalne ale dla mnie nie . lekarze też super , pielegniarki też tylko ona mi sie źle trafiła . Dobrze że już po wszystkim. pozdrawiam wszystkich i powodzenia.

Droga "p.s.j.26 abc" napisz proszę jeszcze czy faktycznie zzo jest na życzenie i czy tam jest płatne czy bezpłatne(podobno jeszcze refunduje to NFZ). Już sobie wyobrażam swoją minę jak trafię tam za pare dni na porodówkę i usłyszę, że jest tam pani Basia....Pozdrawiam

Witam, mam pytanko czy któraś z Was dziewczyny chodziła do pediatry na Łubinową??? Chodzi mi o to czy dobry jest lekarz, co ile są wizyty itp. Dowiedzialam sie tylko tyle że koszt wizyty wynosi 60zł i płatne są szczepienia. Dzięki za wszelkie informacje:-)

Co do neonatologa to dr Guzikowski jest rewelacyjny i ma dobrą opinię wśród innych lekarzy zwłaszcza u neurologów. Byłam u niego z córeczką dwa razy na kontroli bioderek oprócz tego miałam masę pytań, na które wyczerpująco odpowiedział. Poza tym jest przesympatyczny i bardzo delikatny dla dzieci. Polecam. Koszt wizyty 60zł, co do szczepień to nie wiem, bo chodzę do rejonowej przychodni a i tak szczepionka kosztuje masę kasy.

Witam Pediatra jest rewelacyjny. Po przejściach z pierwszą córeczką postanowiłam nie szukać daleko i zapisałam moją maliznę do doktora Guzikowskiego i jestem bardzo zadowolona. Jesli chodzi o szczepienia to z podstawowych szczepień doktor szczepi Infanrixem Hexa - koszt to 180 szczepionka, 20 wkłucie i 60 wizyta. Szczepionka ma tę zaletę, że jest to tylko jedno ukłucie podczas wizyty i jest wraz z WZW typu B więc nie maj już szczepienia między 6/7 miesiącem. Jeśli masz jeszcze jakieś pytania to mozesz pisać na maila. Pozdrawiam serdecznie

Dzięki dziewczyny za szybka odpowiedz, termin porodu mam na 19 stycznia takze po waszych wypowiedziach na pewno zdecyduję sie na dr Guzikowskiego.

Witajcie, Poród ze znieczuleniem ZZo 500zł dodatkowo, ale trzeba powiedzieć, że sobie życzysz, bo inaczej jazda bez trzymanki. Znieczulenie przynosi tak dużą ulgę, że nie masz pojęcia. Koszt OK w Mysłowicach w państwowym szpitalu 600zł i trzeba się umawiać wcześniej z anestezjologiem. Na Łubinowej trzeba mieć aktualne badania, ale o nie możesz zapytać lekarza prowadzącego.

Witajcie, Poród ze znieczuleniem ZZo 500zł dodatkowo, ale trzeba powiedzieć, że sobie życzysz, bo inaczej jazda bez trzymanki. Znieczulenie przynosi tak dużą ulgę, że nie masz pojęcia. Koszt OK w Mysłowicach w państwowym szpitalu 600zł i trzeba się umawiać wcześniej z anestezjologiem. Na Łubinowej trzeba mieć aktualne badania, ale o nie możesz zapytać lekarza prowadzącego.

Hej dziewczyny co tak ucichło na tym forum, ciągle je śledzę bo niedługo mam termin i ciągle zastanawiam się czy się tam udać na poród czy nie a tu nie ma żadnych postów, czyżby dziewczyny przestały rodzić na Łubinowej bo analizując to forum a przeczytałam chyba całe to myślę że jednak jest więcej negatywnych opinii

Hej. Ja też śledzę bo kwiecień już blisko :-) Tymczasem polecam Wam super szkołę rodzenia w Katowicach "Studio Śwaidomych Narodzin" - chodzimy tam na zajęcia i jesteśmy bardzo zadowoleni. Swobodna atmosfera, herbatka, dużo śmiechu, odważne pytania. Super! Pozdrawiam

Dziewczyny, czy któraś z Was rodziła na Łubinowej z nadciśnieniem tętniczym??Jak to tam wygląda??Czy próbują zbijać ciśnienie i poród naturalny a jak się nie uda zbić to biorą na cc, czy od razu cesarka?? Nie uśmiecha mi się zaliczać obydwu porodów, bo wiem, że ciśnienie mi na bank podskoczy do mega wysokości w trakcie porodu:-/

Ja rodziłam na łubinowej 7 grudnia 08. poród miałam wywoływany 11 dni po terminie. Mialam duze watpliwosci i obawy jak , gdzie rodzic chciałam na lubinowej ale nie znalam osobiscie nikogo kto tam rodzil . zaczełam szulac na róznych forach i tak trafiłam tutaj . mimo róznych opini jednak sie zdecydowałam rodzic na lubinowej. powiem tylko tyle ze miałam jedna wizyte tz. kwalifikacyjna w 37 tyg. ipo tej wizycie a było wszystko ok z zemna i ciąza dostalam skierowanie na poród wizyta 150 zł. ale jak pisałam rodziłam po terminie . dwa dni po terminie zglosilam sie do kliniki na ktg i tak co dwa dni chodziłam az 10 dnia kazali mi przyjechac do szpitala z rzeczami na wywolanie.ZA NIC NIE PLACIŁAM zadnej cegiałki nie kupowałam . Moje malenstwo przyszło po 5 godzinach od pierwszych bolesnych skurczy. jesli bym biala okazje kiedys jeszcze rodzic to tylko tam. Położne fantastyczne wogóle co sie bede rozpisywac jak dla mnie wszystko bylo na 5+.

iwa1222 - chyba nie za dokładnie przeczytałaś to forum pisząc że jest więcej negatywnych opinii. Ja wprawdzie miałam planowaną cesarkę ale mam porównanie ze szpitalem woj.w tychach i powiem Ci że nawet nie da się tego porównać. Nigdzie chyba nie uświadczysz takiej super \"obsługi\" jak na łubinowej. Trzeba wziąć pod uwagę fakt że każdy ma inne wymagania i nie sposób wszystkim dogodzić. Myślę że większość negatywnych opinii wynika z faktu że kobitki sobie wymyśliły warunki chyba ciut wygórowane, których w Polsce nie uświadczysz. A że zdarzyły się powikłania winiły za to personel - co wg mnie jest jakby nie na miejscu. Pisały o braku intymności- no cóż, jest to szpital i nie ma 50 osobnych pokoi do porodu-weźcie to pod uwagę. Reasumując-szpital i opiekę polecam wszytkim!!!!!

No to jakieś słowa otuchy, może rzeczywiście niektórzy przeimaginowali trochę, ale cieszę się, bo mnie zależy przede wszystkim na dobrej fachowej opiece, takiej abym czuła się bezpiecznie i moje dziecko również a nie bała się że na skutek braku kompetencji czy dobrej woli może mi się coś złego stać lub mojej dzidzi.

iwa1222 - witam rodziłam na Łubinowej 20 stycznia we wtorek (6 dni temu) i powiem Ci ze nie wyobrażam sobie rodzić gdzie indziej. Chodziłam przez całą ciążę do tej kliniki na wizyty do dr Wieczorka bardzo przesympatyczny doktor, nigdy takiego nie spotkałam polecam go i to bardzo. Co do opieki w czasie jak i po porodzie całość oceniam na 6, lekarze, położne, pielęgniarki jak i studentki wspierają, opiekują się tobą jak i maluszkiem rewelacja. Zawsze są na zawołanie, wszystko pokazują, tłumaczą:-) Także jeśli będę rodzić ponownie to na pewno na Łubinowej Tak jak większość dziewczyn również polecam ten szpital!!! Pozdr.

a co w przypadku jeśli nie jesteś pacjentką lekarza z łubinowej? jest możliwość porodu w tej klinice? na jakich warunkach? jak to wygląda od strony materialnej?

Graminis przeczytaj forum. Pozdrawiam

no dobra to wgłębiam się w ten tekst :-)

graminis - po porodzie w pokoju leżałam z dziewczyną, która nie chodziła na wizyty na łubinową. Była chyba tylko raz ale powiedzieli jej, że jezeli nie będzie miejsca to jej nie przyjmą pierszenstwo maja osoby ktore chodza przez całą ciaże na wizyty. A jej sie udało i nic nie płaciła (tylko za znieczulenie). Także najlepiej przedzwon sobie do kliniki i upewnij sie na 100% jak to wyglada pozdr.

Witam obecne i przyszłe mamusie. Z góry przepraszam jeżeli to pytanie już padło na forum, ale nie śledzę na bieżąco wątku. W lutym mam mieć cc na Łubinowej. Mam pytanie jak wygląda opieka nad noworodkiem jeżeli matka jest po cesarce. Pomagają przy podnoszeniu dziecka,przewijaniu, podają do karmienia? Czy maluszek będzie przy mnie jeżeli nie będzie nikogo z rodziny? Jakie czynności przy dziecku wykonują pielęgniarki? Strasznie się boję, że po cięciu nie dam rady przewinąć czy podnieść dziecka a nikt mi nie pomoże. Jestem pacjentką lekarza współpracującego ze szpitalem i chodzę do jego prywatnego gabinetu, mam nadzieję, że w związku z tym nie będzie problemu z przyjęciem. Proszę mamusie po cc napiszcie o swoich doświadczeniach.

Witam was.Od 3 dni sledze forum.ktos polecil mi klinike na lubinowej.umowilam sie z polozna,bylam zachwycona szpitalem,mila atmosfera ktora panuje w szpitalu.dzis bylam pierwszy raz u lekarza,mialam skierowanie od poprzedniego ginekologa na badania prenatalne.i teraz moje pytanie do was jak wygladalo wasze badanie prenatalne czy dostalyscie dokladny opis na papierze czy tylko 4 fotki z usg i ogolna info.od lekarza ze wszystko jast ok?ja mam jakis nie dosyt tego badania.nie wiem moze sie myle.pozdrawiam wszystkie mamuski:-)