Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość 25 mies do....

PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

Polecane posty

Hej Olka-fasolka u mnie doszło do zapłodnienia w sylwestra :-) Też chciała bym pojechać na KTG bo martwię się czy wszystko ok.z moją małą ale dopiero 27 mam być na Łubinowej :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olka-fasolka
WIKULA Jakoś tak późno masz wizytę, ja mam mieć dzisiaj KTG, następne w piątek, a jak do końca września nic się nie będzie działo ( w co nie chcę wierzyć) to na oddział i kroplówka. A na kiedy Ty masz termin? Ja z OM miałam na 19 września a z USG na 21.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnnaK_
Olka-fasolka ja wg Om na 16 a usg na 30 i jamajka ma podobnie jak ja :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olka-fasolka
Ja bym jednak bardziej wierzyła w ten termin z USG, bo z tą ostatnią miesiączką też różnie bywa, a termin z USG ustalany jest z dojrzałośći płodu, więc raczej bardziej wiarygodny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnnaK_
No i tego też sie trzymaja lekarze dlatego ja mam na KTG przyjechac dopiero 2-3 października gdyby nic sie nie działo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, mnie od wczoraj bolą plecy (kość ogonowa) ledwo dojdę i wracam z wc:( straszny ból ... a na dodatek jestem przeziębiona , jutro mam wizytę u gina i rodzinnego, i mam nadzieję że ten ból do jutra przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basilek-k
witam wszystkich mam jeszcze takie pytania: jak długo pracowałyście ? czy lekarze z łubinowej bez problemu dali zwolnienie lekarskie ? ja jestem w 5 m-cu niedługo mam kolejną wizytę i zatanawiam się czy gin da mi L-4 do pracy... czy mam go sama poprosić ? moje koleżanki to szły na l-4 juz od 2-go m-ca !!! a wcale nie miały zagrożonej ciąży ... mówiły że ciąża to stan wyjątkowy i trzeba bardzo dbać o siebie i o dziecko, a w pracy to stres, komputer itp nie wiem jak to zrobiły że tak łatwo dostały zwolnienie, mnie lekarz ( z łubinowej) jak dotąd nie proponował Szczerze powiedziawszy to ciężko mi jest w pracy ... 9 godz przy monitorze , szef powiedział że nie ma dla mnie innej roboty niż przy komputerze :( do tego klima i siedzenie przy biurku non stop co dziennie mam spuchnięte nogi i bolą mnie plecy ( mimo że to dopiero 5 m-c) a jak wracam z pracy to brzuch mam twardy i napięty jak cholera i boli mnie w pachwinach - padam i nie mam na nic siły napiszcie jak u Was było ze zwolnieniem lekarskim pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olka-fasolka
Hej dziewczyny! Byłam dzisiaj na KTG ale nic się nie dzieje w sensie, że nie mam żadnych skurczów, praca serca córeczki w normie. Lekarz powiedział, że ciąża "wisi na włosku" więc w każdej chwili może się zacząć, a rozwarcie mam na 1,5 cm. Następne KTG w piątek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olka-fasolka
basilek_k Ja na L4 jestem od 4 miesiąca, bo tak jak Ty cały dzień w pozycji siedzącej przy komputerze z upierdliwymi klientami, stwierdziłam, że nie warto dla dobra dziecka. Mój lekarz prowadzący to dr Koza i sam się mnie zapytał czy chcę iśc na L4 czy jeszcze pracować, nie miałam z tym żadnego problemu. Myślę, że jak powiesz że jesteś zmęczona to bez problemu lekarz da Ci zwolnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basilek-k
dzięki za odpowiedź :) troche mnie pocieszyłaś ja też mam upierdliwych klientów , cały dzień tylko maile i telefony i każdy popędza że jego sprawa jest najpilniejsza serio mam już dość mój gin to wieczorek, on jest trochę hmmm "chłodny" i trochę się go boję zapytać o L-4 tym bardziej że sam mi nie proponował jeszcze ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olka-fasolka Termin mam na 27 września.Ciekawa jestem czy mam też już jakieś rozwarcie ale dowiem się dopiero w poniedziałek jeśli nie urodzę.Popołudniu znowu zaczął mnie coraz bardziej brzuch jak na okres boleć ale skurczy nie mam tylko te silne zaciskanie w pochwie coraz częściej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
basilek_k jakbym czytała o sobie,praca przy komputerze z klientami i hormonami które tak na mnie działały że nie dawałam rady już patrzeć na ludzi :( . Nie ma żadnego problemu z L-4 ja poprosiłam w połowie 7 m-ca i dr. Wieczorek bez mrugnięcia okiem dał (tzn.wypisują je panie w recepcji jednak od lekarza dostajesz taka karteczkę ;) ) od następnych wizyt juz nie musiałam prosić tylko sam od razu dawał. Także nie martw się i spokojnie bierz zwolnienie bo ból pachwin uu coś o tym niestety wiem. Olka-fasolka to trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi proponowano już w 2 miesiącu L4 :) ale jestem nauczycielką i chciałam dokończyć rok szkolny, a nie tak zostawiać dzieciaki. Nic się nie działo wtedy. Ale teraz to już bym nie dała rady po tych schodach biegać :) Czyli i na siedząco źle i na stojąco źle :) A położyć się nie idzie w pracy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izaKC
WIKULA wysokoscia brzucha to sie nie przejmuj... ja tam w pierwszej ciazy nie zauwazylam zeby mi jakos specjalnie opadl a ostatniio czytalam ze w drugiej ciazy brzuch moze opasc dopiero przy porodzie ;) AnnaK_ a nie mowilam ;):D Basilek-k powiedz lekarzowi to co nam tu napisalas a zwolnienie dostaniesz na pewno bez problemu... ja w pierwszej ciazy bylam od poczatku na zwolnieniu... pierwszy tydzien wymiotowalam jak szalona a nastepny juz plamilam... potem juz bylo ok ale ja nie mialam za bardzo po co do pracy wracac wiec nie bylo problemu z l4. i nie boj sie o nic pytac... bo nie po to placisz ciezkie pieniazdze za wizyty zeby sie bac odezwac na nich ;) wiecie co ja juz stracilam nadzieje ze urodze w tym roku :D:D:D mialam skurcze wczoraj na wieczor ale przez noc znowu przeszly... teraz mnie tylko brzuch jak na @ pobolewa... do weekendu musze urodzic bo wtedy bedzie moj dr mial dyżur... jak sie sama nie urodzi to normalnie ja sobie wyjme sama :D dziewczyny to pierwsze ktg to jest w dniu terminu czy dzien po?? bo ja 28 mam dzwonic zeby sie na nie umowic na nastepny dzien... czy na ten sam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izaKC
no normalnie sie zalamalam... z pol godziny posta rzeźbiłam i mi sie skasowal... wrrr... no tak to mozna dostac skurczy faktycznie... nie no nie chce mi sie juz pisac od nowa :P dziewczyny powiedzcie mi tylko czy to pierwsze ktg to jest w dniu terminu czy dzien po? bo ja mam 28 dzwonic i sie umowic ale na ten sam dzien czy dzien pozniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izaKC
hehehehe no bardzo ciekawe... skasowal sie a jednak jest... wybaczcie kobietki ale ja mam juz tak gigantyczny ucisk macicy na mozg... jak widac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karafka83
ja tez dziewczyny nie zauwazylam aby brzuch mi sie obnizyl do porodu. Caly czas pod koniec ciazy ciezko mi sie oddychalo. Któraś z Was negatywnie wypowiadala sie o dr Guzikowskim., Ja bylam z niego bardzo zadowolona, jak przychodzil na wizyte byl bardzo mily, zawsze milego dnia zyczyl. Bylam tez u niego prywatnie na badaniu bioderek i wykazal nam zainteresowanie i mile slowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olka-fasolka
Ja termin miałam w niedziele, w pon byłam na wizycie i lekarz kazał mi się umówić na ktg na środę, ale dzwoniłam od razu w pon, wczoraj byłam i umówiłam się na piątek. Co do brzucha to mi się obniżył bardzo, czuję jakby główka miała zaraz wypaść :) Ja też bym chciała do weekendu urodzić, dzisiaj mam umiarkowane bóle brzucha, ale jak chodzę to czuję mocny ucisk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To mnie pocieszyłyście z tym brzuchem. izaKC Też tracę nadzieję że urodzę w tym roku,śmieje się że urodzę na Święta :-) W nocy mało spałam bo brzuch i krocze mnie bolało,męczyłam się do 6 rano a teraz mi nic nie ma a 3 godziny teraz byłam poza domem i nieźle się nachodziłam.Po obiedzie mam zamiar iść z córką i mężem na długi spacer jak dam radę,wykorzystam te ostatni ciepłe dni a może to coś pomorze przyśpieszyć ale nie wierzę już w to :-( W ogóle w nocy bardzo mi się stawiał brzuch,cały czas miałam twardy jak kamień a teraz nic. Jak masz 28 dzwonić umówić się na KTG to w ten sam dzień muszą Ci je zrobić.Ja mam 27 dzwonić a co dwa dni się powtarza KTG to na następne mam przyjechać 29. Nie raz mi się skasowało to co napisałam ale teraz znalazłam na to sposób jak już kończę pisać to daje wszystko na "kopiuj" i dopiero wtedy wysyłam w razie jak mi się usunie to tylko wklejam to co wcześniej napisałam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izaKC
a to ktg to robia raczej popoludniu?? bo jak tak to ja naprawde musze w tym tygodniu urodzic bo moj maz ma w przyszlym na popoludniu :D:D:D no nie mam wyjscia ;) Wikula no ja tez kopiowalam teraz... ale nie skopiowalam jak sie okazalo :D to udanego, owocnego spaceru życze :) sobie tez :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olka-fasolka
ktg robią między 16 a 19 codziennie, badanie trwa 20 min Ja też dzisiaj pójdę na spacer jak mąż wróci z pracy może moja uparta córka zdecyduje się na wyjście do nas :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izaKC Lekarz mi mówił że KTG robią od 15-19. Mój mąż na szczęście nie pracuje na razie na popołudniu do czasu aż urodzę bo umówił się tak z kierownikiem. Może którejś z Was na dobre wyjdzie dzisiejszy spacerek bo mi raczej nie zanosi się na to:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olka-fasolka
Wikula masz racje ktg robia miedzy 15-19 pomyliło mi się chyba jednak narazie nie urodze nic sie nie dzieje, spokój i cisza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izaKC
Wikula moj maz jest kierownikiem zmiany wiec za bardzo nie ma wyboru i musi byc ze swoimi ludzmi :/ no ale bedzie musial cos pokombinowac bo urlopu sie nie oplaca brac bo wiadomo to czy ta mala pipka nie bedzie chciala siedziec tam do oporu :/ a takie mam przeczucie od poczatku... :/ dziewczyny no to umawiamy sie razem i czekamy wszystkie do swiat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izaKC
i jak?? rodzicie?? bo ja nie mam juz sily :D dziewczyny powiedzcie mi jak to jest... slyszalam ze moge sobie w ciazy ( no juz raczej nie) i pologu zrobic na nfz kanalowe leczenie i tylko bym za plombe placila to sie zainteresowalam i tesciowa miala mi sie dzis wypytac o to... ale dentysta ( tylko ze w przychodni) jej powiedzial ze na 3 miesiace przed porodem i 3 miesiace po nim nie ma mowy o tym zeby mi ktos dal znieczulenie jakiekolwiek... dlaczego nie moge miec go po porodzie?? to na cholere mi to leczenie niby za darmo jakbym to miala na zywca robic?? a to prawda ze jak sie karmi piersia to tez żadnego znieczulenia nie mozna?? jestem ciekawa czy to taka prawda czy polityka z przychodni...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jola 29
do IzaKc- ja mialam robiona kanalowke w 8 miesiacu nagle zaczal mnie bolec paskudnie zab i nie bylo wyjscia dentysta zdecydowal ze trzeba kanalowke robic dal mi znieczulenie ale troszke slabsze-przed podaniem przez dentyste znieczulenia upewnilam sie lekarza prowadzacego czy to bezpieczne dla dziecka i powiedzial ze nie ma problemu ze dentysta te lekarz i wie jakie podac znieczulenie aby bylo dobrze wiec dentysta podal mi troszke lzejsze znieczulenie, bylam na 2 wizytach przed porodem, 3 wizyta odbyla sie juz po porodzie ale to juz bylo zalozenie plomby. Za leczenie kanalowe nie placilam nic bo kobiet yw ciazy maja je z Nfz natomiast za plombe sie placi.Moj synek ma juz 6 miesiecy zdrowy chlopczyk wiec znieczulenie nie zaszkodzilo a mi zeba uratowano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pumpel_28
jola a gdzie to kanałowe robiłas?? pierwsze słyszę że ktoś się przejmuje kobitą w ciąży i robi jej coś z NFZ, daj namiar! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izaKC
Jola dziekuje za odpowiedz :) a powiedz nie slyszalas moze dlaczego to niby nie powinno sie po porodzie te 3 miesiace podawac znieczulenia? bo ze przy karmieniu mozna to juz wiem... ja rozumie ze nie mozna po porodzie przej dluzszy czas oddawac krwi itp ale zeby nie mozna bylo podac znieczulenia to jeszcze nie slyszalam... i co pelnia i dziewczyny rodza... i ja sama biedroneczka tu zostane ? :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jola 29
do IzaKC ja bylam jakos 5 tygodni po porodzie zakladac plombe i rowniez dostalam znieczulenie najlepiej zapytaj swojego lekarza wtedy bedziesz miala informacje z pierwszej reki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jola 29
do pumpel - kanalowke robilam u swojego denstysty do ktorego chodze juz z dobre 10 lat ma prywatny gabinet w katowicach piotrowicach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×