Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość 25 mies do....

PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

Polecane posty

No to ja tylko troszkę wcześniej mam termin, choć zobaczymy jak to będzie. Brzuch często mi się stawia, mała jest "nie taka mała" bo ma już ponad 2kg więc się zobaczy, i termin z usg też wychodzi jakieś 10 dni wcześniej. Najbardziej się teraz denerwuję tym że jestem baaaardzo daleko jeśli chodzi o wyprawkę. Mam łóżeczko i kilka ciuszków i na tym koniec. Muszę się ostro do roboty wziąć :)...bo jak to powiedział Małżonek: to jest jakieś niesamowite przedsięwzięcie logistyczne z tą wyprawką wiec chyba czas z tym ruszyć, bo się potem zdziwimy hihi. Pozdrawiam brzuchatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich ,już dawno nic nie pisałam , właśnie zaczynam 38 tydz. ciązy termin mam na 11 pażdziernika a,dzisiaj wizyta u dr Wieczorka zobaczymy ile nasza córeczka już waży,co do przygotowań to mam już wszystko ale jeszcze nie poprane i nie poprasowane ,więc trzeba się za to zabrać już na dniach bo do terminu 3 tygodnie,pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) wyprawka :) też już składamy. Mamy już wózek i fotelik, a łóżeczko w drodze. Kilka ubranek i pieluszek, ale tych drobiazgów jeszcze tyle brakuje... :) a pranko i prasowanko to już w listopadzie. Lubię robić zakupy na allegro, więc teraz mam szansę na popis, żeby mniej zapłacić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Konefkaefka - to tak jak ja, termin z OM 15 listopada, a z USG wcześniej o tydzien... Maleńka też spora, ma ponad 2 kg, może się spotkamy na Łubinowej :) ze stawianiem też mam problem, plus dodatkowo szyjka nie jest już szczelnie zamknięta i muszę się oszczędzać... wyprawka prawie cała jest, spanikowałam kiedy lekarz ostrzegł mnie, że może być przedwczesny poród... no i skutkiem tego brakuje tylko małej Zuzi, a jak patrzę na wszystkie ciuszki, wózeczek, to się doczekać nie mogę :) ale jeszcze niech tam siedzi ile trzeba, tym bardziej, że mam zamiar jeszcze załapać się na wesele siostry - dwa tygodnie przed terminem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izaKC
WIKULA i jak sie masz?? ja sie trzymam dzielnie hehehehe no tak dlugo to ja jeszcze w ciazy nie chodzilam :D cos mi sie wydaje ze mloda przenosze :/ ehh... konefkaefka a ta parafine to jak uzywac?? ja tez mam zaparcia pierunskie troche pomagala mi parzona kawa ale niedobrze mi po niej wiec nie pije... i sie mecze :/ dzis mam wizyte u dr Miszka... prosze trzymajcie kciuki za dobre wiesci :D i rozwarcie na co najmniej 5 cm :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IzaKC...co do parafiny: codziennie rano 5ml, do dziuba i smacznego. Jak mam tak zwane przytkanie to piję trochę więcej. Im regularniej stosowane tym lepiej. betta1 U nas też miała być zuzia, ale Mężowi coś w końcu się odwidziało i będzie Antośka :) Ja dziś odebrałam wynik wymazu i trochę się przeraziłam, ale doktor uspokaja ze wszystko ok, Mąż opierdziela że mam nie szaleć. CHOLERYK JESTEM NIE Z TEJ ZIEMI :/ Nie pozostaje nic innego jak się uspokoić i basta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cóż, kiedy panikować i się martwić jak nie wtedy, kiedy chodzi o dzidziusia, to zrozumiałe... łatwo kazać zachować spokój, gorzej z realizacją ;) ja kiedy mam jakieś obawy, kładę się wygodnie i prowadzę długa konwersację z małą, tłumacząc dlaczego mamuśka tak panikuje i żeby się nie przejmowała, bo jeszcze troszkę i kiedy się urodzi, zapomnę o całym świecie :D jakoś zawsze to pomaga się uspokoić, kiedy mała porozumiewawczo kopnie, a ja wiem, że i tak wszystko będzie dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie ;) jakie miałyście badania robione do 30 tyg ciąży? (oprócz krwi, moczu i glukozy) mi się wczoraj zaczął 27 tydz i jakoś ten czas już wolniej mi leci ... ja z usg i z OM mam termin na 19 grudnia, na początku ciąży z usg pokazywało na 19 potem na 15 i teraz znowu na 19 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam tylko glukozę, mocz i krew, z tym, że różne badania w nich, tzn np. posiew białka, kreatyniny w surowicy. ale ogólnie powtarzana morfologia i ogólne moczu, żeby na bieżąco nadzorować co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karafka83
wikula i happymummy W pt bylam u ginka, nic nie stwierdzil, kazal zrobic test ciazowy jakby co, albo mowil ze to zapowiedz okresu. Test negatywny a dzisiaj pojawił sie okres, ufff:) Pozdrowienia i lekkiego porodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Badania oprócz morfologii, moczu i glukozy... Ja mam co jakiś czas odczyn Coombsa sprawdzany bo mam 0 Rh- (minus). Poza tym miałam badania na HIV, toksoplazmozę (igg, igm), aspat i alat (wątrobowe). Wymaz z pochwy bo mnie ciągle męczyło zapalenie, ale już OK :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jamajka02 i jakie nicki mamy podobne , no jest duża szansa że się spotkamy ,ja do tej pory pracuję i jestem cały czas w ruchu więc miałam nadzieję że urodzę wcześniej jednak Wieczorek 2 tyg temu stwierdził że nic na to nie wskazuje ,zobaczymy co powie dzisiaj ,pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnnaK_
Jamajka czekam cierpliwe na relacje z wizyty, ja sie juz nastwiłam że urodze w październiku, 1 zadzwonie i umówie sie na KTG. Dzisiaj jestem strasznie zmęczona, nawet spałam popołudniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bedzie_amelka
Witam wszystkie "ciężarówki"!!! Bardzo zazdroszczę tym z Was, które już niedługo będą miały swoje maleństwa na świecie. Ja mam termin dopiero na połowę grudnia więc jeszcze trochę przede mną. Mam pytanie o szkołę rodzenia na Łubinowej. Czy mogę liczyć na jakieś opinie? Czy jesteście zadowolone z zajęć, jakie tematy są poruszane i czy pomagają przy porodzie? Przyznam, że jestem bardzo zorganizowaną osobą i lubię wiedzieć co się dzieje i jak działać :) Mam nadzieję, że zajęcia trochę mnie uspokoją i pozwolą ze spokojem czekać do grudnia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gałązka1983
Widzę, że coraz liczniej ujawniają się na forum grudniowe mamusie. Cieszę się że nie jestem tu sama. Bedzie-amelka ja też już nie mogę doczekać się maleństwa. A czas jeszcze bardziej się dłuży bo muszę leżeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ja dziś na wizycie dowiedziałam się że wyniki dobre ,wymaz też w porzadku ,termin mam na 11 .10 ale dr Wieczorek obstawia raczej drugą połowę pażdziernika ,widziałam dziś szczęśliwą mamusię która wychodziła ze szpitala ze swoim maleństwem i szczerze jej zazdrościłam że już ma to za sobą ,widać było że chodzenie sprawia jej trudność ale poza tym chyba dobrze ,może opisze nam swój poród na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej izaKC Ja dalej czuję się dobrze tylko mam jeszcze problem z pęcherzem i osłabiona jestem ale jeśli chodzi o poród to mam wrażenie jak bym miała termin dopiero na grudzień :-) Gdyby nie to że wiem kiedy zaszłam to zaczęła bym się martwić że rzeczywiście mam późniejszy termin. Chyba jednak do 23 nie urodzimy tak jak myślałam i wychodzi z obliczeń od zapłodnienia,możliwe nawet że do 28 nie urodzę jak tak ze mną jest :-) Najbardziej to mnie już to stresuje że dziennie ktoś do mnie dzwoni i pyta czy już.... i popadam w dołka :-( Tak samo jeszcze tyle w ciąży nie chodziłam bo starszą córkę urodziłam 17 dni przed terminem. Karafka83 To dobrze że nic Ci nie dolega,widocznie tak Ci się dzieje przed okresem ale warto było się przepadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brała któraś z Was globulki dopochwowe Betadine?Ja je wziełam dopiero 2 razy.Przepisał mi je ginekolog na bakterie które wyszły z wymazu ale nie wiem czy je dalej brać,muszę dziś zadzwonić do mojego lekarza.Po nich strasznie piecze mnie,wczoraj przez godzinę myślałam ze zwariuję tak mnie piekło a przez drugą godzinę zaczęło mnie okropnie boleć i dalej piec.Przedwczoraj jak je wziełam na noc to wczoraj miałam problemy z chodzeniem tak mnie paliło od środka,nawet wysikać się miałam problem.Aż się boje jak mam je dalej zażywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej gdyby ktoras potrzebowala macmirror to mam 7 szt do odstapienai za symboliczne pieniazki :) nie zdazylam wszystkiego wybrac :) 12szt kosztuje 50zl wiec jak ktorejs zapisze lekarz to dajcie znac, globule sa sweizo kupione nawet nie maja mca odkad je wykupilam a mnie juz potrzebne nie beda :) teraz zostaly mi tylko hemoroidy po porodzie do leczenia :/ ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, ja z czystym sumieniem polecam szkołę rodzenia w Feminie w Katowicach :) -jest bezpłatna -położna to anioł, wyrozumiała, konkretna, bardzo doświadczona i z dużą wiedzą, przy tym bardzo ciepła osoba, -są zajęcia również praktyczne (wiem, że w wielu takich brak, co jest dla mnie niezrozumiałe). Ostatnio miałyśmy zajęcia z karmienia piersią, z tymi słodkimi bobaskami, z którymi potem żadna z nas nie chciała się rozstać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izaKC
Wikula ja bralam te bomby ale przed ciaza... nie mialam takich dolegliwosci jak Ty po nich... to pewnie jakas reakcja alergiczna i wydaje mi sie ze bedziesz musiala je odstawic... szkoda tylko pieniedzy zmarnowanych... myszsza ałłł hemoroidy mowisz... a po pierwszym porodzie mialas tez takie problemy?? my wczoraj mielismy ostatnia wizyte... moja cora ma ponad 3400 g ... wiec juz az taka mala nie jest jak sie zapowiadala... jednak termin z usg pozniejszy niz u om :/ mam niby 2 cm rozwarcia... ale szyjka nie skrocona... i tak sie zastanawiam jak to mozliwe?? z synkiem to od 30 tyg szyjka mi sie skracala dlugo przed porodem jej nie bylo juz... szalona jakas... w pierwszej ciazy na tydzien przed porodem mialam 3 cm rozwarcia wiec moze jest jakas szansa ze urodze w okolicach terminu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izaKC
WIKULA wiesz co ja to dolka nie mam ale nerwy potworne bo juz pomine ze jak dzwonie po cos do meza do pracy to zaraz sie pyta przerazony co sie dzieje.. jak on do pracy dzwoni to tez slysze ze pierwsze o co pytaja to czy to JUZ ?? no i ta cala masa znajomych... nawet tych z ktorymi preszlo od roku nie gadalam pisze nagle jak sie czuje i czy JUZ urodzilam... noszzzz cholera mnie bierze poprostu... mam ochote dac gdzies ogloszenie ze nie urodzilam i zeby sie odwalili... wrrrrr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izaKC Zadzwoniłam do mojego lekarza i jeszcze dziś mam wziąść te tabletki bo podobno 3 razy wystarczy.Na samą myśl słabo mi się robi że zaś mam taki koszmar po nich wieczorem przeżywać. Nie wiedziałam że może być rozwarcie jak szyjka nie jest skrócona. Nie wiem ile moja mała teraz ma ale zrobiłam jej małą dietę ponieważ boję się że przekroczy dopuszczalną wagę do porodu sn po cc skoro lekarz wcześniej mówił żebym do połowy września urodziła.Do mojego lekarza też już nie chodzę,27 mam przyjechać na Łubinową na KTG. Do pracy do męża nie mam jak zadzwonić ani on do mnie ale jak tylko kończy pracę to dzwoni z niepewnym głosem jak się czuje.Mnie to właśnie dziwi że nawet znajomi z którymi od dawna nie utrzymuję kontaktu nagle są tak zainteresowani czy już urodziłam.Co dzień jestem bardziej rozdrażniona,chodzę jak osa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izaKc po 1 porodzie tez mi wyszly hemoroidy ale na szczescie na krotko :) wtedy mialam lewatywe a mimo to wylazly :/ teraz wydaje mi sie ze wlasnei dlatego sie zrobily ze nie maialm robionej lewatwy no i podczas partych niezle tam narobilam :/ zobaczymy na jak dlugo zagoszcza :D mam nadzieje ze krotko bo nie jest to przyjemne :d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izaKC
WIKULA no ja wlasnie tez nie slyszalam zeby miec rozwarcie i nie skrocona szyjke hehehe no mowie... Wariatka jakas... moze jej jakis masaz zrobic heheheh ? myszsza uuuu nie zdazyli CI zrobic lewatywy? ja to chocbym miala miec pelne rozwarcie jak przyjade ( hehe marzenia :D) to sie bede darla zeby mi zrobili bo jakbym tam miala im kupsko zwalic to chyba bym sie pod ten fotel zapadla :Djuz wystarczy ze mi resztki lewatywki przy pierwszym porodzie schodzily :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm ja sama bylam niezdecydowana, zapytalam Sabinke co ona na to bo w nocy bylam sie wyproznic z 5-6 razy, ona mi na to ze to ode mnie zalezy czy chce, wiec ja nie chcialam bo czulam sie "lekko" :d no i mialam za swoje potem :/ okazalo sie ze te 5-6 razy nocne to bylo nic w porownaniu z tym co potem wylecialo :d a polozna na tej porodowce mi mowi wiesz nastepnym razem bez wzgl na to ile razy sie wyproznialas zrobimy lewatywe :D na co ja kategorycznei powiedzialam nie ebdzie nastepnego razu :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izaKC
heheheh aha to w ten sposob :D no mnie tez sie wydawalo przed lewatywa ze zalatwilam sie do konca... a tu niespodzianka :D jednak ta lewatywa to super sprawa :D szczegolnie po kilku miesiacach zaparc ;) myszsza a Ty mialas jakies rozwarcie na ostatniej wizycie przed porodem?? WIKULA a u Cibie jak bylo? tak dzis siedze i zamiast sie cieszyc ze mam choc te marne 2 cm to sie doluje to nie skrocona szyjka... i juz mam czarne wizje :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×