Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość 25 mies do....

PORÓD Katowice - prywatny szpital Łubinowa 3???

Polecane posty

Gość kwietniowa mama :)
Poród marcowy gratulacje !!!!! Życzę powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doro_tea
Do Mateuszek kwiecień - witaj na forum:) Nie gniewaj sie, że nikt Ci nie odpowiada - po prostu znajdź chwilę i poczytaj wpisy. Znjadziesz tu najróżniejsze, najświeższe opinie o lekarzach, warunkach itd. Wejdź sobie też na stronę www Łubinowej i przeczytaj co trzeba ze sobą zabrać do szpitala ( dla siebie i do porodu). Chyba tak będzie najprościej. Ogólnie więcej jest opinii pozytywnych, ale zdarzają się też niezadowolone mamy. Jak wszędzie... Pozdrawiam serdecznie. Na kiedy masz termin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosered
Doro_tea: dawno Cie nie widzialam:) Jak sytuacja z porodem? naturalnie czy cesarka? Wiadomo juz cos? Ja sie juz doczekac nie moge porod, a tu jakies 7 tygodni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mateuszek kwiecien
do doro tea. Dzieki wielkie ze sie ktos zainteresowal:) wlasnie od kilku dni czytam sobie wasze wpisy i raczej jstem nastawiona pozytywnie do tego szpitala. Martwie sie tylko czy zdaze dojechac do szpitala na porod bo mieszkam 40km od katowic wiec.....ale mam nadzieje ze damy rade:) termin mam na 30kwiecein, a drug termin mam na 17kwiecien. Ale to pewnie dzidzius sobie wybierze odpowidni czas. A powiedz kiedy ty bedziesz miec maluszka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PORÓD MARCOWY
DZIEWCZYNY DZIĘKUJĘ ZA GRATULACJE:) MIAŁAM PORÓD NATURALNY I MIMO DUŻEGO DZIECIAKA MNIE NIE NACIELI, Z CZEGO JESTEM MEGA ZADOWOLONA BO CZUJĘ SIĘ REWELACYJNIE. ZE SZPITALA WYCHODZI SIE PO 48 GODZINACH O GODZINY PORODU WIEC JA WYCHODZIŁAM O 10:30 W SOBOTĘ. NAPISZCIE CO WIĘCEJ CHCECIE WIEDZIEĆ BO NIE WIEM CO NAPISAĆ:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mateuszek kwiecien
dora_tea: wlasnie przeczytalam jakie sa potrzebane rzeczy dla maluszka do szpitala. Troche mnie to zdziwilo ze trzeba wziasc rozek dla dziecka i tyle ubranek. Nie znam sie na tym i dlatego chcialam zapytac czy tak naprawde trzeba i czy tak bralyscie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mateuszek kwiecien
porod marcowy: Gratulacje!! mam pytanie czy prosilas o jakies srodki znieczulajace?? a jak z dzidziusiem, czy mialas dziecko przez caly czas przy sobie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama juz w marcu!
porod marcowy: mnie interesuje doslownie wszystko wiec musialabys napisac elaborat a nie chce cie meczyc:D ale szczegolnie zalezy mi na opisie tego jak sie zaczelo,bo ja ciagle czekam na objawy.wiem ze mialas sie stawic 9marca na ewentualne wywolanie,ale skoro urodzilas 8 to chyba samo ruszylo?i oczywiscie jak wrazenia z porodu,ze szpitala..pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doro_tea
rosered - ja zaglądam tu codziennie, tylko nie zawsze sie udzielam;) U mnie na razie chyba bez zmian - nie czuję żeby mała się obróciła, ale tego będę pewna na nastepnej wizycie i po usg. Za to przez te cholerne zylaki ledwo już chodzę...U Ciebie tez z tym coraz gorzej? Mateuszek kwietniowy - też się zdziwiłam tym rożkiem, ale może to i lepiej. Ja rodziłam pierwszego dzidziusia w styczniu 2011 na Raciborskiej w Katowicach i tam żadnych ubranek, ani rożków mieć nie pozwolili. Dzieci były ubierane w ciuszki szpitalne i wyglądały...no cóż...tu brakowało jednego guziczka, tu jakaś dziurka w śpiochach, moja mała miała 55cm i wszystkie ubranka na niej dosłownie wisiały - "bida z nędzą". Za rożki służyły jakieś skrawki koca w poszewkach na poduszki... Chyba lepiej już wziąć swoje ubranka:) Ja to podziwiam dziewczyny, które decydują się na Łubinową, a mają daleko - bałabym się. Z drugiej strony - jest ( i było ) Was już tyle i żadna chyba się " nie spóźniła".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mateuszek kwiecien
doro_tea: dziekuje za doradzenie ztymi ciuszkami. Odnosnie porodu na łubinowej to ja chodze do swojego lekarza w swojej miejscowosci i on powiedzial ze tam kieruje swoje pacjentki wiec i mi to zaproponowal jesli chce. Powiedzial ze raczej malo jest prawdopodobne zebym urodzila w ciagu 40minut ale jesli dzidzi bedzie sie spieszylo to oczywiscie pojade do szpitala w moim miescie. Nie ukrywam, boje sie troche juz teraz. Teraz jestem w 33tyg. za dwa tygodnie mam jechac na łubinowa i wlasnie mam pytanie czy wiecie jak wyglada ta pierwsza wizyta?? bo lekarz powiedzial ze kobiety ktorych ciaze nie sa prowadzone na lubinowej to maja sie stawic na pierwsza wizyte w 35tyg wiec tak tez zrobie tylko nie wiem czego sie spodziewac???jak czesto pozniej odbywaja sie wizyty?? czy bede miala przynanego jednego lekarza?? a powiedzcie cos na temat znieczulenia-ile kosztuje??czy warto sie zdecydowac??jakie sa wady i zalety??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PORÓD MARCOWY
WSZYSTKO ZACZĘŁO SIĘ O 4:20 OBUDZIŁY MNIE SKURCZE REGULARNIE CO 3 MINUTY, LICZYŁAM PRZEZ GODZINĘ, POTEM OBUDZIŁAM MĘŻA I ZACZĘLIŚMY SIĘ ZBIERAĆ NA ŁUBINOWĄ, PO DRODZE JESZCZE CÓRCIE DO DZIADKÓW ZAWIEŻLIŚMY. PRZED 7 BYLIŚMY NA MIEJSCU. ZROBILI MI KTG I SPRAWDZILI UJŚCIE BYŁO NA 6CM I ODESŁALI NA 1 PIĘTRO. TAM TROCHĘ BIUROKRACJI POTEM LEWATYWA BADANIE PRZEZ LEKARZA I OD RAZU DO PORODU. PORÓD POSZEDŁ SPRAWNIE- SŁUCHAJCIE CO MÓWI POŁOŻNA A BĘDZIE OK. I O 10:30 URODZIŁAM. PO PORODZIE LEŻAŁAM Z MAŁĄ PRZEZ 2 GODZ SKÓRA DO SKÓRY. PO TYM CZASIE ZABRALI MAŁĄ DO MIERZENIA I WARZENIA, A MI POZWOLILI IŚĆ POD PRYSZNIC. POTEM WYJAZD WINDĄ NA 2 PIĘTRO DO POKOJU I ZA CHWILĘ PRZYWIEZLI CÓRCIE DO MNIE. BYŁA ZE MNĄ NON STOP WIĘC NIE WIEM CZY BIORĄ DZIECI NA NOC BO O TO NIE PYTAŁAM. POLECAM TAM RODZIĆ NIE MAM ŻADNYCH ZASTRZEŻEŃ, ODPOWIADAŁY NA WSZYSTKIE NASZE PYTANIA. I TO CHYBA WSZYSTKO JEŚLI MACIE PYTANIA TO PISZCIE ODPOWIEM NA PEWNO. POWODZENIA DLA WAS DACIE RADĘ POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mateuszek kwiecien
prod marcowy: jestem nowa i nie wiem czy moge cie zapytac o to ale mam pare pytan. Bo ja mam jakies 40min do szpitala, jadac tak spokojnie. Powiedz mi czy ty nie balas sie ze zaczniesz rodzic niebawem?/ze zastanie cie w omu porod lub po drodze??jak to rozpoznalas ze masz jeszcze troche czasu do przyjscia dzidziusia na swiat??jak slne mialas bole??kiedy zaczal sie wlasciwy porod??czy po porodzie lezysz przez 2godz na sali porodowej z dzieckiem przy ciele??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PORÓD MARCOWY
JA DO SZPITALA JECHAŁAM OK 40KM. NIE MYSLAŁAM O TYM ŻE URODZĘ PO DRODZE LUB W DOMU TO NIE IDZIE TAK SZYBKO. DRUGA FAZA PORODU TRWAŁA U MNIE 20 MINUT NIE UMIEM CI POWIEDZIEĆ JAK SILNE BYŁY BÓLE O KAŻDA Z NAS INACZEJ BÓL ODCZÓWA. PO PORODZIE LEŻYSZ 2 GODZ. Z DZIECKIEM SKÓRA DO SKÓRY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleks86
do mateuszek kwiecien- a na kiedy dokladnie masz termin??ja tez mam ok 40min do szpitala i mam podobne obawy czy zdaze heh..ja jeden porod mam za soba i faktycznie to tak az szybko nie idzie,ale z drugim to slyszalam czasem ze mialy blyskawicznie...ktos tam pytal o wyprawke dla dzidzi...ja mam juz 30 tydz, dopiero teraz zaczynam kompletowac...kilka ciuchow, smoczek,butelke,kolderke, poduszke...aaa i komode zakupilismy na ciuszki:)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosered
Doro_tea: u mnie z zylakami bez zmian. Mam nadzieje, ze tak zostanie, chociaz do porodu niecale 2 miesiace...19.03 mam wizyte u dr Kozy - zobaczym co on powie na to wszystko. Ja sie tak stresuje tym porodem, ze po nocach nie spie. Mam nadzieje, ze dr pojdzie mi na reke i podejmie decyzje o cc. Naturalnie rodzic sobie nie wyobrazam, chociaz jeden porod mam juz za soba (pewnie wlasnie dlatego :P ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleks86
rosered-ja tez sie tym stresuje( porodem), choc mam mase innych zajec( oczywiscie w pracy walcze,dodatkowo robie prawo jazdy,i mam 5 -letnia corke) ale porod to zmora nr 1 heheh, choc ja az tak ciezko w porownaniu z Toba to nie mam...a to Twoja 1-sza wizyta u dr.Kozy?? wydaje mi sie ze jesli mu przedstawisz cala sytuacje z zgroza w oczach,to zrozumie-bo to fajny facet :) , mateuszek kwiecien-juz dojrzalam ten termin porodu:)ja mam termin miesiac pozniej niz Ty. wogóle lekarz zachecal do obejrzenia szpitala,bylyscie tez ogladac wczesniej?jak tak to w ktorym miesiacu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosered
Tak, to moja pierwsza wizyta u dr Kozy. Tez mam mnostwo innych zajec (2,5 letnia corka, do tego niedlugo mam obrone pracy mgr), ale noc to taka czesc dnia, podczas ktorej wlacza sie myslenie:P Zobaczymy, jak bedzie. Doktora do cc nie zmusze, pozostaje sila perswazji, no i ewentualne naginane wskazania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mateuszek kwiecien
aleks86: oo to widze ze masz takie same obawy jak ja heh z tym czy sie dojedzie do szpitala. Mi wlasnie tlumaczyl lekarz ze od pierwszysch boli do porodu to nie tak szybko ale wiadomo ze kazda z nas jest inna. A powiedz mi czy ty chodzisz na wizyty do lego szpitla i masz tam swojego lekarza?? bo ja wlasnie nie. Dopiero na pierwsz wizyte moj lekarz kieruje mnie tam w 35tyg ciazy, ponoc takie sa wymogi. Tylko nie wiem co dalej, czy dadza mi tam lekarza ktory bedzie mnie dalej prowadzil??nie wiem jak czesto beda wizyte pozniej. Niestety troche mam do tego szpitala ale slyszalam pozytywne opinie o szpitalu wiec...a ty aleks dlaczego wlasnie tam chcesz rodzic?? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rosered - NAGINANE WSKAZANIA???????? Kobieto co ty tutaj wypisujesz??? Przecież to jest forum publiczne - każdy może tu wejść i przeczytać twoje wpisy, a ty powołujesz się na konkretnego lekarza i to z nazwiska. Mam nadzieję, że doktor zagląda i na to forum i że Cię skojarzy...Naprawdę chcesz mu zaszkodzić? Jak Ci tak zależy na cesarce, to sobie za nią OFICJALNIE zapłać, a nie wypisuj takich głupot. Kompletny brak wyczucia i rozsądku. Przez takie ja ty, lekarze potem boją się faktycznie pójść na rękę. Gdzie Ty masz głowę kobieto???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosered
Naginane wskazania - mialam na mysli to, ze dla niektorych pewne rzeczy są wskazaniem, a dla niektorych nie...i wszystko zalezy od podejscia. Moj dotychczasowy lekarz jest zwolennikiem porodu naturalnego chocby niewiadomo co sie dzialo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poród marcowy a jakie miałaś wczesniej objawy przed zblizającym się porodem ? czy korzystałaś ze znieczulenia ? Pani Sabinka była akurat na dyżurze ? jadąc do porodu dzwonilas do swojego lekarza czy bezpośrednio do szpitala? Dziękuje Ci za odpowiedzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamusie;) Ja dzis sie umowilam do anystezjologa na 26 marca mam nadzieje ze nie zapomne wynikow badan bylby niezły klops....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nio i mam pytanie do mamusiek ktore są juz z maluszkami w domu. A co z papierem toaletowym?? trzeba mieć swoj?? wiem ze glupie pytanie ale jakby nie bylo to spotkalam sie juz ze szpitalem gdzie trzeba bylo miec swoj hehe;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dc_1
Cześć dziewczyny :) Czy któraś z Was rodziła na Łubinowej, a ciąża nie była prowadzona przez "ich" lekarza? Byłam na Łubinowej tylko na jednej wizycie "kwalifikującej", ale postanowiłam nie zmieniać dotychczasowego lekarza prowadzącego...może to błąd i teraz mam obawy czy jednak nie będzie to miało wpływu na podejście personelu w trakcie porodu, że nie będę traktowana jak "swoja" :( Dodam, że już jeden poród z oziębłym podejściem personelu mam za sobą - w Tychach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lutowa
nuska258 Nie trzeba mieć swojego papieru,choć ja wzięłam :) przydaje się papier lub ręcznik do podcierania po porodzie,Położna kazała mi najpierw po umyciu osuszyć papierem a dopiero potem ręcznikiem :) No i,gdy byłam na sali już na dole,zdarzyło się, że Pani salowa o nas zapomniała i nie doniosła szpitalnego :P lepiej zabrać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was wszystkie przeczytałam kilka stron ale strasznie mnie nurtują niektóre pytania i stąd prośba, czy te które już rodziły mogą mi coś podpowiedzieć? dziś byłam na 1 wizycie jestem w 35tg, moja córcia nie jest odwrócona główką w dół i chyba ciąża zakończy się cc :/ strasznie mnie to zmartwiło.. od początku ciąży nastawiona byłam na poród naturalny.. i liczyłam że się jeszcze odwróci.. ale Dr Wieczorek potwierdził iż to nikłe szanse.. eh planowana cesarka 16-18. 04 pierwszym pytaniem będzie cena "wizyty" dziś zapłaciłam 200zł u doktora Wieczorka, czy za każdą płaci się AŻ tyle? kolejną mam za 2 tygodnie.. Chciałam też zapytać jak wygląda wizyta u anestezjologa? mam zlecone badania na krzepliwość krwi, więc pójdę od razu z wynikami, podobno wizyta u niego również kosztuje 100zł? Czy przy cesarce może być mąż / chłopak? czy leży się samej na sali? jakiej wielkości podkłady na łózko należy wziąć? jak wygląda pomoc personelu przy noworodku? jak podają znieczulenie, czy dożylnie ? jak czuje się po takim zabiegu? mam nadzieje że oświecicie mnie jak to wygląda... może o coś jeszcze nie dopytałam a powinnam? czekam na odpowiedź.. serdecznie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwietniowa mama :)
gwens:) ooo mamy podobny termin porodu :) ja mam między 14 a 20 kwietnia. Może się spotkamy na Łubinowej hihi :) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleks86
rosered-ja zycze Ci cc z calego serca :):) mateuszek kwiecien- ja wybrałam ten szpital ze wzgl na to ze wczesniejszy porod mialam w R.Ślaskiej, nie podobal mi sie jakos szpital, pozatym lekarka ktora mnie prowadzila( prywatnie) zaraz z gory mowila ze nie bede potzrebowac znieczulenia i dam rade....-ponoc w tym szpitalu rzadko daja znieczulenie,a czasem tlumacza brakiem anestezjologa( moze faktycznie nie ma,ale skoro dziewczyna ma klopot i natychmiast potrzebne jest cc?),potem łubinowa polecila znajoma znajomej i tak wybralam....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosered
aleks 86: dzieki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenadj
Hej gwens mogę odpowiedzieć na pytania. Rodziłam na łubinowej 4 miesiące temu też miałam cesarkę z tego samego powodu co ty jakoś poszło ;), no tak do rzeczy z tego co wiem to wizyty u Pana wieczorka tyle kosztują i za każda tyle się płaci co do anestezjologa to też wizyta 100 zł, partner nie może być przy cc ale już po może cały czas jak tylko wyjedziesz z sali porodowej, dzidzię pokażą mu od razu. Na sali na dole po porodzie w pierwszej dobie nie jesteś sama chyba że nie ma rodzących co na łubinowej się chyba nie zdarza, po pierwszej dobie jesteś przenoszona na górę do 2,3-os, sal bardzo przyjemnie czysto i są łazienki dzielone z pokojem obok ale w niczym to nie przeszkadza. Opieka nad dzidziami jest super ja byłam bardzo zadowolona we wszystkim pomogą i odpowiedzą na wszystkie pytania, co do podkładów do dostaniesz od lekarza co trzeba zabrać do szpitala i tam wielkośc podkaładów będzie podana, Ja polecam jeszcze zabranie wkładek laktacyjnych, staniki do karmienia i przydają się 3 koszule. Co do znieczulenia do jest w kręgosłup, a po zabiegu czujesz się nie będę ukrywać fatalnie ale dzidzia wynagradza wszystko:) Pozdrawiam i życzę powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×